Polecamy:

**Axaxax** · 2010-09-01, 15:02

Cytat:

Napisane przez Labirynth

ja się boję koni, na 1 roku studiów w ramach wf'u zapisałam sie na konie, na lekcji trzeciej trener idiota zabrał nas już do lasu, koń mnie tam poniósł i prawie spadłam z niego, a był wielki Wenus się nazywał chyba

moje wargi sromowe były tak spuchnięte, nogi poobdzierane, że ledwo do domu wróciłam, a jeszcze zajęcia miałam na 18:30, dobrze, ze byłam wtedy sama

takie moje wspomnienie koni, na semestr 2 przeniosłam się na basen i to był czad Labi sie pluska Labi sie pluska Labi sie pluska

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

i co??? fajjne?? widziałam same dobre oceny

Fajne, wciągające, akcja cały czas. Tylko, że cholernie długie... Tyłek mnie już bolał. I do tego zmarzłam w kinie...

Jemi91 · 2010-09-01, 15:13

Ja byłam w zeszły czwartek na Incepcji. W sumie fajna, tylko że dłuuuga

trzeba się bardzo skupić przy oglądaniu.
Ja to w ogóle jak kiedyś gadałam z BSem to coś tam napomknął o tym, że jeździł konno i w sumie to olałam. A jak mnie zabrał na te konie (zrobił niespodziankę) to byłam w szoku, radził sobie za***iście i ogólnie było tak fajnie. Łaziliśmy po stajni, po obiedzie do pokoju na ssss, a wieczorem w teren, a okolice tam były śliczne.
I tak sobie czasem rozmawialiśmy, że w przyszłości moglibyśmy mieć dwa konie etc. Na motocyklach też na pewno będziemy jeździć razem, już się nie mogę doczekać..

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Cytat:

Napisane przez Axaxax

Fajne, wciągające, akcja cały czas. Tylko, że cholernie długie... Tyłek mnie już bolał. I do tego zmarzłam w kinie...

Ja miałam cieplutko w kinie

**Axaxax** · 2010-09-01, 15:13

zazdrość straszna rzecz...

Zussska · 2010-09-01, 15:23

Siemka. Dzisiaj rozpoczęcie roku - mogłam w sumie nie iść, nic by mi nie umknęło, no ale pojechałam (dojeżdżam 18 km do szkoły - jak ja kocham pksy). Jakoś bez rewelacji, bez radości z mojej strony, bo z niechęcią wracam w szkolne ławy.
Później małe zakupy i do domu.

Co do hobby:
- uwielbiam czytać, nie mam ulubionego gatunku, zaleznie od humoru wybieram romans, kryminał bądź coś innego; uwielbiam jednak Agatę Christie i Sapkowskiego
- jazda konna, obecnie niestety nie mam jak, nie mam na to kasy, ale jestem pozytywnej myśli, że coś się w związku z tym zmieni; kiedyś należałam do klubu jeździeckiego, ale musiałam dojeżdżać 9 km, autobusu nie było, więc często rower, a w zimie nie było jak, teraz pozostaje tylko rekreacja
- zakupy - uwielbiam chodzić po sklepach, przymierzać itd., niekoniecznie muszę kupować, mogę pomóc komuś w poszukiwaniu i też jestem zadowolona
- bransoletki z muliny - ostatnio nieco zaniedbane, bo wyrastam z tego, ale jako robótki ręczne bardzo lubię; z pewnością łatwiejsze od haftu i szydełkowania
- komputer - bo żadnej pracy się nie boję, nawet zajęć dość męskich - tak więc programuję, tworzę strony i grafikę; częściowo ze względu na kierunek w szkole, częściowo z zainteresowania

Wizazanko jak test?

Jemi91 · 2010-09-01, 15:30

Ja też dojeżdżałam do szkoły 45km :/ Ogólnie jak chodziłam do klasy o profilu teatralnym to potrafiłam mieć 10 lekcji o 8 rano i kończyłam o 17.00 (ostatnia była fizyka

), często zostawałam na próbach do 20.00 także w domu byłam koło 22.00, biorąc pod uwagę PKP etc.

**Axaxax** · 2010-09-01, 15:32

Cytat:

Napisane przez Jemi91

Ja też dojeżdżałam do szkoły 45km :/ Ogólnie jak chodziłam do klasy o profilu teatralnym to potrafiłam mieć 10 lekcji o 8 rano i kończyłam o 17.00 (ostatnia była fizyka

), często zostawałam na próbach do 20.00 także w domu byłam koło 22.00, biorąc pod uwagę PKP etc.

Masakryczny tryb życia...

Chaigata · 2010-09-01, 16:13

a ja sobie tworzę

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-09-01, 16:27

Cytat:

Napisane przez Chaigata

Moje marzenie jeździć konno i mieć swojego. Te tereny boskie... Ale nie mam kasy, kiedyś troszkę jeździłam.

Ja teżżż

Jazda w terenie to najpiękniejsze, co może być...
Zaraz po seksie w terenie

meggara · 2010-09-01, 16:49

Cytat:

Napisane przez Labirynth

mww oficjalnie Ci się oświadczam

No taaaa tylko wyraze zainteresowanie mww a ta od razu mi ja zgarnia sprzed nosa. FOCH.

Hobby:
- odnawianie/renowacja mebli
- latem wycinanie iglakow
- ksiazki fantasy
- konie (jezdzilam, obecnie nie jezdze)
- joga
- makijaże i kosmetyki
- farmacja

**9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8** · 2010-09-01, 16:53

Cytat:

Napisane przez Labirynth

też dojeżdzałaś ????

JA TEŻ , koszmar moich lat właśnie liecalnych... dojeżdżanie tak wykańczało, że człowiek padał na pysk od razu po wejściu do domu, ja dojeżdżalam 45 km do szkoły codziennie, ciasno, rzadko kiedy siedzisz, eh

Nom 33km ale pksem

BS ma 47km i jeździ pkp i czasem szybciej był ode mnie...
Teraz nadal tam jeżdżę na uczelnię ale to już nie to samo, nie ma prac domowych, których odrabianie schodziło mi do nocy

No i czasem jadę na popołudnie, czasem wpadam tylko na godzinę ale niektóre semestry były poryte, za dużo czasu tam spędziłam

Teraz jest prawdopodobieństwo, że będę wpadała jak na 1. roku, czyli 3 dni w tygodniu i mam nadzieję, że na krótko

Labirynth · 2010-09-01, 17:20

Cytat:

Napisane przez meggara

No taaaa tylko wyraze zainteresowanie mww a ta od razu mi ja zgarnia sprzed nosa. FOCH.

Chaigata · 2010-09-01, 18:26

ale ciiisza

kicccia · 2010-09-01, 18:34

Cześć

Chyba też się przejdę na Incepcje, kusicie! Axa ja też ostatnio marznę w kinie! Raz ich opieprzyłam następnym razem zrobie awanturę bo tak tą klime ustawiają!
Byłam na "Niezniszczalni" Bs mnie namówił. Super film!

asiaczek87 · 2010-09-01, 18:48

My też byliśmy ostatnio na Niezniszczalnych

ale to ja namówiłam BSa

Na Rambo 4 też go kiedyś namówiłam

**Axaxax** · 2010-09-01, 19:24

Cytat:

Napisane przez kicccia

Cześć

Chyba też się przejdę na Incepcje, kusicie! Axa ja też ostatnio marznę w kinie! Raz ich opieprzyłam następnym razem zrobie awanturę bo tak tą klime ustawiają!
Byłam na "Niezniszczalni" Bs mnie namówił. Super film!

Ja właśnie chcę zobaczyć jeszcze ten film

Callanthe · 2010-09-01, 19:48

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21783247]

[/QUOTE]
Yyy.. Eee.. Iii.. Pozostawię to bez komentarza

Cytat:

Napisane przez Axaxax

ja rysuję

ołówek, węgiel, pastele

Pokaż!

Cytat:

Napisane przez Iwa844

Rano byłam na łowach w szmateksach. Wydałam 21,50 a przytachałam wielka reklamówę

A teraz właśnie przywiozłam BS'a z pracy, bo zadzwonił, że mu głowa pęka i nie da rady wysiedzieć... Śpi biedaczek...

Majątek. Również uwielbiam lumpeksy

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21790016]Mam kilka hobby, zmieniają się fazami, ale ciągle te same - raz jedno, raz drugie.
1 - lakiery *siurprajs*

2 - postcrossing, podróże, geografia itd.
3 - herbaty *.* mam całą półkę, z 40 rodzajów
4 - kosmetyki
5 - filmy - ale to równolegle z pozostałymi

6 - terrarystyka - trochę równolegle, trochę fazami (potworkami zajmuję się cały czas, ale czasem mam tak, że przez jakiś okres tylko kupowałabym nowe, rozmnażała, robiła nowe terraria itd

)[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez Labirynth

ja też

tylko mikrofon miałam z lakieru do włosów takiego wielkiego, bo był cięzki

i to było show

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21790877]Właśnie liczę - 36 rodzajów, w tym 5 sypanych

[/QUOTE]
O mój Boże

Cytat:

Napisane przez Labirynth

będziesz żoną, ale pod warunkiem, ze będę mogła Cię zdradzać, bo przeciez mężczyźni mogą

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21796746]
Zaraz po seksie w terenie

[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez meggara

No taaaa tylko wyraze zainteresowanie mww a ta od razu mi ja zgarnia sprzed nosa. FOCH.

Hobby:
- odnawianie/renowacja mebli
- latem wycinanie iglakow
- ksiazki fantasy
- konie (jezdzilam, obecnie nie jezdze)
- joga
- makijaże i kosmetyki
- farmacja

Pamiętam jak kiedyś przyszłaś tutaj do nas zaraz po skończeniu wycinania iglaków, stwierdziłaś, że padasz na rzęsy i poszłaś

Moje hobby:
- wyszywanie, robienie na drutach/szydełku, dzierganie bransoletek z muliny,
- gra na gitarze klasycznej,
- rysowanie,
- gotowanie,
- postcrossing,
- "kolekcjonowanie" sweterków rozpinanych na guziki, różne kolory, aktualnie mam ponad 27 swetrów różnych kolorów i odcieni..
- fotografia.

Byłam dzisiaj ostatni raz na rozpoczęciu roku i załamałam się moim planem lekcji..

Zussska · 2010-09-01, 19:56

Call na jakim etapie zabawy mulinowej jesteś? Jakie wzory robisz?
Kupujesz mulinę czy z nitek? Też to lubię

Callanthe · 2010-09-01, 20:06

Kupuję mulinę, moim zdaniem na takim średnim poziomie, bo to co chciałam się nauczyć to się nauczyłam, a to co stwierdziłam, że mi nie potrzebne, to nawet na to nie spojrzałam, żeby się nauczyć

Mam koleżankę, która ma obsesje na tym punkcie i normalnie jak zacznie nawijać o tym jakie to ona rzeczy z muliny nie robi to mam ochotę jej powiedzieć żeby wreszcie się zamknęła, bo jej już słuchać nie mogę

Ponury dzień.

kicccia · 2010-09-01, 20:13

Orli właśnie popijam twoją ulubioną karmelową herbatkę z Lidla

Okres jutro dostanę

A w niedzielę na noc u Bsa....

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-09-01, 20:42

Zaczęliśmy dziś z BSem oglądać Dextera, już nas wciągnął!

A ja dziś znowu popłakałam BSowi w ramię przez wspomnienia przed 4 lat, może któraś z Was pamięta, o co chodzi, bo na pewno opowiadałam kiedyś. Przez godzinę nie mogłam się uspokoić, a on już nie wiedział, co robić, tylko mnie tulił i powtarzał, że to było dawno, że jest tylko mój itd... Ale coś czuję, że jeszcze mi się dzisiejsze łzy z tego powodu nie skończyły.

black-bubu · 2010-09-01, 20:46

Cytat:

Napisane przez Chaigata

też tego nie cierpię

A ja pozmywałam, teraz pranie i może jakaś książka, albo gra

A Wy jakie macie hobby?

[ps. Labi, nieźle ta sis się tam wygina

]

- rysuję , maluję - ale najbardziej kocham robić zdjęcia
- sport - jazda konna od dzieciaka, teraz tak jak jami mam przerwę i podobnie jak ona muszę do tego wrócić bo to jest piękny sport,
- żeglarstwo, snowboard
Grafika to w sumie nie moje hobby , tym się zajmuję ze względu na studia
a poza tym uwielbiam gotować

ale to jak winko jest pod ręką i dobra muzyka, na punkcie kosmetyków też mam bzika

meggara · 2010-09-01, 21:23

Cytat:

Napisane przez Callanthe

Pamiętam jak kiedyś przyszłaś tutaj do nas zaraz po skończeniu wycinania iglaków, stwierdziłaś, że padasz na rzęsy i poszłaś

faktycznie tak bylo. Alez ty masz pamieć!

dziewczyny jutro slub brata!

Zussska · 2010-09-01, 21:37

megg wspaniałej zabawy życzę

meggara · 2010-09-01, 21:47

dziekuje - oby taka byla

black-bubu · 2010-09-01, 22:12

o baw sie dobrze

wódkę weselną na wątek przynieś

Callanthe · 2010-09-01, 22:14

Cytat:

Napisane przez meggara

faktycznie tak bylo. Alez ty masz pamieć!

dziewczyny jutro slub brata!

Pamiętam, bo rozłożył mnie na łopatki tekst, że padasz na rzęsy.
Nie mogłam przestać się śmiać przez pół godziny

Miłej zabawy na ślubie.
A mi życzcie szczęśliwego powrotu do szkoły z maksymalnym bólem brzucha przez walnięty okres

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-09-01, 22:17

Olałyście mnie

givemecookies · 2010-09-01, 23:04

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21803993]Zaczęliśmy dziś z BSem oglądać Dextera, już nas wciągnął!

A ja dziś znowu popłakałam BSowi w ramię przez wspomnienia przed 4 lat, może któraś z Was pamięta, o co chodzi, bo na pewno opowiadałam kiedyś. Przez godzinę nie mogłam się uspokoić, a on już nie wiedział, co robić, tylko mnie tulił i powtarzał, że to było dawno, że jest tylko mój itd... Ale coś czuję, że jeszcze mi się dzisiejsze łzy z tego powodu nie skończyły.[/QUOTE]

ja niestety nie jestem w temacie, ale trzymaj sie Orli

wygadaj się

Callanthe · 2010-09-01, 23:06

Cytat:

Napisane przez meggara

faktycznie tak bylo. Alez ty masz pamieć!

dziewczyny jutro slub brata!

Pamiętam, bo rozłożył mnie na łopatki tekst, że padasz na rzęsy.
Nie mogłam przestać się śmiać przez pół godziny

Miłej zabawy na ślubie.
A mi życzcie szczęśliwego powrotu do szkoły z maksymalnym bólem brzucha przez walnięty okres

**9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651** · 2010-09-01, 23:33

Cytat:

Napisane przez givemecookies

ja niestety nie jestem w temacie, ale trzymaj sie Orli

wygadaj się

Jak już to w klubie, może dobrze mi to zrobi

Mam pisać?
Już zaspamowałam GG Sabb

2010-09-01, 15:13	#3663
Axaxax BAN stały Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 5 258	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) zazdrość straszna rzecz...

2010-09-01, 15:23	#3664
Zussska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 3 323	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Siemka. Dzisiaj rozpoczęcie roku - mogłam w sumie nie iść, nic by mi nie umknęło, no ale pojechałam (dojeżdżam 18 km do szkoły - jak ja kocham pksy). Jakoś bez rewelacji, bez radości z mojej strony, bo z niechęcią wracam w szkolne ławy. Później małe zakupy i do domu. Co do hobby: - uwielbiam czytać, nie mam ulubionego gatunku, zaleznie od humoru wybieram romans, kryminał bądź coś innego; uwielbiam jednak Agatę Christie i Sapkowskiego - jazda konna, obecnie niestety nie mam jak, nie mam na to kasy, ale jestem pozytywnej myśli, że coś się w związku z tym zmieni; kiedyś należałam do klubu jeździeckiego, ale musiałam dojeżdżać 9 km, autobusu nie było, więc często rower, a w zimie nie było jak, teraz pozostaje tylko rekreacja - zakupy - uwielbiam chodzić po sklepach, przymierzać itd., niekoniecznie muszę kupować, mogę pomóc komuś w poszukiwaniu i też jestem zadowolona - bransoletki z muliny - ostatnio nieco zaniedbane, bo wyrastam z tego, ale jako robótki ręczne bardzo lubię; z pewnością łatwiejsze od haftu i szydełkowania - komputer - bo żadnej pracy się nie boję, nawet zajęć dość męskich - tak więc programuję, tworzę strony i grafikę; częściowo ze względu na kierunek w szkole, częściowo z zainteresowania Wizazanko jak test? __________________ My...

2010-09-01, 15:30	#3665
Jemi91 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 526	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Ja też dojeżdżałam do szkoły 45km :/ Ogólnie jak chodziłam do klasy o profilu teatralnym to potrafiłam mieć 10 lekcji o 8 rano i kończyłam o 17.00 (ostatnia była fizyka), często zostawałam na próbach do 20.00 także w domu byłam koło 22.00, biorąc pod uwagę PKP etc.

2010-09-01, 16:13	#3667
Chaigata Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 5 072	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) a ja sobie tworzę __________________

2010-09-01, 18:26	#3672
Chaigata Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 5 072	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) ale ciiisza __________________

2010-09-01, 18:34	#3673
kicccia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 5 099	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Cześć Chyba też się przejdę na Incepcje, kusicie! Axa ja też ostatnio marznę w kinie! Raz ich opieprzyłam następnym razem zrobie awanturę bo tak tą klime ustawiają! Byłam na "Niezniszczalni" Bs mnie namówił. Super film! __________________ WYMIANA

2010-09-01, 18:48	#3674
asiaczek87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 10 705	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) My też byliśmy ostatnio na Niezniszczalnych ale to ja namówiłam BSa Na Rambo 4 też go kiedyś namówiłam __________________ 1.08.2015

2010-09-01, 19:56	#3677
Zussska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 3 323	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Call na jakim etapie zabawy mulinowej jesteś? Jakie wzory robisz? Kupujesz mulinę czy z nitek? Też to lubię __________________ My...

2010-09-01, 20:06	#3678
Callanthe Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 3 007	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Kupuję mulinę, moim zdaniem na takim średnim poziomie, bo to co chciałam się nauczyć to się nauczyłam, a to co stwierdziłam, że mi nie potrzebne, to nawet na to nie spojrzałam, żeby się nauczyć Mam koleżankę, która ma obsesje na tym punkcie i normalnie jak zacznie nawijać o tym jakie to ona rzeczy z muliny nie robi to mam ochotę jej powiedzieć żeby wreszcie się zamknęła, bo jej już słuchać nie mogę Ponury dzień.

2010-09-01, 20:13	#3679
kicccia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 5 099	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Orli właśnie popijam twoją ulubioną karmelową herbatkę z Lidla Okres jutro dostanę A w niedzielę na noc u Bsa.... __________________ WYMIANA

2010-09-01, 20:42	#3680
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Zaczęliśmy dziś z BSem oglądać Dextera, już nas wciągnął! A ja dziś znowu popłakałam BSowi w ramię przez wspomnienia przed 4 lat, może któraś z Was pamięta, o co chodzi, bo na pewno opowiadałam kiedyś. Przez godzinę nie mogłam się uspokoić, a on już nie wiedział, co robić, tylko mnie tulił i powtarzał, że to było dawno, że jest tylko mój itd... Ale coś czuję, że jeszcze mi się dzisiejsze łzy z tego powodu nie skończyły.

2010-09-01, 21:37	#3683
Zussska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 3 323	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) megg wspaniałej zabawy życzę __________________ My...

2010-09-01, 21:47	#3684
meggara Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 2 711	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) dziekuje - oby taka byla __________________ Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: Farmaceutka

2010-09-01, 22:12	#3685
black-bubu Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 586	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) o baw sie dobrze wódkę weselną na wątek przynieś __________________ Prawda! Sprawiedliwość! Wolność! I Jajko Na Twardo! Pratchett

2010-09-01, 22:17	#3687
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 20 817	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) Olałyście mnie

2010-09-01, 23:04	#3688
givemecookies Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: mazowieckie. Wiadomości: 177	Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21803993]Zaczęliśmy dziś z BSem oglądać Dextera, już nas wciągnął! A ja dziś znowu popłakałam BSowi w ramię przez wspomnienia przed 4 lat, może któraś z Was pamięta, o co chodzi, bo na pewno opowiadałam kiedyś. Przez godzinę nie mogłam się uspokoić, a on już nie wiedział, co robić, tylko mnie tulił i powtarzał, że to było dawno, że jest tylko mój itd... Ale coś czuję, że jeszcze mi się dzisiejsze łzy z tego powodu nie skończyły.[/QUOTE] ja niestety nie jestem w temacie, ale trzymaj sie Orli wygadaj się __________________ mam tylko nadzieję, że odnajdziesz szczęście tamtych dni..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)