Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[avataris]

Napisane przez broadwaydream

Doskonale Cie rozumiem, dasz rade. Ja przed małpą siedze w lodówce co 20 min. Mama aż sie ze mnie smieje, ale juz potem pierwszego dnia jest spokój, wiec zostaje przetrzymac najgorsze, nagrodą będzie spadek! (mam nadzieje, ze jakis porzadny)

trzeba to jakoś przetrzymać, byle do końca @. Dzisiaj owoce na bazarku, tak ładnie się usmiechały. Po wczorajszym obżarstwie, na spadki nie liczę, ale jadłam wszystko dozwolonę, więc mam nadzieje, że kary nie będzie

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez Sparta

Cześć dziołchy moje
Dziś od 10 zaczynam urlop i jestem zestresowana hehehe bo jade do domu a tam żarło najlepsze pod słońcem i co teraz? postaram sie twardo trzymać hehe ale nie wiem jak z alkoholem i znajomymi bewnie jakaś banieczka pójdzie w ruch. muszę się dziś zważyć, choć zjadłam warkocz z łososia i kawe wypiłam więc nie wiem co mi waga pokaże

Sparta dukaj dzielnie na urlopie i nie płyń

[kropla_deszczu]

Napisane przez martuch_

Witaam dziewczyny
od dziś zaczęłam dietę Dukana. I czytam jego książkę
mam nadzieję, że mogę liczyć na jakieś wsparcie?

WITAM WSZYSTKIE DUKANKI
również jestem tu nowa, dukam podobnie jak Marta od wczoraj
książkę przeczytałam, teścik zrobiłam, śledzę to forum już od jakiegoś czasu przepisy mam, także myślę że jestem w miarę dobrze przygotowana, aczkolwiek liczę również bardzo na Wasze wsparcie!!!!
według Dukana powinnam schudnąć 24,9 kg - zobaczymy co z tego wyjdzie

mój pierwszy dzień był dziwny, zjadłam rano jajeczniczkę, później pastę z makreli, jogurt z otrębami, i serek wiejski - po którym już miałam dość nabiału jak na jeden dzień. Być może to moje roztargnienie sprawiło, że jadłam sam nabiał. Ciężko było! Ale na obiad zjadłam już sznycel z indyka + korniszon i sos 1000 wysp - od razu poprawił mi się nastrój

wieczorkiem upiekłam sobie muffinki i dzisiaj już nie będę jeść samych serków czy jogutrów

poza tym wczoraj mój TŻ stwierdził, że wyglądam blado, także na prawdę przesadziłam z tymi jogurtami

[Aleksandra_M]

Napisane przez broadwaydream

Chce taką! Muszę tez popracowac nad swoimi nogami.

kupilam w drogerii Natura za ok 13-14zl.. nie pamietam dokladnie.
jest bardzo przyjemna w obsludze

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez CzarnaKropka

blackredmoon
Kobitki, mam takie pytanko: gdzie można kupić serek homo naturalny!? Bo ja nigdzie nie mogę wynaleźć, same jakieś waniliowe i smakowe...(a mieszkam w małym miasteczku, jest u mnie jedynie Lidl, Biedra, Intermarche i Netto)

w Netto jest serek homo 0,3% tluszczu. 500g 3,49zl chyba bardzo fajny

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez violka_87

masakra nie chciala bym cię spotkać w sklepie

a czemu mnie?
ja kupuje bialeczko a nie zarcie dla psow to byla historyjka faceta przeciez

[martuch_]

Napisane przez Agnese69

Witam moje siostry białkowe
No i sobie zwizualizowałam. 300 g. Ale WZROSTU. Kurcze blade
Jestem zbulwersowana tym skandalicznym wydarzeniem
A dziś zaczynam PW, więc o spadek będzie jeszcze trudniej. No cóż, trzeba to wziąć na klatę...



O rany, jakie to romantyczne...
Cudownie, ciesze się razem z Tobą, częściej Ci zyczę takich wieczorków i takiego cudnego nastroju, a przede wszystkim takiej samoakceptacji




Spoko, dziecino, jesteśmy tu właśnie po to. Tylko słuchaj się grzecznie starszych koleżanek, bo one mają więcej doświadczenia i zaliczyły już i wzloty, i upadki, a ich skutki są już przebadane Rozsądnie jest więc czerpać z doświadczeń innych niż testować to wszystko od nowa na sobie




Serki homo to na przykład tak: w Carrefourze są takie - ich marka, w Tesco również marki Tesco, ja wczoraj kupiłam w Lidlu serek homo w wiadereczku 500g marki PILOS - pychota.
Ponadto mam zaprzyjaźniony serek Piątnicy - nie homo, ale i nie wiejski - tylko "Twarożek domowy" bodajże. 3% fajny jest, mój małż pochłania te serki najchętniej. Więcej grzechów nie pamiętam.




No tak. Niby wizyta w domciu, fajnie, wszyscy się cieszą... a tu stres jakiś...
Kochana, bądź dzielna, broń się rękami i pazurami, aż się poddasz
Na wszelki wypadek - już za same grzeszne mysli - masz tu od cioci Agnieszki na drogę, a jak wrócisz to dostaniesz żeby ci na przyszłość jakieś różne oraz wybić z .

Jak ja lubię historyjki obrazkowe. Czy to znaczy, że już dziecinnieję na starość?

tak jest
poza tym Witaam
właśnie dopiero wstałam, i tak myślę co by zjeść
Jakaś wyjątkowo głodna jestem

[sweetpinky]

Cześć Dukanki
dawno mnie nie było więc pewnie mnie już nie pamiętacie

Ja niestety przerwałam dietę przez ten mój konkurs buuu...
kurcze, potrafiłam nie jeść nic od pobudki aż do 14-15 i potem z głodu rzucałam się na jedzenie
fakt waga nie wzrosła ale tak mi żal, że się poddałam
postanowiłam tak, że jak konkurs się skończy a kończy się w tą niedzielę to pokornie wrócę do dietowania

Gratuluję spadków i trzymam kciuki za kolejne

Pozdrawiam!

[violka_87]

Napisane przez Aleksandra_M

kupilam w drogerii Natura za ok 13-14zl.. nie pamietam dokladnie.
jest bardzo przyjemna w obsludze

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------


w Netto jest serek homo 0,3% tluszczu. 500g 3,49zl chyba bardzo fajny

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------


a czemu mnie?
ja kupuje bialeczko a nie zarcie dla psow to byla historyjka faceta przeciez

ufff.. to tego nie doczytałam myślałam ze to ty robisz takie imprezy w sklepach

[missines]

DUK DUK
Nie wchodzę dziś na wagę, zeby się nie denerwować, zresztą dzisiaj PW zaczynam na cuda więc nie liczę.

Gratuluję Wszystkim spadeczków!

Napisane przez broadwaydream

Pytanie To kurczę z rożna jest niedozwolone? Zawsze myslalam, ze drob w kazdej postaci, dlaczemu? (oczywiscie co do skórki wiem, ale chodzi o samego kurczaka)

A można?????
Owszem, drób w każdej postaci ale kurak z rożna najpierw jest nacierany oliwą z przyprawami.
Oliwa i wszelkie tłuszcze są niedozwolone
Co prawda same czyste mięcho z piersi jadłam ale zaszalałam i pozwoliłam sobie possać skórkę z kuraka

[avataris]

Napisane przez Krolowa_Margot

Dziewczęta witam w piątek trzynastego, który dla mnie okazał się BARDZO SZCZĘŚLIWYM dniem, gdyż po 3 tygodniach zastoju waga wreszcie ruszyła w dół i pokazała 58 co oznacza, że osiągnęłam swój cel

zostaje na II fazie do końca przyszłego tygodnia i lece na III faze

gratuluje III

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez kochak

klask i:

kochak witaj, jak dzisiejsze samopoczucie? Zmykasz na weekend do rodziców Zakupy na sernik zrobione?

[Aleksandra_M]

Napisane przez sweetpinky

Cześć Dukanki
dawno mnie nie było więc pewnie mnie już nie pamiętacie

Ja niestety przerwałam dietę przez ten mój konkurs buuu...
kurcze, potrafiłam nie jeść nic od pobudki aż do 14-15 i potem z głodu rzucałam się na jedzenie
fakt waga nie wzrosła ale tak mi żal, że się poddałam
postanowiłam tak, że jak konkurs się skończy a kończy się w tą niedzielę to pokornie wrócę do dietowania

Gratuluję spadków i trzymam kciuki za kolejne

Pozdrawiam!

ja pamietam Ciebie i Twoja piekna buzie
a tu masz za zboczenie z drogi do szczuplego ciala!
trzymamy kciuki za Twoj powrot do sekty

[kropla_deszczu]

Napisane przez martuch_

tak jest
poza tym Witaam
właśnie dopiero wstałam, i tak myślę co by zjeść
Jakaś wyjątkowo głodna jestem

hej! i jak tam po wczoraj? ja dzisiaj stając na wadze mam 1,1 kg mniej wiem, że to woda ale i tak cieszy zresztą muszę się sama motywować bo niestety pokłóciłam się z TŻetem - podchodzi strasznie sarkastycznie do mojego odchudzania, nie spodobało mi się to i powiedziałam Mu, że nie chcę żeby się w jakikolwiek sposób wypowiadał na temat mojego odchudzania czy tez diety

[avataris]

Napisane przez sweetpinky

Cześć Dukanki
dawno mnie nie było więc pewnie mnie już nie pamiętacie

Ja niestety przerwałam dietę przez ten mój konkurs buuu...
kurcze, potrafiłam nie jeść nic od pobudki aż do 14-15 i potem z głodu rzucałam się na jedzenie
fakt waga nie wzrosła ale tak mi żal, że się poddałam
postanowiłam tak, że jak konkurs się skończy a kończy się w tą niedzielę to pokornie wrócę do dietowania

Gratuluję spadków i trzymam kciuki za kolejne

Pozdrawiam!

pamiętamy, ja pamiętam. Wracaj szybko dukać z nami dalej

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez Aleksandra_M

a czemu mnie?
ja kupuje bialeczko a nie zarcie dla psow to byla historyjka faceta przeciez

dobre, uśmiałam się, jeśli na żywo opowiada to jakiś facet i ma talent do historyjek, to można kogoś fajnie nabrać

[martuch_]

Napisane przez kropla_deszczu

hej! i jak tam po wczoraj? ja dzisiaj stając na wadze mam 1,1 kg mniej wiem, że to woda ale i tak cieszy zresztą muszę się sama motywować bo niestety pokłóciłam się z TŻetem - podchodzi strasznie sarkastycznie do mojego odchudzania, nie spodobało mi się to i powiedziałam Mu, że nie chcę żeby się w jakikolwiek sposób wypowiadał na temat mojego odchudzania czy tez diety

no ja też schudłam około 1 kg
e tam.. Nie przejmuj się, w końcu to zaakceptuje
Mój były też mi nie pozwalał się odchudzać, iż twierdził, że nie mam po co. A źle robiłam, że się słuchałam, bo tylko cały czas tyłam
A po rozstaniu coraz bardziej brałam się za siebie.
Faceci tak mają

[avataris]

Napisane przez Aleksandra_M

w Netto jest serek homo 0,3% tluszczu. 500g 3,49zl chyba bardzo fajny

Alex powiedz czy na dobrze czytam w netto serek 0.3% nie 3.0%
W Netto mnie jeszcze nie było

[Agnese69]

Napisane przez sweetpinky

Cześć Dukanki
dawno mnie nie było więc pewnie mnie już nie pamiętacie
Ja niestety przerwałam dietę przez ten mój konkurs buuu...
kurcze, potrafiłam nie jeść nic od pobudki aż do 14-15 i potem z głodu rzucałam się na jedzenie
fakt waga nie wzrosła ale tak mi żal, że się poddałam
postanowiłam tak, że jak konkurs się skończy a kończy się w tą niedzielę to pokornie wrócę do dietowania
Gratuluję spadków i trzymam kciuki za kolejne
Pozdrawiam!

No jak nie pamiętamy? Pamiętamy, pamiętamy - to ta dzieczyna od pieknych makijaży
Jaki konkurs? Jakiś kosmetyczny?
Wracaj więc do nas i dukaj dalej. Grunt, że nie wzrosło

[Aleksandra_M]

Napisane przez violka_87

ufff.. to tego nie doczytałam myślałam ze to ty robisz takie imprezy w sklepach

a powiedz mi, jak mialabym sie polizac po jajach, skoro ich nie mam bo mi nie urosly

[8joja8]

Ratunku dziewczyny !!
Dostałam jakiegoś paskudnego uczulenia - są to takie czerwone swędzące plamy na twarzy szyi dekolcie - gdzieniegdzie krostki.

Czy może być to spowodowane nie wiem może - przebiałkowaniem??
Czy którejś z Was się to zdarzyło??
Jestem załamana - musiałam coś zjęść nie tak albo już sama nie wiem co to (

[broadwaydream]

Wstałam rano, zrobiłam sobie twarog i kawke, zasiadłam do kompa i podczas czytania Was i konsumpcji, przypomniałam sobie, ze wcale nie mialam ochoty dzis na twarog tylko na jajka sadzone (przeczytalam, ze ktoras z Was jadla jajecznice na sniadanie i wrocila do mnie wizja idealnych sadzonych). No nic, beda musialy do kolacji na mnie poczekac

Co do zastojowych dziewczyn - to napewno woda, zaloze sie ze jak odpuchniecie (po@), zaliczycie piękne spadki. Trzymam kciuki.
Krolowa - Gratuluje zagladaj do nas jeszcze czasem, pochwalic sie jak jest na III
A spadkującym dzis - wielkie gratki, byle tak dalej

Napisane przez Aleksandra_M

kupilam w drogerii Natura za ok 13-14zl.. nie pamietam dokladnie.
jest bardzo przyjemna w obsludze

No to lece jutro do natury przeszukac sklep. Akurat bede w centrum, a zostałam zasilona finansowo

Napisane przez missines

A można?????
Owszem, drób w każdej postaci ale kurak z rożna najpierw jest nacierany oliwą z przyprawami.
Oliwa i wszelkie tłuszcze są niedozwolone
Co prawda same czyste mięcho z piersi jadłam ale zaszalałam i pozwoliłam sobie possać skórkę z kuraka

Zawsze bylam przekonana, ze kurczaka z rozna sie robi nacierajac go tylko pryprawami, bo kiedys taki przepis w necie znalazlam... czyli praktycznie nawet obrany ze skorki bedzie z tluszczem, nie? Zupelnie bez sensu, to jedyny minus dukana, ze ciezko znalezc cos gotowego na miescie, zeby capnąć w razie wyskoczenia gdzies ze znajomymi. Ale dzieki za informacje, akurat mama kupila chyba 8 nóżek z kurczaka z rożna, pojda do kosza

[Aleksandra_M]

Napisane przez avataris

Alex powiedz czy na dobrze czytam w netto serek 0.3% nie 3.0%
W Netto mnie jeszcze nie było

no tak ma w tabelce... 0,3g na 100g...
wroce do domu i sprawdze wszystkie wartosci.
o takich samych wartosciach jest serek 500g za 2,99 w Aldi jesli masz go gdzies w miescie

[Agnese69]

Napisane przez missines

DUK DUK
Nie wchodzę dziś na wagę, zeby się nie denerwować, zresztą dzisiaj PW zaczynam na cuda więc nie liczę.

Witaj w klubie, siostro

A można?????
Owszem, drób w każdej postaci ale kurak z rożna najpierw jest nacierany oliwą z przyprawami.
Oliwa i wszelkie tłuszcze są niedozwolone
Co prawda same czyste mięcho z piersi jadłam ale zaszalałam i pozwoliłam sobie possać skórkę z kuraka

No więc, melduję posłusznie, że jeśli kuraka z rozna nie można to ja conajmniej dwukrotnie zgrzeszyłam w ten sposób. No żarłam. I w dodatku bez konsekwencji następnego ranka. Uznałam, że jesli go obedrę ze skóry i zjem jak człoweik samo mięsko - nic nie wysysając to znaczy można. I tak robiłam wraz z małżem swym zresztą. Może gdybym stwierdziła wzrościk następnego dnia to bym skojarzyła, ale skoro nie stwierdziłam to uznałam, że wszystko git.
Czyli że ja nie wiem teraz czy to grzech był, czy też wcale nie...

[songoma]

ooo, jest spadeczek! 0,9 od wczoraj
niestety jeszcze nie jestem na minusie, bo po duzym wzroscie musze wrocic do starej wagi, alee... jestem na dobrej drodze
milego dnia dziewczyny!

[amakkk]

Witajcie! Po raz kolejny zaczynam tę dietę i mam wielką nadzieję że uda mi się zrzucić tych 18 kg. Po przeczytaniu kilku waszych postów stwierdziłam że po prostu za każdym razem źle się zabierałam do tej diety. Że nie trzeba się głodzić, jeść kiedy się tylko zechce oczywiście dozwolone produkty. Moim problemem za każdym razem było menu. Mam nadzieję że jako doświadczone koleżanki pomożecie mi przetrwać właśnie tę I fazę, bo zawsze poległam już pod koniec 1 dnia. Gdzieś tu wyczytałam o serniczku - czy ktoś może podać przepis na niego? Ja mam książkę 350 przepisów, ale te przpisy jakoś do mnie nie przemawiają. Jest tam maizena - a gdzie ja ją dostanę? Albo skrobia kukurydziana. Mieszkam w małej mieścinie i tu takich wymyślonych produktów nie ma, chyba że ja nie umiem ich znaleźć.
Kupiłam sobie jogurty light jogobelli ale chyba się nie nadają bo białko - 3,9 g, węglowodany - 8,6 g, tłuszcz - 1,1 g a gdzieś mi obiło się że W+T musi być mniejsze od B. Czy to prawda?
Pomóżcie!

[Agnese69]

Napisane przez kropla_deszczu

hej! i jak tam po wczoraj? ja dzisiaj stając na wadze mam 1,1 kg mniej wiem, że to woda ale i tak cieszy zresztą muszę się sama motywować bo niestety pokłóciłam się z TŻetem - podchodzi strasznie sarkastycznie do mojego odchudzania, nie spodobało mi się to i powiedziałam Mu, że nie chcę żeby się w jakikolwiek sposób wypowiadał na temat mojego odchudzania czy tez diety

No tak... Wsparcie ze strony ukochanego - BEZCENNE...
Z podpisu widzę, że nie jesteś chudzinką, która się złamie w pół jak jeszcze chwilę podietuje. Nie wiem, może on lubi rubbensowskie kształty
Ale nic to, rób swoje, sama wiesz czy potrzebujesz się odchudzać czy nie. To TY masz się czuć dobrze we własnym ciele. Tak? TAK!
A może on myślał, że Ty to dla niego jedynie tak chcesz się wylaszczyć...

[martuch_]

Smakuję sobie wędzonego łososia
mniaaam

[Agnese69]

Napisane przez songoma

ooo, jest spadeczek! 0,9 od wczoraj
niestety jeszcze nie jestem na minusie, bo po duzym wzroscie musze wrocic do starej wagi, alee... jestem na dobrej drodze
milego dnia dziewczyny!

Oj, na dobrej, na dobrej... Brawo
Ja Ci tylko dzis mogę zazdrościć, niestety

[sweeney]

Lecę do sklepu po warkocze z łososia. Majątek wydam na te ryby

[missines]

Napisane przez Agnese69

No więc, melduję posłusznie, że jeśli kuraka z rozna nie można to ja conajmniej dwukrotnie zgrzeszyłam w ten sposób. No żarłam. I w dodatku bez konsekwencji następnego ranka. Uznałam, że jesli go obedrę ze skóry i zjem jak człoweik samo mięsko - nic nie wysysając to znaczy można. I tak robiłam wraz z małżem swym zresztą. Może gdybym stwierdziła wzrościk następnego dnia to bym skojarzyła, ale skoro nie stwierdziłam to uznałam, że wszystko git.
Czyli że ja nie wiem teraz czy to grzech był, czy też wcale nie...

Eeee tam, myślę, że to nie grzech Przecież nie smaży się w głebokim tłuszczu, tylko po wierzchu z lekka obtarty, żeby skórka ładnie się zarumieniła....a skóry nie jemy. Więc jest git!

Tylko ja musiałam se possać skórki trochę.....:cojes t:

Nie wytrzymałam i wskoczyłam na wagę........i po wczorajszym kuraku nadprogramowy wzrościk zniknął .....wyszłam więc na zero.

[ValancyStirling]

Napisane przez amakkk

Witajcie! Po raz kolejny zaczynam tę dietę i mam wielką nadzieję że uda mi się zrzucić tych 18 kg. Po przeczytaniu kilku waszych postów stwierdziłam że po prostu za każdym razem źle się zabierałam do tej diety. Że nie trzeba się głodzić, jeść kiedy się tylko zechce oczywiście dozwolone produkty. Moim problemem za każdym razem było menu. Mam nadzieję że jako doświadczone koleżanki pomożecie mi przetrwać właśnie tę I fazę, bo zawsze poległam już pod koniec 1 dnia. Gdzieś tu wyczytałam o serniczku - czy ktoś może podać przepis na niego? Ja mam książkę 350 przepisów, ale te przpisy jakoś do mnie nie przemawiają. Jest tam maizena - a gdzie ja ją dostanę? Albo skrobia kukurydziana. Mieszkam w małej mieścinie i tu takich wymyślonych produktów nie ma, chyba że ja nie umiem ich znaleźć.
Kupiłam sobie jogurty light jogobelli ale chyba się nie nadają bo białko - 3,9 g, węglowodany - 8,6 g, tłuszcz - 1,1 g a gdzieś mi obiło się że W+T musi być mniejsze od B. Czy to prawda?
Pomóżcie!

Witamy! Ja juz 7dzien Dukania i jest super.
Dziewczyny napewno Ci pomoga.
Ja tez nie mam dostepu do maizeny i skrobi kukurydzianej ale jest tyle produktow bialkowych ze ho ho. Napewno dasz rade!

[martuch_]

Kochaaane? Mogę sobie kupić otręby?
Bo właśnie wybieram się na zakupy

[kropla_deszczu]

Napisane przez Agnese69

No tak... Wsparcie ze strony ukochanego - BEZCENNE...
Z podpisu widzę, że nie jesteś chudzinką, która się złamie w pół jak jeszcze chwilę podietuje. Nie wiem, może on lubi rubbensowskie kształty
Ale nic to, rób swoje, sama wiesz czy potrzebujesz się odchudzać czy nie. To TY masz się czuć dobrze we własnym ciele. Tak? TAK!
A może on myślał, że Ty to dla niego jedynie tak chcesz się wylaszczyć...

hahaha to mnie teraz rozbawiłaś nie chudzinką nie jestem, ale wbrew pozorom nikt nigdy nie powie mi że wyglądam na prawie 84 kg, zazwyczaj dają mi jakieś 70 kg, jestem grubo koścista jak to ktoś kiedyś stwierdził

Ukochany za to przed rozpoczęciem diety był nastawiony mega pozytywnie, mówił i zresztą nadal mówi, że chce mnie wspierać, ale cholera, jak Jego wspieranie ma wyglądać tak, że poucza mnie w niektórych sprawach conajmniej jakbym miała 5 lat i nic o odchudzaniu nie wiedziała - to ja dziękuję!

hmmm a może i jednak myśli, że to dla Niego tak chcę się wyszczuplić?
ale to nie dla Niego, to dla siebie przede wszystkim!!

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez martuch_

Kochaaane? Mogę sobie kupić otręby?
Bo właśnie wybieram się na zakupy

moje pozwolenie masz

[missines]

Napisane przez martuch_

Kochaaane? Mogę sobie kupić otręby?
Bo właśnie wybieram się na zakupy

Otręby są obowiązkowe!!!