2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy cz.II

[Weronisia]

Napisane przez mszu

a teraz Wam pokaze jak Nadula w tym siedzi

Mszu jak twoje plecy i ramiona wytrzymują ten ciężar?
Bo mnie mąż namawiał, żebym też sobie kupiła nosidło, ale ja się boję tego ciężaru.
Kiedyś miałam nosidełko dla Thomasa i gdy on już ważył 5 kg, to ja już nie dawałam rady. Ale miałam takie zwykłe nosidło i te paski były wg mnie za wąskie, więc wrzynały mi się w ramiona.
A jak twoje nosidło się sprawuje?

[mszu]

Napisane przez Weronisia

Mszu jak twoje plecy i ramiona wytrzymują ten ciężar?
(...)
A jak twoje nosidło się sprawuje?

To jest naprawde bardzo wygodne, sto razy wygodniejsze niz noszenie na rękach. Troche tak jak plecack tylko z przodu. Poza tym to nosidłełko ma pas biodrowy taki jak w plecakach górskich wiec wiekszość ciężaru przenosi sie na biodra. naprawde fajna rzecz max. waga dziecka do tego nosidełka 12kg.

[Weronisia]

Napisane przez mszu

To jest naprawde bardzo wygodne, sto razy wygodniejsze niz noszenie na rękach. Troche tak jak plecack tylko z przodu. Poza tym to nosidłełko ma pas biodrowy taki jak w plecakach górskich wiec wiekszość ciężaru przenosi sie na biodra. naprawde fajna rzecz max. waga dziecka do tego nosidełka 12kg.

No ja też miałam do noszenia z przodu, ale bez pasa biodrowego.
Moją córkę nosiłam w nim bez problemu, bo była bardzo leciutka. No i wreszcie mogłam coś w domu zrobić, bo ona tylko na rekach by chciała.
Ale Thomas był bardzo ciężki i jak miał już 3 m-ce, to nie byłam w stanie go w tym nosić.

Może to rzeczywiście jest kwestia szerokości tych pasów? No i tego pasa biodrowego?
Hmmm... chyba się przejadę do sklepu dzieciowego, może się zdecyduję...

[mszu]

Napisane przez Weronisia

Może to rzeczywiście jest kwestia szerokości tych pasów? No i tego pasa biodrowego?
Hmmm... chyba się przejadę do sklepu dzieciowego, może się zdecyduję...

na pewno to kwestia szerokosci tych pasów, po drugie pas biodrowy duzo daje, juz doswiadczylam tego chodzac z ciezkim plecakiem w górach, wczesniej myslalam ze to tylko wizualny gaget taki pas, dopiero TŻ jak mi go scisnal i zapiął to poczulam niewyobrazalna roznice w rokładzie wagi na ciele

W sklepach dziecicych mozna przymierzyc nawet z dzieckiem, bo nie wiadomo czy Pascal bedzie chcial w tym siedziec

[pandziolka]

ja też mam podobne nosidełko,ale jakoś nie za bardzo mi w tym wygodnie.no,ale może to kwestia przyzwyczajenia.
mszuten link co dałaś po prostu bomba.niesamowitą wyobraźnie ma ta kobitka

martucha najlepszego i oby Pat do jutra uporał się z uzębieniem

aajj twój Jasiek to śliczny bobasek.a to zdjęcie z "dredami" mnie rozwaliło.wygląda jak śliczna dziewczyneczka.będzie z niego niezłe "mięcho"

naprawdę podziwiam wszystkie dziewczyny z maruderami i wyjcami.mój dzisiaj dawał koncert od 15 do teraz.nie mam pojęcia o co mu chodziło a teraz ja siedzę i ryczę.muszę się jakoś odstresować.
a zresztą pokłóciłam się z tż.ja nie wiem czy to mi już zamknięcie w 4 ścianach działa na mózgownicę czy on się zrobił mniej czuły na moje potrzeby...no nic.podsumowując poniedziałek nie zaczął się dla mnie dobrze...

[ycnan]

Ja tylko na szybko, przed kąpaniem małego.

martucha84, WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ

mszu, chodziło mi oczywiście o noworodki

Moje dzieciątko też dziś pół dnia przespało. Nawet teraz nie doczekał kąpieli No, ale i tak dziada małego obudzę

Zeszłej nocy, to myślałam, że go uduszę... Zasnął po kąpaniu, jak zwykle. Ale obudził się po godzinie i za ch*** wafla nie chciał zasnąć. No, to go wzięłam, pomęczyłam i padł po cycku o 23. Ale do godziny 4 budził się co 30-40 minut, puszczał bąki i wołał o smoka Masakra. Dopiero po karmieniu i zmianie pieluszki (chyba trochę za bardzo poluzował zwieracze ) o 4 zasnął i wstał dopiero o 10. No, ale o tej 10 był cyc i giga kupa, więc może te nocne bąki były tak silne, że go wybudzały i nie pozwalały zasnąć samemu


fem, ja Twoją informację o ząbkowaniu widziałam Nawet pisałam, że mnie to przeraża

[Majka232]

Napisane przez Zuziczka

Musze pochwalic mego Olka- za 2 dni konczy 3msc a dzis wazyl 5100! (przybral prawie 800gr w 3tyg.)(i nie smiejcie sie, wiem ze wasze dzieci waża duuuuzo wiecej )

Gratulacje! Nieistotne, że niektóre dzieciaczki w tym wieku ważą więcej ważny jest postęp, a Olek zrobił ogromny

Napisane przez gabisun

Kinia jak skończyła 3 to ważyła 5800, no ale ona po urodzeniu miała 3500, więc Olo nieźle nadrobił biorąc pod uwagę z jakiej wagi startował

Mój Szymek w wieku 7 tyg. ważył 5350g (urodził się 3350g), w ciągu 7 tyg. przybrał 350g i całe szcęście, że nie za bardzo lubi być na rękach

Napisane przez IlonaN2

Majka dziękuję za odpowiedz

Fajnie, że mogłam pomóc. Znalazłam te inf.w internecie.
Aż tyle czasu bym nie trzymała rozmrożonego mleczka, ale w lodówce do 24 godz.jak najbardziej

mszu - zastanawiałam się nad nosidełkiem. Poczekam aż małemu główka się ustabilizuje i może coś zakupię, ale boję sie, że taka pozycja nie jest zbyt dobra dla kręgosłupa dziecka (naszego pewnie też ) no i tego, że patrzy na boki, a że Szymek ma lekką asymetrię to jestem na to wyczulona...

Szymek tak sie spłakał przed kąpielą, że aż miał zasinienie wokół ust i był cały czerwony, a jak go kremem smarowałam to usnął. Zjadł cyca i śpi. Dziś chyba naprawdę taka pogoda

[Szczęśliwa]

Napisane przez Majka232

[/COLOR]Aż się boję co to będzie jak skończę karmić... Chyba zainwestuję w zakup mini-roletek do biustu, żeby mi się cycole nie plątały przy pępku...

ale masz wyobraźnię
Ale mam wrażenie, że mój biust też "podupadł".

Napisane przez mszu

Szczesliwa... skoro koscielne nie wyszly to pokaz chociaz jakies domowe-chrzcinowe... mimo ze nasz watek obfituje w zdjecia jak i tak mam ich wieczne pragnienie

Coś tam wklejam. Nie widać jakie miała ubranko. A w domu to poprostu biała kiecka. Nie udało mi się kupić planowanego szydełkowego kompletu

Napisane przez Zuziczka

Normalnie kocham tę moją Skazę nad życie!

Super, że już humorek lepszy

Chrzestna od nas 200 km, a chrzestny 100 km zanim znowu zobaczymy się razem to córka wyrośnie z ubranka także fotek powtórzyć się nie da.

Napisane przez Weronisia

A ja się chciałam pochwalić, że Pascalek wreszcie się uśmiecha.

Napisane przez mszu

Stad mysle coraz powazniej nad zakupem nosidełka, a teraz Wam pokaze jak Nadula w tym siedzi

ooo ja mam takie cosik- w darze od koleżanki po jej synku ale nie próbowałam jeszcze w to dziecka wsadzać. W sumie to nie mam w domu potrzeby, bo na rękach to nosić nie muszę.

[Majka232]

Napisane przez Szczęśliwa

ale masz wyobraźnię
Ale mam wrażenie, że mój biust też "podupadł".

Życie, samo życie


Coś tam wklejam. Nie widać jakie miała ubranko. A w domu to poprostu biała kiecka. Nie udało mi się kupić planowanego szydełkowego kompletu

Twoja córcia jest bardzo do Ciebie podobna

[Pomidora]

Dziewczyny, jeszcze nie czytałam co tam u was, zaraz się za to zabiorę.

My już po imprezie, muszę powiedzieć, ze padam na twarz. Wszyscy sobie popili i siedzieli do 23! Od 15! No, ale dałam radę, Tymek grzeczny, najbardziej podobało mi się, jak podszedł teść do niego ze swoim "cio powiesz dziadziusiowi?" a Tymo w ryk No zuch chłopak, pięknie go wyszkoliłam
Moja szwagierka sobie porządnie wypiła i dowiedziałam się paru "fajnych" rzeczy na swój temat, ale już się chyba przyzwyczaiłam, że jestem najgorsza w tej rodzinie. Najbardziej mnie dobiło, że podobno nie wzięliśmy na chrzestnego mojego szwagra bo... nie pracował wtedy, a nam chodzi o kasę No rewelacyjnie, tylko chrzestnymi zostali 19-stoletni student bez pracy i świeża mężatka z umową zleceniem A szwagier przez całą moją ciążę i 2 mc po porodzie nie zadzwonił ani razu, nawet z gratulacjami Ech, rodzinka mojego męża... Musiałam się wygadać!

Kochane, proszę o kliki bardzo mocno, bo przez tę nieobecnosć spadam w rankingu, a naprawdę chcę coś wygrać (śmieję się, ze cokolwiek, bo nigdy nic nie wygrałam ). Dziękuję z góry

Lecę czytać co tam u was

[mszu]

Poimdora... masz ten swoj klik marudo! i sprobuj nie wygrac

Szczesliwa... a ja tak czekałam na tą szydełkowa sukienke czemu nic nie wyszlo? tzn w tej tez jej ładnie, zeby nie bylo

[gabisun]

Mszu a można jej rączkę przełożyć tak żeby ten pasek miała pod paszkami? wtedy kręgosłup będzie miał podparcie

Nie wiecie czy sa moze jakies gryzaki z takim uchwytem jak grzechotka? bo grzechotke sobie trzyma i pakuje do buzi, ale ta czesc jest pluszowa wiec wyparzyc nie moge a gryzaka sama nie utrzyma bo jest kanciaty...
Jak założyłam jej śliniaczek to cały czas pakowała go do buzi i "gryzła" po godzinie był do wymiany... więc potrzebujemy gryzaka z uchwytem lub coś co łatwo utrzymać w czystości

Szczesliwa mała to cała ty! ślicznie obie wyglądałyście i mam podobny problem ze zdjęciami

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Pomi zagłosowałam zaraz spróbuję jeszcze raz, jak ktoś ma wygrać niech będzie to "nasza"

[naked21]

Pomi: kliknięte

Napisane przez AAJJ

Witam wszystkie mamy.

piękny Jaśniepan! wyjątkowo uroczy chłopczyk

Napisane przez ninaad

Coś Olci ucieka lewa rączka- prostuje ją do i przesuwa do tyłu przy leżeniu na brzuszek- nie wiem, czy rączka jest słabsza czy co?

mój robi dokładnie tak samo i cierpliwie czekam aż zacznie się obalać na drugą stronę

Napisane przez Klarissa

Natalka dzisiaj jak zaczęłam ją pod pachami łaskotać to normalnie się na głoś śmiała, rechotała itd. No i ja, jak to ja znowu zrobiłam wynalezek. Z braku maty edukacyjnej i pałąka z zabawkami wymyśliłam konstrukcję z paska od mojego szlafroka i 2 krzeseł - tadaaaaam! Ja się powinnam spełniać w jakimś programie typu "zrób to sam"

Natalka jak zwykle powala urodą i elegancją a pomysł rewelacja

Napisane przez aaneczka1984

Wczoraj stworzyłam kolaż pod tytułem "a ja rosne i rosne"
1. Patryk
2 Dominik

piekne kolaże muszę ściągnąć Picassę i też się pobawić a gadanina męża się nie przejmuj

Napisane przez IlonaN2

I jeszcze moi mężczyźni razem

fajni ci Twoi panowie

Napisane przez martucha84

Patowi wyrzynają sie dolne jedynki mamy meksyk.... żel na zęby, nurofen darcie, pakowanie wszystkie do buzi ślinienie stan podgorączkowy wysypka na brodzie i policzkach od śliny budzenie się w nocy co chwile- i tak w kólko a kiedy wyjdą nie wiadomo, ale widać dwie białe plamki więc może niedługo... oby...

u nas podobnie, stan podgorączkowy mega marudzenie, slinotok i całe piąstki w buzi a Fifko młodszy o miesiąc o Pata już się boję co to będzie podaj kochana maść jaką stosujecie, w czwartek mamy szczepienie, skonsultuję z lekarką co tu począć

oczywiście dołączm do najlepszych życień- miłości i zdrowia

Napisane przez Kalex

wow, już ząbki idą mojemu jeszcze trochę daleko
wklejam zdjęcia i zabieram się za czytanie

przystojniacha

Napisane przez mszu

http://www.youtube.com/watch?v=aoQVa...layer_embedded

ma babka talent

Napisane przez mszu

Stad mysle coraz powazniej nad zakupem nosidełka, a teraz Wam pokaze jak Nadula w tym siedzi

o ile dobrze widzę to nie jest ergonomiczne nosidełko?? czytałam że nóżki nie powinny wisieć tylko układać się wysoko w żabkę, a takie nosidełka na all kosztuja od 300 zł w zwyż też myślałam o takim sprzęcie...

Napisane przez Szczęśliwa

Coś tam wklejam. Nie widać jakie miała ubranko. A w domu to poprostu biała kiecka. Nie udało mi się kupić planowanego szydełkowego kompletu

ślicznie wyglądałyście

[waniliaania2009]

mszu - ile kosztuje takie nosidelko i gdzie go kupic mozna?

[mszu]

Napisane przez waniliaania2009

mszu - ile kosztuje takie nosidelko i gdzie go kupic mozna?

to jest nosidełko z mohtercare do 12kg, jak bylam ostatnio to byly takie do 10kg za 150zł

naked...pytaj sie mnie a ja Ciebie... nie mam zielonego pojecia, bo tak pisałam wczesniej to jest nosidełko pozyczone od znajomej, a ona je dostala od swojej szwagierki

[gabisun]

Mąż przytargał Karmi wie jak się podlizać

Jak ktoś ma chęć to proszę kliknąć w mój podpis od razu mówię że to nie żaden konkurs: potem na ranking psów- najmniej dokarmione

[mszu]

Napisane przez gabisun

Mąż przytargał Karmi

bezinteresownie?

normalnie złoty człowiek...

a moj obdarował własnie nowina, ze za pol roku mija 3 lata jak wzielismy kredyt hipoteczny i bedzie do zapłacenie kilka o ile nie kilkanascie tysiecy jakiegos ubezpieczenia... normalnie uwielbiam jak takie nowiny wieczorem przed snem... :sciana:

[gabisun]

Napisane przez mszu

bezinteresownie?

normalnie złoty człowiek...

a moj obdarował własnie nowina, ze za pol roku mija 3 lata jak wzielismy kredyt hipoteczny i bedzie do zapłacenie kilka o ile nie kilkanascie tysiecy jakiegos ubezpieczenia... normalnie uwielbiam jak takie nowiny wieczorem przed snem... :sciana:

kto go tam wie może chce mnie spić
No nie fajne nowiny...ale co zrobić, tak to jest z kasą, przychodzi i odchodzi, a najczęściej to odchodzi...
a ty być odpisała na mojego posta parę pięter wyżej na tej stronie

[mszu]

Napisane przez gabisun

a ty być odpisała na mojego posta parę pięter wyżej na tej stronie

sorry

probowalam jej przelozyc nad, ale jej to wybitnie nie pasowalo jutro sprobuje znowu

a gryzakow jeszcze nie studiowalam bo my jeszcze nie na tym etapie rozwoju

[Weronisia]

a mi maz przytargal likier Sheridans ten dwukolorowy. chyba chce mnie spic. ale sam tez przyszedl napiwkowany, wiec na wykorzystanie mnie nie licze

[MisQa]

gabisun - są gryzaki do trzymania , nie pamiętam jakiej firmy ale są na pewno , poszukaj w necie na stronach aptek , wiem ze na DOZ-ie są na pewno

[kotekk81]

Pomidorko kliknelam mam nadzieje ze cos wygrasz bo ja nie mam szans

Szczesliwa pieknie wygladala Twoja ksiezniczka my chrzcimy pod koniec stycznia ale nie wiem czemu mam wrazenie ze moje dziecie grzeczne nie bedzie

a mnie dzis polamalo i na dodatek goraczke mam czekam teraz na Tzta niech przejmie Majeczke o 23

lece pod prysznic a nadrobie Was jutro

[Szczęśliwa]

Dziewczyny dzięki za miłe słowa. Ale wiem, że ja nie wyglądam za szczególnie.
Przypomniało mi się- zapomniałam świecy do kościoła i biegłam spowrotem wracając z połowy drogi- po tych zaspach, masakra
Wychodziłam z domu ostatnia i wszyscy byli już daleko przede mną i nie miałam kogo poprosić- długi płaszcz do góry i bieg dobrze,że miałam buty na płaskim, coś mnie tknęło i w ostatniej chwili zdjęłam obcasy.

Napisane przez Majka232

Twoja córcia jest bardzo do Ciebie podobna

No podobno podobna

Napisane przez mszu

Poimdora... masz ten swoj klik marudo! i sprobuj nie wygrac

Szczesliwa... a ja tak czekałam na tą szydełkowa sukienke czemu nic nie wyszlo? tzn w tej tez jej ładnie, zeby nie bylo

Trochę ze względów finansowych, bo komplet ciepły do kościoła kosztował 120 zł, plus butki 20 zł, plus czapka biała 20 zł (której nie założyłam), no i do tego ta szydełkowa sukienka 120 to koszt 280 zł na jeden dzień- w sumie 1 h w kościele, a w domu to wiadomo jak z dzieckiem, czasami po 1h ciuszek obrzygany no i kupiłam sukienkę w komisie za 50zł.
A po drugie nigdzie w sklepach nie mogłam takiej znaleźć i troszkę się bałam zamawiać z allegro, ze względu na rozmiar i jakość (wygląd).

No i tak zostało, że miała taką kieckę (ja zadowolona średnio). Szukałam jak najskromniejszej i jeszcze odprułam jej tiulowy kołnierzyk.

Może i dobrze, bo przy tych 19 gościach temp. w mieszkaniu skoczyła do 25 stopni i by się mała ugotowała w tych szydełkowych ciuszkach.

Napisane przez mszu

a moj obdarował własnie nowina, ze za pol roku mija 3 lata jak wzielismy kredyt hipoteczny i bedzie do zapłacenie kilka o ile nie kilkanascie tysiecy jakiegos ubezpieczenia... normalnie uwielbiam jak takie nowiny wieczorem przed snem... :sciana:

Ale jak to? Dlaczego?

[Zuziczka]

Napisane przez gabisun

super ze jest odmiana
a z tą wagą to młody zaszalał Kinia jak skończyła 3 to ważyła 5800, no ale ona po urodzeniu miała 3500, więc Olo nieźle nadrobił biorąc pod uwagę z jakiej wagi startował

tak mysle, ze na 4msc to on potroi swoja wage

Napisane przez elenka1

zuziczka
jak czytam Twoje posty to zawsze na mojej twarzy maluje sie usmiech, piszesz to wszystko w tak optymistyczny sposob ze az milo czytac, choc to nie zawsze mile dla Ciebie sytuacje, powinnas ksiazke napisac ja bym kupila, zycze powrotu do zdrowia szybkoooooo mamo wyjca

Dziekuje Elenka
a z ta ksiazka to dobre choc juz to pare razy slyszalam, hehe. dzieki!
do zdrowia wracam, szkoda, ze troche powoli (ja to niecierpliwiec jednak jestem )
Przeprowadzka jeszcze przed swietami?? oj oj, to niezle

Napisane przez Weronisia

Zuziczka gratuluję takiej pięknej wagi... znaczy nie twojej, tylko twego dziecięcia
Mój Pascalcio prawie Twojego dogonił. Tydzień temu ważył 4500g, więc teraz pewnie ma jakieś 4800g.

Dziekujemy!
No i pieknie, niech sie Pascal spreza! Musza te nasze maluchy nadrobic, co nie? Gratuluje usmieszkow! Ja tez dlugo czekalam, a teraz to rozdziaw bezzebny i A gu bez przerwy

Napisane przez mszu

Zuzi, jeszcze raz moj podziw odnosnie dzielenia sie mlekiem. jestes fantastyczna osoba! 5100? fiuuu... ale leciutki ten Twoj Alek, moja to juz kloc z 6kilo jak nic, o ile nie zblizamy sie do 7...

Mszu- a nie boisz sie, ze troche za wczesnie z tym nosidelkiem dla Nadii- ja slyszalam, ze mozna nosic dopiero jak dziecko siedzi Choc pewnie to sprawdzilas co? Ja mam nosidelko Maxi Cosi ale czeka az Olek podrosnie.
Co do mleka, to naprawde nie bylo nic specjalnego. Ja mialam nawal, polozne spytaly czy moge czesc mleka oddawac dla wczesniaka (bo olo tyle nie wypijal) I tak zostalam mleczarnia oddzialowa.
Byscie sie skichaly jak chodzilam przez odddzial z tuzinem szklanych butelek w takim drucianym koszyczku i stukalam jak mleczarz. Polozne sie smialy, ze moge maslo z tego mego mleka robic
Alek leciutki, ale za to jaki przyrost procentowy!- Nadia chyba go nie pobije

Napisane przez pandziolka

naprawdę podziwiam wszystkie dziewczyny z maruderami i wyjcami.mój dzisiaj dawał koncert od 15 do teraz.nie mam pojęcia o co mu chodziło a teraz ja siedzę i ryczę.muszę się jakoś odstresować.
a zresztą pokłóciłam się z tż.ja nie wiem czy to mi już zamknięcie w 4 ścianach działa na mózgownicę czy on się zrobił mniej czuły na moje potrzeby...no nic.podsumowując poniedziałek nie zaczął się dla mnie dobrze...

Pandziolka- na szczescie poniedzialek juz minal. Jutro bedzie lepiej

Napisane przez ycnan

Zeszłej nocy, to myślałam, że go uduszę... Zasnął po kąpaniu, jak zwykle. Ale obudził się po godzinie i za ch*** wafla nie chciał zasnąć. No, to go wzięłam, pomęczyłam i padł po cycku o 23. Ale do godziny 4 budził się co 30-40 minut, puszczał bąki i wołał o smoka Masakra. Dopiero po karmieniu i zmianie pieluszki (chyba trochę za bardzo poluzował zwieracze ) o 4 zasnął i wstał dopiero o 10. No, ale o tej 10 był cyc i giga kupa, więc może te nocne bąki były tak silne, że go wybudzały i nie pozwalały zasnąć samemu

Aniu- to mialas przeboje Trzymam kciuki, by dzis Maly sie opanowal z bąkalami w nocy

Napisane przez Majka232

Gratulacje! Nieistotne, że niektóre dzieciaczki w tym wieku ważą więcej ważny jest postęp, a Olek zrobił ogromny
Mój Szymek w wieku 7 tyg. ważył 5350g (urodził się 3350g), w ciągu 7 tyg. przybrał 350g i całe szcęście, że nie za bardzo lubi być na rękach

A SZymus to niezle przybral!!! Szalenstwo!!!

Napisane przez Szczęśliwa

Chrzestna od nas 200 km, a chrzestny 100 km zanim znowu zobaczymy się razem to córka wyrośnie z ubranka także fotek powtórzyć się nie da.

Ewa- slicznie wygladalas Mamusiu i ty i Malenka! Z tymi chrzestnymi to widze jak u nas- rozrzuceni
to moze zrob sobie zdjecie z Dagula i tatusiem! Zeby byla pamiatka.

Napisane przez Pomidora

Ech, rodzinka mojego męża... Musiałam się wygadać!

wspolczuje takiej rodzinki... Ale widze,ze robisz dobra mine do zlej gry Eh, rodziny sie nie wybiera, dobrze, ze takich imprezek za czesto sie nie robi.

Napisane przez mszu

a moj obdarował własnie nowina, ze za pol roku mija 3 lata jak wzielismy kredyt hipoteczny i bedzie do zapłacenie kilka o ile nie kilkanascie tysiecy jakiegos ubezpieczenia... normalnie uwielbiam jak takie nowiny wieczorem przed snem... :sciana:

kurna chata... niefajnie...
dobrze wiedziec o takich hockach zanim sie wezmie kredyt (czyt. zanim wezme sama) Macie to zaplanowane w wydatkach?

[gabisun]

Napisane przez mszu

sorry

probowalam jej przelozyc nad, ale jej to wybitnie nie pasowalo jutro sprobuje znowu

a gryzakow jeszcze nie studiowalam bo my jeszcze nie na tym etapie rozwoju

powiedzmy, że wybaczam to spróbuj bo tak będzie miała lepsze podparcie może się przyzwyczai, bo jak ma pod to ma więcej luzu i dlatego tak lubi cwaniara mała

Napisane przez Weronisia

a mi maz przytargal likier Sheridans ten dwukolorowy. chyba chce mnie spic. ale sam tez przyszedl napiwkowany, wiec na wykorzystanie mnie nie licze

ten mleczno-wiśniowy podziel się

Napisane przez MisQa

gabisun - są gryzaki do trzymania , nie pamiętam jakiej firmy ale są na pewno , poszukaj w necie na stronach aptek , wiem ze na DOZ-ie są na pewno

to muszę sprawdzić, thx za info u mnie w aptece nawet nie pytam, bo ostatnio nawet smoczka do butelki aventowskiej nie mieli i to pytałam w 3

Martucha ale latek na liście to jeszcze sobie nie zmieniłaś no dobra najwyższa pora też się ujawnić...ja już 24 nie mam od marca tylko jakoś nie śpieszyło mi się żeby poprosić o poprawienie na liście

[Paula SHIN]

Napisane przez Szczęśliwa

Tak sobie myślę o tym podnoszeniu dzieci pod paszkami. Podnosicie tak dzieci które nie mają jeszcze sztywnych główek? Czy może tylko te całkiem sztywne? Ja zawsze podnoszę podkładając jedną rękę pod tyłek i część kręgosłupa a drugą pod główkę i hop do góry. Jakoś nie próbowałam pod paszki, takie podnoszenie kojarzy mi się już z takim siedzącym dzieckiem.

No i się zastanawiam, kiedy można dziecko sadzać na kolankach- tzn. takiej pozycji półsiedzące, że jest oparte o nas?

Michal nie ma tak do konca sztywnej glowki, ale lapie go pod paszkami, dlonie ukladajac tak, ze palcami "przytrzymuje" glowke na dole.
Calkowicie na siedzaco go nie daje, ale na wpol-siedzaco jak najbardziej

[ninaad]

Napisane przez martynka81

ja też już śmigam w spodniach sprzed .... ale właśnie ten brzuch trzeba by było podreperować...

no cóż- trzeba się zabrać za jakieś ćwiczenia

Napisane przez mszu

za ciemno masz, bo widze, ze aprat bez lampy dobiera sobie w trybie automycznym duze ISO (stad zdjecia sa takie ziarniste). Przy zdjeciu z flashem, aparat ustawia niskieISO (stad brak szumów), bo wiadomo, ze bedzie blysk. Moze powinnas sie przeniesc blizej okna na stół np?

ano wiem, że za ciemno. Jak 'teść' nie zabierze jutro aparatu to planuję zejść na sesję zdjęciową 2 piętra niżej- duży pokój, 2 duże okna + drzwi balkonowe

Napisane przez Klarissa

Ja też nie kupiłam Natalii sukienek - wszystko to darowizna
hehe

A co do wagi to moja się zepsuła - wczoraj staję na wadze, a ona mi pokazała, że ważę 102 kg ...

nie?

Napisane przez calabria

dziewczyny powiedzcie mi jak powinno wygladac zaswiadczenie lekarskie ze bylo sie pod opieka lekarza do becikowego?bo mi lekarka dala taką małą karteczke na ktorej jest napisane"zaświadczenie lekarskie"i ona tam wpisala ze bylam pod opieka podczas ciąży,ale nie wiem czy to o to chodzilo bo wczesniej widzialam inne druki tylko jeszcze przed zawieszeniem tej reguły ze musi byc opieka od 10 tyg.

jakkolwiek- musi być pieczątka lekarza/położnej + musi być napisane, że byłaś pod opieką lekarza w trakcie ciąży - dobrze tu wpisać jakieś daty, ew. datę przynajmniej jednej wizyty- nie musi być nic o tym, że opieka jest od 10 tyg ciąży (choć oczywiście takie zaświadczenie też może być)

Napisane przez Zuziczka

Musze pochwalic mego Olka- za 2 dni konczy 3msc a dzis wazyl 5100! (przybral prawie 800gr w 3tyg.)(i nie smiejcie sie, wiem ze wasze dzieci waża duuuuzo wiecej )

no to ładnie przybiera. Ola przez pierwsze 6 tyg przybrała 1500 g, a przez kolejne 6 tyg tylko 700 g (waży teraz 5700) - coś mało- zapytam w środę pediatrę

Napisane przez mszu

Stad mysle coraz powazniej nad zakupem nosidełka, a teraz Wam pokaze jak Nadula w tym siedzi

no ja też się zastanawiam Bo jakoś chusty do mnie nie przemawiają. Zastanawiam się tylko czy takie nosidełka są zdrowe dla dziecka?- nie wiem- dla kręgosłupa, bioderek? Jak nie zapomnę to zapytam w piątek ortopedę

Napisane przez ycnan

Zeszłej nocy, to myślałam, że go uduszę...

oby to tylko chwilowe było

Napisane przez Pomidora

Moja szwagierka sobie porządnie wypiła i dowiedziałam się paru "fajnych" rzeczy na swój temat,

nooo...wóda prawdę ci powie

Napisane przez naked21

mój robi dokładnie tak samo i cierpliwie czekam aż zacznie się obalać na drugą stronę
no to cierpliwie czekamy

u nas podobnie, stan podgorączkowy mega marudzenie, slinotok i całe piąstki w buzi a Fifko młodszy o miesiąc o Pata j
Ola też się straaaasznie ślini , wpycha łapki do buzi i uciska sobie dziąsła. I ostatnio znowu szarpie się przy jedzeniu- kilka sekund ssie, potem odsuwa się na chwilę i tak dziesiątki razy

o ile dobrze widzę to nie jest ergonomiczne nosidełko?? czytałam że nóżki nie powinny wisieć tylko układać się wysoko w żabkę, a takie nosidełka na all kosztuja od 300 zł w zwyż też myślałam o takim sprzęcie...

no właśnie-może takie lepsze/zdrowsze?

[Paula SHIN]

Napisane przez martucha84

więc tak najpierw parę łyżeczek podawałam przed posiłkiem mlecznym czyli przed butlą, a jak wiem że jest bezpieczne to np wczoraj ok 14 zamiast butelki zjadł cały słoik ziemniak marchew, no i dałam mu jeszcze trochę mleka bo nie wiedziałam czy mu to starczy ale nie chciał pić, więc myślę że tylko słoik
ale jak daję owoc to daję jeszcze herbatkę do popicia
a chce dać mu kaszkę na noc właśnie jakąś taką "na dobranoc" ale zapytam w środę pediatry co o tym myśli

dzieki wielkie!!!!
a ile po takim jedzonku znowu jest glodny? Przepraszam ze tyle pytam

[Weronisia]

Napisane przez gabisun

ten mleczno-wiśniowy podziel się

O!nie wiedzialam, ze jest taki smak?

Ja dostalam kawowo-smietankowy. czyli czarno-bialy.
Pychotka.
Po tej mojej ciazowej abstynencji wiele mi nie trzeba. Wypilam 3 kieliszki i juz mi szumi

[mszu]

Napisane przez Szczęśliwa

Przypomniało mi się- zapomniałam świecy do kościoła i biegłam spowrotem wracając z połowy drogi- po tych zaspach, masakra



(...)



Ale jak to? Dlaczego?

Standardowa rzecz ze przy takich imprezach sie cos zapomniMi TZ w ogole zapomnial dac bukietu slubnego i moj tato spod kosciola jechał po niego
A dlatego ze kredyt byl brany przy zerwym wkładzie własnym stad bank zażyczył sobie ubezpieczenia, kotrego składka wypada raz na 3 lata...

gabisun, ale jak jej przeloze rece nad, to czy nie braknie podparcia pod karkiem?

Zuzi... niezla historia z tym mlekiem, ja przy nawale tez moglabym tuzin dzieci wykarmic super ze nastepny nawa dopiero przy drugim dziecku