3trymestr już nam leci,rosną brzuszki a w nich dzieci-mamy listopadowo-grudniowe,cz.V

[myszka_maj]

dziewczynki ja znow z prosbo o rade.... i znów z ta poscielą

ciagle sie waham....

wybrałam wzor misie w kółeczkach zielone

http://allegro.pl/mamo-tato-6-el-pos...241898173.html

i teraz sie zastanawiam czy nie bedzie za jaskrawa dla maluszka??????

plissssss pomozcie .....

[_paulinka2]

Napisane przez niebieskaa

Paulinka nastrój jak góry i doliny raz ok raz dół ale jakoś się trzymamy, dzieki ze pytasz

jak zrobiłaś ten blok czekoladowy? znowu mi ślinka pocieknie, pewnie mi umknął przepis

ja zrobie ciasteczka ryżowe jak się szarlotka skończy

Napisane przez Gustawek

dziendobry o widzę że zaraz zaczynamy kolejny sezon ciekawe jaki tytuł wymyśli Mallinka z trudem Was nadrobiłam a i tak polowę zapomniałam zanim doszłam do końca


blok czekoladowy nie jadłam tego od dzieciństwa ale pamiętam że było pyszne. Paulinka daj przepisa

kochane moje, mój przepis był do dupy bo ponieważ wychodziło mi to ciasto takie niezbyt twarde, takie że łyżeczką je tylko można było jeść ... i teraz zrobiłam z tego przepisu

http://smaczny.wizaz.pl/przepis_widok.php?id=2110
chłodzi w lodówce, dam znać jak wyszło, ale podjadałam to normalnie

a ja zrobię teraz jak zjemy blok te amerykańskie ciasteczka któraś z dziewczyn tutaj robiła i mnie to zaciekawiło


niebieska a co z pracką męża ? szuka sobie? czy ma coś już na oku?

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Napisane przez kretencja

Ale mi zrobiłyście smaka na blok Muszę męża przycisnąć, żeby mi składniki kupił to zrobię Tylko że się rum dodaje. Wolno nam?

ja nie dodawałam

[kretencja]

Myszka, przyznam że nie wiem. Powinna być OK chyba.

A do mnie mąż właśnie zadzwonił, że nieoczekiwanie ma radę ped. dziś W zeszłym tygodniu miał i znów mu dowalili Nosz ****a, ten dyrektor chyba jest porąbany, to już czwarta rada od rozpoczęcia roku I biedny mąż znowu wróci wieczorem

Paulinka, w moim przepisie jest rum i z rumem jest boskie No ale w sumie raz można zrobić bez...

[Gustawek]

myszka_maj, fajne te pościelki. mnie się podobają wzory kratka ecru i te wszystkie w paseczki. szkoda że to z wypełnieniami bo bym chyba kupiła na zmianę ale wypełnień nie potrzebuję. A zielone misie czemu za jaskrawe? mnie się podobają, wiadomo że dla siebie byśmy takiej nie kupiły ale dla dziecka czemu nie
Kretencja pewnie zależy ile tego rumu może jakaś wersja uboga w rum
Paulinka dzięki

[De28]

Oj nie robcie mi smaka na domowa czekolade... Niedawno zrobilam, uwielbiam jak w czekoladzie sa jeszcze nie rozpuszczone granulki mleka w proszku

[kretencja]

Gustawek, może tak zrobię

[myszka_maj]

Napisane przez Gustawek

myszka_maj, fajne te pościelki. mnie się podobają wzory kratka ecru i te wszystkie w paseczki. szkoda że to z wypełnieniami bo bym chyba kupiła na zmianę ale wypełnień nie potrzebuję. A zielone misie czemu za jaskrawe? mnie się podobają, wiadomo że dla siebie byśmy takiej nie kupiły ale dla dziecka czemu nie

ten sprzedawca ma tez bez wypełnien komplety

a jesli chodzi o kolor to boje sie ze dla dzidiz bedzie za jaskrawa no nie wiem jak to wytłumaczyc - ze kolor bedzie taki drazniący wiecie o co mi chodzi???

[anankee]

Napisane przez myszka_maj

dziewczynki ja znow z prosbo o rade.... i znów z ta poscielą

ciagle sie waham....

wybrałam wzor misie w kółeczkach zielone

http://allegro.pl/mamo-tato-6-el-pos...241898173.html

i teraz sie zastanawiam czy nie bedzie za jaskrawa dla maluszka??????

plissssss pomozcie .....

Też mam tą pościel, dokładnie te same misie w zielonych kółeczkach
Nie jest jaskrawa

[Gustawek]

o to zaraz obejrzę. A dziecku na pewno taki kolor nie będzie przeszkadzał

[agas]

Napisane przez mallinka

i do mnie się jakaś infekcja TAM przyplątała swędzi mnie przeokrutnie a pimafucin-czy coś takiego nie pomaga pomocy

To chyba jakos zbiorowo bedziemy przechodzic ta infekcje
Widze ze juz samam postanowilas isc do gin. Ja tez mialam ambicje poczekac do wizyty ktora mialam planowo za tydzien ale wyladowalam u niego wczoraj. Tez mam okropna ta infekcje i sam gin stwierdzil ze sam pimafucin to juz za malo i tak jak pisala Agatkia tez dostalam ten gyno- femidazol tylko mi kazal 3 dni codziennie potem co drugi dzien aplikowac.

Przy okazji dowiedzialam sie ze mala jest nadal corcia, jest zdrowa jak rybka i wazy juz 2244g. Jestem przeszczesliwa

Jak dobrze ze istnieje forum wlasnie szukalam jakiegos dobrego zelu do higieny intymnej i zaraz lece po polecany przez Was Pliva fem F.

Weronisia zycze Ci duzo zdrowka abys miala sily opiekowac sie swoim maluszkiem i podziwiam za odwage

[lutien]

Już jestem
Zrobiłyście mi ochotę na słodkie, więc chyba zrobię sobie budyń W sklepie miałam chwilę wahania czy nie kupić czegoś słodkiego, ale się powstrzymałam
Co do rumu, to może by dodać zapachu rumowego (tego olejku do ciast) Nigdy bloku nie robiłam, ale może w ten sposób dałoby się ominąć dodawanie alkoholu
_______________

Wczoraj się przeforsowałam i wieczorem nie mogłam się ruszać - tak mnie bolał kręgosłup Złożyliśmy 2 szafki (z 9 sztuk do złożenia). Więc w takim tempie to do końca tygodnia będziemy składać Ale najważniejsze, że już mebelki są w domu
Dziś nie pojechałam jednak do miasta - po wczorajszym musiałam się wyspać i dać odpocząć kręgosłupowi. Dziś nie czuję się najlepiej, ale to chyba wina zmęczenia i niskiego ciśnienia. Ale dziś nie mam w planach dużo, więc na spokojnie sobie porobię wszystko
Na obiadek planuję pyzy
Wyniki nawet wyszły mi dobrze. Krew i krzepliwość w normie Gorzej z moczem, bo jakiś szczawian wapnia mi sie pojawił, ale poczytałam, że to nic groźnego jeśli występuje sporadycznie.
Lecę robić budyń

[vikicullen]

Napisane przez myszka_maj

dziewczynki ja znow z prosbo o rade.... i znów z ta poscielą

ciagle sie waham....

wybrałam wzor misie w kółeczkach zielone

http://allegro.pl/mamo-tato-6-el-pos...241898173.html

i teraz sie zastanawiam czy nie bedzie za jaskrawa dla maluszka??????

plissssss pomozcie .....

mi sie podoba, tez myslalam nad zakupem jej.

[Martinixxx]

Napisane przez sanderinka

hej... nie śpie od poł godziny mała kopie, tak ze mnie obudziła

zaczełą mi leciec siara i jak to teraz zrobić zeby nie leciało ??
usnęłam poźno, wstawałam chyba 4 razy do łazienki

w każdym razie mam noc pełną "przygód" usnęłam poźno i jeszcze tesciowa przyjedzie czyli kolejny chol**** dzien....

chce mi sie płakać

No własnie sie zastanawiam czy mówić , że leci wam siara to rzeczywiście wam kapie?? czy macie biały nalot na sutku??

Dobrze, że moja teściowa mieszka 1000 km ode mnie

Napisane przez Angelika16

Dzień dobry
Jeśli mozna to sie dołącze takze do was, choc jestem z watku wrzesniowo-październikowych, ale u nas juz tyle kobietek ma przy sobie swoje malenstwa, ale robi sie zbyt spokojnie na watku takze podczytuje was

A my zaglądałyśmy do waszego wątku żeby popatrzec na fotki i poczytac relacje z porodu

WITAJ!

Napisane przez mallinka

Witaj a na kiedy masz termin i wiadomo co będzie ?


Dzień dobry wszystkim

ja dziś po zakupy się wybieram, ale też nie mam wcale ochoty bo bardzo szybko się męczę i nie cieszy mnie taki wypad-nigdy nie sądziłam że mogę nie mieć ochoty na zakupy...

i do mnie się jakaś infekcja TAM przyplątała swędzi mnie przeokrutnie a pimafucin-czy coś takiego nie pomaga pomocy

Napisane przez mallinka

Dziewczyny clotrimazol można stosować w 3 trymestrze? bo nie mam ulotki... czy którejś z Was gin polecił to na swędzenie? dziś jest tragedia-i to nie pochwa a na samej górze-na początku warg-przepraszam za szczegóły ale już nie mogę wytrzymać... i tantum rosa może przynieść ulgę?

Mi gin przepisała clotrimazolum w czopkach dopochwowo tak na wszelki wypadek przy braniu antybiotyku. I chyba miała racje bo zanim skonczyłam pierwsze opak antybiotyku zaczeło mnie tam swędzieć takze uratowała mnie. Z tym,że brałam co 2 dzien.

Napisane przez kretencja

Sanderinka, no u okulisty już byłam przecież I właśnie wskazanie mi napisał. Ale skierowanie do cesarki to gin wypisuje
Moim zdaniem jak się ma wadę, to warto iść. Nigdy nie wiadomo, w jakim stanie jest siatkówka.

A jak duza musi byc ta wada? Moja mama miała od zawsze - 3,5 na prawe i - 3 na lewe i wszystkich nas urodziła naturalnie.

Napisane przez Gustawek

blok czekoladowy nie jadłam tego od dzieciństwa ale pamiętam że było pyszne. Paulinka daj przepisa

O niee znowu czekolada wykończycie mnie

U nas kolejny pochmurny dzień.Dobrze,że nie pada. Kupiłam już fotelik do karmienia a dziś pan mi dzwoni,ze nie mają z różową wkładkąproponował mi inne kolory a mi inne nie pasują do mieszkania. Srebrne, czarne dla dziewczynki?? No i koniec konców przyjdzie sam stelaż a na wkładke muszę poczekać z miesiąc

[kretencja]

Lutien, super, że wyniki dobre

Martinixxx, mnie nie kapie, nawet trudno powiedzieć, że się sączy Co kilka dni mam na staniku dosłownie 3 czy 4 malutkie kropeczki, takie biało-żółte.
Co do wady wzroku to nie ilość dioptrii jest najważniejsza, ale stan siatkówki. Chociaż większa krótkowzroczność to większa szansa na zwyrodnienia siatkówki. Ja mam -5 i siatkówkę rozrzedzoną na obrzeżach, co może grozić odklejeniem. Ale można mieć więcej dioptrii, a siatkówkę w świetnym stanie. To indywidualna sprawa.

[Martinixxx]

A karuzeli to wcale nie kupuje. Z obserwacji i opinii znajomych Fajny gadżet,ale maluchy są już mniej tym podekscytowane - moze na początku. Mam za to matę edukacyjną

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez kretencja

Lutien, super, że wyniki dobre

Martinixxx, mnie nie kapie, nawet trudno powiedzieć, że się sączy Co kilka dni mam na staniku dosłownie 3 czy 4 malutkie kropeczki, takie biało-żółte.
Co do wady wzroku to nie ilość dioptrii jest najważniejsza, ale stan siatkówki. Chociaż większa krótkowzroczność to większa szansa na zwyrodnienia siatkówki. Ja mam -5 i siatkówkę rozrzedzoną na obrzeżach, co może grozić odklejeniem. Ale można mieć więcej dioptrii, a siatkówkę w świetnym stanie. To indywidualna sprawa.

Aaaa to zmienia postać rzeczy. Rzeczywiście taki wysiłek może być niebezpiecznie.

ja mam tylko biały nalot na sutkach, no moze 1 kropla uzbierałaby się.

[kootekk]

musze sie pochwalic michalkiem, jest taki grzeczny ze szok, za soba mamy idealna noc, karmienie co 2,5h pije po 60ml i do karmienia sam sie budzi ale nie placze tylko steka miedzy karmieniami spalismy wszyscy fajnie, nawet maz do pracy wyspany szedl

lekarze na dzisiaj zaliczeni, maly wazy 2100g
neurolog zadowolony jutro mamy dzien wolny od lekarzow, dzisiaj przyjedzie jeszcze pani polozna nam pokazac co i jak

mallinka dzieki za rade odnosnie nosidelka, zamiast kocyka kupilam taka poduszeczke do wozka i dalam mu pod pleci i jest super

weronisia podziwiam cie kobieto, ty twarda stonka jestes, pascalek maly to wyobraz sobie mojego jak mial 1400g
teraz to dla mnie kawal chlopa jest

[Patrycja_1708]

Tak czytałam co pisałyście o tym praniu pościeli i ja wyprałam tylko poszewki od kołdry i podusi a reszty nie ruszałam. Nawet nie pomyslałam zeby wyprać ochraniacz czy rożek... A wy wszystko pierzecie??? Nie wystarczy wywietrzyć??

[vikicullen]

Napisane przez kretencja

Lutien, super, że wyniki dobre

Martinixxx, mnie nie kapie, nawet trudno powiedzieć, że się sączy Co kilka dni mam na staniku dosłownie 3 czy 4 malutkie kropeczki, takie biało-żółte.
o wady wzroku to nie ilość dioptrii jest najważniejsza, ale stan siatkówki. Chociaż większa krótkowzroczność to większa szansa na zwyrodnienia siatkówki. Ja mam -5 i siatkówkę rozrzedzoną na obrzeżach, co może grozić odklejeniem. Ale można mieć więcej dioptrii, a siatkówkę w świetnym stanie. To indywidualna sprawa.

Kurde to ja może powinnam przejść sie do okulisty, mam - 2 dioptri ale co do siatkowki to nie wiem w jakim jest stanie, okulista mi nigdy nic nie mowil, zreszta żadko chodzę, ale chyba powinnam sie przejsc co?

[_paulinka2]

kotekk to super a karmisz go swoim pokarmem czy już nie ?

[vikicullen]

Napisane przez kootekk

musze sie pochwalic michalkiem, jest taki grzeczny ze szok, za soba mamy idealna noc, karmienie co 2,5h pije po 60ml i do karmienia sam sie budzi ale nie placze tylko steka miedzy karmieniami spalismy wszyscy fajnie, nawet maz do pracy wyspany szedl

lekarze na dzisiaj zaliczeni, maly wazy 2100g
neurolog zadowolony jutro mamy dzien wolny od lekarzow, dzisiaj przyjedzie jeszcze pani polozna nam pokazac co i jak

oo to super, że michałek jest spokojniutki pozazdroscic, oby tak dalej

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

oo koniec tej części ,następna:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472810

[kretencja]

Viki, pewnie powinnaś, tym bardziej, że to się z wiekiem zmienia, a nawet może zmienić się w samej ciąży! Dlatego gin mnie wysłał dopiero po 30 tygodniu

Patrycja, ja wypełnienia kołderki i podusi chyba też tylko przewietrzę. Ochraniacz i rożek chciałam wyprać, bo jednak dzidziuś może ciałem bezpośrednio tego dotykać - a nie dało się zdjąć poszewek. A przybornik to już tak z rozpędu wrzuciłam Wyjęłam to wszystko już, nie wygląda, żeby coś się zdeformowało, tylko troszkę się pogniotło, ale i tak przeprasuję po wierzchu.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Viki mnie ubiegła, ale żeby prośbie Mallinki stało się zadość:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472810

ZAPRASZAMY NA NOWĄ CZĘŚĆ

[Weronisia]

Kootekk, Ona i pozostałe dziewczyny dziękuję za miłe słowa

Napisane przez EdziaO

dzielna z Ciebie kobitka podziwiam taką determinację!
Z tego co piszesz mały jest w ogólnym stanie dobrym, więc pewnie szybko przybierze na wadze i juz nie będzie taka kruszynką. Trzymajcie się i uważaj na siebie

Tak, on jest w stanie ogólnym dobrym. Inaczej zostałby jeszcze na intensywnej terapii.

Napisane przez ona1010

Az sie boje, ze moje malenstwo moze byc tez takie jak Werosini malutkie, bo przeciez te USG troche klamia. U lekarza przed poludniem mialam 2500 a po poludniu w szpitalu 2650 i komu tu wierzyc ?????????????????

Ona mi na USG w szpitalu gdy przyszłam z chlupiącymi wodami wyliczyli, że mały ma 2 kg, a urodził się 2,45g i jest zdrowy.
Więc jak u ciebie wychodzi więcej, to sie nie martw, bo USG może zaniżać.
Mój starszy synek tez mial ważyć 3200 a urodził się 3650g.

Napisane przez pelnia1980

jak rana ci krwawi moze udaj sie na wizyte do gina...

z tego co piszesz to przez zrosty - a kazda z nas po 1 cc je ma??????????

Pelnia ja nie wiem czy każda ma zrosty po cc . Nie pytałam nawet. I tak byłam w szoku p tym co usłyszałam. Nie pytałam o wiecej.


A dziś pediatra stwierdzil, że w tym tygodniu na pewno nie wyjdziemy ze szpitala. Mały jest jeszcze za słaby i nie umie utrzymać prawidłowej temperatury ciała i musi być podgrzewany.
W przyszły poniedzialek dopiero się okaże czy może już wyjść czy nie.

Tak więc mam przymusowe wczasy

Przyjdzie do mnie ginekolog sprawdzić mój stan i moją ranę - załatwił mi to lekarz Pascala

Ja dziś cały dzień leżę. Tylko wyszłam na stałówkę na śniadanie i teraz na obiad.
Mam nadzieję, że jak ten tydzień tyle będę leżeć, to moja rana wydobrzeje.

A cyce mam jak balony i twarde jak kamienie. Odciągam z obu piersi wciągu 10 minut 75 ml.
Nie pozwalają mi go karmić piersią, bo to niby za duży wysiłek dla Pascalka. Dlatego dostaje moje mleczko w butelce, bo picie z butelki nie wymaga wysiłku.
Najważniejsze, że wie że trzeba ssać i szuka cycka i ma apetyt

[M25]

Napisane przez Patrycja_1708

Tak czytałam co pisałyście o tym praniu pościeli i ja wyprałam tylko poszewki od kołdry i podusi a reszty nie ruszałam. Nawet nie pomyslałam zeby wyprać ochraniacz czy rożek... A wy wszystko pierzecie??? Nie wystarczy wywietrzyć??

Patrycja, u mnie np. pokrowiec z ochraniacza się ściąga więc wyprałam razem z pościelą. Rożek też wyprałam, przecież dzidziuś będzie w niego zawinięty to jak można nie wyprać ?

[kretencja]

Dziewczyny, piszemy już tu:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472810

[kularek]

Napisane przez 79 Marta

pokonałam zgagę przegryzlam parę migdałów i po zgadze ani sladu dostałam taka radę od koleżanki.DZIAŁA....

ale Ci dobrze mi migdały nie pomagają wogóle ostatnio zjadłam całą paczkę i nic
ale nareszcie znalazłam coś co mi pomaga - tabletki rennie choć nie chce ich brać za często i cola łyczek wystarczy na kilka godzin

Angelika witaj

Napisane przez apoolonia

Kupujecie śliniaki?

ja mam dwa malutkie, które dostałam takie materiałowe a sama jak będę kupować to już troszkę większe i chyba takie ceratkowe bo te materiałowe nie chcą się dopierać

ona1010 powodzenia na wizycie (chyba, że jak to pisze to Ty już po jesteś )

Napisane przez pelnia1980

czemu sie wnerwiasz ze leci zamiast sie cieszyc??????? siara to cudna sprawa, mi maz czasem podchlipuje wieczorkami

a mój to boi się dotknąć żeby czasem coś nie wyleciało

Napisane przez rptrbj1978

jejus mnie tez same głupoty tzn. rzeczy straszne zwiazane z ciaza ze to juz ...mam dosc tych snów.
chyba za duzo mysle o tym.

oj mi też się dużo z ciążą śni - dziś dwa razy się budziłąm i coś gadałam przez sen, za pierwszym razem nie pamiętam a za drugim śniło mi się, że mieliśmy dziurę w dachu przez którą moja siostra chciała zrzucić rower na mój brzuch i ja się tak wystraszyłam, bałam się o dzidzię, że tż nie mógł mnie uspokoić i ciągle patrzyłam w sufit czy coś nie leci

Napisane przez KarolinaB

.....Ja miałam weekend u przyjaciółek i fryzjera, niestety zakończony smutno, bo zmarł mój dziadek i wczoeaj był pogrzeb... Nie doczekał dziadek prawnuka, a ma być jego imiennik, cięzki wczoraj dzień był....

współczuję Ci i wiem co czujesz bo w tamtym miesiącu zmarła mi babcia i też prawnuka nie doczekała a wiem, że bardzo się cieszyła i nie mogła się doczekać kiedy go przytuli i już nie zdążyła.... dwa dni przed *** dowiedziała się, że będzie chłopiec.......

Napisane przez Martinixxx

No własnie sie zastanawiam czy mówić , że leci wam siara to rzeczywiście wam kapie?? czy macie biały nalot na sutku??......

w ciągu dnia to mi leci mało wieczorem znajduje takie zaschnięte na staniku ale malutko -ale za to rano i wieczorem to tak właśnie normalnie kapie - ostatnio jak tż ścisnął mocniej pierś to aż tak sikło -nie podoba mi się to i jeszcze tż się boi dotykać , wogóle wszystkiego się ostatnio boi żeby krzywdy nie zrobić mnie czy małemu

Napisane przez Patrycja_1708

Tak czytałam co pisałyście o tym praniu pościeli i ja wyprałam tylko poszewki od kołdry i podusi a reszty nie ruszałam. Nawet nie pomyslałam zeby wyprać ochraniacz czy rożek... A wy wszystko pierzecie??? Nie wystarczy wywietrzyć??

ja prałam wszystko

[kretencja]

Kularek, tu już nieczynne

Piszemy tutaj:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472810