Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX

[atomufka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

super

Napisane przez martucha84

SAMBA odpoczniesz jak pojedziesz z mamusia... a w pracy no nic... pozostaje ci wrzucic na luz

Daysy85 ale tanie czeresnie u mnie ponizej 10 zl nie widzialam niestety... a co do lekarza tragedia... a przeciez pracujesz w "chemi" wiec powinien ci dac l4 bez gadania... mi moj powiedzial ze w przedszkolu sa choroby zakazne rozyczki ospy i bez gadania l4 czy chce wracac do pracy czy nie (po plamieniu) i powiedzial ze sa zawody ktore w czasie ciazy jej niesprzyjaja wiec sie powinno oszczedzac.. moim zdaniem i tak dlugo wytrzymalas dziwie mu sie ale dobrze ze koniec koncow dostalas to l4..

gold-fish no to trzymam kciuki za klucze a kuchnia ladna

atomufka przytulam... nie stresuj sie, chociaz rozumiem ze sie wpienilas...

dzieki

[201803111825]

Treść usunięta

[atomufka]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

o to znaczy ze juz tam bylas?

[201803111825]

Treść usunięta

[myszka_maj]

jejku jak ten czas leci ... dopiero co wrocilam z pracy a juz wieczor sie zbliza .... szkoda ze w pracy tak czas nie leci

[anuulaa]

Cześć

Daysy, jestem w szoku, że takie problemy są z dostaniem zwolnienia. Co za buractwo:/

Samba, fajnie, że jedziesz z mamą, też uważam, że to lepsze rozwiązanie

Dziewczynki, mam dylemat z firankami. Rodzice chcą nam kupić firanki do któregoś pokoju albo kuchni tak żebyśmy mieli za tydzień już na parapetówce, ale nie wiem na co się zdecydować. Tzn do gościnnego chcę konkretny materiał na firanę do podłogi ze złotą nitką
http://allegro.pl/item1091156276_woa...nki_salon.html

W sypialni chcę gładki woal też do podłogi, natomiast mam dylemat co z kuchnią... Chciałam coś upiętego z gładkiego woalu z elementami brązu, ale nie wiem jak to w moje kuchni będzie wyglądać. Kiedyś chciałam rzymskie rolety, ale mi się odwidziało. Chcę coś bardziej eleganckiego. Doradźcie mi...czy te upięcia są w ogóle ładne i by pasowały do mojej kuchni? Aaa i od razu możecie zobaczyć parapet w nowej wersji Pomalowaliśmy go lakierobejcą.

[201803111825]

Treść usunięta

[anuulaa]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

A ja właśnie nie wiem czy pasują takie do nowoczesnej kuchni Jutro pochodzę do sklepów z firankami, wezme zdjęcia i się doradzę.

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ale ci zazdroszcze...


anuulaa moim zdaniem 2 upiecie bedzie pasowac
no i fajny ten parapet

[anuulaa]

Idę na kije, tak mi się nie chce, ale trzeba d... ruszyć

Martucha, ta druga na początku też jako pierwsza mi wpadła w oko. Zastanawiam się jeszcze jakby wyglądała taka firanka z upięcie co się chyba nazywa "woda"

[201803111825]

Treść usunięta

[bzyczka1]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

ja wygladam jak rasowy morderca ciekawe czy jak to zobacza to mnie przez granice przepuszcza bo jeszcze na ten paszport nigdzie nie bylam...


Martucha gratuluje obrony ale ja i tak wiedzialam ze bedzie 5

ja za to sie musze teraz uczyc bo mam egzamin 10.07... ale tyle mam tego materialu ze nie wiem czy zdaze ehhh... bo jeszcze do tego mam chyba z 6 nocek przed tym egzaminem ;/ dzis zaczynam maraton nockowy...


W ogole to wczoraj w pracy znowu sie wkurzylam... niby praca mi troche bardziej odpowiada niz w poprzednim hotelu bo nie musze jeszcze przejmowac sie sniadaniami i sprzataniem tylko robie to co nalezy do recepcji... ale wkurza mnie kierowniczka recepcji wrrrr... i ogolnie mnie wkurza to ze jest straszny burdel w tym hotelu, nikt nic nie wie, spychologia, jak mam jakies pytanie to nikt nie umie na nie odpowiedziec, albo mowi ze nie teraz.... a np gosc o to pytal i co ja mam mu powiedziec.... slowem lipa i oni to nazywaja "wysokim poziomem obslugi"

mam nadzieje ze mojemu tztowi uda sie zdac ten egzamin z angielskiego i wyruszymy poczatkiem przyszlego roku do Australii

poki co szukam kwatery w Mielnie bo chyba jednak nie pojade do tego Egiptu, bo przemyslalam to co mowilyscie i chyba macie racje... bylam w euforii ze musze gdzies jechac, ale jak juz ochlonelam to zdalam sobie sprawe ze glupio tak bez tz i ze jak on by chcial gdzies jechac beze mnie to bym sie chyba zaplakala moze poczatkiem przyszlego roku pojedziemy... a w tym roku chyba pojade z mama nad morze do mielna na tydzien... bo moja mama nie byla juz chyba z 10 lat nad morzem i w kazdym roku sobie marzy ze moze chociaz na tydzien wyjedzie, ale nie ma z kim i to odklada... takze wezme ja i niech tez ma cos z zycia a w mielnie nam sie strasznie podoba (jezdzilam tam co roku w dziecinstwie)...

oki wracam do nauki... a raczej zasiadam bo jeszcze nic nie zaczelam heheh

Napisane przez kliwia

samba ja za tydzien chce do kolobrzegu jechac? kiedy Ty do tego mielna jedziesz?

Ja nie przepadam za MIelnem, strasznie dużo tam karków i ich panienek
Ale widzę że te okolice popularne są tzn Ty Kliwia to stąd pochodzisz, tak?
My siedzimy w Gąskach i jak dla mnie tu jest cudnie ludzi jest sporo, ale mamy z pola wyjście prosto na plaże, rzeczy można zostawić na plaży i nic nie zginie. Tu gdzie my jesteśmy mają też pokoje.
Dzisiaj byliśmy w Sarbinowie na piechotę plażą, jakieś 30min drogi. Jutro do Chłopów jedziemy do portu, a pojutrze do Mielna do bankomatu


Dziewczyny nie chcę bana ;( ;( ;( Wiecie że to są nasze pierwsze wakacje tylko we dwójkę...dwa lata temu byliśmy na mazurach z moją siostrą i jej chłopakiem, w zeszłym roku w "podróży poślubnej" (która trwała aż 5 dni) byliśmy z moimi rodzicami i moją siostrą i jej chłopakiem. My nie planowaliśmy w sumie jechać, bo jak się okazało słabo nam z kasą wyszło, ale rodzice zaproponowali że nam za pokój zapłacą to pojechaliśmy. Ja nie chcę bana... ;(

[*Agatek*]

Napisane przez Emilia211

witajcie Kochane

już nie pracuje w Triumph z czego się bardzo cieszę, bo koleżanka z pracy by mnie wykończyła zresztą taka nie pewna byla ta praca... szefostwo w ogóle nie porozmawiało z nami o warunkach pracy

ale
od jutra zaczynam pracę w RTV EURO AGD mam umowę o pracę na 3 miesiące próby, a później na rok. W końcu więcej zrobięi będziemy mogli myśleć o dziecku

mój TŻ nadal bez pracy

(...)

O mój boże.... tylko nie euro!!!!! Pożałujesz już 1 dnia... bo tam jest zapieprz.... Wiem, bo mój mąż się tam męczył pół roku... każdy z tamtąd odchodzi... praca tam jest tragiczna- zobaczysz sama o ile będziesz sprzedawcą a nie kasjerką na kasie... A na widok pensji się przeżegnasz- ostrzegam Cię przed tym, żebyś się dziewczyno nie zdziwiła...

[myszka_maj]

Napisane przez anuulaa

Dziewczynki, mam dylemat z firankami. Rodzice chcą nam kupić firanki do któregoś pokoju albo kuchni tak żebyśmy mieli za tydzień już na parapetówce, ale nie wiem na co się zdecydować. Tzn do gościnnego chcę konkretny materiał na firanę do podłogi ze złotą nitką
http://allegro.pl/item1091156276_woa...nki_salon.html

W sypialni chcę gładki woal też do podłogi, natomiast mam dylemat co z kuchnią... Chciałam coś upiętego z gładkiego woalu z elementami brązu, ale nie wiem jak to w moje kuchni będzie wyglądać. Kiedyś chciałam rzymskie rolety, ale mi się odwidziało. Chcę coś bardziej eleganckiego. Doradźcie mi...czy te upięcia są w ogóle ładne i by pasowały do mojej kuchni? Aaa i od razu możecie zobaczyć parapet w nowej wersji Pomalowaliśmy go lakierobejcą.

mi sie 2 bardzo podoba ps swietna kuchnia

[anuulaa]

Uff, szłam pół godziny takim szybkim chodem, masakra, jak się zmęczyłam, idę pod prysznic i zaraz nadrabiam

[india83]

Napisane przez myszka_maj

hej dziewczynki , dzisiaj troszke chlodniej ale i tak mi sie nic nie chce dobrze ze dzis czwartek

normalnie zachorowalam na taką dluga sukienke jak wam pisałam kiedys (na wesele) ale stwierdzilam ze chyba zdecyduje sie uszyc... tylko bedzie problem z materialem zeby znależć jakies fajne kwiatki lub maziaje gładka tez by nie byla zla ale jaki kolor mozna wybrac
sykienka taka jak na zdjeciu 1 a gora podobna jak na zdjeciu 2 ( w sumie podobna do 1 ) co myslicie??

i jesli pozwolicie pochwale sie tez tu.... http://img441.imageshack.us/img441/8088/sdc11158x.jpg

ooo tak, tak pierwsza sukienka sliczna!!!

Napisane przez gold-fish

Cześć
ostatnio zamiast tutaj to przesiaduję na innych forach w poszukiwaniu inspiracji
ale musiałam wpaść- podziękować Wam za kciuki i sie pochwalić przelew poszedł na konto właścicieli i chyba jutro odbierzemy klucze

p.s. ma któraś kuchnię z ikei???

Zamiast budyniowej zachorowałam na STAT-a
http://inspiracje.leroymerlin.pl/kuc...,27,18026.html

niestety kuchnia nie w moim stylu

ja tylko wpadam powiedziec czesc

jestem wykonczona

buzka

[Gucia0987]

Napisane przez mikakrolikowa

Dzieki dziewczyny tez mam nadzieje ze szybko zniknie i juz sie nie pojawi tylko u 3% osób wraca mam nadzieje ze nie bede szczesliwcem smaruje sie kremem mascia i łykam tabletki wiec mam nadzieje ze zniknie przed 6 tygodniami bo pogoda taka ładna a ja pozakrywana chodze
a zakopanym to ten http://www.jawor-zakopane.pl/
w zasadzie to pokoje i apartamenty a nie hotel ale standard super

ja tak czesto mam ze spokój a potem wszystko naraz

Dziękuję za linka! Super tam jest!!

Napisane przez Daysy85

Odpoczęłam trochę.
Wczoraj przyszła mi Księga wieczysta a właściwie tak myślałam... więc od razu z rana pognałam do banku.
A tu owszem księga... zawiadomienie o niej. Teraz muszę czekać 7 dni i dopiero iść do wydziału ksiąg wieczystych i za 30 zł wyciągnąć jej odpis. Dopiero zanieść do banku i rata będzie w następnym miesiącu niższa o 100 zł .
Poszłam do Vectry bo chce przedłużyć umowę. Ale tam były inne oferty jeszcze więc wzięłam ulotkę i muszę to przedyskutować z Tż.
Teraz mam 114 kanałów i 8 mb internet ( i tak nie ma na czym oka zawiesić) i za to płace 77.80 a mogła bym przy przedłużeniu umowy wziąć jeszcze telefon stacjonarny 500 minut w abonamencie do wszystkich sieci stacjonarnych a do sieci vecrta bez ograniczeń. i to kosztuje 104 zł.
Teraz z Tż mamy telefony z Play abonamenty po 70 zł i płacimy rachunki 200 min.
W naszej sytuacji muszę zrobić tak aby płacić mniej więc wymyśliłam , że już we wrześniu ( pomimo tego, że umowa z play kończy się w listopadzie) możemy przedłyżyć umowy ale bez brania nowych telefonów i wtedy jest abonament na cały okres umowy jest 50%. Tż chce przejśc na kartę ... ale jak zmniejszymy ten abonament po przedłużeniu umowy to za te 35 jest 35o minut i 100 minut przez pół roku a stan darmowy w play na zawsze. Czyli , że w playu ze wszystkimi gadam za darmo. Teraz tak myślę , że z tych komórek dzwonilibyśmy tylko na komórki a z tego stacjonarnego na stacjonarne tym bardziej , że moja mama ma ten telefon z vectry.
Co myślicie na ten temat???

Byłam u lekarza w przychodni i mówię mu , że dziś zaczynam 34 tydz i , że postanawiam przejśc na zwolnienie , że nie mam już siły pracować itd.
A on na to, że na 2 tyg przed porodem to mi może wypisać macierzyński a teraz??? Droga Pani myślała, że z biegiem czasu będzie lżej??? Nie , będzie jeszcze ciężęj!!! Niech sobie Pani urlop weźmie.
A ja mówię , że urlopu z tego roku to już nie mam bo wykorzystałam go jak miałam gorsze dni.
I , że dziś do Pana Doktora to przysłała mnie moja szefowa , bo już ani ona ani moje współpracownice nie mogą patrzeć jak się teraz męczę.
A on an to , że : nie będzie tego komentował , że jestem w okresie chronionym... i tyle. To znaczy, że co , że ja mam przyjśc do pracy nic nie robić i nie można mnie zwolnić tak??? Tylko, że w pracy to ja sobie nie poleże i nie odpocznę!...
Aaa i mówi do mnie tak a gdzie Pani pracuje... ???
W gabinecie kosmetycznym mówię.
a on na mnie tak spojrzał , jak by moim głownym zadaniem było dobrze wyglądać i się usmiechać... a to naprawdę jest ciężka praca a w dodatku stresująca...
To jest kontakt z ludźmi , w dodatku z takimi , którzy wymagają perfekcji i zrobienie z siebie ideału a jak wiadomo nie ma ideałów...
W końcu jak mu powiedziałam , że szefowa mnie przysłała i że ja już nie jestemw stanie pracować bo jego pytanie było potem takie... A co pani tam robi takiego???
Wyjaśniłam na spokojnie wszytsko a właściwie wymusiałm na nim to zwolnienie,... to kurde bez pierdół... dostałam do 25 lipca.

Szłam potem przez targ i kupiłam to co pisałam wcześniej.
Potem byłam w Urzędzie Miasta po nowy dowód z nowym meldunkiem i wypełniłam NIP 3 aktualizację.
Potem poszłam do pracy zanieść zwolnienie, potem malutkie zakupy spożywcze i do biblioteki bo przyszedł mi sms , że jest już książka , którą sobie zarezerwowałam.
No i w sumie tyle. Ale byłam padnięta u nas chyba dziś było z 30 stopni!!!

Nie zazdroszczę lekarza! Jeszcze sie masz tłumaczyć, że jesteś w ciąży i że możesz być zmęczona - koszmar! Do tego dobrze zauważyła, któraś dziewczyna, nie powinnaś pracować z chemikaliami....

Napisane przez *Agatek*

O mój boże.... tylko nie euro!!!!! Pożałujesz już 1 dnia... bo tam jest zapieprz.... Wiem, bo mój mąż się tam męczył pół roku... każdy z tamtąd odchodzi... praca tam jest tragiczna- zobaczysz sama o ile będziesz sprzedawcą a nie kasjerką na kasie... A na widok pensji się przeżegnasz- ostrzegam Cię przed tym, żebyś się dziewczyno nie zdziwiła...

Agatek, mój maz pracuje tam prawie 2 lata i jakoś nie narzeka. czasami jest dużo pracy, ale wypłaty też przynosi całkiem ładne. Fakt, jego koleżanki na kasie i ratach zarabiaja mniej, ale mają stałą pensję 1200zł do tego jakieś premie. Nie uważam, żeby to była zła praca.

Emilka ma pracować właśnie na kasie

[klion78]

daysy mam coś dla Twojego lekarza:

atomufka dla Twoich przełożonych to samo ()

anuula ja nie przepadam za takimi upięciami firanek, bo ja lubię prostotę w wystroju okien, ale kuchnię masz śliczną

bzyczka daruję Ci tego bana, ale tylko dlatego, że sama za 3 tygodnie wyjeżdżam nad morze - do Międzywodzia

co siędzieje z Mają gdzie ona się podziewa

[mikakrolikowa]

Gucia w pensjonacie super ni i lokalizacja 2 min i jestes na Krupówkach ale w sezonie troche drożej my jeszcze załapalismy sie na promocje

[*Agatek*]

Oki, nadrobiłam all

Emilka, jak na ratach będziesz siedziec, to całe szczęście, odetchnęłam z ulgą!!!!

Gucia a na jakim stanowisku pracuje Twój mąż???

Martucha gratuluję magisterki!!!!

Kasiaher super, że jest u Was ok, oby tak dalej!!!

Bzyczko ja wnoszę protest o banana dla Ciebie

A ja znów dziś jeździłam.... postrach ulicy chwalił mnie, mówił, że nieźle mi idzie jak na drugi raz

[Gucia0987]

Napisane przez mikakrolikowa

Gucia w pensjonacie super ni i lokalizacja 2 min i jestes na Krupówkach ale w sezonie troche drożej my jeszcze załapalismy sie na promocje

Teraz od 19 lipca jedziemy na wakacje nad morze, ale tak myślę, żeby zamknąć sezon wakacyjny po raz kolejnym w Zakopanym więc pojechalibyśmy tak koło września, początek października. No zobaczymy na ile starczy funduszy... A ten pensjonat strasznie mi się podoba! I taaaak blisko Krupówek!

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez *Agatek*

Oki, nadrobiłam all

Emilka, jak na ratach będziesz siedziec, to całe szczęście, odetchnęłam z ulgą!!!!

Gucia a na jakim stanowisku pracuje Twój mąż???

Martucha gratuluję magisterki!!!!

Kasiaher super, że jest u Was ok, oby tak dalej!!!

Bzyczko ja wnoszę protest o banana dla Ciebie

A ja znów dziś jeździłam.... postrach ulicy chwalił mnie, mówił, że nieźle mi idzie jak na drugi raz

Agatek, on jest doradcą klienta i od czasu do czasu pełni rolę kierownika.

[atomufka]

Napisane przez *Agatek*

Oki, nadrobiłam all

Emilka, jak na ratach będziesz siedziec, to całe szczęście, odetchnęłam z ulgą!!!!

Gucia a na jakim stanowisku pracuje Twój mąż???

Martucha gratuluję magisterki!!!!

Kasiaher super, że jest u Was ok, oby tak dalej!!!

Bzyczko ja wnoszę protest o banana dla Ciebie

A ja znów dziś jeździłam.... postrach ulicy chwalił mnie, mówił, że nieźle mi idzie jak na drugi raz

o co chodzi z tym banem dla bzyczki

bzyczka a Ty jestes teraz na wakacjach?
ja tez za to nie lubie Mielna te panienki i ich faceci najczesciej z mojego miasta

My w tym roku nie mamy wakacji,ale za to kupujemy mieszkanie
Dzis dostalismy wstepna odpowiedz z pierwszego banku i jest na tak
Mieli dzis dzwonic do pracy i sprawdzac nasze zatrudnienie,ciekawa jestem jak oni sie dogadali

[Gucia0987]

Atomufka, należy jej się!

Rano, wyobraź sobie, że bezczelnie przyszła, przywitała się i stwierdziła, ze mąż wyciąga ją na plaże! Wyobrażasz sobie usłyszeć coś takiego o 10 rano, kiedy my wszystkie w pracy, zlane potem i bez perspektyw na wcześniejsze skończenie?

Pewnie po angielsku się dogadają.?.

Bzyczka, no może obejdzie się bez bana. Bawcie się dobrze!

[klion78]

Napisane przez atomufka

o co chodzi z tym banem dla bzyczki

zasugerowałam bana dla bzyczki gdy siedziałam w pracy w 30 stopniach celsjusza a bzyczka napisała że idzie na plażę. uznałam że to nieludzkie

[*Agatek*]

Napisane przez Gucia0987

Teraz od 19 lipca jedziemy na wakacje nad morze, ale tak myślę, żeby zamknąć sezon wakacyjny po raz kolejnym w Zakopanym więc pojechalibyśmy tak koło września, początek października. No zobaczymy na ile starczy funduszy... A ten pensjonat strasznie mi się podoba! I taaaak blisko Krupówek!

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------



Agatek, on jest doradcą klienta i od czasu do czasu pełni rolę kierownika.

Gucia nie ma 2 w 1... czasem pełni funkcję kierownika??? To chyba jest kierownikiem... Więc nie gadaj głupot mi tu, bo jak patrzałam się w umowę mojego małżonka, to się przeraziłam.... to jest g...o a nie pieniądz... A jeśli jest kierownikiem i pomiata pracownikami to ma fajnie Pozazdrościc, ale mój A. był popychadłem kierowników, bo oni tylko nimi kierują, a sami się opieprzają (czasem jak im się nudzi też coś sprzedadzą ale ich pensja wynosi 3 razy tyle co zarabia zwykły sprzedawca na rękę)- wiem, bo widziałam jak pracują, nie mówię tego złośliwie i nie odbieraj tego jak atak czy coś, ale wiem jak było w Toruniu... i każdy po kolei się zwalniał. No jest oczywiście premia, ale trzeba było skakac co chwila do ludzi i podpiepszac sobie klientów; taka praca na akord

[Gucia0987]

Napisane przez *Agatek*

Gucia nie ma 2 w 1... czasem pełni funkcję kierownika??? To chyba jest kierownikiem... Więc nie gadaj głupot mi tu, bo jak patrzałam się w umowę mojego małżonka, to się przeraziłam.... to jest g...o a nie pieniądz... A jeśli jest kierownikiem i pomiata pracownikami to ma fajnie Pozazdrościc, ale mój A. był popychadłem kierowników, bo oni tylko nimi kierują, a sami się opieprzają (czasem jak im się nudzi też coś sprzedadzą ale ich pensja wynosi 3 razy tyle co zarabia zwykły sprzedawca na rękę)- wiem, bo widziałam jak pracują, nie mówię tego złośliwie i nie odbieraj tego jak atak czy coś, ale wiem jak było w Toruniu... i każdy po kolei się zwalniał. No jest oczywiście premia, ale trzeba było skakac co chwila do ludzi i podpiepszac sobie klientów; taka praca na akord

Agatek, przecież wiem, czym zajmuje się mój mąż! Jest doradcą, normalnie sprzedaje, obsługuje ludzi. A jak jeden z kierowników wyjeżdża to go zastępuje, to się właśnie nazywa p.o. (pełniący obowiązki) i tak mu się zdarzyło przez te 2 lata może 2-3 razy, a tak to normalnie sprzedaje i zarabia i to całkiem ok. Moze to wszyystko zależy też od miasta w jakim się pracuje i w jak dużym sklepie.

I fakt, teraz myśli o zmianie, ale tylko dlatego, że chce robić coś więcej.

dopisek:

i nikim nie pomiatał, nie pomiata i pomiatać nie będzie, ponieważ sam nie był pomiatany, może Twój maż trafił do nie za fajnego sklepu...

[*Agatek*]

Napisane przez Gucia0987

Agatek, przecież wiem, czym zajmuje się mój mąż! Jest doradcą, normalnie sprzedaje, obsługuje ludzi. A jak jeden z kierowników wyjeżdża to go zastępuje, to się właśnie nazywa p.o. (pełniący obowiązki) i tak mu się zdarzyło przez te 2 lata może 2-3 razy, a tak to normalnie sprzedaje i zarabia i to całkiem ok. Moze to wszyystko zależy też od miasta w jakim się pracuje i w jak dużym sklepie.

I fakt, teraz myśli o zmianie, ale tylko dlatego, że chce robić coś więcej.

Ej nie krzycz na mnie

Mój to może 2 razy przyniósł dobrą pensję ale tylko na okresy świąteczne- koło 1600 zł?? a tak zarabiał mniej ode mnie... więc ile można było?? Jeszcze jak ktoś zabierał komuś sprzed nosa klienta i się krzywo później gapił... no ale cieszę się, że z tym skończył!!! Bo nawet zostawał dłużej żeby jakieś pkt zdobyc, był w sprzedazy 2 czy 3 z najlepszych, a Ci którzy nie sprzedawali byli zwalniani, albo nie chciało im sie robic, tylko chodzic zbędnie...
Przychodził do domu to padał- męczyło mnie to strasznie, ale nadrobiliśmy jak się zwolnił

A kierownicy pomiatali nimi żeby chodzili tu tam, zaczepiali, wprost wchodzili w d...e żeby tylko cos kupili... a oni sami nic nie robili. Ale fakt, masz może rację co do sklepów; Toruń ubogi

[atomufka]

Napisane przez Gucia0987

Atomufka, należy jej się!

Rano, wyobraź sobie, że bezczelnie przyszła, przywitała się i stwierdziła, ze mąż wyciąga ją na plaże! Wyobrażasz sobie usłyszeć coś takiego o 10 rano, kiedy my wszystkie w pracy, zlane potem i bez perspektyw na wcześniejsze skończenie?

Pewnie po angielsku się dogadają.?.

Bzyczka, no może obejdzie się bez bana. Bawcie się dobrze!

no moze po angielsku hehe bo Irlandczycy maja taki akcent ze szkoda gadac

Napisane przez klion78

zasugerowałam bana dla bzyczki gdy siedziałam w pracy w 30 stopniach celsjusza a bzyczka napisała że idzie na plażę. uznałam że to nieludzkie

[Gucia0987]

Napisane przez *Agatek*

Ej nie krzycz na mnie

Mój to może 2 razy przyniósł dobrą pensję ale tylko na okresy świąteczne- koło 1600 zł?? a tak zarabiał mniej ode mnie... więc ile można było?? Jeszcze jak ktoś zabierał komuś sprzed nosa klienta i się krzywo później gapił... no ale cieszę się, że z tym skończył!!! Bo nawet zostawał dłużej żeby jakieś pkt zdobyc, był w sprzedazy 2 czy 3 z najlepszych, a Ci którzy nie sprzedawali byli zwalniani, albo nie chciało im sie robic, tylko chodzic zbędnie...
Przychodził do domu to padał- męczyło mnie to strasznie, ale nadrobiliśmy jak się zwolnił

Nie krzyczę Jeszcze nie miałyście okazji zobaczyć mnie krzyczącej

Nie wiem, mój musi mieć bardzo słaby miesiąc żeby przynieść 1600 normalnie na rękę dostaje ponad 2tys, a w świeta jest super, bo nawet 3tys przynosi. Zazwyczaj jest pierwszy w tabelach, po prostu się stara.

Myślę, że to dużo zalezy od położenia sklepu. Ich akurat jest ok, bo mają dużo klientów i bardzo wysokie obroty. Zresztą ich sklep jest chyba 2 w małopolsce, więc może stąd to wynika

[anuulaa]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

My rolet nie mamy i raczej nie planujemy, więc takie rozwiązanie odpada, z resztą widzę, że mamy inny gust

Napisane przez myszka_maj

mi sie 2 bardzo podoba ps swietna kuchnia

Napisane przez klion78

anuula ja nie przepadam za takimi upięciami firanek, bo ja lubię prostotę w wystroju okien, ale kuchnię masz śliczną

Dziękuję

Napisane przez atomufka

My w tym roku nie mamy wakacji,ale za to kupujemy mieszkanie
Dzis dostalismy wstepna odpowiedz z pierwszego banku i jest na tak
Mieli dzis dzwonic do pracy i sprawdzac nasze zatrudnienie,ciekawa jestem jak oni sie dogadali

Noo to już coś jak jest pozytywna odpowiedź. Trzymam kciuki.


Chyba się wstrzymam z tą firanką do kuchni, a zażyczę sobie na prezent tą firanę do gościnnego, tą ze złotą nitką, a do kuchni jeszcze coś pomyślę, pochodzę po sklepach i może mnie coś natchnie jeszcze

Ostatnio mamy jakieś spięcia z mężem, jakoś tak zgrzyta między nami, w ogóle łatwo mnie wkurzyć a on jeszcze dodaje te swoje ironiczne teksty, jak ja tego nie cierpieee