Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-14, 12:29   #3091
kafuniax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 317
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Lea, co do sąsiadki i jej ex to chyba nawet nie trzeba porady psychologa, by stwierdzić, że dla 3 latki rozstanie rodziców burzy jej poczucie bezpieczeństwa i trzeba tak to załatwić, by jeszcze bardziej nie namącić dziecku w głowie, czyli spotkania w domu, z tatą, bez drugiej mamy. A jak głupi chłop nie potrafi tego skumać, to rzeczywiście niech idą razem do psychologa, co by nie myślał, że żona chce mu na złość zrobić. Co za facet!
__________________

Moi chłopcy

"... bo gdy jesteś przy mnie blisko czuję, że mogę wszystko"
kafuniax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 12:32   #3092
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Kropka - masz wodę?
Mam.

A czemu pytasz, chcesz zatankować?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 12:34   #3093
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość

Chyba wsiądę w autobus czy pociąg i podjadę Ci pomóc w odśnieżaniu, skoro masz zaopatrzoną piwniczkę
.
dzieki juz sobie odśnieżyłam
ale wpaśc możesz - mam ciasteczka i coś do nich
u nas jest tak że ja jestem smakoszem dobrych francuskich win , mąż wymurował mi swietne półki na moje perełki w piwnicy- pisze perełki bo na niektóre polowałam baaaardzo długo np na ebey-u - im starsze tym lepsze i cena porażająca- ale teraz moge sie przynajmniej od czasu do czasu zrelaksowac przy lampce takiego rarytasu

za to mąż jest znawcą whiskey - i ma w bareczku też niezłą kolekcjie i świetne roczniki

wiec do wyboru do koloru - zapraszam
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 12:49   #3094
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
dziewczyny potrzebuje podgrzewacza samochodowego do butelek. Chyba kiedys Kropka pisala, ze ma. Jaki jest dobry?
W porządku.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 13:22   #3095
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 749
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
...
ja mam, dominikanskie...i na swieta jedziemy przez Lublin
...
nie kuś...

kurcze, właśnie sobie kombinuję jak przyczepić dziecia do sanek drewnianych. mamy szeleczki, mamy śpiworek, w którym są wycięcia... ale chyba najlepiej byłoby coś podłożyć, jakiś kocyk - takiego "klina" z niego zrobić, żeby nie siedziała całkiem pionowo, ale i żeby nie leżała...
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 13:37   #3096
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!


Byłam parę dni temu z Karolinką na kontroli kardiologicznej u pani prof Bożeny Werner. Po echu serduszka usłyszałam najpiękniejsze słowa - Karolinka jest już zupełnie zdrowa! Wszystkie zmiany jakie zdążyły zajść przed operacją z powodu dużego przecieku cofnęły się! Karolcia ma serduszko jak dzwon!
R
gratulacje

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Bricchina - wspaniałe wieści

od godziny chodzę po domu i szukam piszczącej książeczki Ewci. normalnie chyba diabeł ogonem nakrył. nigdzie nie ma. już nawet do kosza na śmieci zajrzałam, czy przypadkiem odruchowo jej nie wyrzuciłam.

teraz mamy drzemkę, potem jedzonko i śmigamy.
facet mojej koleżanki wyrzucił kiedyś do kosza w kopercie zapakowane 700 zł. Potem gzrebał w kontenerze, an szczęście sie znalazło.

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2376228 3]ja paliłam... zaczęłam pod koniec gimnazjum... (możecie mi przywalić w dupę ) potem LO, no bo jakże inaczej, mało kto wtedy tam nie jarał... o matko... właśnie się doliczyłam, że paliłam w sumie 5 lat [/QUOTE]


ja na studiach jarałam dużo.
ślicznie


:



[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23762711] śliczna Mikołajka.





przepraszam, jeśli uznasz moje pytanie za nie na miejscu, to nie opowiadaj: dlaczego nie obchodzicie świąt? jesteś innego wyznania czy z innych powodów?


[/QUOTE]
nie jesteśmy zadnego wyznania - ani ja, ani mąż. Ja jestem apostatką, mój maż ma tylko chrzest. Obydwoje jesteśmy agnostykami. Paweł pzrychyla sie ku jednak wierze, aj ku neiwierze, aczkowliek obydwoje jestesmy poszukujący. Swiat zatem nei obchodzimy, jezdżę tylko na wigilię do rodziców i dziadków z córka, bo ona chce obchodzić. Potem jeździmy nad morze. Dzieci nasze to poganie nieochrzczeni. uwazam, ze nie fair bez woli mojego dziecka wpisywać go do wspołnoty, z której cieżko się potem wypisać ( wiem sama, bo moja apostazja trwała 2 lata i nie obyła sie bez złości i łez i miałam pretensje do rodziców, ze mnei tam wpisali, sami są niewierzący, a zrobili to, by nie skonfliktować sie z dziadkami).
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 14:15   #3097
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
nie jesteśmy zadnego wyznania - ani ja, ani mąż. Ja jestem apostatką, mój maż ma tylko chrzest. Obydwoje jesteśmy agnostykami. Paweł pzrychyla sie ku jednak wierze, aj ku neiwierze, aczkowliek obydwoje jestesmy poszukujący. Swiat zatem nei obchodzimy, jezdżę tylko na wigilię do rodziców i dziadków z córka, bo ona chce obchodzić. Potem jeździmy nad morze. Dzieci nasze to poganie nieochrzczeni. uwazam, ze nie fair bez woli mojego dziecka wpisywać go do wspołnoty, z której cieżko się potem wypisać ( wiem sama, bo moja apostazja trwała 2 lata i nie obyła sie bez złości i łez i miałam pretensje do rodziców, ze mnei tam wpisali, sami są niewierzący, a zrobili to, by nie skonfliktować sie z dziadkami).
kurka.. musiałam sięgnąć do słownika do tej pory myślałam, że jak ktoś nie jest żadnego wyznania to jest ateistą a tu zdziwienie bo sama nie wiedziałam kim jestem (na to wychodzi) no tom bogatsza w wiedzę. A mogę zapytać dlaczego były jakieś trudności z apostazją /uzyskaniem apostaty ? Bo z tego co wyczytałam to jest "własnoręczne" wyrzeknięcie się Kościoła i wiary, więc chyba Kościół powinien pismo tylko przyjąć i odfajkować.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 14:24   #3098
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!

Bardzo Was przepraszam, że nie odniosę się do Waszych postów. Mam spore zaległości i problemy z netem czytam Was troszeczkę przez komórkę...

Chciałam podzielić się z Wami wspaniałą wiadomością.
Byłam parę dni temu z Karolinką na kontroli kardiologicznej u pani prof Bożeny Werner. Po echu serduszka usłyszałam najpiękniejsze słowa - Karolinka jest już zupełnie zdrowa! Wszystkie zmiany jakie zdążyły zajść przed operacją z powodu dużego przecieku cofnęły się! Karolcia ma serduszko jak dzwon!
Rozpłakałam się ze szczęścia. Jeszcze jedna kontrola w maju i jeśli będzie ok to już koniec naszych pielgrzymek po lekarzach kardiologach

Pozdrawiam Was i maluchy gorąco i obiecuję nadrobić jak załatwię sobie nowy internet.
no to super
Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
dzieki juz sobie odśnieżyłam
ale wpaśc możesz - mam ciasteczka i coś do nich
u nas jest tak że ja jestem smakoszem dobrych francuskich win , mąż wymurował mi swietne półki na moje perełki w piwnicy- pisze perełki bo na niektóre polowałam baaaardzo długo np na ebey-u - im starsze tym lepsze i cena porażająca- ale teraz moge sie przynajmniej od czasu do czasu zrelaksowac przy lampce takiego rarytasu

za to mąż jest znawcą whiskey - i ma w bareczku też niezłą kolekcjie i świetne roczniki

wiec do wyboru do koloru - zapraszam
ja na winko sie wpraszam=uwielbiam i az szkoda, ze nie znam sie na nich az tak dobrze
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 14:27   #3099
ałła
Rozeznanie
 
Avatar ałła
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 650
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość
Chciałam podzielić się z Wami wspaniałą wiadomością.
Byłam parę dni temu z Karolinką na kontroli kardiologicznej u pani prof Bożeny Werner. Po echu serduszka usłyszałam najpiękniejsze słowa - Karolinka jest już zupełnie zdrowa! Wszystkie zmiany jakie zdążyły zajść przed operacją z powodu dużego przecieku cofnęły się! Karolcia ma serduszko jak dzwon!
Rozpłakałam się ze szczęścia. Jeszcze jedna kontrola w maju i jeśli będzie ok to już koniec naszych pielgrzymek po lekarzach kardiologach
Pozdrawiam Was i maluchy gorąco i obiecuję nadrobić jak załatwię sobie nowy internet.
Fanstastyczna wiadomosc

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

To ja sie pochwalę jakie kartki na święta wysalliśmy rodzicom, no i zdjęcie z naszej sesji.
A mi najbardziej to ostatnie, czarno-biale sie podoba.
Tez planowalam zrobic sesje swiateczna ale jakos czasu ciagle brakuje.

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Prawie sie udalo

Widze ze sporo palaczek na watku

Ja dzis mialam ogromna chec na papierosa. Wkurzylam sie strasznie i gdybym nie karmila piersia pewnie kupilabym sobie paczke fajek.

Juz chyba tu pisalam ze od 3 lat pracuje w urzedzie miasta. Zaszlam do pracy spytac co slychac. Tydzien temu otrzymalam cudowna wiadomosc ze dostane awans z referenta na podinspektora. Bylam zaskoczona, bo przeciez ostatnie miesiace nie pracowalam ale pomyslalam ze w koncu mnie docenili i jednak zdecydowali sie podniesc mi stanowisko.
W kazdym razie dzis dowiadzialam sie ze jako jedyna z 7 osob awansu nie dostane. Dlaczego??
Bo bylam na macierzynskim
Przykro zrobilo mi sie strasznie. Moje nazwisko z listy wykreslila Pani sekretarz, zwana tez czarna stopa (nawet latem nosila czarne rajstopy, rowniez do sandalow). Kobieta grubo po 60, samotna, bez rodziny, dzieci, zla i bardzo podstepna. Swoje frustracje wyladowywala na pracownikach, zwlaszcza mlodych dziewczynach. Co innego mezczyzni W urzedzie byla od sledzenia, starszenia, udzielania kar i nagan pracownikom.
To wlasnie ona w momencie jak dowiedziala sie o mojej ciazy wezwala mnie do siebie i powiedziala: Jak pojdziesz na macierzynski to spodziewaj sie ze nie bedziesz miala do czego wracac
Generalnie skoczylo sie tak, ze od jutra mamy nowego burmistrza a ona zlozyla wypowiedzenie bo wie ze i tak by ja zwolnil. Ale musiala mi na koniec udowodnic ze to ona jest góra
Chcialam isc i sie klocic ale tz mnie powstrzymal. Powiedzial ze jak wroce w styczniu to jej juz nie bedzie a wtedy na spokojnie zloze wniosek o awans i chyba ma racje.
ałła jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 15:01   #3100
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 361
GG do bydgoszczanka
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

- co do alkocholi - wódki nie nawidze , czasem drinka jak gdzieś jestem ale nie trawie , lubie za to raz na ruski miesiąc napic sie z małżem dobrej whisky piwo tak średnio - o w lecie jak upał to mi smakuje - za to nigdy nie odmówie dobrego francuskiego wina nawet mam niezłą kolekcje w mojej piwniczce
Dobre winko wytrawne to i ja lubię

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23762711]

Za nami fatalna noc... młody zrobił 5 kup- ale od wczoraj zaczął wreszcie normalnie jeść i pić herbatkę rumiankową. W sumie wypił 590ml mleka i około 300ml herbatki za caly dzien, to chyba dobrze. no i jest pogodny, wcale nie wygląda na chorego. A może to nie jelitówka tylko ząbki? Dwie dolne jedynki wreszcie przebiły się.

no i dziś rano Tymek usiadł z pozycji leżącej na pleckach! SAM! [/QUOTE]

klask i:kla ski:

A u nas od 3 dni luźne kupki, niektóre zielone, ciepła głowa, marudzenie i dziś niechęć do jedzenie. Może też w końcu zęby wyjdą.

Lusia pospała rano godzinę i od tej pory jest aktywna, czyli już 4 h.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 15:46   #3101
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Edzia - super Twoja mała wyglada w tym swiatecznym ubranku
Justin - jak światecznie juz u Ciebie My tez choinkę juz mamy, ale jeszcze nie ubrana
Biricchina - super wiadomości nam przynosisz bardzo sie ciesze, ze serduszko jest zdrowe
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 16:02   #3102
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2376502 3]nie kuś...

kurcze, właśnie sobie kombinuję jak przyczepić dziecia do sanek drewnianych. mamy szeleczki, mamy śpiworek, w którym są wycięcia... ale chyba najlepiej byłoby coś podłożyć, jakiś kocyk - takiego "klina" z niego zrobić, żeby nie siedziała całkiem pionowo, ale i żeby nie leżała... [/QUOTE]
Z powodu takich dylematów nadal nie kupiłam tych sanek...

Napisz jak wybrnęłaś i czy się sprawdziło w praktyce.

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
nie jesteśmy zadnego wyznania - ani ja, ani mąż. Ja jestem apostatką, mój maż ma tylko chrzest. Obydwoje jesteśmy agnostykami. Paweł pzrychyla sie ku jednak wierze, aj ku neiwierze, aczkowliek obydwoje jestesmy poszukujący. Swiat zatem nei obchodzimy, jezdżę tylko na wigilię do rodziców i dziadków z córka, bo ona chce obchodzić. Potem jeździmy nad morze. Dzieci nasze to poganie nieochrzczeni. uwazam, ze nie fair bez woli mojego dziecka wpisywać go do wspołnoty, z której cieżko się potem wypisać ( wiem sama, bo moja apostazja trwała 2 lata i nie obyła sie bez złości i łez i miałam pretensje do rodziców, ze mnei tam wpisali, sami są niewierzący, a zrobili to, by nie skonfliktować sie z dziadkami).
Właśnie chciałam od pierwszego zdania spytać jak poszło wypisywanie, ale napisałaś na końcu...

W sumie to ciekawostka, bo wg Rzymu nie trzeba nic poza oświadczeniem. U nas niby wystarcza ośw. plus 2 świadków. A jednak ciągle widzę (mam dwoje znajomych po tej procedurze), że to trwa, trwa i wiele cyrków z tego wynika...

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

A u nas od 3 dni luźne kupki, niektóre zielone, ciepła głowa, marudzenie i dziś niechęć do jedzenie. Może też w końcu zęby wyjdą.
Oby szybko.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 16:28   #3103
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 175
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Puscilam Oli Fasolki i zaczelam bujać ją na boki, na siedząco w rytm muzyki.Usnęła
__________________

Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 16:33   #3104
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
To ja sie pochwalę jakie kartki na święta wysalliśmy rodzicom, no i zdjęcie z naszej sesji.
Dla mnie najfajniejsze ostatnie zdjęcie
Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Ja lubilam piwko, winko i podczas ciazy i karmienia pilam czasami 0%
Odkad przestalam karmic nadal kupuje bezprocentowe

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
...my też wczoraj mięlismy chęci na takie świąteczne zdjęcia...tylko coś nie do końca pykło... a efekt poniżej
...musimy zrobić drugie podejście...

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2376228 3]
ponowię moje pytanie o miseczki:

kupiłam też miseczki TT, takie plastikowe. no i się zdziwiłam, bo napisali że nie nadają się do posiłków w olejem... ale kiszka. nie napisali dlaczego. podejrzewam, że chodzi o przebarwienia... na smoczkach (też TT) jest właśnie takie info, że olej może powodować przebarwienia. i faktycznie, jak dawałam małej pić od razu po obiadku, gdzie buzię miała umazaną daniem, to po jakimś czasie smoczek się "pomalował". ale czy na pewno o to chodzi? help... w większości obiadków jest przecież olej...

plis, oświećcie, bo jeśli chodzi tylko o przebarwienia plastiku to mi to lotto, ale jeśli o co innego to wolęnie ryzykować. a może któraś posiada? o takie: http://allegro.pl/2-miseczki-lyzeczk...344852860.html
[/QUOTE]
ja tez mam miseczkę TT, ale taka z matą, szczerze mówiąc to nie studiowałam jeszcze opakowania, bo wszystko leży i czeka az mala dorosnie do tego. Musze poczytac i poszukać cos na ten temat, jak coś znajde to dam znac
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 17:01   #3105
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 749
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość
...
Chcialam isc i sie klocic ale tz mnie powstrzymal. Powiedzial ze jak wroce w styczniu to jej juz nie bedzie a wtedy na spokojnie zloze wniosek o awans i chyba ma racje.
nie chyba tylko na pewno ma rację
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Z powodu takich dylematów nadal nie kupiłam tych sanek...

Napisz jak wybrnęłaś i czy się sprawdziło w praktyce.

...
ja nie kupiłam, odkopałam moje stare całe drewniane, ło takie http://allegro.pl/sanki-drewniane-z-...369268228.html i do tego szeleczki babyono takie http://allegro.pl/funkcjonalne-szelk...358176426.html

do tego śpiworek z fotelika x-car, na spód kocyk (grubaśny), pod plecami zwinięty grubiej tak żeby była pozycja półleżąca.

ale że rozpadał nam się śnieg skończyło sięna testowaniu w domu, na dwór nie zdążyłyśmy wyjść

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
...

ja tez mam miseczkę TT, ale taka z matą, szczerze mówiąc to nie studiowałam jeszcze opakowania, bo wszystko leży i czeka az mala dorosnie do tego. Musze poczytac i poszukać cos na ten temat, jak coś znajde to dam znac
no też myślałam, czy tej z matą nie kupić, ale że nas często gdzieś nosi to skusiła mnie pokrywka
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 17:46   #3106
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Puscilam Oli Fasolki i zaczelam bujać ją na boki, na siedząco w rytm muzyki.Usnęła
Moje dziecko przy muzyce wariuje...chyba że "Dorotka" w moim wykonaniu...najpi erw się śmieje, a potem jakos tak się wycisza...ale to tylko, jak jest jego pora snu..
A tak przy temacie:mamy cyckowe i nie tylko:JAK USYPIAJA WASZE DZIECI?Przyznam, że moje najczęściej przy cycu...prze snem jest pora karmienia i tak wychodzi, że jedząc przysypia. Jak dla mnie teraz ok, ale jak to będzie jak go odstawię?? Zaproponujcie coś mało inwazyjnego...moje dziecko nie ztych, co usypiaja same odłozone do łóżeczka
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 18:04   #3107
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Moje dziecko przy muzyce wariuje...chyba że "Dorotka" w moim wykonaniu...najpi erw się śmieje, a potem jakos tak się wycisza...ale to tylko, jak jest jego pora snu..
A tak przy temacie:mamy cyckowe i nie tylko:JAK USYPIAJA WASZE DZIECI?Przyznam, że moje najczęściej przy cycu...prze snem jest pora karmienia i tak wychodzi, że jedząc przysypia. Jak dla mnie teraz ok, ale jak to będzie jak go odstawię?? Zaproponujcie coś mało inwazyjnego...moje dziecko nie ztych, co usypiaja same odłozone do łóżeczka
smoczek bedzie zbyt bardzo inwazyjnym rozwiązaniem?
ja daje smoka, pielucha na głowe i juz, czasem pozytywka lub telepanie łóżeczkiem ale to jak marudny jest.. a od dwóch dni jest
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 18:08   #3108
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Mam.

A czemu pytasz, chcesz zatankować?
byłam ciekawa, czy objęła Cię ta głośna awaria
Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Moje dziecko przy muzyce wariuje...chyba że "Dorotka" w moim wykonaniu...najpi erw się śmieje, a potem jakos tak się wycisza...ale to tylko, jak jest jego pora snu..
A tak przy temacie:mamy cyckowe i nie tylko:JAK USYPIAJA WASZE DZIECI?Przyznam, że moje najczęściej przy cycu...prze snem jest pora karmienia i tak wychodzi, że jedząc przysypia. Jak dla mnie teraz ok, ale jak to będzie jak go odstawię?? Zaproponujcie coś mało inwazyjnego...moje dziecko nie ztych, co usypiaja same odłozone do łóżeczka
wiecorem przy cycu. w dzień - różnie. odkąd podaję obiadki i deserki, co przesuwa karmienia z piersi, to zdarza się, że też przy jedzeniu zasypia. jeśli nie - to wyciszamy na rękach bująjąc do muzyki i odkładamy do łóżeczka (małż się często niestety wyłamuje i bierze ją sobie na klatę - ma wtedy pretekst, żeby samemu też się drzemnąć). jeśli nic po drodze się nie zdarzy, to planuję karmić do roku czasu i odstawiać z dniem 1 lipca (bo wtedy będę miała przerwę wakacyjną w pracy), wtedy zacznę się martwić. ale myślę, że będzie kolacja, kąpiel, bajeczka i kołysanki. a co z tego wyjdzie - się zobaczy

zaliczyliśmy wyprawę do oszołoma, po drodze wpadając do mnie do pracy. i dobrze zrobiliśmy, bo Ewcia w aucie walnęła kupsztala, więc ją w przedszkolu przebraliśmy i w sklepie już nie trzeba było się tym rozpraszać. mamy część prezentów dla rodziców i od dziadków dla Ewci. nie mam nic dla mamy na urodziny(22.12. - ratunku, rzućcie pomysły). obkupiłam się w kaszki i słoiczki, choć nie było wszystkich, które chciałam zakupić

brawa dla Tymka!!
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 18:34   #3109
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
no i wczoraj kupilam dwumetrowa choine!!! jest ubrana, jest sliczna, latalam ze sprzedawca po calym podworku, nie moglam sie zdecydowac
wklejam choine, w rzeczywistosci jest duzo ladniejsza dwa ostatnie zdjecia dla Szaji, to moj nabytek z zeszlego roku

jejku ale czaderska choinka : love: a te bobelki siem zakochałam

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
a no i zapomnialam, od dwoch dni moje dziecko wola ma-ma albo mammm i wyciaga do mnie raczki, dzis rano zawolal dwa razy mama z lozeczka, az myslalam, ze mi sie to sni

zuch chłopak
moja tez woła a jak je i jej smakuje to razem z jedzonkiem w buzi woła ammm ammmmm

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
brawoa ja sie pochwale że Gabi juz od dawna sama pije cherbatke
za butle z mlekiem też sie bieże ale jako że jest wieksza to jej troche cieżko

a cha Gabi wybrała juz zastrzyki i dalej łapie sie za uszy - nie wiem co jest grane nie wieże że seria dziesieciu zastrzyków nie podziałała czy ona tak z przyzwyczajenia czy co- jutro bedziem kontrolowac uszy .

mąż juz mi obiecał że odpoczne jak przyjedzie - zajmie sie małą a ja bede miała czas tylko dla siebie może wreszcie wybiore sie na jakies piwko ze znajomymi
chociaż tyle że zawsze jak mąż przyjeżdża to zajmuje sie małą na maksa żebym odpoczeła i dogadza mi jak może

dla Gabi wielkie
ja mlodej leje mleko do duzej lovi i daje taki chwytacz
i mloda se ciumka

moze te uszy to teraz na zęby moja mloda tez sie ciagnie ale wiem ze jej zabki ida (pediatra potwierdziła )
tylko ze sie kurka zaden nie chce przebić a dząsełka ma strasznie napuchniete


o to se odpoczniesz za wszystkie czasy ale po mojej mysli to szybko za nimi zatesknisz no ale wieczór ze znajomymi da ci powera

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Biricchina Pokaż wiadomość

Chciałam podzielić się z Wami wspaniałą wiadomością.
Byłam parę dni temu z Karolinką na kontroli kardiologicznej u pani prof Bożeny Werner. Po echu serduszka usłyszałam najpiękniejsze słowa - Karolinka jest już zupełnie zdrowa! Wszystkie zmiany jakie zdążyły zajść przed operacją z powodu dużego przecieku cofnęły się! Karolcia ma serduszko jak dzwon!
Rozpłakałam się ze szczęścia. Jeszcze jedna kontrola w maju i jeśli będzie ok to już koniec naszych pielgrzymek po lekarzach kardiologach
ale bajerancko siem ciesze : jupi: Karolinko jestes bardzo dzielną dziewczynką klask i:
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 18:36   #3110
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23762711]
Za nami fatalna noc... młody zrobił 5 kup- ale od wczoraj zaczął wreszcie normalnie jeść i pić herbatkę rumiankową. W sumie wypił 590ml mleka i około 300ml herbatki za caly dzien, to chyba dobrze. no i jest pogodny, wcale nie wygląda na chorego. A może to nie jelitówka tylko ząbki? Dwie dolne jedynki wreszcie przebiły się.

no i dziś rano Tymek usiadł z pozycji leżącej na pleckach! SAM! [/QUOTE]
wow gratulacje tyle rzeczy na raz!
Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
A tu zapowiadany falstart.Śmiechy osób na filmie nie naleza do mnie.
http://www.youtube.com/watch?v=cbipoCd0IZc
super jej to wychodzi!
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 19:01   #3111
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Bricchina - wspaniałe wieści

od godziny chodzę po domu i szukam piszczącej książeczki Ewci. normalnie chyba diabeł ogonem nakrył. nigdzie nie ma. już nawet do kosza na śmieci zajrzałam, czy przypadkiem odruchowo jej nie wyrzuciłam. a taka jestem, że nie machnę ręką, więc teraz mnie to męczy

teraz mamy drzemkę, potem jedzonko i śmigamy.
przyjedz do mnie i poszukaj 2 gryzaków które zagineły dziwnym trafem

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

To ja sie pochwalę jakie kartki na święta wysalliśmy rodzicom, no i zdjęcie z naszej sesji.
j a ale słodziutka

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Darianna świetne te zdjęcia Muszę się podszkolić w photoshopie...

...my też wczoraj mięlismy chęci na takie świąteczne zdjęcia...tylko coś nie do końca pykło... a efekt poniżej
...musimy zrobić drugie podejście...

no co ty ja bym nie robiła 2 podejscia te zdiecie jest boskie: love: i naturalne nawet wersalka sie komponuje

dla mnie to wygladas jakby tak miało byc siem zakochałam po raz drugi dzis

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23762711]

w sumie to potrzebuję porady psychologa dziecięcego.
Moja sąsiadka ma zmartwienie, rozeszła się z mężem, (tzn. on poszedł do innej kobiety , zamieszkał z nią i jej 9-letnią córką.)
No i oni mają razem dwie córki- 11-letnia i 3-letnia. I on chce zabierać obie dziewczynki do swojego nowego domu. Raz tak zrobił, i potem ta 3-latka miała niezłe jazdy przez kilka kolejnych nocy-krzyczała, nie chciala spać... wołała, że do taty chce, że tata ma tu mieszkać, że ona tak wolała... Sąsiadka stwierdziła, że mała zbyt mocno to przeżywa, i nie zgadza się na zabieranie małej do nowego domu tatusia, ten oczywiście protestuje, nie widzi problemu... sądzi, że ona mu utrudnia kontakty z córką... A ona mu nie utrudnia, po prostu chce, żeby on spotykał się z małą w jej domu. Tak chyba być powinno, albo?
Powiedzcie dziewczyny, co myślicie? Jak ta cała sytuacja może wpłynąć na 3-latkę? Jak powinny wyglądać spotkania małej z tatą i gdzie powinny się odbywać? A nawet jak na neutralnym gruncie, to czy tata powinien być ze swoją nowa kobietą?


Za nami fatalna noc... młody zrobił 5 kup- ale od wczoraj zaczął wreszcie normalnie jeść i pić herbatkę rumiankową. W sumie wypił 590ml mleka i około 300ml herbatki za caly dzien, to chyba dobrze. no i jest pogodny, wcale nie wygląda na chorego. A może to nie jelitówka tylko ząbki? Dwie dolne jedynki wreszcie przebiły się.

no i dziś rano Tymek usiadł z pozycji leżącej na pleckach! SAM! [/QUOTE]




moim zdaniem dorosli powinni sie dogadac i przedyskutowac bo niestety problem jest

na poczatku spotkania powinny byc w domu przy mamie potem z mama jesli istnieje taka mozliwosc w domu ojca a potem dopiero sama u ojca w domu
ta druga kobieta powinna oswajac sie z dzieckiem tak jak robi to opiekunka

do 3 latki to bardzo duza trauma wszak miala 2 rodziców a teraz sa rozdzieleni a jak wiecie dziecko zawsze teskni za mama bo z nia najwiecej przebywa ojciec powinien inaczej podejsc do problemu bo przyjdzie taki dzien ze mała wcale nie bedzie chciała jezdzic do ojca


moja kuzynka ma takie jazdy ze swoja córka i nawet psycholog dzieciecy nie pomaga
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 19:22   #3112
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23762711]

Za nami fatalna noc... młody zrobił 5 kup- ale od wczoraj zaczął wreszcie normalnie jeść i pić herbatkę rumiankową. W sumie wypił 590ml mleka i około 300ml herbatki za caly dzien, to chyba dobrze. no i jest pogodny, wcale nie wygląda na chorego. A może to nie jelitówka tylko ząbki? Dwie dolne jedynki wreszcie przebiły się.

no i dziś rano Tymek usiadł z pozycji leżącej na pleckach! SAM! [/QUOTE]


: oklaski:klaski :klas ki:

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
super niezle sobie radzi

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Cześć kobietki, ja tylko na chwilę. Mojemu małemu coś dolega: wczoraj spał w dzień niecałe 2 godziny łącznie. Wieczorem ładnie zasnął, ale po około godzinie zaczęły się cyrki i wrzask. Ululalam i położyłam dalej spać. Po pięciu minutach powtorka, lulanie, herbatka, spanie. Dwie minuty i płacz. Tak kilka razy. Wkońcu nie wytrzymałam, dałam nurofen i zasnął, przespal całą noc, tylko na mleczko raz się obudził. Zęby Jesli to zęby to nie chcę iść do lekarza i wsród chorych dzieci czekać godzinami w poczekalni, jak to u nas jest. Ja nie widzę u niego innych objawów typu brak apetytu, łapanie za uszko.
hmm jesli nie ma innych objawów poczekaj
a sprawdzałas w buzince czy ma dząsełka napuchniete

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość
Fanstastyczna wiadomosc


W kazdym razie dzis dowiadzialam sie ze jako jedyna z 7 osob awansu nie dostane. Dlaczego??
Bo bylam na macierzynskim
. Powiedzial ze jak wroce w styczniu to jej juz nie bedzie a wtedy na spokojnie zloze wniosek o awans i chyba ma racje.
mądry mąż pogratulowac po co masz miec stresa napisz podanie napewno awans ci sie należy i nawet masz wytłumaczenie dlaczego go nie otrzymałas

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Moje dziecko przy muzyce wariuje...chyba że "Dorotka" w moim wykonaniu...najpi erw się śmieje, a potem jakos tak się wycisza...ale to tylko, jak jest jego pora snu..
A tak przy temacie:mamy cyckowe i nie tylko:JAK USYPIAJA WASZE DZIECI?Przyznam, że moje najczęściej przy cycu...prze snem jest pora karmienia i tak wychodzi, że jedząc przysypia. Jak dla mnie teraz ok, ale jak to będzie jak go odstawię?? Zaproponujcie coś mało inwazyjnego...moje dziecko nie ztych, co usypiaja same odłozone do łóżeczka
jak widze ze zmeczona wkladam do łozeczka i czekam ona jeszcze w nim wariuje kula sie itp po harcach daje na boczek lekko przyrywam i ciii ciii ciii mloda zasypia trwa to od 5 do 15 min
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 19:22   #3113
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
smoczek bedzie zbyt bardzo inwazyjnym rozwiązaniem?
ja daje smoka, pielucha na głowe i juz, czasem pozytywka lub telepanie łóżeczkiem ale to jak marudny jest.. a od dwóch dni jest
mój smoka nietczasem mysle, że niestety...
Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
byłam ciekawa, czy objęła Cię ta głośna awaria

wiecorem przy cycu. w dzień - różnie. odkąd podaję obiadki i deserki, co przesuwa karmienia z piersi, to zdarza się, że też przy jedzeniu zasypia. jeśli nie - to wyciszamy na rękach bująjąc do muzyki i odkładamy do łóżeczka (małż się często niestety wyłamuje i bierze ją sobie na klatę - ma wtedy pretekst, żeby samemu też się drzemnąć). jeśli nic po drodze się nie zdarzy, to planuję karmić do roku czasu i odstawiać z dniem 1 lipca (bo wtedy będę miała przerwę wakacyjną w pracy), wtedy zacznę się martwić. ale myślę, że będzie kolacja, kąpiel, bajeczka i kołysanki. a co z tego wyjdzie - się zobaczy

zaliczyliśmy wyprawę do oszołoma, po drodze wpadając do mnie do pracy. i dobrze zrobiliśmy, bo Ewcia w aucie walnęła kupsztala, więc ją w przedszkolu przebraliśmy i w sklepie już nie trzeba było się tym rozpraszać. mamy część prezentów dla rodziców i od dziadków dla Ewci. nie mam nic dla mamy na urodziny(22.12. - ratunku, rzućcie pomysły). obkupiłam się w kaszki i słoiczki, choć nie było wszystkich, które chciałam zakupić

brawa dla Tymka!!
Ja lubię praktyczne prezenty. Wyposażenie kuchni,typu porządna patelnia,rondel Zelmera, nowy robot, czy co tam brakuje lub trzeba wymienić Albo organizer, perfumy,szal...Wymieniłam , co ja lubię dostawać
Brawa dla Tymka
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 19:48   #3114
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
kurka.. musiałam sięgnąć do słownika do tej pory myślałam, że jak ktoś nie jest żadnego wyznania to jest ateistą a tu zdziwienie bo sama nie wiedziałam kim jestem (na to wychodzi) no tom bogatsza w wiedzę. A mogę zapytać dlaczego były jakieś trudności z apostazją /uzyskaniem apostaty ? Bo z tego co wyczytałam to jest "własnoręczne" wyrzeknięcie się Kościoła i wiary, więc chyba Kościół powinien pismo tylko przyjąć i odfajkować.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Z powodu takich dylematów nadal nie kupiłam tych sanek...

Napisz jak wybrnęłaś i czy się sprawdziło w praktyce.


Właśnie chciałam od pierwszego zdania spytać jak poszło wypisywanie, ale napisałaś na końcu...

W sumie to ciekawostka, bo wg Rzymu nie trzeba nic poza oświadczeniem. U nas niby wystarcza ośw. plus 2 świadków. A jednak ciągle widzę (mam dwoje znajomych po tej procedurze), że to trwa, trwa i wiele cyrków z tego wynika...

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------



Oby szybko.
To nie jest takie proste. Generalnie. Mieszkam w innef parafii, niż miałam chrzest. Wiec najpierw tzreba miec odpis aktu chrztu. Wioęc to trwało prawie rok. Ksiadz , kiedy dowiedział sie o co mi biega, to mówił, ze nie ma czasu ze mną rozmawiać. Napisałam mu piekne oswiadczenie, jak to jest dla mnie wazne, aby nie byc tam, gdzie nie chce byc i ze takie mam przekonania, ze zyje w wolnym kraju, mam prawo, etc. Ksiadz mnei zbywal: ze pzreciez nie chodze do kosciola, to nie naleze, a ja, ze chce formalnie sie wypisac, zeby statystyk nie zawyzac i ze to neizgodne z moi m sumeiniem,z e dawno mnie z KK nic nie laczy. Lazilam do niego i lazilam. Znam juz chyba cale Prawo Kanoniczne. Potem koledowalam w swojej aprafii, ciagajc swiadkow dwoch. Bylismy traktowani, jak dzieciaki, ktorym sie popzrewracalo w glowie i bunty jakies szykujemy. A ja tylko chcialam zyc z czystym sumieniem. W koncu sie udalo i jestem wolna oraz szcesliwa. Mialam zle zdanie zawsez nt KK, ale teraz mam juz tylko bardzo zle. Odczucia moje byly takie, ze traktowano mnie jak petenta w ustroju totalitarnym. Moze sie myle, ale ja tak sie czulam, zbywanie, udawanie, ze mnie nie ma (!), nie widzi sie (sic!), etc. byly na poczatku dziennym.
Martwilam sie o to, jak moj dziadek zareaguje, bo jest mgr. teologii i w sumie czailam sie z ta apostazja. Ale w koncu sie odwazylam.
No ale nic to, mam juz za soba.


Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość
Fanstastyczna wiadomosc



A mi najbardziej to ostatnie, czarno-biale sie podoba.
Tez planowalam zrobic sesje swiateczna ale jakos czasu ciagle brakuje.



Prawie sie udalo

Widze ze sporo palaczek na watku

Ja dzis mialam ogromna chec na papierosa. Wkurzylam sie strasznie i gdybym nie karmila piersia pewnie kupilabym sobie paczke fajek.

Juz chyba tu pisalam ze od 3 lat pracuje w urzedzie miasta. Zaszlam do pracy spytac co slychac. Tydzien temu otrzymalam cudowna wiadomosc ze dostane awans z referenta na podinspektora. Bylam zaskoczona, bo przeciez ostatnie miesiace nie pracowalam ale pomyslalam ze w koncu mnie docenili i jednak zdecydowali sie podniesc mi stanowisko.
W kazdym razie dzis dowiadzialam sie ze jako jedyna z 7 osob awansu nie dostane. Dlaczego??
Bo bylam na macierzynskim
Przykro zrobilo mi sie strasznie. Moje nazwisko z listy wykreslila Pani sekretarz, zwana tez czarna stopa (nawet latem nosila czarne rajstopy, rowniez do sandalow). Kobieta grubo po 60, samotna, bez rodziny, dzieci, zla i bardzo podstepna. Swoje frustracje wyladowywala na pracownikach, zwlaszcza mlodych dziewczynach. Co innego mezczyzni W urzedzie byla od sledzenia, starszenia, udzielania kar i nagan pracownikom.
To wlasnie ona w momencie jak dowiedziala sie o mojej ciazy wezwala mnie do siebie i powiedziala: Jak pojdziesz na macierzynski to spodziewaj sie ze nie bedziesz miala do czego wracac
Generalnie skoczylo sie tak, ze od jutra mamy nowego burmistrza a ona zlozyla wypowiedzenie bo wie ze i tak by ja zwolnil. Ale musiala mi na koniec udowodnic ze to ona jest góra
Chcialam isc i sie klocic ale tz mnie powstrzymal. Powiedzial ze jak wroce w styczniu to jej juz nie bedzie a wtedy na spokojnie zloze wniosek o awans i chyba ma racje.
Takie panie najgorsze...
Nie pal fajek, niedobre sa
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 20:02   #3115
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Moje dziecko przy muzyce wariuje...chyba że "Dorotka" w moim wykonaniu...najpi erw się śmieje, a potem jakos tak się wycisza...ale to tylko, jak jest jego pora snu..
A tak przy temacie:mamy cyckowe i nie tylko:JAK USYPIAJA WASZE DZIECI?Przyznam, że moje najczęściej przy cycu...prze snem jest pora karmienia i tak wychodzi, że jedząc przysypia. Jak dla mnie teraz ok, ale jak to będzie jak go odstawię?? Zaproponujcie coś mało inwazyjnego...moje dziecko nie ztych, co usypiaja same odłozone do łóżeczka
Ja dopiero od przedwczoraj zaczęłam stosować metodę usypiania przy kołysankach..wcześniej nie było takiej potrzeby (zasypiała sama).
Ściągnęłam sobie kołysanki fisherprice'a na telefon (bardzo przyjemne dla uszka i wsuwam go pomiędzy szczebelki...no i tak sobie gra i gra..ok 30 min i mała śpi
Kiedyś telewizor ją usypiał... teraz muszę wszystko wyłączyć na ten moment i być cichutko A to wszystko zasługą mieszkania 1pokojowego....na szczęście niedługo tu pomieszkamy....uhhh
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 20:53   #3116
ałła
Rozeznanie
 
Avatar ałła
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 650
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Moje dziecko przy muzyce wariuje...chyba że "Dorotka" w moim wykonaniu...najpi erw się śmieje, a potem jakos tak się wycisza...ale to tylko, jak jest jego pora snu..
A tak przy temacie:mamy cyckowe i nie tylko:JAK USYPIAJA WASZE DZIECI?Przyznam, że moje najczęściej przy cycu...prze snem jest pora karmienia i tak wychodzi, że jedząc przysypia. Jak dla mnie teraz ok, ale jak to będzie jak go odstawię?? Zaproponujcie coś mało inwazyjnego...moje dziecko nie ztych, co usypiaja same odłozone do łóżeczka
U nas roznie... Dzis usnal przy cycku i zwykle tak jest jak sie wyhasa przed snem i jest zmeczony. A jak nie, to odkladam do lozeczka, aplikuje smoka, wlaczam kolysanke (muzyczka leci tylko jeden raz, pozniej sie irytuje) glaszcze po glowce i zwykle w ciagu 5-15 minut zasypia. Jesli mimo to dalej macha raczkami i nozkami to po prostu wychodze i zagladam od czasu do czasu, po pewnym czasie spi. Rzadziej ale zdarza sie tez, ze jednak nie zasnie i zaczyna grymasic, jesli grymaszenie przechodzi w placz to po prostu biore na rece i lulam poki nie zasnie. A przy lulaniu zwykle zasypia dosc szybko
ałła jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 20:58   #3117
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

To ja sie pochwalę jakie kartki na święta wysalliśmy rodzicom, no i zdjęcie z naszej sesji.
Swietne. Zwłaszcza to ostatnie

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
...my też wczoraj mięlismy chęci na takie świąteczne zdjęcia...tylko coś nie do końca pykło... a efekt poniżej
...musimy zrobić drugie podejście...
Spadło samo czy model się buntował?

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość


- co do alkocholi - wódki nie nawidze , czasem drinka jak gdzieś jestem ale nie trawie , lubie za to raz na ruski miesiąc napic sie z małżem dobrej whisky piwo tak średnio - o w lecie jak upał to mi smakuje - za to nigdy nie odmówie dobrego francuskiego wina nawet mam niezłą kolekcje w mojej piwniczce
Też nie cierpię wódki. Jak bardzo muszę (toast weselny, a nie ma nic innego, na przykład) to wypiję. Drinki - tylko wytrawne, typu gin z tonikiem i cypitrynką, lubię. Piwo lubię.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23762711]

no i dziś rano Tymek usiadł z pozycji leżącej na pleckach! SAM! [/QUOTE]

Wow Pierwszy na wątku chyba tak sam z siebie?

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość

Szaja szybkie pytanko: jak długi robisz szal, żeby go się tak fajnie układało jak na zdjęciach pokazywałaś?? I jedno nietypowe pytanie: jak trzymasz szydełko? Bo ja w ręce, podobnie jak druty się trzyma, a widziałam że niektórzy coś jak długopis przy pisaniu. Pytam bom ciekawa.
2-2,2 m i trzymam nie jak długopis

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość

nie jesteśmy zadnego wyznania - ani ja, ani mąż. Ja jestem apostatką, mój maż ma tylko chrzest. Obydwoje jesteśmy agnostykami. Paweł pzrychyla sie ku jednak wierze, aj ku neiwierze, aczkowliek obydwoje jestesmy poszukujący. Swiat zatem nei obchodzimy, jezdżę tylko na wigilię do rodziców i dziadków z córka, bo ona chce obchodzić. Potem jeździmy nad morze. Dzieci nasze to poganie nieochrzczeni. uwazam, ze nie fair bez woli mojego dziecka wpisywać go do wspołnoty, z której cieżko się potem wypisać ( wiem sama, bo moja apostazja trwała 2 lata i nie obyła sie bez złości i łez i miałam pretensje do rodziców, ze mnei tam wpisali, sami są niewierzący, a zrobili to, by nie skonfliktować sie z dziadkami).
Podziwiam konsekwencję, ja pewnie po prostu przestałabym chodzić do Kościoła. Choć i teraz, mimo ślubu kościelnego, święta na przykład obchodzę po prostu dla tradycji, nie dla religii.

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
kurka.. musiałam sięgnąć do słownika do tej pory myślałam, że jak ktoś nie jest żadnego wyznania to jest ateistą a tu zdziwienie bo sama nie wiedziałam kim jestem (na to wychodzi) no tom bogatsza w wiedzę. A mogę zapytać dlaczego były jakieś trudności z apostazją /uzyskaniem apostaty ? Bo z tego co wyczytałam to jest "własnoręczne" wyrzeknięcie się Kościoła i wiary, więc chyba Kościół powinien pismo tylko przyjąć i odfajkować.
Bo ta instytucja tak łatwo nie wypuszcza ze szponów swych łowiecek

Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość

Juz chyba tu pisalam ze od 3 lat pracuje w urzedzie miasta. Zaszlam do pracy spytac co slychac. Tydzien temu otrzymalam cudowna wiadomosc ze dostane awans z referenta na podinspektora. Bylam zaskoczona, bo przeciez ostatnie miesiace nie pracowalam ale pomyslalam ze w koncu mnie docenili i jednak zdecydowali sie podniesc mi stanowisko.
W kazdym razie dzis dowiadzialam sie ze jako jedyna z 7 osob awansu nie dostane. Dlaczego??
Bo bylam na macierzynskim
Przykro zrobilo mi sie strasznie. Moje nazwisko z listy wykreslila Pani sekretarz, zwana tez czarna stopa (nawet latem nosila czarne rajstopy, rowniez do sandalow). Kobieta grubo po 60, samotna, bez rodziny, dzieci, zla i bardzo podstepna. Swoje frustracje wyladowywala na pracownikach, zwlaszcza mlodych dziewczynach. Co innego mezczyzni W urzedzie byla od sledzenia, starszenia, udzielania kar i nagan pracownikom.
To wlasnie ona w momencie jak dowiedziala sie o mojej ciazy wezwala mnie do siebie i powiedziala: Jak pojdziesz na macierzynski to spodziewaj sie ze nie bedziesz miala do czego wracac
Generalnie skoczylo sie tak, ze od jutra mamy nowego burmistrza a ona zlozyla wypowiedzenie bo wie ze i tak by ja zwolnil. Ale musiala mi na koniec udowodnic ze to ona jest góra
Chcialam isc i sie klocic ale tz mnie powstrzymal. Powiedzial ze jak wroce w styczniu to jej juz nie bedzie a wtedy na spokojnie zloze wniosek o awans i chyba ma racje.
Ma mąż rację, polać mu

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

zaliczyliśmy wyprawę do oszołoma, po drodze wpadając do mnie do pracy. i dobrze zrobiliśmy, bo Ewcia w aucie walnęła kupsztala, więc ją w przedszkolu przebraliśmy i w sklepie już nie trzeba było się tym rozpraszać. mamy część prezentów dla rodziców i od dziadków dla Ewci. nie mam nic dla mamy na urodziny(22.12. - ratunku, rzućcie pomysły). obkupiłam się w kaszki i słoiczki, choć nie było wszystkich, które chciałam zakupić
A mama dziergająca jest?

Agata zaczęła wysuwać jęzor i rpbić pffrrhsg No tak, jak pokazuje się komuś jęzor i pierdzi nim
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 21:12   #3118
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
dzieki juz sobie odśnieżyłam
ale wpaśc możesz - mam ciasteczka i coś do nich
u nas jest tak że ja jestem smakoszem dobrych francuskich win , mąż wymurował mi swietne półki na moje perełki w piwnicy- pisze perełki bo na niektóre polowałam baaaardzo długo np na ebey-u - im starsze tym lepsze i cena porażająca- ale teraz moge sie przynajmniej od czasu do czasu zrelaksowac przy lampce takiego rarytasu

za to mąż jest znawcą whiskey - i ma w bareczku też niezłą kolekcjie i świetne roczniki

wiec do wyboru do koloru - zapraszam
hmmm, brzmi fajowo, tez uwielbiam wina, a pijasz tylko francuskie?
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 21:20   #3119
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
byłam ciekawa, czy objęła Cię ta głośna awaria
A gdzie była, w Kwie czy Gcach?

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
To nie jest takie proste. Generalnie. Mieszkam w innef parafii, niż miałam chrzest. Wiec najpierw tzreba miec odpis aktu chrztu. Wioęc to trwało prawie rok. Ksiadz , kiedy dowiedział sie o co mi biega, to mówił, ze nie ma czasu ze mną rozmawiać. Napisałam mu piekne oswiadczenie, jak to jest dla mnie wazne, aby nie byc tam, gdzie nie chce byc i ze takie mam przekonania, ze zyje w wolnym kraju, mam prawo, etc. Ksiadz mnei zbywal: ze pzreciez nie chodze do kosciola, to nie naleze, a ja, ze chce formalnie sie wypisac, zeby statystyk nie zawyzac i ze to neizgodne z moi m sumeiniem,z e dawno mnie z KK nic nie laczy. Lazilam do niego i lazilam. Znam juz chyba cale Prawo Kanoniczne. Potem koledowalam w swojej aprafii, ciagajc swiadkow dwoch. Bylismy traktowani, jak dzieciaki, ktorym sie popzrewracalo w glowie i bunty jakies szykujemy. A ja tylko chcialam zyc z czystym sumieniem. W koncu sie udalo i jestem wolna oraz szcesliwa. Mialam zle zdanie zawsez nt KK, ale teraz mam juz tylko bardzo zle. Odczucia moje byly takie, ze traktowano mnie jak petenta w ustroju totalitarnym. Moze sie myle, ale ja tak sie czulam, zbywanie, udawanie, ze mnie nie ma (!), nie widzi sie (sic!), etc. byly na poczatku dziennym.
Martwilam sie o to, jak moj dziadek zareaguje, bo jest mgr. teologii i w sumie czailam sie z ta apostazja. Ale w koncu sie odwazylam.
No ale nic to, mam juz za soba.
Ja wiem, że nie proste. I niezmiernie mnie to dziwi.

Nie można gdzieś do góry zapukać, gdzieś wyżej napisać, nagłośnić tego? Moja koleżanka też już dwa lata sprawę załatwia.
Poronione to jakieś.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-14, 21:30   #3120
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
To nie jest takie proste. Generalnie. Mieszkam w innef parafii, niż miałam chrzest. Wiec najpierw tzreba miec odpis aktu chrztu. Wioęc to trwało prawie rok. Ksiadz , kiedy dowiedział sie o co mi biega, to mówił, ze nie ma czasu ze mną rozmawiać. Napisałam mu piekne oswiadczenie, jak to jest dla mnie wazne, aby nie byc tam, gdzie nie chce byc i ze takie mam przekonania, ze zyje w wolnym kraju, mam prawo, etc. Ksiadz mnei zbywal: ze pzreciez nie chodze do kosciola, to nie naleze, a ja, ze chce formalnie sie wypisac, zeby statystyk nie zawyzac i ze to neizgodne z moi m sumeiniem,z e dawno mnie z KK nic nie laczy. Lazilam do niego i lazilam. Znam juz chyba cale Prawo Kanoniczne. Potem koledowalam w swojej aprafii, ciagajc swiadkow dwoch. Bylismy traktowani, jak dzieciaki, ktorym sie popzrewracalo w glowie i bunty jakies szykujemy. A ja tylko chcialam zyc z czystym sumieniem. W koncu sie udalo i jestem wolna oraz szcesliwa. Mialam zle zdanie zawsez nt KK, ale teraz mam juz tylko bardzo zle. Odczucia moje byly takie, ze traktowano mnie jak petenta w ustroju totalitarnym. Moze sie myle, ale ja tak sie czulam, zbywanie, udawanie, ze mnie nie ma (!), nie widzi sie (sic!), etc. byly na poczatku dziennym.
Martwilam sie o to, jak moj dziadek zareaguje, bo jest mgr. teologii i w sumie czailam sie z ta apostazja. Ale w koncu sie odwazylam.
No ale nic to, mam juz za soba.




Takie panie najgorsze...
Nie pal fajek, niedobre sa
Łosz.. no to gratuluję uporu w swych dążeniach
Jakby mi problemy robili to ja bym to załatwiła w mniej kulturalny sposób (coś w stylu nasrutać do papierowej torby, położyć na wycieraczce, podpalić, zadzwonić do drzwi i uciec)
Nie no.. olałabym ich pewnie i żyła sobie po swojemu bez zaprzątania sobie głowy tym co tam oni mają w papierach.
Kurrrde wiedziałam, że to skubańce takie ale żeby aż tak człowiekowi utrudniać..
no ja nie zapomnę jak chrzciliśmy Sebka (z "rozsądku", nie z potrzeby serca... i rozsądku "rady starszych" z rodziny nie naszego ojj wiecie o co chodzi) to organista (!) nas usiłował wkręcić w ślub kościelny razem z chrztem my mówiemy, że nie.. ja to w ogóle warczałam na niego.. a ten swoje.. i że księdza nam przyprowadzi to pogadamy.. no to oznajmiłam, że dziękujemy ale wychodzimy i albo zapisuje ten chrzest albo dowidzenia no i zapisał
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23776044]
Podziwiam konsekwencję, ja pewnie po prostu przestałabym chodzić do Kościoła. Choć i teraz, mimo ślubu kościelnego, święta na przykład obchodzę po prostu dla tradycji, nie dla religii.

Bo ta instytucja tak łatwo nie wypuszcza ze szponów swych łowiecek [/QUOTE]
Beee że tak powiem.."sama się puściłam" ... ze szponów
I te Ony nie postaną w moim domu dopóki Seba nie będzie kumał, że jest coś takiego jak "po kolędzie".. choć nie wiem czy wtedy się skuszę.. do kościoła będę chodziła z nim tylko z jajcami.. w BN moi rodzice go będą ciągali na religie, komunie itd będzie chodził coby miał "święty" spokój bo ja to jak ja.. odpowiem komu coś chamsko czy głupio i tyle.. ale nie chcę żeby mały się użerał i wysłuchiwał od kolegów, rodziców kolegów itd. Co jak co ale nasze społeczeństwo jeszcze nie dojrzało do tolerancji.
Ale pozostawię dziecku swobodę w tym względzie i jak zacznie mówić "nie" to go nie wyślę przymusem na mszę

No i jak Szajka mówisz tradycja - mnie się nawet podoba, więc święta będziemy obchodzić, tym bardziej, że ja nie będę nic przygotowywała tylko cała organizacja nalezy do mojej mamy phii, prezenty kupię i hejas "do szooopyyy"

Aaaaa nie opowiadałam chyba jak byłam u mojej babci z Sebkiem?
Mały był na etapie składania rączek i babcia się zachwycała i zachwalała, że na pewno zostanie księdzem
no to ja jej mówię "ani mi się śni, spróbuj babcia wykrakać!"
A ona do mnie "ja się będę o to modliła!"
ja: nooo tak jak babcia się modliła żeby zdrowy był...
babcia: no, modliłam się i jest zdrowy!
(tak jakby bez jej modlitwy było pewne, że będzie chory )
ja: babcia.. ja bym chciała mieć synową, wnuki jakieś kiedyś.
babcia: to se trza drugie zrobić
ja: tak, ciekawe kto zarobi tyle pieniędzy żeby utrzymać dwójkę dzieci
babcia: "jak Bóg stworzy to głodem nie umorzy"
no i zabiła mnie tym tekstem.. ale zaraz się opamiętałam i
ja: to ciekawe że tyle biednych dzieci jest i głodujący...
babcia: aaa bo to jakieś pijaki są xD
No i już jej nic nie odrzekłam bo mam wrażenie, że i tak by mnie zabiła tekstem mistrza ciętej riposty
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.