|
|
#931 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
A na wykładzie nie wypada zaglądać na Wizaż, bo studiuję prawie z samymi facetami i by mi przez ramię podglądali, co czytam :P Gratuluje sukni Jakbym moją miała tak długo przed ślubem, to pewnie by nie dotrwała do tego dnia, bo bym ją wciąż chciała przymierzać :P
__________________
Sutaszuję ![]() Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
|
|
|
|
#932 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
![]() Dzięki! |
|
|
|
|
|
#933 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dorothea tak te sukienki co Ci się podobają (faworytka, ta co zajeła 2 i 3 miejasce) mierzyłam w Julia Rosa
![]() buzka86 te sukienki mierzyłam w salonie Centrum mody ślubnej i wieczorowej Krystyna Warchalewska. Nie wiem czy u Ciebie taki salon jest, w Poznaniu na pewno. Marina jeszcze dokładnie nie wiem jakimi kosmetykami wykonam makijaż, tzn. mam w planach użyc kosmetyków mineralnych (podkład, puder) pod cienie do powiek będzie baza a całość utrwale fixerem Aha i pod makijaż jako baza podobno dobry jest ten specyfik http://www.charakteryzacja.com/index...pr,500135.html z tym że nie nadaje się do używania na codzień. No i co ważne można uzywac na niego podkład niekoniecznie profesjonalny
Edytowane przez Camilla Czas edycji: 2010-10-12 o 22:02 |
|
|
|
|
#934 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Camillo fajnie ze mogłaś sobie poprzymierzać suknie i porobić fotki! W ogóle to nie wiem w której Ci najładniej bo w każdej wyglądasz extra
Wybierz tą w której Ty czułaś się najlepiej
|
|
|
|
|
#935 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 93
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Uuu ale poszło do przodu z tematem
![]() Myślę, że co do tego malowania to każda sama jest w stanie ocenić czy da sobie radę (byle się nie przeliczyć :P). Jeśli któras zajmuje się makijażem na co dzień to nie będzie miała problemu z pomalowaniem samej siebie (chyba, że stres będzie wybitnie zżerał - tu też każda sama musi się dobrze poznać). Ja na pewno makijaż będę robiła sama, wcześniej oczywiście zrobię próbny razem z fryzurą... Ale ciągle przeraża mnie to wyrobienie się ze wszystkim do godziny powiedzmy 13.15 kiedy to będę musiała wyjeżdżać już do USC :/ A właśnie dziewczyny - kolejne pytanie - macie jakiś pomysł na to jak nie płacić kosmicznej kasy za fryz weselny? Próbna normalnie - ok - ok 60 zł ale ślubna ok 130 heh to juz jest chore... znów płaci się za samą nazwę... Ja bym chyba poszła do fryzjerki i powiedziała ze ide na wesele i żeby mi zrobiła ładną fryzurkę (to by byla moja próbna) a potem "poszłabym na kolejne wesele" :P I to byłby juz mój ślub :P Nie wiem tylko czy to się tak da w stresie :P Co myślicie?
|
|
|
|
|
#936 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Za próbną płaciłam 30 zł, za ślubną 80 zł. Jak robiłam ponownie fryz na plener to tez płaciłam 30 zł. Jaki pomysł? Nie przyznawać się że to fryzura na ślub a welon wpiąć samemu w domu.
|
|
|
|
|
#937 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 102
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Hej co do fryzur ja płaciłam za próbną 40 zł i za normalną w dniu ślubu też 40 zł miałam chyba szczęście ja miałam wpinany od razu welon u fryzjera suknie piękne jak to muślinki
|
|
|
|
|
#938 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 93
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Świetnie! Jejku, u mnie te ceny mnie przeraziły! Wybaczcie ale co mozna zrobić za fryz za 130 zł? Heh i to u byle jakiej fryzjerki a nie w jakims Berendowiczu...
Masz rację Olimpia - też się nie przyznam, ze to ślubna, bedę twarda
|
|
|
|
|
#939 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ja czesałam się u mojej stałej fryzjerki, a że mieszkam na wsi, to ceny są zupelnie inne i za fryzurę moją, mojej mamy i siostry zapłaciłysmy łącznie ok. 70 zł, w sumie to nie pamiętam ile dokładnie, ale na pewno poniżej 100 zł. I macie racje te ceny ślubne, to masakra jakaś. Przed ślubem postanowiliśmy, że zakupy ślubnych pierdół ograniczymy do niezbędnego minimum i dlatego zrezygnowaliśmy ze wszelkich zawieszek na wódkę, kotylionów, poduszek pod obrączki, stroików, wstążek, tiuli, gołąbków itd. Dekorację na samochód dostaliśmy za darmo od znajomych, nie kupowialiśmy żadnych tablic rejestracyjnych, dekorację do kościoła zamówiliśmy razem z inną parą, na bramie od domu były same balony. Myślę, że kilkaset złotych na tym zaoszczędziliśmy, a nikomu chyba takich rzeczy nie brakowało specjalnie. Poza tym wiele osób uznaje takie rzeczy za klasyczny przykład kiczu weselnego :P
__________________
Sutaszuję ![]() Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
|
|
|
#940 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dorothea myśmy też porezygnowali z tych wszystkich ozdobników, nawet nie zgodziliśmy się na przypinki-wstążki choć teściowa bardzo prosiła
Tablice do auta z tego wszystkiego były najtańsze, coś 10 zł
|
|
|
|
|
#941 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dziewczyny to tanio płaciłyście za fryzury.
We wrześniu moja przyjaciółka wychodziła za mąż, umówiła też mnie i jeszcze jedną kumpelę do fryzjera tak więc we 3 byłysmy jednoczesnie czesane. Ja miałam robioną najmniej skomplikowana fryurę bo delikatne skręcane włosy przy pomocy prostownicy i lokówki plus niewielkie podcięcie włosów (ok 1,5 cm) i tak przyjaciółka za swoją fryzure zapłaciła 100 zł, druga kumpela 100 zł (włosy miała długie i upięcie miała dość skomlikowane, ale bardzo ładne) a ja razem z podcięciem zapłaciłam 150 zł!! Myslałam ze mnie strzeli! A najsmieszniejsze jest to ze byłysmy czesane u fryzjera do którego ja również chodzę (tzn. chodziłam regularnie przez 3 lata, teraz włosy zapuszczam do ślubu) wiedziałam że do tanich nie należy ale żeby aż tak zedrzeć za coś co mogłabym sobie sama w domu zrobić? Dla porównania pare razy farbowałam sobie u nich włosy i łacznie ze strzyżeniem płaciłam ok 170/180 zł i wtedy rozumiem ze tyle wychodzi bo w końcu farby są dość drogie a najczesniej miałam kładzione 2 kolory. Tak więc zastanawiam się poważnie czy się u niej czesać do ślubu bo ceny pewnie w przyszłym roku pójdą w górę, ale z drugiej strony to sprawdzona fryzjerka (w dodatku właścicielka tego salonu) i wiem że mogę jej zaufać. |
|
|
|
|
#942 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Camilla strasznie Cię drogo podliczyła. Nie tylko jeśli chodzi o fryzurkę na ślub ale i farbowanie. Mam długie włosy i trochę z nimi roboty jest a za farbowanie wraz z podcięciem u nas płace 90 zł. Fakt faktem to małe miasteczko ale na fryzjarke nie mogę narzekac i na ceny jak widze też nie
(choć mi zawsze wydawało się że 90 zł to dużo)
|
|
|
|
|
#943 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dlatego ja bardzo rzadko farbuję włosy, maks 2 razy w roku. Ja mieszkam w Poznaniu i wiem że mogę miec fryzjera i tańszego i droższego, mam znajome które u fryzjera z farbowaniem potrafiły zostawic ponad 200 zł inne z farbowaniem niecałe 100 zł. Ja w sumie na jakość usług mojej fryzjerki nie narzekam, zanim do niej trafiłam tułałam sie po wielu fryzjerach i nigdy w 100 % nie byłam zadowolona z efektów, u niej jest inaczej, widzę że inwestuje w rozwój swojego personelu, jeżdżą na liczne szkolenia, biorą udziały w pokazach, mają bardzo dobre zaplecze techniczne, pracują na dobrych kosmetykach, po farbowaniu nigdy nie miałam problemów z włosami, nigdy nie były zniszczone, suche itp. Tak więc wiem że warto, no ale ostatnim razem to stwierdziłam że przesadzili z ceną
|
|
|
|
|
#944 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
płacę u siebie za farbowanie i podcięcie 125 zł. Mi sie zawsze wydawało, ze skoro chodzi się od lat do tego samego fryzjera to nie ma co kombinowac i szukac i chodzić do innych, bo kto może znac lepiej Twoje włosy...do tej pory tak miałam
Aczkolwiek nieraz zmiany są potrzebne..jednak sprawdżcie to wcześniej. I w związku z tym w najbliższą sobotę idę na wesele i zapisałam się do innej fryzjerki w innym zakładzie fryzjerskim. Tak na próbę. Polecały mi ją znajome, wiec zobaczymy.... ---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ---------- Osobiście, to mnie najbardziej przerażają ceny bukietów slubnych ;( za bukiet slubny życzą sobie 300 zł! a co z resztą...butonierki, bukiet dla świadkowej, kwiaty dla rodziców.... nie rozumiem tych cen! bo czym różni sie taki bukiet od tych robionych na co dzień....? a jak u Was kształtują się ceny? |
|
|
|
|
#945 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ja farbuję co 2-3 miesiące więc dla mnie kwota 200 zł byłaby nie do przejścia :/
Bukiety są drogie ale w sumie nam wyszło w miarę tanio. Za bukiet dla mnie, przypinki dla Niego, dla świadka i świadkowej oraz dekorację samochodu TŻ płacił 300 zł (w sumie). Rodzicom nie kupowaliśmy kwiatów tylko daliśmy prezent rzeczowy Aha żeby nie było - bukiet zamawialiśmy w Bielsku-Białej a więc w dużym mieście.
|
|
|
|
|
#946 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Susanna, ja tez pochodzę z mniejszej miejscowości
a ceny są jakie są. Jak widać koszmarne, niestety. Niestety jak to sie wszystko podliczy to niezła kwota wychodzi.... I dlatego raczej tez zrezygnuję raczej z niepotrzebnych bibelotów typu zawieszki na alkohol itp. Ostatnio myślałam o drobnostce dla gości, w stylu "ładne pudełeczko+słodkie migdały w środku" - jednak biorąc pod uwagę ilość gości +/- 100 osoów, to kwota tez wychodzi niemała. echhh.
|
|
|
|
|
#947 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Nie mam zielonego pojęcia ile u mnie kosztują bukiety do ślubu. Jeszcze nie zasięgnełam "języka"
|
|
|
|
|
#948 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Susanna, co sprezentowaliście rodzicom? jejku, jesli juz pisałas gdzies o tym, to prezpraszam...ale nie pamietam
![]() Camilla, jest jeszcze sporo czasu.. ja podpytywałam kolezanki, które są już PO, stąd wiem. |
|
|
|
|
#949 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
a firmy tylko czekają zeby wydębić od biednej młodej pary jak najwięcej kasy. I wmawiają ze jak nie kupisz tego czy tamtego to będziesz mieć gorsze wesele. Pomyśl też o własnej inwencji twórczej, jeśli chcesz miło podziękować gościom to proponuję zrobić słodkie winietki. To naprawdę kosztuje mniej niż migdały w lukrze (wiem bo sama marzyłam o tych migdałach.... ale jak zobaczyłam ceny to zwątpiłam :/). Moje słodkie winietki: Załącznik 3468087 Cytat:
Polecam, byli w szoku i strasznie się ucieszyli Załącznik 3468088 |
||
|
|
|
|
#950 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 950
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ale super! świetny pomysł z winietkami i świetna opcja ze zdjęciem. Rzeczywiscie mnóstwo można oszczędzić samemu robiąc takie rzeczy. Swoją droga, wydaje mi się, że można kupić normalnie na wagę migdały w lukrze albo białej czekoladzie w supermarkecie (Wcale nie powinno wyjść tak drogo, potrzeba po parę migdałów na osobę) i zainwestować w coś do zapakowania ich. Ja myślałam czy nie zrobić takich płóciennych mieszków - wycinać kwadrat z czegoś w rodzaju lnu i przewiązać to jak sakiewkę przywiązując do tego równocześnie np. rafią karteczkę z nazwiskiem). I spokojnie można to zrobić na długo przed ślubem. Mi się bardzo podobają np. karteczki wbijane w owoce czy jakoś tak, ale to trzeba zrobić bezpośrednio przed przyjęciem chyba, po się popaprają i będą brzydko wyglądać.
|
|
|
|
|
#951 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dokładnie - nie dać się zwariować!
Z kwiaty - bukiet dla mnie, dla świadkowej i dwie butonierki (Pan Młody i Świadek) zapłaciłam chyba 300 zł. A rodzicom wręczaliśmy kosze ze słodyczami, które zrobiliśmy własnoręcznie. Wyszły nas ok 130zł za jeden, przy czym sam koszyk kosztował ok. 40 zł (taki nie za duży, ale za to porządny) a do niego wsadziliśmy bombonierki, czekolady, ładnie zapakowane ciastka i kawę. Ozdobiłam to takim kolorowym siankiem, wstążką i zapakowałam w celafon (czy celofan - nigdy nie wiem, jak to się nazywa :P).
__________________
Sutaszuję ![]() Główna przyczyna rozwodów? Kobiety myślą, że po ślubie mężczyzna się zmieni, a on się nie zmienia, natomiast mężczyźni mają nadzieję, że kobieta się nie zmieni, a ona się zmienia. |
|
|
|
|
#952 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
ja to na początku fisiowałam z moimi wizjami... a to wszystko by nas za duzo kosztowało po sprawdzeniu cen... I wiesz co, masz rację nie trzeba za to przepłacać! powiem Ci, ze pomysł z winietkami-REWELACYJNY! świetnie to wymysliłaś, prezentują się okazale. Super ![]() Co do prezentu dla rodziców... Wasze zdjęcie przesliczne, pomysł także super! Tylko ja szukam czegoś innego, ponieważ "kolaż zdjęciowy" został podarowany moim przyszłym teściom przez brata mojego TŻ na jego kwietniowym weselu... wiec nie wiem czy by sie ucieszyli dostjąc od nas tez fotkę. Ale tez rozmyslałam o tym.. o fotce w ramce, gdzie my oboje posyłalibyśmy im buziaki. ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Cytat:
tez fajna opcja z tą sakiewką ja tochyba ograniczona jestem w te klocki hehehehhe Boże jak dobrze, że natrafiłam na WAS! koncepcja z owocami tez mi sie podoba. Na jakieś stronie widziałam z zielonymi jabłkami - pieknie to wyglądało. ---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Cytat:
Kosz ze słodyczami - fajnosko ![]() ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- co do prezentów dla rodziców to byliśmy na weselach na których rodzice otrzymali: - puchar za zajęcie pierwszego miejsca w wychowaniu dzieci (czyli Panstwa Mlodych) - nagrodę nobla za pierwszoplanową rolę zyciową w wychowaniu dzieci (czyli Panstwa Młodych) - a tak na pozostałych-to zdjęcia (tak jak pisała), kwiaty. |
|||
|
|
|
|
#953 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 102
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
My tez dawaliśmy prezenty dla rodziców a nie kwiaty one zwiędną a prezent zostanie za kwiaty nie płaciłam bo cała oprawa florystyczna ty był prezent od kuzynki ale jak się pytałam to u nas chcieli 120-150 za bukiet dla panny młodej a mieszkam w Krakowie, co do fryzurki to pani która mnie czesała wiedziała że to jest fryzura ślubna i tyle liczy za nią
|
|
|
|
|
#954 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 93
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Dziewczyny, z mojej strony kolejny offtop (ale tak fajnie się was czyta...
) Tym razem do tych, które znają się na fryzurowaniu: mam włosy, która może i owszem - nie układają się jakoś ciężko ale za to bardzo szybko się rozprostowują, są bardzo gładkie - wsówki wręcz same się z nich ześlizgują. Jak najlepiej robić tę fryzurę zeby była trwała i wytrzymała całe wesele i jak długo wg was potrwa robienie takiej fryzury:http://cn1.kaboodle.com/hi/img/2/0/0...=1209228909000 http://www.aaa-fashion.com/wp-conten...-hairstyle.jpg Z góry dziękuję za odpowiedzi
|
|
|
|
|
#955 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Olimpia23 - dzięki
Jessiorek - kiedyś kobiety polewały włosy piwem (przed suszeniem i uczesaniem). Podobno jest to sposób dość dobry hehehhee, aczkowliek teraz są specjalne kosmetyki do włosów, które sprawią, że fyzurka Ci się utrzyma A może mamy w naszym gronie tu jakąs fryzjerkę? |
|
|
|
|
#956 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Wiadomości: 93
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ale tu smutno dzisiaj i cicho
Dziewczyny, gdzie jesteście? Dawać mi tu zdjęcia jakichś nowych sukienek, dodatków, sal - pisać! O wszystkim! :P Przecież nie mogę się tak sama stresować ślubem :P
|
|
|
|
|
#957 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 102
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#958 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 501
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Ale dramat....
Coś mi się zepsuło i w subskrybcjach nie pokazywało że są jakieś nowe posty, dopiero dziś, a tu 2 strony beze mnie ;( Jak ja to nadgonię?Widzę że są jeszcze jakieś amatorki minerałów oprócz mnie, hihi. Wkręciłam się w nie właśnie przez ślub, raczej się nie malowałam (hm, odkiedy odkryłam podkłady mineralne robię to codziennie) i stwierdziłam, że muszę się nauczyć przed ślubem, bo oczywiście nie pozwolę się zatapetować. No i tak się zaczęła przygoda z minerałami... Przepiękne macie te suknie, rany, myślałam że to ja jestem jakaś wczesna że mam już suknię, a tu widzę, że to normalka ![]() Camilla, możesz mi powiedzieć co to za suknia? http://img405.imageshack.us/i/dsc00152aq.jpg/ Przepadłam dla niej... Jeszcze sobie zamienię swoją przez Ciebie! Nie pamiętam kto pytał, ale peonie/piwonie niestety raczej nie do zdobycia w maju. Wiem, bo sama o nich marzyłam. ![]() Kolory przewodnie to będzie na pewno błękit i żółty albo różowy. Zależy od butów, które pierwsze uda mi się znaleźć... Susanna, super prezent dla rodziców, możemy odgapić? Rodzicom TŻ taki obraz na pewno się spodoba, dla moich to trzeba będzie pokombinować, ale pewnie też coś ze zdjęciem, pewnie w jakiejś ramie. Ja chcę coś z warkoczami, mam koleżankę która się w tym specjalizuje, czesze nawet na śluby, myślę że w ramach prezentu mnie uczesze Tylko ciekawa jestem jak bardzo trwałe mogą być takie plecionki jest...Od dziś nie ufam subskrypcji, codziennie sprawdzam wątek! Edytowane przez BothSides Czas edycji: 2010-10-14 o 22:54 |
|
|
|
|
#959 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
BothSides ta sukienka jest z salonu JuliaRosa model o ile mnie pamięć nie myli to 818b
![]() Wczoraj na necie sprawdzałam sobie jakie jeszcze prezenty młodzi dają rodzicom w ramach podziękowań i sporo młodych par funduje swoim rodzicielom wycieczki. Ja tak sobie marzyłam żeby moich gdzies wysłać bo nigdy nigdzie nie byli za granicą, ale nie wiem czy by chcieli gdzieś wyjechać. I z drugiej strony nie wiem czy będę miec fundusze żeby im taką wycieczkę sprezntować. Edytowane przez Camilla Czas edycji: 2010-10-15 o 11:19 |
|
|
|
|
#960 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 843
|
Dot.: Suknia ślubna z muślinu
Cytat:
---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ---------- poprieram post Jessiorki! Macie juz jakieś dodatki zakupione albo na oku? |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:22.





a my tu produkowałyśmy i produkowałysmy..... 









a firmy tylko czekają zeby wydębić od biednej młodej pary jak najwięcej kasy. I wmawiają ze jak nie kupisz tego czy tamtego to będziesz mieć gorsze wesele. 
Dziewczyny, gdzie jesteście? Dawać mi tu zdjęcia jakichś nowych sukienek, dodatków, sal - pisać! O wszystkim! :P Przecież nie mogę się tak sama stresować ślubem :P

