Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010 cz.IV

[anoxa]

marta pisalam wyzej nam dzisiaj pediatra odradzal rybe dla dzieci ponizej roku bo jest bardzo silnie uczulajaca po pierwszym roku mowil ze jak najbardziej bo jest zdrowa ale wczesniej moze powodowac silne alergie

[olakola]

Kubuś skończył 6 miesięcy

my jemy już gluten, tak co drugi dzień troszkę do zupki
przedwczoraj dostał pół żółtka, potem bąki śmierdzące zdechłym jajem sadził, że wytrzymać nie szło, a kupa była dopiero dzisiaj i podobno też smrodek niezły (TŻ przewijał)
no i mamy ... NOCNIK już przed świętami babcia Kubie kupiła, no i codziennie robi siku, tylko pierwszego dnia nie było; on jeszcze nie umie sam siedzieć, więc go trzymam, max 2 minutki i mówię mu psi psi psi psi i leci; sadzam go po długiej drzemce i przed kąpielą, tak dla oswojenia

a i nie polecam słoika z bobovity z rybką (taki po 5tym miesiącu), nam nie posłużył

[martysek]

Olakola, sto lat dla Kubusia

Co myslicie o tym foteliku http://allegro.pl/fotelik-cybex-pall...388120886.html
Ma najlepsze oceny w tej kategorii wagowej. Tak się zastanawiam jak jest różnica między fotelikami 9-18, 9-25 i 9-36? Myślicie, że są tak samo bezpieczne?

Siala, Natalia też smaga się po głowie w trakcie jedzenia. Ślini się jak szalona i bezustannie pcha rączki do buzi. Sprawdzałam palcem i nie wyczuwam żadnego ząbka.

Chwalę się, że drugą noc z rzędu przespała 6 godzin i po karmieniu kolejne 4 Wstałyśmy o 9.40.

[niezawsze]

Dzieki dziewczyny za odp. odnosnie wody do mm, ja jak robilam mm to gotowalam zywca a podobno nie jest zalecane gotowanie mineralnej(gdzies tak slyszalam)

Napisane przez marta_d1

niezawsze ja powiem szczerze, ze dase gotowana wode z kranu. Jednak kiedy całkiem przejde na mm to planuje kupic własnie ten filtr albo bede uzywac wody źródlanej. Bede ja gotowac, bo nie mam mikrofali.
A te tabletki sa bez recepty?

ja tez mikrofali nie mam
Tabletki na bez recepte , bo to homeopatyczne ricinus communis 30ch a te drugie z koncowka 5 to Basienka pisala, ze na laktacje sa.

Napisane przez marta_d1

Kurcze jeszcze jedno pytanie. Od którego miesa zacząć?

indyk, kurczak, krolik, cielecina, jagniecina

Napisane przez olakola

:par ty:

Kubuś skończył 6 miesięcy

Tz mnie zabil dzis powiedzial, zebym tylko z nocnego karmienia zrezygnowala, bo mu jakos szkoda Mai, jestem w szoku, bo ja czuje podobnie, ale przeciez pamietacie jak mi kiedys mowil, abym rzucila karmienie(jak mnie zab bolal) Kurde dzis o 24 nie sciagam mleka zobaczymy co moje piersi na to, troche przesunelam sciaganie z 18, mysle, ze do 7 rano wytrzymam zobaczymy(na razie nie biore tych tabletek ricinus)

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez martysek

Co myslicie o tym foteliku http://allegro.pl/fotelik-cybex-pall...388120886.html
Ma najlepsze oceny w tej kategorii wagowej. Tak się zastanawiam jak jest różnica między fotelikami 9-18, 9-25 i 9-36? Myślicie, że są tak samo bezpieczne?


Chwalę się, że drugą noc z rzędu przespała 6 godzin i po karmieniu kolejne 4 Wstałyśmy o 9.40.

Slyszalam gdzies, ze wlasnie sa mniej bezpieczne foteliki z wieksza rozpietoscia przedzialu wagowego, ale sama nie wiem, my chyba kupimy maxi cosi, bo zalezy mi na tym by byl rozkladany a nie tylko w jednej pionowej pozycji (moja sasiadka ma fotelik romer i podobno bezpieczmy i fajny, ale sie nie rozklada i jak jej coreczka roczna zasypia to jej glowka zwisa albo lata i biedna spi na siedzaco)

[papeteria]

ale tu cisza a ja wieczorem pewnie znow bede miala problem z logowaniem
niezawsze fajna ta kiecka a u mnie jest ten sklep to moze zahacze
Chociaz w swieta wskoczylam w olowkową która kupiłam przed ciaza w Camaieu tylko teraz mi jakos niefajnie odstaje w biodrach Figura mi sie zmienila diametralnie waze tyle co przed ciaza ale te kg mi sie brzydko porozkladaly ....
My w poniedzialek wybylismy na sklepy kupilam sobie dwie koszulki (mam juz takie trzy ale bardzo je lubie wiec kupilam takie same ) na ramiaczkach w h&mie , A. czapke za 10 zł i w reservdzie sweter rozpinany za 29 zł sobie i golf za 29 zł
Spodnie by mi sie jeszcze przydaly z dwie pary i jeszcze jeden sweter rozpinany i koszula na guziki
bajka no pieknie a blanka jak laleczka i te rumience ej nie malowalas jej chyba swoimi mineralkami
Fotelik fajny tez w koncu musimy kupic ale chyba ten co ania...zobaczymy
martysek nie wiem ...drogi ten fotelik troche ale ladny.... w tej cenie to my chcemy by mial mozliwosc iso
niezawsze ale zywiec to zrodlana a nie mineralna chyba hmmm?
mineralnej sie nie gotuje ja jak zagotowalam to ten sod sie wytracil...zreszta g.owniane te mineralki u nas wszystko z wysoka zawartoscia sodu...ostatnio na dietetyce o tym mialam...tu unikamy solonych rzeczy a taka mineralka przekracza norme o iles tam na sod


W ogole to jem juz normalnie(uwazam jeszcze na mleko, czekolade etc... ) i obserwuje Adasia poki co gorzej nie jest a ja szczesliwa

[agravka]

Napisane przez modro

siala, nie przejmuj się, moja nauczyła się zarzucać d.upą do góry jak leży na plecach, normalnie podnosi rytmicznie biodra i bach...na materac, normalnie nawet nie pytaj, jak to wygląda. Ja nie wiem, skąd jej się to wzięło.

hehepodejrzala rodzicow chyba

Napisane przez nokardia

Super że masz patent na plamy marchewkowe, wypróbuje bo tak jak piszesz vanish i ariel nie działają.[COLOR="Silver"]

niedawony slyszalam, ze wyprana marchewke (jak nie schodzi np z tetry) trzeba na slonce wystawic-podobno znika..

Napisane przez marta_d1

Kurcze a u nas nie schodzi Ni mówie juz o marchewce czy jabłku.

u nas tez nie, chyba ze zapiore od razu

hej!
troche mnie nie bylo, ale nadrobilam, bo bylyscie laskawejestem juz w domku, ale troche zimno mamy,bo 19,5 stopnia... ale byl juz konserwator i ma byc lepiej...
na swietach mala byla aniolem poprostu-byly w sumie 3 dzieci w podobnym wieku i Ada byla najgrzeczniejsza!!! ale ostatniego dnia, jak bylismy u rodzicow, postanowilismy wyjsc na kregle po uspaniu jej (normalnie spi do ok 11) a wyszlismy, rzucilismy pare razy i telefon... obudzila sie i nie chciala spac-wracamy, a ona spi u tesciowej na rekach i podobno nie dala sie odlozyc-dalam jej cysia i ona 2 razy doslownie pociagnela i usnela...uhh chyba czula ze nas nie ma

poza tym wczoraj mielismy przygode- przy podawaniu cebionu i espumisanu tz sie pomylil i dal jej olbas ona zaczela sie krzywic a my w smiech ze takie kwasne.. potem w ryk okropny a my dopiero sie zczailismy- bylam przerazona, ale po kilku telefonach do lekarzy okazalo sie, ze nic jej nie bedzie...nie zycze takiego strachu nikomu

[modro]

siala, co do glutenu i mięsa tudzież innych rewelacji - ja kieruję się radami mojego pediatry, mam do niego zaufanie i w sumie to jego wskazówek się trzymam, czegoś trzymać się muszę a opinii od groma i z powrotem.

Co do mięsa - zaczęliśmy od indyka, cielęcina odpada na razie, bo niby alergizująca, został tylko królik i jagnięcina - raczej mało dostępna. Kurczaka to niechętnie, więc z mięsa tak naprawdę został mi indyk i królik. Hmm, coś mało...

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez agravka

hehepodejrzala rodzicow chyba

poza tym wczoraj mielismy przygode- przy podawaniu cebionu i espumisanu tz sie pomylil i dal jej olbas ona zaczela sie krzywic a my w smiech ze takie kwasne.. potem w ryk okropny a my dopiero sie zczailismy- bylam przerazona, ale po kilku telefonach do lekarzy okazalo sie, ze nic jej nie bedzie...nie zycze takiego strachu nikomu

Rodzice w tym temacie to po porodzie nie teges są więc musiało jej się to z innej mańki wziąć

Co do przygód - poszłam wczoraj SAMA na zakupy, tż został z małą, cały czas podobno mu płakała (sądzę,że raczej marudziła, ale u tż-ta gradacja humorów małej szwankuje), a ten mi jeszcze mówi, że jak ją przewijał, to chyba jej paluszki u rączek jakoś chrupnęły, bo machała rączkami i musiała gdzieś zahaczyć...I idź tu babo na zakupy

[anoxa]

olakola buziol dla Kuby za 6mc zrob fote na nocniku

agravka kurcze wole nie myslec ile strachu bylo dobrze ze nie bedzie to mialo zadnych konsekwencji

modro o kurcze ale moj by opierdziel dostal

papi trzymam kciuki zeby juz bylo dobrze no to mozesz poszalec z jedzeniem poszalalas z zakupami tez by mi sie przydalo

niezawsze i jak cycuchy bez nocnego sciagania?

moj dzisiaj pierwszy raz Hubcia kupe przebral a kazalam mu za kare bo zawsze Hubcio nawali kupe a on siedzi i udaje ze nie czuje ale wole zeby nie przewijal bo paczka mokrych chustek pojdzie na dwa razy

[marta_d1]

Napisane przez niezawsze

Dzieki dziewczyny za odp. odnosnie wody do mm, ja jak robilam mm to gotowalam zywca a podobno nie jest zalecane gotowanie mineralnej(gdzies tak slyszalam)
ja tez mikrofali nie mam
Tabletki na bez recepte , bo to homeopatyczne ricinus communis 30ch a te drugie z koncowka 5 to Basienka pisala, ze na laktacje sa.

indyk, kurczak, krolik, cielecina, jagniecina

Też cos mi sie o uszy obiło, że nie powinno sie gotować wody mineralnej.
Dzieki za wskazówki o mięsku. Zastanawiam sie co z ta ryba i szynka, bo taki obiadek tez mam. Mój brat nakupował Frankowi słoiczków pod choinke.
Jak tam cycuchy bez odciagania. U mnie poszło to ładnie, bez nawałow. Mi tak w ogóle mało leci. Nie ma żadnego porównania z Toba, więc może dlatego.
No to Cię tz załatwił. Ale wiesz, że to powinna byc przede wszystkim Twoja decyzja.

Napisane przez agravka

poza tym wczoraj mielismy przygode- przy podawaniu cebionu i espumisanu tz sie pomylil i dal jej olbas ona zaczela sie krzywic a my w smiech ze takie kwasne.. potem w ryk okropny a my dopiero sie zczailismy- bylam przerazona, ale po kilku telefonach do lekarzy okazalo sie, ze nic jej nie bedzie...nie zycze takiego strachu nikomu

O matko! No to współczuje bardzo!

olakola sto lat dla Kubusia

[entertete]

Na pewno dzieciom nie zaleca się wody mineralnej, bo w połączeniu z mlekiem będzie za dużo minerałów i obciąży malucha za bardzo - tak czytałam. My kupujemy źródlaną niskomineralizowaną (można też od biedy średniomineralizowaną), taką wodę zaleca się gotować, nawet producent zaleca (Primavera) (żywca podobno nie trzeba).

Co do wychodzenia z domu, to jak mały zostaje z tatą to nawet nie zauważa, że mnie nie ma, gorzej jak z dziadkami, raz się to zdarzyło ostatnio - odzyskal humor jak tata wrócił z pracy

a no i dzisiaj szok, przespał od 21 do 8 rano!!!!!!!! (aż się zastanawiałam o 7 czy nie chory

No i jeszcze się turla i ciągle go zbieram z podłogi na koc, bo się doturla i leży zadowolony.


anoxa u nas tak samo, tata przewija tylko jak mnie nie ma, ale nawet idzie umyć pupę (myjemy odkąd walczyliśmy z uporczywym odparzeniem, chusteczkami tylko zbieramy pierwszy sort.

W ogóle to o ile na początku przez długi czas miałam pretensje o to, że z mało się zajmuje to teraz jest coraz lepiej, może dlatego, że ja trochę wychodziłam ostatnio i zostawał z nim po kilka godzin i jakoś się oswoił i bardziej polubił siedzenie z nim.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez wiolek1

a jak przeziębienie ? wypędziłaś ?

Wypędziłaś. A Alisa tylko na chwilę złapała katarek i szybko sobie z nim poradziła pomimo, że ja nadal chruchlam

enter, anoxa przerąbane. Mój jak jest w domu po pracy, to tylko on zmienia pieluchy. Innej opcji nie przewiduję. I największe kupy właśnie on zwykle przebierał. Od samego maluszka

[entertete]

dzidzia no to w sumie jedyne na co teraz mogę narzęknąc ale już odpuszczam

[anoxa]

powiem wam ze moj tez sie maly zajmuje wyglupy im razem wychodza najlepiej a wczoraj robilam znajomej paznokcie i on zabral malego i sie nim zajmowal tylko tych kup zmeiniac nie chce moj szwagier tak samo mial jak zabral corke i zrobila kupke to dzwonil sie pytal mojej siostry co on ma zrobic

[bajka1807]

Napisane przez martysek

Co myslicie o tym foteliku http://allegro.pl/fotelik-cybex-pall...388120886.html
Ma najlepsze oceny w tej kategorii wagowej. Tak się zastanawiam jak jest różnica między fotelikami 9-18, 9-25 i 9-36? Myślicie, że są tak samo bezpieczne?

tez chcialam kupic tego pallasa, ale sprzedawca odradzil bo powiedzial ze taki fotelik jest poprostu za duzy a do tego nie ma wystarczajacego zabezpieczenia dla glowki takiego malucha. no i ogolnie powiedzial ze nie ma sensu kupowac fotelika ktory ma sluzyc mniej wiecej do 11-12 roku zycia poniewaz zdarzy sie 3 razy zuzyc. powiedzial ze dziecku ktoro ma te 9 miesiecy jest w nim poprostu niewygodnie. a zauwaz jeszcze ta oslone na nogi, zobacz na youtubie filmik jak dziecko siedzi w tym foteliku - totalna krepacja ruchow, rece caly czas w gorze. mnie to zniechecilo. no i wyszlo na to ze wyszlam ze sklepu z maxi cosi tobi, bardzooo sztywno i mocno trzyma sie siedzenia mimo ze jest bez isofixa ale ma napinacz pasow samochodowych. cena taka sama jak pallasa, no a przez 4 lata zdarze odlozyc na kolejny fotelik

[wiolek1]

olakola 100 lat dla Kubusia

agravka najważniejsze, że nie zaszkodzi

anoxa u mojego też paka chusteczek na 2 razy matko mi wystarczy 2- 4 ( zależy jakiej firmy i jaka duża kupa ) a nawet 1 jak miałam chusteczki pampersa ze stanów- zupełnie inne niż te nasze, a on 9- 10
i jak ja jestem w domu to nie przebierze ( wiecznie zmęczony po pracy ) ale jak mnie nie ma to zajmuje się i robi wszystko bez problemów.

i wydaje mi się, że teraz ta opieka jakoś bardziej mu wychodzi niż na początku myślę, że już się tak nie boi ,że zrobi krzywdę ale też jest większy kontakt z aleksem i pewnie to sprawia że chętniej się nim zajmuje niz na początku ( chociaż jak go próbowąłam podpytać czy teraz bardziej " lubi" z małym zostawać niż wczesniej to nie dało się go podejść i twierdził że cały czas tak samo lubi, ale ja widzę różnicę haha )

[anoxa]

mi tez sie wydaje ze te foteliki do 36kg to juz przesada tym bardziej ze napewno nie beda dostosowanedla tych maluchow okolo 9kg

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

aaaa mamy pierwszego zabka!!!!!1 dolna jedynka juz wiem czemu wczoraj Hubcis byl marudny i dzisiaj w nocy dwa razy obudzil sie z placzem a myslalam ze po szczepieniu

[entertete]

anoxa gratulacje, u nas nic, niby były marudy, tarcie, nawet mi sie zdawało, że coś czuję, ale nic nie ma.

olakola no ja nawet o nocniku jeszcze nie pomyślałam, łał

[jaszczka]

hej!

stal sie cud i znowu mam neta


powiedzcie mi prosze jak dajecie nowe jedzonko? wprowadzilam juz troche nowosci do diety Patryka, z niczym nie mielismy problemow (odpukac!), dostaje teraz jeden sloiczek dziennie oprocz cyca i wczoraj dalam mu jeszcze pol sloiczka jabluszek przed "kapielowym" karmieniem... i jak to dalej rozegrac? dawac po dwa sloiczki? bo on po takim "posilku" zjada jeszcze zazwyczaj calego cyca, tak jakby wogole wczesniej nic nie jadl...
pomozcie pliiiiizzzz

[Siala_Bala]

Napisane przez kociamborek

ja wlasnie dzisiaj pytalam o gluten lekarke i ona stwierdzila ze jak zaczne wprowadzac inne jedzonko to mam do tego dodawac gluten, nie powiedziala mi konkretnego miesiaca kiedy musze, powiedziala zeby przed ukonczeniem roczku. Ach za duzo opinii jest na ten temat, powinno byc jedno odgorne ustalenie i by nie bylo problemu, a tak czlowiek sam nie wie kogo ma sluchac

jak dla mnie trochę dziwnie bo jak coś uczuli to bądź mądra czy słoik czy gluten ale można wtedy odstawiać jedno, drugie i kombinować.

Napisane przez marta_d1

siala tak zrobię. Jutro skończę szpinak z ziemniakami. Dziś zjadł pół słoiczka i póki co nic mu nie było, ale chyba nie za bardzo mu smakowało. Mam zapas słoiczków z mięskiem m.in z szynka,rybka, cielęcinka i kurczak. A potem będzie gluten. Dziekuje za porade
Kurcze jeszcze jedno pytanie. Od którego miesa zacząć?

Ja zaczynam dziś od kuraka

Napisane przez modro

siala, co do glutenu i mięsa tudzież innych rewelacji - ja kieruję się radami mojego pediatry, mam do niego zaufanie i w sumie to jego wskazówek się trzymam, czegoś trzymać się muszę a opinii od groma i z powrotem.

rozumiem i nie mam przecież nic przeciwko bo każdy robi po swojemu i nic mi do tego ale pytam z ciekawości skąd taki "mus".

[agravka]

wklejam Wam najnowsze fotki mojego sloneczka

[modro]

A ja ponarzekam
Moja mała stała się marudkiem, do tej pory cieszyła się często, a teraz marudzi i płacze i tylko rączki i rączki, nawet śpi jakoś tak niespokojnie i zdarza jej się zapłakać przez sen. Do paszczy zaglądałam, ale zębów nie widać No nie wiem, co jest grane.

anoxa - ja tż nie mogłam opierdzielić, bo już kiedyś mała przydzwoniła głową w ścianę pod moją obecność leciutko, ale przydzwoniła, więc sama wiem najlepiej, że różne rzeczy moga się stać, nawet jak poświęcam maximum uwagi dziecku. A moje jest jak piskorz, na miejscu nie usiedzi tylko się wije i wije...

No i rezygnuję całkiem z używania chusteczek do pupy w domu - po raz chyba 3 odparzona pupa. Została nam woda i waciki.

Co do gotowania wody dla małej - ja gotuję żywiec zdrój, nie wiem, czy dobrze robię, że ją gotuję. A jak mi się skończy i się nie zdążę zaopatrzyć to robię na zwykłej kranówie i na razie nic niepokojącego z tego powodu nie zauważyłam.

[anoxa]

ja malemu wczesniej gotowalam na tych baniakach 5l z lidla i w sumie chyba z 4mc na takiej jadl a teraz wode z kranu mu gotuje i nic sie nie dzieje wszystko jest ok ale jak gdzies jedziemy w inne miejsce jak np w gorach bylismy to mineralna z butli mu gotuje

[agravka]

jaka tu cisza...

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez jaszczka

hej!

stal sie cud i znowu mam neta


powiedzcie mi prosze jak dajecie nowe jedzonko? wprowadzilam juz troche nowosci do diety Patryka, z niczym nie mielismy problemow (odpukac!), dostaje teraz jeden sloiczek dziennie oprocz cyca i wczoraj dalam mu jeszcze pol sloiczka jabluszek przed "kapielowym" karmieniem... i jak to dalej rozegrac? dawac po dwa sloiczki? bo on po takim "posilku" zjada jeszcze zazwyczaj calego cyca, tak jakby wogole wczesniej nic nie jadl...
pomozcie pliiiiizzzz

Moja też tak reaguje na niektóre słoiczki. Pamiętaj, że w zasadzie marchewa czy ziemniak dorosłemu też na długo nie starcza. No i Patryk to kawał chłopa . Jego zapotrzebowanie jest znacznie większe. Ja daję jeden obiadek i pół deserku w ciągu dnia. Kaszka zapycha małą na dłużej.

Napisane przez modro

No i rezygnuję całkiem z używania chusteczek do pupy w domu - po raz chyba 3 odparzona pupa. Została nam woda i waciki.

Też miałyśmy ten problem po chusteczkach, ale odkąd używamy pampers sensitive i wycieram pupę na sucho tetrą po wytarciu pieluchą (to chyba pomysł entertete?) odparzenia poszły w las

[entertete]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Też miałyśmy ten problem po chusteczkach, ale odkąd używamy pampers sensitive i wycieram pupę na sucho tetrą po wytarciu pieluchą (to chyba pomysł entertete?) odparzenia poszły w las

No chyba

Ja to nawet wycieram pupę namoczoną w wodzie tetrą (używam jedną parę razy, namaczam róg) a nie chusteczkami (po siku) a potem suchą. Teraz chusteczki używam tylko przy zbieraniu kupy z grubsza a resztę zmywam pod kranem. A kremik daję z hippa, bo linomag nic, sudokrem nic, nawet bepanten, ktory wcześniej chwaliłam nic i w końcu wzięłam próbkę hippa, co miałam jeszcze ze szpitala i podziałało. Ogólnie odkąd wycieram do sucha jest dobrze (a naprawdę już było brzydko).

Ostatnio w święta poza domem wycierałam chusteczkami i normalnie w szoku byłam jaka pupa wilgotna po nich i taka śliska.

[glooria]

co do wycierania pupy odparzonej to mialam taki problem gdy byłam z małą w szpitalu odparzyła sobie gdy dostawała antybiotyk -takie działanie uboczne lekarstw i pielęgniarki kazały smarować termentiolem nawet grubo a pupę myc woda z mydłem i wycierać do sucha POLOGŁO po dwóch dniach po odparzeniu ani śladu
zauważyłam też że jak zmienie chusteczki to coś sie zaczyna dziać więc od kilku miesięcy stosuję tylko pampers sensitive

[anoxa]

entertete a smarowalas tormentiolem? bo moja siostrzenica miala zawsze odparzona pupe i tylko tormentiol pomagal my odpukac nie mamy tego problemu

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez glooria

co do wycierania pupy odparzonej to mialam taki problem gdy byłam z małą w szpitalu odparzyła sobie gdy dostawała antybiotyk -takie działanie uboczne lekarstw i pielęgniarki kazały smarować termentiolem nawet grubo a pupę myc woda z mydłem i wycierać do sucha POLOGŁO po dwóch dniach po odparzeniu ani śladu
zauważyłam też że jak zmienie chusteczki to coś sie zaczyna dziać więc od kilku miesięcy stosuję tylko pampers sensitive

Napisane przez anoxa

entertete a smarowalas tormentiolem? bo moja siostrzenica miala zawsze odparzona pupe i tylko tormentiol pomagal my odpukac nie mamy tego problemu

U nas też zadziałał jak już było bardzo źle.

[modro]

Ja właśnie za każdym odparzeniem smaruję tormentiolem, szybko pomaga. Tez mi poleciła położna w szpitalu.
Po wyleczeniu rezygnuję z bepantenu - za drogi niestety, sudocrem i linomag do mnie nie przemawia i kupiłam krem z hippa przeciw odparzeniom. Chusteczki zostawiam tylko na wyjścia, aktualnie daję radę z kupsztylami wacikami.
A przy każdej zmianie pieluch myjecie dupiny maluchom?

[chomiczek00000]

Olakola wszystkiego najlepszego dla Kubusia.

Moje dziecko dziś zapadło w sen zimowy chyba- od 12 śpi już....
No i musimy się pochwalić ząbkiem pierwszym- górną jedynkę mamy