Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010 - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-15, 19:21   #1921
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
u nas jest tak samo
a już myślałam, że tylko u mnie tak jest
Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
Macie juz odparzenia?
odpukać na razie nie.
Cytat:
Napisane przez Artystka23 Pokaż wiadomość

Wasze dzieciaczki takie sliczne to ja tez wrzuce pare zdjec(zawsze robie co tydzien i ogladajac je nie moge sie nadziwic,ze dzieci sie tak mocno zmieniaja),tesciowa chce mi ukrasc dziecko,bo namawiala bym oddala ja do nich na wies jak mam psychicznie dosc...ze one wychowaja..A ja zamierzam sama dac sobie rade,bez pomocy babki tzta i innych..
ale już duża jest

ja bym wolała dziecko obcej babie na ulicy dać pod opiekę niż teściowej
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:23   #1922
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Ja pierdziu Chłopy to jednak są niepoważne czasem Z trudem znalazłam czas po południu, żeby wreszcie pozmywać - rzeczy z wczorajszej kolacji, dzisiejszego śniadania, przygotowywania obiadu (mąż przygotowywał - cały blat usyfiony i oczywiście nie przetarte nawet). Mąż wrócił z pracy, zjadł obiad i wziął się za robienie ciasta i ciastek żeby zabrać do pracy - ot tak, z radości, że mu się syn urodził. Cała kuchnia już znowu w mące, cukrze, milion naczyń wszędzie... A on mi mówi, że posprząta jak zdąży, ale nie jest pewien, bo jutro wstaje na zerówkę i musi się wcześnie położyć
No szlag mnie trafi chyba
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:32   #1923
sylwia01485
Zadomowienie
 
Avatar sylwia01485
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 059
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Kretencja, ja mam tak zawsze. Jak wychodzę w soboty na zajęcia, to zostawiam porządek, a wracam wieczorem do chlewu- nawet nie ma co zwracać uwagi, bo on nie rozumie słowa sprzątać- muszę jak debilowi napisać na kartce: odkurz, pozmywaj podłogi, umyj kuchenkę itd. A jak się opiekuje małą, to juz mu nie przyjdzie do głowy, zeby coś zrobić w domu- mi się udaje będąc w domu, a on nie ma kiedy
sylwia01485 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:39   #1924
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Ja pierdziu Chłopy to jednak są niepoważne czasem Z trudem znalazłam czas po południu, żeby wreszcie pozmywać - rzeczy z wczorajszej kolacji, dzisiejszego śniadania, przygotowywania obiadu (mąż przygotowywał - cały blat usyfiony i oczywiście nie przetarte nawet). Mąż wrócił z pracy, zjadł obiad i wziął się za robienie ciasta i ciastek żeby zabrać do pracy - ot tak, z radości, że mu się syn urodził. Cała kuchnia już znowu w mące, cukrze, milion naczyń wszędzie... A on mi mówi, że posprząta jak zdąży, ale nie jest pewien, bo jutro wstaje na zerówkę i musi się wcześnie położyć
No szlag mnie trafi chyba
....
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..

Edytowane przez M25
Czas edycji: 2011-02-11 o 17:04
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:44   #1925
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

SMS od Patrycji:

Dziś o 17.45 przyszedł na świat nasz synek. Dł. 52cm waga 3450g. Mamy się dobrze i teraz odpoczywamy
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:46   #1926
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
My przewijamy przed kazdym karmieniem, takze w nocy. W ten sposob rozbudzamy malego, bo przez zoltaczke byl niestety caly czas spiacy. Teraz chyba powoli sobie jedno przewijanie nocne podaruje.

Weronisia- gdzie kupujesz bebilon?

Sliczne te wasze wlochacze!
U nas przez żółtaczkę było tak samo, ale Magda nawet przy przewijaniu nie chciała się uaktywnić... na szczęście razem z żółtaczką jej to przeszło. Teraz przewijam ją koło 23:00, potem między 3-4:00 jak się obudzi a potem już rano jak wstaniemy. Ona robi kupkę raz na parę dni więc nie martwię się, że ją zrobi w nocy bo tak się jeszcze nie zdarzyło.

Dziewczyny powiem Wam, że ta maść na brzuszek WIND-salbe N jest po prostu rewelacyjna. Odkąd ją stosujemy mała nie ma problemu z kupką, brzuszek ją nie boli, nie pręży się po prostu jest super! Naprawdę polecam mamom, które jeszcze nie uporały się z bólami brzuszka.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
SMS od Patrycji:

Dziś o 17.45 przyszedł na świat nasz synek. Dł. 52cm waga 3450g. Mamy się dobrze i teraz odpoczywamy
Moje gratulacje

Mallinka a Ty kiedy ? ;-)
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:48   #1927
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 630
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

M25, u nas ja przywiązuję większą wagę do porządku, choć pedantka raczej nie jestem. Więc cierpiałam katusze, jak 5-6 dni po cc nie mogłam praktycznie nic w domu zrobić, byłam za słaba i bardzo się męczyłam już samą opieką nad małym, a mąż nie mógł się przez tydzień zmobilizować żeby podłogi poodkurzać. Wanna do tej pory nie umyta (od czasu jak pojechałam rodzić! ) i chociaż to dla mnie duży wysiłek, bo nadal mnie mięśnie brzucha bolą jak dłużej postoję, to chyba się w końcu sama z nią uporam, bo juz mi się rzygać chce jak do łazienki wchodzę. Mąż dwa tygodnie był ze mną w domu i "nie znalazł czasu". Kurna, a ile umycie wanny zajmuje? 5 minut?
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:51   #1928
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kotek81 Pokaż wiadomość
a już myślałam, że tylko u mnie tak jest

odpukać na razie nie.

ale już duża jest

ja bym wolała dziecko obcej babie na ulicy dać pod opiekę niż teściowej
ja tesciowa mam akurat fajna,ale mieszka z nia babka mojego tzta,a z nia to byla znowu historia jak bylismy na wsi to kobieta szalona i nie chce by krecila sie wokol malej-bo ciagle by brala ja na rece,bujala,piszczala jej do ucha..Wystarczylo,ze mala wydala z siebie jakis dzwiek(chocby przez sen) to juz stala nad nia i d...mala sie budzila..Ja ja tu ucze samodzielnie spac i w ogole a ta wstretna baba mi wszystko psujeNajgorsze jest to,ze jak plakala i zostawilam ja na chwile by sie uspokoila(a byla nakarmiona,przewinieta i wszystko bylo ok,tylko ze emilke na marudzenie wzielo)to babka zaczela panikowac,ze glodze dziecko,ze trzeba dokarmic sztucznym, bo ja pewnie mam kiepskie mleko gdyz za malo jem(a jem normalnie jak w ciazy jadlam)i juz chciala mi mala zabierac,bo ona nie moze zniesc,jak mala placze..Tak sie zdenerwowalam,ze puscilam babce niezla wiazankemoze przesadzilam,ale nerwy mi puscily-bo to ja jestem matka,a ona zyczyla mi kalekiego dziecka i teraz po co sie wtraca jak nie jest dla mnie zadnym autorytetemnajbardz iej mnie wkurza jak zakazuje mala bujac,a ona sobie z tego nic nie robi

Kretencja,u mnie co rano kuchnia wyglada jak po przejsciu burzy(atak tzta w nocy na lodowke i zawartosc szafek)
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:51   #1929
mrs_madam
Raczkowanie
 
Avatar mrs_madam
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: woj. mazowieckie
Wiadomości: 30
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
Macie juz odparzenia? My niestety tak, i to w dziwnym miejscu- zawsze myslalam, że to się robi na pośladkach a moja ma w rowku, przy odbycie. Smaruje linomagiem i sudocremem i na razie bez zmian, wczoraj to zauważyłam.
Ja zwykle kąpie małą ok 19-20 i tak za niedługo idzie spać, przewijam ją 1 raz w nocy i potem ok 5 rano jak się już budzi na dobre. A nie przewijam za każdym razem bo czasami samo ładnie sie odbije i ona spi więc nie chcę wybudzac.
Kretencja- ja tez czasami mam dosyć- mało czasu dla siebie, dziecko nie chce spać tylko nosić na rękach, chłop przychodzi i nie pomoze i jeszcze się czepia...
U nas odparzenia syzbko sie pojawily, wlasnie w rowku. Smarowalam sudokremem i szybko znikly, ale ma bardzo delikatna ta pupcie bo zaraz znowu mu sie odparzyla, wiec teraz przy kazdym pzrewijaniu smarujemy linomagiem i jak narazie od tamtej pory nie ma sladu po odparzeniach

Moj Mikolaj na szczescie bardzo rzadko ulewa ale i tak po karmieniu najpierw do odbicia, a potem zawsze klade go na boczku
Usypia naszczescie w lozeczku (chyba ze placze bo go brzuszek boli czy sama nie wiem co to trzeba go ponosic) a potem jak sie obudzi TŻ przewija i do lozka do karmienia i tak do nastepnego razu spi (na boczku ;p)Jak sie obudzi TŻ znow przewija ja karmie i ok, a ze przewaznie budzi sie w nocy dwa razy, bez placzu to narzekac w sumie nie moge Z lenistwa nie chce mi sie go odnosic, tak jak kotek81 od razu zasypiam Ale chyba troche sie wysile i po karmieniu do lozeczka odloze, zeby pozniej problemu nie miec
mrs_madam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:52   #1930
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
Macie juz odparzenia? My niestety tak, i to w dziwnym miejscu- zawsze myslalam, że to się robi na pośladkach a moja ma w rowku, przy odbycie. Smaruje linomagiem i sudocremem i na razie bez zmian, wczoraj to zauważyłam.
Ja zwykle kąpie małą ok 19-20 i tak za niedługo idzie spać, przewijam ją 1 raz w nocy i potem ok 5 rano jak się już budzi na dobre. A nie przewijam za każdym razem bo czasami samo ładnie sie odbije i ona spi więc nie chcę wybudzac.
Kretencja- ja tez czasami mam dosyć- mało czasu dla siebie, dziecko nie chce spać tylko nosić na rękach, chłop przychodzi i nie pomoze i jeszcze się czepia...
Beata a jakich pieluszek używasz? U nas sprawdziły się tylko Pampersy, dobrze wchłaniają i nie trzeba aż tak często przewijać jak nie ma kupki. W nocy sprawdzają się bardzo dobrze.
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:58   #1931
KarolinaB
Raczkowanie
 
Avatar KarolinaB
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 499
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez _paulinka2 Pokaż wiadomość
dzisiaj Amelka ma już 3 tygodnie, ale ten czas szybko leci
ano leci! masakra jak szybko...

Cytat:
Napisane przez kularek Pokaż wiadomość
witajcie
próbuje Was nadrobić ale jestem dopiero na 20 stronie i strasznie wolno mi idzie.
Mój Jaś jak na razie to aniołek w nocy budzi się ok 3 razy po przewinięciu i nakarmieniu zasypia prawie od razu.
Karmię piersią - i mam tyle mleka, że przydałoby mi się jeszcze jedno dziecko - w dzień noszę pieluchę na piersiach a w nocy śpię z ręcznikiem bo pielucha nie starcza :/ mam tylko problem bo nie radzę sobie z odciąganiem laktatorem - nie wiem czemu nie chce lecieć za bardzo ??? i strasznie mnie potem sutki bolą.
Moj mały przez ostatnie dni też zaczynał się prężyć i puszczał dużo bąków i widać było, że go to boli - od 2 dni piję rumianek i chyba to służy Jasiowi bo już się tak nie pręży i kupki ładne robi .
Dziś jedziemy do lekarza - na razie pediatra - zobaczymy co powie ale chyba już się denerwuję - w szpitalu powiedzieli, że da nam skierowanie do chirurga -ale ja mam jeszcze nadzieję, że ten płyn sam się wchłonie :pro si:.
Kularek - a ty sama pijesz rumianek?

Cytat:
Napisane przez Beata_Batumi Pokaż wiadomość
Mąż mnie wku***, cały dzień go nie ma (pomaga teściom w remoncie za ścianą), małą w ogóle się nie interesuje, nawet potrzymać jej nie chce, przychodzi jak juz jest po czasie kąpieli, wymawia mi tylko że na necie siedze (a w domku posprzątane, uprane i nawet zwykle jest ugotowane jeśli mam z czego więc nie powinien się czepiać), w nocy też go wkurza że mała płacze, światło zapalę ech...Opier**** go chyba muszę porządnie bo juz zapomniał jak odeszłam i prosił żebym wróciła.
Dzisiaj mamy rocznicę- 3 lata od zareczyn, ciekawe czy będzie pamiętał...
Opierdziel i nawet sie nie kryguj! Ja opierdzie;liłam i od razu jest inaczej, a jak się zapomina, to po prostu wychodzę z pokoju jak mały płacze a wiem, że jest nakarmiony, i dopomina się tylko uwagi bądź zmiany pieluchy. Niech wiedzą, że dziecko w domu!

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Witajcie.
U mnie kryzys. Po prostu trudne początki i hormony dają chyba znać o sobie...
Bardzo się niecierpliwię chwilami, bo doprowadza mnie do szewskiej pasji, że nieraz nie mogę się z sypialni wyrwać przez 2 godziny, może na siku co najwyżej. Bo mały najpierw marudzi, trzeba go pozagadywać, przychodzi pora karmienia, więc przewijam, karmię, trzymam w nieskończoność do odbicia (mimo to nie zawsze skutecznie), potem znowu marudzi, bo mu się nie odbiło i ulewa, i znowu trzeba przy nim pobyć, obetrzeć buźkę, uspokoić, uśpić. Pójdzie człowiek herbaty sobie zrobić, pozmywać, wstawić pranie i.... znowu jest pora karmienia Męczy mnie to i łatwo wpadam w irytację. Staram się bardzo nie podchodzić do Tymka taka zirytowana, bo on to wyczuwa i zaraz zaczyna płakać (a przecież wiem doskonale, że on nie jest nic winny), ale nie zawsze mi się udaje... Wyżywam się przez to na mężu... albo na kocie. Wiem, że to dziwaczne, ale są chwile, że chciałabym Tymka wsadzić z powrotem do brzucha... Przez to mam myśli, że nie jestem dość dobrą matką, że nie kocham go wystarczająco mocno...
Samopoczucie pogarsza mi fakt, że Tata znów gorzej się czuje, najprawdopodobniej są znowu przerzuty w płucu, a co gorsza Tata ma kłopoty z koncentracją od kilkunastu dni. Być może tylko z przemęczenia (wrócił w październiku do pracy po bardzo długiej przerwie), ale oczywiście od razu pojawia się też podejrzenie przerzutów w układzie nerwowym... Wczoraj miał tomografię, jutro jedzie po wyniki, więc dodatkowo przez to siedzę jak na bombie...
Ech, musiałam się wygadać
Kretencja - ja też tak mam, nawet teraz... nie wyrabiam czasami z Jankiem... kocham go nad życie, ale... doprowadza mnie czasami do szewskiej pasji właśnie... i ten brak czasu dla siebie

Cytat:
Napisane przez mallinka Pokaż wiadomość
SMS od Patrycji:

Dziś o 17.45 przyszedł na świat nasz synek. Dł. 52cm waga 3450g. Mamy się dobrze i teraz odpoczywamy
Gratulacje!!!!!

Dałam małemu herbatę hippa na trawienie i kupska nadal zielonkawe ale za to poszły z łatwością, masakra, nmie wiem,, czemu tak się dzieje, że on się tak meczy. Dzisiaj nie jadłam nic nowego znów, zobaczymy.
KarolinaB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 19:59   #1932
mallinka
Zadomowienie
 
Avatar mallinka
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 357
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez M25 Pokaż wiadomość
Mallinka a Ty kiedy ? ;-)
ja zgaszę światło na poczekalni będę się tak turlac do stycznia i urodzę od razu 5kg Bartka

a z tymi TZami nie wiem co jest że tego brudu nie zauważają - mnie też dobijają okruchy w kuchni na blacie lub ślady po kubkach-nie wiem skąd on posiada takie zdolności że zawsze mu sie rozleje i powtarzam już od 3 lat do znużenia i nic to zostanie dla mnie na wieki wieków tajemnicą...
co z Kootkiem, długo się nie odzywa
__________________
Bartek

ur. - 28.12.2010 - 4530g, 59cm


mallinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 20:14   #1933
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
My nie śpimy z małym Bałabym się, poza tym chcę, żeby umiał sam zasypiać. Dwa czy trzy razy nam się zdarzyło przez przypadek, bo byliśmy tak zmęczeni, że zamiast go ululać i odłożyć, padliśmy bez życia W ciągu dnia też czasem śpi lub leży i się rozgląda na naszym łóżku, ale generalnie unikam bardzo spania razem z nim, ewentualnie mała drzemka w ciągu dnia, ale nigdy w nocy. Ja z kolei nie wyobrażam sobie nie wstać do niego w nocy, bo przed każdym karmieniem przewijam, w nocy też
My też nie śpimy z małą, w życiu bym się nie wyspała a mój mąż to by chyba nawet nie zasnął dlatego niestety na karmienie w nocy trzeba wstać, zapalić lampkę, nakarmić, odbić i wrócić do łóżka. Trochę to męczące, ale co zrobić...

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Moj placze jak glodny albo baki puszcza Ale juz powoli wiem, czym go uspokoic albo przekabacic, by jednak na jedzenie jednak poczekal. Bo jak budzi sie po 1,5 godzinie i steka, to daje mu herbatke i zasypia przewaznie.
Mamy tez takie jajo udajace bicie serca i tez go przewaznie usypia, ale tylko jezeli nie ma wlasnie bolow brzuszka.

Moj ma malutki brzuszek i w sumie miekki, no chyba ze sie prezy to wtedy jest twardy.Moj to wogole chudzielec. Niby 3400 a nozki jak patyki
Zobaczcie mojego sunny boya Odkad mamy lampe to przewijanie nie zawsze konczy sie krzykiem, jakby go na zywca obdzierano.
De jakie herbatki podajesz?

Widzę, że masz karuzelę taka jaką zamówiłam Madzi na święta, podoba się małemu?? Fajna jest?

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Cytat:
Napisane przez KarolinaB Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam do was pytanie właśnie odnośnie karmienia piersią, jakie kupki robią wasze maluchy? Bo mój ostatnio zielonkawe, ale słyszałam, że takie są normalne przy karmieniu piersią, ale teraz te kupki to takie no prosto mówiąc smierdziuszki są. Czy to normalne? Bo na początku, to tylko słychac było, że mały nabroił w pieluchę, a teraz też czuć.
Madzia też robi czasami zielonkawe kupki, takie oliwkowe, ale pediatra mówi, że takie mogą być a z tym smrodkiem to u nas różnie bywa, raz jest a raz nie
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 20:17   #1934
M25
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

A to 6 tygodniowa Madzia
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie..

Edytowane przez M25
Czas edycji: 2011-02-11 o 17:03
M25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 20:19   #1935
niebieskaa
Rozeznanie
 
Avatar niebieskaa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Hej mamusie!
Troche mnie nie było bo sie "ogarnialismy" i mało czasu na wszystko..

podczytałam troche ale nie nadrobie tych ostatnich stron a szkoda bo warto podczytywac wasze rady itp.

Tak czytam o tych tż-tach, ja jestem zaskoczona, że moj tż dzielnie mi pomaga i zajmuje sie małym jak moze, wiadomo cyca mu nie da ale i tak to pomaga chociazby jak go przewija w nocy...

mam pytanko jak zwykle: czy dla 2,5 tygodniowego maluszka 7-8 karmien/dobe to nie za mało? bo tyle nam wypada, ale martwie sie ze to moze za rzadko??
w nocy go budze na karmienie, ale nie wiem co ile go budzic, jak np pospi 5h to chyba za duzo na takiego maluszka bo wtedy wypada mu karmienie? budze go co ok 3-3,5h albo sam sie budzi.

Czy piersi sie przystosuja do dluzszych przerw nocnych??
bo jak spie 3-4h to mam takie twarde cyce ze sie budze i musze go nakarmic bo nie wyrabiam (tylko laktatorem nie chce leciec:/ ) i wtedy karmie z obydwu (a wole z jednej do oporu) bo wtedy po kolejnej przerwie ta druga jest tak twarda ze wole zeby wypil troche tez z drugiej, nie wiem jak to opanować?

Owijacie maluszki np pieluszka? ja swojego musze, bo sie uderza łapkami po buzi i płacze wtedy..
--------------------------------

a dzisiaj bylismy juz chyba na 4 spacerku ledwo sie przebilismy przez śnieg..
niebieskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 20:22   #1936
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez Angelika16 Pokaż wiadomość

Dobrze ze mamy to forum, nie czujemy sie samotne z ta codziennoscia

Pomimo ze nie odzywam sie tu czesto to jednak w miare na bierzaco was czytam i bardzo sie ciesze ze tu jestescie. Czytajac was nie czuje sie osamotniona z codziennymi zmaganiami macierzynstwa, przezywam podobne problemy i rozterki co kazda z was. Juz tyle razy chcialam cos napisac i albo slow mi braklo, albo juz cos takiego bylo napisane albo musialam odejsc od kompa do malej.
Widze ze z TZtami to wiele z was ma podobnie. Moj niestety tez ne zalicza sie do wyjatkow. W domu nie zrobi totalnie nic, nawet nie wie gdzie trzymamy szczotke do zamiatania ani jak sie wlacza pralke. Jeszcze ani razu nie pomogl mi wykapac malej, jedynie co to raz na ruski rok zmieni pieluszke lub nakrami ja z butelki (a i to raz na tydzien). Jego zycie towarzyskei nie uleglo zmianie, przedwczoraj wrocil o 2 narabany bo byl z kolegami w barze, tydzien temu wrocil jeszcze pozniej. Ostatnio zamnknelam wiec drzwi do sypialni od srodka na klucz i musial spac na kanapie. oczywiscie po takich wypadach to juz zupelnie jest bezuzyteczny na drugi dzien bo jak tylko przyjdzie z pracy, zje cos i od razu do lozka spac, nawet pogadac z nim nie mozna. Chyba bym oszalala gdybym nie miala tutaj mojej mamy. Ale ona bedzie tu jeszcze tylko przez miesiac (przyjechala jak urodzilam mala), potem wraca do polski a ja zostane sama jak kolek, tysiace kilometrow od rodziny i przyjaciol. Juz powiedzialam tztowi ze jak moja mama wyjedzie to bedzie sie musial zaczac udzielac w domu, ciekawe co z tego wyjdzie
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 20:33   #1937
Artystka23
Dragonfly
 
Avatar Artystka23
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

KarolinaB,ja mojej tez dalam ta herbatke(pomerdalam w niej jeszcze saszetka rumiankowej) i tak z niej gazy szly jak sie obudzila ze szok!
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/961lrl68sqzmqonu.png
Przygody po drugiej stronie brzuszka
Artystka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 20:40   #1938
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez niebieskaa Pokaż wiadomość
Hej mamusie!
Troche mnie nie było bo sie "ogarnialismy" i mało czasu na wszystko..

podczytałam troche ale nie nadrobie tych ostatnich stron a szkoda bo warto podczytywac wasze rady itp.

Tak czytam o tych tż-tach, ja jestem zaskoczona, że moj tż dzielnie mi pomaga i zajmuje sie małym jak moze, wiadomo cyca mu nie da ale i tak to pomaga chociazby jak go przewija w nocy...

mam pytanko jak zwykle: czy dla 2,5 tygodniowego maluszka 7-8 karmien/dobe to nie za mało? bo tyle nam wypada, ale martwie sie ze to moze za rzadko??
w nocy go budze na karmienie, ale nie wiem co ile go budzic, jak np pospi 5h to chyba za duzo na takiego maluszka bo wtedy wypada mu karmienie? budze go co ok 3-3,5h albo sam sie budzi.

Czy piersi sie przystosuja do dluzszych przerw nocnych??
bo jak spie 3-4h to mam takie twarde cyce ze sie budze i musze go nakarmic bo nie wyrabiam (tylko laktatorem nie chce leciec:/ ) i wtedy karmie z obydwu (a wole z jednej do oporu) bo wtedy po kolejnej przerwie ta druga jest tak twarda ze wole zeby wypil troche tez z drugiej, nie wiem jak to opanować?

Owijacie maluszki np pieluszka? ja swojego musze, bo sie uderza łapkami po buzi i płacze wtedy..
--------------------------------

a dzisiaj bylismy juz chyba na 4 spacerku ledwo sie przebilismy przez śnieg..
8 karmien dziennie to jak najbardziej w porzadku, wypada wiec srednio co 3 godziny czyli wlasciwie idealnie. Trzeba jednak pilnowac aby przerwy miedzy karmieniami byly nie dluzsze niz 4 godz, ale z tego zo piszesz to wlasnie tak robisz A laktacja po jakims czasie sie ustabilizuje i jest to normalne ze po 3-4 godz masz wrazenie ze chce ci rozerwac cyce, szczegolnie jak nakarmisz tylko z jednego. Pamietaj ze lepiej nakarmic malego z jednej piersi dopoki jej nie oprozni, a dopiero potem z drugiej. Jezeli ta druga jest juz przepelniona a dziecko nie che juz jesc to mozesz troche odciagnac aby ci ulzylo, ale nie karm z kazdej piersi po trochu bo wtedy maly nie dostanie tego bardziej pozywnego mleka. Nie wiem tylko dlaczego laktatorem nie chce ci leciec, moze za krotko sciagasz i za szybko sie poddajesz? Bo to jest normalne ze na poczatku nie leci, czasami moze zaczac dopiero po kilku minutach. A moze masz kepski laktator?

Moje piersi jeszcze sie nie przystosowaly do dluzszych nocnych przerw. Od kilku dni moja mala dlugo sypia w nocy, wczoraj pobila swoj rekord bo spala od 20 do 5.30. Myslalam ze mnie rozerwie jak sie obudzilam. Wkladki mialam przemoczone i ciezkie jak w narobionej pieluszce Ale wydaje mi sie ze i do tego tez sie przyzwyczaja

Co do owijania, to na poczatku to robilam dosyc czesto. Podobno noworodki to lubia, i faktycznie mala dobrze sie czula zawinieta dosyc ciasno w kocyk lub pieluszke. Wygladala jak w kokonie Teraz spi w czyms jak rozek, w takim kocyku ktory sie owija jak rozek i zapina na rzep, ale ma tam dosyc luzno. Czesto to tak wierzga nogami ze sie rozkopie i spi niczym nie przykryta.

Ps, zazdroszcze ci TZta

Edytowane przez monana27
Czas edycji: 2010-12-15 o 20:42
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 21:00   #1939
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

nasza raz spi 3, raz 4 albo nawet 5 h, nie wiem od czego to zalezy bo je tyle samo ..
__________________
wymienię

Instagram mój
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 21:12   #1940
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 028
GG do irsin
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Weronisia, pilas herbatki z niemieckiego rossmanna moze?
u mnie si epojawily z koperku i dla mam karmiacych
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 21:37   #1941
niebieskaa
Rozeznanie
 
Avatar niebieskaa
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 724
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez monana27 Pokaż wiadomość
8 karmien dziennie to jak najbardziej w porzadku, wypada wiec srednio co 3 godziny czyli wlasciwie idealnie. Trzeba jednak pilnowac aby przerwy miedzy karmieniami byly nie dluzsze niz 4 godz, ale z tego zo piszesz to wlasnie tak robisz A laktacja po jakims czasie sie ustabilizuje i jest to normalne ze po 3-4 godz masz wrazenie ze chce ci rozerwac cyce, szczegolnie jak nakarmisz tylko z jednego. Pamietaj ze lepiej nakarmic malego z jednej piersi dopoki jej nie oprozni, a dopiero potem z drugiej. Jezeli ta druga jest juz przepelniona a dziecko nie che juz jesc to mozesz troche odciagnac aby ci ulzylo, ale nie karm z kazdej piersi po trochu bo wtedy maly nie dostanie tego bardziej pozywnego mleka. Nie wiem tylko dlaczego laktatorem nie chce ci leciec, moze za krotko sciagasz i za szybko sie poddajesz? Bo to jest normalne ze na poczatku nie leci, czasami moze zaczac dopiero po kilku minutach. A moze masz kepski laktator?

Moje piersi jeszcze sie nie przystosowaly do dluzszych nocnych przerw. Od kilku dni moja mala dlugo sypia w nocy, wczoraj pobila swoj rekord bo spala od 20 do 5.30. Myslalam ze mnie rozerwie jak sie obudzilam. Wkladki mialam przemoczone i ciezkie jak w narobionej pieluszce Ale wydaje mi sie ze i do tego tez sie przyzwyczaja

Co do owijania, to na poczatku to robilam dosyc czesto. Podobno noworodki to lubia, i faktycznie mala dobrze sie czula zawinieta dosyc ciasno w kocyk lub pieluszke. Wygladala jak w kokonie Teraz spi w czyms jak rozek, w takim kocyku ktory sie owija jak rozek i zapina na rzep, ale ma tam dosyc luzno. Czesto to tak wierzga nogami ze sie rozkopie i spi niczym nie przykryta.

Ps, zazdroszcze ci TZta
nie jest ideałem i przeboje z nim mialam, w ciazy jak bylam to sie denerwowalam ze ja czytam, dowiaduje sie o dzieciach, o przebiegu ciazy a jego to nie intersuje, ale okazuje sie ze nadrabia na biezaco. Właśnie kolacje robi, kanapki bo co innego, ale i to dobre-nie narzekam, (bo sama nie musze robic), a matka karmiaca głodna byc nie może

W nocy dawalam mu z drugiej zeby mi ulzylo, ale dopiero jak wyjadł wszystko z pierwszej, wiec ok.
martwiłam sie tylko, ze za rzadko moze je, ile Twoja mała ma, ze spala od 20 do 5.30? Kiedy dziecko juz moze zaczac tyle przesypiac?

ja tak marze zeby pospac dluzej, ale jak spie 3-4h to juz mnie "budzą" cycki i tak i chocbym chciala dalej spac to wstaje z wielkim bólem mega spiąca do karmienia

a laktator mam pozyczony Tomme Teepee reczny i slabo sciaga, ale kupilam na allegro Medela mini elektric i zobaczymy czy bedzie lepszy powinien dojsc do piatku.

tak mysle czy nie kupic takiego OTULACZKA skoro On tak lubi sypiac opatulony, ciekawe ile tak bedzie lubiał

-----------

wczesniej nie zdawalam sobie sprawy ze pampersy tak smierdza plastikiem a w polaczeniu z sikami i kupa to juz w ogole nieprzyjemne
niebieskaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 21:46   #1942
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 028
GG do irsin
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

A my nadal bez kupy

dziewczyny, sliczne dzieciaczki mamy w watku,
pochwale sie i moja Jagą, dwa miesiące już mamy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg jagodkamoja6.jpg (26,6 KB, 37 załadowań)
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 22:00   #1943
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Czy ktoras sie orientuje czy jesli oplacam sobie dodatkowe ubezpieczenie z PZU (poprzez zaklad pracy) to czy za cesarke nalezy mi sie jakies odszkodowanie ? jako ze operacja i jakis procent uszczerbku na zdrowiu ? za pobyt w szpitalu jesli sie ma cesarke to placa (dostalam) za naturalny nie placa (nie dostalam) i wlasnie ciekawa jestem czy
za cc jako operacje tez cos placa
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 22:26   #1944
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

dziewczyny, wpadam na chwilkę, podczytuję Was i czekam, kiedy będę mogła do Was dołączyć śliczne dzieciaczki macie
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 22:35   #1945
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 711
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez irsin Pokaż wiadomość
Weronisia, pilas herbatki z niemieckiego rossmanna moze?
u mnie si epojawily z koperku i dla mam karmiacych
Mialam laktacyjna Jest dobra tak samo jak z innych sklepow
Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Weronisia- gdzie kupujesz bebilon?
Polski Bebilon tu nazywa sie Aptamil mozna go kupic w kazdym sklepie spozywczym i drogerii.
A nasza niemiecka Beba to polski Nan.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-15, 22:38   #1946
ranka
Kici kici miau miau
 
Avatar ranka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 248
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez buziaczekk Pokaż wiadomość
Czy ktoras sie orientuje czy jesli oplacam sobie dodatkowe ubezpieczenie z PZU (poprzez zaklad pracy) to czy za cesarke nalezy mi sie jakies odszkodowanie ? jako ze operacja i jakis procent uszczerbku na zdrowiu ? za pobyt w szpitalu jesli sie ma cesarke to placa (dostalam) za naturalny nie placa (nie dostalam) i wlasnie ciekawa jestem czy
za cc jako operacje tez cos placa
to zalezy jakie masz ubezpieczenie ( np. p plus) i czy twoj zaklad pracy ma wykupione dodatkowe opcje zaplaty za dodatkowe operacje. bo w podstawowym wykazie operacji nie ma cesarki - ja nie dostalam, ale dostalam np. zapobyt w szpitalu bo lezalam 4 dni.

to znaczy musialabys sobie ta cesarke dodac do ubezpieczenia zeby ci za nia pozniej zaplacili.
__________________
wymienię

Instagram mój

Edytowane przez ranka
Czas edycji: 2010-12-15 o 22:40
ranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 04:57   #1947
monana27
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 335
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Cytat:
Napisane przez niebieskaa Pokaż wiadomość
nie jest ideałem i przeboje z nim mialam, w ciazy jak bylam to sie denerwowalam ze ja czytam, dowiaduje sie o dzieciach, o przebiegu ciazy a jego to nie intersuje, ale okazuje sie ze nadrabia na biezaco. Właśnie kolacje robi, kanapki bo co innego, ale i to dobre-nie narzekam, (bo sama nie musze robic), a matka karmiaca głodna byc nie może

W nocy dawalam mu z drugiej zeby mi ulzylo, ale dopiero jak wyjadł wszystko z pierwszej, wiec ok.
martwiłam sie tylko, ze za rzadko moze je, ile Twoja mała ma, ze spala od 20 do 5.30? Kiedy dziecko juz moze zaczac tyle przesypiac?

ja tak marze zeby pospac dluzej, ale jak spie 3-4h to juz mnie "budzą" cycki i tak i chocbym chciala dalej spac to wstaje z wielkim bólem mega spiąca do karmienia

a laktator mam pozyczony Tomme Teepee reczny i slabo sciaga, ale kupilam na allegro Medela mini elektric i zobaczymy czy bedzie lepszy powinien dojsc do piatku.

tak mysle czy nie kupic takiego OTULACZKA skoro On tak lubi sypiac opatulony, ciekawe ile tak bedzie lubiał

-----------

wczesniej nie zdawalam sobie sprawy ze pampersy tak smierdza plastikiem a w polaczeniu z sikami i kupa to juz w ogole nieprzyjemne
Moja mala konczy dzisiaj 8 tygodni a takie dlugie spanie to jak na razie jednorazowy przypadek. Chociaz wlasnie juz mniej wiecej od tygodnia sypia znacznie dluzej w nocy bo nawe 6-7 godzin. Dzisiaj spala od 22 do 5 a piersi pomimo ze pelne to nie bolaly mnie juz. Ale na poczatku to karmilam ja w nocy srednio co 3 godz, czasami sie zdazalo ze nawet co 2 wiec tez mialam nieprzespane noce

Slyszalam ze laktator medela mini electric jest dobry, tak wiec powinnas nim bez problemu sciagac pokarm. Ja uzywam elektrycznego Aventa i jestem baaardzo zadowolona

A mojego TZa tez w trakcie ciazy nic na ten temat nie interesowalo. Ja czytalam ksiazki i czasopisma o ciazy a on w tym czasie czasopisma o fotografowaniu lub lodkach A jak juz urodzilam i powiedzialam mu ze mam szfy na dole bo bylam nacinana to nie rozumial o co chodzi i myslal ze mialam cesarke
monana27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 07:37   #1948
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Mi młoda wczoraj wieczorem dała nieźle popalić - w końcu zasnęłam w ubraniu z nią na piersi taka byłam padnięta. Ech uroki macierzyństwa
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 08:23   #1949
Ishka
Zadomowienie
 
Avatar Ishka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 155
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

Witam mamusie

Beata ja odparzenia u małego doczekałam sie juz w szpitalu w 2 dobie jak mi go na stałe przynieśli...jak zaglądnełam do pampersa to myślałam ze sie popłacze...mial właśnie na rowku pełno pęcherzy!! Byłamtaka zła że jak był obchód i sie lekarka od noworodkow mnie zapytała "co on ma taką pupę odparzoną" to powiedziałam ze dostałam go dopiero pól godziny wczesniej!! I ze niech lekarka zapyta pielegniarki od dzieci te co przebierają i kąpią dzieciątka...
Ale do wyjscia czyli niecałe 2 dni smarowania Bepanthenem poskutkowało i jak wychodziliśmy to mielismy juz gładką pupke bez śladu odparzeń

A jakich pampersow uzywasz? Bo nam tylko służą Pampersy podobnie jak M25.

Irsin ja mam i polską herbatke z rossmana tą bez cukru w saszetkach i tą niemiecką niczym sie nie różnią tylko napisami bo sa w innym języku Junior narazie nie chce ich pić chyba mu nie smakują bo pluje nimi my pijemy narazie wode przegotowaną z odrobiną glukozy albo i bez

Weronisia jak tam Pascalek po nocce? Zrobił już kupcie?

Koootku gdzie Ty jesteś? Nie oddzywasz sie tu nam...myśle o Was
Ishka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 08:34   #1950
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Już Maluszki są wśrod nas i do boju ruszyć czas:) listopad-grudzień 2010

cześć Kobietki, ja dziś walczę z laktatorem, bo po południu mam kontrolę u ginekologa. Odciągnęłam 160 - na razie na 2 po 10 minut .ależ jestem z siebie dumna - bo wcześniej 20 ml musialo cieszyć. Jeszcze potem trochę powalczę, żeby mała nie krzyczała jak mnie nie będzie. Chcę jeszcze pochodzić po sklepach, więc musi miec zapasy
czytałam was wczoraj na szybko, niewiele pamiętam, ale...
odparzenia- nie mamy- odpukać! po każdej zmianie pieluchy smarujemy małą sudocremem albo puder albo krem Ziajka. Pieluchy zazwyczaj pampers, ale teraz na próbę kupilam Dada z Biedronki i tez nie ma dramatu. Używam ich w dzień, bo sa pewnie mniej chłonne, a dziecko w dzień częściej przewijane.
De mamy tą samą karuzelkę, ale na razie Hania średnio się interesuje. Zerka, ale bez fascynacji
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.