Tabletki YAZ - zbiorczy, cz.2

[Joslyn]

Jeśli nie wymiotowałaś to wszystko jest w porządku, a 15 minut różnicy absolutnie nie ma żadnego wpływu na zmniejszenie ochrony, także bądź spokojna

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Segreto

pytanie.!
wziełam wczoraj tabletke 15min wczesniej niz biore normalnie czyli o 18(normalnie) o 19 zaczełam pic alkohol,oczwywiscie nie wymiotowałam,wiec teraz moje pytanie czy tabletka działała? czy jest obnizona ochrona?

Poczytaj w ulotce na ten temat, picie alkoholu nie wpływa na skuteczność tabletki, jedynie możesz mieć bardziej obciążoną wątrobę

truskawkowa_onapalisz papierosy? miałaś w rodzinie przypadki zawałów? masz więcej niż 35 lat? trochę nie w porządku, że lekarz nie przeprowadził z tobą wywiadu i nie skierował na badania.

Joslyn tabletki mają ten sam skład, nic się nie martw ta różnica w składzie jest między tabletkami różowymi - czynnymi, a tabletkami placebo - nieaktywnymi.
Wprawdzie sok grejpfrutowy(zresztą jak każdy cytrusowy) powoduje osłabianie wchłaniania leków, przede wszystkim antybiotyków to na tabletki anty nie ma żadnego wpływu.

[Joslyn]

Dziękuję bardzo

[truskawkowa_ona]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Poczytaj w ulotce na ten temat, picie alkoholu nie wpływa na skuteczność tabletki, jedynie możesz mieć bardziej obciążoną wątrobę

truskawkowa_onapalisz papierosy? miałaś w rodzinie przypadki zawałów? masz więcej niż 35 lat? trochę nie w porządku, że lekarz nie przeprowadził z tobą wywiadu i nie skierował na badania.

Joslyn tabletki mają ten sam skład, nic się nie martw ta różnica w składzie jest między tabletkami różowymi - czynnymi, a tabletkami placebo - nieaktywnymi.
Wprawdzie sok grejpfrutowy(zresztą jak każdy cytrusowy) powoduje osłabianie wchłaniania leków, przede wszystkim antybiotyków to na tabletki anty nie ma żadnego wpływu.

Mam 21 lat, paliłam, tzn "popalałam", jeden-dwa papierosy na 2-3 dni, gdy zaczełam brać tabsy już tego nie robię, w rodzinie zawałów nie miałam, jedynie babcia i ojciec mają nadciśnienie ale ja nigdy nie miałam z tym problemów.

[queenie777]

Mam ważne pytanie. Mega pilne, bo właśnie kończę opakowanie. Czy mogę nie brać tych białych tabletek tylko zacząć nowe opakowanie? Czy mogę w ten sposób uniknąć jeden raz okresu i przede wszystkim czy to nie zaburzy działania tabletek- czy będę zabezpieczona tak jakbym brała je w normalnym"trybie" ?

[truskawkowa_ona]

Napisane przez truskawkowa_ona

Mam 21 lat, paliłam, tzn "popalałam", jeden-dwa papierosy na 2-3 dni, gdy zaczełam brać tabsy już tego nie robię, w rodzinie zawałów nie miałam, jedynie babcia i ojciec mają nadciśnienie ale ja nigdy nie miałam z tym problemów.

podnosze, prosze pomozcie ;(

[truskawkowa_ona]

Napisane przez truskawkowa_ona

Kochane wczoraj przyjęłam 5 tabletkę z mojego pierwszego opakowania, czuję się dobrze, nic mnie nie boli, żadnych nudności ani tym podobnych,tylko strasznie dużo naczytałam się o zakrzepicy na ogół jestem straszną panikarą i często doszukuję się jakichś objawów itp. od kilku dni czuję jakieś bóle w lewej łydce i tak pod kolanem, tabletek wzięłam 5, ale tak teraz sobie myślę że jeszcze przed rozpoczęciem ich przyjmowania duuużo się naczytałam i już mi się wydawało że to palec mi drętwieje to ręka, to coś jeszcze dzisiaj wstaję rano i zaczęłam oglądać swoje nogi, no i pod lewym kolanem znalazłam siną żyłkę, nie wygląda to na żylaka, nie jest wypukłe ani nic ale strasznie sie wystraszyłam. Przed rozpoczęciem brania tabsów nie miałam robionych żadnych badań, gin zapytał czy na nic nie choruję, czy nie mam problemów z nerkami, nie pytał o żadne choroby w rodzinie ani o nic. Strasznie się tym martwię, jutro lub pojutrze pójdę zrobić badania, tylko nie bardzo wiem jakie W laboratorium mam powiedzieć że chcę badania na krzepliwość krwi?? No i może któraś z Was orientuje się ile takie badania mogą kosztować w Białymstoku? Pójdę prywatnie bo na skierowanie nie ma czasu, wolę załatwić to jak najszybciej dla własnego spokoju.
Wiem, że ten temat był już poruszany, ale błagam nie krzyczcie od razu, naprawdę nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć i w ogóle.

up, up

[annan_]

truskawkowa, zanim zaczniesz sama się leczyć, idź do swojego ginekologa i powiedz mu o tym, co zaobserwowałaś. Jeżeli on uzna, że ma to jakikolwiek związek z pigułkami sam skieruje cie na odpowiednie badania. Jeżeli leczysz się prywatnie, powie, jakie masz wykonać. Ot, cała tajemnica.

[mimochodem]

czy ktoraś z Was przyjmowała Sumamed w trakcie brania tabletek YAZ? Zabezpieczałyście się dodatkowo? Bo ja wlasnie skonczylam Augmentin (7 dni go brałam) i lekarz mi zapisał Sumamed :\ i znowu w internecie sprzeczne informacje znalazlam na jego temat, jedni mowia ze nie reaguje z tabletkami anty a drudzy ze jak najbardziej i trzeba sie zabezpieczyc. A ja prezerwatyw nieznosze, w dodatku ciagle by mi towarzyszyl stres czy nie zajde w ciaze i 0 przyjemnosci by bylo, a moj chłopak już wyje, bo od 10 dni 0 seksu

[Segreto]

znowu ja i moje pytania wiem ze ciagle tu pisze ale nowosc jest to w moim zyciu,a przeciez kto pyta nie bladzi

Czy herbatki odchudzajace (LINEA) moga zakłocac ochrone tabsow anty?

[annan_]

Napisane przez Segreto

znowu ja i moje pytania wiem ze ciagle tu pisze ale nowosc jest to w moim zyciu,a przeciez kto pyta nie bladzi

Czy herbatki odchudzajace (LINEA) moga zakłocac ochrone tabsow anty?

jeśli cię po nich pędzi to tak.

[Segreto]

nie nie nic mi po nich nie jest:PP żadnych popędów do WC ,nic z wymiotow nic;p

[truskawkowa_ona]

Jeżeli ok 30 min przed zażyciem tabletki zjadłam talerz mlecznej zupy to ma to jakiś wpływ na wchłonięcie sie tabletki? Antykoncepcja została zaburzona? Dodam że jest to 7 tabletka

[Marwari]

Napisane przez truskawkowa_ona

Jeżeli ok 30 min przed zażyciem tabletki zjadłam talerz mlecznej zupy to ma to jakiś wpływ na wchłonięcie sie tabletki? Antykoncepcja została zaburzona? Dodam że jest to 7 tabletka

a skąd taki bzdurny pomysł?

[201607111047]

A ja się zaczynam bać... ogólnie skutki uboczne nie są mi straszne i na razie nie dokuczają. Poza jednym, który mnie trochę przeraża, a dla wielu dziewczyn jest pewnie bardzo pożądany. Otóż, zażyłam już 8 tabletkę z pierwszego w życiu blistra i już widzę lekko powiększone piersi. Jedyne co mnie cieszy, to ich większa jędrność... ale przy rozmiarze 80E, czasami 80EE i moim wzroście 160cm... naprawdę nie chcę większego biustu. Moje obecne biustonosze robią się pełniejsze niż jakiś czas temu...

Dziewczyny, czy wam też po Yaz urosły piersi? I czy jeśli, to jakoś znacznie... bo ja zaczynam się martwić...

[DarkNoir]

Napisane przez agnes89

A ja się zaczynam bać... ogólnie skutki uboczne nie są mi straszne i na razie nie dokuczają. Poza jednym, który mnie trochę przeraża, a dla wielu dziewczyn jest pewnie bardzo pożądany. Otóż, zażyłam już 8 tabletkę z pierwszego w życiu blistra i już widzę lekko powiększone piersi. Jedyne co mnie cieszy, to ich większa jędrność... ale przy rozmiarze 80E, czasami 80EE i moim wzroście 160cm... naprawdę nie chcę większego biustu. Moje obecne biustonosze robią się pełniejsze niż jakiś czas temu...

Dziewczyny, czy wam też po Yaz urosły piersi? I czy jeśli, to jakoś znacznie... bo ja zaczynam się martwić...

Co się przejmujesz

Ja mam 158 cm i stanik 65F.

Proponuję Ci iść do profesjonalnej braffiterki, która dobierze Ci idealny stanik. Ja tak zrobiłam i to zredukowało bóle kręgosłupa

[201607111047]

Napisane przez DarkNoir

Co się przejmujesz

Ja mam 158 cm i stanik 65F.

Proponuję Ci iść do profesjonalnej braffiterki, która dobierze Ci idealny stanik. Ja tak zrobiłam i to zredukowało bóle kręgosłupa

No patrząc na Twój obwód to jesteś szczupła. A ja mam troszkę ciałka. Ogólnie znam się na tych rozmiarach. Ale gdy mierzyłam 75F to czułam, że jest za ciasny. A znów niektóre 80E po jakimś czasie za bardzo się rozciągały w obwodzie... ...niektóre znów leżały idealnie i mimo upływu czasu i wielokrotnego prania, nadal dobrze trzymały...wszystko zależy od modelu za pewne...
Bóle kręgosłupa dokuczają mi również i to już od dawna...

A tak poza tym, ja też obecnie mieszkam w Szczecinie, więc gdzie można znaleźć w tym mieście tą brafitterkę?

[_samantha_]

Moje drogie, jutro kończę pierwsze opakowanie Yaz, wcześniej przez 2 mies. brałam Yasmin, a przed tym jeszcze Diane35 przez 9 miesięcy. Chciałabym zrobić sobie badania w kierunku zakrzepicy (D-dimery, czas krzepnięcia, płytki krwi) ale nie wiem, czy mogę je zrobić w dowolnej fazie cyklu? Czy to, że mam obecnie okres nie zaburzy wyników?

[Marwari]

Napisane przez _samantha_

Moje drogie, jutro kończę pierwsze opakowanie Yaz, wcześniej przez 2 mies. brałam Yasmin, a przed tym jeszcze Diane35 przez 9 miesięcy. Chciałabym zrobić sobie badania w kierunku zakrzepicy (D-dimery, czas krzepnięcia, płytki krwi) ale nie wiem, czy mogę je zrobić w dowolnej fazie cyklu? Czy to, że mam obecnie okres nie zaburzy wyników?

Przy braniu tabletek nie ma żadnego cyklu
W trakcie krwawienia nie powinno się robić żadnych badań krwi.

[DarkNoir]

Napisane przez _samantha_

Moje drogie, jutro kończę pierwsze opakowanie Yaz, wcześniej przez 2 mies. brałam Yasmin, a przed tym jeszcze Diane35 przez 9 miesięcy. Chciałabym zrobić sobie badania w kierunku zakrzepicy (D-dimery, czas krzepnięcia, płytki krwi) ale nie wiem, czy mogę je zrobić w dowolnej fazie cyklu? Czy to, że mam obecnie okres nie zaburzy wyników?

Wszelkie badania powinno się robić do 15 dnia cyklu.

[nirnaeth123]

Tak nieśmiało się przypominam.... Czy powinnam odstawić Yaz chcąc zrobić sobie badanie poziomu prolaktyny czy też nie jest to konieczne?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez nirnaeth123

Tak nieśmiało się przypominam.... Czy powinnam odstawić Yaz chcąc zrobić sobie badanie poziomu prolaktyny czy też nie jest to konieczne?

Zobacz tutaj, z antyforum:
http://www.antyforum.pl/prolaktyna-vt3721,15.htm (pierwsze 3 odpowiedzi)

Ja niestety więcej nie pomogę, bo to chyba lekarka powinna się określić i stwierdzić czy chodzi jej o dokładne wyniki jak jest bez tabsów czy o wyniki jak tabletki wpływają na Twój organizm. Raczej obstawiałabym to drugie, ale nie jestem lekarzem.

[JellyJumper]

dziewczyny, a czy sa tu jakieś z was które już w wieku 19 lat zaczęły zażywać pigułki anty?
piszę na tym wątku, ponieważ wiem, że mój ginekolog zazwyczaj przepisuje na początku właśnie Yaz.

Współżyje dopiero od jakichś 2-3 miesięcy, jednak mam od 4 lat stałego partnera, wiem że oboje jesteśmy zdrowi. Ciągle kupowanie prezerwatyw nas męczy, gdyz wychodzi to dosyć drogo, poza tym ile razy jest tak że mamy ochotę a tu bach nie ma gumki, a kupic juz tez nie ma gdzie.
Mam też trądzik, leczę go u dermatologa od 2 lat ale praktycznie to nic nie pomaga, w najbliższym czasie więc wyboeram sie na badanie hormonów, i miałam cicha nadzieje że tebletki by mi poogły.
Podobnie mam bardzo bolesne miesiączki i leki od ginekologa na nie nie pomagają....

Chciałabym zaczal brac tabletki, ale boje sie że w takim wieku to sobie nimi bardzij zaszkodze niż pomogę, mam tutaj na myśli że zniszcze sobie strasznie watrobę czy żołądek...

[annan_]

Napisane przez JellyJumper

dziewczyny, a czy sa tu jakieś z was które już w wieku 19 lat zaczęły zażywać pigułki anty?
piszę na tym wątku, ponieważ wiem, że mój ginekolog zazwyczaj przepisuje na początku właśnie Yaz.

to bardzo nie dobrze, że przepisuje głównie yaz - nasuwa to podejrzenia, że na z tego jakieś korzyści. Nie ma tak, ze wszystkie jego pacjentki są takie same i mają takie same potrzeby odnośnie antykoncepcji

Napisane przez JellyJumper

Mam też trądzik, leczę go u dermatologa od 2 lat ale praktycznie to nic nie pomaga, w najbliższym czasie więc wyboeram sie na badanie hormonów, i miałam cicha nadzieje że tebletki by mi poogły.
Podobnie mam bardzo bolesne miesiączki i leki od ginekologa na nie nie pomagają....

pigułki mogą pomóc, ale nie wyleczą cię z trądziku - po ich odstawieniu najparwdopodobniej on powróci, bo pigułki tylko maskują problemy hormonalne. Musisz zatem o tym pamiętać, aby później nie mieć pretensji (co się częśto zdarza), że pigułki popsuły cerę ("bo była taka ładna, a po odstawieniu tragedia")

Napisane przez JellyJumper

Chciałabym zaczal brac tabletki, ale boje sie że w takim wieku to sobie nimi bardzij zaszkodze niż pomogę, mam tutaj na myśli że zniszcze sobie strasznie watrobę czy żołądek...

biorę pigułki nieprzerwanie od 17 roku życia, czyli 7 lat - jestem pod stałą kontrolą, mam robione na bieżąco badania i żadne nie wskazało pogorszenia mojego stanu zdrowia.

To mit, że pigułki szkodzą wątrobie - prawdą jest to, że osoby z chorą wątrobą lub skłonnościami genetycznymi do chorób wątroby nie powinny w ogóle nadużywać leków (absolutnie wszystkich), więc nie powinny także brać pigułek, bądź stosowanie antykoncepcji powinno być ściśle kontrolowane.

[mimochodem]

Napisane przez JellyJumper

dziewczyny, a czy sa tu jakieś z was które już w wieku 19 lat zaczęły zażywać pigułki anty?
piszę na tym wątku, ponieważ wiem, że mój ginekolog zazwyczaj przepisuje na początku właśnie Yaz.

Współżyje dopiero od jakichś 2-3 miesięcy, jednak mam od 4 lat stałego partnera, wiem że oboje jesteśmy zdrowi. Ciągle kupowanie prezerwatyw nas męczy, gdyz wychodzi to dosyć drogo, poza tym ile razy jest tak że mamy ochotę a tu bach nie ma gumki, a kupic juz tez nie ma gdzie.
Mam też trądzik, leczę go u dermatologa od 2 lat ale praktycznie to nic nie pomaga, w najbliższym czasie więc wyboeram sie na badanie hormonów, i miałam cicha nadzieje że tebletki by mi poogły.
Podobnie mam bardzo bolesne miesiączki i leki od ginekologa na nie nie pomagają....

Chciałabym zaczal brac tabletki, ale boje sie że w takim wieku to sobie nimi bardzij zaszkodze niż pomogę, mam tutaj na myśli że zniszcze sobie strasznie watrobę czy żołądek...

Ja zaczelam brac pigulki w wieku 19 lat. Pani ginekolog w sumie proponowała mi też Yasminelle, jednak w koncu stanelo na YAZie, bo ja jestem dość zabiegana osoba i wole brac codziennie tabletki bez robienia przerwy i pilnowania czy już mam zaczac brac kolejne opakowanie czy nie. Te 4 tabletki placebo ratuja mi zycie ze tak to okresle ;D
Ja nie mialam ŻADNYCH skutków ubocznych, jedynie powiększyły mi sie piersi i takie też zostały, libido w normie, a nawet trochę większe, pierwszy miesiąc (dostosowywanie się organizmu) był niezbyt ciekawy, bolały mnie piersi, brzuch podczas pierwszego krwawienia, ale nie wystąpił żaden trądzik czy coś w tym rodzaju. Każdy organizm reaguje inaczej, są kobiety które YAZu najzwyczajniej w świecie nie tolerują.

[dottoressa]

Witajcie koleżanki!
dziś wróciłam od ginekologa i mam do wykupienia Yaz mam 19 lat i nigdy wcześniej nie używałam doustnej antykoncepcji to na początek ode mnie, na przywitanie Postaram się poszukać najważniejszych informacji w wątku
dlaczego zaczęłam? ileż można kupować gumek...
poza tym mam bolesne miesiączki, chciałabym czuć się swobodniej w te dni

Napisane przez DarkNoir

Wszelkie badania powinno się robić do 15 dnia cyklu.

o, Ty tutaj? jak miło

[DarkNoir]

Napisane przez dottoressa

Witajcie koleżanki!
dziś wróciłam od ginekologa i mam do wykupienia Yaz mam 19 lat i nigdy wcześniej nie używałam doustnej antykoncepcji to na początek ode mnie, na przywitanie Postaram się poszukać najważniejszych informacji w wątku

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------



o, Ty tutaj? jak miło

Już ponad pół roku z Yazem

[dottoressa]

Napisane przez DarkNoir

Już ponad pół roku z Yazem

powiedzcie mi, jak to jest z opalaniem tyle czytałam o opalaniu i zażywaniu pigułek anty, ale po różnych opiniach mam mętlik. i jak to jest z solarium? zapomniałam dziś porozmawiać o tym z lekarzem

[DarkNoir]

Napisane przez dottoressa

powiedzcie mi, jak to jest z opalaniem tyle czytałam o opalaniu i zażywaniu pigułek anty, ale po różnych opiniach mam mętlik. i jak to jest z solarium? zapomniałam dziś porozmawiać o tym z lekarzem

Ja mam przebarwienia na twarzy (najbardziej widoczne wokół ust). Od zwykłego słońca.

Dlatego na solarium nie chodzę.
Ale każdy organizm reaguje inaczej

[dottoressa]

Napisane przez DarkNoir

Ja mam przebarwienia na twarzy (najbardziej widoczne wokół ust). Od zwykłego słońca.

Dlatego na solarium nie chodzę.
Ale każdy organizm reaguje inaczej

ale to jest wynikiem stosowania Yazu?