Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

[Mała75]

Aniu - myślałam o tych środkach ale one są chyba na receptę? no i mam nadzieję, że można je stosować u dzieci, na twarz popytam w aptece, który z nich mi polecą dzięki

a ja w sumie aż tak nie rozpaczam grunt, że mam nogi i że tż się podobają

[Anisia25]

witajcie

No prosze, okazuje sie ze wiekszosc z was ma mały rozmiar stopy. Ja mam 39


Na szczescie z kupnem butów nie mam problemów, tylko jesli chodzi o kozaki, bo mam chude nogi, a ja mam fobie, by przylegaly do lydki. Stad kupuje regulowane na lydkach i jest OK.

Jowiszowa, Iga - oaza spokoju, potrafi sie tak wkurzyc nagraj kiedys, az musze to zobaczyc, bo nie wierze
Piotrek jak sie zlosci, to ma tendencje rzucac tym co ma pod reką zlosliwie. Ale wtedy konczy sie to kara i wynosze go do swojego pokoju i tam z reguly kladzie sie na dywan puzzlowy i sobie wyje. Po jakims czasie przychodzi usmiechniety lecz usmarkany i znow jestesmy przyjaciolmi

Kristi, trzymam kciuki za zdrowko twoich pociech! Widze, ze chorobska ich nie oszczedzaja, co za chamskie wirusy i bakterie

Mała, takie zadrapania sie długo goją, ale z czasem zejdzie. Blizny nie bedzie, no chyba, ze gleboko ją drapnelas a jak tam humorek Majki?

[Mała75]

Aniś - jej już się to zagoiło dawno, bo drasnęłam ją (niezbyt głęboko) jakieś 3 tygodnie temu ale do dziś ma różowy ślad, który nie blednie i nie ginie...więc chcę zadziałać maścią póki nie jest za późno a blizna nie jest stara co innego gdyby to było na innej części ciała
a jej humorek tak różnie w tygodniu jeszcze w miarę, u babci jest super fajnie, za to w weekend pokazuje takie rogi, że jesteśmy osłabieni z tż oboje w niedzielę tęsknimy za pracą myślę, że Maja prezentuje podobny typ histerii jak Iga a'propos naszej gwiazdy ostatniej jak mi się podoba jej grzywka i fryzurka-bombka

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Aniś - jej już się to zagoiło dawno, bo drasnęłam ją (niezbyt głęboko) jakieś 3 tygodnie temu ale do dziś ma różowy ślad, który nie blednie i nie ginie...więc chcę zadziałać maścią póki nie jest za późno a blizna nie jest stara co innego gdyby to było na innej części ciała
a jej humorek tak różnie w tygodniu jeszcze w miarę, u babci jest super fajnie, za to w weekend pokazuje takie rogi, że jesteśmy osłabieni z tż oboje w niedzielę tęsknimy za pracą myślę, że Maja prezentuje podobny typ histerii jak Iga a'propos naszej gwiazdy ostatniej jak mi się podoba jej grzywka i fryzurka-bombka

O tak, mnie rowniez sie podoba!

A wczoraj uwiecznilam na focie Piotrka jak zalozyl na gole stopy moje buty
wygladalo to przekomicznie
zreszta moge ci pociś mms'a

[Judi21_84]

wstałam ale nie bardzo pospałam, 5 godzin mi nie wystarczyło, muszę się walnąć z małym na drzemkę to uzupelnię braki

Anka a może Ty miałaś inny kombinezon?? hehe aż wymacałam ten rano i jednak niewiele różni się od zeszłorocznego. Przyznam, że prałam kurtkę kilka razy bo wiadomo jasnoniebieska i nadal wygląda jak nowa, spodnie prałam 2 razy i też jak nowe wyglądają no ale wiadomo każdy ma inny gust

Idę się ubrać i umyć włosy

[Mała75]

Anisia - a pewnie dawaj Pitera w szpilkach czekam.

[Cestia]

Bry

Maluśna, gratuluję zakupu butów Elegancja Francja Tylko ta cena... ja nie potrafię tyle wydać na buty Zaraz bym dostukała conieco i szukała obiektywu

Co do kombinezonów... podobają mi się te typowo narciarskie jak pokazała Ania. Znalazłam ostatnio taki i trzymałam w zakładkach http://allegro.pl/sn-brugi-ast-super...303498576.html Materiał na pewno mają grubszy niż Tchibo. Ale zastanawiam się Aniu czy to nie przesada lekka. W końcu to kombinezony narciarskie, materiał musi być grubszy ( a więc i cięższy) żeby chronił w razie upadków. Naszym dzieciakom biegającym po osiedlu chyba nie jest niezbędna taka ochrona Chociaż z drugiej strony różnica w cenie nie taka duża

[marticia]

Ja mam 40, tutaj to standard i wlasciwie kiedy pojawiaja sie nowe kolekcje i zmiana sezonu, musze sie spieszyc z zakupem butow, bo wszystko wykupia i pozniej nic nie dostane.

Uwaga baby: wlasnie spedzam pierwszy dzien w moim wlasnym biurze . Pozniej pokaze foty. Moje szczescie bylo znalezienie biura juz wyposazonego o bardzo przystepnej cenie

[Mała75]

Cestusia - mnie też jest ciężko wydać tyle kasy na buty, ale zapewniam Cię, że ze skóry to i tak dobra cena wysokie kozaki kosztują w granicach 400-700

Marti - gratulacje czekam na foty naszej eksportowej bizneswoman we własnym biurze

[Cestia]

Marticia gratuluję Koniecznie pokaż foty


Aaaaaa... Aniś, kiedyś tu z dziewczynami gadałyśmy na temat rozmiaru stóp i wyszło na to, że sporo z nas ma rozmiar 40 W tym ja Z Tobą więc nie jest tak źle

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Anisia - a pewnie dawaj Pitera w szpilkach czekam.

Moze to nie szpilki, ale na jego malych stopkach to wygladal jak w kajakach

[Cestia]

Maluśna, aj noł cena jest fajna jak na skórzane buty Ale ja dotąd skórzane miałam tylko buty sportowe Ja po prostu elegancko ubieram się od przypadku do przypadku dlatego wydanie kilku stów na eleganckie buty w których wyjdę 3/4 razy na sezon, zupełnie mija się z celem

[Anisia25]

Napisane przez Cestia

Marticia gratuluję Koniecznie pokaż foty


Aaaaaa... Aniś, kiedyś tu z dziewczynami gadałyśmy na temat rozmiaru stóp i wyszło na to, że sporo z nas ma rozmiar 40 W tym ja Z Tobą więc nie jest tak źle

no pamietam wlasnie, ze niektore mialy 40
ja to w zaleznosci od producenta mieszcze kite w 38 lub w 39
Raz kozaki kupilam 40, bo mialy czubki w szpic.. czego nie cierpie

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cestusia, tobie tez wyslalam mmsa
mam nadzieje, ze dobry numer mam

[Mała75]

Napisane przez Cestia

Maluśna, aj noł cena jest fajna jak na skórzane buty Ale ja dotąd skórzane miałam tylko buty sportowe Ja po prostu elegancko ubieram się od przypadku do przypadku dlatego wydanie kilku stów na eleganckie buty w których wyjdę 3/4 razy na sezon, zupełnie mija się z celem

zgadzam się też byłoby mi szkoda w tej sytuacji


Anisia - ale komiczny Piter w tych klapaczach

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

zgadzam się też byłoby mi szkoda w tej sytuacji


Anisia - ale komiczny Piter w tych klapaczach

on ma ostatnio tendencję zakładania naszych kapciochów i łazi tak po chacie, oczywiscie do momentu az sie nie przewroci, bo sobie potrafi przydeptac jeden kapeć o drugi

[dorbar]

Witajcie
ja dzisiaj piszę z domku bo wziełam opiekę na Alicję
Byłyśmy na spacerku z Lennym - nieprzyjemnie na dworze, takie zgniłe powietrze.

Napisane przez Mała75

hej
dziś ostatni dzionek w pracy, a potem urlopik ale nie cieszę się moje dziecko grzeczne i ułożone tylko u babci, w domu histerie na całego nie chodzi tu o popołudnia w tygodniu pracy, tylko o weekendy...spać nie chce mimo, że słania się na nogach potem marudna i jęcząca jest albo wyje koszmar. a jeszcze jak na złość tż mi pojechał na spotkanie z "szychami" i będzie się gościł na zamku w Książu zazdrosna jestem jak nie wiem co


pytanie: czy znacie jakąś dobrą maść na blizny? potrzebuję dla mojego dziecka, bo 3 tygodnie temu przez przypadek zadrapnęłam ją na policzku i do dziś ma ślad niestety widać, że blizna pozostanie więc muszę coś zrobić żeby zmniejszyć jej widoczność

Mała fajnie, że od jutra masz urlopik Ja jutro idę i w piatek też, ale od poniedziałku wezmę bo muszę wykorzystać mój rehabilitacyjny Nie dziewie się, że jesteś zazdrosna wyjazdu męża do Książa, sama bym pojechała
Wiesz co jeśli chodzi o tą bliznę to czy Majce czasami nie schodzą trudniej zadrapania? Alicji niestety wszytsko się dłużej goi i blizny jakie zostają długo widać, własnie takie rózowe, ale z czasem schodzą. Kiedyś uderzyła się o kanta ławki w parku i to przy oczku, miała straszne limo z zadrapaniem, długo miała taki różowy ślad, ale zeszło. Niczym jej nie smarowałam.
Jak już chcesz coś stosować to popytaj w aptece

Napisane przez anka1900

Maluśna
takie coś na blizny
http://www.farmaplanet.pl/contratube...20g-p-944.html
http://www.farmaplanet.pl/cepan-krem-tuba-p-235.html

i ten żel cotratubex, i krem cepan miałam na swoje blizny pooperacyjne, owszem są one dobre , ale moim zdaniem niee na taki ślad jak ma Majka


A moje dziecko zaczęło się znowu pakować wyprowadza się

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

40 rozmiar trochę duży jak u łomen

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Alicja do swojej zapakowanej torby nawet talerzyk włożyła

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

porobiłam trochę fotek wyprowadzającej się Alicji wygląda bosko i tak pociesznie
postaram się później wkleić
Fajnie, że można juz jej włoski spinać

[Cestia]

Anisia umarłam Piter jest prze pocieszny Wycmokaj go tam od wizażowej ciotki

[dorbar]

zmykam na spacerek i zakupki

[Mała75]

uuuu, Dorbarku - czym tak podpadłaś córce, że cię opuszcza dłuższą ucieczkę widać planuje

fakt, 40-tka to duża stopa jak na kobietę, ale cóż poradzić taka mi urosła

[Anisia25]

Napisane przez Cestia

Anisia umarłam Piter jest prze pocieszny Wycmokaj go tam od wizażowej ciotki

wycmokam

on mnie czasem rozpertala na łopatki

[marticia]

Normlanie jak pani prezes od siedmiu bolesci

Smieszne sa dzieciaki, w ogole 2-3 latka to moj ulubiony wiek, bo czlowiek z nimi nigdy sie nie nudzi. Czasami jak mam dola to mlody ptrafi rozbroic i dol idzie w niepamiec

[ver_ona]

http://wiadomosci.onet.pl/fotoreport...rtaz-maly.html

[anka1900]

Veronka , ciekawe jaka była waga początkowa tego dzieciaczka
może to przyszła mistrzyni sumo
choć to chyba japońska dyscyplina

Cestia te kombinezony narciarskie to raczej tylko tą wierzchnią warstwę mają grubszą, taka grubiej tkana, a reszta i tak jest lekka, żeby ruchów nie krępowało
ogólnie jakbym miała kupować, to bym wybrała Brugi, Reima, Helly Hensen nie Tchibo

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

Veronka , ciekawe jaka była waga początkowa tego dzieciaczka
może to przyszła mistrzyni sumo
choć to chyba japońska dyscyplina

Cestia te kombinezony narciarskie to raczej tylko tą wierzchnią warstwę mają grubszą, taka grubiej tkana, a reszta i tak jest lekka, żeby ruchów nie krępowało
ogólnie jakbym miała kupować, to bym wybrała Brugi, Reima, Helly Hensen nie Tchibo

Borys mial 2 sezony reime i bylam nim zachwycona. Gdybym miala kase, to pewnie bym kupila. Na szczescie teraz ma kombinezon, najwyzej za rok kupie jakis uzywany wlasnie reimy.
P.s. bylam kiedys w ciuchlandzie i ogladalamkurtki dzieciece. Bylo full polarow i jeden sie strasznie wyroznial, ani nie zmechacony, super kolor. Tylko to byl dla dziewczynki rozowy, no i jak zobaczylam jaka to firma to wlasnie reima byla.

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

http://wyborcza.pl/1,75476,8632482,K...en_chemii.html

[anka1900]

he he
właśnie Veronka, ciuchlandowe rzeczy mnie własnie tak rozpieściły
ostatnio miałam w łapkach czapkę pilotkę reimy, niestety na globus Mikiego nie spasowała mimo wymiarów, więc opyliłam na allegro dość sporą przebitkę miałam na niej

o własnie testowałam kiedyś te dziecięce kawałeczki kurczaka, wyplułam bo jak dla mnie piersi z kurczaka to było w nich co kot napłakał, masakra wszystko zmielone w smaku papieru, koszmar , nie polecam tego dzieciakom

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

he he
właśnie Veronka, ciuchlandowe rzeczy mnie własnie tak rozpieściły
ostatnio miałam w łapkach czapkę pilotkę reimy, niestety na globus Mikiego nie spasowała mimo wymiarów, więc opyliłam na allegro dość sporą przebitkę miałam na niej

o własnie testowałam kiedyś te dziecięce kawałeczki kurczaka, wyplułam bo jak dla mnie piersi z kurczaka to było w nich co kot napłakał, masakra wszystko zmielone w smaku papieru, koszmar , nie polecam tego dzieciakom

Ja raz tego sprobowalam, chcialam zobaczyc co w tym moze byc. No i jak dla mnie ochyda, nie zjadłam ani jednego. My na miescie jadamy w kfc, wiem ze nie jest to super zdrowe, ale wiem chociaz co jem i wiem, ze jest swieze, a do tego mam -25% wiec nie probuje nawet nigdzie indziej, czasem tez PH bo tam tez mam -25%, ale tz nie przepada za pizza

[Anisia25]

piter nie zna fastfoodow, ja z tz prawie tego nie jadam.. frytki wole swoje czy hamburgery tez, zapiekanki robie sama, czy pizze
kiedys zrobilam frytki i mlody jakos nie przepada.., jedynie do czego go ciągnie to do czipsów.. w sobotę wylozylam na stol, bo gosci mialam, a ten cwaniak nam wyzeral..

przeczytalam ten artykul co wkleila Veronka
i taki drugi "Najniższa półka"

[ver_ona]

Ja tez wole swoje, ale jak jestem w miescie, to czesto musimy gdzies wpasc, bo nie ma czasu na robienie, a mlody glodny.

[Kasiulka22]

Cześć baby

Która mi dziś 100-tkę postawi bo ja już nie wyrabiam

Wczoraj byliśmy na zakupach, nie lubię leclerka ale myślę pojedziemy teraz tam bo za zakupy powyżej 100 zł dają pół godziny do fantazji, a że my wydajemy średnio 400-500 zł to dzięki temu dziecko za darmoszkę będzie miało 2 h nio to poszliśmy, koszyki małe, nawet nie wzięliśmy zgrzewek wody mineralnej jak to standardowo robimy, za siatki trzeba płacić więc nosiliśmy wsio w rękach - tzn. przekładaliśmy do auta rękami... nio ale nic, myślę sobie promocja dla dziecka... idę baby do tego punktu obsługi klienta i daję mój trzykilometrowy paragon, pani daje mi bilety (jak mi się zdawało) więc odchodzę, patrzę do ręki a tam mam bilecik na pół godziny więc idę jeszcze raz i pytam dlaczego tylko jeden bilet jak zakupy na prawie 500 zł a babka do mnie, że musiałabym mieć 4 paragony na ponad 100 zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! No ciężki fak mnie zalał nigdy więcej zakupów w leclerku, jakbym wiedziała wcześniej to kazałabym babcie w kasie liczyć za każdym razem ponad stówkę i dawać mi paragon

Wieczorem Ola dwie histerie urządziła...

Dzisiaj poszłyśmy na spacer, wszystko ładnie pięknie, na placu zabaw Ola szaleje ściga gołębie I nagle łup na trawę, podnoszę ją a ta ma całą prawą rękę od dłoni do ramienia w psim g.ównie!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Baby!!!!!!!!!!! Apogeum mojej wściekłości sięgnęło zenitu dobrze że sąsiada spotkałam, to się wyżyłowałam w rozmowie z nim oczywiście nie byłam zła na dziecko, ale na tych wszystkich miłośników pieskó o których rozmawiałysmy ostatnio Wszystko do prania, kurtka sweter i bluzka pod spodem, smród do zabicia!!!!!!

Co do fast foodów to Ola niestety zna, najczęściej pizzę jemy więc i Ola z nami, frytki raczej domowe choć czasem kupujemy i raz na jakiś czas mc'Kwacz ale tu moje dziecko zje może ze 3 frytki i tyle

Maluśna, żebym nie zapomniała w tym wszystkim, przepiękne buty takie z klasą, śliczne

MArti gratuuję

[anka1900]

o la la
faktycznie Kasiulkowa armagedon w psich kasztanach

my nie jadamy gotowych rzeczy no chyba że ostatnio jak nad morze jechaliśmy to mc odwiedzilismy, tż i Miki uwielbiają ich frytki,
a gotowej pizzy nie zamawiamy bo moj francuski piesek ma włoski gust, cienka pizza i musi miec powietrzne bąbelki w cieście wiec rzadko taką spotykamy u nas i rachunek prosty