Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

[jaszczka]

Aniaa - rożek mu podkładam na pół złożony, wydaje mi się, że tak mu wygodniej a tak wogóle to się fajnie dobrałyśmy - wózek ten sam, pościel/rożek też, i huśtawka/bujaczek też i teraz patrzę a na tym zdjęciu w gondolce masz taką samą zabawkę wiszącą jaką sobie wczoraj kupiłam w Smith's (tutejszy Smyk) co jak co, ale gust mamy podobny

Itakasia - miło że zauważyłaś rzeczywiście buzia już wygląda jak buzia a nie krajobraz po bitwie zostało mu już tylko trochę na karczku no i na reszcie ciała też, ale już schodzi powoli

Siala - bo tak już kilka razy pisałaś - jak dla mnie pleśniawki i afty to jedno i to samo może się mylę, ale pleśniawka to taka nazwa "ludowa" a afta bardziej "naukowa" tego samego schorzenia (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę )

[agravka]

kasiu, Ty to masz dobrze z ta TWoja ZosiaMoja Ada nie spi od 8, tak jak wczoraj i pewnie znow usnie na dobre o 14-teraz lezy w bujaczku , ma wlaczone wibracje na tylek i bujam ja-przymyka oczka, ale jak tylko przestaje bujac to sie rozbudza...
jaszczka -dzieki za jezyk niemowlat
siala-a moze faktycznie go meczy to, co ma w ustach?i dlatego tak placze?
misiulka-to, ze znajduje czas na wizaz, to kwestia mojego uzaleznienia jak tylko Ada przysnie, lece i czytam co u Was a dopiero potem zajmuje sie obowiazkami))

[Siala_Bala]

Napisane przez jaszczka

Siala - bo tak już kilka razy pisałaś - jak dla mnie pleśniawki i afty to jedno i to samo może się mylę, ale pleśniawka to taka nazwa "ludowa" a afta bardziej "naukowa" tego samego schorzenia (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę )

pleśniawki to nalot pleśni a afty to takie jakby krostki ropne w buzi, więc różnica jest

[eleonoremio]

Napisane przez anoxa

czesc dziewczyny

ja na chwilke bo juz nie mam sily pisac czesciowo nadrobilam zaleglosci
bylam dzisiaj zrobic jednej dziewczynie pazurki bo mi zyc nie dala a mama moja zostala z malym

aaa w rossmanie kupilam pampersy w promocji sa jumbo paki kupilam juz tez malemu kaszki smakowe i kilka sloiczkow tych po4mc zycia w zapasie bede miala

papateria Adas slodki i faktycznie uroczo sie usmiecha

anuszka slodka krolewne masz

aniaa zdjecia na nk komentowalam a ta gondola faktycznie robi sie maława co do tamponow to jak skrzepy leca to ja bym nie uzywala zeby sie oczyscic lepiej

ja mam taka herbatke http://www.hipp.pl/index.php?id=250 tez w zapasie i tez ma meliske w sobie

dziewczyny mam co raz mniej mleka z lewej piersi po 20ml tylko sciagam w prawej troche lepiej ;(

No też się u mnie załapałam na promocje za 45 zł jumbopaca 94 szt!!! gratis chusteczki te zwykłe niebieskie

Napisane przez anoxa

aaa i tez dla malego taki zestaw szczoteczek dzisiaj kupilam w rossmanie kolezanka miala i maly sobie super przy zabkowaniu tym pomagal

a tutaj jak Hubcio zadziera glowke to gdzies tydzien temu bylo i jedno z moim kochanym usmieszkiem

Załącznik 3354798Załącznik 3354799Załącznik 3354800

Ale slicznieklas ki: Sara jeszcze tak nie robi.

Napisane przez wiolek1

papeteria o matko ale radosny cudowny Adaś i chyba ma największy uśmiech na wątku co do sposobów to chyba na każdego działają inne u mnie kolek nie ma ( narazie ) więc nie pomogę


po wizycie u lekarki mam dziwne odczucia. pani doktor stwierdziła, że na pewno nie jest to tylko skaza bo i dużo potówek i do tego jeszcze chyba trądzik ( całkiem możliwe bo niedawno jeszcze miał dużo trądziku ) w każdym razie mam odstawić tylko mleko ewentualnie sery bo jak powiedziała jeśli bym chciała wszystko co zawiera białko to by mi został sam dżem do jedzenia
i mam smarowac Neomycyną 2 razy dziennie i jeśli będzie gorzej to za tydzień do kontroli.
aha jeszcze mówila, żeby często kąpac nawet 2-3 razy dziennie przy takich gorącach ale w samej wodzie z dodatkiem łyżeczki sody

używała któraś tej neomycyny ? czy bardzo to mocne ?
pytałam się czy to sterydowe to powiedziała, że coś tam ma chyba ale, że to nie jest typowo sterydowa maść

Hmmm ciesze się że nie jest tak drastycznie, może eliminacja mleka w twojej diecie pomoże

Napisane przez bassienkaw

Hej dziewczyny,wieki mnie nie było. Dziś wróciliśmy z wesela dwudniowego spod Tarnowa. Mojego męża siostra wychodziła za mąż. Miałam z Julia nie jechać,jeszcze w ciąży tego byłam pewna,ale że po porodzie dobrze się czułam bardzo szybko,tak się zdecydowałam jechać. Dwa dni balowałyśmy do północy,wcześniej mała spala w wózku. A w dniu wesela jak o północy zasnęła tak obudziła się do jedzenia dopiero o 6.30. Szok normalnie,nigdy tyle nie spala.

Co do karmienia piersią,to ja na spacerze karmie,na weselu też karmiłam. W samochodzie nieraz. Zawsze mam przy sobie pieluche tetrową. Wyciagam cyca i przykrywan go pieluszka. Mała zje,chowan,do odbicia i jest!

Ktoś pisał o spaniu na rękach,bo dziecko odkładane do łożeczka wpada w ryk. U nas też tak było na początku,ale znalazłam na to sposób. Dziecko odkładane ponoć czuje i przeżywa zmianę temperatury,zimne łożeczko,a wcześniej ciepłutka mama. Ja owijałam mała kocem przy karmieniu,albo na koniec przy upałach i zawinieta odkładałam do łóżka,by nie czuła tej różnicy. Pomagało. I pomaga do teraz.

Albo druga rzecz,gdy dziecko np bez problemu uśnie przy piersi,i tak się nie obudzi,chodzi mi o karmienie na lewaco. Ale gdy się go odłoży do łóżka to płacz. Ja dawałam małej do łóżka bluzkę w jakiej chodziłam, wałek zwijałam by czuła mnie i jakiś czas było ok. Ale teraz wystarczy tylko owinięcie w kocyk

Napisane przez aniaa22

smutna bo chcielismy bmw 530 ale jedyne ladne nam ktos sprzatnal sprzed nosa a auto bylo potrzebne bo nawet nie bylo jak z malym sie ruszyc wiec kupilismy passata. nie jest zly. ladny nawet i ma meeega bagaznik ale to nie to samo co bmw w srodku to normalnie plastic fantastic
co do cwiczen to ja sobie codziennie mowie ze od dzisiaj zaczne i jakos mi nie wychodzi
musze cos zjesc bo zaraz umre z glodu

ja tam wole Passaty lubię WV taka mała pasja
tez juz nie mam ochoty na ćwiczenia przeszło mi heh i tez codziennie mówię że jutro się poćwiczę

Napisane przez Siala_Bala

Mały sukces.. zjadł, chwilę się pobawił, zrobił kupke, trochę poleżał, pogapił się na meble.. ale jak już ziewnął któryś raz to stwierdziłam, że ma iśc spać mimo, że jest pobudzony i wierzga wszystkimi kończynami.. ułożyłam w łóżeczku, owinęłam kocykiem żeby sobie oczu nie podbił pieluszka na oczy, smok do buzi i włączyłam okap kuchenny, cicho sobie buczy (plus, że nie trzeba wisieć nad dzieckiem z suszarką), jak zobaczę, że usypia to okap wyłączę bo może "dośnie" sam.

Masz ty przeboje z Bastkiem bidulka mogę cię pocieszyc że jak ylko zacznie siedzieć już będzie lepiej
a za rok to w ogóle zapomnisz o tym

Napisane przez belunia1985

co do karmienia piersia na spacerach to narazie staram sie tego uniknąc. nie wypuszczam sie zbyt daleko od domu coby szybko wrocic w razie czego. w ogole musze zacząc wychodzic gdzies dalej i przestac sie bac, bo czuje sie wiezniem we wlasnym domu...
probowalam wkleic zdjecia ale za glupia jestem i nie umiem jak to sie robi?

Ja tez nie karmiłam na spacerze jeszcze , w sumie nie dała mi powodów, raz na działce u sąsiadów ale to było zaplanowane.

A zdjęcia się wkleja w edytorze, na górze jest taka ikonka koło uśmieszku "załączniki. Załączasz z kompa zdjęcia do tego, i póxniej jeszcze raz na to klikasz i dajesz " załącz wszystkie".

[eleonoremio]

Napisane przez jaszczka

a to mój mały Królewicz

Śliczności wielkie
a na ostatniej focie normalnie przystojniacha jak się patrzy

Napisane przez Misiulka1

Hej mamuśki, jak wy znajdujecie jeszcze czas na wizaż? Moja mała właściwie w dzień nie śpi - robi sobie drzemki po 5, 10 min. A tu jeszcze trzeba posprzątać, ugotować!
Papi - Adaś jest przesłodki, super, ze już w domu.
Anoxa - Hubcio jaki już duży i jak kochany.
Wogóle wszystki dzieciaczki na naszym wątku są śliczne siali, wiolek, ani, karolci, anuszki, hd, jaszczki, itakasi, vette, żabki, agravki, linki bajki, basi, farminki, eleonoremio, marty wybaczcie jeśli kogoś pominęłam.
Alguien Ale Milenka już duża pannica, kiedy to zleciało?

A moja niunia nie śpi w nocy długo, niewiem czy się nie najada ale nie płacze sama cyca wyrzuca, śpi najpierw 3-3,5 godz. potem papu, śpi 2 godz. potem znowu papu i śpi 1 godz. potem papu i albo idzie jeszcze spać na 1,5 godz. albo nie, nie wiem o co chodzi???

Hmm mysle że nic z nia nie jest po prostu tak ma Sebastian jak był malutki wstawał co 2-3 godziny, nie wazne czy dzień czy noc, ale miałam luz bo spał - jadł-spał.
Sara ma juz inaczej.

[aniaa22]

Napisane przez itakasia

Ania
passat to fajne auto. a my bedziemy musieli zmienic bo jest nam bardzo ciasno. ja bardzo bym chciala sharana. ale to dopiero za jakies pol roku

myslelismy o sharanie ale jeszcze nie potrzebujemy az tak duzego auta

Napisane przez jaszczka

Aniaa - rożek mu podkładam na pół złożony, wydaje mi się, że tak mu wygodniej a tak wogóle to się fajnie dobrałyśmy - wózek ten sam, pościel/rożek też, i huśtawka/bujaczek też i teraz patrzę a na tym zdjęciu w gondolce masz taką samą zabawkę wiszącą jaką sobie wczoraj kupiłam w Smith's (tutejszy Smyk) co jak co, ale gust mamy podobny

my kupilismy ja w smyku

Napisane przez agravka

kasiu, Ty to masz dobrze z ta TWoja ZosiaMoja Ada nie spi od 8, tak jak wczoraj i pewnie znow usnie na dobre o 14-teraz lezy w bujaczku , ma wlaczone wibracje na tylek i bujam ja-przymyka oczka, ale jak tylko przestaje bujac to sie rozbudza...
jaszczka -dzieki za jezyk niemowlat
siala-a moze faktycznie go meczy to, co ma w ustach?i dlatego tak placze?
misiulka-to, ze znajduje czas na wizaz, to kwestia mojego uzaleznienia jak tylko Ada przysnie, lece i czytam co u Was a dopiero potem zajmuje sie obowiazkami))

ja mam caly czas wizaz wlaczony i jak jest chwila to czytam i pisze. czesto z malym na rekach wogole ostatnio zauwazylam ze jestem trocche lepiej zorganizowana i nawet jak maly marudzi to dam rade dom ogarnac i obiad zrobic no bo o wizazu to nie wspominam

pociesze cie. moj misiek nie spi dzis od 5.20 a od 6 to norma codziennie

[anuszka1401]

siala ja też zawsze myślałam, że pleśniawki i afty to to samo Pewnie, że na pleśniawki można siuśkami

Dziewczyny, jak jest u Was z chusteczkami do dupki? Które polecacie? Ja miałam nivea sensitive, bella happy i rossmanowskie. Z tej trójki najlepsze nivea, rossmana strasznie suche i już na pewno nie kupię.

[agravka]

wklejam Wam mojego szkraba-udalo sie ja uspac w lezaczku

[agravka]

Napisane przez anuszka1401

siala ja też zawsze myślałam, że pleśniawki i afty to to samo Pewnie, że na pleśniawki można siuśkami

Dziewczyny, jak jest u Was z chusteczkami do dupki? Które polecacie? Ja miałam nivea sensitive, bella happy i rossmanowskie. Z tej trójki najlepsze nivea, rossmana strasznie suche i już na pewno nie kupię.

ja ostatnio uzywam bambino-tanie i fajne jak dla mnie

[Siala_Bala]

Napisane przez anuszka1401

siala ja też zawsze myślałam, że pleśniawki i afty to to samo Pewnie, że na pleśniawki można siuśkami

Dziewczyny, jak jest u Was z chusteczkami do dupki? Które polecacie? Ja miałam nivea sensitive, bella happy i rossmanowskie. Z tej trójki najlepsze nivea, rossmana strasznie suche i już na pewno nie kupię.

Ja polecam Dada
Są na pewno nie suche Nie podrażniają anie bastka ani moich oczu jak się demakijażuję

A kupiłam czteropak rossmanowskich bo mi się podobały jak byłam w ciąży - testowałam ich mnóstwo rodzajów i niebieskie sa super, sensitive różowe beznadziejne bo suche

Tak się zabawialiśmy po jedzonku

[alutka78]

Napisane przez pilotka f16

czesc
musze sie pochwalic, ze od wczoraj nasze Malenstwo zaczyna odkrywac, że ma rączki i można nimi zrobić różne rzeczy
np. odepchnąć się obiema od cyca co przysparza duzo nerwow bo cyc z buzi ucieka hehe
nasze karmienie wygląda przez to jak zapasy -chyba będę ją na czas karmienia w kokon zawijać

dzis tez zapisałam ją do poradni preluksacyjnej na kontrolę bioderek
znalazłam taką w mieście obok, gdzie nie ma kolejek na grudzień (jak u mnie) tylko zapisują na miesiąc wczesniej - więc idziemy za 3 tygodnie

dziewczyny czy Waszym maluszkom tez tak sie łuszczy/łuszczyła skórka?
naszej na początku schodziła na nóżkach, ale położna mowiła że to normalne po porodzie i kazała niczym nie smarować tylko kąpać w Oilatum i po kilku dniach miała sliczną skórkę
a od wczoraj zaczęła sie jej łuszczyć skórka na czole.. schodzi jej praktycznie z całego czoła aż po brwi...
dzis pomasowałam trochę to czółko szczoteczką przy czesaniu włosków, i na czubek palca posmarowałam oliwką..
nie ma zadnych krostek ani nic.. wiec nie wiem czy się martwić czy to normalne??

Mojej Dagusi tez skora z raczek i nozek schodzila. W szpitalu powiedzieli mi dokladnie to co Tobie.
Natomiast polozna jak byla w domciu to powiedziala, zeby smarowac Linomagiem. Ladnie zeszlo.

Napisane przez anuszka1401

Cześć

Wczoraj wieczorem przezyłam horror. Iga zaczęła się dusić. zjadła bardzo duzo mleczka, ale nie chciało jej się odbić więc położyłam ją do łożeczka. Postałam przy niej chwilę, patrzę a ona szybko przełyka i tchu nie może złapać. Szybko wzięłam ją do góry i jak się porzygała... a po tym zaraz usnęła. Obudziła się o 1.30, zjadła i znowu zwymiotowała Spała do 6, nakarmiłam ją, ale już było ok. Spałysmy razem do 9. Teraz znowu spi, moja siostra ją wzięła. Mówię Wam, ale się wystraszyłam...

Je za lapczywie, tak jak moja. Trzeba po prostu robic przerwy w karmieniu.



Moja od wczoraj rana kupki nie zrobila. Rozmawialam z polozna. Mam pic maslanke, kefiry, jesc jablka. Mam chyba wczoraj za tlusto zjadla. jesli to nie pomoze to podac malej letnia wode przegotowana albo herbatke z koperku. jak to nie pomoze to herbatke plantex - 1/3 saszetki. Jesli i to nie pomoze to czopek glicerynowy - ale to juz ostatecznosc.

[anuszka1401]

siala a ja miałam z rossmana niebieskie i badziewie suche... Może trafiłam na kijową partię. Mówisz biedronkowe dobre? Marek kupił jeszcze 3-pak dzidziusia więc zobaczę te na razie, a potem będę przeprowadzać dalsze testy

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez alutka78

Je za lapczywie, tak jak moja. Trzeba po prostu robic przerwy w karmieniu.

To fakt, je strasznie łapczywie i denerwuje się przy cycu, bo nie może zassać tych moich beznadziejnych sutków Nie wiem co mam robic, żeby je powiększyć...

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

alutka mam nadzieję, że zmiana diety pomoże... Igusia na razie bardzo często robi kupki i mam nadzieję, że tak zostanie...

[aniaa22]

Napisane przez anuszka1401

Dziewczyny, jak jest u Was z chusteczkami do dupki? Które polecacie? Ja miałam nivea sensitive, bella happy i rossmanowskie. Z tej trójki najlepsze nivea, rossmana strasznie suche i już na pewno nie kupię.

ja uzywam od poczatku tylko pampersa tych zwyklych. nie testowalam innych. a nie sorki mam jedna paczke z dady chyba sensitive lezy w torbie w razie awarii na spacerku te dada sa bardzo nawilzone a tak to w sumie chyba ok. pampersy tez mi sie wyciagaja po kilka sztuk

Napisane przez agravka

wklejam Wam mojego szkraba-udalo sie ja uspac w lezaczku

sliczna i te stopki do schrupania

Napisane przez Siala_Bala

Tak się zabawialiśmy po jedzonku

no powiem ci ze nie widac na fotkach ze to taki maly diabelek. tutaj to slodziak normalnie.

kurde wasze maluchy tak sie usmiechaja ladnie. michal jak raz dziennie jakiegos usmieszka delikatnego strzeli to jest max no i glowki tez tak nie trzyma
teraz lezy i przysypia ale baki go budza co chwile.
dobra uciekam powiesic pranie, prasowac poprzednie bo juz 3 dzien przekladam z kata w kat a potem obiadek mnie czeka. na szczescie damian wymyslil sobie "chinszczyzne" wiec rach ciach i bedzie

[Siala_Bala]

Napisane przez anuszka1401

siala a ja miałam z rossmana niebieskie i badziewie suche... Może trafiłam na kijową partię. Mówisz biedronkowe dobre? Marek kupił jeszcze 3-pak dzidziusia więc zobaczę te na razie, a potem będę przeprowadzać dalsze testy

Dzidziusie nawet okej ale mnie szczypały w oczy

Napisane przez aniaa22

kurde wasze maluchy tak sie usmiechaja ladnie. michal jak raz dziennie jakiegos usmieszka delikatnego strzeli to jest max no i glowki tez tak nie trzyma
teraz lezy i przysypia ale baki go budza co chwile.
dobra uciekam powiesic pranie, prasowac poprzednie bo juz 3 dzien przekladam z kata w kat a potem obiadek mnie czeka. na szczescie damian wymyslil sobie "chinszczyzne" wiec rach ciach i bedzie

Mój takiego uśmiecha walnie ze dwa razy na dzień i to jak nie beczy
A główkę dźwiga ładnie i nawet specjalnie jej nie trenujemy, mały rzadko leży na brzuszku, dziś pół godzinki a wcześniej to chyba ze trzy dni temu i to na 5 minut bo się wnerwiał
Nic się nie martw jak zacznie szaleć to nie nadążysz
Jak mały podnosi łepetynę to ja zlewam z niego (jak jest w pionie u mnie na rękach) że ma ciężką głowę i gadam do niego "oj, oj, jaka ciężka głowa, głowa się kiwa, ciężka od piwa" a mały jeszcze bardziej ją zadziera do tyłu

[jaszczka]

Napisane przez anuszka1401

siala ja też zawsze myślałam, że pleśniawki i afty to to samo Pewnie, że na pleśniawki można siuśkami

Dziewczyny, jak jest u Was z chusteczkami do dupki? Które polecacie? Ja miałam nivea sensitive, bella happy i rossmanowskie. Z tej trójki najlepsze nivea, rossmana strasznie suche i już na pewno nie kupię.

heh widzisz, całe życie się człowiek uczy
Siala - dzięki za uświadomienie
a co do chusteczek to mam ich całe sterty (bambino i pampersa) i zakaz ich używania ale z tego po poużywałam to pampers super fajny a bambino takie troche suche mi sie wydawały... no to tyle z moich krótkich doświadczeń

Pilotka - Patrykowi też skóra zeszła z całego ciałka, smarowałam trochę oliwką, ale po prostu zeszło i potem było wszystko ok

Agravka - śliczności
Siala - rzeczywiście Aniaa ma rację - wogóle nie widać że taki z niego łobuziak sama słodycz
Anuszka - nie martw się, dotrzecie się, ja mam płaskie brodawki, aż się moja mama dziwiła, że ja "tym" daję radę dziecko karmić były problemy na początku bo mały nie umiał się przyssać, ale jakoś się nauczył i teraz nie ma problemu, więc jest nadzieja


co do karmienia na spacerze, to mi się raz zdarzyło tak z zaskoczenia (w parku na łeweczce), ale tak jak Basienkaw zawsze mam przy sobie tetrę i nią się zakryłam i było ok a tak to idę na spacer zaraz po karmieniu i staram się wrócić zanim na dobre zgłodnieje a jak jedziemy gdzieś dalej to na karmienie wracam do samochodu, mam takie czarne szyby że nawet jakby ktoś chciał to nie zajrzy



no moje szczęście się budzi, będziemy się karmić i kąpać, bo po ostatnim karmieniu tak mi zasnął, że nie miałam serca go budzić i maltetować kąpaniem i wsmarowywaniem tych wszystkich specyfików...




ach i proszę o kciuki - jedziemy dziś na 3.45 do szpitala na wizytę i kontrolę bioderek

[niezawsze]

Ania Passat tez fajny, ale wiem jak to jest kupic inne auto niz sie chcialo...

Jaszczka super przystojniak z niego

Agravka sliczna niunia, nie jest wygieta w lezaczku? Mi sie caly czas wydaje, ze moja za mala jest na bujaczek jeszcze, bo jest w pozycji wpol siedzacej

Siala, slodziak przypomina na zdjeciach Twojego tz chyba co?

My idziemy do pediatry na 14 50, bo tz sobie wymyslil, ze tak mala sie meczyc nie powinna i dla swietego spokoju ide mimo, ze teraz slodko spi i tylko sie budzi na pierdki, pewnie nic odkrywczego nie powie :/

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

Siala, slodziak przypomina na zdjeciach Twojego tz chyba co?

Mogłabyś chociaż jedna skłamać, że do mnie podobny
Ja sama widzę, że to istny mąż i wszyscy dookoła... za to ten charakter ma chyba po mnie bo ja tak potrafię wkur***ć ludzi jak on tym beczeniem

A czemu tż się uparł na lekarza? Coś pominęłam czy nie zajarzyłam?
O kolkę chodzi?

Naszą kolkę wyeliminował Bebilon Comfort i Sab Simplex.. Bobotic też działa tyle, że trzeba podawać jak SS po 15 kropel do każdego posiłku a nie jak na ulotce 8x4na dobę. One mają takie samo stężenie simeticonu, więc jak SS działa to i Bobotic będzie działał, w takiej samej dawce bo w tej ulotkowej to guzik da.
A i do kompletu mam teraz herbatkę z humany "na bolący brzuszek"

[marta_d1]

My już po wizycie. Nie jest to do końca skaza białkowa, ale jakas alergia. Póki co na 2 tygodnie mam wyeliminować z jadłospisu wszystko co mleczne. Otworzyłam lodówkę a tam sam nabiał. Kurcze zostaje mi jakaś wędlina drobiowa i warzywa. No ale trudno, byle by małemu przeszło. Potem będziemy wprowadzać stopniowa jakieś przetwory mleczne.
Czym można zastąpić mleko do kawy?

jaszczka, agravka sliczne te Wasze bobasy. Agravka mam identyczny bujaczek i mały uwielbia w nim siedzieć. Ale tak jak piszesz wibracje+bujanie i ma odlot.

niezawsze mi sie wydaje, że pozycja maluszka w bujaczku nie jest zła. Ale staram sie go w nim długo nie trzymać, tak na wszelki wypadek

Jeszcze dzis czeka nas wyprawa do Bielska do gina. Chciałm iśc też na zakupy bo za 2 tygodnie idę na wesele i nie mam w co sie ubrać. Nie wiem czy sie w cos zapne w moich wielgaśnych cyckach!

[anuszka1401]

pisze jedna reka bo na drugiej iga wiec sorki za pisownie

dzieki za opinie o chusteczkach

aniu ja zauwazylam ze twoj michcio ma takie smutne oczka na zdjeciach... ale moze mi sie wydaje
jaszczka mam nadzieje ze my tez z iga nauczymy sie uzywac moich sutkow

przypomnialam sobie ze jak lezalam w szpitalu to odwiedzila mnie znajoma ktora ma 3 miesiecznego synka i mowila ze probowala roznych rzeczy na kolki i ostatecznie malemu pomogl espumisan dla dzieci

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

marta mleko zastap swoim mlekiem

[marta_d1]

Napisane przez anuszka1401

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

marta mleko zastap swoim mlekiem

Myślałamo tym, ale jakos nie mogę sie przemóc.

[itakasia]

agravka
pozazdroscilas i sie Zosia obudzila wyduszajac z siebie kupsko, przewinelam, nakarmilam i wytlumaczylam ze dalej spimy a jaki to magiczny bujaczek? a mala slodko spi
marta
trzymam kciuki zeby dieta eliminacyjna pomogla
niezawsze, jaszczka
powodzenia na wizycie

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez aniaa22

myslelismy o sharanie ale jeszcze nie potrzebujemy az tak duzego auta

powiało optymizmem

[aniaa22]

Napisane przez Siala_Bala

Dzidziusie nawet okej ale mnie szczypały w oczy

Mój takiego uśmiecha walnie ze dwa razy na dzień i to jak nie beczy
A główkę dźwiga ładnie i nawet specjalnie jej nie trenujemy, mały rzadko leży na brzuszku, dziś pół godzinki a wcześniej to chyba ze trzy dni temu i to na 5 minut bo się wnerwiał
Nic się nie martw jak zacznie szaleć to nie nadążysz
Jak mały podnosi łepetynę to ja zlewam z niego (jak jest w pionie u mnie na rękach) że ma ciężką głowę i gadam do niego "oj, oj, jaka ciężka głowa, głowa się kiwa, ciężka od piwa" a mały jeszcze bardziej ją zadziera do tyłu

Napisane przez jaszczka

ach i proszę o kciuki - jedziemy dziś na 3.45 do szpitala na wizytę i kontrolę bioderek

kciukasy sa

Napisane przez marta_d1

My już po wizycie. Nie jest to do końca skaza białkowa, ale jakas alergia. Póki co na 2 tygodnie mam wyeliminować z jadłospisu wszystko co mleczne. Otworzyłam lodówkę a tam sam nabiał. Kurcze zostaje mi jakaś wędlina drobiowa i warzywa. No ale trudno, byle by małemu przeszło. Potem będziemy wprowadzać stopniowa jakieś przetwory mleczne.
Czym można zastąpić mleko do kawy?

dobrze ze to nie skaza mam nadzieje ze to nic powaznego

Napisane przez anuszka1401

pisze jedna reka bo na drugiej iga wiec sorki za pisownie

dzieki za opinie o chusteczkach

aniu ja zauwazylam ze twoj michcio ma takie smutne oczka na zdjeciach... ale moze mi sie wydaje
jaszczka mam nadzieje ze my tez z iga nauczymy sie uzywac moich sutkow

przypomnialam sobie ze jak lezalam w szpitalu to odwiedzila mnie znajoma ktora ma 3 miesiecznego synka i mowila ze probowala roznych rzeczy na kolki i ostatecznie malemu pomogl espumisan dla dzieci

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

marta mleko zastap swoim mlekiem

nie wydaje ci sie micho bardzo zadko ma radosne oczka dzisiaj z damianem stwierdzilismy ze chyba zle mu z nami ani sie nie usmiecha ani oczka nie sa radosne. nawet jak nie placze ani nie spi to poprostu sobie lezy i patrzy albo sie dziwi ale radosci u niego nie uswiadczysz

ide sobie dalej frasowac bo byla mala przerwa na fajka

[Siala_Bala]

Napisane przez aniaa22

nie wydaje ci sie micho bardzo zadko ma radosne oczka dzisiaj z damianem stwierdzilismy ze chyba zle mu z nami ani sie nie usmiecha ani oczka nie sa radosne. nawet jak nie placze ani nie spi to poprostu sobie lezy i patrzy albo sie dziwi ale radosci u niego nie uswiadczysz

ide sobie dalej frasowac bo byla mala przerwa na fajka

Aniu, my spodziewaliśmy się wesołka, tym bardziej, że ja taka pogrzana jestem a mamy małego beksę,
zobaczysz, jeszcze mu się odmieni.. jak opanuje uśmiech do perfekcji to będzie się ciągle śmiał
I wcale mu nie jest źle

[itakasia]

Napisane przez aniaa22

nie wydaje ci sie micho bardzo zadko ma radosne oczka dzisiaj z damianem stwierdzilismy ze chyba zle mu z nami ani sie nie usmiecha ani oczka nie sa radosne. nawet jak nie placze ani nie spi to poprostu sobie lezy i patrzy albo sie dziwi ale radosci u niego nie uswiadczysz

co to wogole za pomysly
Zosia tez zazwyczaj powazna. usmiecha sie, owszem, najczesciej do siostr pozniej do mnie i na koncu do tatusia

[anuszka1401]

aniu głupoty gadasz, gdzie mu tak będzie dobrze jak z Wami? '
Igusia jeszcze się nie usmiecha, tzn. czasem walnie minkę, ale to jeszcze taki mimowolny grymas. Najczęsciej marszczy czoło jak mamusia

[aniaa22]

Napisane przez Siala_Bala

Aniu, my spodziewaliśmy się wesołka, tym bardziej, że ja taka pogrzana jestem a mamy małego beksę,
zobaczysz, jeszcze mu się odmieni.. jak opanuje uśmiech do perfekcji to będzie się ciągle śmiał
I wcale mu nie jest źle

Napisane przez itakasia

co to wogole za pomysly
Zosia tez zazwyczaj powazna. usmiecha sie, owszem, najczesciej do siostr pozniej do mnie i na koncu do tatusia

Napisane przez anuszka1401

aniu głupoty gadasz, gdzie mu tak będzie dobrze jak z Wami? '
Igusia jeszcze się nie usmiecha, tzn. czasem walnie minkę, ale to jeszcze taki mimowolny grymas. Najczęsciej marszczy czoło jak mamusia

[54474cdcbeee49f0adfc9454abf56792ac8ff3d6_5d51ef966c16e]

nie wydaje ci sie micho bardzo zadko ma radosne oczka dzisiaj z damianem stwierdzilismy ze chyba zle mu z nami ani sie nie usmiecha ani oczka nie sa radosne. nawet jak nie placze ani nie spi to poprostu sobie lezy i patrzy albo sie dziwi ale radosci u niego nie uswiadczysz

ide sobie dalej frasowac bo byla mala przerwa na fajka

a tam źle mu-krzywdę mu robicie czy co?? a skąd ma wiedzieć gdzie lepiej-za mały jest na takie trudne procesy myslowe. na radość jeszcze przyjdzie czas to będziecie uspokajać, żeby skończył się wreszcie śmiać itd. nie ma co sobie tego tak brać do serca! człowieczek dopiero się wszystkiego uczy i ma dużo do nauczenia, więc spokojnie i teraz manrty mruczeć proszę: małemu jest z nami cudnie jak uśmiech walnie to będzie fajnie marny ze mnie poeta

[eleonoremio]

Napisane przez agravka

wklejam Wam mojego szkraba-udalo sie ja uspac w lezaczku

cudo ale fajnie śpi luzacko

Napisane przez Siala_Bala

Ja polecam Dada
Są na pewno nie suche Nie podrażniają anie bastka ani moich oczu jak się demakijażuję

A kupiłam czteropak rossmanowskich bo mi się podobały jak byłam w ciąży - testowałam ich mnóstwo rodzajów i niebieskie sa super, sensitive różowe beznadziejne bo suche

Tak się zabawialiśmy po jedzonku

jak podnosi ładnie główkę

Też mam dada i jestem zadowolona, ale pampersa lepsze

Napisane przez aniaa22

nie wydaje ci sie micho bardzo zadko ma radosne oczka dzisiaj z damianem stwierdzilismy ze chyba zle mu z nami ani sie nie usmiecha ani oczka nie sa radosne. nawet jak nie placze ani nie spi to poprostu sobie lezy i patrzy albo sie dziwi ale radosci u niego nie uswiadczysz

ide sobie dalej frasowac bo byla mala przerwa na fajka

No przestań Micho taki typ spokojnego człowieka może wcale nie jest mu źle
Nasza Sara też tak ma , uśmiecha się bardzo sporadycznie, taka wiecznie zdziwiona jest

A to jeden uśmiech ale do lalki który udało mi się wczoraj złapać.
Załącznik 3356088

Załącznik 3356089

Załącznik 3356090

a tu szczęśliwy, zmęczony tatuś wieczorem

Załącznik 3356091

[Siala_Bala]

[1=54474cdcbeee49f0adfc945 4abf56792ac8ff3d6_5d51ef9 66c16e;21587370]a tam źle mu-krzywdę mu robicie czy co?? a skąd ma wiedzieć gdzie lepiej-za mały jest na takie trudne procesy myslowe. na radość jeszcze przyjdzie czas to będziecie uspokajać, żeby skończył się wreszcie śmiać itd. nie ma co sobie tego tak brać do serca! człowieczek dopiero się wszystkiego uczy i ma dużo do nauczenia, więc spokojnie i teraz manrty mruczeć proszę: małemu jest z nami cudnie jak uśmiech walnie to będzie fajnie marny ze mnie poeta[/QUOTE]
O przepraszam ale to ja jestem szamanką wątku
Wywołałam moimi mantrami kilka porodów między innymi pszczółki i xawmeli tylko mi nie wyszło jak zaklinałam płód by był dziewczynką.. no ale z chłopca też jestem zadowolona

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez eleonoremio

a tu szczęśliwy, zmęczony tatuś wieczorem

No widzę, że nie tylko mój syn jest do ojca podobny bo i Twoja córcia to wykapany tatuś.. choć jak patrzę na zdjęcie to jest.. tatuch a nie tatuś bez obrazy oczywiście
Kawał chłopa

[itakasia]

Siala
zgadzam sie z dziewczynami, Sebek tak sie grzecznie prezentuje na fotkach
eleo
slodkie dzieciaczki, a Sara skora zdjeta z taty