Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-grudzień

[79 Marta]

Napisane przez kretencja

Ursull, nie mam terminu i nie będę mieć. Ponieważ dla mnie niebezpieczna jest tylko faza parcia, a lepiej, żeby poród jednak zaczął się naturalnie, to mam czekać właśnie na oznaki rozpoczynającej się akcji i wtedy zgłosić się do szpitala
Bardzo trudno mi podjąć tę decyzję. Tzn. w zasadzie zdecydowałam już, że cc (mąż nalegał, też uważa, że ryzyko przynajmniej pogorszenia wzroku jest większe, niż ryzyko związane z cc), ale co kilka dni, jak dziś, nachodzą mnie takie właśnie wątpliwości...

Dzięki dziewczyny za rady... Gdyby chodziło o zdrowie dziecka, nie wahałabym się ani chwili. Nawet nie byłoby o czym mówić. Ale w przypadku gdy chodzi o jakieś tam niewielkie ryzyko związane z moim zdrowiem - mam wątpliwości...

będzie dobrze, ja jestem 2 tyg po cc , już mnie nic nie boli, blizna fajnie się zagoiła. Fakt- pierwszy tydzień b.trudny, ale mąż miał 2 tyg urlopu, więc daliśmy radę

[kretencja]

Mela, tak, kupiłam, nawet fotkę wstawiałam Baby Merc, polskiej firmy, ale zależało nam na niewysokiej cenie (700zł z przesyłką zapłaciliśmy). Wielkie bydle i ciężkie dosyć, ale prowadzi się lekko, mam nadzieję, że będzie OK

[kliwia]

Mnie moj maz dzis zalamal
Pytalam sie kiedy ma kolejny zjazd na studiach - bo na ostatni grudniowy nie jedzie bo wypada 19go - wiec pewne ryzyko w razie co zaawsze jest (Tp 22.12) .
A drugi zjazd ma 14go stycznia - i ma egzamin wiec musi jechac.
Wiec musze urodzić w razie co do 14go stycznia

[Patrycja_1708]

DE a z czym jadasz to musli?? normalnie z jogurtem mieszasz?? Bo mi wczoraj położna powiedziała że właśnie jesc musli bo dobrze wpływa na regularne wypróżnianie...

A reszta dziewczyn jak tam z załatwianiem?? Nikt nie odpisuje to pewnie nie macie tego problemu?? Moze macie jakies wypróbowane metody aby unikac zaparć?

[anankee]

Witajcie,
już się oswoiłam z myślą, że będę mieć cesarkę. Czekam spokojnie. Jutro ostatni raz biorę fenoterol i zobaczymy jak zareaguję. Ale z tego co czytałam, to nie ma reguły. Niektóre dziewczyny rodzą zaraz następnego dnia, a inne chodzą jeszcze 2 tygodnie.
Malutka dalej położona miednicowo, czuję jak mi włazi pod żebra, aż się zgiąć nie mogę i nawet to boli...
Mam nadzieję, że poczeka jeszcze ze dwa tygodnie, niech się trochę podpasie no i od grudnia mnie i mężowi zmieniają się warunki ubezpieczenia, więc dostalibyśmy kupę więcej kasy za urodzenie. Także mąż wczoraj zaszantażował córunię, żeby poczekała to dostanie wypasioną karuzelkę heheheh

[melabn]

patrycja ja bylam dzisiaj juz 3 razy wiec mnie problem nie dotyczy

[mallinka]

Napisane przez Agatkia

Ja to liczę inaczej. 35t2d oznacza, że jestem w trakcie 36 tygodnia, a SKOŃCZYŁAM 35 (skończyłam go w 34t7d).
Może dziewczyny powiedzą, kto ma rację? jak powinno się liczyć?

ja też liczę w ten sposób

Napisane przez Donuś

Mam wiadomosc od JOANNA16 :

Ja w szpitalu jestem od wczoraj. Pobadali, sprawdzili wody wszystko ok jest... Kazali czekac! Ciekawe na co jak sie nic nie dzieje


Mallinko nie wiem dlaczego nie ma Joanny na naszej liscie... Ona miała termin z OM na 26.10 a z USG na 13.11.....

niech się rozkręca

ja też nie wiem czemu nie ma na liście może nie podała swoich danych

Napisane przez 79 Marta

Hania w wersji spokojnej

Cukierek

Dzień dobry

ja coraz bardziej puchnę już mam dość-waga idzie non stop do góry...
i jestem taka nie do życia przez pogodę

wczoraj koleżanka zaraziła mnie zakupami w serwisach typu gruper, groupon, mydeal - widziałyście/korzystałyście?
http://www.groupon.pl/in/.Ba7eg5
ja czuję że się uzależnię
już dziś dokonałam pierwszego zakupu-wywołanie 100zdjęć z dostawą do domu gratis za 24zł mam nadzieję że będą ładnej jakości... i śledzę kolejne promocje

[Donuś]

Napisane przez Patrycja_1708

DE a z czym jadasz to musli?? normalnie z jogurtem mieszasz?? Bo mi wczoraj położna powiedziała że właśnie jesc musli bo dobrze wpływa na regularne wypróżnianie...

A reszta dziewczyn jak tam z załatwianiem?? Nikt nie odpisuje to pewnie nie macie tego problemu?? Moze macie jakies wypróbowane metody aby unikac zaparć?

A mi pomogła ta herbata z lisci malin odkad ja pije to chodze z 2 razy dziennie.....

Napisane przez anankee

Witajcie,
już się oswoiłam z myślą, że będę mieć cesarkę. Czekam spokojnie. Jutro ostatni raz biorę fenoterol i zobaczymy jak zareaguję. Ale z tego co czytałam, to nie ma reguły. Niektóre dziewczyny rodzą zaraz następnego dnia, a inne chodzą jeszcze 2 tygodnie.
Malutka dalej położona miednicowo, czuję jak mi włazi pod żebra, aż się zgiąć nie mogę i nawet to boli...
Mam nadzieję, że poczeka jeszcze ze dwa tygodnie, niech się trochę podpasie no i od grudnia mnie i mężowi zmieniają się warunki ubezpieczenia, więc dostalibyśmy kupę więcej kasy za urodzenie. Także mąż wczoraj zaszantażował córunię, żeby poczekała to dostanie wypasioną karuzelkę heheheh

Kochana spokojnie ja brałam cordafen (a czytałam ze to to samo) odstawiłam 3 tygodnie temu i nic sie nie dzieje mam rozwarcie 3 cm lekarz twierdzi ze powinnam juz dawno urodzic a tu cisza .....

[ursull]

Napisane przez kliwia

Mnie moj maz dzis zalamal
Pytalam sie kiedy ma kolejny zjazd na studiach - bo na ostatni grudniowy nie jedzie bo wypada 19go - wiec pewne ryzyko w razie co zaawsze jest (Tp 22.12) .
A drugi zjazd ma 14go stycznia - i ma egzamin wiec musi jechac.
Wiec musze urodzić w razie co do 14go stycznia

no raczej urodzisz do 14.01.11 ja ci to gwarantuje

Napisane przez Patrycja_1708

DE a z czym jadasz to musli?? normalnie z jogurtem mieszasz?? Bo mi wczoraj położna powiedziała że właśnie jesc musli bo dobrze wpływa na regularne wypróżnianie...

A reszta dziewczyn jak tam z załatwianiem?? Nikt nie odpisuje to pewnie nie macie tego problemu?? Moze macie jakies wypróbowane metody aby unikac zaparć?

nie pomogę,bo nie mam problemu z zatwardzeniami. Możesz sprobowac zjeść trochę sliwek suszonych .

Napisane przez anankee

Witajcie,
już się oswoiłam z myślą, że będę mieć cesarkę. Czekam spokojnie. Jutro ostatni raz biorę fenoterol i zobaczymy jak zareaguję. Ale z tego co czytałam, to nie ma reguły. Niektóre dziewczyny rodzą zaraz następnego dnia, a inne chodzą jeszcze 2 tygodnie.
Malutka dalej położona miednicowo, czuję jak mi włazi pod żebra, aż się zgiąć nie mogę i nawet to boli...
Mam nadzieję, że poczeka jeszcze ze dwa tygodnie, niech się trochę podpasie no i od grudnia mnie i mężowi zmieniają się warunki ubezpieczenia, więc dostalibyśmy kupę więcej kasy za urodzenie. Także mąż wczoraj zaszantażował córunię, żeby poczekała to dostanie wypasioną karuzelkę heheheh

fajnie z tym ubezpieczeniem,to teraz córcia ma powód,aby dłużej w brzuszku posiedzieć I znalazłaś jakieś ćwiczenia na obrót małej? Kiedy będziesz znała datę cesarki?


Idę córci włosy obciąć,bo jej grzywka od oczu wchodzi. Mam nadzieję,że obędzie się bez awantury i wysiedzi spokojnie chociaż 5min

[kliwia]

ursull trzymam Cie za slowo

[mallinka]

Napisane przez kliwia

Mnie moj maz dzis zalamal
Pytalam sie kiedy ma kolejny zjazd na studiach - bo na ostatni grudniowy nie jedzie bo wypada 19go - wiec pewne ryzyko w razie co zaawsze jest (Tp 22.12) .
A drugi zjazd ma 14go stycznia - i ma egzamin wiec musi jechac.
Wiec musze urodzić w razie co do 14go stycznia

Kliwia to Twój mąż ma zjazd, a ja jestem zalamana bo też mam wtedy zjazdy i na ten w styczniu tez muszę jechać i jak ja małego zostawię i w ogole czy będe w stanie...

[kliwia]

mallinka na mojej uczelni wykladowcy byli jacys bardziej wyrozumiali dla ciezarnych i spokojnie przekladali im egzaminy na pozniejszy 'pierwszy termin' albo szli na reke i robili zerowke z materialu dotychczasowego
Wspolczuje Bo nie wiem jak tego dokonasz. Chyba ze odciagniesz duuuuzo mleka, i jeszcze laktator wezmiesz ze soba zeby sobie ulge robic na wyjazdach, no i uczyc sie nie wiem kiedy ?

[zenia2211]

Marta sliczna ta wasza Hania taka czarnulka.
Eliza kacik dla malenstwa super,w takich cieplych kolorkach.
Kretencja w takim razie czekamy na fotki po tym spa.
No wlasnie lekarze licza skonczone czyli zawsze mi mowi ze skonczylam 34 tydz.Ale faktycznie samemu mozna sobie liczyc tak jak wy i wtedy porod wychodzi na ostatni dzien 40 tyg.

[mallinka]

SMS od Martinixx:

Hej. Dziś w końcu wychodzimy, nadal ledwo się ruszam, mała zrobiła postepy z waga. Pewnie juz następne mamy się rozpakowały pozdrawiamy, później zajrzę do was

[kularek]

Napisane przez Donuś

Ja na dzisiaj proponuje pranie, sprzatanie i odkurzanie... Celem wygonienia dzidzia....
Ale ja próboje ale moja mała nie chce współpracowac

ja sprzatałam wczoraj nawet okna umyłam i zamiast coś się ruszyć to ja nawet lepiej spałam

Napisane przez ursull

kularek to ja miałam lepszą noc,bo siku tylko raz i spałam 8 godzin . Będzie dobrze ....

no to mnie przebiłaś

Marta - śliczna Hania

Joanna

Napisane przez anankee

Witajcie,
już się oswoiłam z myślą, że będę mieć cesarkę. Czekam spokojnie. Jutro ostatni raz biorę fenoterol i zobaczymy jak zareaguję. Ale z tego co czytałam, to nie ma reguły. Niektóre dziewczyny rodzą zaraz następnego dnia, a inne chodzą jeszcze 2 tygodnie.
Malutka dalej położona miednicowo, czuję jak mi włazi pod żebra, aż się zgiąć nie mogę i nawet to boli...

Anankee będzie dobrze
a swoją drogą ciekawe czy my spotkamy się w szpitalu

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

dziewczyny a czy wasi mężowie biorą sobie zwolnienie - opiekę na żonę po porodzie ?
i po cc jest 2 tyg a po sn 1 tydzień tak ?
koleżanka miała cesarkę i jej mąż dostał 2 tyg opieki i ona mówiła, ze po sn jest tydzień

[mallinka]

Kliwia większość poszła mi na rękę i zaliczam za tydzień albo pod koniec lutego ale musiał się znaleźć JEDEN młot który się nie zgodził....:mu r: i po to muszę sunąć do wawy-200km, ale jeszcze zastanowię się nad zwolnieniem itp, tylko boję się że mnie obleje jak przyjdę później indywidualnie...

[Donuś]

Napisane przez kularek

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

dziewczyny a czy wasi mężowie biorą sobie zwolnienie - opiekę na żonę po porodzie ?
i po cc jest 2 tyg a po sn 1 tydzień tak ?
koleżanka miała cesarkę i jej mąż dostał 2 tyg opieki i ona mówiła, ze po sn jest tydzień

Wiem ze moj maz bedzie miał 2 tyg wolnego a nie planujemy cc... Nie wiem od czego to zalezy

Kochane cos nam sie zablokowalo rodzenie ... Tak ładnie szło a teraz co???

Ktora tak trzyma kolejke Anecka, Niuchisia, mamuska, olajka..... Rodzimy rodzimy nie ociagamy sie

[dzasta110]

Cześć

Napisane przez Patrycja_1708

DE a z czym jadasz to musli?? normalnie z jogurtem mieszasz?? Bo mi wczoraj położna powiedziała że właśnie jesc musli bo dobrze wpływa na regularne wypróżnianie...

A reszta dziewczyn jak tam z załatwianiem?? Nikt nie odpisuje to pewnie nie macie tego problemu?? Moze macie jakies wypróbowane metody aby unikac zaparć?

ja mam ten problem... już tyle razy było to poruszane u mnie nic nie działa no może te liście trochę mi pomogły, bo przynajmniej idę raz na parę dni do łazienki u mnie to nawet czopek działa kiepsko - przynajmniej tak mi się wydaje

Napisane przez anankee

Witajcie,
już się oswoiłam z myślą, że będę mieć cesarkę. Czekam spokojnie. Jutro ostatni raz biorę fenoterol i zobaczymy jak zareaguję. Ale z tego co czytałam, to nie ma reguły. Niektóre dziewczyny rodzą zaraz następnego dnia, a inne chodzą jeszcze 2 tygodnie.
Malutka dalej położona miednicowo, czuję jak mi włazi pod żebra, aż się zgiąć nie mogę i nawet to boli...
Mam nadzieję, że poczeka jeszcze ze dwa tygodnie, niech się trochę podpasie no i od grudnia mnie i mężowi zmieniają się warunki ubezpieczenia, więc dostalibyśmy kupę więcej kasy za urodzenie. Także mąż wczoraj zaszantażował córunię, żeby poczekała to dostanie wypasioną karuzelkę heheheh

Napisane przez De28

U nas nareszcie sloneczkoZimn o ale slonecznie.

daj troszkę promyczków - ja już nie pamiętam jak to jest jak słońce świeci

[kliwia]

kuluarek przysluguje 2tyg opieki nad doroslym czlonkiem rodziny. niezaleznie od typu porodu. w szpitalu po sn niekiedy nie chca w ogole mezom wystawiac tego zaswiadczenia. dlatego moja ginka kazala od razu do niej po porodzie isc i wystawi na 2 tygodnie.

[melabn]

Napisane przez Donuś

Wiem ze moj maz bedzie miał 2 tyg wolnego a nie planujemy cc... Nie wiem od czego to zalezy

Kochane cos nam sie zablokowalo rodzenie ... Tak ładnie szło a teraz co???

Ktora tak trzyma kolejke Anecka, Niuchisia, mamuska, olajka..... Rodzimy rodzimy nie ociagamy sie

olajki nie widac moze juz po

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

ide za przykladem kretencji zrobic sobie male spa

[kliwia]

kretencja jak sie nazywa ten sklep z tymi naturalnymi produktami w sieci? bo mam ich stronke ale na innym kompie zapisana a chcialam cos poszukac dobrego na buzie

[kularek]

Napisane przez kliwia

kuluarek przysluguje 2tyg opieki nad doroslym czlonkiem rodziny. niezaleznie od typu porodu. w szpitalu po sn niekiedy nie chca w ogole mezom wystawiac tego zaswiadczenia. dlatego moja ginka kazala od razu do niej po porodzie isc i wystawi na 2 tygodnie.

dzięki Kliwia właśnie też tak myślałam, ze to nie zależy od rodzaju porodu -ale jak ta koleżanka mi tak napisała, która już jest po to myślałam, ze ona wie lepiej -ale to dobrze że 2 tyg
w takim razie mój mąż też pójdzie do mojego lekarza po zwolnienie
a czy to się liczy zawsze od dnia porodu czy np. od dnia wyjścia ze szpitala może być ?

[rptrbj1978]

to jest moja Lenka

[kliwia]

kuluarek a tego nie wiem od kiedy to sie liczy, wydaje mi sie ze to mozna liczyc jak zwykle L4 czyli od wystawienia. ale spytam ginki w grudniu bo sama jestem ciekawa.

[kretencja]

Kliwia
http://www.naturalne-piekno.pl/

rptrbj, słodzinka

Zenia, fotki będą raczej nie do pokazywania publicznie

Mallinka, z tego co wiem, to przysługują 2 tygodnie na opiekę i mój mąż tyle zamierza wziąć. Nie wiem, czy jest to uzależnione od rodzaju porodu

[Artystka23]

Napisane przez melabn

Artystka a Ty pilas ta rycyne w dniu porodu? w jakich proporcjach? i jak tak to napisz jaki efekt
kretencja kupilas wozek bo gdzies mi umknelo?

efekt piorunujacynajpie rw w nocy wielka biegunka,jak przeszlo to zaczely sie skurcze co 15 minut i ja je przespalam,a jak zaczely przyspieszac to juz po spaniu...No i sio na porodowkeja do dzis mam z tego beke,tz nic nie wie bo by mnie chyba udusil za taki numer..2 lyzki stolowe plus napoj(sok pomaranczowy,ja wypilam bardziej hardcorowo bo ze sprite,ale smaku oleju dzieki temu w ogole nie poczulam)

Napisane przez rptrbj1978

to jest moja Lenka

ale slodka

[kularek]

ale się ucieszyłam, że to zawsze 2 tyg tej opieki w takim razie mój mąż będzie cały miesiąc w domu a najlepsze jest to, że przez całe święta też będziemy razem i nie będzie musiał pracować - bo inaczej to może miałby 1 dzień wolnego jakby mu się udało -a tak calutkie
za to sylwester i nowy rok na pewno już w pracy - ale przeżyjemy bo i tak nigdzie w tym roku przecież nie pójdziemy

[mallinka]

Napisane przez rptrbj1978

to jest moja Lenka

Kolejny Cukierek na forum

[gimikis]

Napisane przez rptrbj1978

to jest moja Lenka

Śliczniusia Ja tez chce mieć już swoja przy sobie.

[Aliszcze]

Napisane przez kretencja

Wiecie co... Tak mnie naszło dziś... Mam rodzić przez cc, bo jest jakieś tam - minimalne - ryzyko, że odklei mi się siatkówka podczas parcia i drastycznie pogorszy mi się wzrok lub w skrajnym przypadku - stracę go. A co z ryzykiem cc? Czy stopień ryzyka poważnych powikłań po tej operacji nie jest podobny? Czy prawdopodobieństwo utraty wzroku podczas parcia nie jest podobne jak prawdopodobieństwo paraliżu po nieprawidłowym wkłuciu znieczulenia w kręgosłup lub tego, że nie będę mogła donosić kolejnej ciąży ze względu na bliznę?... Wiem, że to głupie, ale parę dni przed rozwiązaniem ciągle mam wątpliwości, czy nie rodzić sn... Niech mnie ktoś kopnie w tyłek, pomoże podjąć decyzję

Zazdroszczę domowego SPA co do cc, sama musisz zdecydować. Na Twoim miejscu jeśli miałabym zaufanie do okulisty, to wolałabym jednak cc. Oczywiscie, że ryzyko przy cc jest takie, jak przy innych zabiegach czy operacjach, mam kilka operacji za sobą, wszystkie przebiegły ok.
Natomiast co do wzroku to powiem tylko tyle, moja ciocia miała od zawsze problemy ze wzrokiem, w obecnych czasach pewnie bez zmrużenia oka dali by jej skierowanie na cc. Ona 3 razy rodziła, 3 razy naturalnie, choć za kazdym razem wzrok jej się pogarszał, każdy kolejny poród był dla niej obciażeniem, dla jej wzroku, w tej chwili ja już nie wiem, jaką ma dokładnie wadę, ale gdzieś w granicach -15. Wzrok pogarszał jej się po kazdym porodzie. Także trzeba rozważyć zyski i koszty każdego rozwiązania. Oczywiscie, że u Ciebie nic się nie musi stać po sn, może Twój okulista dmucha na zimne i przesadza. Ale dla mnie wzrok jest istotniejszy niż sposób porodu w każdym razie nie zazdroszczę rozsterek Twoich, no bo wiem, jak bardzo chcesz sn. Gdyby byłoby Ci to obojętne, to pewnie byś się nie zamartwiała tym tak

Napisane przez mallinka

SMS od Martinixx:

Hej. Dziś w końcu wychodzimy, nadal ledwo się ruszam, mała zrobiła postepy z waga. Pewnie juz następne mamy się rozpakowały pozdrawiamy, później zajrzę do was

super

Napisane przez kularek

dziewczyny a czy wasi mężowie biorą sobie zwolnienie - opiekę na żonę po porodzie ?
i po cc jest 2 tyg a po sn 1 tydzień tak ?
koleżanka miała cesarkę i jej mąż dostał 2 tyg opieki i ona mówiła, ze po sn jest tydzień

mój mąż zbyt wiele wolnego nie weźmie, no bo potem będzie zawalony pracą, rozmawiałamz nim o tym już i go rozumiem. No chyba, zebym źle sie czuła i potrzebowała pomocy, to wtedy wiadomo, że dłużej zostanie w domu. Na szczescie mam mamę blok obok i ona zadeklarowała, że mi pomoże jeśli będę czegoś potrzebowała. Mi nawet nie o pomoc przy dziecku chodzi, ale np wystarczy, że mama jakiś obiad zrobi, czy wyjdzie z moim psiakiem, no i ze bedzie troche ze mną, żebym czasem w doła nie popadła będąc sama z dzieckiem.

Napisane przez rptrbj1978

to jest moja Lenka

śliczna!!!