Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

[anoxa]

Napisane przez martysek

Dziękuję wam kochane.
Malutka przysypia na 10-15 minut i znowu budzi się z krzykiem.

Odciągnęłam 55 ml, ale powiem wam, że na najniższym poziomie boli mnie sutek i taki szeroki od tego lejka się zrobił. To normalne?

spokojnie on bedzie wracal do swojego rozmiaru

zabka moj Hubcio sie nie przewraca na boki jeszcze

linka my mamy lawe kawowa uwaga wysokosc 45 cm :P puki dom nie jest caly skonczony w sumie spimy i robimy wszystko w salonie to nie chce go zagracac puki i kolyske mam tu jeszcze i malego komode i w sumie to wszystko zajmuje moje miejsce na stol i krzesla ale jakos dajemy rade

[martysek]

Napisane przez niezawsze

(...)Moja miala straszne problemy z brzuszkiem praktycznie non stop sie prezyla nawet jak spala, cala noc czasem jej nozki przez sen podkulalam do brzuszka aby spala az do momentu kiedy cudowna pani doktor przepisala nam Debridat. Od tego momentu Maja nie placze calymi dniami i spi spokojnie Na kolki natomiast podaje gripe water i po chwili Maja sie uspokaja kiedys 4h non stop placzu bylo.

Maja jadla tez co 3h teraz je co 2 dosc czesto

Niezawsze, my Debridat przyjmujemy już od dwóch tygodni.
A co to Gripe Water? Ja na kolki podaję do Debridatu dodatkowo Sab Simplex, ale nie wiem, czy to coś daje. Pocieszam się, że bez leków byłoby jeszcze gorzej.

Spała niespokojnie niecałą godzinę i znów płacz i krzyk...

[Linka24]

Napisane przez aniaa22

ja mam 38 m pokoj z aneksem i sypialnie. stolik mamy wlasnie taki niski i sie gimnastykujemy przy jedzeniu. stolu nie wstawie no chyba ze na suficie

Taa.. zeby tak dało sie zagospodarować sufit.. mm... ilez to by metrów było więcej!!!!
A upatrzyłam sobie taka ławę
http://allegro.pl/lawa-szklana-stoli...221493677.html
wys.65 cm

Anoxa ale ty masz dom a ja mini kawalerke bez przedpokoju... ale za to w saaaamym centrum miasta

[olakola]

katkab pościel 2 albo 4 skąd je wzięłaś ? allegro? daj linka

siala - dobry ten artykuł

Napisane przez bassienkaw

HEMOROID TO NIE PROBLEM!!!
NA HEMOROIDY:
CZOPKI HEMORECTAL (koszt ok 6-7zł za opakowanie 10szt)
+ MAŚC (obojętnie jaka,ja miałam avenoc)

Dwa razy dziennie smarowałąm maścia, rozmasowywałam go i wpychałam do środka,a wieczorem po tym wszystkim czopek w zad i tak przez 10dni. Hemoroid zniknął po 6dniach ale czytałam by zrobić całą kurację,czyli całe opakowanie zastosować. I po problemie. Nie powrócił!

ale mnie tak boli/piecze że dotknąć tego nie mogę, jedyne co mi ulgę przynosi to bardzo zimny prysznic

Napisane przez martysek

Olakola, polecam Posterisan w czopkach. Jest dość drogi, ale najlepszy. Wiem, co mówię

umieram
jestem 2.5 miesiąca po porodzie, w czwartek miałam rozwolnienie "furczące" i chyba wtedy ten hemoroid wylazł, ból poczułam wieczorem, mąż mi kupił czopki hemorol , ale nie wiedziałam, gdzie dziurka od dupki i nie włożyłam, pojechał po maść - posterisan, ale do tej pory nie widzę poprawy a smaruję po każdej kąpieli ( a tera kąpię się co godzinkę bo mi to ulgę przynosi)
wczoraj kupił mi czopki procto glivenol i wysmarowałam dupkę kremem nivea i jakoś wskoczył ten czopek
dzisiaj sobie znieczuliłam kremem emla (niby kupiony dla małego na szczepienia) ale nie dałam rady tego cholerstwa włożyć na miejsce
w poniedziałek idę do lekarza mam na 17 i niech mnie zostawi w klinice i coś z tym zrobi, umieram na doope
przepraszam, że smęcę ale nie mogę o niczym myśleć, nic zrobić,
tylko dupa mi w głowie

[karolcia228]

Napisane przez Linka24

Taa.. zeby tak dało sie zagospodarować sufit.. mm... ilez to by metrów było więcej!!!!
A upatrzyłam sobie taka ławę
http://allegro.pl/lawa-szklana-stoli...221493677.html
wys.65 cm

Anoxa ale ty masz dom a ja mini kawalerke bez przedpokoju... ale za to w saaaamym centrum miasta

my taka mielismy, ale szklo mialo ostre kanty wiec wymienilam na bez szkla, bo jak mala bedzie chodzic to zeby sie nie udezyla

[wiolek1]

papi oby katar wkońcu przeszedł

Xawmeli no to od jutra odstawiam też marchewkę a morza zazdraszczam

vette ja też 2 razy suszarki używałam jak brzuszek był twardy i nie chciały pierdki iść to ręką masowałam a 2 trzymałam suszarkę

powiem ci, że po wczorajszym rannym skakaniu i przed wczoroajszym wieczornym tak mnie łydki bolą, że dzisiaj nie dałam rady

martysek oby lepiej było

eleonoremio chyba nie uczulenie bo np plecki ma ładne a jakby miał uczulenie czy na proszek czy na kosmetyki to chyba cały by był ? zresztą z kosmetyków używam tylko żelu hippa, krem do ciała i twarzy mam robiony apteczny no i co pare dni oliwke hippa na główkę ( na zmianę z tym kremem robionym )
super wyglądacie wszyscy

aniaa22 u mnie to jednak raczej na 100 skaza bo juz 3 lekarzy tak powiedziało a oprócz tych krostek ma jeszcze strasznie suche miejsca w zgięciach rączek i nóżek. no i ciemieniucha ale taka strasznie sucha
no to pewnie się młżowi głupio zrobiło jak się oglądną...

Napisane przez Linka24

Taa.. zeby tak dało sie zagospodarować sufit.. mm... ilez to by metrów było więcej!!!!
A upatrzyłam sobie taka ławę
http://allegro.pl/lawa-szklana-stoli...221493677.html
wys.65 cm

Anoxa ale ty masz dom a ja mini kawalerke bez przedpokoju... ale za to w saaaamym centrum miasta

śliczny stolik i cena fajna

[katkab]

Napisane przez olakola

katkab pościel 2 albo 4 skąd je wzięłaś ? allegro? daj linka

Połowicznie z allegro, a połowicznie z ich sklepu int. Na allegro mają tylko 3 wzory, ale ja wygooglałam ich stronę i tam znalazłam resztę wzorów. W sklepie pościel 5 el kosztuje 159 zł, na allegro 119. Npisałam do sprzedającej na All, czy mogę inny wzór niż prezentowane, no i tym sposobem zapłacę 119 zł za wzór ze sklepu internetowego Aha, wybrałam pościel nr 2

http://allegro.pl/blanca-baby-komple...233139507.html
http://www.blanca.com.pl/oferta/komplety/index.html

[karolcia228]

Mala wykapana, nakarmiona spi od jakis 40minutek, ja juz pojezdzilam sobie na rowerku teraz ogladam z TZ i jego kolega KSW

[aniaa22]

Napisane przez Linka24

Taa.. zeby tak dało sie zagospodarować sufit.. mm... ilez to by metrów było więcej!!!!
A upatrzyłam sobie taka ławę
http://allegro.pl/lawa-szklana-stoli...221493677.html
wys.65 cm

Anoxa ale ty masz dom a ja mini kawalerke bez przedpokoju... ale za to w saaaamym centrum miasta

sliczna ale podobnie jak karolcia bala bym sie o malego. poza tym ja sie tak rozbijam o wszystko ze zale nogi bym miala poobijane o ta polke pod spodem no i o blat podobnie

Napisane przez olakola

umieram...

biedna mi w ciazy wyskoczyl ale praktycznie nic mnie nie bolalo czasem troszke. smarowalam mascia avenoc doslownie are razy i go wcielo. do tej pory mam spokoj i mam nadzieje ze nie wroci toto

Napisane przez wiolek1

aniaa22 u mnie to jednak raczej na 100 skaza bo juz 3 lekarzy tak powiedziało a oprócz tych krostek ma jeszcze strasznie suche miejsca w zgięciach rączek i nóżek. no i ciemieniucha ale taka strasznie sucha

kurde to u misia pewnie tez bo krostki sa identyczne. on nie ma suchego w zgieciach ale ma tez troche krostek na nozkach i raczkach. i takie drobniutkie czerwone kropki na brzuszku po prawej stronie nie wiem co to.

mielismy straszna jazde z malym. przez 1,5 h darl sie bez przerwy nie chcial jesc ani nic. jedynie na pionowo jak byl to w miare spokojny bolal go brzuszek to wiem na pewno ale to raczej nie pierdki. zrobil dzis dwie rzadsze kupy i caly dzien strasznie smierdzace pierdki puszczal. od czego to moze byc? i zauwazylam ze ostatnio czesto ma tak jakby spocona glowke i kark. jak go wezme na rece to taki caly wilgotny ale nie jest mu goraco na pewno. lezal w samym body i skarpetkach a w domu 22 stopnie. na dzisiejsza histerie pomogl oczywiscie tylko rozek. przysnal troche dalam mu butle i nawet wypil ladnie a teraz spiocha. on plakal a ja razem z nim wiedzialam ze boli go brzuszek ale jak mu pomoc ach mam nadzieje ze to juz koncowka naszych brzuszkowych problemow...

anoxa wlasnie zauwazylam ze cie nie bylo i nawet rano mialam pytac o ciebie ale przez nocne atrakcje mi umknelo

jaszczka jesli pisalas o tym to przepraszam ale mi umknelo. jak tam krostki Patryka? zeszly juz?

[karolcia228]

ania - wspolczuje, moja zasnela przy butli tak ja wymeczylismy przed snem, po za tym mierzylam jej tempertaure i tak sie wiercila ze wyciagnelam termometr a tu kupkataka naszczescie nie twarda tylko pol na pol, ale wypila dzis troche herbatki A co do glowi to tez czasem ma mokra, ale glowenie jak mocno nia kreci i lezy na kocyku albo ma tetre pod glowka lub cos innego...to wtedy sie jej poci, ale mysle ze to nie powod do obaw, jedynie dobrze ze sie poci, bo ogladalam kiedys program ze organizm dziewczynki nie wytwarzal potu i nie umial chodzic musiala zawsze przebywac w klimatyzowanym pomieszczeniu.

[wiolek1]

anuszka zapomniałam napisać, że za ten blok czekoladowy

żabka mój mały się nie przekręca tzn zdarzyło mu się pare razy ale to tak raczej z przypadku

anoxa mam nadzieję, że smarowanie wystarczy

aniaa oby jednak to nie była u was skaza. biedny Michaś a próbowałaś właśnie suszarki ? a co do spoconej główki to nie pomogę bo mój nie miał nigdy

[aniaa22]

Napisane przez wiolek1

aniaa oby jednak to nie była u was skaza. biedny Michaś a próbowałaś właśnie suszarki ? a co do spoconej główki to nie pomogę bo mój nie miał nigdy

dzisiaj nie probowalam bo malego nie dalo sie polozyc tak sie rzucal i prezyl ze nie dalo rady. tylko rozek. suszarka czasem dziala czasem nie u nas

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

powiem wam ze powoli zaczynam sie zalamywac z tym naszym dzieckiem. czemu nikt nie potrafi powiedziec co mu jest? kolejne diagnozy wykluczaja poprzednie
objawy ma niby jak skazy ale badanie krwi wyszlo w porzadku wiec nie wiem.

wiec mojego misia mecza: gazy, bole brzuszka, ulewanie, wymioty, czasem zaparcia czasem luzniejsze kupy, do tego te wstretne krosty na buzce szyjce i troche na nozce, no i delikatna ciemieniucha ratunku

nie wiemy co robic kogo sluchac. czy wstrzymac sie az skonczy te 3 miesiace i wtedy obserwowac czy sie poprawia? w sumie to juz nie tak dlugo... 2 tygodnie.

do pediatry nie mamy jak isc bo jest tyle dzieci chorych ze zdrowych nie przyjmuja no paranoja. zreszta pojdziemy i znow uslyszymy nowe rewelacje

[karolcia228]

Napisane przez aniaa22

dzisiaj nie probowalam bo malego nie dalo sie polozyc tak sie rzucal i prezyl ze nie dalo rady. tylko rozek. suszarka czasem dziala czasem nie u nas

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

powiem wam ze powoli zaczynam sie zalamywac z tym naszym dzieckiem. czemu nikt nie potrafi powiedziec co mu jest? kolejne diagnozy wykluczaja poprzednie
objawy ma niby jak skazy ale badanie krwi wyszlo w porzadku wiec nie wiem.

wiec mojego misia mecza: gazy, bole brzuszka, ulewanie, wymioty, czasem zaparcia czasem luzniejsze kupy, do tego te wstretne krosty na buzce szyjce i troche na nozce, no i delikatna ciemieniucha ratunku

nie wiemy co robic kogo sluchac. czy wstrzymac sie az skonczy te 3 miesiace i wtedy obserwowac czy sie poprawia? w sumie to juz nie tak dlugo... 2 tygodnie.

do pediatry nie mamy jak isc bo jest tyle dzieci chorych ze zdrowych nie przyjmuja no paranoja. zreszta pojdziemy i znow uslyszymy nowe rewelacje

Napisz co mu dajesz jesc dokladnie??

[aniaa22]

dostaje bebiko 1 (na bebilonie 1 bylo tak samo) no i krople bobotic. do niedawna tez Debridat ale tu tez zadnej roznicy nie ma. no i to wszystko. czasem troche rumianku dostanie ale bardzo rzadko.
od paru dni nosi ubranka plukane tylko w wodzie a nie w plynie. ale jeszcze sliniaki sa z poprzedniego prania wiec pewnosci nie mam czy to od plynu czy nie ta wysypka (chociaz watpie)
myjemy go w Emolium i potem smarujemy tez emolium.
moze jeszcze z krochmalem sprobowac???

[żabka19]

Napisane przez wiolek1

żabka mój mały się nie przekręca tzn zdarzyło mu się pare razy ale to tak raczej z przypadku

Kurcze to chyba zaraz ja zaczne przezywac ,ze moje dziecko jest "za silne" czyli wnm Szymon zaczal sie przekrecac na boczki jak mial 2-3 tygodnie i to na pewno nie przypadkiem bo robi to codziennie jak wypadnie mu smok, a powinien dopiero jak bedzie mial 4-5 miesiecy. Ide poczytac troche w necie na ten temat. W No to pewnie jak zwykle powiedza mi ,ze to normalne.

[karolcia228]

Napisane przez aniaa22

dostaje bebiko 1 (na bebilonie 1 bylo tak samo) no i krople bobotic. do niedawna tez Debridat ale tu tez zadnej roznicy nie ma. no i to wszystko. czasem troche rumianku dostanie ale bardzo rzadko.
od paru dni nosi ubranka plukane tylko w wodzie a nie w plynie. ale jeszcze sliniaki sa z poprzedniego prania wiec pewnosci nie mam czy to od plynu czy nie ta wysypka (chociaz watpie)
myjemy go w Emolium i potem smarujemy tez emolium.
moze jeszcze z krochmalem sprobowac???

krochmal mu nie zaszkodzi, a moze powinien pic takie mleko na recepte z apteki, bo mojej kolezanki syn ma wlasnie takie krostki, to nazwali zapaleniem skory i musial pic to mleko i wszystko mu przeszlo, nie moze jesc produktow z ....... zapomnialam kurcze...skleroza, ale maja to wszystkie kaszki i mleka
Lekarz nie proponowal ci tego mleka
http://www.dlarodzinki.pl/artykul/cz...a-jedzenie,26/

[AGAMARCIO]

Napisane przez aniaa22

slicznotak. jak slodko spiocha



ja sie stalam tak aspoleczna ze nie mam w sumie z kim i gdzie

ja podobnie

Napisane przez itakasia

agamarcio, eleo
sliczne te wasze pociechy

Napisane przez Xawmeli

agamarcio--super maluszek!!

caluski znad morza!!

Napisane przez niezawsze

Agamarcio slodka malenka spiocha

Napisane przez olakola

ale mnie tak boli/piecze że dotknąć tego nie mogę, jedyne co mi ulgę przynosi to bardzo zimny prysznic

tylko nie przesadzaj żebyś nie przeziębiła tego cholerstwa.

umieram
jestem 2.5 miesiąca po porodzie, w czwartek miałam rozwolnienie "furczące" i chyba wtedy ten hemoroid wylazł, ból poczułam wieczorem, mąż mi kupił czopki hemorol , ale nie wiedziałam, gdzie dziurka od dupki i nie włożyłam, pojechał po maść - posterisan, ale do tej pory nie widzę poprawy a smaruję po każdej kąpieli ( a tera kąpię się co godzinkę bo mi to ulgę przynosi)
wczoraj kupił mi czopki procto glivenol i wysmarowałam dupkę kremem nivea i jakoś wskoczył ten czopek
dzisiaj sobie znieczuliłam kremem emla (niby kupiony dla małego na szczepienia) ale nie dałam rady tego cholerstwa włożyć na miejsce
w poniedziałek idę do lekarza mam na 17 i niech mnie zostawi w klinice i coś z tym zrobi, umieram na doope
przepraszam, że smęcę ale nie mogę o niczym myśleć, nic zrobić,
tylko dupa mi w głowie

Współczuję mnie też to dopadło kilka dni po porodzie jak się w końcu załatwiłam ale w domu dopiero dało mi się we znaki.Ulgę przynosił letni prysznic bo swędziało jak cholera zresztą to takie dziwne uczucie nie doopisania!ale wyczytałam gdzieś żeby próbować to wpychać i dziękować u mnie to zadziałało i odpukać póki co zniknęło i oby nie wróciło!!!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez aniaa22

dostaje bebiko 1 (na bebilonie 1 bylo tak samo) no i krople bobotic. do niedawna tez Debridat ale tu tez zadnej roznicy nie ma. no i to wszystko. czasem troche rumianku dostanie ale bardzo rzadko.
od paru dni nosi ubranka plukane tylko w wodzie a nie w plynie. ale jeszcze sliniaki sa z poprzedniego prania wiec pewnosci nie mam czy to od plynu czy nie ta wysypka (chociaz watpie)
myjemy go w Emolium i potem smarujemy tez emolium.
moze jeszcze z krochmalem sprobowac???

aniu- co prawda my nie mamy problemów skórnych ale rzeczy małej piorę w proszku JELP ze środkiem zmiękczającym i nie używam już płynu do płukania. I mimo karmienia piersią to mała jest też dokarmiana podaję jej mleko ENFAMIL (kupowane w aptece) więc może spróbuj

papi-
ale Twój Adaś fajniusi! życzę mu zdrówka i precz z tym katarkiem!

eleonoremio- fajne zdjęcia super z Was rodzinka!

[wiolek1]

aniaa22 nie dziwie się że się wkurzasz bo ja tak samo jak mi każdy lekarz mówił co innego ale teraz jestem prawie pewna, że to skaza u mnie. a to da się jakoś z krwi wyczaić ?

nie wiem czy powinnas do innych lekarzy bo ja też nie wiem co z moim bo skoro ja mam diete a go wysypuje :/
ale tak jak pisze karolcia mi też położna mówiła, że jeżeli chciałabym sztucznym to tylko jakieś jedno z apteki na recepte jest przy skazie

spróbuj krochmal i nie wiem na jakiej zasadzie działa emolium do wody bo w końcu nie kupiłam ale mi mówili lekarze, żeby nie kąpać w emolientach typu oilatum co mają parafine ( ale emolium chyba jest czymś innym ) i ja na zmianę mam kąpać w krochmalu i nadmanganianie potasu i potem smaruje całe ciało i buźkę maścią robioną w aptece z eucyryną.
bo te krostki na buzi to one są takie suche i skorupę robią

Napisane przez żabka19

Kurcze to chyba zaraz ja zaczne przezywac ,ze moje dziecko jest "za silne" czyli wnm Szymon zaczal sie przekrecac na boczki jak mial 2-3 tygodnie i to na pewno nie przypadkiem bo robi to codziennie jak wypadnie mu smok, a powinien dopiero jak bedzie mial 4-5 miesiecy. Ide poczytac troche w necie na ten temat. W No to pewnie jak zwykle powiedza mi ,ze to normalne.

mój mały ma skłonności do odchylania w prawą stronę tak powiedziała neurolog ale nie zaleciła narazie rzadnej rechabilitacji mam 1 października do niej iść to się dowiem bo coraz bardziej się odgina i jak go kładę na lewym boczku to zaraz na prawy
a co do siły to nie wiem czy to źle czy nie ale chyba gorzej jakby właśnie na 1 stroną zawsze przekręcał

a właśnie miałam ci papi pisać, że fajna 2 bródka się robi słodkie to jest
ja mojego nazywam "okrąglaczek"

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

AGAMARCIO malutka słodko śpiocha

[AGAMARCIO]

wiolek- o tak podczas snu to już w ogóle jest cudna

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

a gdzie to się nasza siala zapodziała

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---

[FraniaPirania]

co ja to mialam napisac?...
maly spi od 7 a jeszcze nie jadl, musze go chyba budzic...
ja nadal mam okres, a wizyte u gp we wtorek, ale nikt nie powiedzial ze po tej wizycie przestane krwawic gdyby placili mi za ta krew co wyleciala to bylabym milionerka
mam wypieki i jest mi zimno, to sie pozalilam...

[ola_k11]

Napisane przez olakola

umieram
jestem 2.5 miesiąca po porodzie, w czwartek miałam rozwolnienie "furczące" i chyba wtedy ten hemoroid wylazł, ból poczułam wieczorem, mąż mi kupił czopki hemorol , ale nie wiedziałam, gdzie dziurka od dupki i nie włożyłam, pojechał po maść - posterisan, ale do tej pory nie widzę poprawy a smaruję po każdej kąpieli ( a tera kąpię się co godzinkę bo mi to ulgę przynosi)
wczoraj kupił mi czopki procto glivenol i wysmarowałam dupkę kremem nivea i jakoś wskoczył ten czopek
dzisiaj sobie znieczuliłam kremem emla (niby kupiony dla małego na szczepienia) ale nie dałam rady tego cholerstwa włożyć na miejsce
w poniedziałek idę do lekarza mam na 17 i niech mnie zostawi w klinice i coś z tym zrobi, umieram na doope
przepraszam, że smęcę ale nie mogę o niczym myśleć, nic zrobić,
tylko dupa mi w głowie

ja tez mam hemoroide ale mysle o niej tylko przy kupce... boli jak cholera az krwawie na poczatku wystawala ale teraz sie wchłonela i wlasnie od tej pory boli przy wyproznianiu...

dzidzia dzieki za rady odnosnie zatoru! pomogło
tylko przez ten laktator mam nawal pokarmu...


wogole ostatnio zauwazylam, że maly dziwnie je... tzn. ssie póki leci dużo pokarmu a potem spowalnia, odrywa głowke i generalnie bawi się ... trwa to 6 min... zaczął przez to domagać się częściej pokarmu:
w ciągu dnia nawet co 1h
w nocy budzi się co 1,5h-2h od 3 dni (wczesniej budził się co 3-4,5h)
pomyślałam, że może powinnam Go przystawiać do drugiej piersi, bo szybko wypija jedna a potrzebuje już dwóch, czy to możliwe?

mały spi smacznie...

[Siala_Bala]

Napisane przez itakasia

wiem, ze nie jest to twoja intencja (mam nadzieje) ale czasem mi przykro jak piszesz w ten sposob o karmiacych piersia

Znaczy się jak? Że nazwałam osoby karmiące piersią "piersiowe"?
To taki skrót.. a matki karmiące mlekiem mod to "butlowe"
Tak pieszczotliwie chciałam określić, przepraszam jeśli odebrałaś to negatywnie.

Napisane przez Linka24

która z was mieszka w kawalerce???? Jak rozwiązałyście sprawe stołu w pokoju? Bo kuchnie mam tak malutka ze nie ma szans na stół. No i chciala dać w pokoju jakąś ławę. Ale wszystkie sa takie niskie aby przy nich zjeść. A nie bede przeciez wstawiać ławy do kawy i stoołu wysokiego do jedzenia! Pomocy!!!

Kochana! Mam rozwiązanie idealne!
Sama mam pokój z kuchnią i całe nasze życie kręci się wokół ławy i to dosłownie bo ława jest w centralnym punkcie pomieszczenia... na wprost jest ścianka z kuchnią, za ławą nasze łóżko i tu spędzam dnie i noce... po lewej jest tv, lodówka i okno a po prawej meblościanka
Gdziekolwiek bym nie szła to dookoła ławy
A kupiłam ławę za 200zł na targu... rozsuwaną (no wiesz o co kaman.. że taką "wkładkę" można wstawić w środek i wtedy ława staje się dłuższa - dobre jak się ma gości i jakąś imprezkę) a najważniejsze że pod spodem ma taką wajchę że se nią kręcisz i sama dostosowujesz jej wysokość do własnych potrzeb!
I ja sobie tą korbką ustawiłam tak by wygodnie było mi pisać i jeść obiad i kąpać małego jak wanienkę ustawiamy

Przykładowa znaleziona w necie:
http://motoallegro.pl/show_item.php?...9&apv_visits=1
widać jak się rozsuwa.. tylko korba pod spodem nie pokazana
http://www.mebkor.pl/index.php?produ...ct&prod_id=329
Poszukam jeszcze

Oooo tu bardzo ład ie widać ten mechanizm..
http://allegro.pl/lawa-black-red-whi...218595433.html

Napisane przez AGAMARCIO

wiolek- o tak podczas snu to już w ogóle jest cudna

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

a gdzie to się nasza siala zapodziała

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---

Jeeesteeeem Dziękuję za pamięć
Na działce bylismy, mąż pomagał mojemu ojcu porządki robić po totalnej demolce - remoncie
A mały został wynoszony w pionie za wszystkie czasy i ani myślał leżeć bo odrazu był ryk
Swój brzuszek opierał mi na cycu więc miał zaokrąglone plecki bez szkody dla kręgosłupa

[pilotka f16]

Napisane przez wiolek1

a ja mam juz k... dość :/
jestem na tej zasranej ścisłej diecie - naprawdę trzymam się jej dokładnie i jem tylko kurczaka marchewke jabłka ziemniaki dżemy i domowy pieczony chleb a mój malutki zamiast lepszą skórę to coraz gorszą ma a juz było tak super
w tym tygodniu jadłam sery kozie to może jednak na to też jest uczulony ?
już nie wiem co robić ale chyba spróbuje sie dostać w tym tygodniu do dermatologa bo wizytę mam na 6 października ustaloną

wiolek, a moze to uczulenie na jakis proszek.. albo cos w powietrzu.. masz zwierzaki w domu? moze to??

Napisane przez vette

Odkrylam nowe zastosowanie suszarki, niczyk smoczek uspokajacz
Po karmieniu godzinka aktywnosci, zwiedzania i gadania no i usypianie, ktore dzieki suszarce trwalo moze 5 min a zaczelo sie oczywiscie koncertowo ;/

Vette u nas tak działa okap
w dzien zasypia normalnie, ale po wieczornej kąpieli walczy z nami i ze snem.. wiec wtedy Mała przytulona do mnie i 5 sekund przy okapie i dziecka nie ma

Napisane przez Linka24

która z was mieszka w kawalerce???? Jak rozwiązałyście sprawe stołu w pokoju? Bo kuchnie mam tak malutka ze nie ma szans na stół. No i chciala dać w pokoju jakąś ławę. Ale wszystkie sa takie niskie aby przy nich zjeść. A nie bede przeciez wstawiać ławy do kawy i stoołu wysokiego do jedzenia! Pomocy!!!

a patrzyłaś na takie rozkładane ławy? są takie z korbką, które możesz w każdą stronę rozciągnąć (w górę i na boki )

Napisane przez olakola

umieram
jestem 2.5 miesiąca po porodzie, w czwartek miałam rozwolnienie "furczące" i chyba wtedy ten hemoroid wylazł, ból poczułam wieczorem, mąż mi kupił czopki hemorol , ale nie wiedziałam, gdzie dziurka od dupki i nie włożyłam, pojechał po maść - posterisan, ale do tej pory nie widzę poprawy a smaruję po każdej kąpieli ( a tera kąpię się co godzinkę bo mi to ulgę przynosi)
wczoraj kupił mi czopki procto glivenol i wysmarowałam dupkę kremem nivea i jakoś wskoczył ten czopek
dzisiaj sobie znieczuliłam kremem emla (niby kupiony dla małego na szczepienia) ale nie dałam rady tego cholerstwa włożyć na miejsce
w poniedziałek idę do lekarza mam na 17 i niech mnie zostawi w klinice i coś z tym zrobi, umieram na doope
przepraszam, że smęcę ale nie mogę o niczym myśleć, nic zrobić,
tylko dupa mi w głowie

Ola wspolczuje bo wiem co czujesz
Ja nigdy wczesniej nie mialam takich problemów.. zaparć ani nic... a w szpitalu po porodzie jakos ciezko bylo mi sie zalatwić wiec dali mi czopek 'na kupe'.. po za tym piep...onym czopkiem nie mam zadnych zlych wspomnien ze szpitala...
i po wszystkim zrobil mi sie taki hemoroid, ze nie wiedzialam co ze sobą zrobić.. u mnie poza okropnym bolem byla jeszcze krew :/ pomogły czopki proctoglivenol i do tego maść tej samej firmy - aplikowalam i smarowalam na poczatku co pare godzin - na poczatku tyko krem bo on znieczulal troche
po 1,5 tygodnia walki z tym cholerstwem na szczescie sladu nie bylo, ale teraz boje sie ze sie odnowi bo czytalam ze jak komuś się raz zrobi to moze potem wracac

Napisane przez aniaa22

powiem wam ze powoli zaczynam sie zalamywac z tym naszym dzieckiem. czemu nikt nie potrafi powiedziec co mu jest? kolejne diagnozy wykluczaja poprzednie
objawy ma niby jak skazy ale badanie krwi wyszlo w porzadku wiec nie wiem.

wiec mojego misia mecza: gazy, bole brzuszka, ulewanie, wymioty, czasem zaparcia czasem luzniejsze kupy, do tego te wstretne krosty na buzce szyjce i troche na nozce, no i delikatna ciemieniucha ratunku

nie wiemy co robic kogo sluchac. czy wstrzymac sie az skonczy te 3 miesiace i wtedy obserwowac czy sie poprawia? w sumie to juz nie tak dlugo... 2 tygodnie.

do pediatry nie mamy jak isc bo jest tyle dzieci chorych ze zdrowych nie przyjmuja no paranoja. zreszta pojdziemy i znow uslyszymy nowe rewelacje

Ania ja na Twoim miejscu poszukalabym dobrego lekarza i poszla prywatnie. Niestety nie raz juz sie przekonalam, ze prywatnie opieka calkiem inaczej wyglada... szkoda meczyc Waszego Misia, niech go porzadnie zdiagnozują...

Moje Malenstwo wczoraj spało od 22 do 5,30!! pierwszy raz tyle przespała! I co najlepsze - zawsze wstawala o 3 rano, tym razem przespla a ja obudzilam się sama o 3 czekając aż ona wstanie hehe

Czekam na walke Pudziana i idę spać

[jaszczka]

hej hej!
ja tylko na sekundę
Agamarcio - śliczności!
Eleo - super rodzinka!

Napisane przez entertete

A no i czytałam artykul co zalinkowałaś, no i kurka mój dużo spędza pionowo, bo zwykle nie odbija mu się od razu, więc kilka razy go podnoszę i noszę długo, a on wtedy łeb stawia. no ale jak nie odbije to wiadomo, cofa mu się i bankowo dostaje czkawki, któa go mega wkurza[kiedyś nie a teraz owszem]

mam tak samo.. on nigdy od razu nie odbije :/ czasami go 4-5 razy biorę do odbicia, noszę i noszę i noszę, a jak odłożę to i tak ulewa, a czasem rzyga no i w gruncie rzeczy dużo czasu dziennie spędza pionowo...

Napisane przez aniaa22

jaszczka jesli pisalas o tym to przepraszam ale mi umknelo. jak tam krostki Patryka? zeszly juz?

nie pisałam, zeszły,było pięknie i od 3 dni wróciły, ale nie tak bardzo jak wcześniej... z tym, że trochę przestałam go smarować, czyli moja wina bo najpierw smarowałam go 6 razy dziennie jak kazali a potem coraz mniej jak była poprawa, a ostatnio tylko po kąpieli i niby było ok. tylko jak przez 2 dni się nie wykąpaliśmy (po szczepionce był marud i jak wreszcie zasnął to już go nie budziłam, bo taki był biedny, a na drugi dzień przespaliśmy aż do 2 w nocy i go już nie wykąpałam ) to od razu mu powyskakiwało ale właściwie tylko na twarzy i na szyjce ma, na brzuszku może kilka kropeczek więc nie jest źle...


ja lecę spać, miałam dziś urwanie du.py a dalej nic nie zrobiłam, w sensie że nie spakowana jestem czyli normalka, jutro będzie sraka i pakowanie na ostatnią chwilę...




nie wiem, czy jutro będę miała czas zajrzeć i coś popisać więc żegnam się na trochę, bo nie jestem pewna jak będzie z moim dostępem do neta (w domu u siebie to na pewno nie mam, chyba że będę u rodziców, ale z kolei będzie mi głupio u nich siedzieć na necie jak się tyle nie widzieliśmy)
w każdym razie postaram się wpaść na chwilkę i napisać że żyję a wracam 7 października

[Siala_Bala]

Napisane przez jaszczka

ja lecę spać, miałam dziś urwanie du.py a dalej nic nie zrobiłam, w sensie że nie spakowana jestem czyli normalka, jutro będzie sraka i pakowanie na ostatnią chwilę...

Sraka - padaka!!!!

Miłego "wywczasu" jaszczureczki
A rodzice chyba się nie obrażą jak nocą ciemną wykradniesz im neta by napisać do nas kiedy oni śpią

[niezawsze]

Papi maly jest fajniutki i super minki robi

Napisane przez aniaa22

nie omieszkalam powiem wiecej wczoraj go nagralam bo wiedzialam ze nie bedzie pamietal. pokazalam mu obejzal polowe i stwierdzil ze nie chce patrzec na pijaka
niezawsze wogole nie moge cie rozpoznac jak nie masz rozowego avka

Tez nagrywam Marka i on tez nie chce tego ogladac, bo sie wstydzi sam siebie. Szkoda, ze ja wyjscia nie mam i musze to ogladac

Nastepny avek to bedzie Maja w rozowym w takim razie

Napisane przez martysek

Niezawsze, my Debridat przyjmujemy już od dwóch tygodni.
A co to Gripe Water? Ja na kolki podaję do Debridatu dodatkowo Sab Simplex, ale nie wiem, czy to coś daje. Pocieszam się, że bez leków byłoby jeszcze gorzej.

gripe water tu masz opis. Ja podawalam bobotic podobne do SS i dzialalo na poczatku troche i odstawilismy, bo debridat zalatwil u nas sprawe z bolesnymi pierdkami i teraz sa nadal, ale juz tak malej nie mecza a kolki jak sie tyllko pojawiaja to gripe water podajemy i zaraz ustaja

Napisane przez Linka24

Taa.. zeby tak dało sie zagospodarować sufit.. mm... ilez to by metrów było więcej!!!!
A upatrzyłam sobie taka ławę
http://allegro.pl/lawa-szklana-stoli...221493677.html
wys.65 cm

Sliczny stolik, ale szklany przy dzidzi to nie wiem czy praktyczny

Napisane przez katkab

P Aha, wybrałam pościel nr 2

http://allegro.pl/blanca-baby-komple...233139507.html
http://www.blanca.com.pl/oferta/komplety/index.html

dobry wybor Mi podoba sie bardzo wzor 76, ale to dla chlopca bardziej. Ogolnie ladne wzory maja, dodalam do ulubionych

Napisane przez aniaa22

mielismy straszna jazde z malym. przez 1,5 h darl sie bez przerwy

Mysle, ze to kolka byla Maja jak ma napady kolki to tez "nie chce" jesc a raczej nie daje rady z bolu i troche pociumka i za chwile krzyk strasznie mnie serce boli wtedy i jedzenie trwa dlugo, bo wiecej jest krzykow niz ciumkania i Mai oprocz gripe water pomaga tez jak jest ciasno akurat do rozka nie wkladam, ale taka wzdluz bardzo mocno tule do siebie i sie bujam z nia i to ja uspokaja. Dalabym nobla komus kto kiedys wymysli lek na kolki Na razie musimy sie meczyc, lagodzic i czekac

Wrocilismy po 23 dzis pewnie bysmy byli dluzej jakby Marek sie nie upil. Nie robil nic "zlego", ale byl jedyna pijana osoba na imprezie i to bylo widac i SLYCHAC , wiec go zabralam do domu i zasnal w aucie, wkurza mnie to, ze psuje mi kazda impreze i kazde wyjscie z domu to dla mnie trama zaczyna byc

Jak wrocilismy Maja nie spala, czekala na mnie , bo jak tylko weszlam i uslyszala moj glos to po chwili sie rozplalaka, wzielam ja do sypialni, polozylam, nakarmilam ona dalej placz...Mysle piekna noc mnie czeka wzielam ja na rece a ona od razu przestala plakac i zasnela, wiec chyba tesknila, bo u mamy na rekach nawet nie spala Fajnie byc najwazniejsza osoba dla kogos tak bezwarunkowo. Ahhh jak ja kocham moja coreczke az plakac mi sie chce na sama mysl, czuje taki bezmiar szczescia...

Jaszczka milej podrozy i udanego pobytu w PL

[bassienkaw]

Dziewczyny co do chrostek na buzi, kaszki itd to u nas jak wyszła to mi osobiście pomogło picie wapna odczująlacegm. Dziecko z piersi wyciąglo coś z tego. A lekarka kazała mi przecierać to esencja z herbaty czarnej. Zaparzyczamoczyć watke czy płatek kosmetyczny i natrzeć to. Przy Łucji pomagało,przy Julii nie próbowałam bo ładnie zeszło po wapnie

[karolcia228]

Wiam u nas nocka oki
Mala wlasnie zjadla i podziwia pokoj gaworzy pod noskiem zobaczymy czy zasnie

Zaraz bedziemy miec 5000postow rozumiem ze nazwa zostaje

[Siala_Bala]

Mój tż mnie wkurzył.. wczoraj chyba byłam taka przejęta dietą(Dukana), że nie spałam do 4:00.. położyłam się a ten mnie zaczyna miziać..odburknęłam coś i się odwróciłam olewając go zupełnie no bo przecież mały może wstać lada chwila i warto się zdrzemnąć choć trochę.. no to mały wstał o 4:30.. tyrpnęłam małża coby on wstał skoro ma wolne i chciałam zamknąć oko.. ale.. mleko w butli trzepie i ubija zamiast mieszać.. komentuję.. wziął małego i do niego gada i go zabawia - komentuję bo jest pora spania a nie zabaw.. łażąc zahaczył o kabel od lapka i zrzucił kubek na panele - tylko burknęłam czy się nie potrzaskał.. jak postawił butlę na stoliku to musiałam sprawdzić czy nie za gorące mleko.. więc lepiej by było jakbym sama wstała
O 7 mały znów zrobił pobudkę.. no to wstałam nakarmiłam że mały nawet oka nie otworzył, pomyłam butelki i wysterylizowałam, zanim się położyłam to była już 8:00 ... 8:30 pobudka małego na dobre i darcie się o zabawę no i co? Ja wstaję bo małż się nakrył poduszkami i ma w doopie.
Więc od tamtej pory ciągle się spinamy co chwila o coś.. z fochem o godz. 9:30 oświadczył że idzie z małym na spacer a ja niech se pośpię.. teraz to ja dziękuję jak się rozbudziłam a poza tym mamy jechać do teściowej p o11:00
Jeszcze wczoraj jak wspomniałam o diecie oczekując wsparcia i zrozumienia.. to co? Wyśmiał mnie i tyle. Bezpodstawnie bo nigdy na żadnej diecie przy nim nie byłam i nie wie nic o mojej konsekwencji, zapale i wytrwałości.. co innego jakby to była moja 15 dieta kończąca się po 3 dniach.

I dieta chyba faktycznie się opóźni bo dziś teściowa i pędem na działkę pomóc rodzicom w remoncie, na zakupy czasu brak :/
Dzień dobry

[AGAMARCIO]

Dzień dobry
Nocka spoko mała spała od 20;45 do 3.30 a potem od 7;00 do 9;30

jaszczka- ja równeż życzę miłej podróży i udanego pobytu w PL

karolcia- jak dla mnie nazwa może zostać chyba że ktoś ma jakieś pomysły

siala- współczuję kochana przeprawy z małżem()
a ja mimo wszystko życzę Ci wytrwałości z tą dietą i osiągnięcia zamierzonego- wymarzonego celu wagowego a małż niech się śmieje tylko niech się potem nie zdziwi i nie mdleje z efektu końcowego