Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz. V

[ycnan]

Co do dlugości szyjki - mi też żaden lekarz nie powiedział do tej pory ile ma cm. Słysze tylko, że wszystko w porządku i tyle. Mi to wystarcza

Napisane przez abz

Ciekawe czy wzięła pod uwagę, ze te papugi mogą nie dożyć do tego czasu?

Hehe Zapewne nie

mszu, spokojnie, ja skurczy też jeszcze nie mialam takich konkretnych. Zdarzył się tylko jeden epizod z niesamowitym bólem brzucha, ale czy to skurcze były to ja nie wiem
A napinanie brzucha bolesne nie jest.
Tylko się cieszyć możesz, bo hop siup i urodzisz bez wcześniejszych stresów, czy to te prawdziwe skurcze czy nie

forssiczka, skoro miałaś dłuższe cykle, to znaczy, że do zapłodnienia doszło najprawdopodobniej nieco później. Np, przy 28 dniowym cyklu przyjmuje się 14dzień jako dzień zapłodnienia, a u Ciebie, przy tych 43dniach to będzie 21-22dzień cyklu (zamiast 14), czyli urodzić możesz o te 7-8 dni później. Niewielka różnica

elenka1, kombinezonu na zimę nie kupuję, bo nie wiem, jak duże będzie dzieciątko. Nawet na jesień nic nie mam. Kupować będę już po porodzie. Raczej roz.62, ale jeśli Borys się urodzi wcześniej, to będzie jeszcze mniejszy, więc wolę zaczekać.

Majka232, bardzo fajne te Twoje kombinezony

niuniuniau, zapytaj lekarza, ale taki ból to mogły być te skurcze przepowiadające właśnie

abz, to na pewno przez te kurczące się komórki mózgowe
Wózek bardzo ładny, a brzuszek - super

Ależ mi się nic nie chce... Masakra. leniwiec się ze mnie zrobił niesamowity... Aż wstyd

[Majka232]

Napisane przez enis84

ten wójcik masakryczznie drogi

Tak, wiem. Ja mam ten kombinezon pożyczony

Napisane przez abz

W załączeniu "limuzyna" i mój 33tygodniowy brzuch. Kolory wózka nieco rozjaśnione przez lampę :/

Fajny wozik i brzuszek

Napisane przez ycnan

Majka232, bardzo fajne te Twoje kombinezony

Dzięki

[dziuba81]

Mszu,Mpik82 ja mam termin na 10.09,ciekawe ktora pierwsza sie "wysypie"

[Astorianka]

Napisane przez enis84

podaj linka do tego tanszego sklepu z koszulkami

http://kraina-snow.pl/
eee teraz jak na to patrzę to ceny porównywalne... ale przynajmniej kupiłam w jedym miejscu kilka koszul. NO i mają też staniki-karmniki tylko że ja przez neta staników nie kupię muszę mierzyć i koniec.

[dziuba81]

Ja dzisiaj mam tak spuchniete stopy ze gdyby byly zielone to wygladalyby jak u Fiony ze Shreka.Takich to jeszcze nie mialam

[IlonaN2]

dziewczyny z Krakowa proszę o POMOC. Któraś z Was pisała kiedyś że wózek Bolder (mi chodzi o Ecoline) można chyba zobaczyć w jakimś sklepie w Krakowie? Na Miodowej? |
Co to za sklep Albo może w jakimś innym?

Mam dylemat bo chce bardzo x landera ale ten Bolder mi się tez podoba tyle że nie widziałam go na żywo

[kasienka1701]

Dziuba81,moje stopy codziennie tak wyglądają,dłonie też...

Napisane przez Astorianka

Właśnie rozczarowałam swoją "koleżankę", która stwierdziła, że mam ogromny brzuch

No to fajna "koleżanka"...

Napisane przez mszu

Dziwi mnie tylko jedna rzecz... czy jestem tu jedyna kotra nie ma jeszcze skurczów?

Ja narazie też nie mam żadnych skurczów.Czasem brzuch twardnieje i tyle

Napisane przez forssiczka

do dziewczyn, u kt. był remont mieszkania/domu: czy na czas malowania (ścian)wynosiłyście się z domu? mam do pomalowania kilka pomieszczeń i nie wiem, czy można np. do już pomalowanego pokoju się przenieść ze spaniem, czy lepiej na te kilka dni zrobić wypad z domu?

U mnie było/jest malowanie.Sciany malowaliśąmy w największe upały,więc moment wysychały,po dwóch dniach spaliśmy w pomalowanym i wywietrzonym pokoju.Teraz jeszcze mamy do pomalowania jedną ścianę drewnianą lakierem i tu chyba już zniknę z domu,bo wolałabym tego nie wdychać,mimo,że facet w sklepie wybrał nam taką delikatną ze względu na mnie...

Napisane przez Majka232

Do toalety czasem biegam co kilka minut, bo mam wrażenie, ze bardzo mi sie chce, a w wc okazuje się, że to tylko kilka kropelek...

Znam to uczucie,mocne parcie ma pęcherz,a w kibelku okazuję się,że kilka kropelek poleci i tyle

Dostaliśmy dziś od teściów pieniążki na wózek.Miło z ich strony.

Szwagierka nas odwiedziła z synkiem niecałe 3 miesiące ma.Słodziak taki,że szok.Posiedzi u nas z tydzień,może dwa,to przynajmniej podpytam ją o to i o tamto i podpatrzę jak zajmować się takim małym szkrabem

[angelikaw]

Napisane przez abz

Dziewczyny, dzięki za pomoc. Oczywiście trzeba nacisnąć i budka się składa! Czuję się jak głupek, ze sama na to nie wpadłam

to super

Napisane przez abz

W załączeniu "limuzyna" i mój 33tygodniowy brzuch. Kolory wózka nieco rozjaśnione przez lampę :/

fajny ten wózek i brzusio bardzo zgrabny.

[Pomidora]

Cześć kobietki
Ja to was chyba poprzednio w ogóle nie zrozumiałam - chyba mi się to moje rozbicie na mózg rzuca konkretnie Bo ja zrozumiałam, że wy wszystkie wątki dotyczące planowania dziecka krytykujecie. Ja ostatnio nie kumam zupełnie, jakieś rozwarstwienie mózgu mam

Co do alkoholu, to mnie normalnie nosi na myśl o schłodzonym białym półsłodkim winie A karmi w trakcie karmienia jak najbardziej, tylko pamiętajcie, żeby trochę wygazować, bo kolka gwarantowana

Kasienko, ja znalazłam w necie ćwiczenia na obrócenie się dziecka, ćwiczę codziennie, ale nie wiem, czy to coś pomoże, bo... to sa bardzo podobne ćwiczenia do tych ze SR, które i tak ćwiczę od połowy ciąży Ale zobaczymy, może się uda.

Mszu,. ja też się nie znam, ale właśnie opinie słyszałam o tych porodach i dlatego zdziwiona jestem. Ale daj znać, jak dowiesz się czegoś konkretniejszego

Martucha, ale super opis porodu! Ja tez tak chcę

Abz, no nie spotkamy się niestety Myślałam, ze dłużej będę na nogach, a teraz to się boję gdziekolwiek jechać ale spokoj, pewnie spotkamy się już z berbeciami Wózek bardzo mi się podoba A brzuszek wspaniały - zgrabny i niepoorany rozstępami jak mój

Elenko, ja mam dzieciate koleżanki w moim mieście, ale nie ciężarne. I te dzieciate też średnio zainteresowane Każda już swoją ciążę przeszła i nie ma ochoty pytać, jak tam u mnie Chyba jednak każda z nas jest troszkę sama w swojej ciąży.

Astorianko, nie ma jak życzliwe koleżanki

Nika, to ty masz jeszcze lepiej z tymi badaniami niż ja My takie biedne żabki, bez wyników badań. Jak wpadniemy na porodówkę to nas śmiechem wezmą, że wyników w karcie nie mamy

Niuniuniau, ale musiałas się w nocy zdenerwować! Dobrze, że masz wizytę u lekarza wkrótce.

Piszecie o spuchniętych dłoniach i stopach - odkąd minęły te upały, ja znowu noszę bez problemu moją obrączkę, a stopy w ogole mi nie puchą To nagroda za te moje rozstępy - chociaż coś na plusie Moj tata dziś się śmiał, że te rozstępy to mój mózg schodzący sobie do dołu - taka jestem roztrzepana ostatnio

Dziś cały dzień leżałam. Moja mama przyjechała, wyprała mi wózek (już się suszy i jak nowy będzie ), fotelik samochodowy i poprasowała resztę ciuszków dla Tymka. Jak dobrze, ze mi pomogła przy tym brzuchu. Ja ciągle na lekach, brzuszek sie spina, ale staram się uspokajać i dużo leżeć. Muszę jeszcze trochę tego małego gagatka przetrzymać Więc zaciskam nogi

[angelikaw]

jejku, przeleżałam pół dnia (nie licząc wstawania do wc), a brzuch nadal twardnieje... I to najbardziej właśnie, gdy leżę ;/ I mała dziś spokojniejsza niż zwykle....
Uświadomiłam sobie, że wkrótce trzeba będzie zacząć pakowanie.. dziś kończymy 34tc...

[bordowa]

1985ewa Nie da się przełożyć kursu niestety ... I jest obowiązkowy ...

angelikaw U nas udzieliłby ślubu za darmo

Szczęśliwa Ja zaraz zaczynam 37 tydzień, więc się raczej nie przekręci ...

dash A na jakiej podstawie mają mi przesunąć cc? Że tatuś nie będzie mnie za rączkę trzymał, tylko wróci jak będę wychodzić ze szpitala. Bardzo wątpię niestety.

Suszilda Nie chce Ci się wierzyć, ale uwierz, bo ja mówię o moim mieście, a Twoja siostra pewnie w innym mieszka

Mpik82 Skąd się biorą takie chore przekonanaia, że dziewczynki rodzą się 2 tyg. przed terminem?

Martucha84 Dzięki za relację, dzielna byłaś


Przyszły moje staniki do karmienia Na razie się w nich nie zapnę i miseczka trochę za duża, ale mam nadzieję, że na okres karmienia będą idealne

Nie mam dostępu do neta, nadrobiłam tylko troszkę ... Jak będę u rodziców następnym razem napiszę więcej. Pochwalę się tylko, że mam w domu cudne maleństwo Kupiliśmy świnkę morską

[angelikaw]

dziewczyny, pamiętacie AGAMARCIO?

Urodziła dziś rano Karolinkę

info stąd:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1103

[naked21]

Napisane przez elenka1

dziewczynki myslicie o kombinezonach na zimę??? ja zaczynam sie rozglądać, pisałyście ze kupujecie na ciucholandach niektóre rzeczy, ja tez chyba musze takowy sklep odwiedzic, co by nie zbankrutowac

ja zamówiłam kilka używanych z all, wygladaja jak nowe i są śliczne. a zapłaciłam grosze

Napisane przez abz

W załączeniu "limuzyna" i mój 33tygodniowy brzuch. Kolory wózka nieco rozjaśnione przez lampę :/

śliczny brzucholinek całkiem pokaźny

Dziewczyny dziś na SR położna przedstawiła nam jedna z metod szacowania wagi płodu u dzidziusia Robi się to tak:
-mierzymy brzuch od góry czyli pod biustem tam gdzie nam się zaczyna aż do końca czyli nad spojeniem, wiadomo o co chodzi
-następnie odejmujemy 12 i wynik mnożymy przez 155

Mi wyszła długość brzucha 44 cm - 12 * 155 = 4950

Chyba w moim przypadku to sie nie sprawdza, a babka mówiła że to metoda bardziej wiarygodna niż pomiary z usg No chyba, że ciężarna jest otyła to wtedy nie

[Majka232]

Napisane przez naked21

Dziewczyny dziś na SR położna przedstawiła nam jedna z metod szacowania wagi płodu u dzidziusia Robi się to tak:
-mierzymy brzuch od góry czyli pod biustem tam gdzie nam się zaczyna aż do końca czyli nad spojeniem, wiadomo o co chodzi
-następnie odejmujemy 12 i wynik mnożymy przez 155

Mi wyszła długość brzucha 44 cm - 12 * 155 = 4950

Chyba w moim przypadku to sie nie sprawdza, a babka mówiła że to metoda bardziej wiarygodna niż pomiary z usg No chyba, że ciężarna jest otyła to wtedy nie

Zaraz sobie zmierzę

Dziewczyny co do tej daty porodu. jeżeli ktoś miał b.nieregularne cykle itd. ale wie dokładnie w którym dniu nastąpiło zapłodnienie to jak się obliczy 38 tyg. od tego dnia to wyjdzie najbardziej prawdopodobny tp?
Moja lekarz nigdy nie przesuwa mi tp i nie dostosowuje go na podst. usg...

Agamarcio - trochę kojarzę, ale niebardzo W każdym razie - gratulacje!

[Mpik82]

Napisane przez abz

Dziewczyny, dzięki za pomoc. Oczywiście trzeba nacisnąć i budka się składa! Czuję się jak głupek, ze sama na to nie wpadłam

http://www.youtube.com/watch?v=P_Jhea4Qio8 cos dla Ciebie obsługa twojej limuzyny
miałam ją kupić wiec juz dawno to oblukałam)

[1985ewa]

Napisane przez naked21

Dziewczyny dziś na SR położna przedstawiła nam jedna z metod szacowania wagi płodu u dzidziusia Robi się to tak:
-mierzymy brzuch od góry czyli pod biustem tam gdzie nam się zaczyna aż do końca czyli nad spojeniem, wiadomo o co chodzi
-następnie odejmujemy 12 i wynik mnożymy przez 155

Mi biorąc pod uwagę pomiary brzucha z ostatniego spotkania z położną czyli tydzień temu wychodzi 3487,5

[ycnan]

Napisane przez Pomidora

Więc zaciskam nogi

Zaciskaj, zaciskaj
Super, ze ma Ci kto pomóc.

Napisane przez angelikaw

Uświadomiłam sobie, że wkrótce trzeba będzie zacząć pakowanie.. dziś kończymy 34tc...

Ja też coraz częściej myślę, że wypadało by się już spakować

Napisane przez bordowa

Pochwalę się tylko, że mam w domu cudne maleństwo Kupiliśmy świnkę morską

Super uwielbiam świniaczki - miałam chyba 3 lub 4, ale miałam przez nie problemy skórne (wliczając grzybicę odzwierzęcą, czego STRASZNIE trudno było się pozbyć). Pomijając pierwszą, samiczkę (reszta to były samczyki), bo ona na mnie nie działała chorobotwórczo

Napisane przez angelikaw

dziewczyny, pamiętacie AGAMARCIO?

Urodziła dziś rano Karolinkę

Ja pamiętam
dla niej

naked21, a ja tam nie wiem czy jest sens wierzyć w takie szcowanie wagi. Na stojąco brzuch wychodzi mi "dłuższy" o prawie 10cm niż na siedząco czy leżąco. A niemożliwe, żeby mój Borys miał ponad 4kg

Napisane przez Majka232

Dziewczyny co do tej daty porodu. jeżeli ktoś miał b.nieregularne cykle itd. ale wie dokładnie w którym dniu nastąpiło zapłodnienie to jak się obliczy 38 tyg. od tego dnia to wyjdzie najbardziej prawdopodobny tp?

Ano, teoretycznie tak. 38tygodni od daty poczęcia.
A terminu się nie zmienia Należy się trzymać terminu z OM, albo z USG z okolic 14tc, bo wtedy jest to wiarygodne. Potem dzieciaczki rosną w różnym tempie. Jakby zmieniać datę przy każdym USG, to ja bym teoretycznie rodziła w połowie października, bo mój syncio jest dwa tyg mniejszy (jakiś dolny centyl) według jakichś tam norm.

[naked21]

no ja nie wierzę, że mój Słonik ma już 5kg a tu jeszcze 4 tygodnie

[cellaris]

Cześć dziewczynki, ja wpadam tylko sę zameldować i przywitać się,a w sumie powiedzieć dobranoc. Dzisiaj siedziałam u rodziców więc odcięta byłam od wirtualnego świata. Ponadrabiam was jutro,

[Szczęśliwa]

Ja tak jak kilka z Was dzisiaj przeleżałam całe popołudnie. Brzuch dziwnie pobolewał tak jakby mała wlazła gdzieś za nisko. No i córka dzisiaj naprawdę leniwa, jak ją zaczepię to odpowiada, ale ostatnio była zdecydowanie bardziej ruchliwa

Napisane przez enis84

t
[/COLOR]takie coś jeszcze jest:

http://allegro.pl/item1177536385_spi...zy_kolory.html

Też fajny, jak chyba właśnie kupię taki bez nóg, wydaje mi się praktyczniejszy i wygodniejszy przy takim maleństwie. Jakoś nie wyobrażam sobie wciskania w nogawki takich maleńkich nóżek już zresztą ubranych w pajacyk.

Napisane przez abz

mój 33tygodniowy brzuch. :/

Sporawy ten brzuch, a Ty taka szczuplutka.

Napisane przez abz

Dziewczyny, dzięki za pomoc. Oczywiście trzeba nacisnąć i budka się składa! Czuję się jak głupek, ze sama na to nie wpadłam

Nie ma za co to dla nas wszystkich nowe doświadczenia ja też jeszcze nie opanowałam wózka w pełni, to wpinanie i wypinanie gondoli, te różne przyciski itp. skomplikowane

[ninaad]

Napisane przez naked21

Mpik- jak to już nie ma Gingersa cynamonowego?? skandal! to człowiek tyle miesięcy czeka na swoje ulubione piwko a tu go w konia robią ehh

ja nawet nie wiedziałam, że taki był

Napisane przez elenka1

tak na dobra sprawe to niewiadomo co kupowac na jesien i zime, mysle ze wiekszośc i tak wyjdzie w praniu i wtedy będziemy latac po sklepach..

albo szperać na alledrogo itp - przynajmniej ja się ostatnio baaardzo rozleniwiłam

Napisane przez Majka232

Do toalety czasem biegam co kilka minut, bo mam wrażenie, ze bardzo mi sie chce, a w wc okazuje się, że to tylko kilka kropelek...

skąd ja to znam Mnie się ostatnio nawet zdarza czasami, że ledwie wstanę z kibelka to czuję, że muszę znowu

Napisane przez ycnan

Co do dlugości szyjki - mi też żaden lekarz nie powiedział do tej pory ile ma cm. Słysze tylko, że wszystko w porządku i tyle. Mi to wystarcza

moja lekara też nie podaje długości. Tyle, że ja od kilku wizyt słyszę tylko, że szyjka coraz krótsza

Napisane przez bordowa

Przyszły moje staniki do karmienia Na razie się w nich nie zapnę i miseczka trochę za duża, ale mam nadzieję, że na okres karmienia będą idealne

na początek (póki żebra się nie zejdą trochę) możesz zawsze zaopatrzyć się w coś takiego
a jak z jakością tych staników? porządny materiał?- chodzi mi zwłaszcza o ten stanik z fioletem

jutro umówiłam się na herbatkę z koleżanką z byłej pracy- młodą mamą (ma synka ok. 2 m-cy). No a potem jadę do gina- zobaczymy co mi powie. Coś mam przeczucie, że teraz to już dostanę prikaz, żeby leżeć

[linzey]

Martucha gratuluje Jeszcze raz
Super, że jesteście już w domu i powoli uczycie się siebie nawzajem.

Napisane przez kasienka1701

Eeee,a ja tam nie chcę rodzić w jakieś święta,typu czyjeś urodziny,rocznice itp.Akurat tak sie nawet składa,że 20.09 mamy rocznicę ślubu,czyli prawie dokładnie wtedy kiedy mam termin,ale nie chcę,żeby Młoda się wtedy wykluła,bo niby tak fajnie,ale potem to nawet nie wiadomo jak bibę robić,razem,lączoną czy oddzielnie.Niech Dzidzia ma swoje własne święto przynajmniej więcej okazji do świętowania będzie

My mamy rocznicę 19.09 a tp mam na 23.09 i też wolałabym zeby to nie był ten sam dzień

Napisane przez naked21

Dziewczyny dziś na SR położna przedstawiła nam jedna z metod szacowania wagi płodu u dzidziusia Robi się to tak:
-mierzymy brzuch od góry czyli pod biustem tam gdzie nam się zaczyna aż do końca czyli nad spojeniem, wiadomo o co chodzi
-następnie odejmujemy 12 i wynik mnożymy przez 155

Mi wyszła długość brzucha 44 cm - 12 * 155 = 4950

Chyba w moim przypadku to sie nie sprawdza, a babka mówiła że to metoda bardziej wiarygodna niż pomiary z usg No chyba, że ciężarna jest otyła to wtedy nie

Mi wyszło ze mała ma 2950 (33tc+4)

Napisane przez angelikaw

jejku, przeleżałam pół dnia (nie licząc wstawania do wc), a brzuch nadal twardnieje... I to najbardziej właśnie, gdy leżę ;/ I mała dziś spokojniejsza niż zwykle....
Uświadomiłam sobie, że wkrótce trzeba będzie zacząć pakowanie.. dziś kończymy 34tc...

Ja leże prawie cały dzien i juz nic nie kumam. Wcześniej mi brzuch twardniał tylko jak za dużo chodziłam albo się przemęczyłam a teraz czy leże czy chodzę jeden grzyb Cały czas się spina Tak bym chciała wytrzymać do końca sierpnia(to będzie koniec 37tc)
Abz śliczny zgrabniutki brzuszek

[gabisun]

MI wyszło 3100, ale trochę dziwny ten pomiar bo niby wielkość brzucha nie zależy od wielkości dziecka

łącze się w bólu ze spinającymi się brzuszkami i ciążowymi leniwcami niby nic mi nie dolega, ale przeleżałam pół dnia, spać mi się chce cały czas, jakaś nie do życia już jestem

[elenka1]

abz brzuszek jak u modelki z czasopisma ciążowego, a wózek fajny..

co do siusiania bo widze ze piszecie to ja zaliczam sie do grona sikających bez przerwy... nie zdze wyjsc czasem z toalety a juz trzeba gacie zdejmowac bo znowu ciśnie na pecherz

naked21 skoro wychodzi kazdej ta waga duzaaa to ja wole nie mierzyc i spac spokojnie

ninaad masz racje mozna kupic cos fajnego na allegro ale dobijajaca jest opłata za przesyłkę... zawsze znajdzie sie jakas fajna rzecz w dobrej cenie ale ta przesyłka... dobija

Pomidora to dziwne ze dzieciate kolezanki podchodza z dystansem do ciąży... myslalam ze w takich mozna miec wsparcie... a tu one zyja teraz pewnie kolejnymi etapami rozwoju swoich dzieci a ciąża dla nich to przeszłość a swoja droga to teraz wychodzi na kogo mozna liczyc... i kto tak naprawde trzyma kciuki i sie interesuje, ja zawsze powtarzam mojemu mężowi (dla którego niestety koledzy sa bardzo wazni, choć juz mniej niz kiedyś - naszczescie) zeby zwracał uwage kto teraz o nas pamięta, no chłopak się musi jeszcze wiele nauczyc


widze ze wiekszości dokucza dzisiaj twardnienie brzucha i różne bóle... to chyba juz ten czas, ma prawo boleć i twardnieć, mi tam oczywiście nic nie jest i znajac zycie urodze 2 tygonie po terminie...

[dra]

Napisane przez Pomidora

Cześć kobietki
Ja to was chyba poprzednio w ogóle nie zrozumiałam - chyba mi się to moje rozbicie na mózg rzuca konkretnie Bo ja zrozumiałam, że wy wszystkie wątki dotyczące planowania dziecka krytykujecie. Ja ostatnio nie kumam zupełnie, jakieś rozwarstwienie mózgu mam

nieraz można zle zrozumiec,bo myslałam,ze ja juz cos zle zrozumiałam,a sama na takim watku byłam i i bym wyszła na jakąs dwulicowa

a ty nóżki zaciskaj zaciskaj

Napisane przez naked21

Dziewczyny dziś na SR położna przedstawiła nam jedna z metod szacowania wagi płodu u dzidziusia Robi się to tak:
-mierzymy brzuch od góry czyli pod biustem tam gdzie nam się zaczyna aż do końca czyli nad spojeniem, wiadomo o co chodzi
-następnie odejmujemy 12 i wynik mnożymy przez 155

Mi wyszła długość brzucha 44 cm - 12 * 155 = 4950

Chyba w moim przypadku to sie nie sprawdza, a babka mówiła że to metoda bardziej wiarygodna niż pomiary z usg No chyba, że ciężarna jest otyła to wtedy nie

a mi wyszło 3720 nie możliwe ale możmna się pobawić może częscciowo sie sprawdza co niektórym,ale do tego trzeba z zabawa podchodzic

[MisQa]

witam z rana

ale dziś miałam noc... śniło mi się, że urodziłam już.. w 30 tygodniu... od razu zabrali mi mała, bo taka malutka była i do inkubatora... a ja płakałam, że nie mogę jej zobaczyć...

już chyba zaczynam schizować

[aaneczka1984]

Oj ja też miałam fajna nocke...
Domik obudził się o 2 w nocy i usnoł o 4 rano...
Trzy godziny bezsenne..
nawet nie pomogło wypicie mleczka, alni wzięcie Go do naszego łóżka..
Dziwne...daaaawno nie mieliśmy takiej sytuacji....
Zawsze łdanie spał..no ewentualnie jedna lud dwie pobudki ale to chwilowe...
Najpierw leżałam z nim w jego pokoju...wykopał mnie z każdej strony..no dobra poddałam sie i poszłam po mleko..wypił..siadł na łózku, bierze miski i do tego poduszke i idzie do naszej sypialni....
Zaczoł sie bawić wentylatorem, włączac swaitełka z za łózkiem...
ba dworze juz jasno sie zrobiło a on oczka jak 5zł

No a teraz smacznie spo.. ciekawe do której

Co do wątków planowania...to czemu nie...jak tylko ktoś ma ochote to niech tam pisze... może ktos potzrebuje nastawić się psychichnie przed pojawieniem się dzidzi
Ja planuje przed 30-tka dziewczynkę..tak zeby było 2 lata róznicy międzą synkiem...no więc na 2014 rok się załapię hihi


Ja też dołączam do grona dziewczyn bezskurczowych
czasem twardnieje brzusio i trochę ciągnie..ale po chwilini przechodzi..no i nospe to moze raz w ciązy musiałam wziąc...
Pewno znów urodze tydzień po terminie
chyba że na cc dostene skierowanie...

A wasi ginowie jak podchodza do cc po cc??
U mnie będzie to okres 20 miesiecy...uważacie że to wystarczająca przerwa??
No i powodem cc było odklejenie się łozyska i spadek tętna płodu.
czytałam że własnie w tym miejscu gdzie łozysko się odkleiło, może mnastąpić kolejne odklejenie....
Strasznie się boję takiej sytuacji , bo przezyłam w tedy koszmar...
No bo w sumie to lekarze ratowali zycie i moje i maluszka....
Pamiętam że moje zawsze bardzo niskie cisnienie wzrosło do 210/100
Ja sie tam darłam żeby dziecko ratowali, lakarze darli się na mnie..a to wzmagało panike...
jak podpisywałam papiery na cc to ręce mi się tak trzesy, ze musiał X starczyc..
Nie chce tego znów przezywać

[Kalex]

witam z rana
własnie strzeliłam sobie kawkę - cappucino, bo normalnie padam na twarz. Dziś pobudka po 4, do musiałam iść się zarejestrować do okulisty - rejestracja czynna od 7, ale trzeba być wcześniej zając sobie kolejkę, bo okulistka tylko 10 osób przyjmuje. Sterczeliśmy więc od 5.30 pod budynkiem ale się udało i jestem jako 3 zapisana Mąż mnie odwiózł do domku, bo dopiero od 10 okulistka przyjmuje, więc sobie autobusikiem już podjadę. Uwielbiam państwową służbę zdrowia ale chcę iść do tej okulistki, bo jest ponoć bardzo dobra i słucha pacjenta, a ten dupek u którego byłam prywatnie tydz temu tak mnie wnerwil, że szok. Oczywiście wydałam 100 zł tylko po to,żeby nie usłyszeć NIC na temat moich oczu, za to mogłam wysłuchać cykl oratorski na temat tego, że kobieta ta inny gatunek, o biedocie kieleckiej, żebym przy takiej wadzie wzroku nie dźwigała ciężarów (o porodzie zerooooo) itp. itd. Więc się wkurzyłam i po prostu wyszłam od niego. Jestem nim bardzo rozczarowana, widzę, że kasa uderzyła mu nieźle do głowy. Dawniej do niego chodziłam i chwaliłam, a teraz sama się przekonałam, że to co mówili znajomi o nim jest prawdą - za dużo kasy i teraz mu się w głowie przewraca.

No, a teraz idę Was poczytać

[naked21]

Kalex, jeśli można wiedzieć, jak dużą masz wadę??
Ja miałam coś ok -2.5 na prawe i -2.75 na lewe. Poszłam w piątek do okulisty i w sumie widziałam raczej wszystkie rządki, niektóre z trudem, u mnie to wzrok zależy od dnia nie zmieniał mi szkieł, bo to niby od hormonów. Ale z siatkówką niby ok i mogę rodzić sn A na kontrolę mam przyjść dopiero 2,3 miesiące po porodzie, bo dopiero wówczas stabilizuje się gospodarka hormonalna. Więc wtedy zobaczymy.

[aaannnnnnaaa]

mszu u mnie też brak jakichkolwiek skurczy, a brzuch napnie się tylko czasem jak mam pełny pęcherz
Kalex niestety bardzo łatwo trafić na takiego lekarza, aż mnie skręca, jak pomyślę, że tacy ludzie maja w rękach nasze zdrowie..

forssiczko jesli chodzi o remonty i chemię z tym związaną mnie też lekarka ostrzegała, ale też zaznaczyła, że mamy lato i wszystko o wiele szybciej da się wywietrzyć
Kategorycznie zabroniła tylko brać udziału w pracach..
Mam remont od podstaw i mieszkam w tym czasie u rodziców, ale u mnie to po całości-łazienka, kuchnia, panele, gipsowania i za parę dni malowanie.
Jak sobie pomyślę, ile syfu jest w tym wszystkim..Chciałabym chodziaż tydzień powietrzyć gotowe mieszkanie przed przyjściem małego na świat..

Dziś mi się śniło, że pojechałam do szpitala na ktg -a tu ubierają mnie w zielone płachty, zakładają maskę do narkozy i szykują na stół operacyjny! Ale zrobiłam awanturę..podobno krzyczałam przez sen..
"pomyliliście miesiące, ja rodzę 9 września!!"