2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D

[Pomidora]

Nika, pytałaś o prezenty. Tymuszka dostał od chrzestnego fotelik FP ten http://allegro.pl/fisher-price-3w1-l...313147129.html
Od chrzestnej i jej męża (drugiego brata) łóżeczko turystyczne (jeszcze go nie złożyliśmy, więc nie wiem jak wygląda i wielkiego anioła do powieszenia
Od szwagra i szwagierki matę edukacyjną tę http://allegro.pl/mata-malpia-wyspa-...313183567.html
Od moich rodziców tego konika z FP (tylko wcześniej dali) i fotelik do karmienia taki http://allegro.pl/krzeselko-6-36-dre...327152190.html
Od teścia wybraliśmy sobie krokodyla tego http://allegro.pl/fisher-price-kroko...326141276.html
Od dziadków i cioci dostał kasę, którą na razie wkładamy na lokatę. Także to by było tyle

[Szczęśliwa]

Córa usypia po raz drugi. Pierwszy raz o 20-tej po kąpieli nie bardzo chciała jeść i zasnęła głodna. Wstał po godzinie, podjadła i zasypia. Pobudka pewnie jak co dzień ok 2:30. Chyba i ja powinnam iść już spać.

Napisane przez NIKaP-n

W
W sobotę mama została z juniorkiem i z mężykiem byliśmy na cudnej kolacji w Umberto ( z deserkiem) i na Harrym w kinie

I jak film? Też zamierzam iść, jutro pogadam z rodzicami czy wpadną na początku grudnia i posiedzą z małą te 3,5 h.

Napisane przez Klarissa

3200 ważyła jak wyszłam ze szpitala, potem po 6 tygodniach ważyła 4790, a po 7 tygodniach (dzisiaj) 4900. Podobno powinna przybierać ok. 300g / tydzień, czyli w ostatnim tygodniu przybrała mniej - dla mnie to zrozumiałe, przecież ograniczyłam jej liczbę posiłków z 10 do 7

Ano widzisz , według mojej pediatry byłoby wszystko PRAWIE ok. Bo w ciągu 6 tygodni przytyła CI 1590 gr co daje troszkę ponad 500 gr na dwa tygodnie (wg mojej lekarki do 600 gr na 2 tyg jest ok). A teraz w tydzień 110 gr - a wg mojej lekarz powinno być minimum 180 gr na tydzień. Ale biorąc pod uwagę dosyć drastyczne obniżenie ilości posiłków to jest ok.
Może skontroluj wagę za jakieś 2 tyg i zobaczysz czy przybiera prawidłowo.

Napisane przez NIKaP-n

https://mamotoja.pl/kalendarz_rozwoj...ml?cac_month=4.

Tego linka już podawała kiedyś Lenka, ja korzystam i czytam co tydzień. Dużo się sprawdza.

Napisane przez Pomidora

No i podduszenie przy porodzie... Ech...

Podejrzewacie niedotlenienie czy wiecie że było na pewno?
A Tymuś słodki

[NIKaP-n]

Napisane przez ycnan

Pokazałam mu ostatnio jego odbicie w lustrze, ale zamiast na siebie to patrzył na moje odbicie i się uśmiechał do niego i gadał A! I puściłam mu filmik z jego gadaniem ...i zaczął rozmawiać sam ze sobą Na filmiku-"aguu", Borys- "aghy", filmik- "ehhy", Borys- "aghi"
I ostatnio "powiedział" Ania ...czy jakoś tak


A gdzie wcięło Bordowa/-ą??

mój ostatnio mama zawołał dwa razy choc mój mąż twieirdzi, że to ała było :P

Bordowa, no właśnie gdzie jesteś"?

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez Szczęśliwa

I jak film? Też zamierzam iść, jutro pogadam z rodzicami czy wpadną na początku grudnia i posiedzą z małą te 3,5 h.

Wyszłam niespokojna. Wciąż kogoś gonią, zabijają, torturują. Wiadomo, że książka kończy się dobrze, a tu- chcąc zarobić- podzielili i kończy się w fatalnym momencie. generalnie to nie jest film dla młodej mamy, a już tym bardziej dla dzieci poniżej 16 roku życia- moim zdaniem


Pomi piękne prezenty

[Pomidora]

Ycnan, dobre z tym rozmawianiem samego ze sobą Uśmiałam się! Bordowa była na chrzcinach Tymuli A że jemu tylko poliki na zdjęciu widać, to daję jeszcze jedną fotkę mojej miłości

[naked21]

Filmików nie wyślę ale mam przecież zdjęcia
Dla zainteresowanych- ćwiczenia które pokazała nam pani rehabilitantka i które mozolnie wykonujemy w domku zreszta widać jaki Filuś jest szczęśliwy ćwicząc

OPIS

1] polega na ściąganiu ramionek w dół w jednoczesnym wypychaniem mostka do góry, widac wtedy dopiero szyjkę Filusia w tej pozycji, kiedy łopatki ma ściągnięte robimy orzełka czyli wyprostowane rączki "skaczą" po powierzchni- w górę i w dół

2] ćw na napięcie w rączkach- wyprostowana rączka, dłoń otwarta, lekko uciskamy w dół

3] na podnoszenie główki przez boczne mięśnie

4] jak widać, rzadko je robię bo się boję :/

5] główka do mostka- mięśnie brzuszka wtedy widać jak pracuja, mały podnosi nóżki do góry

6] mały leży na brzusku- delikatnie wyciagam mu rączki do przodu jednocześnie podnosząc boczki- uczy to go przenoszenie ciężaru ciała z jednej str na drugą

To sa przykładowe ćwiczenia NDT Bobath

[Pomidora]

Napisane przez Szczęśliwa

Podejrzewacie niedotlenienie czy wiecie że było na pewno?
A Tymuś słodki

Tymula był niedotleniony, nie miał tętna przez kilka minut, cc była w ekspresowym tempie, ratująca życie małego (dlatego prawie na żywca ). Mały miał odjęty punkt za to niedotlenienie - barwa skóry nie taka. nie ma problemów większych, nie podejrzewają żadnego porażenia, ale może później niektóre rzeczy na początku rozwoju łapać - tak nam mówiła rehabilitantka

Monika, jak ja chcę iść na Harrego, ale musze jechac do innego miasta, a małego na tak długo nie zostawię Chyba pierwszy raz nie obejrzę go w kinie

[Szczęśliwa]

Napisane przez Pomidora

Od szwagra i szwagierki matę edukacyjną tę http://allegro.pl/mata-malpia-wyspa-...313183567.html

Mamy taką samą matę- używaną dostałam od koleżanki.

Słodziaczek z tego Twojego synka

[Pomidora]

Napisane przez naked21

Filmików nie wyślę ale mam przecież zdjęcia
Dla zainteresowanych- ćwiczenia które pokazała nam pani rehabilitantka i które mozolnie wykonujemy w domku zreszta widać jaki Filuś jest szczęśliwy ćwicząc

OPIS

4 zdjęcie wygląda podobnie jak my robimy te przewroty - te dłonie tez kładziecie na kolankach? Jeżeli tak to podobnie jak u nas. Opis mi się nie włącza, niestety. Reszty nie robimy, pewnie każda ma dopasowane ćwiczenia do potrzeb swojego malucha.

Ciekawe, jak tam Marta, mam nadzieję, ze u lekarza wszytko dobrze...

[naked21]

Napisane przez Pomidora

4 zdjęcie wygląda podobnie jak my robimy te przewroty - te dłonie tez kładziecie na kolankach? Jeżeli tak to podobnie jak u nas. Opis mi się nie włącza, niestety. Reszty nie robimy, pewnie każda ma dopasowane ćwiczenia do potrzeb swojego malucha.

Ciekawe, jak tam Marta, mam nadzieję, ze u lekarza wszytko dobrze...

nie kłade na kolankach, trzymam cały czas złączone jego dłonie i stópki
Śliczny ten Twój Tymuś

[Szczęśliwa]

Napisane przez Pomidora

Tymula był niedotleniony, nie miał tętna przez kilka minut, cc była w ekspresowym tempie, ratująca życie małego (dlatego prawie na żywca ).(

No ja pamiętam okoliczności porodu, ale nie wiedziałam że to niedotlenienie było. Grunt, że nie podejrzewają nic groźnego.


Martucha- ale u Ciebie podczas porodu to chyba nie było nic związanego z niedotlenieniem, prawda?

[ycnan]

Zuziczka, Olek jest naprawdę śliczniuchny

Napisane przez NIKaP-n

mój ostatnio mama zawołał dwa razy choc mój mąż twieirdzi, że to ała było :P

Każdy słyszy co chce

Pomidora, no, Tymek jest rewelacyjny - zdjęcie też bardzo fajne, zapewne mszu je zachachmęci
Prezenty też super dostał. I do tego kaska. No, no, no

Napisane przez naked21

Filmików nie wyślę ale mam przecież zdjęcia

I Ty tak tego swojego Filipka gnieciesz i wyginasz?


Mamusie, informacja zakupowa:
Od dzisiaj w Schleckerze są Pampers Sleep&Play za 35zł (w paczke roz3, jest 78 szt co wychodzi jakieś 0,45zł/szt)
A w Realu do 24 listopada są te same pieluszki w pudłach po 2 paki, za niecałe 65zł (w przypadku roz3 wychodzi po 0,42zł/szt)


A przy okazji pytanie o różnicę między Pampers See&Play i Pampers Active Baby. Podobno różnica to tylko zapach (rumianek w s&p) i rozciągliwe boczki (active), ale jak z chłonnością? Nie używałam jeszcze tych Active, a co chwilę są w promocji (tesco, real, lidl) w dość atrakcyjnej cenie (jakieś 0,50zł/szt) i nie wiem, czy warto kupić...



Mąż mnie znów dziś wnerwił Na spacerze wyskoczył: "Zimno takie to wypijemy sobie dziś grzańca, ok?". I co? Wykąpał małego, ja go wzięłam na cycka, a mężuś hyc do drugiego pokoju do komputera No to się k***a napiłam... Przyszedł po 2h! i wielce pyta czy chce tego grzańca Chyba sama bym sobie wypić miała, bo on nadal przed komputerem. Zresztą, Borysa bym musiała nakarmić mlekiem z procentami (albo mm), bo nie zdążyłoby wyparować Argh... Ja chcę już skończyć to karmienie cycem
...Mijajcie szybciej miesiące

[naked21]

Napisane przez ycnan

I Ty tak tego swojego Filipka gnieciesz i wyginasz?

no niestety muszę

na grzańca zaproś nastepnym razem kumpele, a mężuś niech sobie spędzi wieczór z tym swoim komputerem w przerwach niech karmi butlą Boryska

ja dziś dałam ostatnia szansę laktatorowi i... udało się sciagnęłam w 2 minuty 60 ml. a jak?? nie pompowałam cycorów, tylko trzymałam takie naciągnięte sutki i samo leciało pompowanie strasznie mnie wkur... bo aventowa dojarka strasznie skrzypi. ale fajowo

hmm a z tym piwkiem to jak to jest?? trzeba mleko z cycków wylać pewnie po spożyciu %%?? tak samo pewnie nie wyparuje?? i ciekawe jak długo te %% wędrują sobie do mleczka, ktoś wie?? też bym chętnie walnęła browarka coby mi się praca mgr wieczorami lepiej pisała

[cellaris]

Kurcze laski ja totalnie zielona jestem. Żyłam w przeświadczeniu,że z Martą wszystko ok a tu się okazuje,że chyba cosik jednak nie do koca, no albo ja przewrażliwiona jestem

Napisane przez naked21

Druga sprawa która mnie martwi to to jego krzywe leżenie [rogalik]. Również mamy zalecenie rehabilitacji, ale ciężko się zapisać na nfz idę 6.grudnia prywatnie i pogadam z babką, żeby nas gdzieś wcisnęła.

Wierzę, że tak jak u Pomi, ćwiczenia przyniosą dobre rezultaty Pomi jaką metodą ćwiczycie Tymka, głównie chodzi mi o to wykrzywianie się leżąc

Kochana czy to krzywe leżenie to coś takiego,że jak położysz Filusia np. w leżaczku to "leci" na jedną stronę? główka i górna część tułowia się jakby wykrzywia? Bo moja Marta też tak ma,a pediatra mówi że wszystko ok. Jak leży na płaskim,albo lekko tylko podniesionym materacu,to jest ok leży prosto,ale w leżaczku już mi się wykrzywia.ale tylko główka i górna część tułowia.

Napisane przez Zuziczka

Asymetrie to na pierwszy rzut oka widac (patrz fota)
Niestabilnosc - to u nas bylo jakos z nietrzymaniem glowy i chyba z krzywym podpieraniem sie, ale nie pamietam jak. Olek ogolnie jest silny i sam sie juz podnosi na raczkach jak lezy na brzuszku,ale cwiczymy cwiczymy.

Btw. moja pediatra tez tak mowila. Ja nie wiem kiedy one cos zauwazaja. Tylko mi glowe kazala przekladac, bo Olo ma krzywa

Zalaczam foty mojego Asa.

Dzięki kochana za foto. Kurcze u Marty też takie coś zauważyłam,ale tylko jak jest w leżaczku (patrz powyżej). A Oluś jak leży na płasko na pleckach też tak się wykrzywia?

Zresztą Marta do 7 tyg.cały czas krzywiła się na prawo, bardziej machała prawą rączką i nóżką. Na szczęście od 2 tyg.odkryła,ze ma jeszcze lewą stronę

Napisane przez ycnan

Mąż mnie znów dziś wnerwił Na spacerze wyskoczył: "Zimno takie to wypijemy sobie dziś grzańca, ok?". I co? Wykąpał małego, ja go wzięłam na cycka, a mężuś hyc do drugiego pokoju do komputera No to się k***a napiłam... Przyszedł po 2h! i wielce pyta czy chce tego grzańca Chyba sama bym sobie wypić miała, bo on nadal przed komputerem. Zresztą, Borysa bym musiała nakarmić mlekiem z procentami (albo mm), bo nie zdążyłoby wyparować Argh... Ja chcę już skończyć to karmienie cycem
...Mijajcie szybciej miesiące

U mnie to samo tylko tż sobie simsów na komórkę zciągnął i cały czas gra

[Klarissa]

Napisane przez fem

Kuba też tak szybko wyrasta, teraz nosi rozmiar 68, a myślałam, że dopiero na święta w ten rozmiar wejdzie...

Na nas 62 też już małe, więc pewnie trzeba będzie za 68 się brać... a wg pediatry Natalka ma 57 cm... ja nie rozumiem tego nic a nic

Napisane przez aaneczka1984

czy Wasze dzieciaczki też tak miały po szczepieniu????

A i ile wazyły jak maiły równe 2 miesiące???

Moja też tak miała - najpierw przeryczała a potem spała cały czas, tyle, że bardzo niespokojnie. A waży mi teraz 4900, za kilka dni kończy 2 miesiąc

Napisane przez elenka1

dobrze ze mama probuje zrozumiec a co do zmniejszania liczby posilkow malej jak ty to zrobilas??? moja chyba by NIESKONCZYLA WRZESZCZEC a ja wyladowalabym na oddzile psychoiatrycznym

Wydłużałam przerwy między posiłkami oszukując herbatką. Teraz jemy co 3h, a w nocy rzadziej i wychodzi nam 7 posiłków

Napisane przez Pomidora

Klarissa, moje dziecko też wyrasta z ciuszków w ekspresowym tempie - niektórych nie zdążyłam mu założyć Natala wymiata

Też mam takie ubranka, których nie zdążyłam jej założyć... no trudno

Napisane przez ycnan

Klarissa, fajnie, że się dogadaliście z mężem, w sprawie chrztu.
Co do przybierania małej, to faktycznie teraz za mało trochę przytyła.

No tak - ale myślałam, że o to chodzi, skoro kazali mi ograniczać jej jedzenie (tzn, nie ilość mleka, tylko liczbę posiłków).

A co do umiejętności dziecka to moje maleństwo też umie wyszarpać mamę za włosy, umie też szczypać i nauczyła się piszczeć ze złości czym swojego tatusia doprowadza do rozpaczy

Napisane przez Szczęśliwa

Ano widzisz , według mojej pediatry byłoby wszystko PRAWIE ok. Bo w ciągu 6 tygodni przytyła CI 1590 gr co daje troszkę ponad 500 gr na dwa tygodnie (wg mojej lekarki do 600 gr na 2 tyg jest ok). A teraz w tydzień 110 gr - a wg mojej lekarz powinno być minimum 180 gr na tydzień. Ale biorąc pod uwagę dosyć drastyczne obniżenie ilości posiłków to jest ok.
Może skontroluj wagę za jakieś 2 tyg i zobaczysz czy przybiera prawidłowo.

No właśnie mi kazał facet za 2 tygodnie przyjść ją zważyć czy przybiera prawidłowo.

Uciekam nakarmić nieboraczka i do spania
Dobrej nocy.

[IlonaN2]

Napisane przez Pomidora

Ilonko, mam nadzieję, ze kryzys laktacyjny minął Ja czegoś takiego jeszcze chyba nie miałam A co do Ukryciorka - już jej gratulowałam na jej wątku. Marysia jest z mojego miasta

Chyba minął bo cycki znowu napełnione

Super że Chrzciny się udały A prezenty rewelacyjne

Napisane przez naked21

hmm a z tym piwkiem to jak to jest?? trzeba mleko z cycków wylać pewnie po spożyciu %%?? tak samo pewnie nie wyparuje?? i ciekawe jak długo te %% wędrują sobie do mleczka, ktoś wie?? też bym chętnie walnęła browarka coby mi się praca mgr wieczorami lepiej pisała

Nam położna na SR mówiła (a potem zapytałam lekarza) że jak napijesz się lampkę wina lub szklankę piwa tuż przed karmieniem to do następnego karmienia już tego nie będzie. Bo podobno alkohol przenika w małych ilościach do pokarmu, a że kobiety karmiące piersią mają szybkie spalanie to przed następnym karmieniem już nie ma. JA całą ciąże nie piłam ani kropli a teraz przyznaje się że napiłam się już lampki wina (prawie przy karmieniu) i wypiłam pół karmi

dziewczyny moje pytanie chyba nie zostało zauważone
Czy któraś może mi napisać kiedy odciaga mleko Po tym jak mały zje (to co zostanie) czy między jedzeniami? Bo chce odciągać zacząć i uczyć małego a różnie piszą i chcę zapytać doświadczone mamy ??

U nas nocka bez zmian Sen o 21 i pobudka o 2.30 potem sen do 6 i teraz znowu śpi

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ----------

Napisane przez cellaris

Kurcze laski ja totalnie zielona jestem. Żyłam w przeświadczeniu,że z Martą wszystko ok a tu się okazuje,że chyba cosik jednak nie do koca, no albo ja przewrażliwiona jestem

Kochana czy to krzywe leżenie to coś takiego,że jak położysz Filusia np. w leżaczku to "leci" na jedną stronę? główka i górna część tułowia się jakby wykrzywia? Bo moja Marta też tak ma,a pediatra mówi że wszystko ok. Jak leży na płaskim,albo lekko tylko podniesionym materacu,to jest ok leży prosto,ale w leżaczku już mi się wykrzywia.ale tylko główka i górna część tułowia.

Ja mam to samo A lekarz twierdzi że ok Mały jak leży na plecach to wygina się albo w jedną albo w drugą stronę i patrzy za siebie Ale jak do niego mówi to wraca do normalnej pozycji Też się denerwuję no ale lekarz twierdzi że odruchy m ok. * grudnia mam szczepienie więc jeszcze raz zapytam lekarza .

[gabisun]

Ilona jest taka zasada, że ściąga się godzinę po karmieniu z piersi z której dziecko nie jadło

Pomi fajne prezenty my dostaliśmy od chrzestnego złote kolczyki łańcuszek a od reszty kasę. Jeszcze dostała piękny album taki w którym się wpisuje nawjważniejsze momenty w życiu, są miejsca na zdjęcia i odbicia łapek

Naked Filuś na tych zdjęciach taka chudzinka całkiem inaczej się prezentuje niż na wcześniejszych zdjęciach a przy mamie też taki niezadowolony z ćwiczeń? bo na zdjęciu z Panią to minkę ma niezłą Na pewno ciężko się patrzyło na te jego wigibasy na początku...dlatego ja nigdy nie chciałam pracować z dziećmi bo zawsze największą przeszkodą w terapii są...rodzice

no i jeszcze coś miałam pisać i już nie wiem co

kurcze nie kuście tymi browarami i winkiem

[cellaris]

Hej dziewuszki z rańca u nas znów wstrętna pogoda,ale chyba wyjdę około południa na spacer jak się nie rozpada. Nie mam tylko pojęcia jak potem wózek do góry wtargam

Napisane przez IlonaN2

Ja mam to samo A lekarz twierdzi że ok Mały jak leży na plecach to wygina się albo w jedną albo w drugą stronę i patrzy za siebie Ale jak do niego mówi to wraca do normalnej pozycji Też się denerwuję no ale lekarz twierdzi że odruchy m ok. * grudnia mam szczepienie więc jeszcze raz zapytam lekarza .

też mam szczepienie w połowie grudnia, to już konkretnie popytam pediatrę o to krzywienie się.

[martucha84]

Pomi Nika Klarissa gabisun Szczęśliwa Zuziczka cellaris ycnan dziękuje wam za wszystkie ciepłe słowa czuje się jak na terapii..

ogólnie to teraz trochę na chłodno to wzięłam pogadałam z mężem i stwierdziliśmy że będzie dobrze.. ogólnie pani rehabilitantka powiedziała że nie chce nas niczym straszyć i że pracując z nim poradzi sobie z tym jego nadmiernym napięciem w obręczy barkowej no i asymetrią i mamy się nie martwić, ale że ona nie jest lekarzem i nie może jednoznacznie stwierdzić ze wszytko jest ok w pozostałych sferach, bo on jej się tam parę razy tak zawiesił i ona woli sprawdzić czy leniuszek czy coś tam się nie dzieje

no i ja mimo wszytko się ciesze bo jakbyśmy to olali bo leniuszek a jednak coś w tej główce by było nie tak to potem byłoby nie wesoło a tak będziemy mieli wszystko sprawdzone...

gabisun dziękuje za wyjaśnienie panikara jestem no nie to co wypisałaś z emocji Vojty itd to Pat ma wszystko więc chyba dobrze, może po prostu czasem nie chce mu się z nami gadać a w ogóle tam w poradni była wielka tablica z radami dla rodziców i jedną z nich był zakaz dawania dzieci do chodzików bo coś tam ze stopami się dzieje, z obręczą biodrową i jeszcze kilka rzeczy było wypisane.. więc nasza pani rehabilitant tez jest przeciw


Klarissa co mnie zaniepokoiło? hmm zaciskanie pięści długo, i odginanie głowy do tyłu, leżąc patrzył jakby za siebie jakby sprawdzał co ma za głową, no i to prężenie się nawet przy jedzeniu
no i nie bawił się rękami wogóle zaczął tydzień temu je wkładać do buzi a tak to tylko machał nimi przy ziemi czasem uderzył jakąś zabawkę,
no i jak byliśmy u pediatry to jej powiedziałam ona pociągnęła go za ręce głóka wisiała, po czym na brzuszku się kolebotał i nie utrzymywał rónowagi no i kazała nam iść
no i do tego nasza kochana gabisun wklejała nam tu objawy które powinny zaniepokoić no i miał sporo z nich



Szczęśliwa, napisałam Klarissie co sprawiło że poszliśmy do rehabilitantki, a ona wysłała nas do neurologa dlatego że mały jej się zawieszał nie reagował jak ona mówiła do niego - tzn raz sobie zareagował a raz jak się zawiesił nie i tak na zmianę, miał takie ataki płaczu nagle gwałtownego po czym szybko się uspokajał no i mówiła mi coś o tej jego latającej brodzie ale już nie pamiętam czy to do napięcia mięśniowego było czy jak
no i pani powiedziała że najlepiej będzie jak sprawdzi go neurolog i wykluczy uszkodzenia mózgu, a psycholog zobaczy jak tam z jego emocjami itd,


Pomidora super Tymuś wyglądała prezenty rewelacyjne

Zuziczka cudne maleńśtwo


Szczęśliwa nie nie było u nas żadnych niedotlenień ani nic



idę nadrabiać dalej bo pogubiłam posty

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

ycnan to rośnie ci mały gaduła

fem cieszę się że też już wiesz co nam dolega

ninaad naked21 dziękuję za ciepłe słowa

naked21 dzięki za filmki też chyba będę kręcić na wizytach żeby wiedzieć co i jak

IlonaN2 ja nie ściągałam tego co w piersiach zostało, tylko między karmieniami - godzinę po najczęsciej, no i zwykle rano, a jak doszłam do wprawy to pat jadł z lewego a ja w tym czasie ściągałam z prawego wtedy to w 5 min miałąm butlę

[IlonaN2]

Gabisun, Martucha dziękuję

I teraz to już sama nie wiem Rano mały jak się przebudził to potem stękał, prężył się i zrobił kupę, rzadką ,i żółta i jak go przewijałam to zaczął robić kolejną mała ale bardzo ciągnącą Czytam na necie że jak jest w kolorze kupki to nic złego ( no ta taka była) i była cała ciągnąca. I teraz już mam banie nabitą bo może to być też alergia na coś a najpewniej na nabiał A ja jem go sporo i do tej pory nic a tu dziś ta kupa

I co będę chyba obserwować kolejne kupy i zobaczę co i jak? A Wy co radzicie?

[Kalex]

Szczęsliwa, Pomi-dziękuję za miłe słowa odnośnie małego głodaPomi a Tobie jeszcze dzięki za radę odnośnie butelki, ja mu faktycznie ten smoczek w dół kierowałam. A Tymuś jaki elegancki na chrzcieMy naszego Matiego będziemy chrzcić prawdopodobnie 15 stycznia.

a ja zawolalam na dziś pediatrę do małego. W nocy spał dziś ladnie tylko dwie godziny po kąpieli, a potem to było lekkie przysypianie w nocy. Biedak męczy się strasznie - pryka, stęka, przelewa mu się w brzuszku, normalnie płakał przez sen i się budził. No i nie wytrzymałam i zadzwonilam do doktorki, ma być między 14 a 16, muszę jej opowiedzieć wszystko, moż mu przepisze jakiś dobry lek, bo nie mogę znieść widoku umęczonego maluszka. Teraz zasnął w rozku u mnie na kolanach i oczywiście już po 2 minutach był buraczek i wydał z siebie z 6 pryków teraz się uspokoiło, ale będę z nim tak siedzieć póki się nie obudzi, niech sobie pośpi. Przynajmniej w necie pobuszuje

[gabisun]

Martucha dziękuję za docenienie moich starań bardzo mi miło
Fajnie, że już inaczej do tego podchodzicie, na pewno wszystko jest dobrze, ale: lepiej pójść do lekarza kilka razy za szybko niż raz za późno i wcale nie jesteś panikarą, tylko mamą ,która chce dla swojego słoneczka jak najlepiej

Ilona dokładnie tak jak Martucha pisze ,rano jest najwięcej mleka, bo w nocy się więcej produkuje no i nie szukaj na siłę objawów wiem ,że do lekarzy trzeba mieć zaufanie ( ograniczone ) , więc jeśli główkę trzyma ładnie i nic innego niepokojącego się nie dzieje, to zaufaj pediatrze jakby miał asymetrię to byłby przechylony zawsze w tą samą stronę. Więc ćwiczcie unoszenia na brzuszku i cieszcie sie sobą no...

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Ilona ty się tak nie stresuj kobieto jakby to była alergia to kupa by była zielona i do tego wysypka na buźce

[IlonaN2]

Napisane przez gabisun

Ilona dokładnie tak jak Martucha pisze ,rano jest najwięcej mleka, bo w nocy się więcej produkuje no i nie szukaj na siłę objawów wiem ,że do lekarzy trzeba mieć zaufanie ( ograniczone ) , więc jeśli główkę trzyma ładnie i nic innego niepokojącego się nie dzieje, to zaufaj pediatrze jakby miał asymetrię to byłby przechylony zawsze w tą samą stronę. Więc ćwiczcie unoszenia na brzuszku i cieszcie sie sobą no...

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Ilona ty się tak nie stresuj kobieto jakby to była alergia to kupa by była zielona i do tego wysypka na buźce

No tak też zrobię Na razie nie panikuję tylko poobserwuje te kupki.
A teraz już odciągnęłam mleko i chciałam mu dać i dupa 3 różne smoczki do butelek i moje dziecię nie chce i koniec i chyba będzie ze mną jeździć do końa na tą uczelnie heheh Może macie jakie butle sprawdzone?

[gabisun]

A u nas właśnie śnieg pada wielkie płatki jak wata młodej pokazywałam przez okno będzie pierwsza zima Kini i ...Maksia

[martucha84]

Napisane przez gabisun

Martucha dziękuję za docenienie moich starań bardzo mi miło
Fajnie, że już inaczej do tego podchodzicie, na pewno wszystko jest dobrze, ale: lepiej pójść do lekarza kilka razy za szybko niż raz za późno i wcale nie jesteś panikarą, tylko mamą ,która chce dla swojego słoneczka jak najlepiej

za docenienie? dziewczyno ja ci będe dozgonnie wdzięczna tyle cennych rad wsparcia i zwrócenia uwagi na zachowania to docenienie to za mało powiedziane... bo dzięki temu co piszesz uświadomiłam sobie że lepiej go sprawdzić bo jednak nie wszytko może być ok...
ale z kolei dostając od ciebie i dziewczyn takie wsparcie wiem ze te wszystkie zmiany w zachowaniu itd to gruntowniej przebadanie to tylko dmuchanie na zimne i nic tam nie będzie.. a mu musimy to tylko sprawdzić..
bo tak jak powiedziałaś lepiej iśc parę razy za szybko niż raz za późno.. będzie dobrze teraz już to wiem

a mały rehabilitując się dostanie ten dobry wzorzec i zacznie się obracać turlać a my będziemy z łezką w oku wspominać jak był takim niepozornym grzecznym leniuszkiem przy ktróym nie trzeba było mieć oczu dookoła głowy

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny

Martucha dobrze, że rehabilitantka rozwiała wasze wątpliwości, na pewno po ćwiczeniach będzie wszystko dobrze, ale rozumiem Twój niepokój.

Ilona zobacz jak dalej się rozwinie sprawa kupkowa i dopiero zacznij się martwić. Moja robi strasznie rzadkie, podobno to od słodyczy ale odstawiłam je tydzień temu a jej kupy niewiele się zmieniły.

Kalex moja też się męczy z gazami, próbowaliśmy herbatki koperkowej Infacolu a teraz Gripe Water no i to ostatnie najbardziej pomaga. Ale zawsze lepiej skonsultować z pediatrą.

Wczoraj mi serce stanęło z przerażenia jak podawałam małej lek po kąpieli to się tak zachłysnęła że przez kilkanaście sekund nie mogła dobrze złapać oddechu. Oczywiście wzystko co przeczytałam o pomocy przy zachłyśnieciu wyleciało mi z głowy, dzialałam intuicyjnie.

[Kalex]

niuniuniau - dam znać po wizycie pediatry, może i Tobie jakieś info pomoże

[gabisun]

Napisane przez martucha84

za docenienie? dziewczyno ja ci będe dozgonnie wdzięczna tyle cennych rad wsparcia i zwrócenia uwagi na zachowania to docenienie to za mało powiedziane... bo dzięki temu co piszesz uświadomiłam sobie że lepiej go sprawdzić bo jednak nie wszytko może być ok...
ale z kolei dostając od ciebie i dziewczyn takie wsparcie wiem ze te wszystkie zmiany w zachowaniu itd to gruntowniej przebadanie to tylko dmuchanie na zimne i nic tam nie będzie.. a mu musimy to tylko sprawdzić..
bo tak jak powiedziałaś lepiej iśc parę razy za szybko niż raz za późno.. będzie dobrze teraz już to wiem

a mały rehabilitując się dostanie ten dobry wzorzec i zacznie się obracać turlać a my będziemy z łezką w oku wspominać jak był takim niepozornym grzecznym leniuszkiem przy ktróym nie trzeba było mieć oczu dookoła głowy

jeeeejj nawet nie wiesz jak mi teraz przyjemnie fajne uczucie wiedzieć,że nadaję się do czegoś więcej niż zmiana pieluch i produkcja mleka


Niunia u nas się sprawdza sposób Aneczki, jak młoda nie może złapać oddechu to dmucham jej w buzię

[IlonaN2]

Napisane przez niuniuniau

Ilona zobacz jak dalej się rozwinie sprawa kupkowa i dopiero zacznij się martwić. Moja robi strasznie rzadkie, podobno to od słodyczy ale odstawiłam je tydzień temu a jej kupy niewiele się zmieniły.

Wczoraj mi serce stanęło z przerażenia jak podawałam małej lek po kąpieli to się tak zachłysnęła że przez kilkanaście sekund nie mogła dobrze złapać oddechu. Oczywiście wzystko co przeczytałam o pomocy przy zachłyśnieciu wyleciało mi z głowy, dzialałam intuicyjnie.

No tak też zrobię i na razie nie będę panikować A może to ta hałwa Nie będę jeść słodyczy (herbatników i tym podobnych) i zobaczymy

Mszu może któreś się nada?

[Klarissa]

Napisane przez IlonaN2

dziewczyny moje pytanie chyba nie zostało zauważone
Czy któraś może mi napisać kiedy odciaga mleko Po tym jak mały zje (to co zostanie) czy między jedzeniami? Bo chce odciągać zacząć i uczyć małego a różnie piszą i chcę zapytać doświadczone mamy ??

Ja odciągałam albo po karmieniu jak chciałam pobudzić laktację, albo odciągałam pomiędzy karmieniami jak mi zależało na tym, żeby mieć zapasowe mleko dla małej (czyli mniej więcej po godzinie od karmienia).

Napisane przez martucha84

Pomi Nika Klarissa gabisun Szczęśliwa Zuziczka cellaris ycnan dziękuje wam za wszystkie ciepłe słowa czuje się jak na terapii..

Klarissa co mnie zaniepokoiło? hmm zaciskanie pięści długo, i odginanie głowy do tyłu, leżąc patrzył jakby za siebie jakby sprawdzał co ma za głową, no i to prężenie się nawet przy jedzeniu
no i nie bawił się rękami wogóle zaczął tydzień temu je wkładać do buzi a tak to tylko machał nimi przy ziemi czasem uderzył jakąś zabawkę,
no i jak byliśmy u pediatry to jej powiedziałam ona pociągnęła go za ręce głóka wisiała, po czym na brzuszku się kolebotał i nie utrzymywał rónowagi no i kazała nam iść
no i do tego nasza kochana gabisun wklejała nam tu objawy które powinny zaniepokoić no i miał sporo z nich

Jednym słowem trzeba uważnie obserwować swoje dziecko bo instynkt mamy nie zawodzi ja nie wiem po wczorajszej wizycie co mam zrobić z buzią Natalki ale wiem, że porady tego lekarza były do dupy - szczególnie jak mi zaproponował na tydzień dziecko odstawić bo wtedy niby będę wiedzieć czy to moje mleko czy mm ją uczula... może i racja, tylko nie sądzę żeby po tygodniu udało się pobudzić laktację na nowo no i przekonać Natalkę do ssania.

Napisane przez IlonaN2

I teraz to już sama nie wiem Rano mały jak się przebudził to potem stękał, prężył się i zrobił kupę, rzadką ,i żółta i jak go przewijałam to zaczął robić kolejną mała ale bardzo ciągnącą Czytam na necie że jak jest w kolorze kupki to nic złego ( no ta taka była) i była cała ciągnąca. I teraz już mam banie nabitą bo może to być też alergia na coś a najpewniej na nabiał A ja jem go sporo i do tej pory nic a tu dziś ta kupa

I co będę chyba obserwować kolejne kupy i zobaczę co i jak? A Wy co radzicie?

Rzadka i żółta kupa dla maluszka na piersi jest jak najbardziej ok Obserwuj, ale jak na mój rozum to Franek pręży i stęka bo jeszcze ma kłopoty z trawieniem i to niekoniecznie musi być twoja wina. Może mu jakiś probiotyk podawaj? Ja miałam ten cały dicoflor ale nie widziałam żadnej różnicy, a teraz mam kropelki Biogaja i wydaje mi się, że pomagają.

Napisane przez IlonaN2

Może macie jakie butle sprawdzone?

U mnie na początku sprawdziły się z Nuby imitujące cycyszka (takie szerokie butle, bo tych wąskich Natalka nie chciała) a teraz także z Tomme Tipe smoczki są dla niej ok (chociaż mam wrażenie, że woli te z Nuby). Ale tylko te szerokie - pewnie kojarzą jej się z piersią. Nie wiem też czy to zasługa smoczka czy nie, ale Natalka nie ma problemu z łapaniem piersi, mimo, że teraz je 3 posiłki z butli, dostaje jeszcze herbatkę po nich a z piersi je tylko 4 razy na dobę, z czego 2x w nocy.

[aaneczka1984]

Witam
Moje dziecię w końcu się rozbudziło
No i nawet zaczoł sie na bujaczku bawić...

Mam pytania do dziewczyn karmiących cycem i mm...
czy wasze kupki (tzn. kupki dzieciaczków) tez sa takie ..hmm..gliniaste???
Nie zawsze takie ma ..
jak podaje czesciej moje mleczko niż mm to ma normalne..w miare rzadkie..a jak czesciej na dobe dostanie mm to własnie takie gliniaste..no nie wiem jak to inaczej ująć..jak plastelina:roll eyes:

Niby nie ma wiekszych problemów z kupkowaniem, troszke pokwęka i już peiluszka pełna..ale ta konsystencja mnie neipokoi...
Podaje leczko NAN pro..

Ech przyznaje się że choc to moje drugie bejbe to mi sie troszke zapomniały czasy niemowlęce Dominika i Wasza wiedza jest mi bardzo przydatna


Ilona..ja z Dominikiem stosowałam butle avent i były oki, patrysiowi daję z TT i tez bez problemu z nich pije...
Wiesz jednak niektóre dziaciaczki tak mają że nie wezmą żadengo silikonu do buzi i juz..
moja kuzynka ma 2 córy i zadna z nich ani smoka ani butki nie wzieła...
co ciekawe nie piły z butli ale tylko od swej mamusi..od ojca już wypijały...chyba czuły że mleczarnia jest w poblizu hihi...

Nie polecam jednak butelek z LOVI...mają taka wadę, że smoczek sie strasznie zasysa i w pewnym momencie mleko się wylewa z boku...