sex z wykładowcą :/ - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-24, 21:03   #931
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
Mówcie co chcecie, ale ten wątek można skomentować w jeden sposób:

swój swojego zawsze znajdzie.
Do czego pijesz??

do tego, ze Wizazanki, zamiast wchodzic i linczowac autorke za zdrade, radza jej jak rozwiazac problem?
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:12   #932
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: sex z wykładowcą :/

Do tego, że odpowiedni 'towar' zawsze znajdzie odpowiedniego 'nabywcę'.
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 17:10   #933
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 157
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez arystokratka 24 Pokaż wiadomość
Poprostu tu już nie chodzi o egzaminy, bo przecież zdałam on moze mi w jednej sekundzie zniszczyć życie wie o tym wykorzystuje to ciągle wie że sie go boję, i dlatego ze mną wygrał chciałam walczyć... walczyłam... groziłam.... poszłam do dziekana powiedziałam, że mam problem nie chce mówić z kim, ale ktoś mnie szantażuje ( nie mówiłam szczegółów) pytałam co będzie jak to ujawnie ... powiedział że zrobi wszystko co w jego mocy żeby mi pomóc ale pewnie od plotek sie nie obejdzie i że musza sie liczyć z tym że jesli to coś poważnego i nadszarpnie moją reputację w jakimkolwiek stopniu to moge mieć cieżko z osignięciem czegos na tewj uczelni.. powiedziałm ze przemysle ze wróce z nim porozmawiać ale strach był silniejszy nie mam siły o tym wszystkim mówic...
- myślę, że dziewczyny (i rodzynkowie) którzy wypowiadają się ostro o Autorce wątku, powinni przeczytać ten post i przemyśleć jeszcze raz swoje odpowiedzi.

moim zdaniem - zdrada bulwersuje, szczególnie osoby będące w stałych związkach. trzeba jednak popatrzeć na to chłodno, nie przez pryzmat emocji, jeśli chce się komuś pomóc wybrnąć z podobnej sytuacji. Autorka zrobiła źle - nie wypiera się tego. nie oczekuje linczu za zdradę - bo sama na pewno zlinczowała się dobitnie, a sytuacja, w jaką się wpakowała, tylko tego dopełniła.

proszę nie pisać, że jestem stuknięta. to tylko moje zdanie.

nic nie usprawiedliwia jednak zachowania wykładowcy... i wcale nie jest powiedziane, że gdyby nie to, co się stało, zachowywałby się dużo lepiej.

piszę o tym, ponieważ jakiś czas temu znalazłam się w odrobinę podobnej sytuacji. odrobinę, podkreślam.

wykładowca najpierw na mnie nawrzeszczał (chodziło o podejście całej grupy do przedmiotu, zebrało mi się, bo jestem starościną). kiedy wychodziłam z jego pokoju, szarpnął mnie i powiedział, żebym pamiętała, że w przyszłym semestrze mamy z nim X i jeśli będzie chciał, to mnie upier***.

następnego dnia wysłał mi mail'a, że przeprasza i w ramach rewanżu zaprasza na herbatę. później było jeszcze kilka mail'ów, na które nie odpowiadałam. pod koniec semestru usłyszałam coś, czego nawet nie będę przytaczać i cytować - w każdym razie, propozycja seksu była jednoznaczna.

też nie mam się komu poskarżyć. gość siedzi z dziekanem_jako_wykładowcą w jednym pokoju (są z tej samej katedry) i wątpię, żeby uwierzył w coś takiego, zwłaszcza, że panowie się kumplują i dobrze znają.

łatwo mówić o domaganiu się swoich praw i o różnych takich tam w ramach moralności, przyzwoitości i dbania o własne dobro. czasami trudno się wydostać z takiej sytuacji.

nie wszystko jest zawsze czarne, albo białe.
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 18:11   #934
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 764
Dot.: sex z wykładowcą :/

mal_a_gosia ja pierdziu...bezczelny
__________________

Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 21:00   #935
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 157
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez Czarna_Złośnica Pokaż wiadomość
mal_a_gosia ja pierdziu...bezczelny
bezczelny, fakt. ale ja też jestem bezczelna i to okrutnie, mam tak niewyparzony pyszczek, że powinien się bardzo szybko zreflektować, że zaczął z niewłaściwą osobą, jak tylko zacznie się kolejny rok akademicki.

nie muszę się nikomu skarżyć - sama to załatwię. po prostu go oleję i tyle. jeśli mnie 'upier***' - jak zapowiedział, to zdam komisyjnie i już.


PS: mój poprzedni post dotyczył 'generalnego' najeżdżania na kobiety, które mają problem z molestującymi je facetami.

co do kwestii arystokratki, czyli założycielki wątku - myślę, że historia nie była do końca prawdziwa... ale nie zawsze to, co myślimy, jest słuszne.
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 22:50   #936
arystokratka 24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 80
Dot.: sex z wykładowcą :/

Zaglądnełam tu chyba po to żeby przeczytać nieliczne ciepłe słowa które pisałyście.... dlaczego? Chyba po to żeby się pocieszyć Stałam sie dokładnie osobą, z których się śmiałam, szydziłam, czułam odraze..... stałam się poprostu jego prostytutką, delikatnie mówiąc... nie miałam siły wtedy by to przerwać.... a teraz jest za późno
arystokratka 24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:01   #937
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 157
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez arystokratka 24 Pokaż wiadomość
Zaglądnełam tu chyba po to żeby przeczytać nieliczne ciepłe słowa które pisałyście.... dlaczego? Chyba po to żeby się pocieszyć Stałam sie dokładnie osobą, z których się śmiałam, szydziłam, czułam odraze..... stałam się poprostu jego prostytutką, delikatnie mówiąc... nie miałam siły wtedy by to przerwać.... a teraz jest za późno
może to głupio zabrzmi, ale każda zła sytuacja w życiu czegoś nas uczy. nikt nie jest święty - chyba, że dopiero się urodził, albo jest niepełnosprawny umysłowo i nie popełnia błędów, bo nie panuje nad swoimi myślami, a co za tym idzie - czynami.

Ty, arystokratko, nauczyłaś się (mam nadzieję) trzymać swoje emocje na wodzy. mówię konkretnie o emocjach seksualnych... mówcie co chcecie, ale ja nie wierzę, że człowiek nawet nawalony w dętkę nie jest w stanie powiedzieć 'nie'. chociaż... jeśli historia, którą opisuje autorka wątku jest w stu procentach prawdziwa - w sensie przedstawiła postać wykładowcy w obiektywnym świetle, wcale nie jest powiedziane, że gdyby powiedziała 'nie'... to on by jej po prostu nie wykorzystał siłą.
szantaż emocjonalny to też przemoc, tyle że psychiczna.

moim zdaniem musisz teraz popracować nad tym, żeby nigdy więcej nie popełnić takiego błędu. popracować nad swoimi słabościami i pamiętać, że co Cię nie zabije, to Cię wzmocni - i tego się trzymać, inaczej zwariujesz.

niektóre etapy w życiu trzeba po prostu zamknąć i nie obwiniać się cały czas o popełnione błędy, inaczej sami sobie pozostawiamy jakieś... nazwijmy to: piętno. jakaś blizna w psychice pozostanie, ale to nie wyklucza tego, że... możesz być jeszcze szczęśliwa, arystokratko
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:10   #938
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez arystokratka 24 Pokaż wiadomość
Zaglądnełam tu chyba po to żeby przeczytać nieliczne ciepłe słowa które pisałyście.... dlaczego? Chyba po to żeby się pocieszyć Stałam sie dokładnie osobą, z których się śmiałam, szydziłam, czułam odraze..... stałam się poprostu jego prostytutką, delikatnie mówiąc... nie miałam siły wtedy by to przerwać.... a teraz jest za późno
A nie możesz się przenieść na inną uczelnię? Albo w ogóle iść do pracy zamiast kończyć teraz studia? Pisałaś, że masz z nim też zajęcia w tym roku - cały rok będziesz tak żyć?

NIGDY nie jest za późno. Czyli, delikatnie mówiąc: kop w tyłek i działaj. Im dłużej to trwa tym gorzej dla Ciebie. I zawsze możesz to przerwać. Tylko znajdź w sobie samej siłę na to. Bo nikt inny za Ciebie odpowiednich kroków nie podejmie.
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:15   #939
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 068
GG do 0nasty0
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez arystokratka 24 Pokaż wiadomość
Zaglądnełam tu chyba po to żeby przeczytać nieliczne ciepłe słowa które pisałyście.... dlaczego? Chyba po to żeby się pocieszyć Stałam sie dokładnie osobą, z których się śmiałam, szydziłam, czułam odraze..... stałam się poprostu jego prostytutką, delikatnie mówiąc... nie miałam siły wtedy by to przerwać.... a teraz jest za późno

Wszystko idzie, jeśli się tego chce.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:20   #940
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: sex z wykładowcą :/

Mam tylko nadzieję, że nie zaliczyłaś z nim wpadki...........????
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:21   #941
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 764
Dot.: sex z wykładowcą :/

arystokratka a Ty dalej w tym tkwisz?
musisz znaleźć siłe żeby to przerwać, musisz!!! Ty sie wykończysz psychicznie.
__________________

Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:36   #942
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 157
Dot.: sex z wykładowcą :/

dziewczyny mają rację - jeśli nadal w tym tkwisz (niejasno napisałaś), musisz to przerwać. jak? - kilka praktycznych (mam nadzieję) wskazówek. piszę o tym, co bym zrobiła w Twojej sytuacji.

  • umawiasz się z nim i spokojnie mówisz, że potrzebujesz rozmowy. powiedz mu, że nie chcesz się z nim spotykać i uprawiać seksu, bo źle się z tym czujesz... i że kończysz tę farsę, nawet, gdyby to miało spowodować niezaliczenie przedmiotu, który prowadzi. mówisz, że zrobiłaś źle wplątując się w ten układ, czujesz się jak prostytutka i nie chcesz, żeby Cię więcej szantażował i psychicznie zmuszał do seksu, którego nie chcesz. całość nagrywasz (dyktafon w mp3, w telefonie - to przecież malutkie urządzenia, które nie wzbudzają podejrzeń). nagrywasz, kopiujesz - i dajesz mu płytę mówiąc, że jeśli się nie odpier..., to zaryzykujesz swoją reputację, ale pójdziesz z tym najpierw do dziekana, potem do rzecznika praw studenta (jeśli macie coś takiego na wydziale), a jeśli trzeba będzie - na policję. a jeśli to nie poskutkuje, znajdziesz jego rodzinę, znajomych, pójdziesz do jego sąsiadów - i będzie musiał się wyprowadzić z miasta, bo inaczej do końca życia będą patrzeć na niego jak na zboka.
  • umawiasz się z nim. kiedy zdejmie spodnie, ugryź go w jaja tak mocno, jak tylko potrafisz. kiedy będzie się zwijał z bólu powiedz, że jeśli jeszcze raz w jakikolwiek sposób zmusi Cię do seksu, wykastrujesz go. powiedz, że nie żartujesz - i jesteś w stanie nawet dostać 2 lata w zawiasach (*kto pozbawia drugiego człowieka płodności podlega karze od roku do 10lat więzienia... ale jeśli utniesz mu jedno jajco, dalej będzie płodny...) za pozbawienie go płodności, ale odgryziesz/odetniesz/wyrwiesz mu jaja razem z fiu*kiem, którym zresztą sam jest.
  • idź prosto do dziekana i powiedz, jaka jest sytuacja. albo będziesz mieć długodługo wyrzuty sumienia, że nic z tym nie zrobiłaś, albo poczujesz ulgę, nawet, jeśli otoczenie się o tym dowie. dodam, że nie powinnaś się tym aż tak wielce przejmować, bo w dzisiejszych czasach ani prostytucja, ani grupowe orgie, ani homoseksualizm czy inne rzeczy, które mogłyby kiedyś wzbudzać kontrowersje - nie wzbudzają w ludziach aż tak wielkich emocji, jakby się wydawało.

Edytowane przez 3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Czas edycji: 2010-09-06 o 23:41
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:41   #943
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: sex z wykładowcą :/

[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;21910711]
  • umawiasz się z nim i spokojnie mówisz, że potrzebujesz rozmowy. powiedz mu, że nie chcesz się z nim spotykać i uprawiać seksu, bo źle się z tym czujesz... i że kończysz tę farsę, nawet, gdyby to miało spowodować niezaliczenie przedmiotu, który prowadzi. mówisz, że zrobiłaś źle wplątując się w ten układ, czujesz się jak prostytutka i nie chcesz, żeby Cię więcej szantażował i psychicznie zmuszał do seksu, którego nie chcesz. całość nagrywasz (dyktafon w mp3, w telefonie - to przecież malutkie urządzenia, które nie wzbudzają podejrzeń). nagrywasz, kopiujesz - i dajesz mu płytę mówiąc, że jeśli się nie odpier..., to zaryzykujesz swoją reputację, ale pójdziesz z tym najpierw do dziekana, potem do rzecznika praw studenta (jeśli macie coś takiego na wydziale), a jeśli trzeba będzie - na policję. a jeśli to nie poskutkuje, znajdziesz jego rodzinę, znajomych, pójdziesz do jego sąsiadów - i będzie musiał się wyprowadzić z miasta, bo inaczej do końca życia będą patrzeć na niego jak na zboka.
    [/quote]
    Groźby są karalne.
    Cytat:
  • umawiasz się z nim. kiedy zdejmie spodnie, ugryź go w jaja tak mocno, jak tylko potrafisz. kiedy będzie się zwijał z bólu powiedz, że jeśli jeszcze raz w jakikolwiek sposób zmusi Cię do seksu, wykastrujesz go. powiedz, że nie żartujesz - i jesteś w stanie nawet dostać 2 lata w zawiasach za pozbawienie go płodności, ale odgryziesz/odetniesz/wyrwiesz mu jaja razem z fiu*kiem, którym zresztą sam jest.
  • idź prosto do dziekana i powiedz, jaka jest sytuacja. albo będziesz mieć długodługo wyrzuty sumienia, że nic z tym nie zrobiłaś, albo poczujesz ulgę, nawet, jeśli otoczenie się o tym dowie. dodam, że nie powinnaś się tym aż tak wielce przejmować, bo w dzisiejszych czasach ani prostytucja, ani grupowe orgie, ani homoseksualizm czy inne rzeczy, które mogłyby kiedyś wzbudzać kontrowersje - nie wzbudzają w ludziach aż tak wielkich emocji, jakby się wydawało.
Wierzysz w to, że ona cokolwiek zrobi? Ja nie. Nawet takiej pierdoły jak ugryzienie.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:48   #944
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 157
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Groźby są karalne.

Wierzysz w to, że ona cokolwiek zrobi? Ja nie. Nawet takiej pierdoły jak ugryzienie.
napisałam, co ja bym zrobiła na jej miejscu. nie boję się ponosić kary za swoje czyny. nie wierzę, że arystokratka cokolwiek zrobi. wskazuję tylko na to, że coś zrobić można - choćby tak drastycznie.
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 00:11   #945
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: sex z wykładowcą :/

Wiem wiem. Ja też bym coś zrobiła. Ale nie jesteśmy nią.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 00:48   #946
cocochoco87
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: tam i siam :)
Wiadomości: 6
Dot.: sex z wykładowcą :/

O dzizas

Przeczytałam wątek..od deski do deski.

Kurde.

Doceniam wypowiedz Samantha 7. Studiujesz psychologię? Sama tkwię w tej "branży" brzydko mówiąc to tez doceniam jej wypowiedź.

Arystkoratka jest osobą zmanipulowaną, zastraszoną. Samą pewnego rodzaju ulgę daje jej możliwość napisania tego tutaj, niekoniecznie stosowania się do rad, bo w jej obecnym stanie psychicznym takie rady do niej zwyczajnie nie docierają. A osoby, które nigdy nie spotkały się z takim mechanizmem nigdy tego nie zrozumieją.
I nie ważne czy zmanipulowana osoba ma lat 10, czy 40. Nie ma różnicy, NIE MA. Mechanizm działa tak samo.

Jedyną rozsądną rzeczą, która może Ci pomóc i którą powinnaś jak najszybciej zrobić to wizyta u PSYCHOLOGA. I uwierz mi Arystokratko wizyta u psychologa to nic wstydliwego i strasznego. Jeżeli nie masz środków finanasowych na prywatną wizytę a w sumie nie masz też czasu zgłoś się do CENTRUM INTERWENCJI KRYZYSOWEJ, placówka taka powinna się znajdować w każdym mieście. Każdego obowiązuje tajemnica a znajdziesz tam wielu ludzi służących pomocą, którzy wysłuchają Cię, ale też do niczego nie zmuszą.
Mozesz też znaleźć numer telefonu zapewne w sieci, połączenia są anonimowe, nie ważne o jakiej porze dnia i nocy.
Jeżeli jednak wolisz nie bezpośrednią formę pomocy zajrzyj na plasterek.pl są tam dyżury psychologów różnej specjalnosci. Nic Cię to nie będzie kosztowało, a będzie to na pewno o wiele bardziej kompetentna pomoc niż forum.

także:
CENRUM INTERWENCJI KRYZYSOWEJ

PLASTEREK.PL

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ----------

ale generalnie sama najchętniej odgryzłabym gościowi jaja

jeżeli jest psychiatrą, psychologiem to gwarantuję, ze ofiary wybiera z premedytacją a Arystokratka nie była pierwsza i nie ostania, skoro on czuje się tak pewnie. Zna też mechanizm funkcjonowania osoby zastraszonej, zmanipulowanej. On od początku wiedział, że ona mu nic nie zrobi i będzie ulegać.
__________________
chilli chillout
cocochoco87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 01:18   #947
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: sex z wykładowcą :/

cocochoco87 nie nie studiuje, ale ineteresuje sie tym od dawna.
Moja przyjaciolka jest dyplomowanym psychologiem i czesto sie jej radze w roznych kwestiach tej natury.
Dziekuje za docenienie

Pozdrawiam.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 08:32   #948
Mini1991
Zakorzenienie
 
Avatar Mini1991
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 787
Dot.: sex z wykładowcą :/

tez mysle ze psycholog bedzie najlepszy.. taka osoba jej pomoze
__________________
INSTAGRAM: https://www.instagram.com/kalinowskaiza/
Mini1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 09:28   #949
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: sex z wykładowcą :/

Tak, macie rację - ona jest zmanipulowana, ale na pierwszy seks niestety sama się zgodziła... I może niech to będzie główne przesłanie tego wątku dla innych dziewczyn - tak, jeden seks po alkoholu i można mieć duże problemy w życiu. Dlatego zawsze trzeba myśleć i zawsze trzeba mieć nad sobą kontrolę.
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 11:35   #950
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Wiem wiem. Ja też bym coś zrobiła. Ale nie jesteśmy nią.
Zacznijmy od tego, że mam dziwne wrażenie, że Wy byście się w coś takiego nie wpakowały.


Zastraszona, zmanipulowana, ok, ale jak słusznie napisała ama4, sama tę sytuację stworzyła. Niektóre granice, w tym w kontaktach międzyludzkich, czemuś służą i po coś są, i tak właśnie kończy się ich przekraczanie.
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 14:58   #951
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez Fruchtgeele Pokaż wiadomość
Zacznijmy od tego, że mam dziwne wrażenie, że Wy byście się w coś takiego nie wpakowały.
Już nie chciałam tego pisać
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 15:59   #952
TLU
Zadomowienie
 
Avatar TLU
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 242
Dot.: sex z wykładowcą :/

Widze, ze watek nadal zyje . Zeby "arystokratce" cokolwiek pomoglo, musialaby tego chciec. Rade z psychologiem dostala x miesiecy temu i nie skorzystala. Piszecie, ze wy nie wpakowalybyscie sie w taka sytuacje, ale wyobrazcie sobie, ze sie jednak wpakowalyscie - czy wedrowka do psychologa nie bylaby pierwsza wycieczka z domu na jaka sie udacie? Ona tego nie zrobila i w sumie nie wiadomo dlaczego - rada zbyt dobra? Z reszta, przedstawiajac swoja historie, napisala, ze studiuje na kierunku pedagogicznym, czyli z zalozenia w swoim przyszlym zyciu zawodowym powinna byc w stanie pomoc innym, ktorzy sie w podobnej sytuacji znajda. Przyszla pani doktor, szanowana wykladowca na uczelni nie wie jak sobie w tej sytacji poradzic i zamiast udac sie po pomoc psychologiczna pisze na forum? No chyba, ze to zmiana danych osobowych aby zachowac anonimowosc i dziewczyna chodzi do liceum czy gimnazjum, gdzie ma po prostu dobre oceny i boi sie o nie. Nie zgadzam sie, ze nie ma roznicy w manipulacji osob w roznym wieku. Osoby dorosle sa swiadome pewnych rzeczy, dzieci nie.
TLU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 17:03   #953
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Groźby są karalne.
Gwałt też.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zgwa%C5%82cenie
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 17:07   #954
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez Dopamine99 Pokaż wiadomość
No i co z tego, skoro autorka nie chce nic zrobić?
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 17:27   #955
Dopamine99
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
Dot.: sex z wykładowcą :/

Ja myslę, że autorka tematu jest na tyle dorosłą osobą, że zdaje sobie sprawę z tego, co to jest gwałt. Może (ale nie musi) z tego wynikać, że jej protesty w stosunku do wykładowcy nie są aż tak jednoznaczne, bo gdyby tak było, to byłoby czym mu pogrozić. Może nie ma czym?
Dopamine99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 17:36   #956
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez arystokratka 24 Pokaż wiadomość
Problem w tym że faktycznie napisałam tu żeby zasięgnąć rad, żeby się komuś wyżalić ! Nikomu tutaj nie obiecywałam, że zrobie tak jak mówicie, kazdy ma swoja rację, i szanujmy się wzajemnie...spodziewałam się krytyki ale konstruktywnej, bo w momencie gdy zaczeły padać epitety... "zakuty łbie", " chcesz numer mojegi nauczyciela z matematyki, skoro tak lubisz się ku.rwic" albo głupie uszczypliwości w deseń bo dokładnie nie pamiętam" jak tam sie rozwija mój związek z panem wykładowcą" albo że jara mnie taki układzik... ludzie czy wy tego nie widzicie???? Tylko potraficie najeżdzac od najgorzej strony, ale jak sami pokazujecie swój zaje**biscie kulturalny wysublimowany poziom wypowiedzi.. to już mało kto zauważa....ale nie chcę tu urazić wszystkich bo, nie każdy reprezentuje soba taki poziom....
Przeczytałam wątek i moja konstruktywna krytyka jest taka: wymaganie szacunku zacznij najpierw od siebie względem siebie samej. Szanuj się dziewczyno i jeśli masz godność to albo zgłoś wszystko na policję albo zostaw tą uczelnię.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 19:22   #957
kate26
Raczkowanie
 
Avatar kate26
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 90
Dot.: sex z wykładowcą :/

Uff... przeczytałam wszystko

To jest jakiś kosmos po prostu Przepraszam, wiem, że dla autorki to może nie jest śmieszne, ale dla mnie to jest jakieś kosmicznie pokręcone

Błędy w życiu popełnia każdy, sztuka polega na tym, żeby z tych błędów wyciągać wnioski i w przyszłości znów ich nie popełniać. Alkohol, jak wiemy, w nadmiarze z każdego robi głupa. Człowiek nie do końca zdaje sobie sprawę z tego co robi itp. Ale przecież byłaś/jesteś załamana całą sytuacją. Sama pisałaś, że potrzebujesz rady i konstruktywnej krytyki. Tylko, że ja - osoba starsza od Ciebie, po studiach, której kiedyś podobał się wykładowca , kompletnie nie mogę zrozumieć (tak jak 80% osób tutaj się wypowiadających) dlaczego nic nie robisz w tym kierunku, żeby skończyć z tym badziewiem??? Tyle tutaj rad było, że gdybyś tylko chciała to wzięłabyś się w garść i już na samym początku pokazała kolesiowi gdzie jego miejsce. Strach rzecz normalna, ale nie wierze, że nie masz wokół siebie osoby, której możesz zaufać i poprosić żeby ci pomogła.

Rozumiem, że możesz się bać, że rok studiów przed Tobą, że utrata wszystkiego, ale później tak sobie czytam i czytam... i nagle odkrywam post, w którym piszesz, że się z nim przespałaś ponownie i to nie raz. I to zwaliło mnie z nóg... bo ja rozumiem, że ludzie są różni, że się boją i w ogóle... ale na ogół jeśli ktoś zrobił nam krzywdę to uciekamy, byla jak najdalej, a ty sama do niego przyszłaś i podałaś mu się na tacy.

Nie znam Cię i nie będę oceniać Twojego życia, to są Twoje decyzje, ale nie oczekuj od ludzi akceptacji i pocieszenia, bo mi się wydaje, że Ty po prostu tego chcesz. Szantaż szantażem (chociaz on ma więcej do stracenia niż ty), ale coś mi się wydaje, że tobie taki układ odpowiada. Żadne studia czy propozycja pracy (w ogóle dalej masz zamiar pracowac na tej samej uczelni??!) nie są ważniejsze od godności i poczucia własnej wartości.

Narzekałaś, że każdy Cie tu od dziw... wyzywa, ale Ty sama tak się traktujesz, skoro sama siebie nie szanujesz.
kate26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 21:08   #958
dilara
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 368
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez arystokratka 24 Pokaż wiadomość
Zaglądnełam tu chyba po to żeby przeczytać nieliczne ciepłe słowa które pisałyście.... dlaczego? Chyba po to żeby się pocieszyć Stałam sie dokładnie osobą, z których się śmiałam, szydziłam, czułam odraze..... stałam się poprostu jego prostytutką, delikatnie mówiąc... nie miałam siły wtedy by to przerwać.... a teraz jest za późno
dawno tu nie zagladalam.... ale widze, ze zadnych dobrych wiesci nie ma... Ty to nadal ciagniesz? starasz sie jakos zakonczyc ten koszmar??? nigdy nie jest za pozno, tylko tak sobie to wmowilas ze jest za pozno...
wmowilas sobie , ze lepiej aby spac z wykladowca zeby nikt sie nie dowiedzial o seksie w samochodzie... a co jak nagle profesorkowi sie znudzisz, i wtedy i tak powie innym, ze sypialas z nim przez x miesiecy jak prostytutka...
postaraj sie znalezc w kims wsparacie i do dziela, poki jeszcze rok akademicki sie nie zaczal...

Edytowane przez dilara
Czas edycji: 2010-09-07 o 21:09
dilara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 23:20   #959
arystokratka 24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 80
Dot.: sex z wykładowcą :/

Cytat:
Napisane przez dilara Pokaż wiadomość
dawno tu nie zagladalam.... ale widze, ze zadnych dobrych wiesci nie ma... Ty to nadal ciagniesz? starasz sie jakos zakonczyc ten koszmar??? nigdy nie jest za pozno, tylko tak sobie to wmowilas ze jest za pozno...
wmowilas sobie , ze lepiej aby spac z wykladowca zeby nikt sie nie dowiedzial o seksie w samochodzie... a co jak nagle profesorkowi sie znudzisz, i wtedy i tak powie innym, ze sypialas z nim przez x miesiecy jak prostytutka...
postaraj sie znalezc w kims wsparacie i do dziela, poki jeszcze rok akademicki sie nie zaczal...

Próbowałm z tym skończyć powiedziałam mu to 2 tygodnie temu... że dostatecznie mnie zniszczył i nie pozwole na więcej.. kilka dni była cisza myslałam, że to koniec... pewnego dnia miałam telefon o treści mniej wiecej takiej...... Cześć mam na imie Maciek słyszalem od xxx ( i tu pada imie wykladowcy) że niezle ciagniesz ... mozna sie z tobą umowic ?? Godzine po tym telefonie dostalalm esa od pana xxx ... czy dalej werwbować mi klientów.... to tylko jeden przykład nie chce o innych rzeczach pisać poprostu mi wstyd pogodzilam sie juz tym chyba poprostu wchodze... on dostaje co chce... i wychodze... w zamian mam święty spokój
arystokratka 24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 23:21   #960
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: sex z wykładowcą :/

Jezu, dziewczyno. NIC SIĘ NIE SZANUJESZ! Idź w końcu do dziekana, bo jak narazie to jesteś po prostu jego dziwką.

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

I to w jak najbardziej negatywnym tego słowa znaczeniu.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-25 20:11:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.