Kraków cz. 5 - jesteśmy niebezpieczne;)

[lalaith]

Napisane przez cholernarejestracja

Kurczę, spodobała mi się bluza która się pojawiła na szafie - wyallegrowałam ją i jest nawet czarna..co myślicie? http://allegro.pl/nowa-ocieplana-blu...296712495.html

Mi się nie podoba, ale to kwestia gustu

[Shiruvii]

Napisane przez cholernarejestracja

http://allegro.pl/nowa-ocieplana-blu...306497078.html
http://allegro.pl/nowa-ciepla-rozpin...303364724.html

W sumie to czym się różnią te dwie?

Inne kieszenie, różna ilość zatrzasków, inne ściągacze przy mankietach, na drugiej widać coś jakby przeszycia na rękawach i w talii

[cholernarejestracja]

Napisane przez Shiruvii

Inne kieszenie, różna ilość zatrzasków, inne ściągacze przy mankietach, na drugiej widać coś jakby przeszycia na rękawach i w talii

Faktycznie! To chyba ta, która się nie nazywa "eskimos" jest fajniejsza..

[Shiruvii]

Napisane przez cholernarejestracja

Faktycznie! To chyba ta, która się nie nazywa "eskimos" jest fajniejsza..

Wydaje mi się, że jest dłuższa i ma ładniejszy fason. Lepiej się będzie układać w talii. I ma super wypasione długie rękawy.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Shiruvii

Wydaje mi się, że jest dłuższa i ma ładniejszy fason. Lepiej się będzie układać w talii. I ma super wypasione długie rękawy.

Wiesz, może ma normalne rękawy, a sama w sobie jest krótka..trochę się tego boję, bo ja mam jakiś kretyński tułów, i we wszystkim mi po nerach wieje

[Shiruvii]

Napisane przez cholernarejestracja

Wiesz, może ma normalne rękawy, a sama w sobie jest krótka..trochę się tego boję, bo ja mam jakiś kretyński tułów, i we wszystkim mi po nerach wieje

To się zmierz. Ta druga "nie eskimoska" ma dłuższe rękawy, chociaż jest krótsza ;p

[cholernarejestracja]

Napisane przez Shiruvii

To się zmierz.

Mierzyłam się do kociej bluzy, i też jest trochę przykrótka tym razem wezmę M, chociaż z rozmiaru mi pewnie wyjdzie S.

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Ineso, masz tu najzdrowsze ciasteczka na świecie http://mojewypieki.blox.pl/2010/11/C...-oatcakes.html

[Ineso]

lalaith - sorki, że tak Cię szybko potraktowałam Masakrę mam w pracy. sabbra która przyszła tuż po Tobie czekała na mnie 20 minut

Struliśmy się dziś zupą czosnkową w restauracji naprzeciw Deichmana w M1
Leczymy łiskaczem

Napisane przez cholernarejestracja

Tak, o 100%! Z 0zł do 0zł

Napisane przez cholernarejestracja

teraz mogę sobie kupić wszyyyystko! Nie mogę się doczekać wypłaty!

Ale Ty jesteś walnięta lov u

Napisane przez Malla

płci obojętnej też nie znam

j.w.

Napisane przez Shiruvii

Ineso, w przelewie trzeba było napisać "zioło"
Szkoda, że nie dałaś znać, że masz już ZSK. Wymienimy się w przyszłym tygodniu

Jak nie dałam, jak dałam wczoraj w Klubie Mam jednak wszystko ze sobą, bo wróciłam później do pracy po całą siatę. A nie napisałam ,,zioło" właśnie?

Napisane przez emememsik

Ja mogłabym otworzyć, tylko u którego sprzedawcy.

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1093325

Napisane przez cholernarejestracja

[/COLOR]Ineso, masz tu najzdrowsze ciasteczka na świecie http://mojewypieki.blox.pl/2010/11/C...-oatcakes.html

Dochodzę do wniosku, że najlepsze na świecie są Twoje z bloga oraz te dyniowe. Reszta nie napawa mnie chęcią, aby powtarzać wypiek.

[cholernarejestracja]

Ale ty nie o muffinkach mówisz? I te są najzdrowsze, a nie najlepsze pewnie nie są za smaczne.

[Ineso]

Napisane przez cholernarejestracja

Ale ty nie o muffinkach mówisz? I te są najzdrowsze, a nie najlepsze pewnie nie są za smaczne.

O muffinkach

[cholernarejestracja]

No a to ciacha są!

[kasiencja]

Cholerko - bluza jest fajowa nie najtańsza, ale z drugiej strony w tzw sieciówkach kosztowałaby ze 150 zł

raaany, jaki tłok w Auchanie czy tylko ja NIE ROZUMIEM, dlaczego przed JEDNYM dniem, gdy sklep jest zamknięty, ludzie w popłochu robią zakupy na jakieś 2 tygodnie?


moi znajomi mają świetne przeżycia w pociągach. oczywiście ani w tym z Wrocławia, ani w tym z Warszawy usiąść się nie da, a jeden po drodze się popsuł

[cholernarejestracja]

W m1 też tak dziś było stałam 15 minut w kolejce, żeby kupić 5 czy 6 rzeczy...

Ale najgorsza była para stojąca mi za plecami - na szczęście większości nie słyszałam, bo miałam słuchawki, ale zdjęłam jak już się zbliżałam do kasjerki. To było małżeństwo - wielki facet, drobna kobieta, z dwójką dzieci - chłopak starszy, na oko 9-10 lat, i mała dziewczynka w wózku, miała 2,5-3,5 roku (nie umiem oceniać wieku, no ale berbeć jeszcze). Wszyscy, poza dziewczynką, strasznie ponurzy, warczący na siebie, i wydający sobie praktycznie rozkazy ("daj mi to. Już. Nie to, no jezu, gdzie patrzysz, przed sobą masz."). Ale najgorszy był ten facet. Mała się bawiła jakąś siatką i cośtam sobie pod nosem gadała, jak to dziecko, i ten facet w ciągu półtora minuty zdążył powiedzieć "zostaw tą siatkę, bo cię uderzę" "bądź grzeczna, bo Cię przestanę kochać!" "a mikołaj to w tym roku w ogóle do Ciebie nie przyjdzie, a ja Cię przestanę kochać!". Jak takie rzeczy można mówić dziecku...ja dzieci nie lubię, a bym czegoś takiego nie potrafiła zrobić

[Shiruvii]

Napisane przez kasiencja

Cholerko - bluza jest fajowa nie najtańsza, ale z drugiej strony w tzw sieciówkach kosztowałaby ze 150 zł

raaany, jaki tłok w Auchanie czy tylko ja NIE ROZUMIEM, dlaczego przed JEDNYM dniem, gdy sklep jest zamknięty, ludzie w popłochu robią zakupy na jakieś 2 tygodnie?


moi znajomi mają świetne przeżycia w pociągach. oczywiście ani w tym z Wrocławia, ani w tym z Warszawy usiąść się nie da, a jeden po drodze się popsuł

No cóż, wg mnie normalne. Niektórzy wzięli sobie wolne, więc nie będzie im się chciało chodzić do supermarketu w piatek i sobotę, a na 4 dni dla 4 osobowej rodzinki to trzeba sporo nakupić. Niektórzy będą mieli gości, więc tym bardziej. Jakieś imprezki rodzinne, ze znajomymi - bo wolne. Nic dziwnego, że tłok w sklepie.

[Ineso]

Ja weszłam do Reala, ale nie mogłam się skupić przez tą zupę na zakupach a poza tym te kolejki i zrezygnowałam.

[Shiruvii]

Napisane przez cholernarejestracja

W m1 też tak dziś było stałam 15 minut w kolejce, żeby kupić 5 czy 6 rzeczy...

Ale najgorsza była para stojąca mi za plecami - na szczęście większości nie słyszałam, bo miałam słuchawki, ale zdjęłam jak już się zbliżałam do kasjerki. To było małżeństwo - wielki facet, drobna kobieta, z dwójką dzieci - chłopak starszy, na oko 9-10 lat, i mała dziewczynka w wózku, miała 2,5-3,5 roku (nie umiem oceniać wieku, no ale berbeć jeszcze). Wszyscy, poza dziewczynką, strasznie ponurzy, warczący na siebie, i wydający sobie praktycznie rozkazy ("daj mi to. Już. Nie to, no jezu, gdzie patrzysz, przed sobą masz."). Ale najgorszy był ten facet. Mała się bawiła jakąś siatką i cośtam sobie pod nosem gadała, jak to dziecko, i ten facet w ciągu półtora minuty zdążył powiedzieć "zostaw tą siatkę, bo cię uderzę" "bądź grzeczna, bo Cię przestanę kochać!" "a mikołaj to w tym roku w ogóle do Ciebie nie przyjdzie, a ja Cię przestanę kochać!". Jak takie rzeczy można mówić dziecku...ja dzieci nie lubię, a bym czegoś takiego nie potrafiła zrobić

Mam takich znajomych. I strasznie się dziwią, że ich dzieci wolą "ciocie i wujków" i płaczą jak mają iść do domu

[cholernarejestracja]

Napisane przez Shiruvii

Mam takich znajomych. I strasznie się dziwią, że ich dzieci wolą "ciocie i wujków" i płaczą jak mają iść do domu

Nie mieści mi się to w głowie po prostu..jak można powiedzieć dziecku "bądź grzeczna, bo przestanę Cię kochać"? Później wyrastają z tego dorośli z OCD, zaburzeniami lękowymi, niezdolni do wytworzenia zdrowych relacji...

http://sweetpeaskitchen.com/2010/11/...tter-surprise/ Ineso, a może to będzie dobre?
http://www.gomakeme.com/2010/10/spri...tle-cakes.html

(przepraszam, że znów o jedzeniu jest )

[Ineso]

Bo ludzie wciąż wierzą, że dzieci to nie rozumieją, nie zapamiętają, a w ogóle to z tego wyrosną. A, i jeszcze: ja miałem gorzej a i tak wyrosłem na ludzi. Straszne jak mała jest świadomość. Podstawy psychologii rozwojowej powinny być obowiązkowe dla każdego.

Ja to chyba jednak najbardziej lubię formę babeczkową - wszystko przez te super silikony

Wyleczyłam się mam gastrofazę

[cholernarejestracja]

zjedz coś dobrego.

Ja też lubię Twoje silikony.

[Ineso]

Pochłaniam, pochłaniam - nachos (o jak mi wchodzą, ale już wyszły) i pikantne krakersy - skąpane w sosie ostrym tao tao Chyba się uchlałam tą łisky....

[cholernarejestracja]

jednego wkładasz do ust, a na poprzednim już siedzisz?

Ja tu dzielnie na obiad pierś z kurczaka, trochę ziemniaków i sałata...czekam aż się strawi, i stepper.

[Ineso]

W sensie, że miałam resztkę paczki i się skończyła
Ja też się dziś dzielnie trzymałam. Dopóki się nie strułam. Pociesze Cię, że mnie kg przybywa a nie ubywa W dodatku ostatnio co chwila robię kazania dla TO a propos właściwego odchudzania a dziś sama namawiam do grzech

[Malla]

Cholerko - ja też tego nie rozumiem, jak można powiedzieć dziecku, że przestanie się je kochać

Napisane przez cholernarejestracja

Ja też lubię Twoje silikony.

Napisane przez cholernarejestracja

jednego wkładasz do ust, a na poprzednim już siedzisz?

Napisane przez Ineso

a dziś sama namawiam do grzech

uuu to ja stąd zmykam, będziecie miały intymniej

[kicccia]

Jezu...
przychodzi człowiek po dwóch dniach i taka jazda na forum

[Ineso]

Napisane przez Malla

uuu to ja stąd zmykam, będziecie miały intymniej

Gdzieś trzeba takie potrzeby zaspokajać

kicccia - dwa dni Cię nie było? masakra, bo nie zauważyłam. Życie i wizaż przeciekają mi przez palce

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Malla, z Tobą wchodzę w intymną relację poprzez podpis

[cholernarejestracja]

Malla, chodź i bądź intymna z nami

Mnie nie przybywa (chyba), ale ubywa bardzo powolutku, więc trzeba się za siebie zabrać.

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Inesoooo, wzruszyłam się jak zobaczyłam Twój podpis

[ecrulo]

lalaith,
Gotowe.

A teraz idę umierać, mam chandrę.

[Neciak89]

Co do badań do pracy - byłam dziś na szkoleniu BHP i facet powiedział, że pracodawca MUSI zwrócić kasę za badania u lekarza medycyny pracy. Ciekawe, czy wystarczy książeczka czy będę też płaciła za lekarza.. Ale to już w poniedziałek się dowiem.

Napisane przez cholernarejestracja

Kurczę, spodobała mi się bluza która się pojawiła na szafie - wyallegrowałam ją i jest nawet czarna..co myślicie? http://allegro.pl/nowa-ocieplana-blu...296712495.html

Świetna moim zdaniem

Napisane przez cholernarejestracja

to w ramach walki z kompleksami. Najgorsze jest to, że usiłuję to robić pomalutku, powolutku, po cichutku. A zawsze się znajdzie jakaś Paćka na uczelni, albo Gosia w pracy, która zrobi z tego wielkie halo, i "pierwszy raz Cię tak widzę!", i ja się wtedy zapadam pod ziemię. Ale walczę dalej! (inna rzecz, że stepperem walczę z samymi nogami.. ).[COLOR="Silver"]

Jestem z Ciebie dumna!

Napisane przez kasiencja

raaany, jaki tłok w Auchanie czy tylko ja NIE ROZUMIEM, dlaczego przed JEDNYM dniem, gdy sklep jest zamknięty, ludzie w popłochu robią zakupy na jakieś 2 tygodnie?

Ooo, może się minęłyśmy ja zawsze idę tam do kas samoobsługowych

Napisane przez cholernarejestracja

Ale najgorsza była para stojąca mi za plecami - na szczęście większości nie słyszałam, bo miałam słuchawki, ale zdjęłam jak już się zbliżałam do kasjerki. To było małżeństwo - wielki facet, drobna kobieta, z dwójką dzieci - chłopak starszy, na oko 9-10 lat, i mała dziewczynka w wózku, miała 2,5-3,5 roku (nie umiem oceniać wieku, no ale berbeć jeszcze). Wszyscy, poza dziewczynką, strasznie ponurzy, warczący na siebie, i wydający sobie praktycznie rozkazy ("daj mi to. Już. Nie to, no jezu, gdzie patrzysz, przed sobą masz."). Ale najgorszy był ten facet. Mała się bawiła jakąś siatką i cośtam sobie pod nosem gadała, jak to dziecko, i ten facet w ciągu półtora minuty zdążył powiedzieć "zostaw tą siatkę, bo cię uderzę" "bądź grzeczna, bo Cię przestanę kochać!" "a mikołaj to w tym roku w ogóle do Ciebie nie przyjdzie, a ja Cię przestanę kochać!". Jak takie rzeczy można mówić dziecku...ja dzieci nie lubię, a bym czegoś takiego nie potrafiła zrobić

niektórych powinno się kastrować..

Napisane przez Ineso

Bo ludzie wciąż wierzą, że dzieci to nie rozumieją, nie zapamiętają, a w ogóle to z tego wyrosną. A, i jeszcze: ja miałem gorzej a i tak wyrosłem na ludzi. Straszne jak mała jest świadomość. Podstawy psychologii rozwojowej powinny być obowiązkowe dla każdego.

Ja tak nie mam, ale i tak boję się o moje dziecko przez moje humorki..

[Ineso]

ecrulo - nie umieraj! pij!!!! zycie jest wtedy piękne (jak się ma zaj... szczęście i nie upije się na smutno)

cholerko - nie jestem godna myć foremek po Twojej twórczości.......


TO gada do bonsai

[cholernarejestracja]

Jeden z moich szefów gadał dziś z drukarką. Co jeszcze mogę zrozumieć.

Ale drugi wpadł i rzucił "czy ja wam opowiadałem kiedyś, że jak byłem mały, to mi strasznie śmierdziały dłonie?".