Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

[Maricken]

Dziewczyny czy Wy też macie na dniach PW żołądek jak worek bez dna? Mam wrażenie że mniej jem na dniach PP...masakra bo znowu mi się chce jeść w nocy

[czarownica3006]

Napisane przez lubiecukierki

Odchudzam sie razem z moją współlokatorką,zaczełyśmy tego samego dnia i jemy dokładnie to samo i co???A to moja koleżanka schudła 5,5kg a ja nic. to mnie najbardziej dobija!

ile jestescie na diecie??

a) ona ma duzo wody w organizmie a Ty nie i to normalne bo najpierw spada woda
b) ona jest duzo grubsza i latwiej jej schudnąć - szczuple osoby chudna bardzo powoli
c) moze jakies problemy zdrowotne, ale najpierw rozpatrz a i b.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Na mnie już czas kochane, dobranoc

[kasia_1011]

Mój serniczek prezentuje się tak:
Następnym razem postaram się zmodyfikować przepis i dać 2 łyżki skrobi i 2 łyżki otrębów.
Zobaczymy co wyjdzie.
Ten jest taki ścisły. A i białka ubiję osobno i dodam na koniec.

[Basketgirl]

Dziewczyny, ważycie sie wieczorem? Tak o żeby zobaczyć ile sie w was jedzenia nazbierało? Jak tak, to podajcie o ile więcej macie niż rano ?;] Jestem ciekawa, bo u mnie przeważnie około 1kg-1,5kg więcej A wygląda na to, że im mniej mam wieczorem tym większy spadek. ;/ No ale nie da się, żeby mało było wieczorem...

[lubiecukierki]

Bardzo dziękuje wam za zainteresowanieMoja koleżanka jest oczywiscie dużo cięzsza i dobrze zbudowana a ja za to jestem karłowata i największy problem to brzuch!! Ja zawsze wyglądam jakbym była w 9mc ciązy,a nie byłam i nie jestem.

[LyraBea]

Napisane przez twinsplus1

rabarber na PW doktorek pisze,ze jest dozwolony i pomaga z porcelanka

Rabarbar jest super do ciast dukanowskich! I chyba dozwolony już na fazie II
Następnym razem wpakuję go do serniczka i będzie mi imitował rodzynki

Napisane przez blackredmoon

ja już od pierwszego dnia uderzeniówki myślałam co zjem jak przejdę na 2 fazę

Ja tak samo mam po przejściu na fazę III-cią. Wciąż marzę o moich ucztach i ...to mi wystarczy

Napisane przez blackredmoon

Ja to tylko kombinuję co zjem jutro a później to i tak w praniu wychodzi i nici z planów najczęściej Ale jutro nie ma bata.. feta light z sałatą, ogórkiem, pomidorem, papryką chyba dziś pójdę wcześniej spać, żeby jutro szybciej nadeszło

Jakbym siebie czytała.....

Napisane przez joanasz

Raszpel, a nie jest tak ze mialas te 62 przez jakis czas w swoim zyciu?
Ja wlasnie mialam tak z 63/62 dlugo tyle wazylam i nadal walcze 62.3 dzisiaj, mam nadzieje ze jak to przelamie to sie ruszy
Super Kochana - tez pedzisz pieknie -poopowiadaj troszke jak tam na balu oficerskim bylo - panowie w mundurach? byli?
Dziewczynki i chlopcy a dzisiaj noc Swietojanska - przygotowac sie i wianuszki puszczac ( a ja myslalam ze juz byla -pierwszy dzien lata juz byl)
Zycze Wszystkim Wielkich Milosci -na zycie cale
"Nocy tej kwiat paproci zakwita, czary i cuda dzieją się magicznie, spełniają się prawie wszystkie marzenia miłosne. To noc magicznych rytuałów, czarów, to noc łączenia się ludzi w pary, ta noc nasycona jest rozkoszą i westchnieniami, spragnionych miłości serc.
Karty tego dnia układają się niezwykle, trafnie przyszłość przepowiadając, prawie wszystkie wróżby dobrze się spełniają, niosąc nadzieję i ukojenie na przyszłość...."

Uwielbiam noc świętojańską, ale dzisiaj siedzę w domu.... jakoś mi się nic nie chce...a kiełbasę z kija, z ogniska chociaż mogę...wolę nie. po co się stresować potem, że proteinowy czwartek nie zaradzi...

Napisane przez blackredmoon

Dukan jeszcze radzi łyżkę oleju parafinowego po głównym posiłku (do kupienia w aptece)

Ja nigdy nie piłam z łychy parafiny podczas II fazy, ale kilka razy robiłam protomajonez i dodaję do ciast do naleśników, gofrów... i chyba raczej pomaga niż szkodzi

Napisane przez czarownica3006

HAHA sernik juz siedzi w piekarniku!
spłukałam się z jajek i serka ale sernik będzie

Kolejna uzależniona....

Napisane przez Sparta

Ja zrobiłam muffinki z colą...nie są słodkie ale...zaraz wrzucę zdjęcia jak mi wyszły

Napisane przez Sparta

Oto moje muffinki, coli nie czuć ale nie są słodkie więc też jest super. Mam nadzieję że można je jeść na P bo właśnie wtrząchnełam jedną

A ja już tyle dukanowskich deserków i ciast wymodziłam..a wciąż mufinek jeszcze nie... muszą być pyszne, bo wyglądają na absolutnie TAK

Napisane przez nigrra

Witam. Dukam sobie grzecznie dalej i powoli powoli mnie ubywa
Do tej pory obyło się bez grzechów i chciałbym żeby tak było dalej, ale zaczynają się schody.
Tzn znajomi zaprosili mnie i TŻ na niedziele na wyjazd do parku rozrywki do Niemiec, a ja nie wiem czy zdecydować się i jechać bo to na pewno zjedzie cały dzień coś trzeba będzie jeść (znajomi nie wiedzą, że jestem na diecie i wolałabym żeby tak zostało bo nie potrzebne mi ich komentarze), a nie mam pewności czy będzie tam można dostać jakąś sałatkę (będę na PW), a zabierać ze sobą wieśniaka czy pierś z kurczaka to zaraz sobie pomyślą nie wiadomo co.
Nie wiem co robić pewnie nie pojadę bo zależy mi na diecie, a z drugiej strony chciałabym się troszkę rozerwać
Co zrobiłybyście na moim miejscu????

Ja bym pojechała.... bo potem już zawsze dukan i TA dieta będzie Ci się kojarzyć z wyrzeczeniami i czymś niemiłym. A tak być nie może. Masz sie na niej czuć dobrze. Nie odmawiaj sobie niczego... a o swoje jadełko już wiesz jak zadbać... Podołasz

Napisane przez MissIrreplaceable

I my naprawdę możemy go jeść bezkarnie? Nadal tego nie ogarniam za smaczne
Jutro powrót na PP, oj będę tęsknić za warzywkami

No to sobie zrób serniczek...i jedz bezkarnie
A swoją drogą ja dziwnie reagowałam na P dni... uwielbiam te proste pełne tatara i twarogu dni... jem i chudnę...rozkoszne momenty mojego życia

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez Basketgirl

Dziewczyny, ważycie sie wieczorem? Tak o żeby zobaczyć ile sie w was jedzenia nazbierało? Jak tak, to podajcie o ile więcej macie niż rano ?;] Jestem ciekawa, bo u mnie przeważnie około 1kg-1,5kg więcej A wygląda na to, że im mniej mam wieczorem tym większy spadek. ;/ No ale nie da się, żeby mało było wieczorem...

Ja tak! I do tego jestem w stanie sprawdzić czy na następny dzień bęzie OK czy mam się bać
Pisałam już o tym...

[lubiecukierki]

na diecie jesteśmy 12 dni.5/5

[missines]

Napisane przez kasia_1011

Mój serniczek prezentuje się tak:
Następnym razem postaram się zmodyfikować przepis i dać 2 łyżki skrobi i 2 łyżki otrębów.
Zobaczymy co wyjdzie.
Ten jest taki ścisły. A i białka ubiję osobno i dodam na koniec.

Mniam, mniam! Mój od 20 minut siedzi w piekarniku - opcja ze skrobią.

Jutro moja mama poda ten sernik jako poczęstunek. Zobaczymy co goście powiedzą, jest wśród nich paru smakoszy sernikowych

Następny przetestuję wg przepisu Megi.

[kasia_1011]

A ja powinnam dziś dostać srogie baty...
Mam dziś PW i zjadłam 1 cukinię w formie placków i 1/2 pomidora duszonego z tuńczykiem (TŻ robił)
Miałam tak zakręcony dzień, że zabrakło mi czasu na jedzenie... dobrze, że dużo piłam.
Aż się boję jutrzejszego ważenia...

[Basketgirl]

Napisane przez LyraBea

Ja tak! I do tego jestem w stanie sprawdzić czy na następny dzień bęzie OK czy mam się bać
Pisałam już o tym...

No właśnie pamiętałam, że u którejś z dziewczyn waga tak mało pokazywała wieczorem więcej. Zastanawiam się tylko jak to możliwe, bo przecież trzeba pić tyle wody, sporo jeść i u was to jedzenie zanika? CZy tak dużo razy porcelanke macie, i wogole?

[LyraBea]

Moje przykładowe ważenia z ostatnich dni na II fazie:
rano: ile na minusie: wieczorem:
60,7 -10,5 62.0
61.8 -10,7 62,0
60,5 -10,7 62.0
60,1 -11,1 62,2
62,2 -10,3 60,9
60,4 -10,8 61,4
61,4 -11,5 60,0


nie nie...u mnie wi.ęcej pokazywała..
ale jeśli różnica była mniej niż 2 kg..to na drugi dzień spadki
A takie cuda jak opisujesz, to na początku dukania.. ja podałam dane z ostatnich dni II fazy

[lesia27]

Napisane przez czarownica3006

Nom... i juz chce robić drugi


ale mi znowu mielone kojarzą się z Lesią bo to ona mi poleciła mieso indykpola

dobre heheheh kojarze Ci sie z mięchem z indyka hahahahahahaahahaha:P

[LyraBea]

Napisane przez kasia_1011

A ja powinnam dziś dostać srogie baty...
Mam dziś PW i zjadłam 1 cukinię w formie placków i 1/2 pomidora duszonego z tuńczykiem (TŻ robił)
Miałam tak zakręcony dzień, że zabrakło mi czasu na jedzenie... dobrze, że dużo piłam.
Aż się boję jutrzejszego ważenia...

A za co baty?
Lubisz być biczowana?
Nie ma tak dobrze.... było dukanowo, no chyba, że za mało

[kasia_1011]

Napisane przez LyraBea

A za co baty?

Nie ma tak dobrze.... było dukanowo, no chyba, że za mało

Za mało... zdecydowanie za mało warzyw

[LyraBea]

Napisane przez kasia_1011

Za mało... zdecydowanie za mało warzyw

Ja myślałam, że to było na jedno posiedzenie..... to w takim razie cofam pochwałę.

[missines]

kasia_1011 własnie zauważyłam, ze wystartowałyśmy tego samego dnia z Dukanem i taki sam spadek mamy

Też mam -4 kg....+/-0,5kg, bo na początku ważyłam się na zwykłej wadze, która ciągle pokazywałam to samo heheh Teraz mam elektroniczną i żaden gram się nie ukryje!

[LyraBea]

Napisane przez joanasz

Nie no dziewczyno nawet nie mow, ja bym z plazy nie zlazila no bez przesady codziennie bym byla na spacerze, nie znudziłoby mi sie
Wracajac do tego co pisalas wczesniej, mam corke w wieku Twojej i juz sie zaczyna wkurzac, jak jej powiedzialam o mojej wadze ktora chce osagnac - narazie jest lepsza.
juz raz weszlam w jej sukienke - byla oburzona. Niedawno za namowa meza zakupilam sukieneczke roz 10 (bardzo nalegal-choc ja myslalam ze w nia nie wejde)moja cora, ze to dla niej a ja mowie nie to tata mi kupil i zaczeka az bedzie dobra -ona w niej wyglada super, smiala sie ze nigdy w nia nie wejde, aja juz w nia sie wcisnelam(daleko jeszcze do idealu-ale sie zapielam)
Tez mi w talerz zaglada i chce to samo- czesto robie dla wszystkich dukanowe potrawy. Boje sie, ze jak ja wkoncu osiagne moja upragniona wage-moja cora zacznie swirowac z odchudzaniem -juz jej sie to zdarzalo-oczywiscie zaraz reagowalam.
Ciesze sie, ze ta dieta daje tak duze pole do popisu - naprawde mozna wyczarowac super potrawy.
Ide zobaczyc jak tam pstrag w piekarniku wyglada -narka

No tak, już kilka razy mi wyszło, ze nasze latorośle mniej więcej tak samo kumate i pyskate...
Mnie si ę udało moją przerosnąć...znaczy się rozmiarowo mam mniej To dopiero teraz pilnuje co ja jem i chce tak samo
Śmieję się, o wcześniej by tego do ust nie wzięła a teraz jej smakuje, aż się uszy trzęsą... oczywiście gdy jestem na III fazie, to mi łatwiej ją zdrowo dokarmić, by nie przesadzić z protodukanowskimi potrawami...a jaka ta moja Młoda szczęśliwa cała

[Basketgirl]

Napisane przez LyraBea

Moje przykładowe ważenia z ostatnich dni na II fazie:
rano: ile na minusie: wieczorem:
60,7 -10,5 62.0
61.8 -10,7 62,0
60,5 -10,7 62.0
60,1 -11,1 62,2
62,2 -10,3 60,9
60,4 -10,8 61,4
61,4 -11,5 60,0


nie nie...u mnie wi.ęcej pokazywała..
ale jeśli różnica była mniej niż 2 kg..to na drugi dzień spadki
A takie cuda jak opisujesz, to na początku dukania.. ja podałam dane z ostatnich dni II fazy

U mnie jeśli waga wskazuje więcej niż kilogam, to prawdopodobnie(prawie zawsze) mam na drugi dzień wzrost lub waga taka sama jest, więc nie wiem sama co mam robić, żeby coś spadło, gdyż ostatnio jak miałam właśnie tak, że waga wskazała mi tyle samo co rano, to był dopiero spadek 0 0,500g, a tak, to albo taka sama, albo wzrosty.

No i musze pochwalić wasza herbate z pokrzywy Po niej codziennie porcelanka rano, już wiczorem mi po brzuchu jeździ

Wujaszek Dukanio wyliczył, że do 05.07 mam mieć 57,5kg i koniec. I chyba tak będzie, bo u mnie tak wolno to idzie, że nawet nie wiem czy do tej wagi dobije... a tak bardzo bym chciała 55

[Inspiracyjna]

Bardzo ciesze się ż ejutro warzywka bo czuje się jakoś nieswojo dzisiaj cały dzień byłam strasznie zmęczona a pod koniec dostałam wariacji żołądkowych mam ochotę na pochrupanie kalarepki

Ale te wasze serniczki wywołują ślinotok

[sonia26]

Napisane przez Basketgirl

U mnie jeśli waga wskazuje więcej niż kilogam, to prawdopodobnie(prawie zawsze) mam na drugi dzień wzrost lub waga taka sama jest, więc nie wiem sama co mam robić, żeby coś spadło, gdyż ostatnio jak miałam właśnie tak, że waga wskazała mi tyle samo co rano, to był dopiero spadek 0 0,500g, a tak, to albo taka sama, albo wzrosty.

No i musze pochwalić wasza herbate z pokrzywy Po niej codziennie porcelanka rano, już wiczorem mi po brzuchu jeździ

Wujaszek Dukanio wyliczył, że do 05.07 mam mieć 57,5kg i koniec. I chyba tak będzie, bo u mnie tak wolno to idzie, że nawet nie wiem czy do tej wagi dobije... a tak bardzo bym chciała 55

Ja mam wieczorem około 1-1,5 kg więcej, a codzinnie mam jakiś spadek. Nie było zastoju od około 3 tygodni.(z wyjątkiem 1 dnia okresu kiedy waga podniosła się o 0,3). W nocy chodzę 2 - 3 razy siku. A chudniemy przez sen to staram się spać jak najdłuzej.

[MrsVargas]

Piękne te Wasze serniki
A tu moje maleństwo z połowy porcji

[steam]

straszne jestescie, dzisiaj 50zl poszlo w sklepie przez te serniki (!!!)...
poza tym kupilam, glodna potwornie, pol kilo juz zmielonego miesa z indyka - sama pisalam, zeby tak nie robic, ale bylam zmuszona. ehh nie za dobre, ale po dlugiej walce co mialo sie wytopic to wytopilam
poza tym znalazlam szynke 1% drobiowa, obrzydliwie slona ale da sie zjesc
do tego kusicielskiego sernika wrzuce 3 twarogi lowicza, 1 homo 3%, 4 jajca i otreby. jutro wielkie starcie
podsumowanie dnia: kcal 1627,17 B 193,59 W 46,53 T 73,91 - T za duzo, jutro bedzie lepiej

[barbra66]

Napisane przez czarownica3006

szynkę wieprzową można! jeśli ma do 4% tłuszczu to można bo zalicza się do CHUDYCH WĘDLIN., wieprzowiny nie możemy jako mięsa a pozatym kiedy ksiązka byla pisana to pewnie nie bylo tyle chudych szynek co teraz

Tak ,a to zwracam honorek
Bo już myślałam,że na świnki tylko patrzeć możemy.
Ha,ha...w grupie to jednak wsparcie JEST

[blackredmoon]

Napisane przez e_misiak

o kawałeczek........o rany... jest pięknisty...aż ślinka cieknie chyba zrobie i ja ale aż mi się zakręciło od porad jak zrobić żeby był mniaaaaaam

chyba i ja go jutro zrobię jak dorwę tę skrobię czy tam coś tylko ja jestem raczej beztalenciem kulinarnym, nigdy mi nie przyszło do głowy piec sernik a tu proszę, co Dukan robi z ludźmi

[nigrra]

Napisane przez Maricken

Dziewczyny czy Wy też macie na dniach PW żołądek jak worek bez dna? Mam wrażenie że mniej jem na dniach PP...masakra bo znowu mi się chce jeść w nocy

Mam identycznie, na warzywkach cały czas coś bym do buzi pchała, a na PP zawsze jakoś mniej mi się chce jeść. Ale powstrzymuje się i staram się jeść tylko o wyznaczonych porach. Dukan mnie tego nauczył bo wcześniej zawsze coś podjadałam, a na warzywkach jeszcze bardziej ćwiczę utrzymanie dobrych nawyków

Napisane przez Basketgirl

Dziewczyny, ważycie sie wieczorem? Tak o żeby zobaczyć ile sie w was jedzenia nazbierało? Jak tak, to podajcie o ile więcej macie niż rano ?;] Jestem ciekawa, bo u mnie przeważnie około 1kg-1,5kg więcej A wygląda na to, że im mniej mam wieczorem tym większy spadek. ;/ No ale nie da się, żeby mało było wieczorem...

Też zaobserwowałam, że jak wieczorem jest do 1,5 kg to rano jest jakiś spadek, ale ryzykowne jest takie warzenie wieczorem bo to co się zobaczy nie zawsze wywołuje uśmiech.

Napisane przez LyraBea

Ja bym pojechała.... bo potem już zawsze dukan i TA dieta będzie Ci się kojarzyć z wyrzeczeniami i czymś niemiłym. A tak być nie może. Masz sie na niej czuć dobrze. Nie odmawiaj sobie niczego... a o swoje jadełko już wiesz jak zadbać... Podołasz

Dziękuje za wsparcie Wiem, że dam radę do tej pory się udawało, więc teraz nie może być inaczej. Świetnie się czuje na tej diecie i masz rację, że tylko miłe wspomnienia powinny mi po niej zostać

[blackredmoon]

A tak w ogóle dziewczyny to przybiegłam do Was się pozalić
byłam dziś na imieninach. nooo masakra. tyle pyszności, ciasta, ciastka i ciasteczka moje ulubione z resztą, jajka w różnych postaciach, niestety w takich, że nie mogłam jesć ;/ kabanosiki, salami... aj nie będę nawet wymieniała żeby Wam smaku nie robić.
i muszę Wam powiedzieć, że się nie złamałam
Aczkolwiek wszamałam pieczone ugko kurczaka (bez skóry oczywiście) i mała porcję tataru - czyli to co mogę.. mam tylko wyrzuty sumienia, że to było o 21, wiec jednak trochę późno, już miałam nic nie jeść o tej porze

[nigrra]

Świetnie wyglądają i zapewne tak samo smakują Wasze serniczki taką mam straszną ochotę sobie taki upiec, ale mam totalną porażkę W Szwajcarii nie ma czegoś takiego jak twaróg . Wyobrażacie sobie w kraju mlekiem płynącym nie robią twarogu Zostaje mi więc podziwiać Wasze cuda, marzyć i

Późno się już zrobiło, więc czas do łóżka dobranoc

[Inspiracyjna]

Napisane przez blackredmoon

A tak w ogóle dziewczyny to przybiegłam do Was się pozalić
byłam dziś na imieninach. nooo masakra. tyle pyszności, ciasta, ciastka i ciasteczka moje ulubione z resztą, jajka w różnych postaciach, niestety w takich, że nie mogłam jesć ;/ kabanosiki, salami... aj nie będę nawet wymieniała żeby Wam smaku nie robić.
i muszę Wam powiedzieć, że się nie złamałam
Aczkolwiek wszamałam pieczone ugko kurczaka (bez skóry oczywiście) i mała porcję tataru - czyli to co mogę.. mam tylko wyrzuty sumienia, że to było o 21, wiec jednak trochę późno, już miałam nic nie jeść o tej porze

moim zdaniem to i tak nieźle! ja bym pewnie obsypała to udko tymi ciastkami i jazda

[blackredmoon]

Napisane przez Inspiracyjna

moim zdaniem to i tak nieźle! ja bym pewnie obsypała to udko tymi ciastkami i jazda

ech no ale to dopiero mój trzeci dzień diety, chciałam wzorowo zacząć
a tu klaapa, a już jutro 2 faza rano wskakuję na wagę i boję się, że nic nie ruszyła albo, odpukać, przybyło

[Inspiracyjna]

Napisane przez blackredmoon

ech no ale to dopiero mój trzeci dzień diety, chciałam wzorowo zacząć
a tu klaapa, a już jutro 2 faza rano wskakuję na wagę i boję się, że nic nie ruszyła albo, odpukać, przybyło

życzę spadku

też zaczynam jutro II faze ważenie też mnie czeka aż się boję