"Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011

[sylfiaaa]

Napisane przez mysiopez

Dziewczyny ratujcie!
Odebrałam wynik na toxo i kompletnie nie znam sie na wynikach
IgG wynosi 757,0 IU/m2 (chyba taka jednostka, niewyraznie napisane jest!
CO to oznacza??

Z tego co się orientuje, to jeśli wynik jest dodatni oznacza to że byłaś już zarażona a co za tym idzie posiadasz juz przeciwciała i jestes odporna na toxoplazmozę.

[achaia]

Witam

Zaraz uciekam do koleżanki która za 2 tyg rodzi na ostatnie już chyba ploty przed rozpakowaniem

Napisane przez muron

ja chodzę do okulistki tej samej od kilkunastu lat co pół roku, nie korzystałam nigdy z zadnych skierowań
jak się ma problemy z oczami to samemu się pilnuje;-) Zreszta ja miałam różne dziwne okulistyczne historie.

A Ty masz jakieś problemy? Napisz to Ci powiem czy się kwalifikujesz na CC. O okulistyczne oczywiście, bo tu mam rozeznanie.

Ja poza niewielką wadą na (-) do tej pory nie miałam innych problemów z oczami. nie wiem czy ta siatkówkę okulista sprawdza zawsze czy tylko w ciąży pod kątem porodu?? Bo nigdy nic mi nie mówił o odklejającej się siatkówce

Napisane przez oliwiakp

Ja to zaczynam panikowac bo jutro badania genetycze Mam cicha nadzieje ze wszystko bedzie ok.

Napisane przez vilya

Super że u ciebie wyszło ok. Ja się zastanawiam jak myślę o tym co ja bym zrobiła gdyby przezierność wyszła duża, bo raczej nie usunęłabym ciąży (nie chce pisać ze na pewno bo dopóki człowiek się nie znajdzie w takiej sytuacji to nie wie co by zrobił do końca ale myślę że nie usunęłabym) i nie wiem czy bym poszła na te badania inwazyjne - chyba tylko żeby sie ewentualnie uspokoić. Na prawdę współczuję osobom które muszą podjąć taką decyzję. Szkoda, że USg jeszcze nie jest doskonałe i nie pozwala wykryć tych wad w 100 procentach.

Ja też zastanawiałam się co by było gdyby i dalej nie wiem w sumie. Myślę że gdybym zdecydowała się na zakończenie ciąży do końca życia miałabym dziurę w sercu i zastanawiałabym się nad tym czy decyzja była słuszna. Byłaby to najtrudniejsza decyzja w moim życiu. I mam nadzieję że nigdy nie będę przed nią postawiona.

Napisane przez Supernovaja

czesc dziewczyny, jak sie dziś czujecie? u nas pogoda sie poprawiła, wprawdzie troche boli nas głowa, ale może minie jak sie troszke dotlenimy zaraz jedziemy po wyniki morfologii i powoli musimy sie rozgladać za farbami do mieszkania, dobraniu kolorków, wymianie mebli, itd doczekać się nie mogę tego bałaganu remontowego

Ja dzisiaj całkiem nieźle mimo kiepskiej pogody. Współczuję bólu głowy bo nic się wtedy nie chce przynajmniej mi. Hihi to owocnych poszukiwań

Napisane przez izus123

Ja tez z utęsknieniem czekam na urzadzenie pokoju dla dzidziusia, a raczej zrobimy miejsce w naszej sypialni, a pokój suszarkowo-prasowalniany zamienimy w przytulny pokój dzienny. Marzą mi się jasne kolory i planuję kupić fotel do karmienia- TYLKO dla mnie i MALENSTWA
o taki: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99875790

Też chciałabym fotelik do karmienia chodzi za mną bujany ale nie wiem czy w praktyce nie było by ciężko w nim karmić

Napisane przez mysiopez

Dziewczyny ratujcie!
Odebrałam wynik na toxo i kompletnie nie znam sie na wynikach
IgG wynosi 757,0 IU/m2 (chyba taka jednostka, niewyraznie napisane jest!
CO to oznacza??

Tu jest w miarę przystępnie tłumaczone :http://www.maluchy.pl/artykul/157
A masz wynik IgM?
Bo interpretuje się z tego co ja wiem na podstawie obu, ale może któraś dziewczyna lepiej się orientuje.

[kma1982]

wynik ujemny < 1,6 IU/ml
wynik wątpliwy 1,6 - 2,9 IU/ml
wynik dodatni > 3,0 IU/ml

i tak jak pisała sylfiaaa, wynik dodatni oznacza, że byłaś już zarażona, posiadasz juz przeciwciała i jestes odporna na toxoplazmozę

[izus123]

Napisane przez Chantalle

izus, dokładnie w tym wzorze mam szezlong z Ikei
http://images.dba.dk/images/3/58/%5C...312_3743_3.jpg

CUDO!!!
W takim stylu chcę mieć pokój, jest z niego wyjscie na taras wiec bedzie uroczo
A czy wy już macie pomysły na kącik dla Dzidziusia ?
Mi się podobają te łóżeczka, ale ceny... wow

[sylfiaaa]

Napisane przez izus123

CUDO!!!
W takim stylu chcę mieć pokój, jest z niego wyjscie na taras wiec bedzie uroczo
A czy wy już macie pomysły na kącik dla Dzidziusia ?

U Nas maleństwo będzie na początku mieszkało w naszej sypialni a później będziemy się zastanawiać który pokoik urządzić bo mamy ich kilka

[izus123]

Syllfia , widzę, że jestes ze Swietokrzyskiego, gdzie będziesz rodziła? Ja na Prostej, chociaż bardzo chciałabym w basenie, a tam niem mają

[sylfiaaa]

Napisane przez izus123

Syllfia , widzę, że jestes ze Swietokrzyskiego, gdzie będziesz rodziła? Ja na Prostej, chociaż bardzo chciałabym w basenie, a tam niem mają

No tak, jestem ze świętokrzyskiego ale nie mieszkam w Kielach a rodzić będe w Jędrzejowie .

A czemu wybrałas prostą ? Ty skąd jesteś ? z samych Kielc ?

[Chantalle]

Napisane przez izus123

CUDO!!!
W takim stylu chcę mieć pokój, jest z niego wyjscie na taras wiec bedzie uroczo
A czy wy już macie pomysły na kącik dla Dzidziusia ?
Mi się podobają te łóżeczka, ale ceny... wow

my niestety mieszkamy na kawalerce jeszcze, wiec szczerze nie widze nas, blizniakow,psa i kota na jednym pokoju
szukamy domu do kupienia,ale nic nam sie nie podoba na tyle zeby to kupic

[izus123]

Napisane przez sylfiaaa

No tak, jestem ze świętokrzyskiego ale nie mieszkam w Kielach a rodzić będe w Jędrzejowie .

A czemu wybrałas prostą ? Ty skąd jesteś ? z samych Kielc ?

Tak, z Kielc. ul. Prosta, bo tam pracuje mój lekarz (zawsze to lepiej), no i moja siostra rodziła tam w zeszłym roku i jest całkiem zadowolona. Mają tam świetny sprzęt , są wspierani przez Wielką Orkiestrę ( bo to Centrum Matki i Noworodka).
Jest też darmowa szkoła rodzenia

[muron]

Napisane przez Supernovaja

czesc dziewczyny, jak sie dziś czujecie? u nas pogoda sie poprawiła, wprawdzie troche boli nas głowa, ale może minie jak sie troszke dotlenimy zaraz jedziemy po wyniki morfologii i powoli musimy sie rozgladać za farbami do mieszkania, dobraniu kolorków, wymianie mebli, itd doczekać się nie mogę tego bałaganu remontowego

u mnie tez po wakacjach Kolory są wybrane, ale dodatkowo walimy ścianę, żeby mieć otwartą kuchnię, więc będę musiała wynieść się z domu na trochę;-)

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------




ACHAIA

no to absolutnie nie kwalifikujesz się do CC. Masz zdrową siatkówkę i niewielką wadę. Ja mam wysoką wadę, moja mama ma grupę inwalidzką ze względu na schorzenia oczu b poważne. I to nie jedyna osoba w bliskiej rodzinie. A i tak okulistka mówi, że jesli siatkówka nie pogorszyła się to mogłabym ew. SN. Ale jeśli poród ciężki, mogą być komplikacje. Ja nie zamierzam testować. Mój ginekolog to już w ogóle nie widzi takiej możliwości.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez izus123

CUDO!!!
W takim stylu chcę mieć pokój, jest z niego wyjscie na taras wiec bedzie uroczo
A czy wy już macie pomysły na kącik dla Dzidziusia ?
Mi się podobają te łóżeczka, ale ceny... wow

my jedziemy na pastelowo- kawowe ściany, kremowe dodatki, reszta w zalezności od płci. Jak dziewczynka to może kremowe meble, jak chlopak to naturalny kolor, żadnych miśków, piesków etc.-uniwersalne.

[kma1982]

Napisane przez sylfiaaa

U Nas maleństwo będzie na początku mieszkało w naszej sypialni

u nas tez na poczatku u nas, a potem do swojego pokoju...na razie więc wstrzymamy się z urządzaniem, najpierw musimy wykończyc całe mieszkanie (odbieramy je w listopadzie), a potem stopniowo pokój dziecięcy będziemy urządzac...

Napisane przez muron

my jedziemy na pastelowo- kawowe ściany, kremowe dodatki, reszta w zalezności od płci. Jak dziewczynka to może kremowe meble, jak chlopak to naturalny kolor, żadnych miśków, piesków etc.-uniwersalne.

ładnie kolorki - zupełnie w moim stylu...

Właśnie wróciłam z tesco..sporo przecen ubranek dla dzieciaczków - całkiem ładne te ubranka, tylko wkurza mnie to, ze są albo błękitne i typowo chłopięce (z samochodzikami, itp.), albo różowe i dziewczęce (falbanki, księżniczki)...kupiłam tylko 2 pary rękawiczek antydrapek żółtych za 1,50 zł
Nie mówię, podoba mi się dziewczynka ubrana na różowo a chłopiec na niebiesko, ale nie ciągle...chciałabym teraz kupic parę ubranek unisex a dopiero jak będę znac płec, dokupic typowo dziewczęce lub chłopięce...Podobają mi się ubranka żółte, zielone, kremowe lub kolorowe np. błękitni-żółto-różowe, pasują wtedy do chłopca i dziewczynki...
Tak samo z pokojami, u mnie odpada różowy lub cały błękitny pokój - nie podobają mi się...Będzie pastelowy żółty, może z błękitnymi dodatkami, nawet u dziewczynki...

Za miesiąc wracam do pracy...okazało się, ze nie naliczyli mi 80% za zwolnienie, tylko podstawa z której liczy się to 100% była jeszcze liczona za zeszły rok (bez trzynastki i z pensji przed podwyżką-sporą), ponieważ w tym roku nie miałam 3-miesięcznej przerwy bez zwolnienia chorobowego...niestety tak się złożyło - poroniłam pod koniec stycznia i do 2 lutego miałam zwolnienie...potem w marcu rozchorowałam się...a jak już zaszłam kolejny raz w ciążę, to w ostatnim tygodniu czerwca zaczęłam plamic, poszłam więc na tydzien zwolnienia żeby wypocząc i wrócic do pracy, ale gin kazał iśc na miesięczne zwolnienie...w sumie, jeśli w tym czerwcu wzięłabym zamiast tygodniowego zwolnienia, urlop, to miałabym 3 miesiące bez zwolnienia i wysoką podstawę...ale cóż...teraz muszę na trzy miechy wrócic do pracy, żeby w ostatnich miesiącach ciąży i na macierzyńskim zarabic więcej - kasa przy dziecku na pewno się przyda...

[muron]

tylko się tam nie denerwuj

Mnie na prawdę bdb ułożyło się z kasą. Poza tym mam prorodzinnych szefów;-) Jeden chodzi i mówi dzieci super, nie ma z czym czekać-ma 3. A szefowie to same chłopy i żaden nic nie mówi jak któraś w ciąży

Zjadłam obiad i poczułam głód. Grochówę! Why???
a pokój coś w tym stylu:

moje dziecko będzie mieszkało u siebie, jedynie pierwszy miesiąc, może 2 w kołysce w sypialni, żeby było nam wygodnie. Bo pokoik jest obok sypialni.

Mamy3 pokoje, ale marzy mi się domek, chocby szeregowy. Ja wychowałam się w domu i nie było ograniczen z wychodzeniem na dwór, mama nie musiała się bać, była piaskownica, trawa, potem basen i nic więcej do szczęścia nam nie trzeba było

[Layla79]

Napisane przez izus123

Vilya- wszystko się zgadza, bosama przez to przechodziłam, ale jeden ważny szczegół- 10 tydz. to absolutnie za wczesnie na przeziernosc. Musi być najmniej 12tydz. , a płód 45mm! Ja zostałam skierowana do szpitala po stwierdzeniu przeziernosci 3,1, ale jak tylko na bardzo dokładnym badaniu okazało się, że jestem w 10 tyg.i 5 dniu, zostałam wypisana i skierowanie na prenatalne za 2 tyg. Badanie w niecałym jedenastym tyg. jest niewiarygodne i jak to okreslił lekarz : "dajmy maluszkowi szanse"... wszystko okazało się OK! ... czym już nie po raz pierwszy się chwalę

Izus to świetna nowina, naprawdę serdecznie Ci gratuluję
kamień z serca, nie?
ja to już nie mogę doczekać się kolejnego usg, żeby potwierdzić, że wszystko ok i naprawdę nie piszcie o obumarłych ciążach, bo jak tylko o tym przeczytam, to od razu bardzo się martwię i wyszukuję problemów tam, gdzie ich nie ma. więc bądźmy pozytywnej myśli, że wszystko będzie dobrze.

[JeSuisUnPapillon]

slodkie te pokoiki, ja niestety musze przebolec caly nastepny rok albo chociaz do wrzesnia...bo potem moze zmieniamy miasto zamieszkania - a tak siedziec bedziemy w 1 pokoju u tesciowej

[Chantalle]

moze to glupie pytanie, ale czym się różni pajacyk od spioszka?

[Layla79]

Napisane przez Chantalle

moze to glupie pytanie, ale czym się różni pajacyk od spioszka?

też nie mam pojęcia

[vilya]

Napisane przez Layla79

Izus to świetna nowina, naprawdę serdecznie Ci gratuluję
kamień z serca, nie?
ja to już nie mogę doczekać się kolejnego usg, żeby potwierdzić, że wszystko ok i naprawdę nie piszcie o obumarłych ciążach, bo jak tylko o tym przeczytam, to od razu bardzo się martwię i wyszukuję problemów tam, gdzie ich nie ma. więc bądźmy pozytywnej myśli, że wszystko będzie dobrze.

ja sobie codziennie stetoskop do brzucha przykładam i słucham co tam słychać. Sprawdziłam na brzuchu mojego męża jakie odgłosy wydaje i porównałam do swoich i różni się. Jak byłam wcześniej w ciąży to ten dźwięk był inny i właśnie podobny do dźwięku z brzucha TZ. Jestem pewna że to co słyszę to dzidziuś - choć bicia serca nie słyszę ale słyszę chlupotanie. To chlupotanie nie jest cały czas wiec pewnie jak śpi to go nie słyszę a jak sie rusza to wtedy słychać wyraźnie.

[muron]

to zmieniajcie, 3mam kciuki. Mieszkanie na kupie nie służy żadnej ze stron, choćby nie wiem jak dobre układy były.

Ja ostatnio byłam u znajomych w domu, ich córka ma większy pokój niz my duży;-) A mamy zwykłe M3 61 m;-) Tam jest pole do popisu

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez Layla79

też nie mam pojęcia

pajacyk ma chyba długie rękawy? a śpioszki na szelkach?

[vilya]

Tez nie mam pojęcia czym sie różnią - może pajacyki są z długimi rękawami a śpioszki tylko na ramiączkach - tak zgaduję.

[agape]

my niestety takiego komfortu nie mamy - 2 maleńkie pokoiki z czego 1 to sypialnia i tam tez dziecko będzie a potem przeniesiemy się na rogówke pokoju do dziecka malować nie bedziemy bo w zeszlym roku pomalowalismy na niebiesko (takie greckie klimaty) i nawet jak dziewczynka bedzie to trudno a na przyszły rok i tak bedziemy szukac czegos wiekszego zeby 3 pokoje byly bo nie wyobrazam sobie jak to teraz bedzie - mialam swoje łózko a teraz w gościnnym spac na rogówce ale nie takie rzeczy mozna przeżyć

[vilya]

a wiecie że różowy dla dziewczynki a niebieski dla chłopca to przyszło do nas z zachodu i od jakiegoś czasu się tak uznaje. Ale dawniej w Polsce było odwrotnie to dziewczynka była na niebiesko a chłopiec na różowo.

W tym wątku można poczytać o tym https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=241819

Ja nie mam wyboru na razie mam jeden pokój bo mieszkamy niestety u rodziców ale mam nadzieję że w przyszłym roku rozpoczniemy budowę naszego domku i wprowadzimy się pod koniec lub do połowy 2012 roku.

[agape]

niebieski jak niebieski ale różowego mój TŻ nie trawi i jeśli będzie córa to napewno nie będzie wyglądała jak słodki cukiereczek czy landrynka

[mysiopez]

A ja muszę się pochwalić. Na samym początku ciązy wziełam udział w konkursie czasopisma pewnego dla rodziców... i wygrałam laktator. Dzis przyszedł.

http://allegro.pl/item1151899683_tom...s_butelka.html

Ja co prawda chce karmić piersią, ale nigdy nie wiadomo. A to jednak za darmo, prawda??

[kma1982]

Napisane przez mysiopez

A ja muszę się pochwalić. Na samym początku ciązy wziełam udział w konkursie czasopisma pewnego dla rodziców... i wygrałam laktator. Dzis przyszedł.

http://allegro.pl/item1151899683_tom...s_butelka.html

Ja co prawda chce karmić piersią, ale nigdy nie wiadomo. A to jednak za darmo, prawda??

gratulacje laktator zawsze się przyda...

[insomnia_00]

Napisane przez oliwiakp

Moja koleżanka ma grupę - a jej mąż ma + i urodzila dwoje zdrowych chlopców. Wiec wydaje mi sie ze nie ma sie czym martwic a lekarze musza wiedziec zeby dobrze poprowadzic ciaze. Nie martw sie bedzie dobrze. Z resztą lekarz ci wszystko wytlumaczy

Dziś właśnie byłam na tym nieszczęsnym odczynie Coombsa... i dalej nie wiem czy wyniki są płatne czy nie... Śmiać mi się chciało, bo nawet sama pielęgniarka co mi krew pobierała nie umiała mi odpowiedzieć, czy jeżeli mam skierowanie to nie muszę płacić, powiedziała, że zapyta Pań w laboratorium... Jutro mam jej donieść skierowanie, więc przy okazji jej zapłace, jeśli trzeba będzie...
No i niech mi ktoś powie, że polska służba medyczna jest fachowo poinformowana... hahaha
A co do niezgodności krwi mojej i tż'ta... mówiłam o swoich obawach, ale kazała mi się na razie nic nie martwić...

[vilya]

gratulacje - ja nigdy nic nie wygrałam, może raz 3 w totolotka

ale przypomniałaś mi taką zabawną sytuacje która zdarzyła się kilka lat temu w aptece.

Byłam w aptece po jakies lekarstwa i przede mną stał facet - widac ze żona dopiero urodziła i w połogu jest bo kupował mega wielkie podpaski - kilka opakowań no i chciał laktator. Aptekarka mu pokazała jakiś a jemu cos nie pasowało w tym laktatorze i tak się rozgląda po tej aptece i patrzy na półkę i mówi do tej aptekarki wskazując na pudełko - czy moze zobaczyć tamten laktator - na co mu aptekarka mówi że to nie laktator tylko inhalator .

[mysiopez]

Napisane przez vilya

Byłam w aptece po jakies lekarstwa i przede mną stał facet - widac ze żona dopiero urodziła i w połogu jest bo kupował mega wielkie podpaski - kilka opakowań no i chciał laktator. Aptekarka mu pokazała jakiś a jemu cos nie pasowało w tym laktatorze i tak się rozgląda po tej aptece i patrzy na półkę i mówi do tej aptekarki wskazując na pudełko - czy moze zobaczyć tamten laktator - na co mu aptekarka mówi że to nie laktator tylko inhalator .

Boska historia I jak tu wysłać faceta na zakupy..
Ja ostatnio jak pojechałam po ten kombinezon też miałam ubaw. Mój mąż mówi, to jaki chce kaftanik kupić. Ja mówie, że chce kombinezon nie kaftanik.. a on .. a to jest jakaś różnica?

[insomnia_00]

Napisane przez mysiopez

A ja muszę się pochwalić. Na samym początku ciązy wziełam udział w konkursie czasopisma pewnego dla rodziców... i wygrałam laktator. Dzis przyszedł.

http://allegro.pl/item1151899683_tom...s_butelka.html

Ja co prawda chce karmić piersią, ale nigdy nie wiadomo. A to jednak za darmo, prawda??

Jak za darmo to tym bardziej trzeba się cieszyć... a może akurat kiedyś się przyda...
Ja to szczęścia w konkursach nie mam... nigdy jeszcze niczego nie wygrałam...
Ale czekam... może w totka w końcu mi się poszczęści oj... a by się teraz przydało...

[mysiopez]

A ja dziś mam jakiś dziwny przypływ energii.. wstawiłam pranie.. pół pokoju posprzątałam i wogóle jakoś tak inaczej..biorąc pod uwagę, że ostatnie dni przespałam...

[Layla79]

Napisane przez vilya

ja sobie codziennie stetoskop do brzucha przykładam i słucham co tam słychać. Sprawdziłam na brzuchu mojego męża jakie odgłosy wydaje i porównałam do swoich i różni się. Jak byłam wcześniej w ciąży to ten dźwięk był inny i właśnie podobny do dźwięku z brzucha TZ. Jestem pewna że to co słyszę to dzidziuś - choć bicia serca nie słyszę ale słyszę chlupotanie. To chlupotanie nie jest cały czas wiec pewnie jak śpi to go nie słyszę a jak sie rusza to wtedy słychać wyraźnie.

też tak robiłam i nie słychać tam nic tylko bulgotanie w brzuchu
jutro idę na wizytę, ciekawe jak mi wyjdą badania moczu, bo ostatnio mi wyszła ketoza, czyli kwasy, a to niedobrze. zobaczymy, jak teraz.

Napisane przez muron

--- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------


pajacyk ma chyba długie rękawy? a śpioszki na szelkach?

śpioszki na szelkach? ja nie wiem kto wie?