Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.III - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-16, 07:55   #2911
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Witam z rana

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
no dziewczynki,ide zaraz na pisemny egzamin z dunskiego. generalnie gramatyka ok,ale mam maly zasób słow, coś w tej ciąży kiepsko mi szlo przyswajanie nowych... za duzo nad materiałami tez nie posiedziałam-kregosłup tak boli,ze jedyna niemęczącą mnie pozycją jest leżąca, a w takiej to zasypiałam
trzymajcie kiuki,zebym chociaż dała radę wysiedziec na tym egzaminie. buzka
Trzymam kciukasy

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
na bank będzie nerwowe dziecko, bo szkoda gadać ile nerwów kosztuje mnie ta ciąża

no i po rozmowie z teściową , wyciągnęła ze mnie wszystko, a tak bardzo nie chciałam jej nic mówić. Szkoda gadać!!!!!!! Broni swojego synalka!!!!!!
Dlaczego prześladuje mnie taki pech? Co ja takiego zrobiłam?
Chyba wiem co powinnam zrobić, tylko nie mam do tego odwagi. Jestem po prostu tchórzem.

Dziś na pewno będzie lepszy dzień, uszka do góry


Ja wcinam śniadanko, czekam na męża i później jedziemy na wizytę do dentysty, niech posprawdza, czy wszystko w porządku
Pogodnego dnia Wam wszystkim życzę
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 08:16   #2912
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

a ja będę pastować rysę bo wczoraj drzwi w aucie przytarłam:-( Nie zdażyło mi się to od 10 lat;-) NIENAWIDZĘ parkingów podziemnych ze słupami co 2 metry!!! Na szczęście tylko po wierzchu;-) Ale TŻowi nie mówię, bo będzie się wkurzał;-)

Idę potem po wyniki, ale raczej ok. Bakteria nie wróciła bo nie mam problemów jak wtedy z kibelkiem;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 08:26   #2913
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

na poprawę humoru
http://picasaweb.google.com/anna.zie...60428059250114
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 08:52   #2914
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

dzień Dobry!

Ja właśnie wstałam. śniadanko zjadłam. magnez zjadłam... teraz czekam, az maz wstanie i zacznie robic obiad, bo ja po wczorajszym niemam zamiaru nic robić..

Teraz mam miększy brzuszek, ale na dole czuje dyskomfort. Nie jak na zapalenie, ale jak na okres.
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 08:54   #2915
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

a ja zapodam wam smutny tekst. Dzisiaj przez przypadek na to wpadłam http://www.youtube.com/watch?v=RsxAK...eature=related i tak mi się skojarzyło z tymi które mają problemy z Tż. ja akurat tego nie doświadczam, ale w niektórych postach to się przewija. Uwielbiam za to smutne piosenki - nie wiem czemu.

A fragment z tej piosenki:

"Czasem myślę sobie możliwe, że
Gdyby miłości włożyć okulary
Nigdy nie bylibyśmy zakochani "

mam jednak nadzieję że wszystkim nam to nie grozi i będziemy wszystkie szczęśliwie zakochane
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 08:57   #2916
Enia_
Zadomowienie
 
Avatar Enia_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez vilya Pokaż wiadomość
a ja zapodam wam smutny tekst. Dzisiaj przez przypadek na to wpadłam http://www.youtube.com/watch?v=RsxAK...eature=related i tak mi się skojarzyło z tymi które mają problemy z Tż. ja akurat tego nie doświadczam, ale w niektórych postach to się przewija. Uwielbiam za to smutne piosenki - nie wiem czemu.

A fragment z tej piosenki:

"Czasem myślę sobie możliwe, że
Gdyby miłości włożyć okulary
Nigdy nie bylibyśmy zakochani "

mam jednak nadzieję że wszystkim nam to nie grozi i będziemy wszystkie szczęśliwie zakochane
Fajny kawałek oj ja mam teraz taki okres z Tż że pasuje mi taki smutas do słuchania

Poza tym od dziś siedzę na zwolnieniu do końca miesiąca i zamiast spać i wypoczywać rajzuje od 6 rano
__________________
Nasza Kochana Córeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png
Nasze drugie szczęście
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png
09.09.2009
Enia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 09:05   #2917
anka_bzzz
Wtajemniczenie
 
Avatar anka_bzzz
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kremówkolandia
Wiadomości: 2 917
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

JeSuisUnPapillon - wszystkiego naj.

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
całe szczęście że w sąsiednim domu mieszkają rodzice i sis, tak więc styknie że zejdę schodami, po placu 20 m i jestem u nich wiec sie aż tak nie wynudze.. ale jednak samemu też siedzieć bede w domu, tym bardziej, że się wkrótce na zwolnienie wybieram... [jak będę zdychac z nudów w domu, to wrócę po 2 tyg ;D ]

najgorsze to jest dla mnie przyzwyczaić się do spania w pustym mieszkaniu, najwyżej będę czasem nawiedzać sis w pokoju, stoi tam jeszcze moje panieńskie łóżko

No to może tak źle nie będzie? Przyzwyczaisz się. Ale rozumiem, że w tym okresie akurat bardzo się chce mieć najbliższą osobę przy sobie.


Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
(...)
anka_bzzz jest jedynakiem, więc nic więcej nie dodaję
(...)
Ja widzę, że i on dziwny, i mamuśka dziwna...
Widzisz, ostatnim razem była chwilowa poprawa (jak chodzi o stan mieszkania) więc może znowu terapia wstrząsowa. I nie chcę Cię martwić, ale jak tak dalej pójdzie, to faktycznie skończysz u dziadków, a on u mamusi, bo niestety rachunki trzeba płacić.
Zastanawiam się, po co on właściwie z Tobą poszedł? Żeby Cię dodatkowo zdenerwować?
A z drugiej strony, może on ma jakieś problemy i ucieka w sen (np. w depresji dość częste) do tego apatia i niechęć w podejmowaniu jakichkolwiek działań?
Strzelam na ślepo, ale nie chcę mi się wierzyć, że ktoś tak żyje, bo lubi.


Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
(...)
ja np zrostów nie mam ale ze stresu zawsze mi sie zyły chowaja...
Mi nigdy te pielęgniary nie mogą znaleźć żyły. Ale to wkurzające jest, bo ostatnim razem mnie ukłuła tak z boku, że jak zaciskałam rękę, toto nic nie dawało.

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
(...)
ja mam od początku ciąży, że non stop mi gorąco, chodzę tylko w krótkim rękawku, w biurze w krótkim a wszyscy w swetrze, w kościele się rozpinam, w autobusie to już umieram z duszności i potów...


e tam, my tam żadnych rozstępów u Ciebie nie widzimy :P a mężowi się nie przyznawać next time ;P
u mnie rozstępów kilka malutkich wyszło w miejscu w którym bym się nigdy nie spodziewała [nawet nie wiedzialam ze przytyły] - u góry ud, mniej więcej tam gdzie się kończą majtki - szorty :/
(...)
koperco - z przeprowadzką nie bardzo da radę, teoretycznie u teściów jest parterek dla nas ale już kiedyś pisałam, ze tam mi nie bardzo odpowiada.. poza tym ja pracuje 7 km od miejsca zamieszkania a z zabrza to dojazd miałabym już ciężki... w dodatku tutaj mama jest na wyciągnięcie ręki a tam nie miałabym w ogóle z kim dziecka zostawić bo oboje jeszcze pracują...
dotychczas byl ok, bo pracował tu gdzie mieszkalismy caly czas, urządzilismy sobie malenkie mieszkanko, ale go zwolnili z pracy i musiał szukać gdzie się dało.. a znalazł dopiero w zabrzu.. fakt ze to nie jest aż tak daleko, ale dojezdzac
dziennie nie daloby rady :/ brak komunikacji miejskiej...

dobrej nocy dziewczyny
Mi też cieplej, niż dotychczas. Ja raczej zawsze zmarzluch byłam. Ale może to dlatego, że ogólnie ciepło jest.

Ja u góry ud też mam, a mąż znalazł z tyłu... Bo paskudny był. Więc to nie tak, że oni niczego nie widzą. O brzuchu nie wspomnę, więc ja swojej sweet-foci brzuszkowej zrobić nie mogę.

Mój jeszcze paręnaście miesięcy temu miał do pracy 4 km. Teraz ma kilkadziesiąt. Też wydawało mi się, że będzie koszmar, nadal mam czasem zwiechy, bo w domu jest go mniej, jeszcze te zmianowe zamieszania, ale za to trochę lepiej zarabia.
I powiem jeszcze, że chociaż bardzo lubię teściów to nie chciałabym z nimi mieszkać i być zdana na ich łaskę, niełaskę. Oni mają swoje zasady, ja mam trochę inne. Nie chciałabym niepotrzebnych konfliktów.

Miłego dnia życzę.
anka_bzzz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 09:06   #2918
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

No i nie poszlam na zajecia
Zjadlam sniadanko i dzidzia dostała czkawke
Coraz bardziej lubie patrzec na moj brzuch bo te ruchy sa juz coraz bardziej wyrazne 'na zewnatrz'

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
Fajne
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 09:09   #2919
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

witajcie dziewczynki,
noc kiepska, za to teraz przynajmniej pospałam. Mąż mnie obudził przed 5 bo ponoć zapomniał kluczy. Obudził tez dzidziusia, bo potem tak się wierciło, że nie mogłam znaleźć sobie dogodnej pozycji.
Dzisiaj mam dwa zadania: pierwsze: zawieźć do roboty L4; drugie: oddać krew na badania tarczycowe.
Macie rację, nie ma to jak przespać się z problemem. Niestety siostra dowaliła mi takiego smsa, że szkoda gadać. Czuję, że wali mi się wszystko.
Przynajmniej dzień jest słoneczny na razie i może się taki utrzyma.

Chantalle Trzymam kciuki za egzamin z duńskiego
i za wszystkie wasze dzisiejsze wyniki badań i wizyty.

vilya dzięki za piosenkę, lubię takie w takiej chwili, bo wbrew pozorom one wcale mnie aż tak bardzo nie dołują

dewi to fajnie, że synek już zdrowszy , a teściowa zapowiadała się z telefonem, więc nie mogłam tego uniknąć
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 09:25   #2920
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

No i mnie dopadlo... Posluchalam tej piosenki i zlapalam dola
Wkurza mnie ta pogoda jeden dzien slonca i potem znowu chmury i deszcz Do tego ta glupia szkola...i ogolnie jestem zla ze to wszystko tak sie u mnie potoczylo...i tez sie wkurzam teraz w myslach na TŻa bo troche przez jego glupie zachowanie, to jak mnie traktowal, to jest jak jest...i tak naprawde to kazdy sie nas pyta kiedy slub itd. a ja oczywiscie nic nie wiem... A gdyby zaczal myslec to by moze wpadl na to ze wypadaloby chociaz ze mna na ten temat pogadac Denerwuje mnie ta cala sytuacja bo wiem, ze jak tak dalej bedzie siedzial w tej kwestii cicho to i tak bede musiala w koncu to zakonczyc...bo nie bede z nim zyc 'na kocia lape' bo on sobie woli samochod kupic zamiast wydac te $ na JAKIS slub...

No...to sie wygadalam
Ale nie lubie takich momentow w glowie ktore teraz przechodze...bo tu narzekam, nakrecam sie, zaraz sie pewnie do niego odezwe i bede niemila i potem sie poklocimy, znowu bedzie zle, bede Wam tutaj plakac, a za jakis czas napisze, ze jest fajnie, on sie zmienil i wszystko jest super....;/ bez sensu to wszystko...
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 09:50   #2921
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

gosiaczek masakra z tym na Dyrekcyjnej! To już wiem czemu położna na SR powiedziała że nic nam o Dyrekcyjnej opowiadać nie będzie, bo ma nadzieję że żadna z nas nie wpadnie na głupi pomysł rodzenia tam
Może masz rację z tym remontem. Nie wiem kiedy był, może mam nieświeże informacje. Po prostu mi odradzano a w szczegóły się nie zagłębiałam, bo ja się nastawiłam na Kamieńskiego, bo ode mnie to znowu blisko, ale na drugim miejscu były właśnie Kliniki (tam pracuje też mój lekarz, ale nie zależy mi zeby rodzić tam gdzie mam lekarza, tylko położną - pewnie co innego by było jakbym miała mieć planowaną cc) Brochów odrzuciłam od razu bo tam ciągle jednak przewija się sprawa z tym gronkowcem i bałabym się.

Ja też dziś humoru nie mam przez tę pogodę. Znowu w nocy nie spałam do 4:00 rano, mała kopała niesamowicie, jakby miała mi zaraz przez brzuch wyleźć, a o 6:00 musiałam wstać... Jestem nie do życia. Wszystko mnie znowu dobija i każdy mały problemik urasta do rangi wielkich kłopotów. Pocieszam się że może jutro będzie lepiej

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2010-11-16 o 09:52
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-11-16, 10:04   #2922
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Ja też dziś humoru nie mam przez tę pogodę. Znowu w nocy nie spałam do 4:00 rano, mała kopała niesamowicie, jakby miała mi zaraz przez brzuch wyleźć, a o 6:00 musiałam wstać... Jestem nie do życia. Wszystko mnie znowu dobija i każdy mały problemik urasta do rangi wielkich kłopotów. Pocieszam się że może jutro będzie lepiej
Mam wlasnie tak samo i do tego sama wyszukuje tych problemow na sile...
Nuuuudzi mi sie cos dzisiaj...zawsze mam co robic a dzisiaj to najchetniej poszlabym spac, albo ktos by mogl do mnie przyjechac...no ale kazdy ma swoje codzienne obowiazki...szkola, praca... Tylko ja taki len ze zwiewam z zajec zeby siedziec w domu i sie nudzic moglam isc...;/
Chyba pojde sobie polezec w wannie, wezme kompa, wlacze moze jakas komedie i bedzie mi lepiej...
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:05   #2923
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Dziwczyny...moje lenistwo mnie przeraza
Poraz kolejny postanowilam ze nie ide jutro na zajecia NO ALE ILE MOZNA OPUSZCZAC?! Jakos nie mam nastroju... zrobilam na jutro to co musialam...wyslalam nawet taka prezentacje i jutro bym powinna ja przedstawic...ALE ja nie mam weny zeby nad tym usiasc i pomyslec co by dodac od siebie, bo przeciez nie moge isc i po porstu tego przeczytac
Jest mi tak jakos glupio...
Potrzebuje zwolnienie lekarskie...ale skad ja mam je wziac
A dalas rade jakos odbudowac te wlosy? Bo ja niestety mialam podobna sytuacje i nie umiem sobie z tym poradzic ;/
Jak pracowalam, to kompletnie nie mialam czasu na nic, bo jeszcze studia na glowie itd. i tak jak zawsze duzo jadlam to w tym okresie nie jadlam prawie nic a jak juz to tylko jakies gorace kubki itd. ;/ w ciagu miesiaca schudlam 5kg...gdzie przy wzroscie 168cm wazylam jakies 45kg ;/ a to wg tych tabelek duuuzo za malo... No i sie zaczelo...pelno chorob i do tego wlosy mi wypadaly garsciami ;/ i najgorsze jest to ze one mi juz prawie rok wypadaja, gdzie jem przeciez juz normalnie, do tego biore teraz w ciazy te witaminy i juz sama nie wiem co mi jest ;/ dlugo Ci po takim czyms wypadaly te wlosy?
;/
Co do studiów - ja bym na Twoim miejscu poszła na komisję lekarską, dowiedz się w dziekanacie, w jakie dni przyjmuje. Jesteś w ciąży, więc przysługuje Tobie bez problemu urlop zdrowotny.
Ja dziś wzięłam dziekankę, nie dam rady ciągnąć tego drugiego kierunku - musi mi wystarczyć jeden mgr. W taką pogodę nie chce mi się z domu wychodzić, a co dopiero łazić na zajęcia. A dzięki dziekance w CV nie będę miała przerwy między obroną pracy mgr w czerwcu, a urodzeniem dziecka - wpiszę sobie rok tych studiów, co teraz zaczęłam.

A co do włosów - wiesz co, ja stosowałam taki szampon i odżywkę "Z apteczki babuni" - do kupienia np. w Drogerii Naturze. Nie brałam żadnych skrzypów etc. Ale włosy wypadały tak długo, dopóki tarczycy nie podleczyłam. Niestety, jak powiedziała mi endokrynolog głupie i za szybkie odchudzanie najczęściej "psuje" nam właśnie tarczycę....żebym wiedziała to wcześniej.

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
na bank będzie nerwowe dziecko, bo szkoda gadać ile nerwów kosztuje mnie ta ciąża

no i po rozmowie z teściową , wyciągnęła ze mnie wszystko, a tak bardzo nie chciałam jej nic mówić. Szkoda gadać!!!!!!! Broni swojego synalka!!!!!!
Dlaczego prześladuje mnie taki pech? Co ja takiego zrobiłam?
Chyba wiem co powinnam zrobić, tylko nie mam do tego odwagi. Jestem po prostu tchórzem.
Nie nastawiaj się tak negatywnie! W naszych organizmach szaleją hormony, więc każdej zdarza się ryczeć cały dzień - to znaczy, że wszystkie będziemy miały dzieci - nerwuski. Nie wiem, co Ci doradzić Kochana, ja jak mam doła to po prostu rozmawiam z brzuchem, nawet się pożalę mu, wygadam i jakoś tak lepiej mi się robi. Teściowa zawsze raczej będzie synka broniła...także tym się nie przejmuj! Pamiętaj - masz teraz być egoistką - myśleć o sobie i dziecku, tylko to się liczy i tyle. Głowa do góry.

Cytat:
Napisane przez Chantalle Pokaż wiadomość
no dziewczynki,ide zaraz na pisemny egzamin z dunskiego. generalnie gramatyka ok,ale mam maly zasób słow, coś w tej ciąży kiepsko mi szlo przyswajanie nowych... za duzo nad materiałami tez nie posiedziałam-kregosłup tak boli,ze jedyna niemęczącą mnie pozycją jest leżąca, a w takiej to zasypiałam
trzymajcie kiuki,zebym chociaż dała radę wysiedziec na tym egzaminie. buzka
Język duński. Ale masz fajnie, zawsze chciałam się pouczyć takiego "egzotycznego" języka...3mam kciuki!!

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja jestem na nie jeśli chodzi o Dukana i praktycznie wszystkie diety. Dukan obciąza bardzo nerki i wątrobę- za duzo białka. Znam dwa przypadki, które skończyły sie szpitalem. Zreszta Dukan, choć skuteczny, to jest w top 5 najgłupszych diet ostatnich lat.
Dieta powinna byc dobrana indywidualnie i tak jak któraś pisała: ruch, ograniczenie słodyczy, tłuszczów, zdrowe jedzenie.

1000 kcal to za mało dla dorosłego człowieka.

j
Ja to samo napisałam. Lekarze nie wypowiadają się specjalnie pozytywnie o Ducanie, bo bardzo obciąża nerki i wątrobę. Według mnie jest gdzie obok diety Kopenhaskiej...nie mniej jednak jest teraz na czasie (jak kiedy Dieta Plaż Południowych), dużo dziewczyn ją stosuje z widocznymi efektami...jeśli ktoś ma tyle wytrwałości i samozaparcia, żeby próbować...
Ja stosowałam dietę 1000kcal i dobrze wiem (teraz!!), że to równie głupia dieta, w której człowiek głoduje, a zdrowe rzeczy zastępuje tym, co light i słodzone słodzikiem, żeby "oszczędzić" jak najwięcej kalorii.
Dieta bazująca na ograniczaniu kcal winna być przeprowadzana zresztą pod okiem dietetyka, który najpierw wyliczy nam, ile musimy zjeść w ciągu doby -jednych będzie to 1300kcal, a u innch np. 1800 (zależne od wieku, rodzaju pracy, aktywności, płci itd.).






Witam Was! Ja dziś od 8 rano jestem na nogach - miałam 1000 spraw do pozałatwiania, ledwo co wczołgałam się do domu, na 4 piętro...padam na twarz, a to dopiero 11!! W dodatku mąż załatwił mi pracę - ankieterki, także od 14 mam dziś do zrobienia 2 ankiety ze znajomymi, z których każda trwa ok. godziny...
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:20   #2924
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez dewi Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Michaś spał do 7. Dziecko wstało jakby zdrowsze, ale jeszcze kaszle.
A przed nami kolejny dzien siedzienia w domu. A taka ładna pogoda



a teściową bym olała i nie gadała z nią. Swoją drogą to skoro mąż ma poparcie u mamusi to nie dziwie się że tak się zachowuje. Widać że nie nauczyła go odpowiedzialności za rodzinę....
Oj biedny malec, oby jak najszybciej wracał do zdrówka.

Co do takich teściowych - myślę że one po prostu twierdzą że to własnie żona powinna być odpowiedzialna za rodzinę, a synka wychowuje w wierze frywolności, że on to skoro pracuje to może nie mieć czasu i chęci na nic innego, a każdy pozostały obowiązek spoczywa na kobiecie.
Już nie raz zauważyłam taką tendencję wychowania...no i oczywiście synuś jest cacy a synowa BE cokolwiek by nie zrobiła.
My też pewnie będziemy często obstawać za naszymi dziećmi, ja to w ogóle nie wiem jak przeżyję przyszłą synową chociaż liczę na to że będę jednak na tyle normalna że dam żyć swoim dzieciom swoim życiem a jeśli nie to poproszę by mnie zamknęli w wariatkowie.

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
ja jestem na nie jeśli chodzi o Dukana i praktycznie wszystkie diety. Dukan obciąza bardzo nerki i wątrobę- za duzo białka. Znam dwa przypadki, które skończyły sie szpitalem. Zreszta Dukan, choć skuteczny, to jest w top 5 najgłupszych diet ostatnich lat.
Dieta powinna byc dobrana indywidualnie i tak jak któraś pisała: ruch, ograniczenie słodyczy, tłuszczów, zdrowe jedzenie.

1000 kcal to za mało dla dorosłego człowieka.

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------


dzięki pisałam powyżej, że juz byłam i wiem, że nie musi przychodzić


Ja nie jestem zadeklarowana w najbliższej, dlatego z tej obok może przyleźć? No chyba nie? Najwyżej powiem, ze jestem gdzie indziej i baj
Bo Dukan to mądrą dietą nie jest...jak wiele innych nieskonsultowanych z dietetykiem.
Ja w życiu byłam na 2 dietach nieskonsultowanych i pierwsza zrobiła mi spustoszenie w organizmie także...trzeba uważać.

A moja koleżanka była na diecie 1000kcal i teraz też wcale nie ma łatwo, od kilku lat jak zje powyżej iluś tam k-cal to zaraz widać diametralnie zmiany ... jakiś efekt jojo - ale teraz ma córę więc się rusza dużo z nią jak widzę, ciągle parki, rowery, wyjazdy na baseny i takie tam
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:25   #2925
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

witam porannie:P

wstałam sobie o 10 dziś i jestem taka wyspana wreszcie

powodzenia z tym duńskim!!!

dziś mam wizyte u ginka i może się w końcu dowiem ile waży mój szkrab.Wiecie co ja odwaliłam?mąż chciał w końcu zobaczyć na USG małego i wziął wolne w pracy na wizytę, żeby mieć pewność że da rade przyjechać,a ja co? pomyliłam dni wizyty i byliśmy u lekarza w wczoraj, a położna z rejestracji na mnie taaakie oczy i mówi mi ze mam wizytę następnego dnia czyli dziś... normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje, żeby dni pomylić?! a TŻ dziś pewnie nie zdąży na wizyte bo jak trzeba, to nigdy nie kończy pracy o czasie...

lilijka kurcze biedulko strasznie Ci współczuje. Może on faktycznie jest chory jak jedna z dziewczyn mówi??bo to strasznie nienormalne. Nikt nie potrzebuje tyle snu, nawet..kobieta w ciąży
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:42   #2926
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

witam
ja dziś rano na pobieraniu krwi byłam i mocz oddać i jestem przerażona po tym co zobaczyłam w kubeczku - jasny i baaardzo mętny mocz... aż się boje wyników

chantalle powodzenia!

mąż dzwonił że w sobote musi jechać do Cieszyna i się ucieszyłam że pojade z nim i zrobimy sobie wycieczke i odrazu pomyslalam sobbie o lentilkach a potem mi sie przypomniało że musimy odrobić w pracy piątek 12.11 i niestety nie moge jechać ale mężuś obiecał przywieźć rożek lentilków i paczke krówek mordoklejek czeski rumik do gorącej herbatki na zime też najlepszy ale to nie tej zimy niestety
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:43   #2927
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
witam porannie:P

wstałam sobie o 10 dziś i jestem taka wyspana wreszcie

powodzenia z tym duńskim!!!

dziś mam wizyte u ginka i może się w końcu dowiem ile waży mój szkrab.Wiecie co ja odwaliłam?mąż chciał w końcu zobaczyć na USG małego i wziął wolne w pracy na wizytę, żeby mieć pewność że da rade przyjechać,a ja co? pomyliłam dni wizyty i byliśmy u lekarza w wczoraj, a położna z rejestracji na mnie taaakie oczy i mówi mi ze mam wizytę następnego dnia czyli dziś... normalnie nie wiem co sie ze mna dzieje, żeby dni pomylić?! a TŻ dziś pewnie nie zdąży na wizyte bo jak trzeba, to nigdy nie kończy pracy o czasie...

lilijka kurcze biedulko strasznie Ci współczuje. Może on faktycznie jest chory jak jedna z dziewczyn mówi??bo to strasznie nienormalne. Nikt nie potrzebuje tyle snu, nawet..kobieta w ciąży
Koperco polecam kalendarz. Ja bez niego nie dałabym rady! Wszystko w nim zapisuje.
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:57   #2928
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Hej Dziewczyny!

Mimo "cudownej" pogody za oknem trzeba być dobrej myśli i mieć dobry humor

Pisałyście o zrostach na żyłach. Pojawiają się takie po wielu kłuciach, bo to jest nic innego jak blizna.
A jeżeli pielęgniarka mówi, że są zrosty a Ty byłaś kłuta parę razy to znaczy, że po prostu nie ma wprawy i zwala wszystko na przeszkody
Tak samo jak się wkłuje i mówi, że krew nie chce lecieć bo pewnie za niskie ciśnienie......a w probówce nawet kropelka się jej nie pojawi....Nie wkłuła się w żyłę i zwala na ciśnienie

A propo diet. Każdą trzeba stosować z rozsądkiem. Ja kiedy byłam na Dukanie, najpierw tak jak mówicie sprawdziłam wątrobę i nerki a potem wzięłam się za dietę. I nie stosowałam jej długo. Później zresztą w kolejnych fazach można jeść już wszystko tylko trzeba zachować umiar w spożywaniu węglowodanów.
Mnie dietą żadnej krzywdy nie wyrządziła Nie wypadały mi włosy, nie łamały się paznokcie a wręcz skóra zrobiła mi się ładniejsza i bardziej jędrna.
Owszem dietetyk potrafi ustawić dietę indywidualnie, ale znam parę przykładów, kiedy po dwóch latach chodzenia do dietetyka nie było żadnych rewelacyjnych efektów a portfel o grube pieniądze chudszy

Do położnej środowiskowej trzeba się zapisać żeby przyszła, wypełnić deklarację, tak samo jak do lekarza i pielęgniarki środowiskowej.
gosiaczek071 te baby, o których tak ładnie piszesz bardzo często pomagają kobietom w pierwszych chwilach z noworodkami.
Nie każda ma ten komfort, że wie wszystko zanim urodzi się dziecko i ma wsparcie ze strony rodziny czy znajomych.
Piszę to z własnego doświadczenia, bo był czas kiedy odwiedzałam kobiety po porodzie w ramach praktyk. Były wdzięczne kiedy dowiadywały się jak pielęgnować Maluszka, jak przystawiać do piersi, jak kąpać.
Położna środowiskowa ma obowiązek przychodzić do noworodka przez 6 tygodni jego życia, chyba, że sobie ktoś tego nie życzy.

Artykuł o pampersach mnie dobił Chyba faktycznie zainwestuje w te pieluchy wielorazowe.
Przyszły dzisiaj do mnie trzy na próbę
Są świetne
Wstawiam zdjęcia, obejrzyjcie sobie.
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 10:59   #2929
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Chantalle powodzonka;

ja bym chciała się teraz pouczyć języka i nie wiem czy będę miała okazję, bo tu studia...zaraz maluch będzie na świecie a jeszcze planuję znaleźć czas na edukację fotograficzną

Wymyśliłam że TŻ zostawałby w pracy po godzinach, podrzucałabym mu malucha i pędziła do budynku obok na lekcje języka a potem razem byśmy wracali .
To sobie obmyśliłam, pytanie czy by się zgodził
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:11   #2930
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Hej, hej

U mnie dziś pogoda pod psem - zimno i deszcz pada Brrr

Dziewczynki, trzymam kciuki za Wasze wizyty!!!

Chantalle, powodzenia na egzaminie! Trzymam kciukasy!

make_up_istka, ta Położna od moich znajomych wzięła 300zł., więc muszę się poważnie nad Nią zastanowić. Znajoma przyznaje, że bardzo Jej pomogła, opiekowała się Nią już przed porodem, w czasie porodu masowała Ją, relaksowała, podtrzymywała na duchu, po porodzie tak samo - przychodziła objaśniała co i jak itp., więc myślę, że warto Poza tym ponoć jest osobą bardzo spokojną, opanowaną i miłą, co akurat mi - osobie bardzo temperamentnej byłoby na rękę

Łóżeczko + przewijak do kompletu wreszcie zamówione! Załączam zdjęcia
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.



Edytowane przez stalowamagnolia
Czas edycji: 2010-11-16 o 11:15
stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:31   #2931
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
No to nieciekawie masz z tym mężem...współczuję, widać nie dojrzał jeszcze zupełnie...ech, te chłopy, czasem ręce opadają...
Ale nie bądź taka surowa dla jedynaków, proszę. I ja i mąż jesteśmy i nigdy między nami takich kłótni nie było, według mnie wszystko zależy od wychowania...zarówno moja mama, jak i jego od małego stawiały na wpajanie nam, że to, że nie mamy rodzeństwa nie znaczy, że wszystko będzie po naszemu i że wszystko nam się od życia należy...



Wpisz sobie na google Dieta Dukana - pełno jest tego. Ja jej nie stosowałam, ale znam osoby, któe są zadowolne z efektów. Chociaż podobno musisz mieć 100% zdrowe nerki i wątrobę, żeby ją przejść, bo jest na niej ogrom białka...Tu masz kilka linków:

http://www.dieta-dukan.pl/

http://www.dietaproteinowa.eu/

http://www.dietadukana.net.pl/

Ja osobiście polecam dietę taką: 0 słodyczy, gotowanie posiłków, dużo ruchu (nawet w domu aerobic z płytki), maksymalnie 1500kcal dziennie, ale nie mniej, to jest optymalnie.
Ja stosowałam dietę 1000kcal+ masę ćwiczeń i schudłam od listopada do marca około 20kg, ale nie polecam tej diety - za mało kalorii, "dzięki niej" zresztą nabawiłam się problemów z tarczycą, w efekcie "zjechałam" z wagi -30kg w niecałe 7 miesięcy, chociaż mi ciągle mało było...niezły opierdziel dostałam od endokrynologa. No, ale fakt, jojo mnie nie dopadło, a odchudzałam się ponad 4 lata temu. Chociaż minusów jest nieporównywalnie więcej - włosów połowa mi wypadła, paznokcie łamały się o wszystko, wiecznie zła chodziłam, a samoocena wręcz spadła...
Także odchudzać się trzeba z głową - czasem warto wolniej, a skuteczniej, niż schudnąć 10kg w 2 tygonie i za pół roku ważyć 15 kg więcej.

Liczyłam na miły wieczór z mężem, a tu nici - dopiero do domu wraca.


mysiopez - się zgrałyśmy, jakbyśmy z tych samych zajęć wracały normalnie :P.
Dziekuje cytrynko...napewno skorzystam z tych linków a z diety dopiero jak przestane karmić.

Mysiopez. wypróbowałam ten twój placek waniliowo-czekoladowy...pycha..ale to były proporcje na mała blache..a ja duza naszykowałam dobrze ze w pore sie opamiętałam...
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:33   #2932
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

już wiem czemu komputer czasem jak się włacza to jest nieaktywny, nie da się nawet wyłączyć. Mam 17 trojanów!!!!


w Lidlu za tydzień: kocyki akrylowe: Bambi, Puchatek, łAdne wzory 29 zeta, nie moge znaleźć zdjęcia
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:35   #2933
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Dziekuje cytrynko...napewno skorzystam z tych linków a z diety dopiero jak przestane karmić.

Mysiopez. wypróbowałam ten twój placek waniliowo-czekoladowy...pycha..ale to były proporcje na mała blache..a ja duza naszykowałam dobrze ze w pore sie opamiętałam...
przeciez tam pisze 18 cm to taka mała podłużna jak chlebek
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:40   #2934
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
witam
ja dziś rano na pobieraniu krwi byłam i mocz oddać i jestem przerażona po tym co zobaczyłam w kubeczku - jasny i baaardzo mętny mocz... aż się boje wyników

chantalle powodzenia!

mąż dzwonił że w sobote musi jechać do Cieszyna i się ucieszyłam że pojade z nim i zrobimy sobie wycieczke i odrazu pomyslalam sobbie o lentilkach a potem mi sie przypomniało że musimy odrobić w pracy piątek 12.11 i niestety nie moge jechać ale mężuś obiecał przywieźć rożek lentilków i paczke krówek mordoklejek czeski rumik do gorącej herbatki na zime też najlepszy ale to nie tej zimy niestety
jak mętny to obstawiam bakterie, jasny może być, ale mętny właśnie przy stanach bakteryjnych, poza tym taki też miałam

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Cytat:
Napisane przez MARIKA.S Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny!

Mimo "cudownej" pogody za oknem trzeba być dobrej myśli i mieć dobry humor

Pisałyście o zrostach na żyłach. Pojawiają się takie po wielu kłuciach, bo to jest nic innego jak blizna.
A jeżeli pielęgniarka mówi, że są zrosty a Ty byłaś kłuta parę razy to znaczy, że po prostu nie ma wprawy i zwala wszystko na przeszkody
Tak samo jak się wkłuje i mówi, że krew nie chce lecieć bo pewnie za niskie ciśnienie......a w probówce nawet kropelka się jej nie pojawi....Nie wkłuła się w żyłę i zwala na ciśnienie

A propo diet. Każdą trzeba stosować z rozsądkiem. Ja kiedy byłam na Dukanie, najpierw tak jak mówicie sprawdziłam wątrobę i nerki a potem wzięłam się za dietę. I nie stosowałam jej długo. Później zresztą w kolejnych fazach można jeść już wszystko tylko trzeba zachować umiar w spożywaniu węglowodanów.
Mnie dietą żadnej krzywdy nie wyrządziła Nie wypadały mi włosy, nie łamały się paznokcie a wręcz skóra zrobiła mi się ładniejsza i bardziej jędrna.
Owszem dietetyk potrafi ustawić dietę indywidualnie, ale znam parę przykładów, kiedy po dwóch latach chodzenia do dietetyka nie było żadnych rewelacyjnych efektów a portfel o grube pieniądze chudszy

Do położnej środowiskowej trzeba się zapisać żeby przyszła, wypełnić deklarację, tak samo jak do lekarza i pielęgniarki środowiskowej.
gosiaczek071 te baby, o których tak ładnie piszesz bardzo często pomagają kobietom w pierwszych chwilach z noworodkami.
Nie każda ma ten komfort, że wie wszystko zanim urodzi się dziecko i ma wsparcie ze strony rodziny czy znajomych.
Piszę to z własnego doświadczenia, bo był czas kiedy odwiedzałam kobiety po porodzie w ramach praktyk. Były wdzięczne kiedy dowiadywały się jak pielęgnować Maluszka, jak przystawiać do piersi, jak kąpać.
Położna środowiskowa ma obowiązek przychodzić do noworodka przez 6 tygodni jego życia, chyba, że sobie ktoś tego nie życzy.

Artykuł o pampersach mnie dobił Chyba faktycznie zainwestuje w te pieluchy wielorazowe.
Przyszły dzisiaj do mnie trzy na próbę
Są świetne
Wstawiam zdjęcia, obejrzyjcie sobie.
no gosiaczek trochę przeze mnie. Bo ja właśnie nie chcę żeby przychodziła, bo jest mi zbędna obca kobieta, kiedy ma swoją dobrą znajomą, którą darzę zaufaniem
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:42   #2935
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

i mężuś do pracy pognał a ja sama. I zła jak osa. Bo jutro mamy pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia a on chce oddac samochod do naprawy i bede musiała autobusem jechać! a chce się jak najmniej ruszac!

Mam dziwne wrażenie, że dzis jest środa. i, że jutro wizyta u gin.. normalnie patrze w kalendarz i wiem, ze wtorek, ale wrazenie nie ustaje..!
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:45   #2936
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

mysiopez ja mam kalendarz, ba nawet mi położna kartkę zapisała z datą wizyty, i nawet ją sprawdzałam tydzień temu tylko tak sobie wkręciłam, że to będzie 15 a nie 16, że na kartce też widziałam 15.11 (w kalendarzu też sobie zanotowałam 15.11) czasami jestem taka nierozgarnięta, że mnie to przeraża:P Ale to od kiedy jestem w ciąży bo wcześniej wszystko,zawsze ogarniałam-wszystkie urodziny imieniny i inne spotkania Cóż teraz mam inne rzeczy na głowie i to chyba dlatego tak:P:P Ale mąż dzwonił i obiecał że jednak będzie jaki on jest kochany nawet mnie wczoraj nie okrzyczał

to uważaj z tą wizytą bo skończysz jak ja:P:P:P
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:52   #2937
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
mysiopez ja mam kalendarz, ba nawet mi położna kartkę zapisała z datą wizyty, i nawet ją sprawdzałam tydzień temu tylko tak sobie wkręciłam, że to będzie 15 a nie 16, że na kartce też widziałam 15.11 (w kalendarzu też sobie zanotowałam 15.11) czasami jestem taka nierozgarnięta, że mnie to przeraża:P Ale to od kiedy jestem w ciąży bo wcześniej wszystko,zawsze ogarniałam-wszystkie urodziny imieniny i inne spotkania Cóż teraz mam inne rzeczy na głowie i to chyba dlatego tak:P:P Ale mąż dzwonił i obiecał że jednak będzie jaki on jest kochany nawet mnie wczoraj nie okrzyczał

to uważaj z tą wizytą bo skończysz jak ja:P:P:P
nie. dziś siedze sama, czyli wtorek. Jutro maz bierze wolne - czyli sroda- 1 raz na Szkole Rodzenia, - pożniej maz mana 8 - czyli czwartek i wtedy mam wizyte u lekarza. i to musze sobie powtarzać.
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:57   #2938
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez stalowamagnolia Pokaż wiadomość
Hej, hej

U mnie dziś pogoda pod psem - zimno i deszcz pada Brrr

Dziewczynki, trzymam kciuki za Wasze wizyty!!!

Chantalle, powodzenia na egzaminie! Trzymam kciukasy!

make_up_istka, ta Położna od moich znajomych wzięła 300zł., więc muszę się poważnie nad Nią zastanowić. Znajoma przyznaje, że bardzo Jej pomogła, opiekowała się Nią już przed porodem, w czasie porodu masowała Ją, relaksowała, podtrzymywała na duchu, po porodzie tak samo - przychodziła objaśniała co i jak itp., więc myślę, że warto Poza tym ponoć jest osobą bardzo spokojną, opanowaną i miłą, co akurat mi - osobie bardzo temperamentnej byłoby na rękę

Łóżeczko + przewijak do kompletu wreszcie zamówione! Załączam zdjęcia
Śliczne!!!ładny kolorek.
My niestety z takimi zakupami musimy poczekac do stycznia...ale wtedy jak ja poszaleje..ajjj

Ale dziś z Nadią pospałyśmy , wstałysmy po 11 ale od wczoraj wstaje rano z mezem o 6 robię śniadanko, jemy razem, potem o 7 budzę siostre do szkoły i ok 8 zasypiam znowu..bo jestem padnieta
Na dziś zaplanowałam placuszki ziemniaczane..już w nocy mi się ich strasznie zachciało....śmieszne jest to, że zachcianki łapia mnie w nocy i wtedy na drugi dzień muszę to sobie zorganizowac. Sniła mi sie sałatka jarzynowa, musiałam zrobić na drugi dzień, orzeszki ziemne, musiałam zjeść, snikers..a ostatnio chleb z masłem...noi dziś placuchy także biorę się za obieranie ziemniaków...
W czwartek mam wizytę a dziś w nocy juz mi sie śniła...martwię się tymi wynikami badań...u lekarki juz są ale nie dzwonię poczekam do czwartku.
Miłego dnia życzę dziewuszki i pozdrawiam wasze brzuszki.
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:57   #2939
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 149
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

muron nie o to mi chodziło Nie mam żalu, że nie chcesz położnej środowiskowej bo to rozumiem Skoro masz położną w rodzinie to możesz się tylko cieszyć
Chodziło mi o styl wypowiedzi na temat tych "bab", które przychodzą niepotrzebnie i dlatego, że tak się "praktykuje"
A te kocyki w Lidlu widziałaś na stronie czy w gazetce?
Wybieram się w weekend do Smyka więc sobie posłucham tych pozytywek

stalowamagnolia śliczny ten komplet

Ja mam już dla Małej wszystko....tak myślę. Teraz czekam tylko, aż zamówione przeze mnie rzeczy spłyną pocztą do domu

Torby spakowane......Na razie tylko dla Sary i częściowo dla mnie. Czekam na staniki, wypiorę koszulki i zapakuję resztę dla mnie.
Zamówiłam też w Aptece Dbam o Zdrowie trochę potrzebnych rzeczy i czekam aż przyjdą, być może dzisiaj.
I zostanie mi oczekiwanie na........rozwiązanie.
Matko jak się boję......
MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-16, 11:58   #2940
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Nasze brzuszki coraz większe a Maleństwa coraz cięższe - Styczeń/Luty 2011 cz.I

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
przeciez tam pisze 18 cm to taka mała podłużna jak chlebek
Tak coś mi się skojarzyło właśnie i dobrze ale co to taka blacha na nas troje...juz wczoraj zjedliśmy...masz jakis jeszcze fajny niedrogi przepis???
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.