Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-05, 19:37   #631
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21884282]taniutko udało Ci się wyrwać.
czekam na foty.[/QUOTE]
Nie było wcale chętnych na tę chustę i wiele aukcji tego sprzedawcy się kończyło w jednej chwili, więc może bitwy były ale o inny kolor
Ja wylicytowałam na 30 sekund przed końcem, od 40zł się aukcja zaczynała i na tym zakończyła Ciekawe kiedy dojdzie

A jak jest z siedzeniem z dzieckiem w takiej chuście? Da się normalnie czy to tylko do chodzenia?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 19:59   #632
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość

A jak jest z siedzeniem z dzieckiem w takiej chuście? Da się normalnie czy to tylko do chodzenia?
\
da się, a nawet obiad w knajpie zjadłam, a Tymek sobie w chuście spał.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 20:16   #633
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Witajcie.

Zdrówka dla Gabrysi życzę Duża z niej dziewczynka

Luiza dostała dzisiaj na obiad ziemniaczki ze szpinakiem. Chyba jej nie smakowało, bo trochę pluła. Nie dziwię się, ja też nie lubię szpinaku

Pytanko: kaszkę mogę rozrobić w wodzie? Bo na nich napisane jest, żeby rozrabiać w mleku Łukaszowi nie podawałam kaszek i nie wiem.

Byliśmy na obiedzie u teściów, ale się nażarłam

U mnie wszędzie są kłaki psa. Nie wiem jak to będzie, jak zacznie się raczkowanie.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 20:32   #634
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dobry wieczór,
Rzeczywiście coś malo nas dziś na forum.
Ja zaczełam oglądac Taniec z Gwiazdami ale net mi muli i wyłączyłam tv.

Nie wiem czy to źle ale na główce Ola ma taką gulkę.Wydaje mi się, że kości czaszki się nierówno zrosły.Tzn,jak przejeżdzam dłonią od czółka w tył głowy to na czóbku po prawej stronie jest wyżej niż po lewej stronie.
Chyba to się juz nie zmieni

Mała ma ciemieniuchę ale szampon Mustelli działa cuda.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 20:57   #635
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
no i dzisiaj znowu porażka jabłkowa - nie i koniec - pisk i płacz...
pewnie odpuszczę na parę dni - może to dla niej za wcześnie

no a kleik był jedzony przez kilka dni na smoczku 2 z browna ale ostatnio tak opornie coś szła i już chyba wiem czemu - mylnełam się dzisiaj i mleka na tej 2 dałam i bez różnicy i pewnie smoczek za mały dla nie eh i z kleiku pewnie nici bo smoczka 3 nie mam
Wiesz co, ja teraz w alergie pokarmowe się wczytuję i znalazłam info, że dziecko MOŻE nie chcieć tego, co je uczuli/ No, ale to trochę czary-mary mi zajeżdża

Weź cieniutkie nożyczki do paznokci i lekuśko natnij dziurkę. Kleik idzie jak złoto 180ml + 6 miarek mleka + 3 miarki kleiku.

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
może
to co może jeszcze być??? marchewka czy coś innego
Fak mać, u nas chyba jednak alergia marchewkowa. Wrrrr.
Tzn. opieram się tylko na netowych informacjach, ale większość się potwierdza: wysypka na buzi, szczekający kaszel, chrypa, nerwowość, wysypka na dupci.

Aczkolwiek idę do lekarza jutro, bo może ta chrypa i kaszel to krtaniowe coś. Gorączki brak. Ale stawiam na tę pieprzoną marchew. No i co teraz podawać? Tak słoiczki przeglądam, mało uczulające wydają się być dynia + ziemniaczki, ziemniaczki + szpinak. Najgorsze to jest to, że 90% rzeczy jest na marchwi i/lub jabłku.

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Wózkowa jak najbardziej. Z powodu rehabilitacji chustonoszenie musiałam zawiesić. No to ja się stawię na przystanku koło Kauflandu. Napiszę Wam jeszcze numer tel, jakby pogoda siadła całkiem żeby móc szybko dać znać. Ale to jutro bo dziś padam na pyszczek. Jak małż będzie młodego kąpał, ja się też szybko wymyję, potem karmienie w łóżku i spanie.
I co z małżem Szaja?? Lepiej??
Powiedzmy. Pogadaliśmy. Uryczałam się. Opierd.... go (dosadniej się nie da). On mnie Rozwalił mnie totalnie, bo odegrać się chciał na mnie np. tym, że nie przyjedzie do domu na kąpanie i spanie małej Autentycznie mnie zatkało. Usyłyszał wiele przykrych słów. Ale mam nadzieję że będzie lepiej, jeśli tylko oboje się postaramy.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Miłego spotkania babeczki.


_________

Moje dziecię dziś ma strasznie pokręcony dzień. Tak kaprysi przy jedzeniu, tak je na raty i przesuwa czas posiłku, że w efekcie zamiast piątego papu o 18ej zjadł o 17:20 czwarte. Zasnął pięć minut temu, już po kąpieli, na noc. Za godzinkę przeniosę do łóżeczka, przewinę i jak się ocknie spróbuję zatankować do pełna.
Ty nie miłuj tylko przyjeżdżaj Nawiasem mówiąc muszę uporać się z tą mgr (wiem, kolejny raz to mówię ) i przyjedżasz do mienia

Też nie lubię jak młoda np. zje za mało i za 2h awantura o żarcie, rozwala cały plan tym.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość

na dowód tego fotka Gabrysi
Te, a gdzie korona księżniczki? Matę macie chyba taką jak Daniello Kropki Uśmiech czadowy, wcale nie widać, że chora była

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Luiza dostała dzisiaj na obiad ziemniaczki ze szpinakiem. Chyba jej nie smakowało, bo trochę pluła. Nie dziwię się, ja też nie lubię szpinaku

U mnie wszędzie są kłaki psa. Nie wiem jak to będzie, jak zacznie się raczkowanie.
Ja szpinak lubię Z jajcem koniecznie wybvełtany, yummy

Nie martw się, u nas kuweta kocia jest

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to źle ale na główce Ola ma taką gulkę.Wydaje mi się, że kości czaszki się nierówno zrosły.Tzn,jak przejeżdzam dłonią od czółka w tył głowy to na czóbku po prawej stronie jest wyżej niż po lewej stronie.
Chyba to się juz nie zmieni

Mała ma ciemieniuchę ale szampon Mustelli działa cuda.
A co lekarz na to?

Na ciemieniuchę to mogę swoją teściową dać GENIALNIE wyskubała, młoda na rękach jej usnęła, a ciemieniuchy ni ma
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 21:05   #636
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Luiza dostała dzisiaj na obiad ziemniaczki ze szpinakiem. Chyba jej nie smakowało, bo trochę pluła. Nie dziwię się, ja też nie lubię szpinaku
O kurcze..to ja nie widziałam u mnie w Rossmanie takiego słoiczka..chociaż wsumie lukałam na bardziej podstawowe smaki...nie sądziłam, że już takie wymyślne dania są po 4 miesiącu tzn. wymyślne jeśli chodzi o szpinak

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887128]

Weź cieniutkie nożyczki do paznokci i lekuśko natnij dziurkę. Kleik idzie jak złoto 180ml + 6 miarek mleka + 3 miarki kleiku.
[/QUOTE]

Szaja przez jaki smoczek to podajesz? Ja mam taki 3przepływowy z Aventa, ale spróbowałam wczoraj podać kleiku 1 miarkę i poszło elegancko, nawet szybciej pocisnęła niż samo mleczko..Myślisz, że przy 3ech miarkach też przejdzie good?
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 21:09   #637
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887128]

A co lekarz na to?

Na ciemieniuchę to mogę swoją teściową dać GENIALNIE wyskubała, młoda na rękach jej usnęła, a ciemieniuchy ni ma [/QUOTE]

Lekarza mamy dopiero w sobotę i o pępku też musze pogadac z nim.

A ja zaczełam skubać ale w tam gdzie wyskubałam skóra sie zrobiła czerwona i dalej się bałam skubać.

Dziecko mi sie pospało a już powinna być po kąpieli i jedzonku.

Edytowane przez Darianna25
Czas edycji: 2010-09-05 o 21:18
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 21:19   #638
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Djerba, my mamy Browna. O Avent pytaj Kropki, ale z tego co kojarzę, jej nie leciało :/ Ale spróbuj - ja zawsze jak zrobię naciskam smoczek czy leci. Jak nie leciało to nożyczki wzięłam i dziurę nacięłam

Darianko, skóra zrobi się czerwona i to zaraz zejdzie No i to nie boli nic. Bo to łój jest, to tak, jakbyś miała koreczek na porze skóry. Coś w rodzaju warstwy bduru (no ale oczywiście ciemieniucha nie jest brudem ani z brudu NIE powstaje ). Ale zachowanie, że tak powiem, podobne
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 21:27   #639
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 681
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Szaja - a Agatka jest alergikiem? Już nie pamiętam, czy to Ty karmisz ją Pepti? słyszałam, że kleik ryżowy może uczulać...Ja pomimo, iż zaczęłam wprowadzanie nowych produktów dla małej, to chyba zrezygnuję, bo nie wiem czy będę w stanie odróżnić wysypkę alergiczną od tego co ma na dekolcie/klatce piersiowej (te białe plamki), bo zaczynają się tam pojawiać jeszcze jakieś dodatkowe dziwne czerwone?? plamki/kropeczki..coś czego nie jestem w stanie opisać
Jutro idę do dermatologa, niech mi to zdiagnozuje do cholerki..bo mała w nocy non stop się drapie... ciągle jak przechodzę koło łóżeczka, to łapki krążą wokół tych miejsc
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 21:34   #640
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Skaza białkowa, i owszem Bebilon pepti. Doczytałam, że białko krowie jest tak samo silnym alergenem jak marchew i jabłko Pocieszam się, że przecież żaden człowiek nie jest uczulony na wszystko, więc znajdziemy coś, co jeść może.

Kleik ryżowy odpada jako alergen, dostaje go od ok. 2 tyg. malutko.

Natomiast te objawy alergiczne obserwuję od piątku, a w czwartek marchewa była pierwszy raz.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-05, 23:00   #641
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21885505]\
da się, a nawet obiad w knajpie zjadłam, a Tymek sobie w chuście spał. [/QUOTE]
No to Bogu dzięki
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
U mnie wszędzie są kłaki psa. Nie wiem jak to będzie, jak zacznie się raczkowanie.
U mnie i kłaki psa.. wieeeelkie czarne kręcone kudły.. mimo codziennego odkurzania i odizolowania maksymalnego i psa i kota od dużego pokoju (sa zamykane w małym pokoju) to kłęby latają po chacie jak nie wiem co.

A jak maluchy zaczną raczkować to na kolanka i na dłonie szczotki na gumkach i hejas.. podłogi będą wyszorowane i pozamiatane

A u nas od 2 dni jeszcze gorzej bo juz nie zasypia o 21:00 tylko jest ryk, ryk, ryk jak wściekły dziś bujałam go bite 1,5h na takim fotelu (nie bujanym tylko takim... nie wiem jak go nazwać... "dygdanym" co się nie buja tylko robi dygu dygu dyg )owiniętego w kocyk, ciągle wpychałam smoczka, dawałam herbatkę to pluł.. myślałam już że brzuch boli ale gdzie tam.. po prostu swoje musi odświrować. Tylko boję się, że powoli się to przeciągnie na całą noc a w dzień będzie spał. Dziś zasnął ok 23:00, wczoraj o 22:00 i dziś wstał o 7.00, więc powinien wstać ok 8:00.. i tak codzień po godzince i będę w czarnej doopie z jego spaniem

Aha i dziś kończymy 8tydzień i zaczynamy 9
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-06, 07:03   #642
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Nie było wcale chętnych na tę chustę i wiele aukcji tego sprzedawcy się kończyło w jednej chwili, więc może bitwy były ale o inny kolor
Ja wylicytowałam na 30 sekund przed końcem, od 40zł się aukcja zaczynała i na tym zakończyła Ciekawe kiedy dojdzie
A bo to inna firma jest. O Pentelki się tak ludzie nie biją. Raz, że ona nowa 6 dych kosztuje. A dwa nie ma takiej jakości.
Zresztą producent nie jest profesjonalny, reklamuje chusty elastyczne w wiązaniach na tkane, dzieci na zdjęciach nie mają dobrze ułożonych nóżek. Generalnie uważa się Pentelki za samoróbki.

Ps. Ja też chciałam kupić, bo pomyślałam, że na chwilę, do czasu tkanej ta mi wystarczy, ale mnie na forum chustowym oświecili, że mogę mieć problem z dociągnięciem tej chusty jak trzeba, stąd potem zwisające nóżki, osiadające dziecko itd. I zrezygnowałam mimo dobrej ceny.
Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

U mnie wszędzie są kłaki psa. Nie wiem jak to będzie, jak zacznie się raczkowanie.
Też fajnie.

Ja do tej pory chciałam wykładzinę bo ciepło w dupkę na zimę, do raczkowania. Ale teraz się poddałam. Muszę zrobić panele, bo nie dam rady z kłaczorami. :/

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887128]Wiesz co, ja teraz w alergie pokarmowe się wczytuję i znalazłam info, że dziecko MOŻE nie chcieć tego, co je uczuli/ No, ale to trochę czary-mary mi zajeżdża [/QUOTE]

To pewnie taka sama teoria jak ta, która mówi, że świnka morska nie zje nic czym by się mogła zatruć.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Szaja przez jaki smoczek to podajesz? Ja mam taki 3przepływowy z Aventa, ale spróbowałam wczoraj podać kleiku 1 miarkę i poszło elegancko, nawet szybciej pocisnęła niż samo mleczko..Myślisz, że przy 3ech miarkach też przejdzie good?
Przez 3przepływowy przejdzie wszystko. Dziura jak Berlin, kanapkę można tamtędy przepchać.

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

A ja zaczełam skubać ale w tam gdzie wyskubałam skóra sie zrobiła czerwona i dalej się bałam skubać.
To normalne.

Ale dodam, że tego zdrapywać nie należy.
Pod spodem jest delikatna skórka, a my na łapach mamy różne bakterie, skubiąc możemy uszkodzić naskórek i spowodować stan zapalny tych obskubanych miejsc, zakażenie bakteryjne po prostu.

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887128]

Fak mać, u nas chyba jednak alergia marchewkowa. Wrrrr.
Tzn. opieram się tylko na netowych informacjach, ale większość się potwierdza: wysypka na buzi, szczekający kaszel, chrypa, nerwowość, wysypka na dupci.

Ty nie miłuj tylko przyjeżdżaj Nawiasem mówiąc muszę uporać się z tą mgr (wiem, kolejny raz to mówię ) i przyjedżasz do mienia

Matę macie chyba taką jak Daniello Kropki
[/QUOTE]
Ech, z tą marchewą...


W taką pogodę to za żadne miliony nikt by mnie nie wyciągnął na spotkanie Wasze, tak daleko.
U mnie dziś rano 6 stopni za oknem. W domu niby 20, ale ciągnie po plecach że szok.

Taką samą.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-09-06 o 06:58
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 07:37   #643
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
A u nas od 2 dni jeszcze gorzej bo juz nie zasypia o 21:00 tylko jest ryk, ryk, ryk jak wściekły dziś bujałam go bite 1,5h na takim fotelu (nie bujanym tylko takim... nie wiem jak go nazwać... "dygdanym" co się nie buja tylko robi dygu dygu dyg )owiniętego w kocyk, ciągle wpychałam smoczka, dawałam herbatkę to pluł.. myślałam już że brzuch boli ale gdzie tam.. po prostu swoje musi odświrować. Tylko boję się, że powoli się to przeciągnie na całą noc a w dzień będzie spał. Dziś zasnął ok 23:00, wczoraj o 22:00 i dziś wstał o 7.00, więc powinien wstać ok 8:00.. i tak codzień po godzince i będę w czarnej doopie z jego spaniem

Aha i dziś kończymy 8tydzień i zaczynamy 9
U nas też ostatnimi dniami wieczorne histerie przy usypianiu, raz spróbowałam w tym czasie na ręce wziąć i więcej już nie będę bo dziecię się tak rozkrzyczało że szok. A wczoraj znalazłam sposób na usypianie, kładę małą na boczek bo wtedy się uspokaja i głaszczę po pupce i tak wczoraj zasnęła bez żadnego krzyku.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 07:51   #644
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość

pozazdroscic, a moja znajoma moze tylko gotowany schab jesc... i wyglada jak szkielet ale ona twrda i jej maz takze jadą na tym schabie... bezsens jak dla mnie...
to ze tak powiem antykoncepcja stuprocentowa kochana, daruj sobie tą azalie....


już sobie darowałam. Żałuje, ze zaczęłam to cholerstwo brać. Teraz pewnie znów powróci anemia i boje się o młodego, ze on też będzie miał To było moje pierwsze krwawienie od połogu - mocne jak pryz porodzie. Mały etż cos wściekły był - nie wierzę, ze te tablety nie pzrenikaja do pokarmu... Jestem wsciekła na siebie, ze na to cholerstwo sie zdecydowałam.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam może głupie pytanko, ale poprostu nie wiem jak to zrobić no

Słoiczki mogą być zazwyczaj do 48h trzymane w lodówce..ok, ale jak np mała zje zupkę, to wiadomo nie wciągnie całego słoika...więc zostaje załóżmy 1/3 (ona dopiero zaczyna), to jak to rozdzielić na 3 razy skoro każde porcje należy przekładać do miseczek i podgrzewać? Ja nie mam mikrofali, tylko podgrzewacz Aventa, ale tam nie wsadzę przecież miseczki, tylko słoiczek...Mam wyjąć godzinę przed i poprostu "ogrzać" w temperaturze pokojowej czy jak ?
my nie mamy ani podgzrewacza, ani mikrofali. Ja robie tak, ze ze słoiczka pzrekąłdam do miseczki. Miseczke wkłądam do wiekszej miseczki i wlewam do wiekszej miseczki wrzatek. Mniejsza miseczka sie ogrzewa i w 5-7 minut jest gotowe
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 07:52   #645
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Ja do tej pory chciałam wykładzinę bo ciepło w dupkę na zimę, do raczkowania. Ale teraz się poddałam. Muszę zrobić panele, bo nie dam rady z kłaczorami. :/



To pewnie taka sama teoria jak ta, która mówi, że świnka morska nie zje nic czym by się mogła zatruć.



Ale dodam, że tego zdrapywać nie należy.
Pod spodem jest delikatna skórka, a my na łapach mamy różne bakterie, skubiąc możemy uszkodzić naskórek i spowodować stan zapalny tych obskubanych miejsc, zakażenie bakteryjne po prostu.



W taką pogodę to za żadne miliony nikt by mnie nie wyciągnął na spotkanie Wasze, tak daleko.
U mnie dziś rano 6 stopni za oknem. W domu niby 20, ale ciągnie po plecach że szok.

Taką samą.
U nas panele, wykładzina precz właśnie z powodu kota.
Poważnie? Fajna teoria, nie słyszałam wcześniej
U nas była taka warstwa gruba od razu, że żadne oliwki, olejki, wyczesywanie - o kant tyłka potłuc. Tylko zdrapanie dało radę, ale też i przy takiej grubości praktycznie samo odchodziło jak tylko się podważyło.

U nas też ciepło - 6,9 W domu 23 i tak może zostać
Zbieramy się do pani dochtórki
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 08:01   #646
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887953]Skaza białkowa, i owszem Bebilon pepti. Doczytałam, że białko krowie jest tak samo silnym alergenem jak marchew i jabłko Pocieszam się, że przecież żaden człowiek nie jest uczulony na wszystko, więc znajdziemy coś, co jeść może.

Kleik ryżowy odpada jako alergen, dostaje go od ok. 2 tyg. malutko.

Natomiast te objawy alergiczne obserwuję od piątku, a w czwartek marchewa była pierwszy raz.[/QUOTE]

szajajaba, moja 9-letnia kuzynka miała skaze białkową, jadła mleko humanę, poza tym nie mogła prawie nic, marchewki ani jabłka, coś tam jej ciotka robiła, ale cieno było. Przy ok. 3-4 roku życia zaczęło wszystko zanikać i teraz je wszystko, wiec moze i twojej córce przejdzie?

Edytowane przez Jaatkaa85
Czas edycji: 2010-09-06 o 08:04
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 08:25   #647
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

dzien dobry
Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Moje dziecko odkrywa matę.Mamy Tiny Love..
swietnie sie bawi

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21869703]Dziewczyny, a w ogóle to świadkiem takiej akcji dzisiaj byłam, że mało się nie zsiurałam ze śmiechu


Brawo dla tych laseczek za pomysłowość Pani rzecz jasna im nie sprzedała %.[/QUOTE]
hahhah
u nas pod blokiem jest sklep z dopalaczamiwie maz ktoregos dnia gmeral cos przy samochodzie a ze wyglada mlodo podeszly do niego dwie malolaty i pytaja go czy im kupi.....nawóz do roslin.. czy jakos tak.... maz popatrzyl zasmial sie i mowi, dzieci, ja wam moge co najwyzej kupic wino, bo sie porzygacie ewentualnie jedna z druga...
Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny - melduje sie na nowym wątku

no i juz coraz bardziej kumata i gada , gada .... i śmieje sie
no i sliczna jest

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
ano wlasnie, bede dawac, moze polubi.
My z mezem jemy duzo owocow wiec moze kiedys zalapie.
Lubi jablko ale cale, kiedy je sobie ciumka.



Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór,
Rzeczywiście coś malo nas dziś na forum.
Ja zaczełam oglądac Taniec z Gwiazdami ale net mi muli i wyłączyłam tv.

Nie wiem czy to źle ale na główce Ola ma taką gulkę.Wydaje mi się, że kości czaszki się nierówno zrosły.Tzn,jak przejeżdzam dłonią od czółka w tył głowy to na czóbku po prawej stronie jest wyżej niż po lewej stronie.
Chyba to się juz nie zmieni

Mała ma ciemieniuchę ale szampon Mustelli działa cuda.
Róża tez ma w miejcu gdzie miala vacuum
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 08:36   #648
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Witam,
U mnie słoneczko.
Ola wstała o 6.00 a o 8.00 poszła dalej spać.
Wczoraj przespała kąpiel to ją tylko umyłam i o 23.00 już lulała.Wstała o 3.00 na cyca i spała do 6.00.Zrobiła mnie w konia bo tak o 5.00 poszedł taaaaki pierd, ze byłam pewna, ze to kupa a tam pusto w pieluszce.

Miałam dziś cytologie mieć ale mała śpi to muszę przesunąć wizytę na inny termin.

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
U nas też ostatnimi dniami wieczorne histerie przy usypianiu, raz spróbowałam w tym czasie na ręce wziąć i więcej już nie będę bo dziecię się tak rozkrzyczało że szok. A wczoraj znalazłam sposób na usypianie, kładę małą na boczek bo wtedy się uspokaja i głaszczę po pupce i tak wczoraj zasnęła bez żadnego krzyku.

Ja głaszczę po pleckach.
Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 09:00   #649
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

boooszz
mala mi sie doslownie rozwyła...
gadalysmy a ona zaczela marudkac i tak sie rozkrecila ze nie moglam jej uspokoic
nawet na rekach... ale dalam jesc i zaraz lecimy na spacer/zakupy pomimo ze brzydko, ale licze ze mala pospi bo od 6 drzemala tylko z pol godz
o 7 przyszedl kolega meza akurat ja karmilam i ona popisówke strzelala zamiast jesc to aaaguuuuu aaaguuuu i sie smiala
a teraz meksyk mi urzadza

ps znowu spakowalam troszke ciuchow za malych....
aha i jeszcze okres mam juz 6 dzien... grrr przed ciaza mialam fajne 3-4 dniowe, a ten sie wlecze i wlecze..

dobra lece sie ubrac, poki dziecię spokojne
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-09-06 o 09:05
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-06, 09:31   #650
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cześc Mamki

Przeprowadziłam się do Tża i już mieszkamy taaam..

Teściowa dalej mnie dobija.

Pogoda marna, leje, zimno..


Slipe dużo zdrówka dla Gabrysi :buziak:


Mała coś mi ostatnio często budzi się w nocy.. moze to już czas zagęszczac jej mliko..? Bo przesypiała całe noce.
Jak mam je zagęszczać tym kleikiem ? ile miarek, na ile?
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 10:37   #651
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21884282]


ucałuj malutką w czółko. [/QUOTE]

ucałowana

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Zdrówka dla Gabrysi życzę Duża z niej dziewczynka

.
dziekujemy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887128]



Te, a gdzie korona księżniczki? Matę macie chyba taką jak Daniello Kropki Uśmiech czadowy, wcale nie widać, że chora

[/QUOTE]

Ty a próbowałaś ty leżec i korone na głowie utrzymac na czas polegiwania korona zdejmowana
Tak mata - wesoła farma z firmy Canpol - szukałam kombinowałam i na ko niec stwierdziłam że wydziwiac nie bede i nie żałuje mata sprawdza sie super - mała zachwycona od pierwszego dnia i super sie jej w niej leży i bawi choc nie wszystko jeszcze kuma , już pierwszego dnia leżąc na tej macie przewruciła sie poraz pierwszy z brzuszka na bplecki i ogólnie leząc np na brzuszku zapatrzona jest na te zakładki boczne bo tam są rysunki i grucha do nich

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość





no i sliczna jest



Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość


Slipe dużo zdrówka dla Gabrysi :buziak:


?
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:13   #652
sonia1981
Raczkowanie
 
Avatar sonia1981
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 410
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny.
U nas już po chrzcinach i imprezce.
Agatka była bardzo grzeczna, przez całą mszę się rozglądała, jak ksiądz polewał jej główkę wodą to nie reagowała wcale a potem nawet się do niego uśmiechnęła, niestety jak zaczęliśmy się do zdjęć ustawiać to się rozpłakała i ze zdjęć nici bo się jej nie dało uspokoić. A potem w domu chciałam zdjęcia jej porobić z chrzestnymi to takiego kupala walnęła że całą sukienkę i wszystko inne ufajdała, no i w efekcie ma tylko kilka zdjęć. I to nie za ładnych bo nie miał kto robić.
Super, że wszytsko się udało. My też mamy nie za wiele zdjęć z chrzcin.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ani nie mów. Nawet nie wiedziałam, że włosy mogą się tak sypać. Garść mi leci co mycie.
U mnie też z włosami KOSZMAR. Zawsze mi wylatywały, ale teraz to już przegięcię . Do tego jak biorę małą na ręce to zawsze tak pociągnie mnie za włosy, ze cała garść wyciąga.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość

Dzieki dziewczyny - bedzie dobrze

na dowód tego fotka Gabrysi
Śliczna dziewczynka

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość

A jak jest z siedzeniem z dzieckiem w takiej chuście? Da się normalnie czy to tylko do chodzenia?
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21885505]\
da się, a nawet obiad w knajpie zjadłam, a Tymek sobie w chuście spał. [/QUOTE]

Ja własnie też nad morzem pakowałam mała do chusty i na obiad. W wóżku nie dawała mi zjeść, bo darła się okrutnie.

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Witajcie.

Zdrówka dla Gabrysi życzę Duża z niej dziewczynka

Luiza dostała dzisiaj na obiad ziemniaczki ze szpinakiem. Chyba jej nie smakowało, bo trochę pluła. Nie dziwię się, ja też nie lubię szpinaku

Pytanko: kaszkę mogę rozrobić w wodzie? Bo na nich napisane jest, żeby rozrabiać w mleku Łukaszowi nie podawałam kaszek i nie wiem.

Byliśmy na obiedzie u teściów, ale się nażarłam

U mnie wszędzie są kłaki psa. Nie wiem jak to będzie, jak zacznie się raczkowanie.
No tez kupiłam własnie szpinak z ziemniaczkami, ale chyba chwilkę poczekam, aż się mała przyzwyczai do zupek jarzynowych. Za szpinakiem mało kto przepada, więc domyślama się, ze bedzie mi dziewczę pluło na odległość. Bydgoszczanko, alew końcu zjadła porcję czy dałaś spokój??

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21887128]

Na ciemieniuchę to mogę swoją teściową dać GENIALNIE wyskubała, młoda na rękach jej usnęła, a ciemieniuchy ni ma [/QUOTE]

Też własnie skubałam paluchami, bo zadne szampony ani grzebyki nie dawały rady. Po kąpieli natłuszczałam główkę, wkładałam czapkę, a potem przy karmieniu jej drapała. Dwa dni i po paskudzie.

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Lekarza mamy dopiero w sobotę i o pępku też musze pogadac z nim.

A ja zaczełam skubać ale w tam gdzie wyskubałam skóra sie zrobiła czerwona i dalej się bałam skubać.

Dziecko mi sie pospało a już powinna być po kąpieli i jedzonku.
Jak drapałam pojawiały sie czerwone miejsca, ale szybko znikały.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
No to Bogu dzięki

U mnie i kłaki psa.. wieeeelkie czarne kręcone kudły.. mimo codziennego odkurzania i odizolowania maksymalnego i psa i kota od dużego pokoju (sa zamykane w małym pokoju) to kłęby latają po chacie jak nie wiem co.

A jak maluchy zaczną raczkować to na kolanka i na dłonie szczotki na gumkach i hejas.. podłogi będą wyszorowane i pozamiatane

A u nas od 2 dni jeszcze gorzej bo juz nie zasypia o 21:00 tylko jest ryk, ryk, ryk jak wściekły dziś bujałam go bite 1,5h na takim fotelu (nie bujanym tylko takim... nie wiem jak go nazwać... "dygdanym" co się nie buja tylko robi dygu dygu dyg )owiniętego w kocyk, ciągle wpychałam smoczka, dawałam herbatkę to pluł.. myślałam już że brzuch boli ale gdzie tam.. po prostu swoje musi odświrować. Tylko boję się, że powoli się to przeciągnie na całą noc a w dzień będzie spał. Dziś zasnął ok 23:00, wczoraj o 22:00 i dziś wstał o 7.00, więc powinien wstać ok 8:00.. i tak codzień po godzince i będę w czarnej doopie z jego spaniem

Aha i dziś kończymy 8tydzień i zaczynamy 9
Gratki za 8 tydzień.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A bo to inna firma jest. O Pentelki się tak ludzie nie biją. Raz, że ona nowa 6 dych kosztuje. A dwa nie ma takiej jakości.
Zresztą producent nie jest profesjonalny, reklamuje chusty elastyczne w wiązaniach na tkane, dzieci na zdjęciach nie mają dobrze ułożonych nóżek. Generalnie uważa się Pentelki za samoróbki.

Ps. Ja też chciałam kupić, bo pomyślałam, że na chwilę, do czasu tkanej ta mi wystarczy, ale mnie na forum chustowym oświecili, że mogę mieć problem z dociągnięciem tej chusty jak trzeba, stąd potem zwisające nóżki, osiadające dziecko itd. I zrezygnowałam mimo dobrej ceny.

Też fajnie.

Ja do tej pory chciałam wykładzinę bo ciepło w dupkę na zimę, do raczkowania. Ale teraz się poddałam. Muszę zrobić panele, bo nie dam rady z kłaczorami. :/



To pewnie taka sama teoria jak ta, która mówi, że świnka morska nie zje nic czym by się mogła zatruć.

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------


Przez 3przepływowy przejdzie wszystko. Dziura jak Berlin, kanapkę można tamtędy przepchać.


To normalne.

Ale dodam, że tego zdrapywać nie należy.
Pod spodem jest delikatna skórka, a my na łapach mamy różne bakterie, skubiąc możemy uszkodzić naskórek i spowodować stan zapalny tych obskubanych miejsc, zakażenie bakteryjne po prostu.


---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------


Ech, z tą marchewą...


W taką pogodę to za żadne miliony nikt by mnie nie wyciągnął na spotkanie Wasze, tak daleko.
U mnie dziś rano 6 stopni za oknem. W domu niby 20, ale ciągnie po plecach że szok.

Taką samą.
No my mamy panele, a na to mieliśmy dywan taki mały, ale od kiedy w zeszłym roku przygarnęliśmy drugiego kota to ilość sierści wzrosła do takiej ilości, ze dywan zrobił się koloru czarnego więc musielismy go zwinąć.

Tak jak pisałam wyżej ja drapałam ciemieniuchę i póki co nic nie ma. Kurczę trochę mnie zmartwiłaś Mam nadzieję, że nie pojawi się żaden stan zapalny.

Witam dziewczyny!!
U mnie po zjedzeniu wczoraj pół słoiczka japca poszły dzisaj dwie kupy, w tym jedna meeega. Cieszę się jak głupia, bo Maja od samego początku miała problemy z kupskiem. Doszło do tego, ze musieliśmy jej aplikować czopki co 3-4 dni, bo robić nie chciała. Teraz w końcu zaczęła i tak średnio co 3 dni mam kupsztala.

Wczoraj pożegnaliśmy gondolę. Wyciągnęliśmy już spacerówkę i muszę powiedzieć, ze dziewczę zadowolone. Nie darła się przynajmniej tak jak ostatnio w gondoli tylko sobie cichutko siedziała i obserwowała. Kurczę pewnie mnie wyśmiejecie, ale jest mi trochę smutno, bo czuję się jakby jeden etap był już za nami. W gondoli była jeszcze takim malućkim niemowlaczkiem, a w spacerówce to już mam wrażenie takie większe dziecko. Zresztą jak jechałam gondolą to ludzię od razu mówili, ze maleństwo jedzie, a spacerówką to nawet roczniak może jechać.
Trochę nakręciłam, ale mam nadzieję, ze sczaicie o co mi biega. Ogólnie tak troszkę mi smutno.

Teraz Majka śpi. O dziwo już od 10.30. Jak się obudzi to mam nadzieję, ze na dwór wyjdę z nią, bo takjak rano świeciło słońce tak teraz zaczął padać deszcz . Coś mnie trafi z tą pogodą.
sonia1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:16   #653
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Nie wiem czy wiecie.. ale w Tesco jest promąłszyn.. I wlasnie kupiłam pampersy 4 (bo 3 mam już wystarczająco) 194szt za 90zł
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:29   #654
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Nie wiem czy wiecie.. ale w Tesco jest promąłszyn.. I wlasnie kupiłam pampersy 4 (bo 3 mam już wystarczająco) 194szt za 90zł
A które?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:37   #655
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A które?
Te activ baby
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 11:38   #656
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość

U mnie też z włosami KOSZMAR. Zawsze mi wylatywały, ale teraz to już przegięcię . Do tego jak biorę małą na ręce to zawsze tak pociągnie mnie za włosy, ze cała garść wyciąga.
To też u nas działa.

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość

No my mamy panele, a na to mieliśmy dywan taki mały, ale od kiedy w zeszłym roku przygarnęliśmy drugiego kota to ilość sierści wzrosła do takiej ilości, ze dywan zrobił się koloru czarnego więc musielismy go zwinąć.
Najlepiej chyba ogolić koty.
Bo jak nie na dywanie to inne miejsce znajdą. U mnie sobie teraz upatrzyły koc, który rzuciłam na kanapę, żeby mi mały nie jeździł i żeby mu cieplej było.

Cytat:
Napisane przez sonia1981 Pokaż wiadomość

U mnie po zjedzeniu wczoraj pół słoiczka japca poszły dzisaj dwie kupy, w tym jedna meeega. Cieszę się jak głupia, bo Maja od samego początku miała problemy z kupskiem. Doszło do tego, ze musieliśmy jej aplikować czopki co 3-4 dni, bo robić nie chciała. Teraz w końcu zaczęła i tak średnio co 3 dni mam kupsztala.
U nas też po jabłku jest super kupal.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 12:27   #657
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

rewelacja
napislam sie wcisnelam ten cudowny magiczny klawisz ktory w tajemniczy sposób cofnął mnie do pierwszej strony wątku...


no nic...
jade od poczatku..
bylysmy na spacerze/zakupach, kupilam 2 tuniko-bluzki, mialam kupic legginsy tez ale szukalam takich imitujacych dżins i nie bylo
tuz przed wejsciem do przymierzalni mala mi sie zaczela wiercic ale przekupilam ja herbatka i grzecznie dala mi spokoj
deszcz pada caly czas i widzialam poza mna tylko jedna dziewczyne z gondolką... a reszta...??

k...mac wyrwe kocurowi gardlo...
blaaauu i blaaauuu a mala mi sie wybudzila a juz pieknie usypiala sobie w lozeczku..
w nocy to samo miaaauuuu otwieram oczy a ten siedzi przy lóżku i sie na mnie gapi no co za kot. nazywamy go ostatnio Fantozzi, taki udany jest jak on.
bozzeee mam tyle sprzatania.. a d... ruszyc mi sie nie chce...
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 12:29   #658
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Zapomniałam dziewczyny wam napisać, uraziłam mamę i teściową w czasie chrzcin- zdolna jestem.
Mamę bo nie posłuchałam jej rady i trzymałam małą w czasie chrztu na lewej a nie na prawej ręce, bo to trzeba na prawej żeby mała leworęczna nie była.
Teściową bo nie włożyłam małej między pieluchę a rajstopki ołówka, kartki papieru i pieniążka - żeby zdolna była i pieniądze miała.
Ach no i jeszcze nie powiedziałam wynosząc małą z domu "Wynosimy sokoła przyniesiemy anioła" i odwrotnie przy powrocie do domu.
Co lepsze to chrzestny małej wyśmiał teściową za te zabobony i mnie poparł że skoro po katolicku chrzczę to czemu mam guseł słuchać, to stwierdziła że to taka tradycja. Dodam że to jej chrześniak ukochany.
Po prostu rozwaliły mnie obie.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 12:41   #659
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

myszko pierwszy raz slysze takie zabobony
swietne zwlaszcza to o trzymaniu na rekach...
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-06, 12:51   #660
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez myszka1986 Pokaż wiadomość
Zapomniałam dziewczyny wam napisać, uraziłam mamę i teściową w czasie chrzcin- zdolna jestem.
Mamę bo nie posłuchałam jej rady i trzymałam małą w czasie chrztu na lewej a nie na prawej ręce, bo to trzeba na prawej żeby mała leworęczna nie była.
Teściową bo nie włożyłam małej między pieluchę a rajstopki ołówka, kartki papieru i pieniążka - żeby zdolna była i pieniądze miała.
Ach no i jeszcze nie powiedziałam wynosząc małą z domu "Wynosimy sokoła przyniesiemy anioła" i odwrotnie przy powrocie do domu.
Co lepsze to chrzestny małej wyśmiał teściową za te zabobony i mnie poparł że skoro po katolicku chrzczę to czemu mam guseł słuchać, to stwierdziła że to taka tradycja. Dodam że to jej chrześniak ukochany.
Po prostu rozwaliły mnie obie.


Jak mogłaś tak urazić mamę i teściową
To takie bardzo ważne żeby mała pisała prawą reką i wygłoszenie 'mowy' przy wyjściu


Noo a swoją droga.. Ja teraz mam cieżko z teściową. Nie wiem czy ludzie jej nagadali, co bardzo możliwe bo ostatnio była ze swoją siostrą po ubranko dla jej synka na chrzciny i pewnie jej nagadali, czy była w kosciele i akurat byly chrzciny i zobaczyla falbaniaste kiece .. Aleee.. nagle jej się odwidziała sukieneczka na chrzciny i mówi że powinnam kupić druga, tradycyjną sukienkę do chrztu (czyt. bufiastą, falbaniastą z toną tiuli i koronek), a tą to sobie mogę na codzien zakładac małej
Po poinformowaniu jej że Blanka nie bedzie miała tiulowej falbaniastej kiecy bo mi się po prostu nie podobają, poza tym już ma taką jaka mi się podoba i będzie miała tą a nie inną, stwierdziła że w takim razie musze kupić płaszczyk do chrztu no i oczywiście kapelusik
Mówię ze mam białą kurteczkę, cos zalatuje płaszczykiem na 3 guziczki, z kapturkiem, cieplutkie i nie bede kupowała wycudowanego płaszcza na jeden raz jak ma. Ani kapelusika bo ma ładną opaskę zresztą z samochodu do kościoła do założę jej kaptur jak bedzie chłodniej bo ona mi nie wysiedzi w kościele w czapce ani w kapeluszu, to po co płacic na coś na 2 minuty?
To stwierdziłą ze kurteczka jest za krótka a jest za pupę. I nie jest chrzcielny..


I chyba zrobię tak, że wyjadę wcześniej i pojadę do siebie do domu i tam ją ubiorę
no bo przeciez 'chrzestna musi ubrac dziecko'
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.