Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.II

[żabka19]

Napisane przez jaszczka

Żabciu - dzięki miło że specjalnie dla mnie sprawdziłaś te centyle
mam nadzieję, że to wyginanie to rzeczywiście tylko przejściowe coś z brzusiem... oby wszystko się szybko wyjaśniło

Jeju jak mnie dawno nikt tak nie nazywal ,a kiedys wszyscy tutaj to nawet mojego imienia nie wymowia Siatke z centylkami mam przy kompie (przyrost glowki ,wzrostu,wagi) takze sluze informacja jakby ktos chcial.

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------

Siala oby tak bylo jak mowisz! W srode lecimy na wazenie takze bedzie wszystko jasne. Najwyzej calkiem przejdziemy na modyfikowane.

Lece spac. Dobrej nocki ,kolorowych !!

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

Tu zdjęcia moich nowych wszarów Nie jest tak źle jak mi się wydawało.. ale to i tak nie ten kolor o jaki mi chodziło

podoba mi sie kolor i wcale nie wyglada abys miala malo wlosow

Napisane przez Siala_Bala

I jeszcze mój malutki smok

swietnie wyglada

Napisane przez anoxa

siala a moge spytac ile kosztowal? i on taki typowo jesienny jest czy na zime tez starczy??

no wlasnie 20% znizki w kazdym smyku na ciuchy jest

Napisane przez anuszka1401

Wiecie co, dotarło dziś do mnie, że niedługo będzie nowy wątek mamuś lipcowo-sierpniowych... 27 października minie rok od mojej OM

Jakbym teraz zaciazyla to wlasnie tez zdalam sobie sprawe, ze rowny rok by byl, bo z Maja zaszlam w ciaze miedzy 18 a 21 pazdziernika

Napisane przez Lilka___

niezawsze nam też ostatnio pękła guma i ja poszłam po tabletkę bo nie mogę sobie w mojej sytuacji pozwolić teraz na 2 dziecko. Dostałam Escapelle i nie miałam karmić przez kilkanaście godzin. No i oczywiście przepisała mi pigułki.

tak te escapelle sa zamiast postinoru chyba nowa nazwa jest po prostu

Napisane przez papeteria

niezawsze mój TZ jest równo rok młodszy od swojej siostry jej mama nie karmiła bo miała nietolerancje laktozy.
Co by nie było będzie dobrze

hehe i u mnie tez by byl rok rowny

Napisane przez aniaa22

a to mis

no jak ladnie dzwiga glowke

Napisane przez jaszczka

wkleję wam parę zdjęć Patryczka i poproszę o opinię - czy uważacie, że on jest przypasiony? gruby? czy mieści się w normach?

nie wyglada grubo a chlopcy wieksi niz dziewczynki sa zazwyczaj a podobny do taty jest strasznie.

Tak po calym dniu myslenia coby bylo gdyby... juz pokochalam jak swoje(jak Siala mowi ) bede nawet lekko zawiedziona jak sie okaze, ze nie bedzie dzidzi.

[hd2005]

Dzień dobry
nakarmiłam małego i ... sen poszedł spać

Napisane przez dzidziadziumdzia

Haniu? A Twoje? Wtedy, kiedy już dostałaś Szymka- po operacji? Pokażesz? Czy mąż był z nim zaraz po cięciu?

U mnie to było trochę skomplikowane
Gdy przyszłam na oddział to wysłałam M do domu. Po co miał stać tam przez pół dnia. Nie wiedziałam czy tego dnia zrobią CC. Powiedziałam, że zadzwonię jak będę szła na cc i wówczas przyjedzie.

Robili mi sporo badań itd. Obiecali, że powiedzą jak już będę tuż przed CC. Nagle przychodzi jakaś pani i prowadzi mnie gdzieś ... Myślałam, że na kolejne badanie a tu sala operacyjna Mówię do tej baby, że muszę zadzwonić do M a ona, że nie ma mowy, że wszystko gotowe i że zadzwonię PO.
Byłam wściekła.

W trakcie CC okazało się, że jest to dużo bardziej skomplikowana sprawa. Cały czas myślałam o tym, że nikt nie wie, że już tu leże, potem, że nikt nie wie, że Szymek jest już na świecie... Masakra

Na pooperacyjnej nawet nie miałam siły podnieść ręki. Przetaczali mi krew. Leżałam i myślałam.... Boże, leżę tu sama, Szymek daleko, nie mam siły i nawet nikt nie wie co się z nami dzieje.

Po godzinie poprosiłam o telefon. Napisałam tylko "już po".

M przyjechał ale mógł być u mnie dosłownie minute. Jeszcze go pielęgniarka opierniczyła, że wszedł bez pytania. Nawet mu Szymka nie dali.

Dopiero na następny dzień, popołudniu trafiłam do indywidualnej sali gdzie mogliśmy zrobić pierwsze zdjęcie.
Załącznik 3483938

[hd2005]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Haniu? A Twoje? Wtedy, kiedy już dostałaś Szymka- po operacji? Pokażesz? Czy mąż był z nim zaraz po cięciu?

ach, jeszcze jedno:
Szymka dali mi po jakiś dwóch, może trzech godzinach po CC.

---------- Dopisano o 06:53 ---------- Poprzedni post napisano o 06:47 ----------

Napisane przez lazurowa

A miałam już wcześniej pytać...
Czy macie blendery? Jak się Wam spisują i jakich macie firm?
Chciałabym kupić tak przyszłościowo żeby przygotowywać jedzonko dla Jagody. Nie chcę kupować słoiczków.
I to samo pytanie odnośnie parowarów

mam Zeptera - jest świetny

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?
Szymek ma 3 miesiące i waży 6800

[Linka24]

ha, moje dziecie pobilo rekord spania. od wczoraj od 18 do teraz. zjadl 170 i znow zasypia. hd moj mis ma 3.5 miesiaca i wazy rowne 7 kilo takze waga twojego szymka jest jak najbardziej przyzwoita

[karolcia228]

Napisane przez martysek

Karolcia, przepraszam, że walnę tak prosto z mostu, ale puknij się w głowę Jesteś naprawdę ładną dziewczyną i masz bardzo ładne ciało po ciąży! Niejedna by chciała tak wyglądać.

Napisane przez anuszka1401

Ja wiem ja wiem, karolcia domaga się komplementów

Napisane przez ola_k11

ja też uciekam spać
karolcia przestań gadać głupoty! ładna i zgrabna z Ciebie dziewczyna!

Nie krzyczcie, proszę już nie będę się użalać, muszę pocwiczyć by nie mieć tej fałdki bo wszystko pięknie, tylko jak zakładam spodnie, to mnie wkurzają te boczki

kinia - czasu nie cofniesz, musisz żyć dalej, jeśli ci tak źle, to zmień coś w sobie, kolor włosów fryzurę, coś co poprawi ci humorek...z czasem trauma minie zobaczysz, więcej wiary i optymizmu

A co do rozwoju, każdy ma swój czas na rozwój, myślę że wszystko w swoim czasie, jedne szybciej inne wolniej,
np. Nastka trzyma glowe jak tralala, a synek mojej kolezanki nie bardzo, a 2tyg młodszy od Nastki.
Myślę, że trochę zabawy i będzie dobrze, nie można być też nadgorliwym

A wy spać w nocy nie możecie Nastka spała sobie do 6, zjadła i do 7.30

A Nastka ma obecnie 70cm, i waży myślę, że ponad 7,5kg

Jak bym wam pokazała moje fotki z dzieciństwa to czysta ja i oboje z mężem byliśmy pyzaci, a moj TZ to patyczak wiec, jak chce jeść niech je

[papeteria]

czesc szalone kobiety !!!
Nadążyć za wami to nie lada sztuka
My dopiero wstaliśmy tzn...maly wstał ( ale nadal budzi sie co 2h i czesciej choc nie narzekalam ostatnio bo tylko jadl i spal bez prezenia )
Za to dziś w nocy miałam masakre po 3:00 maly zaczal sie tak prezyc i plakac jak za czasow wieczornych kolek...wyraznie meczyl go brzuszek a tu raptem jeden pierdzik poszedl...w zaden sposob nie bylam w stanie go uspokoic i pomoc w koncu zasnal na moich rekach przytulony brzuchem do brzucha.....kurcze dzien wczesniej zjadlam placki z kurczaka z patelni i z pol czekolady wiec obstawiam to .. tak jak misiulka pisze to co zjemy moze wyjsc nawet po kilku dniach ....ale juz duzo rzeczy jem bezkarnie i w dalszym ciagu obstawiam tez laktoze bo rewelacji po antybiotyku nie ma tzn pecherz powinien juz byc ok ale z brzuszkiem nie widze poprawy....
Teraz lezy z gola pupa i zaraz bedzie kupa (zawsze jak go rozbiore to wtedy idzie , chyba sie rozluznia wtedy...oooo wlasnie idzie

edit:wczoraj miałam do nadrobienia 2 strony a dziś już 7

[agravka]

Napisane przez hd2005

[/COLOR]Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?
Szymek ma 3 miesiące i waży 6800

moja Ada wazy 5980 w wieku 3 miesiecy i mierzy 61 cm

Ada je juz chyba normalnie w nocy w miare ok, choc o 315 obudzila sie na jedzenie i po odlozeniu sie calkiem obudzila i nie chciala jesc ani spac ... wiec wzielam ja do chusty i chodzilam z nia 15 min, po czym usnela Siala...jeszcze raz thx

dzidzia, dzis kupie pudlo na poczcie i w pon maz wysle kurierem, ok?sorki za zastoj ale mialam mase na glowie

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

posadzilam moje dziecko w bujaczku i zawiesilam na palaku tego motyla http://allegro.pl/lamaze-motyl-emanu...277898663.html jest akurat w zasiegu jej raczek i bawi sie tym juz ok 10 min i wcale jej sie nie nudzi)) podniecam sie bo do tej pory ona nie umiala sama sie soba zajac

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

cos na poprawe humoru)) http://www.youtube.com/watch?v=eeJjs...layer_embedded

[caprica6]

Napisane przez dzidziadziumdzia

A teraz mam dwa pytania:
1.Czy Wasze dzieci też mają kreskę na brzuszku? Poniżej pępka? Alisa ma taką jak ja w ciąży
2.Czy Waszym dzieciom zdarza się zrobić kupkę podczas snu?

1. Moja ma kreske taka jak ja w ciazy I mi kreska tez jeszcze nie zeszla.
2. Zawsze jest conajmniej jedna kupka w nocy.

Napisane przez papeteria

Za to dziś w nocy miałam masakre po 3:00 maly zaczal sie tak prezyc i plakac jak za czasow wieczornych kolek...wyraznie meczyl go brzuszek a tu raptem jeden pierdzik poszedl...w zaden sposob nie bylam w stanie go uspokoic i pomoc w koncu zasnal na moich rekach przytulony brzuchem do brzucha.....kurcze dzien wczesniej zjadlam placki z kurczaka z patelni i z pol czekolady wiec obstawiam to .. tak jak misiulka pisze to co zjemy moze wyjsc nawet po kilku dniach ....ale juz duzo rzeczy jem bezkarnie i w dalszym ciagu obstawiam tez laktoze bo rewelacji po antybiotyku nie ma tzn pecherz powinien juz byc ok ale z brzuszkiem nie widze poprawy....
Teraz lezy z gola pupa i zaraz bedzie kupa (zawsze jak go rozbiore to wtedy idzie , chyba sie rozluznia wtedy...oooo wlasnie idzie

edit:wczoraj miałam do nadrobienia 2 strony a dziś już 7

U nas nocka tez nienajlepiej, co 2-3 godz pobudki na jedzenie, na szczescie od razu zasypiala, ale od 4 meczyly ja baczki i stekala ciagle. Teraz tez sie meczy. Zauwazylam ze znowu sie meczy po tym jak jadlam suszone pomidory, chyba trzeba bedzie je odstawic, a tak je lubie!

[ola_k11]

Napisane przez hd2005

Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?
Szymek ma 3 miesiące i waży 6800

Mój ma 2,5msc i tydzień temu ważył 5800 wiec teraz pewnie ok. 6kg

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

karolciu boczkami się nie przejmuj, ja też je mam ale jak wrócę na fitness to znikną - pójdą precz!

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez caprica6

jadlam suszone pomidory, chyba trzeba bedzie je odstawic, a tak je lubie!

ja je uwielbiam!! zawsze dodaję do sosów pomidorowych

[Misiulka1]

itakasia oj to niedobrze z tym portfelem, pewnie były tam dokumenty i teraz trzeba je bedzie na nowo wyrabiać
aniaa22 Misiu jest przesłodki

Napisane przez anuszka1401

Mam pytanie do posiadaczek medeli- czy Wasze egzemplarze też burczą??

Napisane przez dzidziadziumdzia

A teraz mam dwa pytania:
1.Czy Wasze dzieci też mają kreskę na brzuszku? Poniżej pępka? Alisa ma taką jak ja w ciąży
2.Czy Waszym dzieciom zdarza się zrobić kupkę podczas snu?

Ad.1 tak ostatnio zauważyłam taką lajtową muszę si teraz przyjrzeć czu jeszcze jest
Ad. 2 tak chociaz teraz coraz rzadziej

Napisane przez marta_d1

My jutro idziemy na szczepienie. Strasznie jestem ciekawa ile wazy mój pulpecik.

trzymam kciuki za szczepienie

jaszczka wyłąłam na PW, a Patryczek wcale grubo nie wygląda, tylko na buzi okrąglutki, a pozatym to przystojny mężczyzna

Napisane przez hd2005

Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?
Szymek ma 3 miesiące i waży 6800

OOOO to kawał chłopczyka z Szymonka Lili ma 3 miesiące i 5dni i waży 5.5kg 65cm długa

papeteria biedny Adaś współczuję nocki

Dzień Dobry Niunia jak zwykle spała 5 h a potem w nocy budziła się co 1,5h nawet wzięcie jej do nas do łóżka nie pomogło.

[entertete]

U mnie przy sn najgorsze było to, że nie mogłam siadać, w szpitalu było to baaaardzo uciązliwe, bo łóżko było wysokie i zleźć z niego cięzko było i wleźć to samo.

Co do rozwoju dzieci, ja cały czas nosze się z pójściem do neurologa, ale zwlekam, bo widzę postępy - może po prostu trzeb czasu, mały gorzej otwierał rękę a teraz coraz częściej otwiera i jest luźna (trochę z nim sama ciwczyłam prowokując otwieranie dłoni), tak samo niepokoiło nnie że że przekręca się tylko na jeden boczek i od wczoraj śmiga na drugi. Myśle że każdemu dziekcu by się coś znalazło na danym etapie.

Lecę bo marudzi., potem dokończę.

[itakasia]

Napisane przez anuszka1401

A jeszcze mam jedno pytanie- czy Waszym dziewczynkom wyciekało mleczko z piersi albo miały śluz z krwią z pipki?? Iga zaraz po porodzie miała nabrzmiałe sutki i potem w domu miała troszkę krwi i śluzu, ale to podobno normalne.

moim nie ale to normalne, pozostalosci hormonow mamusi

Napisane przez bajka1807

no moja ma to samo, na brzuszku trzyma glowke w sumie bez kiwania, jak siedzi to trzyma glowke i po minucie dwoch zaczyna kiwac, a na rekach tez chwile potrzyma i zaczyna machac ta swoja glowka na wszystkie strony, musze czesciej klasc mloda na brzuszek, tylko ona tego nie lubi :/ polezy 3 minuty i koniec, ryk sie zaczyna ze chce na plecki.

Zoska trzyma glowke podciagana do siadu, na brzuszku ladnie podnosi ale jak ja trzymam w pionie to tez jeszcze jej sie kiwa czasem

Napisane przez kinia656

mam żal o to do siebie za każdym razem kiedy patrzę w lustro mimo że aż tak tragicznie nie jest.
Gdyby mi ktoś pokazał wcześniej co mnie będzie czekać po porodzie (mówię o wyglądzie) to chyba nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na własne dziecko.

czy to ty wstawialas fotki z konca ciązy jak w kostiumie kilka dni przed porodem odpoczywasz na sloncu? jesli tak to zupelnie nie wiem o co chodzi

Napisane przez kinia656

Chcialam dopisac ze ja mimo ze mialam latwy porod, za topo porodzie dluugo dochodzilam do siebie i mialam gorzej jak kobiety po cc. Wyszlam na 1 spacer po 2 tygodniach i szlam doslownie tiptopami bo mnie bolalo strasznie, nie moglam siadac, chodzic. Po miesiacu dopiero normalnie zaczelam siadac i skakac na tylku.Po SN tez nie moglam wstac do dziecka bo mdlalam i strasznie bolalo. Ledwo sie czlapalam. Nawet przekrecic sie na 2 bok nie bylam w stanie bo mnnie rwało.

ja po pierwszym porodzie mialam duza anemie, bylam 3 tyg u rodzicow bo nie bylam w stanie wstac z lozka, wszystko mnie bolalo. nie moglam siadac normalnie, mialam problemy z piersiami. mysle ze podobne wspomnienia ma wiele dziewczyn kochana. pewnie wiele czynnikow sklada sie na nasz odbior sytuacji. ja proponuje rozmowe z psychologiem

Napisane przez jaszczka

wkleję wam parę zdjęć Patryczka i poproszę o opinię - czy uważacie, że on jest przypasiony? gruby? czy mieści się w normach?

ja uwazam ze jest zupelnie normalny

Napisane przez żabka19

Nie wkrecajcie sobie z tym ciagnieciem glowki do siadu. Nawet dzieci 5 miesieczne moga tego nie robic i jest to normalne
Nie bylo mnie bo troszke problemow z malym ..

ja tez uwazam ze kazde dziecko ma inne tempo rozwoju. ale przy pierwszej corce lekarz (gupi) bardzo napedzil mi strachu kiedy w wieku 3 mies nie trzymala glowki
i trzymam kciuki zeby malemu przeszlo szybciutko

Napisane przez niezawsze

Tak po calym dniu myslenia coby bylo gdyby... juz pokochalam jak swoje(jak Siala mowi ) bede nawet lekko zawiedziona jak sie okaze, ze nie bedzie dzidzi.

hehe. my zawsze chcielismu wiecej dzieci. ale po 2 bylo duzo zmian i jakos ciezko bylo sie wbic w chwile zeby pojawilo sie nastepne. i wtedy w wakacje kiedy starsza byla w szpitalu i ze stresu przestawil mi sie cykl nagle zaciązylam. najpierw szok a pozniej radosc. i kiedy poronilam oboje wiedzielismy ze natychmiast postaramy sie o dzidzie i jest Zoska

Napisane przez hd2005

Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?

pewnie cale 5200

[papeteria]

jusdan

Napisane przez aniaa22

no to mozliwe ze Adaskowi tez zaraz zabek wyskoczy dobrze ze chociaz spokojniejszy jest. mam nadzieje ze wkrotce sie skoncza jego problemy

nawzajem kochana odnośnie Miśka

Napisane przez jaszczka

Papeteria - będę wyślij mi tylko zaproszenie jeszcze raz

dzięki

Napisane przez aniaa22

i mi i mi

a wiesz ze jak przybedzie ci sasiad to w store w zakładce energy masz full energii za free (1 sasiad na 24h) ja teraz szaleje na dyniowych wyspach

Napisane przez anuszka1401

a ty co zacieszasz pomogłabyś koleżanką na fb w potrzebie

Napisane przez karolcia228

Dziś była moja koleżanka i jej synkowi się nie odbija i później jest histeria.
Mogę się mylić, ale myślę, że może mieć to wpływ na te histerie, kolki..może dlatego, że jej się odbija, puszcza bąki i nie ma problemów z kupką nie ma u nas takich problemów. A co do ulewania, to ostatnio tylko się obślinia, a śpi z główką na boczku

pewnie ze moze miec wplyw ...btw ostatnio pani doktor mi powiedziala ze dziewczynki rzadziej miewaja problemy z brzuszkiem...wogóle lepiej się chowają, rzadziej chorują itp....
siala
nie jestes przewrazliwiona az polecialam do slownika zobaczyc co to to perjo......
a co to za ksiazki ?
eggplant to chyba baklazan tez nie moge sadzic



bylismy na spacerze bo piekna pogoda dzis


a teraz nadrabiam dalej

[aniaa22]

Napisane przez dzidziadziumdzia

A teraz mam dwa pytania:
1.Czy Wasze dzieci też mają kreskę na brzuszku? Poniżej pępka? Alisa ma taką jak ja w ciąży
2.Czy Waszym dzieciom zdarza się zrobić kupkę podczas snu?

na oba pytania

Napisane przez anoxa

daj jutro znac czy pomoglo ja kupilam ale dzisiaj jeszcze nie podaje

bylo lepiej. nie wiem tylko czego to zasluga bo przed snem wypil 170!!! mleka dostal nurofen i posmarowalam dziasla. no i spal do 3:30 az bylam w szoku jak zobaczylam ktora godzina. jak za dawnych czasow potem juz bylo jak zwykle czyli krecenie i stekanie co jakis czas, ale rzadziej. jestem ogolnie zadowolona bo nocka duzo lepsza

daj znac po lekarzu

Napisane przez bajka1807

no moja ma to samo, na brzuszku trzyma glowke w sumie bez kiwania, jak siedzi to trzyma glowke i po minucie dwoch zaczyna kiwac, a na rekach tez chwile potrzyma i zaczyna machac ta swoja glowka na wszystkie strony, nie raz z banki przywalila mi w obojczyk. no ale uspokoilas mnie musze czesciej klasc mloda na brzuszek, tylko ona tego nie lubi :/ polezy 3 minuty i koniec, ryk sie zaczyna ze chce na plecki.

misiek tak samo. i tez nieraz mi w obojczyk przywalil az sie rozplakal

Napisane przez jaszczka

wkleję wam parę zdjęć Patryczka i poproszę o opinię - czy uważacie, że on jest przypasiony? gruby? czy mieści się w normach?

ja tam nie wiem jakie sa normy ale na jakiegos spaslaka to on nie wyglada. jest superowy taki pucus na buzce no ale on jest na mleczku z piersi wiec ma prawo. moim zdaniem jest w sam raz. jak bys zobaczyla synka moich znajomuch ktory majac 3 miesiace wazyl 8 kg to bys wiedziala jak grubasek maly wyglada

Napisane przez żabka19

Nie bylo mnie bo troszke problemow z malym .. Ostatnio popelnilam blad i zaraz po jedzeniu polozylam go na brzuszek ,przekrecilam na plecki i zaczal sie strasznie wyginac ,wypinac ,az mu oczy wychodzi.. balam sie ,ze cos mu sie stalo. W nocy zrobil wodnista kupke z duza iloscia sluzu ..rano bylismy u lekarza ,ktory stwierdzil ,ze tak sie wygina bo chce sie przewrocic na bok Moze jakby sie nie przekrecal bez problemu od 2 tygodnia zycia na boki to bym uwierzyla w ta teorie. Dostalismy skierowanie do specjalisty i pojechalismy do szpitala ,tam stwierdzili ,ze pewnie mial jakis problem z brzuszkiem i przez to te dziwne ruchy. Teraz nadal sie tak dziwnie wygina ,ale juz duzo rzadziej ,robi taki mostek ,mocno wypina brzuch do przodu ,napina rece ,nogi i steka. W szpitalu stwierdzili rowniez ,ze bardzo slabo przybiera ,na siatce centylowej jest na samym dole Musze karmic go z obu piersi i jeszcze po tym dopajac mlekiem mod. A w przychodni mowili ,ze wszystko pieknie

biedny z twojego opisu wyglada mi to podobnie do Adaska papi moze tez ma problem z pecherzem?

Napisane przez hd2005

U mnie to było trochę skomplikowane

jaki on malutki ale cie zalatwili w tym szpitalu

Napisane przez papeteria

Za to dziś w nocy miałam masakre po 3:00 maly zaczal sie tak prezyc i plakac jak za czasow wieczornych kolek...wyraznie meczyl go brzuszek a tu raptem jeden pierdzik poszedl...w zaden sposob nie bylam w stanie go uspokoic i pomoc w koncu zasnal na moich rekach przytulony brzuchem do brzucha.....kurcze dzien wczesniej zjadlam placki z kurczaka z patelni i z pol czekolady wiec obstawiam to .. tak jak misiulka pisze to co zjemy moze wyjsc nawet po kilku dniach ....ale juz duzo rzeczy jem bezkarnie i w dalszym ciagu obstawiam tez laktoze bo rewelacji po antybiotyku nie ma tzn pecherz powinien juz byc ok ale z brzuszkiem nie widze poprawy....

wspolczuje nocki. biedny Adasko

Napisane przez agravka

Ada je juz chyba normalnie w nocy w miare ok, choc o 315 obudzila sie na jedzenie i po odlozeniu sie calkiem obudzila i nie chciala jesc ani spac ... wiec wzielam ja do chusty i chodzilam z nia 15 min, po czym usnela Siala...jeszcze raz thx

ciesze sie ze juz ladnie je

Napisane przez entertete

U mnie przy sn najgorsze było to, że nie mogłam siadać, w szpitalu było to baaaardzo uciązliwe, bo łóżko było wysokie i zleźć z niego cięzko było i wleźć to samo.

mnie tez to najbardziej wkurzalo. do tego szczypalo strasznie byly upaly no masakra. ja to przez jakies 3 tygodnie normalnie usiasc nie moglam

no i dzien dobry
wreszcie was nadrobilam gaduly

[agravka]

Napisane przez papeteria

bylismy na spacerze bo piekna pogoda dzis

u nas tez dzis pieknie i wlasnie konczymy sie karmic i tez idziemy

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez aniaa22

ciesze sie ze juz ladnie je

dziekuje

[papeteria]

jaszczka za postepy
anoxa ja te rajtuzki mam na 68/74 a nie wiedzialam ze one z lidla myslalam ze z biedry bo to od mamci mej...mamy jeszcze granatowe, zolte i w paski

Napisane przez itakasia

papi
troche mnie zmartwilas tym zapychaniem pantenolu. na razie jest ok, zobaczmy

ale przeciez nie powiedzialam ze cie zapcha mam nadzieje ze bedziesz zadowolona i z czystym sumieniem polecisz kolezance...mnie sie cera strasznie pogorszyla ostatnio chyba wroce do tabsów wlasnie z tego powodu zaczelam brac bo zadne specyfiki nie dzialaly...ale teraz tez troche licze na lusha i bu

ania mis sliczny mam taka sama komode i kolor na dwoch scianach w jednym pokoju
i firanki chyba tez jak to makarony sa
anuszka super z tym bujaczkiem

Napisane przez dzidziadziumdzia

A może chociaż strzykawka?.

ja sobie zrobilam wczoraj masakre na scianie przy podawaniu antybiotyku strzykawka do podawania lekarstw i nie pytaj jak to zrobilam wole zwykla

[jaszczka]

Napisane przez hd2005

[/COLOR]Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?
Szymek ma 3 miesiące i waży 6800

jutro mamy 15 tygodni: 65cm i 7,5kg wypas...

[aniaa22]

Napisane przez papeteria

nawzajem kochana odnośnie Miśka

a wiesz ze jak przybedzie ci sasiad to w store w zakładce energy masz full energii za free (1 sasiad na 24h) ja teraz szaleje na dyniowych wyspach

wiem wiem
ty to wogole jestes przodowniczka ja moze za rok dojde do tego etapu

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez jaszczka

wkleję wam parę zdjęć Patryczka i poproszę o opinię - czy uważacie, że on jest przypasiony? gruby? czy mieści się w normach?

Aleś wymyśliła . Wszystko z nim w porządku. Powiem Ci tak-brat mojego Łukasza mając 3 miesiące ważył około 8 kilo i wyglądał jak jedna wielka fałda. Umycie go zajmowało około godziny. Karmiony był tylko piersią. I wyglądał tak aż do czasu, kiedy stanął na nogi. Potem przez półtora roku przytył tylko 3 kilo. Dziś wygląda szczupło i jest pełen energii (mimo, że mama nie karmi go zdrowo). A wcale nie jest wysoki

Napisane przez kinia656

Ktos pytal czy dzieci robia kupke w nocy.. moj jak byl mlodszy to robil ale teraz ma prawie 3 miesiace i w nocy nie robi kupki, nawet w dzien nie robi za kazdym razem gdy go przebieram (co jakies 3 godz) tylko np 2 razy dziennie (nie wiem czy to dobrze?).

Dobrze. Ilość wypróżnień z czasem spada z wiekiem.

Napisane przez niezawsze

Tak po calym dniu myslenia coby bylo gdyby... juz pokochalam jak swoje(jak Siala mowi ) bede nawet lekko zawiedziona jak sie okaze, ze nie bedzie dzidzi.

To może pozostałe gumki sama podziuraw

Napisane przez hd2005

U mnie to było trochę skomplikowane

Haniu musiałaś tyle przejść. Bardzo Ci współczuję. Ja chyba wpadłabym w depresję, gdybym nie miała Ł. przy sobie od początku, i gdyby mi Alisy nie dali niemal od razu .

Napisane przez hd2005

mam Zeptera - jest świetny

Też mam. Ale nie używam

Napisane przez papeteria

.............
Teraz lezy z gola pupa i zaraz bedzie kupa (zawsze jak go rozbiore to wtedy idzie , chyba sie rozluznia wtedy...oooo wlasnie idzie

Papi, a może on jak Aliska- może go pieluszka gniecie w brzuszek? Mała po zdjęciu pieluchy w dzień przestaje płakać i śmiga jej coś z tyłeczka . Ja już o tym pisałam, ale przypomnę- jak zapinam na głodniaka pieluchę, to jest ok, ale jak zje, to jej puchnie brzuszek i wtedy ją gniecie...

Właśnie!!! Przypomniało mi się, co wczoraj mi się nie udało. Podobno objawem krzywicy jest rozlany brzuszek. Alisie się rozlewa, ale po jedzonku. Mam nadzieję, że to nie to.

Napisane przez agravka

dzidzia, dzis kupie pudlo na poczcie i w pon maz wysle kurierem, ok?sorki za zastoj ale mialam mase na glowie

No problem

[aniaa22]

Napisane przez papeteria

j
ania mis sliczny mam taka sama komode i kolor na dwoch scianach w jednym pokoju
i firanki chyba tez jak to makarony sa

szpiegula

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

To może pozostałe gumki sama podziuraw

[itakasia]

Napisane przez aniaa22

bylo lepiej. nie wiem tylko czego to zasluga bo przed snem wypil 170!!! mleka dostal nurofen i posmarowalam dziasla. no i spal do 3:30 az bylam w szoku jak zobaczylam ktora godzina. jak za dawnych czasow potem juz bylo jak zwykle czyli krecenie i stekanie co jakis czas, ale rzadziej. jestem ogolnie zadowolona bo nocka duzo lepsza

super ze lepsza nocka

Napisane przez papeteria

ale przeciez nie powiedzialam ze cie zapcha mam nadzieje ze bedziesz zadowolona i z czystym sumieniem polecisz kolezance...

stosuje od 4 dni i jest ok, mam nadzieje, ze tak zostanie a wogole jestem zachwycona aspirynka robilam maseczke juz kilka razy i cera duzo ladniejsza wczoraj zapytalam tz czy widzi poprawe na buzi to powiedzial ze wyglada ladnie jak zawsze kiedy sie pomaluje. wiec mu powiedzialam ze nie jestem pomalowana zdziwil sie i powiedzial ze w takim razie jest roznica w stanie skory

[AGAMARCIO]

Dzień doberek!Mamuśki

Napisane przez kinia656

agamarcio napisalas ze macmiror mozna stosowac a metromidazol nie mozna a martysek napisala ze metramidazol mozna za zgoda lekarza (a jesli tak jest napisane to gin mi powiedzial ze moge wziac bo "pozwala"). Poza tym moj gin jest dobrym lekarzem, nie narzekam na niego i moi znajomi tez, trudno o wszystkim pamietac.

rób jak uważasz Twoja sprawa -chciałam tylko dobrze bo wiem że macmiror jest lepszy i bezpieczniejszy! Swoją drogą to dziwię się lekarzowi że nie wie co wolno a czego nie przy karmieniu piersią-ale to moje zdanie!

Napisane przez Siala_Bala

Dziouchy mam pytanie
Otóż zmieniłam kolor włosów jak wiecie i wyszedł.... nieco za bardzo kontrastowy z moją bladością skórną że tak to ujmę.. i chciałabym się jakoś przyciemnić przynajmniej na ryjku.. boję się samoopalaczy ale może istnieje jakiś cudowny co nie robi plam i smug? Albo solara ale nie chcę z siebie zrobić fryty karbowanej i sama nie wiem co wybrać xD
Coś polecacie?

ja używam kremu do buzi z avonu z granulkami -które dodają kolorku skórze -super polecam.Do ciała używam od czasu do czasu balsamu brązującego NIVEA-może być ale trzeba dobrze wsmarowywać

Napisane przez karolcia228

Nie krzyczcie, proszę już nie będę się użalać, muszę pocwiczyć by nie mieć tej fałdki bo wszystko pięknie, tylko jak zakładam spodnie, to mnie wkurzają te boczki

jaaa Ci dam boooczki

Napisane przez hd2005

Mam pytanie ILE WAŻĄ WASZE MALUCHY?
Szymek ma 3 miesiące i waży 6800

no to ładnie my dopiero 3.11 idziemy na szczepienie to się dowiemy ale myśle że może ok.5kg-obecnie a ma 2,5m-c

Napisane przez agravka

cos na poprawe humoru)) http://www.youtube.com/watch?v=eeJjs...layer_embedded

aż się popłakałam!

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez itakasia

hehe. my zawsze chcielismu wiecej dzieci. ale po 2 bylo duzo zmian i jakos ciezko bylo sie wbic w chwile zeby pojawilo sie nastepne. i wtedy w wakacje kiedy starsza byla w szpitalu i ze stresu przestawil mi sie cykl nagle zaciązylam. najpierw szok a pozniej radosc. i kiedy poronilam oboje wiedzielismy ze natychmiast postaramy sie o dzidzie i jest Zoska

Właśnie wczoraj sobie myślałam o Tobie i się zastanawiałam czemu mówisz, że więcej dzieci nie będziesz miała? I powiedz- zawsze chciałaś mieć tyle dzieci? Czy to przyszło z czasem, wiekiem, dojrzałością itd?

Napisane przez papeteria

ja sobie zrobilam wczoraj masakre na scianie przy podawaniu antybiotyku strzykawka do podawania lekarstw i nie pytaj jak to zrobilam wole zwykla

Pytam

[jaszczka]

Dzięki za opinie o moim Patryku
Znaczy się, nie jest źle


U nas nocka super! zrobiłam wczoraj eksperyment i przesunęłam kąpiel o kolejną godzinę wcześniej, bo ostatnio musiałam Patryka za każdym razem budzić i wcale nie był z tego powodu szczęśliwy więc kąpiel była o 19 i po wszystkich zabiegach i karmieniu mały spał jak aniołek już o 20 i spał do 7.15 rano super, super, super!
tylko moje cyce płakały..

[AGAMARCIO]

xaw-widzę Cię! Co u Was?

[itakasia]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Właśnie wczoraj sobie myślałam o Tobie i się zastanawiałam czemu mówisz, że więcej dzieci nie będziesz miała? I powiedz- zawsze chciałaś mieć tyle dzieci? Czy to przyszło z czasem, wiekiem, dojrzałością itd?

nie moge powiedziec ze nie bede miala wiecej dzieci na razie nie planuje. choc kusi jeszcze jedno zeby Zosia nie byla sama bo dziewczynki duzo starsze i to juz taki duet i chyba od zawsze bylo pragnienie zeby dzieci bylo wiecej choc w roznych momentach zycia roznie z tym bywalo, mialam chwile zwatpienia

[hd2005]

w sejmie dyskusja nad in vitro

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez itakasia

nie moge powiedziec ze nie bede miala wiecej dzieci na razie nie planuje. choc kusi jeszcze jedno zeby Zosia nie byla sama bo dziewczynki duzo starsze i to juz taki duet i chyba od zawsze bylo pragnienie zeby dzieci bylo wiecej choc w roznych momentach zycia roznie z tym bywalo, mialam chwile zwatpienia

Właśnie pamiętam jak niedawno pisałaś, że Twój TŻ tak to argumentował- że Zosia sama itd.

A pytam, bo wczoraj jak rozmawiałam z Ł. to powiedział, że jakby się teraz zdarzyło kolejne, to on się cieszy, że mieszkamy w kamienicy tak wysoko . I że musiałby na głowę, a nie na nogi skakać. Wstręciuch .
Ale potem dodał coś pocieszającego- że może z czasem się oswoi z myślą o kolejnym/kolejnych dzieciach, ale na dzień dzisiejszy nie i koniec.

[itakasia]

Napisane przez jaszczka

U nas nocka super! mały spał jak aniołek już o 20 i spał do 7.15 rano super, super, super!

ale fajnie, zazdroszcze. u nas dzis pobudka na jedzenie o 2 i o 6

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale potem dodał coś pocieszającego- że może z czasem się oswoi z myślą o kolejnym/kolejnych dzieciach, ale na dzień dzisiejszy nie i koniec.

a jakie jest twoje podejscie do tematu?