Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[kropka75]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23137148]Rudy wyleguje się całymi dniami na parapecie, pralce, więc młoda nie ma okazji chwytać Za to dzisiaj łapie sobie ciągle stopy ale jeszcze nie bierze w paszczę.[/QUOTE]

Ma kot instynkt samozachowawczy, ma.

[kropka75]

Napisane przez kafuniax

Mój też, normalnie jakby go coś w dupke szczypało w tej windzie

He he dokładnie.
Stała impreza to u nas jest.

__________

Obiecane fotki z placu zabaw:

[Oolcia86]

Napisane przez ona1981

Michał w wózku mi bardzo wrzeszczał, pierwsze pół roku tylko na spanie wychodzilam, otwierał oczy i od razu był wrzask. Szymon ma niestety podobnie. Niedlugo do spacerowki się przesiadamy i mam nadzieję, że będzie lepiej....

witaj w klubie.ja na p[oczaatku syna usypialam na rekach i dopiero w wózek kładłam bo inaczej pył płacz niemiłosierny.od prawie 2 miesiecy jest lepiej nie płacze odrazu tylko zasypia ale płacze jak sie obudzi a wciaz jest w wózku.z zazdroscia patrzylam na mamy spacerujące z wózkami,a ja siedzialam na ogródku pod domem z dzieckiem w bujaczku
tez licze ze w spacerówce bedzie lepiej chociaz....wątpie

dzis w koncu nie pada wiec po 2 dniach przerwy wyjdziemy na spacer. ładne słoneczko wiec mozna isc.

Kacper od wczoraj marudny prawie jak ja bo dostałam w koncu @

cos mi sie widze ze beda nam 2 ząbki na raz szły na dole, bo do dwójek tez sie dotknąć nie da i straaasznie spuchniete sa.

mielismy jutro miec wizyte u tego nieszczesnego kardiologa, juz prawie 5 miesiecy czekamy na badania ale szanowni zadzwonili i na piatek przelozyli

maz wsciekły bo załatwil urlop zeby z nami pojechac( bo to prawie 40 km) a tu pupcia blada,musi załatwic na piatek...gorzej jak sie nie uda

n o nic marudzi jak cholera, ide go nakarmic i na spacer

[jamaicaP]

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2313697 5]respekt znaczy się. ja obstawiam, że te futra są mądrzejsze niż nam się wydaje i bardzo dobrze wiedzą, co byśmy im wybaczyli, a co nie [/QUOTE]

a ja mysle ze jednak zwierzeta czuja ze to dziecko jest, nas ciagle wkurza kot, zaczepia, bawic sie chce, jak cos zbroi to dostaje czasem po łbie ale małą omija z daleka, jak wskakuje na łóżko a ona lezy to od razu krok w bok
dopoki lozeczko puste stalo to sie tam pchal a teraz wogole go nie interesuje
jak my sie chcemy pobawic z nim np udajac ze cos sie porusza itp to sie bawi w atakowanie ale na ruchy malej uwagi nie zwraca
na szczescie, bo balismy sie

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez xxNiuniaxx

hej wszystkim... chcę tylko napisać że 2 dni temu mieliśmy wypadek z małą... wjechała w nas baba na drodze z naszym pierwszeństwem... uderzyła w bok, przy którym było dziecko........ dziewczyny, jestem wyczerapana, nie chcę nawet pisać co przezyłam, nie moge sie uspokoic do tej pory... odrazu szpital, okazało się że mała nie ma nic złamane, obrażeń pozostałych tez raczej nie... zachowuje sie normalnie, jest pogodna i kochana.... ale tego płaczu jej nigdy nie zapomnę... huk, gnieciona blacha..... brak mi słów. Nie życzę tego najgorszemu wrogowi............

kurcze, ale musiałaś mieć stres.
dobrze, że nic się nie stało.
Uściskaj malutką.

Napisane przez yustyna777

A i jeszcze Oleńka po przebudzeniu. Gotowa do zabawy

Ale zajefajna pogoda, słonko pięknie świeci, cudnie...
1,5 godziny na wózkiem po wsi dreptałam, a teraz Tymek jeszcze na tarasie dosypia.

[kafuniax]

Olciu, no to fatalnie... ale dobrze, że chociaż zadzwonili. U nas przejście ze spacerówki przekonało małego do spacerów, więc mam nadzieje, że u Ciebie też tak bedzie. Dziś przyjechała moja mama, żeby wziąść Szczepanka na spacer, a akurat piore tapicerkę ze spacerówki, wiec dałam jej dziecko w gondoli. Jeszcze na spacerze są - więc ryku nie ma Chata wolna to zabieram sie za sprzatanie i gotowanie. Wiecie co, codziennie kurze wycieram a i tak rano jest grubo - słoneczne pokoje...wszystko fruwa.wrr

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

aha, Kropka, fajny ten plac! jakiś taki ład tam panuje pewnie dlatego że dzieciaków nie ma

[kropka75]

Napisane przez kafuniax

aha, Kropka, fajny ten plac! jakiś taki ład tam panuje pewnie dlatego że dzieciaków nie ma

He he
Dzieciska robią sajgon, to prawda. Ale tak czy tak jest fajny.

Ciekawe ile tam będę szła z małym na nogach. Wózkiem to jestem w 10 minut.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Idziemy na dwór. Pierwszy dzień od piątku nie pada...

[xxNiuniaxx]

Szaja nie zwiała, nie miała jak bo ich samochód skasowany do połowy...
tak, myślałam że ją zabije, ale domyślam się że nie specjalnie to zrobiła..... tak naprawde nic oprócz Laury się nie liczyło- musiałam mieć pewność jak najszybciej że wszystko jest ok..... ręce mi się trzęsą do tej pory, ale uspokaja mnie jej widok- roześmianej, takiej pogodnej... jakby mówiła mamo już jest ok, minęło...

[Edzia400]

Napisane przez Darianna25

Super te zestawy.

Ja odkryłam powód marudzenia.Nie tylko katar meczy moje dziecko ale także inne powody.ZĘBY.Jeden się dzis przebił a drugi lada chwila.Na dole jedynki.I teraz to nie wiem czy cieszyć sie czy pakać.Czy będzie jeszcze gorzej

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez susannahsunday

Witam tak na szybko bo muszę nadrobiś poweekendowe czytanie....musimy sie z Frankiem pochwalić dwoma dolnymi jedynkami!!!...to już wiem dlaczego ubiegły tydzień i cały weekend minął nam pod znakiem mega maruda! Ok zaczynam nadrabiać

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez Silpe

Dzieki za kciukasy przydały sie
Juz wiemy że nie ma cofania sie moczu do nerek
a na wyniki posiewu musimy poczekac - wyniki przyjdą pocztą- do piątku powinny byc .

za to masz inne wspaniałe wiadomosci

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23128220]

Żywczyka sobie popijam Młoda śpi. Wiecie co, skubana rwie się z kolan moich do raczkowania - tak to dokładnie wygląda, ale nie potrafi. Musiałabym ją trzymać w takiej pozycji normalnie [/QUOTE]
no co nudzi jej sie tak siedziec i siedziec :P
dla Agatki

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez kafuniax

Silpe, fajnie, że nie było najgorzej, trzymamy kciuki za jutrzejsze szczepienie!

Mój też tak robi i tez by mu pasowało gdybym go podtrzymywała, bo jeszcze sam nie umiejego ulubione zajęcie to przewracanie sie na brzuch i pełzanie Biedny, dupka do góry i tymi nóżkami tak śmiesznie sie przesuwa

hihi dokładnie moja robi to samo

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez xxNiuniaxx

hej wszystkim... chcę tylko napisać że 2 dni temu mieliśmy wypadek z małą... wjechała w nas baba na drodze z naszym pierwszeństwem... uderzyła w bok, przy którym było dziecko........ dziewczyny, jestem wyczerapana, nie chcę nawet pisać co przezyłam, nie moge sie uspokoic do tej pory... odrazu szpital, okazało się że mała nie ma nic złamane, obrażeń pozostałych tez raczej nie... zachowuje sie normalnie, jest pogodna i kochana.... ale tego płaczu jej nigdy nie zapomnę... huk, gnieciona blacha..... brak mi słów. Nie życzę tego najgorszemu wrogowi............

o jacie az sie popłakałam trzesa mi sie rece ufff jak to dobrze ze małej nic sie nie stało wierze ci ze to było straszne przezycie

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez kropka75

Wykończy mnie ten smrodek... 4:40 dziś.

heh szkoda ze nie mam lapka bo bym juz rano nadrabiała potem nie mam tyle czasu a tak do kompa musze isc do innego pokoju

u mnie to samo tylko ze młoda od 3 dni zasypia mi o 19 spi do 24 dostaje wtedy kleik z moim mlekiem 150-180 myslałam ze przespi chociaz z5 godz (jakby moje myslenie kwitło miałabym w domu dzungle)a tu guzik o 3 cyc i potem godz 5 oczy jak 5 zł nawet po cycu nie chce spać i tak sie bawimy do 9-10
potem zasypia na 20 min

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez justin18061976

My dzis konczymy POL ROCZKU

klask i:

[velluto]

Rany jestem ledwo żywa U nas piękna pogoda - spacerowałam z mała ponad 3h dawno nam sie to nie zdarzyło, więc i kondycja w gorszej formie Nogi to nie powiem gdzie mam dobrze, że mała jeszcze śpi w wózku to mam chwile na regeneracje sił

[Edzia400]

Napisane przez velluto

Rany jestem ledwo żywa U nas piękna pogoda - spacerowałam z mała ponad 3h

o no super ja sie dopiero wybieram mała jeszcze spi wiec musze poczekać


dziewczyny mam pytanie czy wasze dzieciaczki czasem maja wewnatrz dłonie czerwone
ja dzis u małej zauwazyłam
nie wiem czy to od tego ze w jednym pokoju mimo iz jest centralne wył jest około 26 stopni
raczki i nózki sa ciepłe
tylko ze ona w bodziaku samym hmm ??

[Oolcia86]

Napisane przez xxNiuniaxx

Szaja nie zwiała, nie miała jak bo ich samochód skasowany do połowy...
tak, myślałam że ją zabije, ale domyślam się że nie specjalnie to zrobiła..... tak naprawde nic oprócz Laury się nie liczyło- musiałam mieć pewność jak najszybciej że wszystko jest ok..... ręce mi się trzęsą do tej pory, ale uspokaja mnie jej widok- roześmianej, takiej pogodnej... jakby mówiła mamo już jest ok, minęło...

matko jak ja Ci współczuje,jakbym cos takiego przezyła to bym chyba tej babie nastukała ojjj biedn aby była.

ja właśnie jestem w trakcie robienia prawka(egzamin za tydzien)
dopiero jak jezdzilam jako kierowca(nauka) widze co ludzie wyprawiaja,normalnie strach myslec co przez głupote innych moglo by sie wydarzyc........




my juz po spacerku,Kacperek narazie spi w wózeczku wiec powisiłam pranie i szybki podgląd na komputer bo w kazdej chwili moze sie obudzic

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

aha juz wybrałam ostatecznie fotelik dla Kacperka do samochodu(zielony,bo wszystko ma niebieskie )http://allegro.pl/fotelik-caretero-i...281776672.html

co o nim myślicie?

nie jest z tych najdroższych,wiadomo ----kasa, ale czytałam o testach tego fotelika i wysoko go stawiają.

[Siala_Bala]

Napisane przez Oolcia86

aha juz wybrałam ostatecznie fotelik dla Kacperka do samochodu(zielony,bo wszystko ma niebieskie )http://allegro.pl/fotelik-caretero-i...281776672.html

co o nim myślicie?

nie jest z tych najdroższych,wiadomo ----kasa, ale czytałam o testach tego fotelika i wysoko go stawiają.

Hmm.. ja też się na niego nastawiłam ale sama nie wiem..
jeszcze dwa mi się podobają i są do 36kg a ten do 25

http://allegro.pl/caretero-spider-9-...281776946.html
i
http://allegro.pl/fotelik-caretero-d...295226806.html
firma ta sama.
A na tych testach to ja się nie znam.. czytałam kiedyś o jakimś foteliku ale sprawdziłam cenę i nie stać mnie na fotelik za 700 czy 800zł.

[Darianna25]

Dzień dobry,

Napisane przez xxNiuniaxx

hej wszystkim... chcę tylko napisać że 2 dni temu mieliśmy wypadek z małą... wjechała w nas baba na drodze z naszym pierwszeństwem... uderzyła w bok, przy którym było dziecko........ dziewczyny, jestem wyczerapana, nie chcę nawet pisać co przezyłam, nie moge sie uspokoic do tej pory... odrazu szpital, okazało się że mała nie ma nic złamane, obrażeń pozostałych tez raczej nie... zachowuje sie normalnie, jest pogodna i kochana.... ale tego płaczu jej nigdy nie zapomnę... huk, gnieciona blacha..... brak mi słów. Nie życzę tego najgorszemu wrogowi............

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Bydg, ucałuj Luizkę, myślałam o Was często

O kurcze ale przeżycie.Mam ciarki.Ale dobrze,ze wszystko ok.


U nas nocka nawet ok ale mała od 3.00 spała z nami w łóżku.Dałam na noc paracetamol ale nie widziałam poprawy,rano poszedł czopek i tez nic.Kupiłam żel na dziasła, zobaczymy co wart.

Musze po starsza do szkoły jechać.Dzwonili, ze ja głowa i brzuch boli.

[Oolcia86]

Napisane przez Siala_Bala

Hmm.. ja też się na niego nastawiłam ale sama nie wiem..
jeszcze dwa mi się podobają i są do 36kg a ten do 25

http://allegro.pl/caretero-spider-9-...281776946.html
i
http://allegro.pl/fotelik-caretero-d...295226806.html
firma ta sama.
A na tych testach to ja się nie znam.. czytałam kiedyś o jakimś foteliku ale sprawdziłam cenę i nie stać mnie na fotelik za 700 czy 800zł.

kurcze ten drugi mi sie spodobał.

heh śmieje sie do męża ze nam naszego grata(czyt.samochód) kiedys ukradna tylko dla fotelika

a te ceny po 700-800 zł czasami mnie dobijają (ale w poradnikach tylko takie reklamuja,przeciez nie zareklamuja czegos za niecałe 300

[ona1981]

Może zaczniecie na mnie krzyczeć, oczywiście każdy kupuje fotelik taki na jaki go stać, ale te do 36 kilo to już troche przesada. Jak może być taki fotelik bezpieczny, który ma aż taki duży przedział wagowy. Bo jak fotelik może być równocześnie dla dziecka które waży 10 kilo i 36...Zresztą wagę 36 to chyba z 12 letnie dzieci dopiero osiągają. Mój Michał 2,5 roku waży 12...

[kropka75]

Napisane przez Edzia400

dziewczyny mam pytanie czy wasze dzieciaczki czasem maja wewnatrz dłonie czerwone
ja dzis u małej zauwazyłam
nie wiem czy to od tego ze w jednym pokoju mimo iz jest centralne wył jest około 26 stopni
raczki i nózki sa ciepłe
tylko ze ona w bodziaku samym hmm ??

Nie wiem czy to od ciepła, ale trochę za wysoką tę temp. masz. Postaraj się zejść poniżej 25 stopni.

[Oolcia86]

Napisane przez ona1981

Może zaczniecie na mnie krzyczeć, oczywiście każdy kupuje fotelik taki na jaki go stać, ale te do 36 kilo to już troche przesada. Jak może być taki fotelik bezpieczny, który ma aż taki duży przedział wagowy. Bo jak fotelik może być równocześnie dla dziecka które waży 10 kilo i 36...Zresztą wagę 36 to chyba z 12 letnie dzieci dopiero osiągają. Mój Michał 2,5 roku waży 12...

masz racje,dlatego ja zdecydowalam sie na taki do 25.

[bydgoszczanka]

Napisane przez Dilayla

składałam u siebie w biurze w kadrach...wniosek o te 2 dodatkowe tygodnie macierzyńskiego,oraz urlop i juz tez złożyłam o wychowawczy....no i się zastanawiam czy mam czekać czy moze lepiej tam pojade sprawdzić czy dotarło wszystko bo z nimi to zawsze cos....a za urlop rozumiem,że tez zus płaci..??

Nie, u nas płaci Urząd Miasta i tam składałam papiery.

Napisane przez kropka75

Ja kiedyś eksploduję na dźwięk dzwonka u drzwi, przysięgam. :/
Zasnął mi mały, zaniosłam do sypialni, domofon wyłączyłam, bo zawsze jakaś cholera dzwoni gdy on śpi, a tu din don - dzwonek u drzwi.
Otwieram, a tam uśmiechnięta pani mówi do mnie: pismo z opieki do Pani mam; po czym uprzejmie dodaje: ma pani zepsuty domofon.

Domofon też wyłączam, bo akurat jak niunia śpi, to ktoś musi zadzwonić
Od ulotek nie wpuszczam, maja skrzynki specjalne na zewnątrz, to niech tam wkładają.

Napisane przez Edzia400

o no super ja sie dopiero wybieram mała jeszcze spi wiec musze poczekać


dziewczyny mam pytanie czy wasze dzieciaczki czasem maja wewnatrz dłonie czerwone
ja dzis u małej zauwazyłam
nie wiem czy to od tego ze w jednym pokoju mimo iz jest centralne wył jest około 26 stopni
raczki i nózki sa ciepłe
tylko ze ona w bodziaku samym hmm ??

Nie.

Byliśmy w szpitalu i na razie zdjęli 2 szwy, bo rana się trochę rozchodzi W piątek następna wizyta.

Rano Lusia spała od 9 do 11.10...szok normalnie.

ona, z Luizką w pokoju leżał chłopiec 1,5 roku i ważył 12 kg. Jechał na kaszkach


Ciuszki od kumpeli

[kropka75]

Napisane przez Oolcia86

kurcze ten drugi mi sie spodobał.

heh śmieje sie do męża ze nam naszego grata(czyt.samochód) kiedys ukradna tylko dla fotelika

a te ceny po 700-800 zł czasami mnie dobijają (ale w poradnikach tylko takie reklamuja,przeciez nie zareklamuja czegos za niecałe 300

Nie zareklamują, bo nie ma na naszym rynku fotelika za dwie stówy, który by zdał testy na 4kę.

A tak z innej strony... Można kupić bezwypadkowy używany z wyższej półki.

[Oolcia86]

Napisane przez kropka75

Nie zareklamują, bo nie ma na naszym rynku fotelika za dwie stówy, który by zdał testy na 4kę.

A tak z innej strony... Można kupić bezwypadkowy używany z wyższej półki.

czytałam ze lepiej nie kupować uzywanych.gdzies na tej stronie http://www.fotelik.info/

[kropka75]

Napisane przez Dilayla

składałam u siebie w biurze w kadrach...wniosek o te 2 dodatkowe tygodnie macierzyńskiego,oraz urlop i juz tez złożyłam o wychowawczy....no i się zastanawiam czy mam czekać czy moze lepiej tam pojade sprawdzić czy dotarło wszystko bo z nimi to zawsze cos....a za urlop rozumiem,że tez zus płaci..??

Jaki urlop?? Zasiłek macierzyński masz na myśli? To ZUS.

Tzw. zasiłek wychowawczy płaci instytucja od świadczeń rodzinnych w danej gminie. Zwykle jest to Ośrodek Pomocy Społecznej.

[Oolcia86]

a moje dziecko jeszcze spi
w szoku jestem .juz 2 h i 5 min
co On bedzie w nocy robił

[kropka75]

Napisane przez Oolcia86

czytałam ze lepiej nie kupować uzywanych.gdzies na tej stronie http://www.fotelik.info/

Oczywiście. Zabawek i ubrań też lepiej nie. Nigdy nie wiesz co z tym robiono.

A wg mnie łatwiej sprawdzić czy fotelik brał udział w jakimś bum niż liczyć na to, że nietestowany fotel sprawdzi się w wypadku jakkolwiek.

[Oolcia86]

Napisane przez kropka75

Jaki urlop?? Zasiłek macierzyński masz na myśli? To ZUS.

Tzw. zasiłek wychowawczy płaci instytucja od świadczeń rodzinnych w danej gminie. Zwykle jest to Ośrodek Pomocy Społecznej.

a jak to jest z tym wychowawczym? bo ja umowe z zakładem pracy mialam do dnia porodu,macierzyński ZUS mi płacil,ale wychowawczy juz mi si echyba nie nalezy? czy moze sie myle?

[ona1981]

Napisane przez kropka75

Nie zareklamują, bo nie ma na naszym rynku fotelika za dwie stówy, który by zdał testy na 4kę.

A tak z innej strony... Można kupić bezwypadkowy używany z wyższej półki.

To po pierwsze, po drugie przykładowo Romer King nie jest w ogóle reklamowany, dowiedziałam się o tym foteliku dopiero jak o testach poczytałam.

Używanych nie można bo niby nie można mieć pewności, że dany fotelik był bezwypadkowy, chyba, że od znajomych się kupuje. No i ponoć stare foteliki są mniej bezpieczne bo plaskik po pewnym czasie się zużywa, ale ile w tym prawdy to nie wiem

[Oolcia86]

Napisane przez kropka75

Oczywiście. Zabawek i ubrań też lepiej nie. Nigdy nie wiesz co z tym robiono.

A wg mnie łatwiej sprawdzić czy fotelik brał udział w jakimś bum niż liczyć na to, że nietestowany fotel sprawdzi się w wypadku jakkolwiek.

ja tylko tak czytałam

[kropka75]

Napisane przez ona1981

Używanych nie można bo niby nie można mieć pewności, że dany fotelik był bezwypadkowy, chyba, że od znajomych się kupuje. No i ponoć stare foteliki są mniej bezpieczne bo plaskik po pewnym czasie się zużywa, ale ile w tym prawdy to nie wiem

Ideałem by było kupić mało używany od znajomych.

Z tymi starymi to dość śmiesznie jest, bo foteliki wyprodukowane przed rokiem czy dwoma też są w sprzedaży. Kto w sklepie sprawdza datę produkcji "nowego" fotelika?

[ona1981]

Napisane przez kropka75

Ideałem by było kupić mało używany od znajomych.

Z tymi starymi to dość śmiesznie jest, bo foteliki wyprodukowane przed rokiem czy dwoma też są w sprzedaży. Kto w sklepie sprawdza datę produkcji "nowego" fotelika?

Pewnie to chodzilo o takie 10 letnie. Mój Szymon tez będzie miał używkę- po Michale Tyle, że ten fotelik ma dopiero 1,5 roku.

[kropka75]

Napisane przez Oolcia86

ja tylko tak czytałam

Wiem.

Ja też tak czytałam.

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez ona1981

Pewnie to chodzilo o takie 10 letnie. Mój Szymon tez będzie miał używkę- po Michale Tyle, że ten fotelik ma dopiero 1,5 roku.

Hmm... 10cioletnie to się da poznać. Jak jest jedna sztuka na allegro i nie ma w sklepach to coś nie halo.

Myślę jednak, że takiego nie kupi nikt przy zdrowych zmysłach.