Wasze opisy GG, część XXI

[your blue eyes]

Kofeina w RedBullach - łał. zafascynowałaś mnie.
3martyna3 - skarbeczek
katastroficzna - mój dziubuch. <3
paralogiczna - boska.

Przebiłeś moje serce,
niczym ostra igła nadmuchany balon.

Wszyscy gadają, gadają, gadają.
A ja wszystko sobie kojarzę z Tobą.

Bo po co miłość jak i tak to uczucie minie?
Jak i tak za parę dni będę Ci znów obojętna?
Jak i tak będą się dla Ciebie liczyły różnego typu nałogi
i już nic nie będzie Cię obchodzić?
Nie wiadomo.

[agatka944]

- Jak to .? Przecież jeszcze wczoraj mówiłaś , że Go kochasz .. - No wiem .. ale jak zawiązywałam buty , to doszłam do wniosku , że jednak nie.



byłam na imprezie. była tam też typiara, której nie znoszę. podeszłam do Niej z drinkiem, stukając o Jej browar i mówiąc : ' zdrowie pustych szmat, nie ? ' . padłam - nie załapała.




Siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecnością, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej" .


- czego Ty w ogóle chcesz? - chcę by pewnego dnia się obudził i stwierdził: nie, nie dam jej tak po prostu odejść.

[xxgroszek07xx]

Napisane przez caroline2324

1. Chodź, poranimy się razem. Tak zwyczajnie, jak zawsze.

Napisane przez abunee

...czy ta ciemność ma imię? Czy to twoje imię?

Napisane przez Primadonna

Patrzy na mnie dziwnie, rzadko spojrzy drugi raz

Napisane przez dontgivemenames

Bywam.
Rozmywam się.
Ubywam.

Napisane przez One for all

Źle nie jest, ale 'dobrze' wygląda inaczej.

♥ okradłam Was z tych cudności! ♥


Cherry__Lady - cieszy mnie to Talenciaro
Laawendaa - Ty też
viper19 - merci



Leki na ból głowy popijam kawą i nie wiem już czy żyję, czy tylko oddycham.

ciszą wołam o uwagę.

już dziś nie boli tak
już minął wiek.

[agattee]

wracam po 2 tyg nieobecności.
dziękuję tym które doceniają


motyle, motyle, motyle... i tyle.

bo ja jestem proszę pana na zakręcie...

wiem, że nigdy nie zrozumiesz tego kim dla mnie jesteś. ile dla mnie znaczysz.

ciekawa jestem, kiedy pozbędę się tej żałoby z serca.

wyszepcze ci do ucha najwspanialsze słowa. oddechem zmrożę twoja skórę. krzykiem wypełnię ciszę oczekiwania.

[_mandarynka]

__

pod rzęsami skryłam się

"Piękny" to powinno być twoje imię

[kreskowa]

happyend-Dawno Cie tu nie było talencie

Napisane przez viper19

z racji tego, że dawno nie wymieniałam moich Skarbków, pozwolę sobie to zrobic teraz. Kolejnośc jest przypadkowa - wszystkie jesteście równie wspaniałe!

marikab, NieidealnaJa, 3martyna3, Kochanaa, katastroficzna, kreskowa, happyend, Toogether93, caroline2324, notcool, naiwnie__, siatkarka18, xxgroszek07xx, TwojaKokaina, Paralogiczna, bajkowa, otojest, grise, Kofeina w RedBullach, istny_paradoks, one for all, z innej bajki, poprostuAsiss, keeendy, your blue eyes, niewieszjaktesknie, patrysiowa_, kamisha, absorbeed

Dzięki za wyróżnienie skarbie

***
Kocham Cie a jednak nienawidzę dziwne co?
Ktoś chyba źle zaprogramował moje serce
bo jest Ono pełne takich sprzeczności.

-Gdybyś była ładniejsza….
-Gdybyś był mniej pusty….

-Ty przecież nigdy nie płaczesz.
-Może po prostu tego nie zauważasz…

-Powiedz jakie to uczucie kochać
kogoś bez wzajemności
-To jest najboleśniejsze co może Cie
spotkać,czujesz się tak jakby
kilkakrotnie przejechała cię ciężarówka.

-Jak Ci się żyje beze mnie?
-Nocami płaczę przez Ciebie a rano idę
do szkoły i udaję że nic mi nie jest
-a później ?
-Nic. Wszystko zaczyna się od nowa i tak w kółko.

***

[katastroficzna]

Napisane przez your blue eyes

Kofeina w RedBullach - łał. zafascynowałaś mnie.
3martyna3 - skarbeczek
katastroficzna - mój dziubuch. <3
paralogiczna - boska.

słońce moje

Szła ciemną uliczką.
Usłyszała za sobą kroki.
Odwróciła się.
To był on.
Uśmiechał się.
Pech chciał, że nie do niej.

" Aż w końcu zgaśnie Ci płomień, co tylko się tli " [*]

[Kradziejka_]

Dzień dobryy ;*

Jakby co to nowa jestem, ale kradnę od dawna

` Czy to tylko przez te szare krople jest tak smutno ? Proszę, powiedz, że deszcz jest jedynym powodem..

` Bo jesteś tym, przy którym budzić chciałam się przez tyle lat..

` Nie wiem, czy potrafię, ale dzięki miłości się nauczę..

` A teraz chodź tu do mnie, ja muszę żyć..
Będę opowiadał czary Ci.
I tylko siądź koło mnie..
Takich rzeczy nie usłyszał nikt.
I nie bój się, nie zostawię Cię w
ciemnościach złych.. `

<3

[BoTylkoTyPotrafiszByc x3]

W Te chwilę mogłabym słuchać tylko bicia Twojego serca.

Gdybym mogła ponownie Cię zobaczyć to wykrzyczałabym Ci jak bardzo Cię...NIENAWIDZĘ.

-Potrafisz żyć beze mnie? Bez tego "Aniołka", którego tak bardzo kochałeś?
-Tak.
-A więc nie jesteś Mnie wart piep*zony egoisto. A gdy już zrozumiesz co straciłeś to..
-To co?
-To znów Ci wybaczę.;|

Stała na dworze w deszczu. Wspominała chwile kiedy to On stał obok Niej czule ją przytulając. Po godzinie stwierdziła, że to nie to samo. Zrozumiała jak bardzo brakuje jej Jego obecności.

* * * * *



-Nienawidzę Cię!

-Z wzajemnością!

[cornflower_]

bo czasem lubię jeszcze usłyszeć,
że jestem całym Twoim światem.




bo chyba nie umiem myśleć
o niczym innym niż o Tobie.

[kamisha]

mam nadzieje ,że nigdy nie poczujesz tego co ja gdy po pocałunku
otworzysz oczy i uświadomisz sobie ze nie o tej osobie myślałeś w trakcie.

ta miłość była bez powrotu.

bała się że on nie wróci, a ona bedzie czekać całe życie

nie umiała zrozumieć dlaczego Bóg wystawia ją na taki ból i cierpienie.może była za silna?

była silna , ale nie myślała ,że znów bedzie musiała walczyć o jego miłość.

chciała skoczyć w przepaść za dużo w jej życie było bólu i cierpienia.

czasem jeszcze zdarza mi się rozmawiać ze ścianą, a czasem z braku laku
rozmawiam z drzewem za oknem.

uwielbiałam gdy całowałeś mnie po szyi i twój język w moim uchu.

uśmiechała się przez łzy.

wszystko bolało, każde słowo.

[justsmilebaby]

'Ukradłeś moje serce zanim zdążyłam powiedzieć 'nie' .

I z każdym wypowiedzianym słowem kocham Cię jeszcze bardziej ; *

Uwielbiam kiedy jesteś o mnie zazdrosny.Mówisz wtedy tak szybko...

[kontrastowa0]

Jesiennieje okno.

Bądź – i nie pytaj, jak Ci się wypłacę.

Gwiazdy są echem Twoich oczu.

And how can you look at me when I can't stand myself?

[blondii69]

jesteś tym dobrem, które mnie ostatnio spotyka.

nie mam czasu na nic, ale na Ciebie zawsze.

[maanslaughter]

niczego bardziej nie pragnęła od ponownej chęcido życia.

Bo do szczęścia potrzebny był jej tylko jego uśmiech .

Wiele razy obiecywała sobie, że gdy jeszcze raz pójdzie coś nie tak.. to od razu pójdzie po tabletki, zapije wódką. Tak było i tym razem. Już miała brać do ręki leki, alkohol.. Nagle przypomniała sobie o jej wspaniałych przyjaciołach. Nie mogła tego zrobić.. Po prostu nie mogła ich zawieźć. To oni pomogli jej wyjść z nałogu o nazwie ' mój ukochany '.

agatka944, kamisha, blondii69,
kontrastowa0, always be yourself, BananowaBrazylijka, smerffetkaa, - bezczelnie Was okradam, po prostu WIELBIE!

LoveYourEyes- a Ty? po prostu kocham Twoją Twórczość.. nałogowo Cię okradam ! ; o <33333 więcej Ciebie chcę !!

[agattee]

dziękuję za tą miłość do nas obojga.

razem z Tobą przegrałam całą swoją nadzieję.

to beznadziejne. czekam, już sama nie wiem na co.

już nie boli. wystarczająco bolało do tej pory. mam w sercu pustkę. nic już nie czuje.

tak ciężko przyznać mi się nawet przed samą sobą jak bardzo mi Ciebie brakuje.

[ciiri]

caroline2324 - nie, nie, nie ! to Ty jesteś moją królową. <3
patrysiowa_ - moja pszczółka malutka. dziękuję.







Usta. Nos. Dłonie. Szyja.
Myśli. Spojrzenia. Uczucia.
Boli myśl, że tak naprawdę
nigdy nie byłeś MÓJ.


I want today to be rude.
Fuck me.


A jeśli to prawda, że straciłam
Cię już na zawsze to chciałabym Ci powiedzieć,
że dziękuję Ci za ten jeden dzień szczęścia.
Przy poznaniu Ciebie naprawdę czułam
się szczęśliwa.


Nie chcę wiedzieć
kim ona jest w
Twoich oczach.


I chyba nic bardziej wspanialszego
nie było, od tego jak na mnie patrzyłeś.


Bierzesz żyletkę i powoli
z namiętnością w oczach przecinasz
wszystkie swoje słowa.
Dławię się krwią.

[TwojaKokaina]

Dalej, zasiejmy niebieski mak.

Powoli uformujmy świat.

Podziwiajmy siebie nago, będąc w ubraniach.

[otojest]

Napisane przez Cherry__lady

otojest

; -*

Napisane przez bajkowa

pamięta ktoś jeszcze bajkową ? okradzione:otojest

nie sposób zapomnieć

work like you don't need money,
love like you've never been hurt,
and dance like no one's watching
pracuj jakbyś nie potrzebował pieniędzy
kochaj jakbyś nigdy nie został zraniony
tańcz jakby nikt nie patrzył

where you are is where i wanna be
next to you and you next to me
tam gdzie jesteś, tam i ja chcę być
koło ciebie, a ty koło mnie

we loved with a love, that was more than love
kochaliśmy z miłością, to było więcej niż miłość

there's no such thing as love
nie ma drugiej takiej rzeczy jak miłość

every time you don't talk to me
i die little inside
za każdym razem gdy ze mną nie rozmawiasz
umieram trochę w środku

[3martyna3]

♥

Wyciągnął płótno. Płótno było
niezamalowane - trzymał w dłoni pędzel,
ot tak, bez natchnienia. Ukradła mu pędzel
i pognała przed siebie. Malowała abstrakcjami,
groteskami, metaforami, epitetami,
a nawet onomatopeją. Malowała świat
swoją wyobraźnią..

Nienawiść jej słów była tak wielka,
że usta zaciskały się kurczowo, by ich nie wypuścić
na zewnątrz..

Odrła się najpierw z wierzchniej warstwy
zobojętnienia. Robiła to powoli, niechętnie.
Potem zeszła z niej warstwa nadmiernej dumy.
Porwała jeszcze maskę człowieka..
Została sama, niepewnie okrywając się
malejącym od zawstydzenie ego..

♥

[Sharmila]

jeśli życie pełnią życia jest szaleństwem to mogę być kompletną idiotką.

radość to żyć a nie marzyć

[_changime]

daawno mnie nie było.. ;o nareszcie nadrobiłam 18 stron. ;p
pęędzicie kochane <3 kocham was !

___
'.. nie ma, że znikniesz by znaleźć się gdzie indziej. '

razem można wszystko. ; )
tylko dajcie wygrać ! ^^

' umalowana wariatka z chorym przyzwyczajeniem do Ciebie '

+ weno, wróć !

[Artistic soul]

Niby takie nic, a jednak coś w tym jest.

W przeszłośc zabierają nas wspomnienia,a w przyszłośc marzenia.

[Paralogiczna]

ciiri, maanslaughter, kreskowa - kradnę <3
your blue eyes - dziękuje

Muzyką zagłuszała swe myśli,
uważała, że krzyk męskich głosów
zaburzy jej myśli...

Zostawmy to z tyłu,
nie potrafię o tym rozmawiać.

Staram się, tak cholernie się staram.

Czas jest jak ikonka " zmień..." .

Stoję na rozdrożu, krzyczę, że już na prawdę nie moge, że po prostu wymiękam. Tak. słyszysz? Wymiękam, nie daje rady, kruszę się i topnieje jednocześnie, nie, nie jestem już tą silną dziewczynką, która stawiała czoła wszelkim przeciwnością, pokruszyłam się element po elemencie została tylko za mną szklana dróżka tego co straciłam, co się odłamało.

Plan na wieczór : samobójstwo.

Pierzynką nakryła ją po same uszka,
uśmiechnęła się, a jej usta stały się
bardziej szkarłatne, ucałowała główkę
i powiedziała, że wróci. Miłość... zostawiła
po sobie tylko nadzieje.

Jeśli chcesz wyjść cało użyj nóg,
uciekaj stąd jak najdalej.

Nie proszę o cud, proszę
tylko o to co nazywają szczęściem.

Stoi między mym gardłem, a
umysłem i bezczelnie się śmieje.

Czekaj... jak to szło...
że niby damy radę?

Gdzie się podziała tamta dziewczyna
co miała wyje*&bane na wszystko.
byleby się tylko śmiać?

Karma? Czyżbym tyle zła wyrządziła?

[czeko1395]

witam moje pyszczki po mojej 4 miesięcznej nieobecności. ;*
mam nadzieje, że nie zapomniałyście o mnie




Niech będzie tak, jak pierwszy raz..

Tak, może nie wiem co to wielka miłość. Za to ty jesteś skończonym naiwniakiem, nazywając każdą swoją nową dziewczyne tą ' jedyną ' !

W głowie pełno chwil..znów ten stan. Serce wali jak oszalałe.

Nikt nie ma piękniejszego uśmiechu od Twojego.. I nikt też tak pięknie nie kłamie. Widzisz? Jesteś najniesamowitszym dupkiem.

Chciałabym Ci pokazać jak mogłoby być pięknie.. Daj szansę.

jesteś we mnie. w każdym mym oddechu, w każdym kroku, w każdej myśli gdy wstaję rano.

Na mojej poduszce, tylko Twój zapach się zachował. do jutra się ulotni.

Jak my spłonęly dziś nasze marzenia, plany.

' Gdzie dawniej było serce, teraz jest głęboka dziura '

' Miało być łatwo, ale nie jest, wiesz? Spójrz ponadto i resztę pieprz '

[siatkaara]

-Jestem hardcorem
-Ty.? chyba sobie żartujesz. Niby dlaczego.?!
- Pokochałam cię.

***

Kazali mi powiedzieć, jaki mam plan na przyszłość.
A więc:
1. ty
2. my
3. nasze dzieci. ;D;D

***

Cześć, podobno jesteśmy sobie przeznaczeni.
Wierzysz w to.?

***

Leżę na łóżku i rozmawiam z sufitem.
Dlaczego.?
Ponieważ wydaje mi się,
że rozumie więcej niż podłoga

***

A ja cię kocham. Wiesz.?
I jeszcze nie raz to powtórzę.!

[ekhm_sorry]

Ostatnio tylko piję, pale, wiesz.
Usprawiedliwiam się tym, że nie ma Cię.


Jak miło, że Cię już nie kocham.


- mogę chyba czasem czuć się samotna, nie.?
- czemu.?
- Ty wiesz..


Co z tego, że za Tobą tęsknie.?
Co z tego, że masz najładniejsze oczy na świecie.?
no i co z tego, że Cię kocham.?!


Ładnie płaczesz, kochanie.


Przez godzinę tłumaczyłeś mi, co do mnie czujesz.
wszystko zrozumiałam, zastanawiam się tylko co to ' kocham ' .


- kocham.
- to jakieś zwierzę, taa.?



Przepraszam, głóffki nie mam.

[Agnesia_]

jakoś tak inaczej

piernikowo.

'it's gonna be a bright, beautiful day' [to będzie jasny, piękny dzień]

na wyczerpaniu

może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham. o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj. [O.S.T.R.]

[zlodziejka]

"I'll start again with a brand new name."
Zacznę od nowa z całkiem nowym imieniem.

"Tell me would you kill to save a life?
Tell me would you kill to prove you're right?"
Powiedz mi, czy zabiłabyś ratując życie?
Powiedz mi, czy zabiłabyś żeby udowodnić, że masz racje?

"Do you really want me dead?
Or alive to live the lie?"
Czy ty naprawdę chcesz mojej śmierci?
Czy życia w kłamstwie?

30 Seconds to Mars

[naiwnie__]

viper19 -dziękuję maleńka ; *


Ewidentnie niszczysz wszystkie moje marzenia.

Dla niego mogłaby porzucić wszystko o czym marzyła,
Wymieniałby willę z basenem na trzymanie go za rękę .

Twój uśmiech, moje złamane serce.
Ale... nie powiem że nie było warto

Przekroczyłam przez Ciebie już chyba wszystkie możliwe granice.
To co kiedyś było absurdem, nie do pomyślenia, dziś jest na porządku dziennym.
Czasami zastanawiam się jak nisko upadłam, czy było warto, i co jeszcze będę w stanie dla Ciebie poświęcić.
Ostatnio doszłam do wniosku że chyba nic, bo nic mi już nie zostało. A skoro już nic nie mogę Ci dać,
To odejdziesz ? Zapewne tak. Faceci w końcu nigdy nie doceniają to co mieli, patrzą na to co mają teraz.