2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-11-26, 11:16   #4261
pandziolka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 359
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
fajnie miałaś z siostrą prawie w tym samym czasie a do nowego miejsca mam nadzieję szybko się przyzwyczaisz chociaż we Wrocławiu tak szybko życie płynie...ja nie wytrzymałam tego tempa, wróciłam do rodzinnego miasta. A w której częsci mieszkasz? masz gdzie na spacery chodzić?
Ja już wiem skąd Cię kojarzę ( z poczekalni) też miałaś mały brzuch robiłaś mi konkurencję

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------



dokładnie
no rzeczywiście brzuch był mały,ale tylko do czasu.jak wyskoczył to nie miałam się w co ubrać.Wojtek był sporym chłopcem (3820,58 cm).
jak już wróciłam do Polski to było pod koniec czerwcu (siostra urodziła 20 lipca) wszyscy pytali kiedy rodzę,bo siostra to na pewno dopiero 5 miesiąc.to możesz sobie wyobrazić jaki brzuchacz mi urósł ja przybrałam prawie 2 razy tyle co siostra.ona wszystko zostawiła w szpitalu,a ja walczę nadal z tymi nadprogramowymi kilogramami.a Ty cały czas miałaś malutki brzunio - fajnie Ci
we Wrocławiu mieszkam na Psim Polu.miejsc do spacerów jest sporo.tylko tak głupio samej.nie mam do kogo ust otworzyć - nie wliczając Wojtka.a z siostrą to zawsze długie pogaduchy sobie urządzałyśmy...ach takie życie
pandziolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 11:19   #4262
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
I mojemu Małemu znudziły się piersi Zaczęłam ostatnio przesadzać z podawaniem mm, odciągałam i dolewałam pół na pół i teraz Fil wypiął się na mleko prosto z cyca Tak jak u Was pręży się i nie chce, co wcale nie oznacza, ze nie głodny. Butlą nie gardzi.

Plan jest taki, że będę odciągać ile się da w dzień a karmić go piersią w nocy bo zaspany zapomina o swojej pogardzie i ciągnie Aż w końcu pokarm zaniknie i całkowicie przejdziemy na mm.

Ciekawe czy jest jakieś mleko dla grubasów?? Bo jeśli Fil tak "pieknie" przypiera na cyckowym to aż się boję co to będzie na sztucznym



u nas też pizg.ło jak w kieleckiem kurtkę ciepłą mam, ale muszę wyciągnąć z szafy rękawice narciarskie strasznie marzna mi dłonie... w mroźne dni będę zakładać spodnie narciarskie a spacery to u nas świętość.

gazowanego nie piję bo mój odwyk od Coli, i Fanty trwa

piekna ta Wasza Dagusia, fajnie, że jest taka radosna no ale nie ma się co dziwić, wyczuwa, że przyszło jej dorastać we wspaniałej rodzinie



to ciekawe co by powiedział na mojego Filusia



zgadzam się w 100%



hmm na pewno to do mnie ten komplement?? na ostatnio wstawionym zdjęciu moich oczy nie widać
w razie czego, dziękuję



ale szuperowy

klarissa- śliczna dziewczyneczka

cellaris- o ja pitole ale mam cudną synową!!! jaka czupryna, no nie mogę Filus troszku przyłysawy, ale powinny mu odrosnąć
hehe cwaniaczek z tego Filusia,ale żeby chłopak i cyca odmawiał???no nieładnie Fifiłobuziak i tyle,ale dobrze,ze w nocy spróbujesz go troche oszukać hihi

a co do Twojego poparcia to
i kto to mówi,dziewczyna co świetnie sobie radzi sama z dzidziolkiemjest eś GREAT dziewczyno!!!(jakby to powiedziała Dżoanna Krupa w top model
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 11:22   #4263
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
no rzeczywiście brzuch był mały,ale tylko do czasu.jak wyskoczył to nie miałam się w co ubrać.Wojtek był sporym chłopcem (3820,58 cm).
jak już wróciłam do Polski to było pod koniec czerwcu (siostra urodziła 20 lipca) wszyscy pytali kiedy rodzę,bo siostra to na pewno dopiero 5 miesiąc.to możesz sobie wyobrazić jaki brzuchacz mi urósł ja przybrałam prawie 2 razy tyle co siostra.ona wszystko zostawiła w szpitalu,a ja walczę nadal z tymi nadprogramowymi kilogramami.a Ty cały czas miałaś malutki brzunio - fajnie Ci
we Wrocławiu mieszkam na Psim Polu.miejsc do spacerów jest sporo.tylko tak głupio samej.nie mam do kogo ust otworzyć - nie wliczając Wojtka.a z siostrą to zawsze długie pogaduchy sobie urządzałyśmy...ach takie życie
też tam mieszkałam na początku tzn. obok na Zakrzowie, rzeczywiście do spaceru miejsc nie brakuje a do galerii pieszo za daleko ( Korona), chociaż my kiedyś się wybraliśmy, szliśmy godzinę
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 11:50   #4264
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

MSzu oczywiscie,ze szanuje to,że masz inne zdanie,ale ja broń boze nie jestem za tym,zeby udawac jakies ochy i achy!!!nie,tylko,ze chodzi mi o to,ze jest mnostwo miejsc gdzie mozna sobie ponarzekac,wspomóc,np.wiz aż,jakaś dobra(powtarzam dobra)kumpela,ktoś kto zrozumie trudy macierzynstwa,ale chodzi mi o przesade,bo wg.mnie to gruba przesada,zeby isc do tvn "bo mi 2 kg zostało po ciąży a dziecko w nocy płacze bo głodne"buuuuu oj takiej "bidulce"to ja wspólczuć nie będę!!dzis np.w tvn była babeczka samotnie wychowująca i jak najbardziej ją rozumiem i szanuję.Ale texty typu,ze nie mogę sobie teraz wyjsc kiedy chce z kumpelkami,czy byłam rozmiar chudsza..itp to mnie rozwalają !!!no niestety ale takie są uroki macierzyństwa i myślę,ze tyle poświęcenia dla tego ukochanego bobaska możemy zrobić,bo ja narzekając(na takie pierdoły i np.w tv) czułabym się nie w porządku do tego uśmiechającego się i wpatrujacego we mnie,bezbronnego dzieciątkai naprawdę nie chce urazić nikogo,bo też nieraz mam dość,ale to każda z nas i to naturalne.Pewnie,ze jest ciężko,ale mamy i tak dużo łatwiej niż nasze mamusie czy babcie,więc trzeba brać z tego co najlepsze,a uśmiech mojego skarba dla mnie jest bezcenny i zebyśmy się dobrze zrozumiały,ja nie rozumiem dziewczyn,które z igły robią widły i czekają na pomoc Tomka Jacykowa czy super niani,bo nie dają rady,siedząc w domku,facet zarabia,czasem teściowa czy mama pomoże...no sorry,ale wiele własnie takich mamusiek narzeka.A w czasach gdzie tyle ludzi nie moze miec dzieci,czy rodzą się chore, ja mam do tego zupełnie inny stosunek.Moze jestem jakaś nienormalna,ale powtórze się,dziękuję Bogu i mamie,ze mamy zdrowego cudnego syna.pozdrawiam Cię serdecznie MSZU i życzę duuużo siłków zobaczysz,wszystko mija i za chwilę będziemy gonić za maluchami i znowu nowe perypetie hehe ale damy radę

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

no i się uśmiałam z niektórych wypowiedzi,bo dopiero teraz doczytałam....
oj laski,to serdecznie współczuję,ze macie takie trudy wychowawczo-macierzyńskie...
a tak serio to widzę,ze niektóre wogóle mnie nie zrozumiały(ale tego się mogłam spodziewać)bo teraz taki trend,ze trzeba mówić głośno o złych stronach medalu,jakie to jesteśmy umęczone,biedne i wykorzystywane przez nasze maluchy,bo
1.nie możemy wychodzic wtedy kiedy chcemy
2.nie przesypiamy całej nocy
3.dziecko płacze
4.nie mozemy sobie tipsów założyc bo podrapiemy malucha
5.mamy 3 kg wiecej i ubrania rozmiar wiekssze musimy kupic
a wogóle to najlepiej do tvn-u leciec ponarzekac,bo stałysmy sie mamami....
ja was nie zrozumiem,bo serio,tego się nie da zrozumieć.Pisałam o przesadnym narzekaniu a wy jak zwykle to przerobiłyscie,ze ja uwazam,ze wogle nie wolno złego słowa powiedziec.Cięzki temat z wami laseczki,ale trudno.Ja jestem szczęśliwa i to że czasem mały cały czas na rękach wcale mi nie przeszkadza...

PS
widze,ze tu nie mozna miec innego zdania bo zaraz skrytykujecie na maxa,a forum to dla mnie miejsce gdzie mozna pogadac o wszystkim...niby o wszystkim.I ważna zasada:trzeba czytac ze zrozumieniem,ale co tam ,lepiej się kłócić.
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs

Edytowane przez Eveliouses
Czas edycji: 2010-11-26 o 11:54
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 11:53   #4265
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
a jeszcze takie pytanie mam... Julka dostała na chrzciny tort z pampków... świetny jest i aż żal go ruszać, ale chyba też bez sensu go trzymać... a właśnie pampki jej się kończą...
zrób zdjęcie i wykorzystaj . Ja dostałam swego czasu bukiecik z pampków. Stoi do dzisiaj- ale to m.in. dlatego, że Oli pampersy nie podpasowały

My już po spacerze. Krótkim, bo cholernie zmarzłam

I muszę się pochwalić, że zmieściłam się w spodnie-biodrówki sprzed ciąży Co prawda jedne- te najluźniejsze, ale zawsze coś. Waga wreszcie pokazała 6 na początku. Zostało jeszcze jakieś 5,5 kg do wagi ze stycznia ( i kilka cm w biodrach niestety). Mam nadzieję, że w pozostałe też za jakiś czas się zmieszczę
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 11:54   #4266
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 066
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

DZIEN DOBRY

mały po kapieli po19.00 marudzil 2 godziny... a pozniej spal do 0.30, nast.jedzonko oczywiscie tylko po 3 godz. a kolejne az po 5, szalenstwo....

Co do kasy jaka sie uzbierała to 2700 jest od pradziadkow, z 2 ubezpieczeń za urodzenie dziecka 2950 plus pobyt w szpitalu ok.550zł, prezenty pieniężne z chrzcin - 2300, becikowe - 1000zł i tak wyszło ok.9 tys. ale drugiego ubezp.jeszcze kasy nie mamy i becikowego nie załatwialiśśmy, dopiero 8 grudnia ide do gin. to wezme zaswiadczenie.

u nas chrzestny placil za chrzest - 500 zł

gazowanego nie pije, pije tylko wode, czarna herbate, herb. na laktacje, z kopru, miętę i rumianek.

zaraz sie zbieramy na spacer, 0 st. ale słonko świeci
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 11:57   #4267
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Evelio to chyba ty nas źle zrozumiałaś czy ktoś tu pisał o tipsach? albo, że nam tak cięzko że do telewizji musimy z tym lecieć, no sorry

i czy ktoś tu się kłóci?
__________________
Czekamy...



Edytowane przez gabisun
Czas edycji: 2010-11-26 o 11:59
gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:00   #4268
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Gabi a czy ja krytykowałam którąś z was w moim pierwszym poście???pisałam o swoim zdaniu na temat programu tv i kobiet w nim występujacych(i też nie wszystkich bo tą dzisiejszą bohaterkę w pełni rozumiem)
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:00   #4269
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Eveliouses Pokaż wiadomość
wlasnie zakupiłam na allegro higrometr tzn.całą stację pogodową i sie wreszcie dowiemy jasności po ciemoku(moja babcia tak mówi)
babcie i te ich powiedzonka

Cytat:
Napisane przez cellaris Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
Jestem strasznie niekumata w te klocki,ale mam nadzieję,że uda mi się wkleić zdjęcia mojej martuchy...
Fantastyczna ta twoja Martucha I te wloski Jak nie bedzie chciala Filusia, to Olek czeka

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
J
A tutaj wrzucam foty, które od poniedziałku miałam wrzucić i jeszcze mi się nie udało. Natalka i jej wykończona mamusia
Natalka- super wyglada, ah jakie ona ma oczy sliczne! Mama tez niczego sobie, zmeczenia nie widac

Cytat:
Napisane przez Szczęśliwa Pokaż wiadomość
U nas znowu dzisiaj cyrki z usypianiem- 1,5h wrrrr jak ja dawno nie oglądałam nic telewizji tzn. jakiegoś serialu czy cuś po 20-tej. od 20 do 22 siedzę głównie w pokoju małej i usypiam (podaję smoka, wyciągam z łóżeczka jak płacze i tak w kółko). A było już tak pięknie, ze zasypiała sama w 10 minut.
biedna Ewcia. U nas usypia Tatus, jesli mamusi po jedzonku nie wyjdzie. A Mloda jest sliczna!!!
Wspolczuje klopotow z cycuchami i Tobie i Klarii

Cytat:
Napisane przez NIKaP-n Pokaż wiadomość

Ja tak samo Mały zasypia z uśmiechem, budzi się z uśmiechem, dużo rozmawia, każdego czaruje, jest naprawdę pogodnym dzieckiem. Moja mama wciąż powtarza, że nawet nie wiemy, jakie szczęście nas spotkało, bo jeszcze takiego dziecka nie widziała (że nie płacze)- bo ja np. byłam truddddnym dzieckiem
A ja zaczynam sobie zdawać sprawę, jak niektóre z Was podczytuję, albo rozmawiam z koleżankami, co ryczą czasem z dzieckim bo już sił nie mają, że bardzo bym chciała, aby Pawcio już taki został
Zostanie, zostanie... do pierwszych zabkow
Olek mi wczoraj tak dał w kosc, ze nie wiedzialam jak sie nazywam. Postanowil ryczec po prostu.
On tez umie byc pogodny i radosny. Ale potrafi przejsc transmutacje w sekunde; z uchachanego Gugatka w zlosliwego, ryczacego Wyjca.

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
No fajne wczasy chodzisz cały czas w szlafroku, jesteś na super diecie, bo czasami nie ma czasu zjeść, co noc impreza ( z cycem ) i jeszcze zawody przy wychodzeniu na spacer: kto szybciej się spoci przy ubieraniu a i jeszcze jak wychodzisz gdzieś to czujesz się jakby cię z buszu wypuścili i masz wrażenie że wszyscy się na ciebie patrzą normalnie bosko
to Ci sie udało Malenka.

Cytat:
Napisane przez IlonaN2 Pokaż wiadomość
W 100% się z Tobą zgadzam I drażni mnie jak widzę niewysypaną mamę która z przeproszeniem nie ma czasu na kiblu usiąść ale ostro twierdzi że nie wszytko ok i że to super lekka praca Ja sama osobiście przeszłam tzw "baby blues" w 3 dobie dopadł mnie taki płacz, taka histeria że nie wiedziałam o co chodzi A teraz jak się mnie znajome pytają to od razu mówi Przesypane dziewczyny, chwilami jest tak ciężko że nie wiem jak się nazywam, Świat staje do góry nogami Ale mówię im tez że nie wyobrażam sobie tego nie przeżyć bo Franek jest największym szcęsciem jakie mnei spotkało
Sinusoida Macierzynstwa
Idę dziś do tego fryzjera wiec efekty pokaże później. Zuziaczek a Ty zdecydowałaś się na cięcie ??
Tak, tylko nie wiem kiedy i gdzie. Tzn jak znajde "gdzie" to pewnie sie dowiem "kiedy" Raz kozie smierc, choc czuje, ze kumpele mnie wyklną. Za to moj tata bedzie szczesliwy On mnie zawsze lubil na krotko i pol zycia mnie namawial.

Cytat:
Napisane przez MisQa Pokaż wiadomość
Boże laski oszaleję chyba , mała od jakiegoś tygodnia cały ranek wyje jak opętana... aż się zanosi tym płaczem, ochrypnie i dalej płacze... zasypia dopiero jak się naprawdę zmeczy, czyt. po ok 3 godz
nie idzie jej w żaden sposób uspokoić... już nie wiem co robić ciągle chce jeść.... nie wiem, może ona chora czy coś... może ją coś ciągle boli a ja nie wiem
siedzę i płaczę razem z nią już
Misqa- wyrycz sie, otworz okno, zaciagnij szluga z mroznego powietrza, zrob sobie herbate. Jak Mala ryczy i nie przestaje to nic nei zrobisz. Sprobuj podac jej butle z MM albo herbatka albo zrob jej rano kapiel. Ja wystawiam tez Olka na balkon, choc tam jakos sie uspokoja (potrafi tez ryczec). Przetrwasz zobaczysz, my mamuski jestemy Twarde
(ja mam podobnie z Olkiem...)

Cytat:
Napisane przez pandziolka Pokaż wiadomość
a mój mały chyba za bardzo został pochwalony za to jego piękne spanie w nocy,bo od 2 dni znowu wstaje koło 1-2 na jedzonko no,ale i tak nie mam co narzekać,widzę,że niektóre z Was mają gorzej (Zuziczka).nie wiem skąd macie tyle cierpliwości.

ja czasami tracę cierpliwość do mojego szkraba.szczególnie kiedy wiem,że nic mu nie jest (najedzony,wyspany,przebr any,brzuszek nie boli) a on zawodzi w niebogłosy.jednak bycie mamą to nie taka łatwa sprawa...
Pandziolka- ja jestem z natury jednostka niecierpliwa i szybko sie irytujaca, moje dziecko niestety ma w nosie moja nature i dziala mi cholernie na nerwy czasem. Niestety, wychodzi na to ze Olo odziedziczyl po mamusce nie tylko wyglad, ale tez charakterek wiec mecze sie z "małą Zuzanką" niestety- Niecierpliwiec, złosnik, maruda, zrzęda i wyjec- a mi cierpliwosci nadal nie przybylo, to tylko chwilowa adaptacja do panujacych warunkow Dostosowalam sie jak na homo sapiens przystalo
ogolnie padam


Mszu- ja tez ostatnio o adopcji myslalam Ja nie dam rady z kolejna ciaza, porodem i kilkoma miesiacami bez snu, normalnego jedzenia, odrobiny ciszy. Tlumacze Alkowi jak krowa na rowie- Uspokoj sie, bo zostaniesz jedynakiem Słoneczko.
I Skubaniec chyba nie chce miec rodzenstwa.

Porobilam kilka fot mojemu Sloneczku w wersji sprzed i po transmutacji
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:03   #4270
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Ups
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:03   #4271
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Zuziczku miało być "jasności po cimoku" a ja zaś spaliłam hihi
jezuuu jaki on cudny!!pierwsze i drugie zdjęcie chyba sobie skopiuję koffany
i na 2 robi tutkę jak Rado!!!
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs

Edytowane przez Eveliouses
Czas edycji: 2010-11-26 o 12:05
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:08   #4272
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Evelio może się niejasno wyraziłaś, albo my źle zrozumiałyśmy, tak to niestety jest ze słowem pisanym. Ja twoją wypowiedź zrozumiałam tak, że mamy największy skarb na świecie ( to akurat fakt) i nie mamy prawa ponarzekać, bo to nie wypada, bo inni nie mogą mieć dzieci itp....
Jak moja mała sie do mnie uśmechnie to serce mi rośnie z radości i mam gdzieś, że spałam tylko 2 godziny, cohdzę od prawie 3 miesięcy w dresie budzę się zalana mlekiem, po prostu wtedy to się nie liczy. Ale przychodzi taki moment, że mam ochotę się wypłakać komus w rękaw bo jestem zmęczona psychicznie i o tym też trzeba mówic, że czasem jest ciężko a nie tylko jakie macierzyństwo jest piekne i usłane różami
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:11   #4273
naked21
Wtajemniczenie
 
Avatar naked21
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 1 961
GG do naked21
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Eveli-
nie ma sensu dyskutować na ten temat, bo jak napisałam, każde dziecko jest inne i każda z nas inaczej jak widać odchodzi do macierzyństwa. Ja nie ukrywam jednak, że Twoje podejście jest mi najbliższe.

Zachodząc w ciążę miałam kupę czasu na przyzwyczajenie się do myśli, że moje dawne życie bezpowrtonie minęło. A od kiedy Fil pojawił się na świecie to już zupełnie wszystko się przewartościowało i dla mnie to nie trauma, że piwka nie wypiję [a miałabym chęć ], że na imprezę nie pójdę że codziennie będę wypiękniona wypachniona z pysznym obiadkiem. Po prostu zdawałam sobie zwyczajnie sprawę, że życie się zmienia i nie widzę sensu wiecznie narzekać, że niewyspana, nieumalowana itp Wolę z humorem do tego podejść, pogrozić małemu, że jak nie przestanie ryczeć to go zaraz do ojca wywiozę

I to odpowiednie podejście, zrozumienie naszej sytuacji bardziej pomoże "uleczyć" zszargane czasem nerwy niż malkontenckie podejście, wypisywanie, gadanie jakie to teraz jesteśmy biedne nieszczęśliwe. Pewnie, że nie ma czasu na przyjemności, czasem na wizytę w kibelku kiedy by się chciało, ale to są tylko chwilowe uroki

Zresztą większość z nas ma jak widać czas na siedzenie na Wizażu więc chyba aż tak źle nie jest

Ja mój wolny czas, dla pocieszenia Wam powiem, spędzam pisząc pracę mgr i ucząc się do grudniowych egzaminów. Po prostu zaje..iście I nikt nie mówi, że jest pieknie och i ach ale bez przesady, mamy śliczne zdrowe dzieci i zamiast marudzić lepiej na tym się skupić, docenić a nie księżniczkować.

Mój post nie jest odpowiedzią na żaden z Waszych to tylko moje przemyślenia. Więcej na ten temat się nie wypowiem.

*******
Dziewczyny poluję na podgrzewacz i mam w związku z tym pytanko do urzytkowniczek tego sprzętu Ściągam mleko, przechowuję w lodówce, jak szybko podgrzeje mi się pokarm tak żeby można było podać Małemu?? wiadomo że nie podgrzewamy we wrzątku a mały chce jeść z reguły natychmiast
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)"
naked21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:16   #4274
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

ha ha Zuzi 3 fota najlepsza pt. You talking to me?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:21   #4275
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Eveli-
nie ma sensu dyskutować na ten temat, bo jak napisałam, każde dziecko jest inne i każda z nas inaczej jak widać odchodzi do macierzyństwa. Ja nie ukrywam jednak, że Twoje podejście jest mi najbliższe.

Zachodząc w ciążę miałam kupę czasu na przyzwyczajenie się do myśli, że moje dawne życie bezpowrtonie minęło. A od kiedy Fil pojawił się na świecie to już zupełnie wszystko się przewartościowało i dla mnie to nie trauma, że piwka nie wypiję [a miałabym chęć ], że na imprezę nie pójdę że codziennie będę wypiękniona wypachniona z pysznym obiadkiem. Po prostu zdawałam sobie zwyczajnie sprawę, że życie się zmienia i nie widzę sensu wiecznie narzekać, że niewyspana, nieumalowana itp Wolę z humorem do tego podejść, pogrozić małemu, że jak nie przestanie ryczeć to go zaraz do ojca wywiozę

I to odpowiednie podejście, zrozumienie naszej sytuacji bardziej pomoże "uleczyć" zszargane czasem nerwy niż malkontenckie podejście, wypisywanie, gadanie jakie to teraz jesteśmy biedne nieszczęśliwe. Pewnie, że nie ma czasu na przyjemności, czasem na wizytę w kibelku kiedy by się chciało, ale to są tylko chwilowe uroki

Zresztą większość z nas ma jak widać czas na siedzenie na Wizażu więc chyba aż tak źle nie jest

Ja mój wolny czas, dla pocieszenia Wam powiem, spędzam pisząc pracę mgr i ucząc się do grudniowych egzaminów. Po prostu zaje..iście I nikt nie mówi, że jest pieknie och i ach ale bez przesady, mamy śliczne zdrowe dzieci i zamiast marudzić lepiej na tym się skupić, docenić a nie księżniczkować.

Mój post nie jest odpowiedzią na żaden z Waszych to tylko moje przemyślenia. Więcej na ten temat się nie wypowiem.

*******
Dziewczyny poluję na podgrzewacz i mam w związku z tym pytanko do urzytkowniczek tego sprzętu Ściągam mleko, przechowuję w lodówce, jak szybko podgrzeje mi się pokarm tak żeby można było podać Małemu?? wiadomo że nie podgrzewamy we wrzątku a mały chce jeść z reguły natychmiast
zaraz podam ci linka bo ja kupiłam za ok.30zł i jak sobie nastawisz 40* to tylko wyjąć z lodówki i włożyć,no wiadomo,ze chwilke zanim sie podgrzeje ale chyba nie za długo(dokładnie nie sprawdzałam)
a za Twoje podejscie

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
Evelio może się niejasno wyraziłaś, albo my źle zrozumiałyśmy, tak to niestety jest ze słowem pisanym. Ja twoją wypowiedź zrozumiałam tak, że mamy największy skarb na świecie ( to akurat fakt) i nie mamy prawa ponarzekać, bo to nie wypada, bo inni nie mogą mieć dzieci itp....
Jak moja mała sie do mnie uśmechnie to serce mi rośnie z radości i mam gdzieś, że spałam tylko 2 godziny, cohdzę od prawie 3 miesięcy w dresie budzę się zalana mlekiem, po prostu wtedy to się nie liczy. Ale przychodzi taki moment, że mam ochotę się wypłakać komus w rękaw bo jestem zmęczona psychicznie i o tym też trzeba mówic, że czasem jest ciężko a nie tylko jakie macierzyństwo jest piekne i usłane różami
no jasne,ze trzeba mówic o wszystkich emocjach i mam nadzieje,ze po przeczytaniu dzisiejszego posta(tego pierwszego) to juz napewno zrozumiesz o co mi chodziło
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:22   #4276
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Naked ale tu chodzi o to że czasami przychodzi moment ,że trzeba się komus pożalić i że w takim momencie często kobiety nie spotykają się ze zrozumienie, bo przecież powinna być szczęsliwa ja jestem szczesliwa i nie mam co narzekać ( chociaż tż praktycznie nie ma, przychodzi zazwyczaj jak mała już spi) ale są momenty, że jest mi cholernie ciężko...co nie zmienia faktu, że jakbym miała taki wybór to w życiu nie cofnęłabym swojej decyzji o posiadaniu dziecka
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:23   #4277
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

NAKED http://allegro.pl/podgrzewacz-10w1-f...302172352.html

taki taniutki a dobrze się sprawdza jak narazie
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs

Edytowane przez Eveliouses
Czas edycji: 2010-11-26 o 12:24
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:28   #4278
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Eveliouses Pokaż wiadomość
no jasne,ze trzeba mówic o wszystkich emocjach i mam nadzieje,ze po przeczytaniu dzisiejszego posta(tego pierwszego) to juz napewno zrozumiesz o co mi chodziło
no teraz już lepiej, bo na początku to myslałam ,że uważasz nas za jakieś płytkie baby, co ich jedynym zmartwieniem jest to, że nie mają czasu się pomalować
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:30   #4279
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
no teraz już lepiej, bo na początku to myslałam ,że uważasz nas za jakieś płytkie baby, co ich jedynym zmartwieniem jest to, że nie mają czasu się pomalować
to ciekawe po co bym tu z wami pisała "głuptasieeee" jak bym tak o was myslała.!!!
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:36   #4280
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez naked21 Pokaż wiadomość
Zresztą większość z nas ma jak widać czas na siedzenie na Wizażu więc chyba aż tak źle nie jest
a ty tam z tym cycem tak łatwo się nie poddawaj, zwłaszcza, że to lubisz, mały w końcu na nowo się przekona no chyba, że woli sylikon od naturalnego cyca

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Eveliouses Pokaż wiadomość
to ciekawe po co bym tu z wami pisała "głuptasieeee" jak bym tak o was myslała.!!!
no ładnie, baty na zgodę
no jesteśmy tu wszystkie w jednym "wyższym" celu, ogarnąć jakoś to całe macierzyństwo
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:38   #4281
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Dziewczynki mialam sie nie wtracac, bo bardzo dobrze rozumiem Evi i Naked, ale to co pisze Gabi i Mszu nie jest mi obce.

Mysle, ze wszystkie piszecie o tym samym i ze wszystkie Kochamy nasze Dzieci.

Wiadomo, jak to na forum- tekst pisany moze byc zrozumiany roznorako, brak mu emocji i wyrazu słowa mowionego. Mysle,ze wszystkie macie racje, bo w piszecie o trudach i radosciach macierzynstwa, z ktorym jak wiadomo potrafi byc roznie 100razy w ciagu dnia. Czasem jest lepiej, czasem gorzej.
Mamusia, ktora ma dziecko grzeczne naprawde nie jest w stanie zrozumiec Mamusi Krzykacza i Wrzaskuna, Mamusia dziecka bez kolek Mamusie darciucha kolkowego. Nie ma o czym tutaj dyskutowac za bardzo. Cieszmy sie, ze mamy zdrowe usmiechniete dzieci (choc czasem nieco zakrzywione w rogalik). Wymieniajmy sie doswiadczeniami i złymi i dobrymi, narzekajmy, bo znajdzie sie na forum ktos, kto nas zrozumie.

Mi jest lepiej jak moge sobie czasem ponarzekac na Olka, bo choc go bardzo kocham i nie wyobrazam sobie zycia bez niego potrafi mnie wkurzyc jak kazdy inny czlowiek (niewazne ze mały).


A teraz ukochajmy sie nawzajem i zyjmy w milosci!

Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:38   #4282
Eveliouses
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 432
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
a ty tam z tym cycem tak łatwo się nie poddawaj, zwłaszcza, że to lubisz, mały w końcu na nowo się przekona no chyba, że woli sylikon od naturalnego cyca

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------



no ładnie, baty na zgodę
no jesteśmy tu wszystkie w jednym "wyższym" celu, ogarnąć jakoś to całe macierzyństwo
no dokładnie taaaak!!!
a baty??zawsze lubiłam ekstremalkę hihi
__________________
RADUŚ JUŻ Z NAMI!!!

: jupi::j upi:
http://www.suwaczki.com/tickers/qq87i09k53acoskv.png

PROSZĘ ZOBACZ I PODPISZ SIĘ
http://uniteddogs.com/stopkillingdogs
Eveliouses jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:40   #4283
elenka1
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: kielce
Wiadomości: 870
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

eveli no to moze i ja skorzystam z twojego linka skoro nie narzekasz na podgrzewacz

naked moja mala dama tez woli sylikonowego smoka pełnego mleka od cycusia mamusi ale to chyba moja wina bo tak jak Ty zaczelam podawac czesciej mm aaa i jak tam kupilas Filusiowi skoczka z fp???
to kiedy planowana obrona magistra??

a tak apropo nowej sytuacji zwiazanekj z posiadaniem dziecka ja sie przyzwyczailam ale moj tz chyba nadal nie
__________________
06.06.2009

OLA 6.10.2010
elenka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:54   #4284
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Zuzi Olo jest cudny



hmm wracając do zagorzałej dyskusji, to to nie jest tak ze ktoś w jakimś świetle przedstawia daną sytuacje, ja post Eveli też zrozumiałam tak że mamy dzieci i mamy się uśmiechać bo są zdrowe i w ogóle, owszem miałyśmy czas przywyknąć itd, i nie ma tu mamy która racjonalnie spoglądając na sytuacje wróciłaby do czasów bez dziecka, czytaj oddałaby go.. ale to chyba normalne że mimo iż pociecha rośnie uśmiecha się i w ogóle może ktoś być zmęczony, bo owszem jest tak że np Pat jest cały dzień grzeczny ideał, a potem przyjdzie taka godzina że ryczy drze się i w ogóle, i trwa to nie wiem godzinę więc w stosunku do całego dnia grzeczności nie jest źle, ale po tej godzinie ja mam już dość na resztę dnia i pierwsze co mi się nasuwa to urlop na żądanie...
a jak potem wchodzę na neta i czytam TYLKO o blaskach tego okresu to mi się ryczeć chce, owszem blaski są i oby jak najwięcej ale ja uważam że powinno się też otwarcie bez krytyki mam, mówić o cieniach bo niczym złym jest a nawet bym ujeła całkiem normalnym że mamy dość nie wiem mamy taty męża jak nas wkurzy i o tym ludzie nie boją się mówić i nikt takiego mówienia nie krytykuje, a jak ktoś powie że ma dość w danej sytuacji dziecka to jest nagonka, (biorąc pod uwagę fakt częstotliwości i natężenia przebywania z nim to taka sytuacja może pojawić się często) a to że ma go dość to przecież nie znaczy że go nie kocha, wiele z nas ma czasem dość tż i nikt ich nie wywala z domu.. czy przestaje kochać
ja też kocham moje dziecie ale jak widzę u np bratowej oburzenie bo jak ja mogę powiedzieć że jestem zmęczona? bo czego się spodziewałam? bo powinnam się cieszyć że je mam a resztę dusić w sobie bo NIEWYPADA to sorry...

a co do siedzenia na wizazu, to jak mam być tak totalnie szczera to wypracowałam taki rytm że szybko potrafię na pierwszym spaniu młodego sprzątnąć i ugotować, więc na kolejnych (a mały śpi dużo i oby tak mu się grzecznie żyło długo) mogę odpocząć, co nie zmienia faktu że jak on daje po garach tak że mam ochotę go udusić (przez moment oczywiście) to jak idzie w końcu spać to sorki ale ochoty na sprzątanie i gotowanie nie mam i wolę przyjść tu i się odmóżdżyć a nie stać przy garach




a teraz zmieniając temat zobaczcie co upolowałam dziś z aparatem, jako że moje dziecie dopiero teraz zaczęło kumać po co ma te ręce, (czy też napięcie w mięśniach pozwoliło mu na popracowanie nimi) to takie fotki cieszą jak cholera mam nadzieje że jak go pomasują to będzie jeszcze więcej takich małych radości
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach

Edytowane przez martucha84
Czas edycji: 2010-11-26 o 12:57
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 12:56   #4285
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
Dziewczynki mialam sie nie wtracac, bo bardzo dobrze rozumiem Evi i Naked, ale to co pisze Gabi i Mszu nie jest mi obce.

Mysle, ze wszystkie piszecie o tym samym i ze wszystkie Kochamy nasze Dzieci.

Wiadomo, jak to na forum- tekst pisany moze byc zrozumiany roznorako, brak mu emocji i wyrazu słowa mowionego. Mysle,ze wszystkie macie racje, bo w piszecie o trudach i radosciach macierzynstwa, z ktorym jak wiadomo potrafi byc roznie 100razy w ciagu dnia. Czasem jest lepiej, czasem gorzej.
Mamusia, ktora ma dziecko grzeczne naprawde nie jest w stanie zrozumiec Mamusi Krzykacza i Wrzaskuna, Mamusia dziecka bez kolek Mamusie darciucha kolkowego. Nie ma o czym tutaj dyskutowac za bardzo. Cieszmy sie, ze mamy zdrowe usmiechniete dzieci (choc czasem nieco zakrzywione w rogalik). Wymieniajmy sie doswiadczeniami i złymi i dobrymi, narzekajmy, bo znajdzie sie na forum ktos, kto nas zrozumie.

Mi jest lepiej jak moge sobie czasem ponarzekac na Olka, bo choc go bardzo kocham i nie wyobrazam sobie zycia bez niego potrafi mnie wkurzyc jak kazdy inny czlowiek (niewazne ze mały).


A teraz ukochajmy sie nawzajem i zyjmy w milosci!

jaki twój post jest mądry
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 13:00   #4286
Zuziczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
Zuzi Olo jest cudny



hmm wracając do zagorzałej dyskusji, to to nie jest tak ze ktoś w jakimś świetle przedstawia daną sytuacje, ja post Eveli też zrozumiałam tak że mamy dzieci i mamy się uśmiechać bo są zdrowe i w ogóle, owszem miałyśmy czas przywyknąć itd, i nie ma tu mamy która racjonalnie spoglądając na sytuacje wróciłaby do czasów bez dziecka, czytaj oddałaby go.. ale to chyba normalne że mimo iż pociecha rośnie uśmiecha się i w ogóle może ktoś być zmęczony, bo owszem jest tak że np Pat jest cały dzień grzeczny ideał, a potem przyjdzie taka godzina że ryczy drze się i w ogóle, i trwa to nie wiem godzinę więc w stosunku do całego dnia grzeczności nie jest źle, ale po tej godzinie ja mam już dość na resztę dnia i pierwsze co mi się nasuwa to urlop na żądanie...
a jak potem wchodzę na neta i czytam TYLKO o blaskach tego okresu to mi się ryczeć chce, owszem blaski są i oby jak najwięcej ale ja uważam że powinno się też otwarcie bez krytyki mam, mówić o cieniach bo niczym złym jest a nawet bym ujeła całkiem normalnym że mamy dość nie wiem mamy taty męża jak nas wkurzy i o tym ludzie nie boją się mówić i nikt takiego mówienia nie krytykuje, a jak ktoś powie że ma dość w danej sytuacji dziecka to jest nagonka, (biorąc pod uwagę fakt częstotliwości i natężenia przebywania z nim to taka sytuacja może pojawić się często) a to że ma go dość to przecież nie znaczy że go nie kocha, wiele z nas ma czasem dość tż i nikt ich nie wywala z domu.. czy przestaje kochać
ja też kocham moje dziecie ale jak widzę u np bratowej oburzenie bo jak ja mogę powiedzieć że jestem zmęczona? bo czego się spodziewałam? bo powinnam się cieszyć że je mam a resztę dusić w sobie bo NIEWYPADA to sorry...

a co do siedzenia na wizazu, to jak mam być tak totalnie szczera to wypracowałam taki rytm że szybko potrafię na pierwszym spaniu młodego sprzątnąć i ugotować, więc na kolejnych (a mały śpi dużo i oby tak mu się grzecznie żyło długo) mogę odpocząć, co nie zmienia faktu że jak on daje po garach tak że mam ochotę go udusić (przez moment oczywiście) to jak idzie w końcu spać to sorki ale ochoty na sprzątanie i gotowanie nie mam i wolę przyjść tu i się odmóżdżyć a nie stać przy garach




a teraz zmieniając temat zobaczcie co upolowałam dziś z aparatem, jako że moje dziecie dopiero teraz zaczęło kumać po co ma te ręce, (czy też napięcie w mięśniach pozwoliło mu na popracowanie nimi) to takie fotki cieszą jak cholera mam nadzieje że jak go pomasują to będzie jeszcze więcej takich małych radości
AMEN!

PS. Ja tez tak mam z wizazem...
A Mlody Panicz Pat wymiata na leżaczku! Super!
Moze moj Olo tez niedugo załapie o co chodzi z tymi zabawkami. Narazie ma Hipka-Pipka (co pipka, jak sie mozna domyslic) i Potworka-Amatorka (bo słabo straszy ) i macham mu przed oczami, cos tam popatrzy poguga i dupa, dosc.
Zuziczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 13:04   #4287
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Cytat:
Napisane przez Zuziczka Pokaż wiadomość
A teraz ukochajmy sie nawzajem i zyjmy w milosci!

mówisz i masz

Cytat:
Napisane przez Eveliouses Pokaż wiadomość
no dokładnie taaaak!!!
a baty??zawsze lubiłam ekstremalkę hihi

no to masz
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 13:06   #4288
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

a ja wczoraj trochę zaszalałam z jedzeniem i co- i Ola dziś znowu obsypana No a ja głupia jakoś nie pomyślałam, że jak coś nowego wprowadzam do diety to najlepiej jedną rzecz. A tak- znowu nie wiem co uczuliło Eh- głupia ja, głupia...

Idę dusić jabłka i potem naleśniki na obiad (dla TŻta). Dla mnie- ryż (bleeee....już mi niedobrze od tego ryżu)
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 13:11   #4289
MisQa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 722
GG do MisQa
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Zuzi ale śliczniutkie te Twoje maleństwo

ooo a Pat jaki oj Marta rośnie Ci kawalerka


my niedawno wróciłyśmy ze spaceru 3 razy zaczynała płakać, więc jak w tył zwrot i biegiem do domu a Julka wtedy w sen rano wyryczałam się, później ten spacer i już mi lepiej jakoś. Teraz aromaterapie sobie urządzam, nalałam olejku pomarańczowego do takiego kominka z wodą i aż sama do siebie się uśmiecham na ten zapach


obfotografowałam torcik i wyciągnęłam te pampki kurcze, nie spodziewałam się, że aż tyle ich się tam zmieściło
ale swoją drogą to świetny pomysł ktoś mial wymyślając to jak cioteczka wnosiła to wszyscy myśleli, że to prawdziwy tort i mama moja krzyczy - uwaga, tort się wygina


laski i co to za kłótnie mi tutaj...
__________________
Julka http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpx9ipnwxid9w.png

Czas zacząć nowe, lepsze życie...
MisQa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-11-26, 13:17   #4290
mszu
Zadomowienie
 
Avatar mszu
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 180
GG do mszu
Dot.: 2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :

Eveliouses, To Ty uderzylas w stol, krytujac kobiety ktore nie odnazlaly sie macierzystwie, wiec nie rozumiem czemu sie dziwisz ze wywolalas taka reakcje
Krytkujac jednych zawsze musisz sie liczyc z konratakiem, a poruszylas naprawde drazliwy temat...
Jeszcze dodam tylko ze moze nie warto ogladac tv, skoro denerwuje Cie to co Ci w niej serwują. Ja nie mam tv i nie czuje sie w zaden sposob o to ubozsza.

Zuzi... trzecie!!! no i czwarte takie swojskie ale blagam nie zalaczaj juz takich zdjec, bo ja wlasnie od takiego obrazka uciekam do netu

naked
... a co to za rozliczanie kto ile siedzi na forum? i Ty Brutusie przeciwko mnie

martucha... rozkrecasz sie na maxa co zdjecia to lepsze nieldugo nie bede miala problem kotre wybrac
__________________




Jestem, bo fotografuję....
http://martalipinska.blogspot.com/

_________________
fotografia rodzinna, noworodkowa, niemowlęca, ciążowa i ślubna

Edytowane przez mszu
Czas edycji: 2010-11-26 o 13:20
mszu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.