Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 12

[zonawymarzona]

ooo... myslalam ze kilka lyzek skrobi mozna, po przeczytaniu ksiazki jakos mi to utkwilo w pamieci....

[JulietteCapulette]

Napisane przez kellysss

t ak tak

wybaczcie mi ale zadko ostatno uzywam polskiego...
i brak mi słow ........ mialam na koncu jezyka te otreby...hihihi
wstyd mi przez to ze czasami zapominam jakiegos słowka
i watpie ze mnie ktos zrozumie (bo niby jak mozna ojczysty jezyk zapomniec)
no ale mozna niestety, jak ktos tez od prawie 10 lat posługuje sie
cały dzien i noc (nawet sny mam po włosku)
to wie jak to jest..........
sama kiedys smialam sie z ludzi co wracali do kraju po długim pobycie za granica i
mowili z innym akcetem lub zapominali słow....
mam teraz za swoje
dobrze ze mam synka ktory jest na etapie nauki mowienia ,
chociaz z nim cwiczymy sobie j. polski.......

O Boże język włoski... kocham go! (Italia - moje ulubione miejsce na świecie zaraz po Polsce )
W jak długim czasie się go nauczyłaś?
Chcę iść na kursy gdzieś w październiku i się zastanawiam ile będą one trwać...

[twinsplus1]

Napisane przez Katia25

twinsplus1
Kupilam ten twoj kombinezon kosmonauty i mam nadzieje ze odchudzi mi to cudo giry,Wczoraj zalozylam pierwszy raz i normalnie cale majtki mialam mokre

a ja dzis mam dzien z panem sernikiem w nocy upieklam co by miec na rano

a mowilam zeby do naga sie rozebrac

Napisane przez suushi89

Łeee, ale jestem najedzona... Brzuch mi zaraz pęknie Dostałam @ i wpieprzam co mi się nawinie. Hehe tyle, że samo białko + troszkę warzywek. Zjadłam już oprócz normalnie obiadu i śniadania 2 pucharki z serowym ptasim mleczkiem Taaaak, a teraz leże, oglądam Gotowe na wszystko i brzuch mi rozrywa. Uroki mojej @.

W ogóle szukam pracy... Miałam jechać do UK, wszystko było załatwione, już się tak cieszyłam... Oczywiście (jak zwykle w przypadku gdy się za bardzo na coś cieszę) okazało się, że mieszkania w którym miałam mieszkać zostało wynajęte. I niby mi tam szuka wujek kolegi z którym jadę, ale raczej wątpię, żeby teraz w wakacje coś znalazł po przystępnej cenie Tak więc zostało mi jedynie tutaj porozsyłać CV, jutro kupię anonse i będę dzwonić. Pocieszcie mnie, bo ten serniczek niestety chyba nie pomógl

oj szkoda ze wyjazd ci sie nie udal, zarobilabys sobie na studia albo co innego, ale moze cos sie zmieni? a gdzie mialas jechac? jesli mozna zapytac ?

Napisane przez avataris

uff, ale upał

dziewczyny, macie sprawdzony przepis na lody?
błagam podrzućcie jakiś sprawdzony, dobry przepisik bo się roztopię
W domu kolejka do wiatraczka ( niestety teraz kolej kotów )

w przepisowni sa lody z nutella, wrzucilam je tam po tym jak je zrobilam, pycha dodalam do nich pare pistacji, tylko cicho nikomu nie mow

[suushi89]

Napisane przez alalukam

Ja pochłonęłam sporą ilość tego:
3 jaja
0,5 białego sera
żelatyna
150 ml mleka 0,5%
1 łyżka kakao
słodzik


a właśnie przy okazji: co jeśli tak jak w takim przypadku, ktoś przez pomyłkę zrobi coś takiego - to co? od nowa uderzeniówka czy jak?

Kakao ogólnie w 1 fazie nie jest polecane, ale tragedia się nie stała Absolutnie nie zaczynaj od nowa uderzeniówki, po prostu stało się - trudno. Nie przejmuj się, idź dalej tak jakby tego nie było

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez twinsplus1

a mowilam zeby do naga sie rozebrac



oj szkoda ze wyjazd ci sie nie udal, zarobilabys sobie na studia albo co innego, ale moze cos sie zmieni? a gdzie mialas jechac? jesli mozna zapytac ?



w przepisowni sa lody z nutella, wrzucilam je tam po tym jak je zrobilam, pycha dodalam do nich pare pistacji, tylko cicho nikomu nie mow

Wiesz co właśnie tej wujek kolegi ma nam cały czas patrzeć, bo wiadomo zawsze więcej tam się zarobi niż tutaj, ale jakoś już wątpię. Można zapytać, tylko nie powiem Ci nazwy miejscowości, bo dawno mi mówił, a ja zapomniałam, te nazwy wszystkie są do siebie podobne W każdym razie na samym południu Aglii, niedaleko kanału La Manche, mniej więcej na wysokości Londynu.

[alalukam]

Napisane przez suushi89

Kakao ogólnie w 1 fazie nie jest polecane, ale tragedia się nie stała Absolutnie nie zaczynaj od nowa uderzeniówki, po prostu stało się - trudno. Nie przejmuj się, idź dalej tak jakby tego nie było

A było to kakao odtłuszczone wedla - może to coś pomoże

[reniaczek4]

najbardziej na forum podoba misię dyskusja na temat ksylolitu między jestemtutylkonachwile a Emila3000 , dziewczyny zażarcie kłócą sie już drugi dzień czy to alkohol czy cukier ...

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

no i wyszły mi misie .....

[JulietteCapulette]

Napisane przez reniaczek4

najbardziej na forum podoba misię dyskusja na temat ksylolitu między jestemtutylkonachwile a Emila3000 , dziewczyny zażarcie kłócą sie już drugi dzień czy to alkohol czy cukier ...

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

no i wyszły mi misie .....

Haha dokładnie
Coś mi się zdaje , że prędko to się nie skończy....

[reniaczek4]

ja włoskiego nauczyłyłam się bedą 10 miesiecy w pracy i podobno mówię nawet gwarą taką że z Rzymu nikt mnie nie rozumie...i przeklinać mnie nauczyczyli..... a najbardziej rozśmieszył mnie pewne włoch któreówi do mnie , że onpotrafi popolsku mówić....ja: to proszę powiedz: a on na cały bar: ku..wa mać a powiedział to ze szczęśliwą miną

[twinsplus1]

Napisane przez suushi89

Kakao ogólnie w 1 fazie nie jest polecane, ale tragedia się nie stała Absolutnie nie zaczynaj od nowa uderzeniówki, po prostu stało się - trudno. Nie przejmuj się, idź dalej tak jakby tego nie było

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------


Wiesz co właśnie tej wujek kolegi ma nam cały czas patrzeć, bo wiadomo zawsze więcej tam się zarobi niż tutaj, ale jakoś już wątpię. Można zapytać, tylko nie powiem Ci nazwy miejscowości, bo dawno mi mówił, a ja zapomniałam, te nazwy wszystkie są do siebie podobne W każdym razie na samym południu Aglii, niedaleko kanału La Manche, mniej więcej na wysokości Londynu.

oj no tam to mieszkania sa drogie

[avataris]

Napisane przez twinsplus1

w przepisowni sa lody z nutella, wrzucilam je tam po tym jak je zrobilam, pycha dodalam do nich pare pistacji, tylko cicho nikomu nie mow

wow twinsplus1, jesteś kochana, no będą lody

[twinsplus1]

avataris nie ma za co

[kellysss]

Napisane przez JulietteCapulette

O Boże język włoski... kocham go! (Italia - moje ulubione miejsce na świecie zaraz po Polsce )
W jak długim czasie się go nauczyłaś?
Chcę iść na kursy gdzieś w październiku i się zastanawiam ile będą one trwać...

włoski nie jest trudny ale moim zdaniem zeby nauczyc sie jezyka to najlepiej wyjechac np. do włoch........... Ja tez sie nauczyłam własnie tam jak pracowałam.......
Pierwsze miesiace próbowalam sie uczyc z ksiazek, płyt itd... bez skutku....
No a jak poznałam tam kilka dziewczyn i z nimi zaczełam wychodzic to zaczełam gadac nawet niewiem kiedy.........No a pozniej poznalam mojego męza No i to on mnie douczył włoskiego..........chyb a tak juz po 4 miesiacach szło sie dogadac....
a po nastepnych tylu peplałam jak najeta...... teraz to juz go znam perfekt , i tez rozumiem kilka dialektów chociaz sama staram sie mówic czysto po włosku ...staram bo czasami jeszcze zdaza mi sie pomylic no ale to chyba normalne....nawet polak po polsku sie myli to dlaczego ja mam sie nie mylic w innym jezyku

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

a wiecie kogo mam w piekarniku


















































































TAK..........TO PAN SERNIK...tylko ze w nowej wersji......... dodałam do niego starta skorke z cytryny + sok z cytryny+ olejek cytrynowy................ ..ciekawa jestem co z tego wyjdzie

[kataluna]

Napisane przez suushi89

Kakao ogólnie w 1 fazie nie jest polecane, ale tragedia się nie stała Absolutnie nie zaczynaj od nowa uderzeniówki, po prostu stało się - trudno. Nie przejmuj się, idź dalej tak jakby tego nie było

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------


Wiesz co właśnie tej wujek kolegi ma nam cały czas patrzeć, bo wiadomo zawsze więcej tam się zarobi niż tutaj, ale jakoś już wątpię. Można zapytać, tylko nie powiem Ci nazwy miejscowości, bo dawno mi mówił, a ja zapomniałam, te nazwy wszystkie są do siebie podobne W każdym razie na samym południu Aglii, niedaleko kanału La Manche, mniej więcej na wysokości Londynu.

Jesli chodzi o mieszkania to chyba to jest najmniejszy problem. Ogloszenia sa wszedzie. (sklepy polskie czy polskie strony internetowe - sama poszukaj) Najwazniejsza jest pewna praca bo co z tego ze bedziesz miala gdzie mieszkac jak nie bedziesz miala czym zaplacic. A tu nie ma zmiluj - nie placisz to do widzenia. Druga rzecz to to ze pierwsza wyplate dostajesz po dwoch tygodniach a jak nie ma pracy to kieszonkowe bardzo szybko sie konczy. U mnie wynajem pokoju kosztuje ok 40-70F na tydzien. Jesli jedziesz z kims i chcesz mieszkac w jednym pokoju z tym kims to mozesz liczyc na 40-50f.
Z praca jest gorzej. Mimo ze kryzys minal to pracy nie jest za duzo. Na wakacje przyjezdza duzo studentow ktorzy specjalnie przylatuja na kilka dni juz w marcu zeby sobie zaklepac prace.

[broadwaydream]

Napisane przez twinsplus1

ja tam na studiach nie jestem he he z kims kolezanka mnie myli



chodzi o wazektomie tutaj robia chyba w kazdym szpitalu, pewnie, ze chce jesli masz to wrzuc dzieki

Ha ha ha ha, pomyliłam Cię z MissIrreplaceable, bo obydwie macie w avatarze kota No tak, Ty przecież mieszkasz w anglii i masz do dupy sąsiadów, a MissIrreplaceable idzie w tym roku na studia do Krakowa na prawo, już chyba ogarniam

[Konczita]

Napisane przez Aleksandra_M

no u mnie jest to samo!!!
moja tesciowa grubsza ode mnie i chwali mnie zawsze ze przeciez dobrze wygadam...
jak moge dobrze wygladac bedac mniejsza tylko o jeden rozmiar od tesciowej ktora jest po 50-tce i urodzila czworo dzieci!!!!!!!!??????
ech

heh z tymi teściowymi to tak jest moja nosi mniejszy rozmiar i zawsze mi mówi - jak Ci zdrowie się poprawi to pobiegasz ... hmm oby tylko od tego pomysłu odbiegła sama ... wolę basenik

[suushi89]

Napisane przez kataluna

Jesli chodzi o mieszkania to chyba to jest najmniejszy problem. Ogloszenia sa wszedzie. (sklepy polskie czy polskie strony internetowe - sama poszukaj) Najwazniejsza jest pewna praca bo co z tego ze bedziesz miala gdzie mieszkac jak nie bedziesz miala czym zaplacic. A tu nie ma zmiluj - nie placisz to do widzenia. Druga rzecz to to ze pierwsza wyplate dostajesz po dwoch tygodniach a jak nie ma pracy to kieszonkowe bardzo szybko sie konczy. U mnie wynajem pokoju kosztuje ok 40-70F na tydzien. Jesli jedziesz z kims i chcesz mieszkac w jednym pokoju z tym kims to mozesz liczyc na 40-50f.
Z praca jest gorzej. Mimo ze kryzys minal to pracy nie jest za duzo. Na wakacje przyjezdza duzo studentow ktorzy specjalnie przylatuja na kilka dni juz w marcu zeby sobie zaklepac prace.

Akurat u mnie było odwrotnie - pracę mam zaklepaną, bo to firma wujka tego kolegi, z którym miałam jechać i on miał mieszkania dla pracowników, którym po prostu potrąca za nie z pensji, oczywiście żadne tam luksusy, ale schludne i czyste, przyzwoite za mniejszą niż normalnie cenę z uwagi na to że to właśnie dla pracowników. No ale niestety, to mieszkanie wynajął menadzer innemu pracownikowi, bo nie wiedział, że to dla nas zaklepane no i teraz mieszkania nie ma. Na własną rękę raczej nie ma z tąd szukać skoro ten wujek jest na miejscu i nie bardzo może znaleźć. A jak jest to drogie i liczą sobie kaucje 1000 funtów

[JulietteCapulette]

Napisane przez reniaczek4

ja włoskiego nauczyłyłam się bedą 10 miesiecy w pracy i podobno mówię nawet gwarą taką że z Rzymu nikt mnie nie rozumie...i przeklinać mnie nauczyczyli..... a najbardziej rozśmieszył mnie pewne włoch któreówi do mnie , że onpotrafi popolsku mówić....ja: to proszę powiedz: a on na cały bar: ku..wa mać a powiedział to ze szczęśliwą miną

Hehe
Ja do Włoch pojadę tylko na wakacje w przyszłym roku, więc nie będzie szansy się nauczyć a wiadomo, że taki książkowy język różni się od używanego na co dzień

[kataluna]

Napisane przez suushi89

Akurat u mnie było odwrotnie - pracę mam zaklepaną, bo to firma wujka tego kolegi, z którym miałam jechać i on miał mieszkania dla pracowników, którym po prostu potrąca za nie z pensji, oczywiście żadne tam luksusy, ale schludne i czyste, przyzwoite za mniejszą niż normalnie cenę z uwagi na to że to właśnie dla pracowników. No ale niestety, to mieszkanie wynajął menadzer innemu pracownikowi, bo nie wiedział, że to dla nas zaklepane no i teraz mieszkania nie ma. Na własną rękę raczej nie ma z tąd szukać skoro ten wujek jest na miejscu i nie bardzo może znaleźć. A jak jest to drogie i liczą sobie kaucje 1000 funtów

Nie panikuj. Cos chyba ten wujek slabo szuka albo wcale nie ma ochoty cie goscis w swojej firmie. Dowiedz sie jakie to miasto. Sprawdz czy jest strona internetowa polska, zaloguj sie na Moja Brytania i tam sprawdz. Ten wujek szuka ci mieszkania (gdzie kaucja jest rowna czynszowi na za miesiac) ale ty chyba mieszkania nie potrzebujesz tylko pokoj. Niech sie popyta pracownikow czy ktos nie chce wynajac pokoju na okres wakacji-napewno ktos sie znajdzie, albo niech cie wezmie do siebie przynajmniej na troche poki sama sie nie rozejrzysz.

[Konczita]

Laseczki mam pytanko gdzie kupić skrobie kukurydzianą???? w kauflandzie nie znalazłam .. w real dostanę ?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez kataluna

Nie panikuj. Cos chyba ten wujek slabo szuka albo wcale nie ma ochoty cie goscis w swojej firmie. Dowiedz sie jakie to miasto. Sprawdz czy jest strona internetowa polska, zaloguj sie na Moja Brytania i tam sprawdz. Ten wujek szuka ci mieszkania (gdzie kaucja jest rowna czynszowi na za miesiac) ale ty chyba mieszkania nie potrzebujesz tylko pokoj. Niech sie popyta pracownikow czy ktos nie chce wynajac pokoju na okres wakacji-napewno ktos sie znajdzie, albo niech cie wezmie do siebie przynajmniej na troche poki sama sie nie rozejrzysz.

Właśnie może wujkowi się odwidział Twój pobyt w UK ... i teraz próbuje odkręcić ...

[johambina]

Napisane przez Konczita

Laseczki mam pytanko gdzie kupić skrobie kukurydzianą???? w kauflandzie nie znalazłam .. w real dostanę ?

ja kupowałam w simply market należy do grupy auchan więc pewnie w auchanie tez bedzie

[twinsplus1]

Napisane przez broadwaydream

Ha ha ha ha, pomyliłam Cię z MissIrreplaceable, bo obydwie macie w avatarze kota No tak, Ty przecież mieszkasz w anglii i masz do dupy sąsiadów, a MissIrreplaceable idzie w tym roku na studia do Krakowa na prawo, już chyba ogarniam

no to sprawa jasna kotem sie nie sugeruj, bo i tak niedlugo zmienie avatarka, co prawda nie zmieniam tak jak kochak 2 razy dziennie ale zmieniam czesto, cobyscie moje pytania zauwazaly

[Konczita]

Napisane przez johambina

ja kupowałam w simply market należy do grupy auchan więc pewnie w auchanie tez bedzie

ale na dziale z mąkami była???
muszę na jutro kupić ....

[broadwaydream]

Napisane przez twinsplus1

no to sprawa jasna kotem sie nie sugeruj, bo i tak niedlugo zmienie avatarka, co prawda nie zmieniam tak jak kochak 2 razy dziennie ale zmieniam czesto, cobyscie moje pytania zauwazaly

No właśnie u mnie jest z tym problem, bo ja sobie zawsze avatara kojarze z nickiem i tak Ciebie z kotem, kochaka z jerzem, konczitę z tą Mischą Barton, lesie/czarownice ze swoim zdjęciem, emilke ze swoim zdjęciem lub zdjęciem bobasa (zależy którą emilkę), johambinę z rysunkiem blondyny, julkę kapuleti i katalune z grubą babą (sorry dziewczyny ) i tak dalej (a kojarzę już naprawdę dużo)i jak ktoś zmieni, to jest kaplica, bo nie pamietam, kto to

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

O ile dobrze pamiętam, to wcześniej nie miałaś avatarka?

[twinsplus1]

mialam avatarka, a nawet kilka, ale obecuje zmienie teraz ostatni raz

[kataluna]

Napisane przez broadwaydream

No właśnie u mnie jest z tym problem, bo ja sobie zawsze avatara kojarze z nickiem i tak Ciebie z kotem, kochaka z jerzem, konczitę z tą Mischą Barton, lesie/czarownice ze swoim zdjęciem, emilke ze swoim zdjęciem lub zdjęciem bobasa (zależy którą emilkę), johambinę z rysunkiem blondyny, julkę kapuleti i katalune z grubą babą (sorry dziewczyny ) i tak dalej (a kojarzę już naprawdę dużo)i jak ktoś zmieni, to jest kaplica, bo nie pamietam, kto to

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

O ile dobrze pamiętam, to wcześniej nie miałaś avatarka?

Ooo przepraszam! Moj avatar to autentyczne zdjecie wykonane przeze mnie grubego faceta przebranego za wrozke jezdzacego na karuzeli (wspolczuje koniom z karuzeli ). Ale byl uroczy .

[Konczita]

Napisane przez broadwaydream

No właśnie u mnie jest z tym problem, bo ja sobie zawsze avatara kojarze z nickiem i tak Ciebie z kotem, kochaka z jerzem, konczitę z tą Mischą Barton, lesie/czarownice ze swoim zdjęciem, emilke ze swoim zdjęciem lub zdjęciem bobasa (zależy którą emilkę), johambinę z rysunkiem blondyny, julkę kapuleti i katalune z grubą babą (sorry dziewczyny ) i tak dalej (a kojarzę już naprawdę dużo)i jak ktoś zmieni, to jest kaplica, bo nie pamietam, kto to

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

O ile dobrze pamiętam, to wcześniej nie miałaś avatarka?

dokładnie też tak mam .. większość osóbek kojarzę po avatarkach trudniej po nicach ....
dziewczęta a co z zupami w II fazie ??? jecie ?

ja juz od dłuższego czasu myślałam nad zmianą avataru ale właśnie większość wizażanek znajomych kojarzy wizualnie

[broadwaydream]

Zupy taak, coby sobie żołądka nie rozwalić (jak babcia powtarzała ). Rosołek, ogórkową, pomidorową tylko wszystko na warzywach i wodzie, kurczaczku, bez wkładu (ewentualnie w kryzysie wrzuce 1 surimi czy 2 jako makaron)

kataluna - jeżu, na taki widok chyba bym umarła ze śmiechu, to w polsce było robione?

Mam żołądek bez dna, zjadłam na kolację sałatkę z jajka, pół puszki tuńczyka, 3 lisci pekinskiej, pomidora, cebuli i ogórka z sosem jogurtowym i pół kostki twarogu na słodko, a co najgorsze, jeszcze bym cos zjadla!

[suushi89]

Napisane przez kataluna

Nie panikuj. Cos chyba ten wujek slabo szuka albo wcale nie ma ochoty cie goscis w swojej firmie. Dowiedz sie jakie to miasto. Sprawdz czy jest strona internetowa polska, zaloguj sie na Moja Brytania i tam sprawdz. Ten wujek szuka ci mieszkania (gdzie kaucja jest rowna czynszowi na za miesiac) ale ty chyba mieszkania nie potrzebujesz tylko pokoj. Niech sie popyta pracownikow czy ktos nie chce wynajac pokoju na okres wakacji-napewno ktos sie znajdzie, albo niech cie wezmie do siebie przynajmniej na troche poki sama sie nie rozejrzysz.

Nie, to nie tak. Potrzebuję mieszkania, bo nie jadę tam sama, a na pewno mu się nie odwidział wyjazd, bo raczej pracy by nie było, a nie mieszkania. Wiesz, w połowie lipca to na prawdę nie jest łatwa sprawa. Poza tym nie panikuje - po prostu jestem rozczarowana i zwyczajnie mi przykro - świat się nie zawalił. Znajdę pracę w PL i bedzie dobrze

[lola_kr]

Hej Dziewczyny
Dzisiaj nagrzeszyłam arbuzem. Robiła któraś z Was może lody dukanowe?
Tak sie zastanawiałam czy coś by sie nie dało wykombinować na serku homo 3%, co myślicie?

[suushi89]

Napisane przez broadwaydream

Zupy taak, coby sobie żołądka nie rozwalić (jak babcia powtarzała ). Rosołek, ogórkową, pomidorową tylko wszystko na warzywach i wodzie, kurczaczku, bez wkładu (ewentualnie w kryzysie wrzuce 1 surimi czy 2 jako makaron)

kataluna - jeżu, na taki widok chyba bym umarła ze śmiechu, to w polsce było robione?

Mam żołądek bez dna, zjadłam na kolację sałatkę z jajka, pół puszki tuńczyka, 3 lisci pekinskiej, pomidora, cebuli i ogórka z sosem jogurtowym i pół kostki twarogu na słodko, a co najgorsze, jeszcze bym cos zjadla!

hehe to tak jak mów żoładek, ja przez cały dzień: rozpustne kanapki (4) z jajkiem i pomidorem, kawałek wczorajszego sernika, 2 pucharki serowego ptasiego mleczka, połowę porcji kopytek, pół brokuła, 2 pucharki ptasianki, pół puszki tuńczyka z łyżką serka wiejskiego i cebulką, pucharek twarożku na słodko. Łaaaaaaaaa ile tego Ale u mnie to przez @