Majowo-czerwcowe mamy 2011 :)

[spice1985]

Napisane przez Aliczka88

Właśnie stanęłam na wadze JA PIE**OLE!!!!!!! Muszę podwyższyć stawkę! 140 do porodu!!! Kto mnie przebije?

Ja na razie jeszcze nic nie przytyłam na szczęście. W sumie dziwne bo tylko leże Pewnie później przyjdą kg. A ile Ci przybyło?

[the_sania]

witam dziewczyny drugi raz piszę w tym wątku, bo nie mamy na razie internetu w nowym mieszkanku i w pracy mogę się odezwać jedynie.
możecie dopisać tylko, że 22lata mam w spisie wszystkich przyszłych mam

Ewelinko masz słodkie fasolki też nie wiedziałam, że one tak jedna na drugiej są, myślałam, że jakoś buźkami do siebie

Hmm mówicie, że jak na słodkie chęć, no i na owoce, to będzie dziewczynka... akurat ja mam na to ochotę, to kto wie z TŻtem się założyliśmy hehe. No, ale jak to dopiero 8tydz ciąży, no to poczekamy trochę jeszcze Generalnie czuję się dobrze, nie mam mdłości, tylko czasem mnie zemdli np. jak otworzę lodówkę bleeee te zapachy. a i ciągle spać bym mogła

tak piszecie o swojej wadze... ja też pewnie nie wyglądam lepiej :P bo mimo niskiego wzrostu 161cm i bardzo drobnej budowy ciała, mam sadełko które wygląda na jakiś 5ty m-c
Ej, Przeszkadza większy naturalny brzuch, w obserwacji rosnącego brzuszka na początku?

aaaa i w ogóle mam doła szefowa do mnie wczoraj, że OSZUKAŁAM ją zachodząc w ciążę...... bo wcześniej, kiedy dała mi umowę na czas nieokreślony ze względu na kredyt, to mówiłam że póki co dzieci nie planujemy. (wszystko działo się jakoś w czerwcu).... i mówiłam jej o ciąży 3tyg temu, że nie było dzieciątko planowane, no to ona na to, że jak się jest z kimś tyle lat, nie zaszło się w ciążę i teraz nagle po ślubie jest ciąża, to dla niej wygląda na planowane no i że są środki które zapobiegają ciąży, jak ktoś nie chce zajść naprawdę.... echhh mam w przyszłą środę wizytę u gina i USG i może jestem świnia, ale chciałabym dostać zwolnienie, żeby nie przychodzić do pracy oczywiście, żeby z dzieckiem się nic nie działo złego!!

[katarzynka00]

Hej the sania, ale podła ta twoja szefowa
brak słów...

[the_sania]

Napisane przez katarzynka00

Hej the sania, ale podła ta twoja szefowa
brak słów...

no właśnie, aż brak słów. ona i tak swoje myśli. żałuję, że wczoraj jej nie odpowiedziałam bardziej chamsko, ale to chyba przez to że boję się jej. i dziś rano, aż płakałam, bo tak mnie to boli ...

[Aliczka88]

Napisane przez spice1985

Ja na razie jeszcze nic nie przytyłam na szczęście. W sumie dziwne bo tylko leże Pewnie później przyjdą kg. A ile Ci przybyło?

Od zeszłego roku 8 kilo

Na TLC jest ciąża z zaskoczenia! Ale głuuuuuupota!

[DariaKom]

Napisane przez Aliczka88

"Czuje sie wywołana do odpowiedzi" Hahahaha Ach Ty mój Bąbelku Damy rade!
Moja kochana Babcia mówiła: "Jedz jak masz smak a nie jak bedziesz chora albo na łożu smierci i smaku za grosz to wtedy Ci popszynosza barszczyki, kremóweczki i inne srureczki". Amen!
Mówie Ci jeszcze bedziemy po transmisji wiadomości sławne i może ktoś nam zasponsoruje operacje albo jakies zbiorowe odchudzanie

Aliczka ja liczę na to, że coś na tym ugramy... może na Discovery albo Animal Planet nas pokażą... będziemy miały tournee po świecie z naszymi ponetnymi ciałami hihihi

Napisane przez the_sania

aaaa i w ogóle mam doła szefowa do mnie wczoraj, że OSZUKAŁAM ją zachodząc w ciążę...... bo wcześniej, kiedy dała mi umowę na czas nieokreślony ze względu na kredyt, to mówiłam że póki co dzieci nie planujemy. (wszystko działo się jakoś w czerwcu).... i mówiłam jej o ciąży 3tyg temu, że nie było dzieciątko planowane, no to ona na to, że jak się jest z kimś tyle lat, nie zaszło się w ciążę i teraz nagle po ślubie jest ciąża, to dla niej wygląda na planowane no i że są środki które zapobiegają ciąży, jak ktoś nie chce zajść naprawdę.... echhh mam w przyszłą środę wizytę u gina i USG i może jestem świnia, ale chciałabym dostać zwolnienie, żeby nie przychodzić do pracy oczywiście, żeby z dzieckiem się nic nie działo złego!!

w takim układzie ja chyba też chciałabym pójść na zwolnienie, żeby wrednej baby na oczy nie oglądac.
Co za chory świat, że kobieta, która zaszła w ciążę powinna czuć się winna i najlepiej biczować się a szefowej codziennie pokazywać plecy na dowód należytego umartwienia.
Szefowa chyba zapomniała, że jej też bocian nie przyniósł, tylko jakaś kobieta coś poświęciła, żeby wydać tą wredotę na świat.

[anula_81]

hej dziewczyny, ale piszecie, nie nadazam!
Ja dzis bylam od rana zalatwiac z NAvem tutejszym ZUsem moje chorobowe i takie tam, duzo sie dowiedzialam, ale przez ta ciaze nie mam w ogole sily, poce sie jak norka, bylam mokrusienka ze prawie zemdlalam u pani przy okienku. Masakra!
na szczescie juz jestem w domku, zaraz zaparzam herbatke i wykorzystuje ostatni dzien urlopu, bo od jutra pracuje niestety, ale na szczescie tylko 50%, wiec zdecydowanie mniej
do lekarza probowalam umowic sie z tym tygodniu, ale wszyscy lekarze dobrzy prywatni maja jesienne ferie(tak tak taki rozpieszczony ten kraj i niestety dopiero na poniedzialek sie umowilam, no ale to i takj nie najgorzej, do 21-szego bym nie dotrzymala zdecydowanie, a tak do poniedzialku moze jakos....
co do wagi to ja tez nie przytylam ani grama ale moze dlategoze wymiotuje i ogolnie jem malenkie porcje choc czesto
A co u was dzisiaj poza tym?* u mnie lejeeeee....

[DariaKom]

Anula, to objawy pełną gębą!
U mnie słonecznie, choć mocno wieje... ogólna senność i odrętwienie. Siedzę w robocie i marudzę, że mnie plecy bolą... Zastanawiam się kiedy dziewczyny w pokoju znaczną mieć mnie dość.

[Aliczka88]

Napisane przez DariaKom

Aliczka ja liczę na to, że coś na tym ugramy... może na Discovery albo Animal Planet nas pokażą... będziemy miały tournee po świecie z naszymi ponetnymi ciałami hihihi

No i .... POSIKAŁAM sie!!!!!!!!:cojes t:

Lece do pracy szalone kobity Strzała!

[the_sania]

Napisane przez DariaKom

Aliczka
w takim układzie ja chyba też chciałabym pójść na zwolnienie, żeby wrednej baby na oczy nie oglądac.
Co za chory świat, że kobieta, która zaszła w ciążę powinna czuć się winna i najlepiej biczować się a szefowej codziennie pokazywać plecy na dowód należytego umartwienia.
Szefowa chyba zapomniała, że jej też bocian nie przyniósł, tylko jakaś kobieta coś poświęciła, żeby wydać tą wredotę na świat.

teraz najlepiej jakbym urodziła w pracy, żeby pokazać moją wdzięczność za tę umowę czy jak... poza tym zwolnienie też mi się uśmiecha ze względu na godziny pracy -najczęściej do 20, mam też wstawione 2dni w tym m-cu po 11h ! a ciężarne mogą tylko 8h robić. poza tym całe weekendy robię (2wolne), a i tak pensja to najniższa krajowa. fakt, że praca nie jest ciężka bo w sklepie.

Napisane przez anula_81

hej dziewczyny, ale piszecie, nie nadazam!
Ja dzis bylam od rana zalatwiac z NAvem tutejszym ZUsem moje chorobowe i takie tam, duzo sie dowiedzialam, ale przez ta ciaze nie mam w ogole sily, poce sie jak norka, bylam mokrusienka ze prawie zemdlalam u pani przy okienku. Masakra!
na szczescie juz jestem w domku, zaraz zaparzam herbatke i wykorzystuje ostatni dzien urlopu, bo od jutra pracuje niestety, ale na szczescie tylko 50%, wiec zdecydowanie mniej
do lekarza probowalam umowic sie z tym tygodniu, ale wszyscy lekarze dobrzy prywatni maja jesienne ferie(tak tak taki rozpieszczony ten kraj i niestety dopiero na poniedzialek sie umowilam, no ale to i takj nie najgorzej, do 21-szego bym nie dotrzymala zdecydowanie, a tak do poniedzialku moze jakos....
co do wagi to ja tez nie przytylam ani grama ale moze dlategoze wymiotuje i ogolnie jem malenkie porcje choc czesto
A co u was dzisiaj poza tym?* u mnie lejeeeee....

odpoczywaj kochana
może nawet schudniesz od wymiotowania, bo tak też zdarza się na początku ciąży. a u nas dziś czyste niebo, słonecznie, tylko wiatr łby urywa

[violisia]

Napisane przez katarzynka00

11.10
wiesz, wczoraj była u mnie koleżanka, ma synka 2tyg młodszego od mojej córki i pamiętam jak 2lata temu do mnie dzwoniła z płaczem,że wyszła od gina po bardzo nieprzyjemnej i nieludzkiej wizycie
Powiedział jej, że nawet pęcherzyka nie widzi...
ze ma zrobić bete.Ta po 2dniach nie przyrosła jak powinna...umówił ją do szpitala na wywołanie poronienia...
Umówila się do innego gina.Różnica 2dnich i już był pęcherzyk potem znów troszkę upłynęło i usłyszała bicie serduszka.Dziś na świecie roczny,zdrowiutki chłopczyk lata
(..)
anulinka już wyjeła mi z ust co chciałam napisac
Ja mam 2 koty i nie przebyłam toxo.
Z resztą od kota to o wiele trudniej dostać, niż z pokarmu

ja niepotrzebnie pogooglowałam i miałam głupie myśli....
ani wam nie bede pisac jakie, bo wstyd mi za siebie

sytuacja kolezanki masakryczna,

a ja juz po wizycie, wiec wyniki z tokso oczywiscie Ok, byla kilka lat temu teraz nie ma sie co obawiac

moja dzidzia ma 2 cm całe 2 cm szczescia , widzialam serduszko i wogole, mega szczesliwa jestem..
a z usg wyszedl termin na 11.05, a normalnie z ostatniej miesiaczki na 12.05.. nie rozumie, bo myslalm ze bedzie jakas wieksza roznica

i wykazalo usg ze 8 tydzien przeszlo..

Napisane przez spice1985

Hej kobietki Ale mam ostatnie dni kiepskie samopoczucie...spac mi sie chce przeokropnie, ledwo nogami i recami ruszam. W dodatku piersi mnie bolą jeszcze bardziej i kurde...sutki mi chyba urosły i są taaaaakie ciemne:P Ale to chyba norma. Za to powiem Wam że duzo mniej mnie mdli:P Czy to równiez normalne że w 9 tyg mdłości już powoli przechodzą? Zwykle rano nie mogłam dobrze się najeść, a teraz zdąże zrobić sniadanko i zjeść
Co do badan to faktycznie sa drogie Ale trzeba zrobic, bo potem jeszcze by sie czlowiek zastanawiał czy cos nie tak nie jest.

moze juz mniejsze sa, ja poki co nie wiem czy juz opanowalam troszke mdlosci, czy tez przechodza, ale jest lepiej, kupilam sobie herbatke imbirowa niby ma pomoc,ale ochydna jest, i chyba jej nie bede pila..

Napisane przez eweska

No i jestem po wizycie
Widziałam moje maleństwa, raz jedno się ruszało, raz drugie, jedno chyba od drugiego zgapiało
Cudowny widok.
Wszystko w porządku oprócz jednego CRP które wzrosło mi do 12,9, dwa tygodnie temu było 2 coś tam a teraz tyle narosło, ale to pewnie przez to że jestem przeziębiona, no i antybiotyk Duomox czy jakoś tak i jeszcze psikadło do nosa i gardła. Jedynie dobrze, że wyniki moczu mi się poprawiły, ale dalej mam łykać Urinal, no i w dalszym ciągu duphaston. Kolejna wizyta za dwa tygodnie gdyby nie ten stan zapalny miałabym wizytę za miesiąc.
No i z badań to tylko powtórka CRP na nastepną wizytę.

Dziś byłam w szoku jak to już duzo widać na usg, 2 tygodnie temu były kropeczki a teraz już widać dokładnie zarys dzieciątek i tego jak się pieknie ruszają, tz pływają sobie


Sasiek wiesz co ciężko będzie mi ci pomóc bo mój synal miał 2 latka jak siadał na kibelek, a kiedy zaczął sikać na stojąco nie mam pojęcia, samo jakoś przyszło bo jak na dworze chciało mu się siku to zawsze je robił na stojaco i do muszli też zaczął. W sumie już tyle lat minęło że nie pamiętam dokładnie jak to wszystko było.

widok dzieciatek niesamowity.. i ta ulga ze wiesz ze wszystko ok

[moria44]

Aliczka, DariaKom przez Was cały brzuch mi się trzęsie. Jesteście szalone Ale ja Was rozumiem, bo mi też 100kg grozi. I aby nie być gołosłowną właśnie strzeliłam sobie fotę z telefonu mojego "brzusia" w ciążowych legginsach. I powiem Wam, że i tak tak źle nie wyszedł, bo czarny wysmukla

Napisane przez gosienka220

Witam serdecznie!!
13-go mam wizytę,obecnie to 7 tydz.mam nadzieje ze wszystko ok.pozdro

gosienka witamy

Napisane przez Aliczka88

O właśnie dziewczyny, od kiedy sie dowiedziałam, że jestem w ciąży to jak sie rano budze koło 5.00 na siku to czuje takie zasysyanie w żołądku jak bym tydzień nie jadła i tak mam codziennie!!!

Też tak mam, identyko! Zazwyczaj o 4 się budzę na siku, kładę spać ale przewalam się z boku na bok z głodu i muszę wtrąbić jakiś jogurt bo inaczej nie zasnę Nawet dziś o 2:30 musiałam zjeść michę winogron bo chciało mi się i jeść i pić.

Napisane przez asiak1981

moria dzięki za troskę o mnie w pracy czas sprawozdań a w domu jakoś nie miałam czasu żeby włączyć laptopa, poza tym mamy ostatnio problemy ze zdrowiem taty więc się nim stresowałam i nie miałam weny to czytania i pisania...

asiak no tak myślałam, że to pewnie praca Zaglądaj, zaglądaj niezależnie od nastroju

Napisane przez anulinka2009

Jeszcze tyle rzeczy zostało nam do załatwienia, a u nas luzik TŻ nie ma jeszcze garnituru, na szczęście facet łatwiej ubrać. Mam nadzieję, że zdążymy ze wszystkim

Zdążycie Mój TŻ też jakoś późno garniak kupił a koszulę dzień przed ślubem

Napisane przez the_sania

aaaa i w ogóle mam doła szefowa do mnie wczoraj, że OSZUKAŁAM ją zachodząc w ciążę......

sania absolutnie się tym nie przejmuj. Może Ci po prostu zazdrości i ja na Twoim miejscu też bym poszła na zwolnienie bo dziękuję za pracę w takiej atmosferze. Dziecka trzeba zawsze gratulować i życzyć szczęścia a nie ciążę nazywać oszustwem. Co za kretynka z tej baby

Napisane przez Aliczka88

Od zeszłego roku 8 kilo

Aliczka no to słabiuuutko Ja w ciągu ostatniego roku wrzuciłam 20 kg

Eweska, anulinka zaczynamy dziś 11 tydzień

[moria44]

Napisane przez violisia

moja dzidzia ma 2 cm całe 2 cm szczescia , widzialam serduszko i wogole, mega szczesliwa jestem..
a z usg wyszedl termin na 11.05, a normalnie z ostatniej miesiaczki na 12.05.. nie rozumie, bo myslalm ze bedzie jakas wieksza roznica

violisia - wooow ale już duży dzidziuś, gratuluję! A dostałaś może zdjęcie?

[violisia]

Napisane przez moria44

violisia - wooow ale już duży dzidziuś, gratuluję! A dostałaś może zdjęcie?

tak dostalam, ale nie mam jak wam wrzucic bo tel nie wychodzi a skanera nie mam

duzy nie? tez mi sie tak wydaje hehe a to 8 tydz.i 5 dzien dzisiaj

[anulinka2009]

Napisane przez moria44

Eweska, anulinka zaczynamy dziś 11 tydzień

Ja dopiero w 9 jestem ( dokładnie 8 t i 3d).

Wczoraj wieczorem mordowałam się z fotką, ale z komórki to wychodzi do d..... TŻ obieciał, że gdzieś mi to zeskanuje, to wrzucę.

Siedzę w pracy i robię listę osób, które obdarujemy przed ślubem kołaczami weselnymi. Już mi ślinka cieknie na samą myśl, jakie one dobre, a jakie kaloryczne

[DariaKom]

moria, brzucio jak się patrzy!!

[the_sania]

Napisane przez moria44

sania absolutnie się tym nie przejmuj. Może Ci po prostu zazdrości i ja na Twoim miejscu też bym poszła na zwolnienie bo dziękuję za pracę w takiej atmosferze. Dziecka trzeba zawsze gratulować i życzyć szczęścia a nie ciążę nazywać oszustwem. Co za kretynka z tej baby

wiesz zazdrość to raczej nie jest, bo ona jest po 30 i jak widać po niej, to nie ma w jej życiu chyba miejsca na dzieci. a jak jej powiedziałam 3tyg temu to jeszcze uśmiechnięta mi gratulowała i mówiła, że teraz trzeba się cieszyć tylko...... ehh



a ja taki brzuszek jak Ty duży mam teraz w 8tygodniu, ale to naturalny tłuszczyk

[anula_81]

Napisane przez DariaKom

Anula, to objawy pełną gębą!
U mnie słonecznie, choć mocno wieje... ogólna senność i odrętwienie. Siedzę w robocie i marudzę, że mnie plecy bolą... Zastanawiam się kiedy dziewczyny w pokoju znaczną mieć mnie dość.

Ja jutro do pracy dopiero ale nie wiem jak to wytrzymam, bo czuje sie dalej kiepskawo, choc dzisiaj nie jest mi juz tak bardzo niedobrze, nawet powiem szczerze zaczelo mnie to niepokoic!

Napisane przez the_sania

teraz najlepiej jakbym urodziła w pracy, żeby pokazać moją wdzięczność za tę umowę czy jak... poza tym zwolnienie też mi się uśmiecha ze względu na godziny pracy -najczęściej do 20, mam też wstawione 2dni w tym m-cu po 11h ! a ciężarne mogą tylko 8h robić. poza tym całe weekendy robię (2wolne), a i tak pensja to najniższa krajowa. fakt, że praca nie jest ciężka bo w sklepie.


odpoczywaj kochana
może nawet schudniesz od wymiotowania, bo tak też zdarza się na początku ciąży. a u nas dziś czyste niebo, słonecznie, tylko wiatr łby urywa

Kochana bierz zwolnienie, szczegolnie na poczatku ciazy nei powinnas pracowac bynajmniej po 11 godzin!
co do wymiotw moja mama tak malo jadla w pierwszm trymestrze ciazy ze schudla 4 kilo, a i tak dala rade, wiec rzeczywiscie to chyba normalne

Napisane przez moria44

Aliczka, DariaKom przez Was cały brzuch mi się trzęsie. Jesteście szalone Ale ja Was rozumiem, bo mi też 100kg grozi. I aby nie być gołosłowną właśnie strzeliłam sobie fotę z telefonu mojego "brzusia" w ciążowych legginsach. I powiem Wam, że i tak tak źle nie wyszedł, bo czarny wysmukla

Też tak mam, identyko! Zazwyczaj o 4 się budzę na siku, kładę spać ale przewalam się z boku na bok z głodu i muszę wtrąbić jakiś jogurt bo inaczej nie zasnę Nawet dziś o 2:30 musiałam zjeść michę winogron bo chciało mi się i jeść i pić.

Eweska, anulinka zaczynamy dziś 11 tydzień

Moria mam nadzieje ze o mnie tez nie zapomnialas, bo ja z wami 11 tydzien zaczynam!
Umowilam sie do lekarza dopiero na poniedzialek, ale dobre i to prawda*?
A Tobie juz rosnie brzuszek
? Bo ja mam na razie wydety taki i twardy ale generalnie raczej nic nie widac, a u was juz sie pokazuje? ja ogolnie raczej chuda jestem i slyszalam ze u chudych dziewczyn szybciej wyskakuje a ja raczej niz nie widze. Co do jedzenia w nocy ja mam dokladnie tak samo moria!!!! Mam kolo lozka ciasteczka, sucharek i szklanke wody i podjadam w nocy bo jest w mi w nocy niedobrze mdlo i w brzuchu burczy, wiec robie dokladnie to samo co ty.

[Siasiek]

Cześć dziewczyny. Ładna pogoda dzisiaj także spacerek trzeba zaliczyć.

violisia ładnie Ci rośnie dzidzia. Super uczucie patrzeć na takie maleństwo nie?!

Moria fajowy brzusio. Jak to kobieta nie może się doczekać,aż się nieźle zaokrągli A później jak będziemy narzekać, że dzidzie mogłyby już wychodzić, bo krzyż boli, bo buty ciężko założyć, bo się wyspać nie da Zobaczycie Ale ciąża to i tak niesamowity czas w życiu kobiety.

Dziewczyny nie przesadzajcie z tą wagą, może wcale nie będzie tak źle. Przecież nie jest powiedziane, że jak się teraz nie waży mało to nie mało się tyle. To jest tak indywidualne...ja przytulam ponad 25 kg a po pół roku zrzuciłam wszystko z nawiązką do wagi 58. Mam koleżankę która ważyła bardzo dużo przed ciąża a w trakcie na plusie miała tylko 8 kg. Zobaczycie będzie dobrze

Właśnie... kiedy dokładnie macie to prenatalne? Moria o ile dobrze pamiętam masz 20? Eweska chyba 21 a ja 22. U mnie będzie to 12 t3d. Ciekawe jak to będzie widać na tym 3D/4D. Już nie mogę się doczekać...

[moria44]

Napisane przez anula_81

Moria mam nadzieje ze o mnie tez nie zapomnialas, bo ja z wami 11 tydzien zaczynam!.

anula oczywiście Ciebie miałam na myśli ale z tego wrażenia przerobiłam Cię na anulinkę ( którą serdecznie pozdrawiam ) I'm sorry

Siasiek , tak zgadza się, usg mam 20'go października. U mnie będzie to skończony 12 t. Wiesz, czasem widać bardzo ładnie dzidzię ale zależy jak się ułoży więc nie nastawiam się na cudne widoki, modlę się tylko aby dzidzia była zdrowa

No a brzuszek to mi rośnie, taaaak, od nocnego podjadania
Mój Tżcik patrzy czasem na bój bębenek i mówi do niego " Hej, trojaczki, jesteście tam?"

[postanowienie]

O ile badania prenatalne to są te, w których pobiera się wody płodowe to na nich można poznać już płeć dziecka )))). Fajnie Wam.

[eweska]

Napisane przez Siasiek

Właśnie... kiedy dokładnie macie to prenatalne? Moria o ile dobrze pamiętam masz 20? Eweska chyba 21 a ja 22. U mnie będzie to 12 t3d. Ciekawe jak to będzie widać na tym 3D/4D. Już nie mogę się doczekać...

Tak ja mam 21, ciekawa jestem właśnie co tam będzie widać i jak dokładnie, na płeć się nie nastwaiam bo pewnie nie będzie za bardzo widać.

[Siasiek]

postanowienie chodziło mi o usg prenatalne. Jeśli wszystko będzie oki to chyba nie ma sensu robić testów z krwi i innych. I mam nadzieję, że u każdej z nas będzie wszystko dobrze, czego życzę każdej dziewczynie.

[the_sania]

Napisane przez Siasiek

Moria fajowy brzusio. Jak to kobieta nie może się doczekać,aż się nieźle zaokrągli A później jak będziemy narzekać, że dzidzie mogłyby już wychodzić, bo krzyż boli, bo buty ciężko założyć, bo się wyspać nie da Zobaczycie Ale ciąża to i tak niesamowity czas w życiu kobiety.

Właśnie... kiedy dokładnie macie to prenatalne? Moria o ile dobrze pamiętam masz 20? Eweska chyba 21 a ja 22. U mnie będzie to 12 t3d. Ciekawe jak to będzie widać na tym 3D/4D. Już nie mogę się doczekać...

no właśnie, później będziemy narzekać, fajnie będzie tak razem na wątku ale póki co nam się spieszy do brzuszków sporych hehe.

robicie prenatalne, bo macie jakieś podejrzenia, że coś może być nie tak, czy dla pewności tylko?

[anula_81]

Napisane przez eweska

Tak ja mam 21, ciekawa jestem właśnie co tam będzie widać i jak dokładnie, na płeć się nie nastwaiam bo pewnie nie będzie za bardzo widać.

ja tez mam 21-szego!! myslisz ze juz bedzie znac plec? ja slyszalam ze dopeiro kolo 16-18 stego widac plec....

Napisane przez moria44

anula oczywiście Ciebie miałam na myśli ale z tego wrażenia przerobiłam Cię na anulinkę ( którą serdecznie pozdrawiam ) I'm sorry

Siasiek , tak zgadza się, usg mam 20'go października. U mnie będzie to skończony 12 t. Wiesz, czasem widać bardzo ładnie dzidzię ale zależy jak się ułoży więc nie nastawiam się na cudne widoki, modlę się tylko aby dzidzia była zdrowa

No a brzuszek to mi rośnie, taaaak, od nocnego podjadania
Mój Tżcik patrzy czasem na bój bębenek i mówi do niego " Hej, trojaczki, jesteście tam?"

Nie szkodzi kochana Duzo nas tutaj na forum, moze sie pomylic To ty masz to USG dzien wczesniej) A ja ci brzuszka zazdroszcze, jakby mnie rosnal to bym byla spokojniejsza
Jeju jak ja doczekam do poniedzialku..... do USG....ehh

[eweska]

Napisane przez anula_81

ja tez mam 21-szego!! myslisz ze juz bedzie znac plec? ja slyszalam ze dopeiro kolo 16-18 stego widac plec....

Nie wiem dokładnie kochana wydaje mi się że raczej nie będzie widać, ale czytałam gdzieś na necie że czasami już widać, ale ile w tym prawdy nie mam pojęcia.

[postanowienie]

Na usg prenatalnym chyba nie poznacie płci. Mi chodziło o takie badanie gdzie pobiera się wody płodowe i je się bada - wtedy płeć można poznać na 100%. Te drugie badanie robi się chyba po przekroczeniu jakiegoś wieku matki- by wykluczyć wady płodu.

[eweska]

Napisane przez postanowienie

Na usg prenatalnym chyba nie poznacie płci. Mi chodziło o takie badanie gdzie pobiera się wody płodowe i je się bada - wtedy płeć można poznać na 100%. Te drugie badanie robi się chyba po przekroczeniu jakiegoś wieku matki- by wykluczyć wady płodu.

Wszystko zależy od sprzetu jakim dysponują,a do usg musi być dobry sprzęt gdzie wszystko dokładnie widac tak mi się wydaje i jeśli dzidziuś się ładnie ułozy to juz coś tam widać podobno Ale okaże się to dopiero

http://www.babyboom.pl/forum/ciaza-p...dziecka-13597/

Ja się ogólnie nie nastawiam a jak będzie to się okaże

[anula_81]

Napisane przez eweska

Nie wiem dokładnie kochana wydaje mi się że raczej nie będzie widać, ale czytałam gdzieś na necie że czasami już widać, ale ile w tym prawdy nie mam pojęcia.

no zobaczymy! okaze sie nam tego samego dnia! ja mam potem usg dopiero nastepne 2 grudnia, jedyne jakie przysluguje mi tu w Norwegii w ciazu calej ciazy w 18 tygodniu, wiec mam nadzieje, ze wtedy juz bedzie widac

Napisane przez postanowienie

Na usg prenatalnym chyba nie poznacie płci. Mi chodziło o takie badanie gdzie pobiera się wody płodowe i je się bada - wtedy płeć można poznać na 100%. Te drugie badanie robi się chyba po przekroczeniu jakiegoś wieku matki- by wykluczyć wady płodu.

myslalas chyba o amniopunkcji, to jest troche niebezpieczne badanie, tu sie robi kobietom powyzej 35 roku zycia

[postanowienie]

Fajnie byłoby.
Swoją drogą ciekawe czy na forum będzie więcej facecików czy dziewuszek. Chyba około stycznia będzie można już poznać odpowiedź.