FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

[johambina]

o mój bosheeeeeeeeeeeeeeee
normalnie mi wara opadła a oczy mam na słupkach......
Bea wyglądasz zajefajnie gratulacje kochana
a o wieku nie mow ze odpowiedni bo patrzac na zdjecia przypuszczam, ze jestesmy mniej wiecej w tym samym wieku

[Tasteme]

LyraBea wyyygladasz rpzeslicznie i wygladasz na 25lat nie wiem ile masz ale super laska
moge skromnie spytac jakim systemem szłas w fazie 2?
czy duzo cwiczylas? co rpzewaznie jadlas?co bylo motywacja ?
jedzeniowe wpadki i słabosci czesto Ci sie zdarzały?
bardzo zalezy mi na szczerej odpowiedzi i gratuluje mocno !!

[Agnese69]

Napisane przez LyraBea

Heeeellloooooo Kochane

No i stało się......190 dzień diety (120-ty na III fazie) dobiega końca. Tym samym kończę fazę III pełnym sukcesem.

Czas na podsumowanie

Na dzisiaj mniej mnie od wagi wyjściowej 16,3 kg, ale to się waha pomiędzy 17,3 kg a 16 kg. Schudłam więcej niż mogłam sobie wymarzyć. Nieśmiało pytałam w teście Dukana o 63 kg, a test wyliczył mi, że nawet 62 kg będzie OK. No i tym sposobem grzecznie dukając, na fazę III przeszłam z wagą 60 kg
Potem sobie jeszcze chudłam, chudłam.... aż waga stanęła na 54,5 kg. Teraz zdarza jej się spaść do 53,8 kg, ale wtedy sobie coś tam smacznego szamam na drugi dzień i się wyrównuje. Wzrostów niekontrolowanych brak do tej pory i AMEN.
Sumując:
Wzrost: 172 cm,
Wiek....spory
Waga startowa z dnia 23-go marca: 71,2 kg
Uderzeniówka (3 dni): -2,2 kg
Faza II (67 dni): -11,5
Na fazie III 120 dni ze średnią na minusie 17 kg.
Waga ustabilizowana: 54-55 kg

O d 2 9 p a ź d z i e r n i k a f a z a IV

Wymiary podam jutro, muszę się pomierzyć
A poniżej cała ja

Aaaale Ci zazdroszczę.... Jaka Ty laska jesteś O matulu!
Nieeee, no wzbudzasz moją zawiść... A powiedz mi, czy Ty tę III to prowadziłaś tak grzecznie jak papcio Duk nakazał czy trochę grzeszyłaś...?
Jezu, jak ja bym chciałajuż być taka chuda...

[gosiaika]

Napisane przez LyraBea

Heeeellloooooo Kochane

No i stało się......190 dzień diety (120-ty na III fazie) dobiega końca. Tym samym kończę fazę III pełnym sukcesem.

Czas na podsumowanie

Na dzisiaj mniej mnie od wagi wyjściowej 16,3 kg, ale to się waha pomiędzy 17,3 kg a 16 kg. Schudłam więcej niż mogłam sobie wymarzyć. Nieśmiało pytałam w teście Dukana o 63 kg, a test wyliczył mi, że nawet 62 kg będzie OK. No i tym sposobem grzecznie dukając, na fazę III przeszłam z wagą 60 kg
Potem sobie jeszcze chudłam, chudłam.... aż waga stanęła na 54,5 kg. Teraz zdarza jej się spaść do 53,8 kg, ale wtedy sobie coś tam smacznego szamam na drugi dzień i się wyrównuje. Wzrostów niekontrolowanych brak do tej pory i AMEN.
Sumując:
Wzrost: 172 cm,
Wiek....spory
Waga startowa z dnia 23-go marca: 71,2 kg
Uderzeniówka (3 dni): -2,2 kg
Faza II (67 dni): -11,5
Na fazie III 120 dni ze średnią na minusie 17 kg.
Waga ustabilizowana: 54-55 kg

O d 2 9 p a ź d z i e r n i k a f a z a IV

Wymiary podam jutro, muszę się pomierzyć
A poniżej cała ja

Gratulacje kochana Super wygladasz Tylko czemu piszesz ze IV faza od 29 pazdziernika ,skoro wyzej piszesz ze skonczyłas trzecia??

[LyraBea]

Napisane przez gosiaika

Gratulacje kochana Super wygladasz Tylko czemu piszesz ze IV faza od 29 pazdziernika ,skoro wyzej piszesz ze skonczyłas trzecia??

Ale jestem zakręcona! Od jutra nie od października! Zaraz poprawię post.
Dzięki za miłe słowa

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez johambina

o mój bosheeeeeeeeeeeeeeee
normalnie mi wara opadła a oczy mam na słupkach......
Bea wyglądasz zajefajnie gratulacje kochana
a o wieku nie mow ze odpowiedni bo patrzac na zdjecia przypuszczam, ze jestesmy mniej wiecej w tym samym wieku

Nie wiem johambinko, raczej sobie dodajesz albo mnie sporo odjęłaś, Ty masz malutkie dziecko i z Twojego zdjęcia zdecydowanie młodsza buźka od mojej spogląda. Ja juz tu się "chwaliłam" ile mam lat, ale za 3 dni kolejne urodzinki i jakoś mi nie do śmiechu

[gosiaika]

Napisane przez LyraBea

Ale jestem zakręcona! Od jutra nie od października! Zaraz poprawię post.
Dzięki za miłe słowa

Alez nie ma za co zasłuzyłas na miłe słowa mi na dzien dzisiejszy stukneło 33kilo w dół i juz tylko do 2 grudnia mam faze III

[LyraBea]

Napisane przez Tasteme

LyraBea wyyygladasz rpzeslicznie i wygladasz na 25lat nie wiem ile masz ale super laska
moge skromnie spytac jakim systemem szłas w fazie 2?
czy duzo cwiczylas? co rpzewaznie jadlas?co bylo motywacja ?
jedzeniowe wpadki i słabosci czesto Ci sie zdarzały?
bardzo zalezy mi na szczerej odpowiedzi i gratuluje mocno !!

Szłam dokładnie w/g zasad II fazy z książki "Nie potrafię schudnąć". Systemem 5/5. Jak zaczęłam ładnie gubić wagę, tak mnie to zmobilizowało, że zaczęłam chodzić codziennie na aerobik. Może też dlatego poszłam jak burza...
Motywacją byłyście Wy, wchodziłam codziennie na forum i czytałam o Waszych sukcesach i porażkach. Bardzo pomagały mi Wasze posty. Gdy czytałam o wpadkach, grzeszkach, mówiłam sobie a ja wytrzymam, nie skuszę się, nie chcę się potem źle czuć. Wiedziałam, że jak raz się złamię, to nie będzie już to mój taki do końca wielki sukces.
Ani razu nie zdarzyły mi się wpadki czy grzeszki, ale za diabły nie mam pojęcia jak udało mi sie utrzymać przez cały czas silną wolę... zazwyczaj mam bardzo słabą tę moją silną wolę. Z Dukanem było od początku jakoś inaczej. Czułam się jak pod wpływem hipnozy. Wieczna euforia, zadowolenie i mnóstwo zapału i sił.
Jadałam dużo twarogu, ryb i wołowiny (tatar). W dni warzywne warzywka do śniadania i obiadku, potem już tylko białkowe żarło. Zrezygnowałam z kefirów, jogurtów jako samodzielnych dań. Używałam ich tylko w postaci odrobiny sosów do mięcha czy warzyw. Piłam nawet 6 litrów wody dziennie, sącząc cały dzień z butelki. Jadłam nawet o 24-tej jeśli czułam, że robię się głodna, ale pozwalałam sobie wtedy wyłącznie na serek wiejski, albo 2. Nigdy nie dopuszczałam do momentu głodu. Tak przestawiłam sobie we łbie, że czekoladowe cukierki mogły leżeć przede mną a ja je traktowałam jak kamienie...
Miałam szczęście. Uwielbiam białkowe produkty i do tej pory zajadam się ze smakiem kostką twarogu polanym maggi.
Jak mi się udało, to każdej z Was się uda.
Dziękuję Tasteme za komplement... Takie słowa bardzo miło gilgają po serduszku

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez gosiaika

Alez nie ma za co zasłuzyłas na miłe słowa mi na dzien dzisiejszy stukneło 33kilo w dół i juz tylko do 2 grudnia mam faze III

Wiem gosiaika, dopinguję Tobie od kiedy trafiłam na forum. Widziałam Twoje zdjęcia sprzed... Odmłodniałaś o całe pokolenie. Na starych zdjęciach wyglądasz jak swoja własna matka a teraz wyglądasz jak najmłodsza córeczka swojej mamy.
33 kilo to jest dopiero wynik i powód do dumy, gdzie mi do Ciebie z moimi 17 kilogramami..... O ile więcej czasu potrzebujesz w III fazie, ale trzymasz się super i myślę, że powinnyśmy częściej zaglądać do dziewczyn, by przypomnieć im, że wszystko przed nimi, sukces bliski.

[eliza40]

LyraBea pięknie chudzinka z Ciebie.Podobają mi się też Twoje włosy

[johambina]

dobry

u mnie spadeczek o 0,3.... znaczy migdały poszły precz

Napisane przez LyraBea

Nie wiem johambinko, raczej sobie dodajesz albo mnie sporo odjęłaś, Ty masz malutkie dziecko i z Twojego zdjęcia zdecydowanie młodsza buźka od mojej spogląda. Ja juz tu się "chwaliłam" ile mam lat, ale za 3 dni kolejne urodzinki i jakoś mi nie do śmiechu

Bea ty sie wiekiem nie przejmuj... ja "za chwilę" będę miała 34 i wcale się tym nie przejmuje... wychodzę z założenia, że mamy tyle lat na ile się czujemy... a ja mam w ogóle dwie laseczki i jedna ma 7,5lat a druga w styczniu 2l skończy...... także wcale taka młodziutka nie jestem... :P
pamiętaj: kadłub przywiędły ale dusza młoda

Napisane przez gosiaika

Alez nie ma za co zasłuzyłas na miłe słowa mi na dzien dzisiejszy stukneło 33kilo w dół i juz tylko do 2 grudnia mam faze III

no prosze..... GRATULACJE

uciekam starszą małolatę do szkoły zaprowadzić

miłego dnia i dużo spadeczków

[Agnese69]

Witam.
Ja dziś w tym samym miejscu co wczoraj. Lepsze to niż wzrost...
Miłego dnia zyczę.

[eliza40]

Cześć
U mnie mały spadeczek dziś 0,2 kg

[ganimedea]

LyraBea - wyglądasz wspaniale Lasencja niczym modelka

U mnie woda zatrzymana przez @ już zeszła (wczoraj spadek 0,3; dziś kolejne 0,1kg), na obiad skrobia - makaron z twarogiem i jagodami . Nic tylko się cieszyć

[jamapi]

Napisane przez sonia26

Mnie wrócił okres po jakimś miesiącu na III Fazie, pomimo brania Luteiny nie przyszedł wcześniej. ogólnie nie miałam około 85 dni. Teraz sie chyba zaczyna regulowac.
Pozdrawiam
ps. nie piszę zbyt wiele bo nie ma się czym chwalić. 3 kilo na plusie przy 4 ucztach tygodniowo Na tej III Fazie nie moge sie opanowac jak na II.

ale może właśnie udzielaj się - dziel się swoimi wzrostami i bierz motywację od tych, co mają spadki!!!! po to jest to forum, zeby pomóc w chwilach załamania!!
nie daj się!! nie poddawaj się!! tak dużo osiągnęłaś!!

Napisane przez LyraBea

Heeeellloooooo Kochane

No i stało się......190 dzień diety (120-ty na III fazie) dobiega końca. Tym samym kończę fazę III pełnym sukcesem.

Czas na podsumowanie

Na dzisiaj mniej mnie od wagi wyjściowej 16,3 kg, ale to się waha pomiędzy 17,3 kg a 16 kg. Schudłam więcej niż mogłam sobie wymarzyć. Nieśmiało pytałam w teście Dukana o 63 kg, a test wyliczył mi, że nawet 62 kg będzie OK. No i tym sposobem grzecznie dukając, na fazę III przeszłam z wagą 60 kg
Potem sobie jeszcze chudłam, chudłam.... aż waga stanęła na 54,5 kg. Teraz zdarza jej się spaść do 53,8 kg, ale wtedy sobie coś tam smacznego szamam na drugi dzień i się wyrównuje. Wzrostów niekontrolowanych brak do tej pory i AMEN.
Sumując:
Wzrost: 172 cm,
Wiek....spory
Waga startowa z dnia 23-go marca: 71,2 kg
Uderzeniówka (3 dni): -2,2 kg
Faza II (67 dni): -11,5
Na fazie III 120 dni ze średnią na minusie 17 kg.
Waga ustabilizowana: 54-55 kg

O d 2 9 w r z e ś n i a f a z a IV

Wymiary podam jutro, muszę się pomierzyć
A poniżej cała ja

jak zobaczyłam Twoje zdjęcia, to naprawdę mnie zatkało!!
jesteś przepiekną kobietą!!! nia wiem ile masz lat, ale wyglądasz bardzo młodo
jestem już na IV fazie, ale jak zobaczyłam twoje zdjecia, to aż zachciało mi się dalej odchudzać

[estre]

LyraBea - gratulacje
Ja po protoczwartku dołączam do Ciebie w gronie IV-fazowców

[barbra66]

Witam ,gratulacje dla koleżanki ,która na IV-CZKĘ MOŻE ŚMIGAĆ...,ale co Wy tak z tym wiekiem się ukrywacie?.
Ja mam 43 lata i się wcale tego nie wstydzę....
A waga stabilna (aż nudno,by można rzec-->57 kg).
Dla mnie to jednak duża radość,bo to świadczy o tym,że po dwóch miesiącach na III-ce mam -3kg,no i nie mogę powiedzieć,że jestem "wierna"Dukanowi na 100% ,a jednak jeszcze chudnę.
Tym sposobem,to ja III-kę mogę na stałe pociągnąć,bo ona w ogóle nie komplikuje mi życia....Spadek II-kowy mam utrwalony,a wg Dukana,to co się gubi na III-ce,to nie ma potrzeby utrwalać.

Milego dnia ,dukania i spadków zadawalających.....

[johambina]

Napisane przez barbra66

co Wy tak z tym wiekiem się ukrywacie?.
Ja mam 43 lata i się wcale tego nie wstydzę....

ja się nie ukrywam

[Maricken]

LyraBea, gosiaika potwornie Wam zazdraszczam i gratuluję wyglądacie pięknie Wasz przykład pokazuje, że można i że da się

A ja dziś w lepszym humorku bo spadło 0,9kg a to efekt odstawienia chleba i braku posiłku skrobiowego od soboty. Dziś pierwszy z dwóch dni proto, mam nadzieję, że uda mi się wrócić do stanu normalności!

[Aleksandra_M]

Napisane przez LyraBea

Czas na podsumowanie

spadlam z krzesla
no wielkie łał dla Ciebie

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

ja nie mam sie czym chwalic, ale moge sie pochwalic moja mama
ma 44 lata a wyglada jak LyraBea!! wazy 58kg przy 174cm

bo ja to przy niej wysoki slon jestem

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez johambina

pamiętaj: kadłub przywiędły ale dusza młoda

a ja odwrotnie mam ostatnio.... dusza mi przywiedla....

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

co do wagi... uroslo mi 1kg... po wczorajszym budyniu
podpisu nie zmieniam bo chce zeby spadlo...
w ogole czuje sie jakas napuchnieta, jak przed @ ale to jeszcze nie czas....

[Agnese69]

Napisane przez Aleksandra_M

[/CENTER]

a ja odwrotnie mam ostatnio.... dusza mi przywiedla....



co do wagi... uroslo mi 1kg... po wczorajszym budyniu
podpisu nie zmieniam bo chce zeby spadlo...
w ogole czuje sie jakas napuchnieta, jak przed @ ale to jeszcze nie czas....

To może owu masz...? My babki to mamy przerąbane...

[Maricken]

Agnese69 widziałam fotki twoich futer na wątku II fazy też mam taką whiskaskę imieniem Szisza https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1285535408 tylko Twoja chyba ma bardziej złote oczy a moja zieloniutkie

W ogóle to nikt nie zauważył ile mi spadło no a tak walczyłam

A Alex to chyba bierze pigułki to nie ma owu ale to chyba :P

[barbra66]

Napisane przez Maricken

W ogóle to nikt nie zauważył ile mi spadło no a tak walczyłam

Walczymy głównie dla siebie,a nie dla innych,zatem nie o fanfary innych tu chodzi...ale jak tego potrzebujesz to proszę bardzo:
klask i:kla ski:k laski:: oklaski:
Na III-ce każdy spadek budujący jest

[Agnese69]

Napisane przez Maricken

Agnese69 widziałam fotki twoich futer na wątku II fazy też mam taką whiskaskę imieniem Szisza https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1285535408 tylko Twoja chyba ma bardziej złote oczy a moja zieloniutkie

W ogóle to nikt nie zauważył ile mi spadło no a tak walczyłam

A Alex to chyba bierze pigułki to nie ma owu ale to chyba :P

Śliczna jest... A wiesz, że one to takie same, skubanice są jak Egipskie Mau? Jeśli Twoja ma zieloniutkie oczy to tym bardziej... Ja to się śmieję, że PRAWIE rasową kotkę mam
A tak, Alex bierze

Aha, ZAUWAŻYŁAM!!! BRAWO!!!!

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez barbra66

Walczymy głównie dla siebie,a nie dla innych,zatem nie o fanfary innych tu chodzi...ale jak tego potrzebujesz to proszę bardzo:
klask i:kla ski:k laski:: oklaski:
Na III-ce każdy spadek budujący jest

Ale te fanfary i oklaski nas budują do dalszego działania, tak?
No to dawaj, klaskaj, nie marudź

[f0czka]

Maricken ja zauważyłam i gratuluję! Duuużo spadlo!
U mnie wzrost 500g i w ten sposób +2kg w ciagu 37 dni na III
zrobie 2 dni proto i obiecałam sobie pić conajmiej 3l dziennie (a nie max 2 jak do tej pory, myślicie ze przez to te wzrosty??)
Mam dzisiaj beznadziejny humor...

[Maricken]

Napisane przez barbra66

Walczymy głównie dla siebie,a nie dla innych,zatem nie o fanfary innych tu chodzi...ale jak tego potrzebujesz to proszę bardzo:
klask i:kla ski:k laski:: oklaski:
Na III-ce każdy spadek budujący jest

No oczywiście że dla siebie, ale jak ktoś doceni to się motywuje nieprawdaż Miło być zauważoną

Napisane przez Agnese69

Śliczna jest... A wiesz, że one to takie same, skubanice są jak Egipskie Mau? Jeśli Twoja ma zieloniutkie oczy to tym bardziej... Ja to się śmieję, że PRAWIE rasową kotkę mam
A tak, Alex bierze

Aha, ZAUWAŻYŁAM!!! BRAWO!!!!

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------




Ale te fanfary i oklaski nas budują do dalszego działania, tak?
No to dawaj, klaskaj, nie marudź

Dzieki siostro za doping
O tych Egipskich mau dowiedziałam się dopiero niedawno, dosłownie z tydzień temu. Bo byłam zawsze zdziwiona jak ktoś pytał mnie czy to rasowa kotka i się zastanawiałam jaka niby to rasa pani wetka nawet ją podziwiała i zawsze mówi na nią księżniczka Pomyśleć że ją ktoś wyrzucił i podrzucił do znajomych którzy i tak mieli swoje 5 futer na wsi.... Jeszcze jedną fotkę podrzucę W ogóle to wpadnij na koci wątek : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=467788&page=8

Wcinam twaróg ze słodzikiem grzecznie właśnie...

[Maricken]

Napisane przez f0czka

Maricken ja zauważyłam i gratuluję! Duuużo spadlo!
U mnie wzrost 500g i w ten sposób +2kg w ciagu 37 dni na III
zrobie 2 dni proto i obiecałam sobie pić conajmiej 3l dziennie (a nie max 2 jak do tej pory, myślicie ze przez to te wzrosty??)
Mam dzisiaj beznadziejny humor...

Dziękuję No nie bój się ja szybciej te 2 kilo zarobiłam na III...ale to wszystko jest widzę do pozbycia się. Trochę mniej ogólnie żrę, i jem tak żeby nie być głodna ale nie tak żeby się nażreć no i picie...wczoraj uważałam żeby pić więcej i jest efekt. Myślę, że 3l to niekoniecznie, 2l to jest ok. Pomyśl o tym, czy nie jesz po nocy albo za dużo chleba, sera, skrobii, owoców. Ja już z owoców nie zrezygnuję choćby nie wiem co chleb mogłabym sobie odpuścić całkiem, wrócę do niego jak spadnie mi do wagi wejściowej. No i ser żółty jem 13-17%. Trzeba się pilnować, oj trzeba. Może jakieś ćwiczenia zapodaj?

[Agnese69]

Napisane przez Maricken

Dzieki siostro za doping
O tych Egipskich mau dowiedziałam się dopiero niedawno, dosłownie z tydzień temu. Bo byłam zawsze zdziwiona jak ktoś pytał mnie czy to rasowa kotka i się zastanawiałam jaka niby to rasa pani wetka nawet ją podziwiała i zawsze mówi na nią księżniczka Pomyśleć że ją ktoś wyrzucił i podrzucił do znajomych którzy i tak mieli swoje 5 futer na wsi.... Jeszcze jedną fotkę podrzucę W ogóle to wpadnij na koci wątek : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=467788&page=8

O rany! Jest taka sama jak moja... Moja też "księżniczka" - z natury nawet, chodząca dystynkcja Mieszkam na wsi i smieję się, że posród tych wsiowych kotów burków to moja jak Kleopatra między motłochem się dumnie przechadza I też ktoś ja wyrzucił, nie wiem jak to możliwe...
A za link dziękuję, zajrze na pewno

[Aleksandra_M]

Napisane przez Maricken

A ja dziś w lepszym humorku bo spadło 0,9kg

jak twoj system podziala, to ja tez chce

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez Agnese69

To może owu masz...? My babki to mamy przerąbane...

no wlasnie. mam pigulki wiec chyba nie owu....
ale wg tego kalendarza http://magazyn.netmama.pl/serwisy/ka...lacyjny/wynik/
gdybym nie miala pigulek pojutrze bylaby owulacja. wiec moze jakos organizm sie szykuje? tylko jajko nie wypadnie??

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Agnese69

A tak, Alex bierze

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez Maricken

A Alex to chyba bierze pigułki to nie ma owu ale to chyba :P

o prosze to sie nawet takie info zapamietalo?

[barbra66]

Jak mam być szczera,to schudłam na III-ce 3kg i nikt jakoś tu mi klasków nie dał ani razu.
A w ogóle odkąd jestem na diecie dostałam je raz(jak miałam ubytek na dwójce po zjedzeniu dżemiku truskawkowego,razem z batami ,bo to był ubytek "grzeszkowy"...).
A i tak jestem z Wami ...i nawet jak Wy mnie nie dopingujecie,to i tak dukam....

[Aleksandra_M]

Napisane przez barbra66

Jak mam być szczera,to schudłam na III-ce 3kg i nikt jakoś tu mi klasków nie dał ani razu.
A w ogóle odkąd jestem na diecie dostałam je raz(jak miałam ubytek na dwójce po zjedzeniu dżemiku truskawkowego,razem z batami ,bo to był ubytek "grzeszkowy"...).
A i tak jestem z Wami ...i nawet jak Wy mnie nie dopingujecie,to i tak dukam....

no to cicho
masz tu za caloksztalt

[barbra66]

Napisane przez Aleksandra_M

no to cicho
masz tu za caloksztalt

Dzięki "córcia"...,ale Twoja mamusia Ci powie,że w naszym wieku,to STABILIZACJA,dużo cenniejsza niż KLASKI....zatem się nie gniewam,jak mnie nie docenicie......sil na wola to magia...