Pierwsze urodzinki wakacyjnych dzieci- są już pierwsze kroczki, ale ten czas leci!!

[katarzynka00]

Napisane przez czekoladka21

a ze nie slucha to wina rodzicow

kiedyś też byłam tego zdania.
Pogląd mi się zmienił jak znajome zaczęły mieć dzieci, a jak dorósł siostrzenic to już w ogóle
Często przytaczam coś z życia mojej siostry.O młodym pisałam nie raz.No nie słucha...Mimo kar, gróźb, próśb itp
Był czas że strasznie długo stał w kącie, darł się tam co sił w płucach, czasem do zwymiotowania, gile do pasa mu wisiały, a wyszedł z kąta i to samo robił
Teraz ma 3 lata, jest TROSZKĘ grzeczniejszy, ale jak sama nigdzie bym go nie wzięła, bo nie jestem w stanie nad nim zapanować, chyba że dostałby porządnie gdyby gdzieś wariował.
Ewentualnie z przedszkola mogę go odebrać, bo to bezpośrednio do auta i do domu
Nawet na ogrodzie mnie nie słucha, a swoją mamę jak go ze 3 x poprosi i wytłumaczy dlaczego nie ,bardzo dosadnie.
Ja przy nim wymiękam.Nie mam żadnego autorytetu.Ale gdybym miała takie dziecko to skorzystałabym z rady specjalisty bo już bym osiwiała...

Po części jego zachowanie może się wywodzić od leków które zażywał już w pierwszym roku (13x obtur.zapal.oskrzeli)
wiecznie pobudzony, rozdrażniony i w złym nastroju, ale na boga...czy nie można być choć czasem grzecznym chłopcem?

Svi, Unholy, a was słuchają starszaki?

Napisane przez UnholyOne

Kasiu, a którymi ostrzami w blenderze mielisz ziemniaki?

w tym mniejszym/niższym pojemniku, co siekacze są jak śmigiełka

Napisane przez p4w

nie wiem - nie dzwoniłam tam już
zostałam wezwana do przedszkola, bo Tomuś miał bardzo duszący kaszel i płakał
zawiozłam go do mamy i umówiłam do lekarza, potem już znam tylko relację małża
lekarka rozpoznała zapalenie płuc u mojego Tomusia i dała skierowanie do szpitala, od razu pojechali i tam okazało się, ze płuca czyste i że to obturacyjne zapalenie oskrzeli na tle alergicznym

dostał zastrzyk ze sterydów i leki, małż stanął na rzęsach i załatwił inhalator, bo inaczej Tomuś musiałby zostać w szpitalu

na szczęście mój Aniołek śpi smacznie w swoim łóżeczku, a w poniedziałek musimy iść na kontrolę, a potem do pulmunologa...

ale ostatnio mamy atrakcje

okrutnie współczuje, ale wiem że da się z tym żyć- w sensie nie utrudnia to życia codziennego jakoś na maxa.
Jak wygląda taki inhalator?
ja znam tylko tubę do wziewów, chyba 2x dziennie mu robią i muszą zachować odstęp kilku godzin + sterydy w kropelkach do noska i chyba jeszcze coś łyka, ale nie jestem pewna.
On ma alergię wziewną.
Nasz doktor po sposobie chorowania i w jaki sposób ją przechodzi itp doszedł że to na tle alergicznym.
Niebawem wybierają się na testy.
A u pulm nie byli.

A czy wy jesteście uczuleniowcami?

Napisane przez Ania0104

No to spadam i ja małż też już śpi - a liczył na coś ale ja przed @ i tak mi jakoś zreszta przechlapał sobie ostatnio /a wczoraj znalaząłm taką informację, ze mnie zatkało/ i sama nie wiem co mam zrobić z tą wiedzą
A dzisaij znóww pracy go dopadł jakiś paraliż ręki i nogi, a potem strasznie go bolała głowa - ale on do lekarza nie pójdzie bo już mu nic nie jest taaaak poczeka, aż następnym razem stanie się coś gorszego

Anka może w klubie szepniesz? każda sie wypowie co myśli hm?

[aannuullaa]

Napisane przez mariolasl

Antonio dzis jeczal cale popoludnie, jak na zlosc, bo fatalnie sie czuje. Mam zapalenie ucha i jestem na antybiotyku i L4. W pracy oczywiscie krecili nosem i dlatego wzielam zwolnienie do poniedzialku wlacznie. Szczerze mowiac mam to w nosie.

ojj, współczuję, kuruj się kochana

Napisane przez katarzynka00

Wpadła nam szybka sesja i makijaż
Kobietka na dniach rodzi.
Wzięliśmy ze sobą małą, bo nie mieliśmy innej możliwości.
Mąż ślub im robił, więc troszkę zaznajomieni byli.
Mała w pokoju przyszłego bobasa urzędowała a my robiliśmy swoje.

fajnie, zawsze dodatkowa kaska się przydaje

podziwiam kobitkę, ja jak miałam na dniach rodzic to unikałam aparatu jak ognia

Napisane przez Ania0104

moje dziecko nadal śpi! :ciekawe czy to juz sen na noc, czy jeszcze raczy wstać na kolację i kąpiel?


samochód umyłam i nawet go nawoskowałam i wypolerowałam ręce mi odpadają, ale ten błyssssk - bezcenny

no i jak nocka?

a nie wpadałbyś co mnie, cobym tez takim błyskiem mogła się cieszyć?

Napisane przez czekoladka21

nie pamietam ktora z was jest/byla ma diecie Dukana
chcialabym ja zastosowac chociaz ta 1 faze uderzeniowa tylko nie wiem co mozna jesc takie przykladowe menu by mi sie przydalo

ja jestem
Widziałam, że Wojtusia już pomogła, tak ogólnie bardzo na uderzeniówce to
-chude mięsko pod każdą postacią, byle przygotowane bez tłuszczu
-jajka
-wędlina chuda
-chudy nabiał

wszytsko w dowolnych kombinacjach

Napisane przez Wojtusia

j
Jutro tez sie nie pojawię, bo ide na weselicho. dalej nie wiem którą sukienkę założę moze zrobie sobie zdjęcie w jednej i drugiej i powysyłam wam mmsy albo tu wkleje jak znajde czas.

miłej zabawy

Napisane przez p4w

n
zawiozłam go do mamy i umówiłam do lekarza, potem już znam tylko relację małża
lekarka rozpoznała zapalenie płuc u mojego Tomusia i dała skierowanie do szpitala, od razu pojechali i tam okazało się, ze płuca czyste i że to obturacyjne zapalenie oskrzeli na tle alergicznym

dostał zastrzyk ze sterydów i leki, małż stanął na rzęsach i załatwił inhalator, bo inaczej Tomuś musiałby zostać w szpitalu

na szczęście mój Aniołek śpi smacznie w swoim łóżeczku, a w poniedziałek musimy iść na kontrolę, a potem do pulmunologa...

ale ostatnio mamy atrakcje

biedny Tomuś, dobrze że bez szpitala się obyło...Jak się dzisiaj czuje?

Aniu, niech kłopoty szybko mijają


Dzień dobry,

wyspałam się dzisiaj mimo że mój dyżur na wstawanie, mała pospała do 6.15 Domek mam posprzątany, tylko jakis obiad dla gnoma sklecę i pędzę na kurs...

Dziewczyny jakie zabawki są teraz u was hitem? Martynka widzę, że zaczyna się nudzić

[katarzynka00]

Napisane przez aannuullaa

podziwiam kobitkę, ja jak miałam na dniach rodzic to unikałam aparatu jak ognia

Dziewczyny jakie zabawki są teraz u was hitem? Martynka widzę, że zaczyna się nudzić

ja też

-puste pudełko po herbacie- bobovity
-szczotka do włosków niemowlęca
-pudełko z zawieszką na smoczek
- metalowe i hałasujące foremki do babeczek
ale chyba o takie zabawki nie pytasz

[aannuullaa]

Napisane przez katarzynka00

-puste pudełko po herbacie- bobovity
-szczotka do włosków niemowlęca
-pudełko z zawieszką na smoczek
- metalowe i hałasujące foremki do babeczek
ale chyba o takie zabawki nie pytasz

o każde a o takie jak najbardziej też, nie mam nadmiaru gotówki no i u nas tez ten "typ" zazwyczaj najlepiej się sprawdza...
Sama nie wiem, chyba zęby też się pchają kolejne bo mam małego marudę w domu to nie, tamto nie, wszystko jest bu

ale te hałasujące foremki sobie daruję

[katarzynka00]

Napisane przez aannuullaa

o każde a o takie jak najbardziej też, nie mam nadmiaru gotówki no i u nas tez ten "typ" zazwyczaj najlepiej się sprawdza...
Sama nie wiem, chyba zęby też się pchają kolejne bo mam małego marudę w domu to nie, tamto nie, wszystko jest bu

ale te hałasujące foremki sobie daruję

jest frajda, mówię ci, ale panele cierpią.Z kolei na płytkach jest większy hałas.
Łańcuszek od smoczka i plsatikowe pojemniki od jedzenia też się nadają do zabawy.
Pusta butelka po szamponie i takie tam.Właściwie wszystko codziennego użytku.

Idę zęby myć i się ogarnąć póki bobas drzemie

[adaikaka]

hej mamusie
Znowu mnie długo nie było
Ale ostatnio tyle się dzieje że szok
długo by opisywać...
w skrócie:
od wczoraj jestem na diecie Dukana
4 dni temu na mojej zmianie w pracy okradli jednych z naszych gości
Przemko aktualnie ma katarek, idą mu kolejne ząbki jeszcze nie wiem które... zaczyna chodzić za jedną rękę i wczoraj po raz pierwszy stał sam przez kilka sekund (zabawił się i chyba nie był świadom )
Ogólnie to maruda okropna jest a jednocześnie sama słodycz od niego bije


Nie wiem czy Was dzisiaj nadrobię bo za niedługo ma się pojawić u nas prezes i nie wiem kiedy sobie pojedzie

[p4w]

Napisane przez Ania0104

o kurcze! Biedny Tomuś ... dobrze, że małzowi udało sie załateić ten inhalator i maszAniołka w domu!

No to spadam i ja małż też już śpi - a liczył na coś ale ja przed @ i tak mi jakoś zreszta przechlapał sobie ostatnio /a wczoraj znalaząłm taką informację, ze mnie zatkało/ i sama nie wiem co mam zrobić z tą wiedzą
A dzisaij znóww pracy go dopadł jakiś paraliż ręki i nogi, a potem strasznie go bolała głowa - ale on do lekarza nie pójdzie bo już mu nic nie jest taaaak poczeka, aż następnym razem stanie się coś gorszego

a moze to na tle nerwowym

Napisane przez mariolasl

p4w o matko! Zdrowka, zdrowka dla Tomaszka:cmok :. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze

Napisane przez Ania0104

i to jak
nie, no myślałam, ze ten bałagan to małż zrobił podczas kolacji, a On ją zamówił?
z okazji rocznicy!

ha, dobrze ze pamiętał

Napisane przez katarzynka00

okrutnie współczuje, ale wiem że da się z tym żyć- w sensie nie utrudnia to życia codziennego jakoś na maxa.
Jak wygląda taki inhalator?
ja znam tylko tubę do wziewów, chyba 2x dziennie mu robią i muszą zachować odstęp kilku godzin + sterydy w kropelkach do noska i chyba jeszcze coś łyka, ale nie jestem pewna.
On ma alergię wziewną.
Nasz doktor po sposobie chorowania i w jaki sposób ją przechodzi itp doszedł że to na tle alergicznym.
Niebawem wybierają się na testy.
A u pulm nie byli.

A czy wy jesteście uczuleniowcami?


Anka może w klubie szepniesz? każda sie wypowie co myśli hm?

nie, ja nie jestem na nic uczulona, a mąż ma alergię na sierści i pyłki, ale ja k jedziemy na konie albo gdzieś w teren bierze Zyrtec i po kłopocie - wszelkie sporty uprawia i poza tym, ze musimy mieć zawsze zyrtec pod ręką to nie ma zadnych ograniczeń, więc to raczej coś łagodnego

inhalator to taka skrzynka z różnymi końcówkami, które się wkłada do noska albo maskę przytyka do buzi, wkrapla się leki i urządzenie przetwarza to na parę, którą się wdycha

Napisane przez aannuullaa

biedny Tomuś, dobrze że bez szpitala się obyło...Jak się dzisiaj czuje?

Aniu, niech kłopoty szybko mijają

dobrze, chyba lepiej oddycha i broi jak zawsze

[czekoladka21]

hej


nocka w miare pozatym ze mala obudzila sie i miala mokra spodenki z pidzamy pampers nie byl wcale pelny a nie wiem jakim cudem jakos z boku musialy wycieknac siuski -chyba kupie wieksze pampki moze te 4 za male


Wercia coraz wiecej potrafi sama stacwczoraj trzymala sie mnie a jej mowie zeby brawo bila to puscia sie mnie i klaska -nawet sie nie skapnela ze sama stoi

Napisane przez Wojtusia

ja sie tylko witam
dzisiaj miałam migrene pozniej po lekach przeszła, ale wróciła i tak w kółko, takze wykończona jestem.

Jutro tez sie nie pojawię, bo ide na weselicho. dalej nie wiem którą sukienkę założę moze zrobie sobie zdjęcie w jednej i drugiej i powysyłam wam mmsy albo tu wkleje jak znajde czas.


---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

czeko tu jest wątek z przepisami https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667

mam nadzieje ze nie dopadnie cie migrena i zycze milej zabawy
dzieki żonko za linka

Napisane przez p4w

nie wiem - nie dzwoniłam tam już
zostałam wezwana do przedszkola, bo Tomuś miał bardzo duszący kaszel i płakał
zawiozłam go do mamy i umówiłam do lekarza, potem już znam tylko relację małża
lekarka rozpoznała zapalenie płuc u mojego Tomusia i dała skierowanie do szpitala, od razu pojechali i tam okazało się, ze płuca czyste i że to obturacyjne zapalenie oskrzeli na tle alergicznym

dostał zastrzyk ze sterydów i leki, małż stanął na rzęsach i załatwił inhalator, bo inaczej Tomuś musiałby zostać w szpitalu

na szczęście mój Aniołek śpi smacznie w swoim łóżeczku, a w poniedziałek musimy iść na kontrolę, a potem do pulmunologa...

ale ostatnio mamy atrakcje

ojej biedny Tomus- alergia ciekawe na co

Napisane przez katarzynka00

kiedyś też byłam tego zdania.
Pogląd mi się zmienił jak znajome zaczęły mieć dzieci, a jak dorósł siostrzenic to już w ogóle
Często przytaczam coś z życia mojej siostry.O młodym pisałam nie raz.No nie słucha...Mimo kar, gróźb, próśb itp
Był czas że strasznie długo stał w kącie, darł się tam co sił w płucach, czasem do zwymiotowania, gile do pasa mu wisiały, a wyszedł z kąta i to samo robił
Teraz ma 3 lata, jest TROSZKĘ grzeczniejszy, ale jak sama nigdzie bym go nie wzięła, bo nie jestem w stanie nad nim zapanować, chyba że dostałby porządnie gdyby gdzieś wariował.
Ewentualnie z przedszkola mogę go odebrać, bo to bezpośrednio do auta i do domu
Nawet na ogrodzie mnie nie słucha, a swoją mamę jak go ze 3 x poprosi i wytłumaczy dlaczego nie ,bardzo dosadnie.
Ja przy nim wymiękam.Nie mam żadnego autorytetu.Ale gdybym miała takie dziecko to skorzystałabym z rady specjalisty bo już bym osiwiała...

Po części jego zachowanie może się wywodzić od leków które zażywał już w pierwszym roku (13x obtur.zapal.oskrzeli)
wiecznie pobudzony, rozdrażniony i w złym nastroju, ale na boga...czy nie można być choć czasem grzecznym chłopcem?

wiem ze nie w kazdym przypadku rodzice ponosza odpowiedzialnosc za to czy dziecko slucha ale w wiekszosci tak jest

Napisane przez aannuullaa

ja jestem
Widziałam, że Wojtusia już pomogła, tak ogólnie bardzo na uderzeniówce to
-chude mięsko pod każdą postacią, byle przygotowane bez tłuszczu
-jajka
-wędlina chuda
-chudy nabiał

wszytsko w dowolnych kombinacjach

Napisane przez adaikaka

hej mamusie
Znowu mnie długo nie było
Ale ostatnio tyle się dzieje że szok
długo by opisywać...
w skrócie:
od wczoraj jestem na diecie Dukana
4 dni temu na mojej zmianie w pracy okradli jednych z naszych gości
Przemko aktualnie ma katarek, idą mu kolejne ząbki jeszcze nie wiem które... zaczyna chodzić za jedną rękę i wczoraj po raz pierwszy stał sam przez kilka sekund (zabawił się i chyba nie był świadom )
Ogólnie to maruda okropna jest a jednocześnie sama słodycz od niego bije


Nie wiem czy Was dzisiaj nadrobię bo za niedługo ma się pojawić u nas prezes i nie wiem kiedy sobie pojedzie

ooo tez jestes na dukanie -ja chce zaczac
Przemus idzie jak burza z zabkami

[katarzynka00]

Napisane przez adaikaka

4 dni temu na mojej zmianie w pracy okradli jednych z naszych gości

u mnie tez takie akcje miały miejsce
Najczęściej ginęły dobre auta, albo były włamania do nich, a jak pokój ktoś opedzlował to najczęsciej była to pokojówka, nie świadoma, że otwierając pokój gościa swoja karta widnieje w systemie o której godzinie wchodziła i ile czasu buszowała, szybka akcja sprawdzania systemu,przegląd kamer,potem szczegółowa kontrola szafki i kontrola przy wyjściu włącznie z wręczeniem wypowiedzenia

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

edit:
jeszcze bywało tak ze gość sfingował kradzież pokoju, a po odczycie zamka okazywało się że nikt nie wchodził, albo że nie zamknął dzwi, tak więc róznie wychodziła z taką kradzieżą
..albo pani do towarzystwa ograbiała pana i wychodziła pogrubiło mi się i nie mogę wyłączyć i kolor też nie wiem skąd.Sorx)

[Svinecka]

witam

dlaczego gnomy muszaja tak wkurzac?
obiadu dzis nie ma, trzeci dzien i nie z focha tylko dlatego, ze nie mam z czego zrobic i nie mam sily sie juz prosic o pare groszy na zakupy albo o to zeby zostaly one zrobione

Napisane przez katarzynka00

kiedyś też byłam tego zdania.
Pogląd mi się zmienił jak znajome zaczęły mieć dzieci, a jak dorósł siostrzenic to już w ogóle
Często przytaczam coś z życia mojej siostry.O młodym pisałam nie raz.No nie słucha...Mimo kar, gróźb, próśb itp
Był czas że strasznie długo stał w kącie, darł się tam co sił w płucach, czasem do zwymiotowania, gile do pasa mu wisiały, a wyszedł z kąta i to samo robił
Teraz ma 3 lata, jest TROSZKĘ grzeczniejszy, ale jak sama nigdzie bym go nie wzięła, bo nie jestem w stanie nad nim zapanować, chyba że dostałby porządnie gdyby gdzieś wariował.
Ewentualnie z przedszkola mogę go odebrać, bo to bezpośrednio do auta i do domu
Nawet na ogrodzie mnie nie słucha, a swoją mamę jak go ze 3 x poprosi i wytłumaczy dlaczego nie ,bardzo dosadnie.
Ja przy nim wymiękam.Nie mam żadnego autorytetu.Ale gdybym miała takie dziecko to skorzystałabym z rady specjalisty bo już bym osiwiała...

Po części jego zachowanie może się wywodzić od leków które zażywał już w pierwszym roku (13x obtur.zapal.oskrzeli)
wiecznie pobudzony, rozdrażniony i w złym nastroju, ale na boga...czy nie można być choć czasem grzecznym chłopcem?

Svi, Unholy, a was słuchają starszaki?

moj nie slucha sie w ogole a ma prawie 7 lat
i moge prosic i 100 razy

to zn nie jest tak, ze za kazdym razem - jak ma dzien to poslucha a drugiego nie, do tego pyskuje ostatnio niesamowicie
zeby umyl rece, zeby, przebral sie w pizame prosze 100 razy i dopiero jak zagroze kara albo czyms tam to w koncu idzie

nie wiem z czego to wynika - zawsze bylam konsekwentna i nigdy nie pozwalalam wchodzic sobie ba glowe

p4w jej wspolczuj strasznie mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze.
nie znam tej choroby ale z tego co tu piszecie wnioskuje, ze to trwale?

Ania makaron z jajkiej robi sie bardzo prosto - ugotowany makaron podsmazasz na patelni na masle lub margarynie, dodajesz np vegety do smaku i wrzucasz ze dwa rozbeltane jajka i mieszasz az sie zetna i gotowe

[mariolasl]

Hej
Wpadlam przywitac sie i zobaczyc, jak minela noc u Tomaszka. Ciesze sie, ze dobrze

U nas hitem ostatnio sa pilki oraz wszystko, co ma kolka , nawet pchacze odwraca do gory nogami i bawi sie kolkami, o samochodzikach nie wspomne

[katarzynka00]

wysprzątałam domek jak was tu nie było, łącznie z wydomestosowaniem kibleka i wytarciem podłóg po kolankach jestem z siebie dumna
A teraz siedziałyśmy z mała w łazience, bo stylizowałam sobie kudełki.Mała zadowolona bo ogólnie nie wpuszczam jej do łazienki-kuweta, wc, niski prysznic,detergenty
A teraz pozdejmowała sobie skarpety, bo ja też na boso chodzę
Miłego dnia

[p4w]

Napisane przez Svinecka

witam

dlaczego gnomy muszaja tak wkurzac?
obiadu dzis nie ma, trzeci dzien i nie z focha tylko dlatego, ze nie mam z czego zrobic i nie mam sily sie juz prosic o pare groszy na zakupy albo o to zeby zostaly one zrobione


p4w jej wspolczuj strasznie mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze.
nie znam tej choroby ale z tego co tu piszecie wnioskuje, ze to trwale?

Gnomy się nazywają gnomami, bo z natury wkurzają

Napisane przez mariolasl

Hej
Wpadlam przywitac sie i zobaczyc, jak minela noc u Tomaszka. Ciesze sie, ze dobrze

U nas hitem ostatnio sa pilki oraz wszystko, co ma kolka , nawet pchacze odwraca do gory nogami i bawi sie kolkami, o samochodzikach nie wspomne

u nas to samo, a dodatkowo wszystko co sie tylko da przesuwa jak pchacz - wszystkie pudła, kartony, paczkę pieluch, krzesełko do karmienia, a nawet dmuchany domek z piłkami

idę się wykąpać, bo moi panowie ucinają sobie drzemkę

[Cassandra 23]

Hejka

A ja zyje teraz w ciagłym stresie bo mysle o środowym egzaminie. Jesc nie moge bo jak tylko pomysle to biegunki dostaje co to bedzie do srody.
Ale wczoraj instruktor mnie pochwalił, ze bardzo dobrze jezdze, plac wykonuje wzorowo, obsługe samochodu tez. A zostało mi jeszcze 8 godzin do wyjezdzenia.

Dzisiaj lece na zakupy bo jutro robimy imprezke urodzinowa a jeszcze nic nie jest zrobione. Oczywiscie TŻ cały dzien na budowie a ja sama z małym, dobrze ze mama z nim posiedzi a ja skocze do sklepu i ogarne troche chałupke

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

I nie wiem czy jutro ten gril wypali bo dzisiaj od rana pada, pochmurno a jutro ma byc podobno tak samo.
Musze wiec zrobic imprezke w domu, i jakies sałatki przygotowac. Zrobie tez napoleonke na zimno i kupie jeszcze jakies ciasto.
Tort dzisiaj TŻ ma odebrac.

[p4w]

Napisane przez Cassandra 23

Hejka

A ja zyje teraz w ciagłym stresie bo mysle o środowym egzaminie. Jesc nie moge bo jak tylko pomysle to biegunki dostaje co to bedzie do srody.
Ale wczoraj instruktor mnie pochwalił, ze bardzo dobrze jezdze, plac wykonuje wzorowo, obsługe samochodu tez. A zostało mi jeszcze 8 godzin do wyjezdzenia.

Dzisiaj lece na zakupy bo jutro robimy imprezke urodzinowa a jeszcze nic nie jest zrobione. Oczywiscie TŻ cały dzien na budowie a ja sama z małym, dobrze ze mama z nim posiedzi a ja skocze do sklepu i ogarne troche chałupke

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

I nie wiem czy jutro ten gril wypali bo dzisiaj od rana pada, pochmurno a jutro ma byc podobno tak samo.
Musze wiec zrobic imprezke w domu, i jakies sałatki przygotowac. Zrobie tez napoleonke na zimno i kupie jeszcze jakies ciasto.
Tort dzisiaj TŻ ma odebrac.

będzie dobrze, a w jakim mieście zdajesz egzamin?
będziemy trzymać kciuki

i udanej pogody, zeby impreza się udała
no i oczywiście

najlepsze życzenia urodzinowe dla KUBY

[Cassandra 23]

Napisane przez p4w

będzie dobrze, a w jakim mieście zdajesz egzamin?
będziemy trzymać kciuki

i udanej pogody, zeby impreza się udała
no i oczywiście

najlepsze życzenia urodzinowe dla KUBY

Egzamin zdaje w Siedlcach.

Dziekuje

[mayaha]

Napisane przez czekoladka21

a moze odkupie od ciebie? mialam ja kupic ale jakos nie po drodze mi bylo.....a jaki rozmiar ?

hmmmm zastanowie, sie, bo obie mi sie podobaja, a poza tym czy to sie bedzie opłacac bo ona chyba 15 lub 20 zł kosztuje teraz na promocji
rozmiar 80 obie
pogdam z małzem co o tym mysli? a po ile przesyłka? orientujesz sie?

Napisane przez mariolasl

Mayaha, Antonio nosi okularki przeciwsloneczne , ale musi byc w dobrym humorze

hehe, to luz

Napisane przez UnholyOne

Ogólnie dzień udany, ale zmęczona padłam wieczorem.

Przejrzałam, że rozmawiałyście (aannuullaa) o ssaniu kciuka. Właśnie ostatnio jak byliśmy na urodz. siostrzenicy Małża, to zwróciłam uwagę na jej kciuk. Od małego ssała go i smoka nie chciała. Zęby sobie wypchała do przodu, wygląda jak zajączek, ale może to się unormuje, a druga rzeczy, to kciuk jej ręki - wygląda
Jest dłuższy niż drugi, zniekształcony i wyciągnięty. Ogólnie inny, dziwne i nie bardzo Nat. ma teraz 4 latka i dalej potrafi go ssać, mama jej nie ma na nią sposobu.

Żeby nie było, nie straszę. Ale trzeba się tym problemem zająć

faktycznie, problem z tym kciukiem, Zuza lubi monia a ja tak chciałam ja oduczac, a widze ze juz lepszy jednak smoczek

Napisane przez Svinecka

wlasnie sobie siedze, patrze a moje dziecko idzie po pokoju

wow, spoko
i to tak bez uprzedzenia

Napisane przez aannuullaa

Dziewczyny jakie zabawki są teraz u was hitem? Martynka widzę, że zaczyna się nudzić

Zuza w dalszym ciagu uwielbia żyrafe i klocki, teraz wieze buduje,
poza tym autko pchacza
a z inyych to gazety, ksiązki, chusteczki, zakretki z bobovity dalej nie wysłane leza wiec jej sie przydaja, piloty, telefon, kremy a własciwie tubki itp

Napisane przez Svinecka

Ania makaron z jajkiej robi sie bardzo prosto - ugotowany makaron podsmazasz na patelni na masle lub margarynie, dodajesz np vegety do smaku i wrzucasz ze dwa rozbeltane jajka i mieszasz az sie zetna i gotowe

czyli wykonanie jak na fritate?

Napisane przez p4w

najlepsze życzenia urodzinowe dla KUBY

dołaczamy sie

a teraz co u nas.... Zuza dalej ma krostki, dawałam juz Calcium, zyrtec, chyba jeszcze emolium kupie
dalej nie daje noc co by ja uczulało, a kupiłam np ta herbatke cytrynowa i mialam ochote jej dac ale poczekam
a wogóle straszna dzis marudka jest, teraz spi ale pewnie zaraz bedzie krzyk "meme"
szkoda mi jej, caly czas is eprzytula i wtedy jak jest na rekach przytulona to jest ok

a wczoraj byłam na zakupach bo chciałam jej kapelusik kupic i nie było fajnych, a jak juz były to za małe luz za duze

tyle sie pocieszyłam ze sobie 2 pary butów kupiłam (zaszlałam ) i a Zuzinkowi czapeczke na jesien

[czekoladka21]

mala spi od godziny ,rosolek gotowy, miesko sie gotuje, ziemniaczki obrane, obiadek dla malej gotowy

dzisiaj znowu jestem sama z mala caly dzien, zeby tylko nie bylo za bardzo marudna

Napisane przez Cassandra 23

Hejka

A ja zyje teraz w ciagłym stresie bo mysle o środowym egzaminie. Jesc nie moge bo jak tylko pomysle to biegunki dostaje co to bedzie do srody.
Ale wczoraj instruktor mnie pochwalił, ze bardzo dobrze jezdze, plac wykonuje wzorowo, obsługe samochodu tez. A zostało mi jeszcze 8 godzin do wyjezdzenia.

Dzisiaj lece na zakupy bo jutro robimy imprezke urodzinowa a jeszcze nic nie jest zrobione. Oczywiscie TŻ cały dzien na budowie a ja sama z małym, dobrze ze mama z nim posiedzi a ja skocze do sklepu i ogarne troche chałupke

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

I nie wiem czy jutro ten gril wypali bo dzisiaj od rana pada, pochmurno a jutro ma byc podobno tak samo.
Musze wiec zrobic imprezke w domu, i jakies sałatki przygotowac. Zrobie tez napoleonke na zimno i kupie jeszcze jakies ciasto.
Tort dzisiaj TŻ ma odebrac.

Cass wiem ze sie stresujesz -sama to przezywalam, ale zdasz napewno
ooo jutro roczek Kubusia ale zlecialo co

Napisane przez mayaha

hmmmm zastanowie, sie, bo obie mi sie podobaja, a poza tym czy to sie bedzie opłacac bo ona chyba 15 lub 20 zł kosztuje teraz na promocji
rozmiar 80 obie
pogdam z małzem co o tym mysli? a po ile przesyłka? orientujesz sie?




a teraz co u nas.... Zuza dalej ma krostki, dawałam juz Calcium, zyrtec, chyba jeszcze emolium kupie
dalej nie daje noc co by ja uczulało, a kupiłam np ta herbatke cytrynowa i mialam ochote jej dac ale poczekam
a wogóle straszna dzis marudka jest, teraz spi ale pewnie zaraz bedzie krzyk "meme"
szkoda mi jej, caly czas is eprzytula i wtedy jak jest na rekach przytulona to jest ok

a wczoraj byłam na zakupach bo chciałam jej kapelusik kupic i nie było fajnych, a jak juz były to za małe luz za duze

tyle sie pocieszyłam ze sobie 2 pary butów kupiłam (zaszlałam ) i a Zuzinkowi czapeczke na jesien

kurcze nie wiem mysle ze przesylka gdzies z 8zł bo to lekkie przeciez , jak wam sie podobaja to spoko tak tylko zapytalam

a wychodza malej zabki?? czytalam ze wysypka przy zabkowaniu tez moze byc

pokaz butki

[adaikaka]

Napisane przez czekoladka21

hej

ooo tez jestes na dukanie -ja chce zaczac
Przemus idzie jak burza z zabkami

nooo od wczoraj jestem i po pierwszym dniu jestem zachwycona...
Ale ja to taki mięsożerca jestem więc taka dieta mi całkowicie odpowiada... Zwłaszcza, że jak robię się głodna to ide i jem i nie patrze na kcal a na to, żeby było dużo białka To mi odpowiada.

Co do ząbków... idzie jak burza ale to jego marudzenie jest straszne... z drugiej strony im szybciej wyrosną tym szybciej bedzie spokój

Napisane przez katarzynka00

u mnie tez takie akcje miały miejsce
Najczęściej ginęły dobre auta, albo były włamania do nich, a jak pokój ktoś opedzlował to najczęsciej była to pokojówka, nie świadoma, że otwierając pokój gościa swoja karta widnieje w systemie o której godzinie wchodziła i ile czasu buszowała, szybka akcja sprawdzania systemu,przegląd kamer,potem szczegółowa kontrola szafki i kontrola przy wyjściu włącznie z wręczeniem wypowiedzenia

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

edit:
jeszcze bywało tak ze gość sfingował kradzież pokoju, a po odczycie zamka okazywało się że nikt nie wchodził, albo że nie zamknął dzwi, tak więc róznie wychodziła z taką kradzieżą
..albo pani do towarzystwa ograbiała pana i wychodziła pogrubiło mi się i nie mogę wyłączyć i kolor też nie wiem skąd.Sorx)

A do nas wkradł się złodziej... wyczaiłam go na zapisach kamer i dopiero po fakcie skojarzyłam.
Wszedł centralnie przed naszym gościem, jeszcze cwaniak się na niego oglądnął, uśmiechnał się do mnie... głowe dałabym sobie uciąć że on był z naszym gościem...

A tu się okazuje, że chodził po całym obiekcie i udało mu się zastać cenne rzeczy w jednym z pokoi

teraz mam oczy dookoła głowy.

[czekoladka21]

Dodalam 3 fotki do albumu w tym 11mcy- chetnych zapraszam

Napisane przez adaikaka

nooo od wczoraj jestem i po pierwszym dniu jestem zachwycona...
Ale ja to taki mięsożerca jestem więc taka dieta mi całkowicie odpowiada... Zwłaszcza, że jak robię się głodna to ide i jem i nie patrze na kcal a na to, żeby było dużo białka To mi odpowiada.

Co do ząbków... idzie jak burza ale to jego marudzenie jest straszne... z drugiej strony im szybciej wyrosną tym szybciej bedzie spokój

ja to znowu nie przepadam za miesem i moge bez niego zyc
musze przemyslec dokladnie co bede jesc i od poniedzialku przechodze na dukana

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Magi dla ciebie: roza:
Sto lat w dniu urodzin

[adaikaka]

Napisane przez czekoladka21

Dodalam 3 fotki do albumu w tym 11mcy- chetnych zapraszam




ja to znowu nie przepadam za miesem i moge bez niego zyc
musze przemyslec dokladnie co bede jesc i od poniedzialku przechodze na dukana

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Magi dla ciebie: roza:
Sto lat w dniu urodzin

Polecam ten wątek Ja tam jestem i Syla też Mamuśki zaczynają szaleć
Dziewczyny na pewno pomogą bo ja to świerzynka jestem ale one mają już swoje doświadczenie.

[czekoladka21]

Napisane przez adaikaka

Polecam ten wątek Ja tam jestem i Syla też Mamuśki zaczynają szaleć
Dziewczyny na pewno pomogą bo ja to świerzynka jestem ale one mają już swoje doświadczenie.

[Svinecka]

Napisane przez mayaha

czyli wykonanie jak na fritate?

a ja nie wiem co to

magi kochana wszystkiego najlepszego

i sto lat dla Kubusia

[czekoladka21]

Napisane przez Svinecka

a ja nie wiem co to

magi kochana wszystkiego najlepszego

i sto lat dla Kubusia

fritata to inaczej omlet

[mayaha]

Napisane przez czekoladka21

kurcze nie wiem mysle ze przesylka gdzies z 8zł bo to lekkie przeciez , jak wam sie podobaja to spoko tak tylko zapytalam

a wychodza malej zabki?? czytalam ze wysypka przy zabkowaniu tez moze byc

pokaz butki

aha, to zobacze jeszcze sie zastanowie

własnie w niedziele sie przebił pierwszy, wiec hmm... moż erzeczywiscie to od ząbka

a dzis jeszcze zauwazyłam ze oczka trze czesto, ale to moze skutek uboczny zyrtecu a oczek czerwonych nie ma

Napisane przez Svinecka

a ja nie wiem co to

fritata:
makaron spaghetti z sosem pomidorowym + jajko surowe i na patelnie, smazymy jak omlet

[czekoladka21]

Napisane przez mayaha

aha, to zobacze jeszcze sie zastanowie

własnie w niedziele sie przebił pierwszy, wiec hmm... moż erzeczywiscie to od ząbka

a dzis jeszcze zauwazyłam ze oczka trze czesto, ale to moze skutek uboczny zyrtecu a oczek czerwonych nie ma

fritata:
makaron spaghetti z sosem pomidorowym + jajko surowe i na patelnie, smazymy jak omlet

oczka moze trzec z katarku
edit . doczytalam ze Zuzka nie ma katarku wiec mozliwe ze od tego zyrtecu

[Svinecka]

Napisane przez czekoladka21

fritata to inaczej omlet

Napisane przez mayaha

fritata:
makaron spaghetti z sosem pomidorowym + jajko surowe i na patelnie, smazymy jak omlet

no to to jest zupelnie co innego
bo nie smazy sie tego jak omlet

tylko jak juz sie wleje to jajko to sie miesza - jak jajecznice tylko, ze z przesmazonym makaronem

[syla39]

Napisane przez czekoladka21

ja to znowu nie przepadam za miesem i moge bez niego zyc
musze przemyslec dokladnie co bede jesc i od poniedzialku przechodze na dukana[COLOR="Silver"]

Moze ci byc ciezko bez miesa na tej diecie Ja jem glownie nabial i mieso wlasnie bo wiekszego wyboru nie ma. A i ryby sa jeszcze Na drugiej fazie dochodza warzywa. Ach ale bym zjadla makaronu, kopytek, klusek slaskich Nie wspomne o chlebie
Trzymam sie dzielnie bo widze efekty Wczoraj zalozylam spodnice w ktorej chodzilam ostatnio z 5 czy 6 lat temu

P4w wspolczuje, mam nadzieje ze nie taki diabel straszny i Tomus nie ucierpi na tej chorobie

Co ja jeszcze chcialam Nie pamietam wiec ide

[czekoladka21]

Napisane przez syla39

Moze ci byc ciezko bez miesa na tej diecie Ja jem glownie nabial i mieso wlasnie bo wiekszego wyboru nie ma. A i ryby sa jeszcze Na drugiej fazie dochodza warzywa. Ach ale bym zjadla makaronu, kopytek, klusek slaskich Nie wspomne o chlebie
Trzymam sie dzielnie bo widze efekty Wczoraj zalozylam spodnice w ktorej chodzilam ostatnio z 5 czy 6 lat temu

ja uwielbiam serki, twarog, jaja, tunczyka wiec uboga bedzie ta moja dieta oczywiscie drob bede jesc tez


ide na dwor z mala

[mayaha]

dubel