Scent Bar XXI

[Redhaired Witch]

Napisane przez winter76

Jeśli zamierzasz prosić o streszczenie to na mnie nie licz

Napisane przez Florens

poproś o streszczenie

Prosze Rade Baru o podjecie jednoznacznej decyzji czy mam prosic czy nie

[Florens]

Napisane przez Spoora

. Wniosek jeden wszystko trzeba mieć na piśmie, nawet q*wa niedługo jak się komuś 5 zł pożyczy to trzeba będzie umowę spisywać

umowa na piśmie ze wszystkimi na wszystko

Napisane przez Spoora

drugi dzień już nie masz jaj?? Co to będzie jutro

sylwester

Napisane przez Miciel

ad. 1 nawet na sople by nie starczyło
ad. 2 dlatego anielskim włosom i innym podobnym wynalazkom należy przy kocie kazać złożyć rezygnację

nio, u mnie Bub liza zawzięcie koce włochate i musiałam wyrzucić


zaolejowałam czerep i nie mogę znieść smrodu kokosu

[skarbiatko]

Napisane przez Miciel

ad. 1 nawet na sople by nie starczyło
ad. 2 dlatego anielskim włosom i innym podobnym wynalazkom należy przy kocie kazać złożyć rezygnację

ano racja, i na choince nie ma włosia,ot przy rozpakowywaniu ozdób wylazł jakiś zeszłoroczny-wówczas jeszcze kici nie było,jest u siostry dokładnie od Bożego Narodzenia zeszłego roku.

[gryx82]

Napisane przez Maja102

uwielbiam
choc u mnie bez fasoli i sera się robi

Fasola (najlepiej czerwona) jest opcjonalna (ale ja lubię), no ale żółty ser to podstawa

Napisane przez Spoora

Ale jesteś Ves pewna, że to dobry pomysł, może lepiej po sąsiedzie?

Bardzo, kufa, śmieszne!

Może poznasz kogoś fajnego?

Na pewno nie, mówi mi to mój within voice

A nie qrde, ja pod Bydgoszczą nie będę (byłam w lato
), sorki za robienie nadziei

A co tam robiłaś? I gdzie dokładnie?

A teraz wiadomość roku ...

Co za wredna pista Nie przejmuj się, chodź do Gryxia, poprzytulamy się troszkę

Napisane przez winter76

Myślę,że Gryks też mnie kocha

No ba!

To chyba oczywiste, w końcu jesteś mężatką

Napisane przez kamena

druga brzmi bardzo dobrze, bez tej szynki nada się na wege-sałatke, a wkleisz ten gyros? wege co prawda nie będzie, ale tak na przyszłość?

Na gyros krąży pewnie w sieci 1500 przepisów, ale wszystkie są w 99% takie same Ja robię tak: kurzą pierś kroję w kostkę (nie za małą, nie za dużą, tak w sam raz), posypuję przyprawą "gyros" (ew. "kebab-gyros", różnicy nie ma), odstawiam na jakiś czas, a następnie smażę na niewielkiej ilości oleju, ale nie za długo, żeby mięso zbytnio nie stwardniało. Kapustę pekińską szatkuję, dodaję do niej pokrojone ogórki (kiszone lub konserwowe), puszkę odsączonej kukurydzy, do tego usmażone mięso, a na końcu majonez i ketchup (w proporcji, powiedzmy, 2:1). Zasadniczo jest to sałatka warstwowa, ale ja wolę wersję "wymieszaną", smak lepiej się "przegryza", nie podchodzi wodą, no może tylko strona wizualna na tym cierpi Składniki można dowolnie modyfikować, nic się nie stanie. Prosta w wykonaniu, ale w smaku pyszna

Napisane przez Polly_

to moze na odmiane podam przepis na najkoszmarniejszą sałatkęjaką jadłam...moze komuc przypadnie do gustu:
-kurczak, ryż, ananas, rodzynki, śmietana

Jadłem, może być, ale sałatki z ryżem nie należą jednak do moich ulubionych

Napisane przez Redhaired Witch

Kope lat!

Zniklam i wsiaklam na kilka dni w ogladanie anime A tu pierdyliard stron do nadrobienia, nie dam rady.

Musisz dać radę, bo w przeciwnym razie nie będziemy z Tobą gadać, nic a nic

---

No i plany sylwestrowe nie wyklarowały się jeszcze, wuj mnie zaraz szczeli! Tak czy owak, robię jutro tego gyrosa, i risotto też Dobrze, że % mam już zabunkrowane

Dobra... lecę się zalkoholizować, tym razem z (proszę się nie śmiać!) wdową i mężatką No co ja poradzę, że jestem towarzysko rozchwytywany?

[Spoora]

Napisane przez Redhaired Witch

Kope lat!

Zniklam i wsiaklam na kilka dni w ogladanie anime A tu pierdyliard stron do nadrobienia, nie dam rady.

No bo już się martwiliśmy gdzie żeś

Co nie nadrobisz? Nadrabiaj do porodu się wyrobisz

Napisane przez Florens

cześć ciężarówka

poproś o streszczenie

Ooo Flo ma chyba gotowe streszczenie

[Maja102]

Napisane przez gryx82

Dobra... lecę się zalkoholizować, tym razem z (proszę się nie śmiać!) wdową i mężatką No co ja poradzę, że jestem towarzysko rozchwytywany?

A co do tego "cześć ciężarówka", to mi się przypomniała zasłyszana historia, jak to czyjaś teściowa chciała tak synową w ciąży przywitać, ale jej się, hm, samochody pomyliły i wypaliła "cześć tirówka!"

[Miciel]

Napisane przez Redhaired Witch

Prosze Rade Baru o podjecie jednoznacznej decyzji czy mam prosic czy nie

Maaaja, streszczasz?

[hecate]

Kuniec roku i na przemyslenia mnie najszlo...

Bylego widzilam dzis na chwile, rzeczy jakies tam oddac i swoje odebrac... koty widzialam. Teskni mi sie za kotami, wielkie i wlochate sa.

I se tak mysle, ze jemu to zawsze zwisalo z kim, gdzie na ile wychodzilam... wolnosc i swoboda, niech zyje zabawa oraz kutwa mloda.
Obecny ma obsesje... zaczyna mnie pod****iac ostro fakt, ze sprawdza mi kazdego znajomego dodanego na pewnym spolecznosciowym portalu. Foch ostatnio bo kolo z klubu, do ktorego chodzimy razem, dodal mnie jako zioma. No przeciez go nie znam a on sie na mnie gapi... se mysle, penis. Pech chcial, ze na drugi dzien to samo - pilismy w knajpie z ludzmi i kolejny kolo na drugi dzien, wyslal to zaproszenie... Wiec historia sie powtarza. No generalnie wg niego to tylko kazdy chce moj wianek i cnote i ja chyba nie mam nic do powiedzenia, niewiasta ulegla jestem i za pierwszym, lepszym pojde.
Najlepsza jazda byla o siniak na kolanie... wpadl w nastroje dolowe bo ja mam obicie na kolanie i nie wiem skad (bo ja nie prowadze inwentaryzacji moich obic... ). Poczatkowo mnie to ubawilo ale skonczylo sie na mega awanturze... A tok myslenia - siniok na kolanie a moze komus lody krecila. No motyla noga, kurcze pioro... Serio.
Nie wspomnie, ze jego matula tez mnie dobija... on probuje jej ulatwic w zyciu wszytsko a ona chetnie. A potem czuje sie wykorzystany i jak we wtorek ona go w****ila a po mnie wyjchal. A na mnie takie pokrzykiwania dzialaja jak plachta na byka. Potem zdziwiony, ze ja reaguje agresywnie.
Matke zdzierze ale ta zazdrosc i paranoje... to mnie troche zaczyna martwic. Bo ja nie mam zamiaru tlumaczyc sie z urojen itp...

[Maja102]

Napisane przez Miciel

Maaaja, streszczasz?

wypadam ostatnio cuś z barowego obiegu
wszyscy w święta się obżerali
kuniec
Aha, a Polly k**wi na panele

Hecate
i świetny kawałek w podpisie
(szkoda tylko, że klip zablokowany w Polsce kwwwa ich mać )


szafa na dziś
https://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok...id=21639&zid=0

[Spoora]

Napisane przez kamena

masz rację, w poważniejszych sprawach lepiej mieć niestety na piśmie, niestety - bo tak jak w tym przypadku głupio tak do znajomych z papierem wyskakiwać, ale rożnie może przecież być..

Tylko to była znajoma kolegi, nie nasza więc w sumie...

Napisane przez madziczka

Idę ogarniać chałupę Jutro rodzice wybywają, do mnie przyjeżdża przyjaciółka A może i jeszcze jedna się zjawi

Napisane przez Florens

sylwester

Bez jaj?

Napisane przez gryx82

Bardzo, kufa, śmieszne!

Och myślałam, że może tego nie zauważysz

Napisane przez gryx82

Na pewno nie, mówi mi to mój within voice

Cóż za tłumaczenie

Napisane przez gryx82

A co tam robiłaś? I gdzie dokładnie?

Mieszkałam. Tam gdzie Ty tzn 2 może 3 domy dalej








Nie no dobra, nie wiem dokładnie gdzie mieszkasz


Jechałam se nad piękne, zimne, polskie morze

Napisane przez gryx82

Co za wredna pista Nie przejmuj się, chodź do Gryxia, poprzytulamy się troszkę

O qrcze! Już dziś mam drugą taką propozycję Kolega TŻ spytał czy TŻ może pół godziny dłużej poza domem być bo szli w pewne miejsce, nieźle mnie rozbawił tym pytaniem, ale oczywiście (tłumiąc śmiech ) spytałam co ja z tego będę miała a ten odpowiada no nie wiem może buzi?

Napisane przez gryx82

Na gyros krąży pewnie w sieci 1500 przepisów, ale wszystkie są w 99% takie same Ja robię tak: .... Prosta w wykonaniu, ale w smaku pyszna

Fłaśnie! Miałam kamenie przepis napisać ! Ja robię tak, kładę warstwy:

1. Na spód: filet pokorojony w kostkę podsmażony w Gyrosie
2. Jedna cebula pokrojona w kostkę
3. Ketchup
4. Ok. 4 ogórków kiszonych
5. Groszek konserwowy
6. Kukurydza
7. Majonez (kielecki )
8. Kapusta pekińska

[Spoora]

Napisane przez gryx82

Dobra... lecę się zalkoholizować, tym razem z (proszę się nie śmiać!) wdową i mężatką No co ja poradzę, że jestem towarzysko rozchwytywany?

Miłej zabawy

Napisane przez Maja102

A co do tego "cześć ciężarówka", to mi się przypomniała zasłyszana historia, jak to czyjaś teściowa chciała tak synową w ciąży przywitać, ale jej się, hm, samochody pomyliły i wypaliła "cześć tirówka!"

Ciekawe czy naprawdę jej się te samochody pomyliły czy może nie lubi synowej

[Florens]

Napisane przez Miciel

troszki trudniejsza, ze rybionem, ale hitowa:
filet wędzony rozdrobnić, dodać ogórki kiszone srarte na tarce/posiekane, jajo na twardo posiekane, cebulę surową posiekaną, dużo papryki w proszku i majonez, wymieszać (to jezd piękne ruziowe i też może robycz za obiad)

zrobię

Napisane przez kamena

kciuki za odrobalenie kota co do weta to zależy od konkretnego osobnika, tak jak z każdym lekarzem, czasem da się pogadać czasem lepiej nie próbować

się właśnie boję
i

Napisane przez Spoora

Ooo Flo ma chyba gotowe streszczenie

jam mało lotna

Napisane przez Maja102

A co do tego "cześć ciężarówka", to mi się przypomniała zasłyszana historia, jak to czyjaś teściowa chciała tak synową w ciąży przywitać, ale jej się, hm, samochody pomyliły i wypaliła "cześć tirówka!"

Napisane przez hecate

Kuniec roku i na przemyslenia mnie najszlo...

Bylego widzilam dzis na chwile, rzeczy jakies tam oddac i swoje odebrac... koty widzialam. Teskni mi sie za kotami, wielkie i wlochate sa.

I se tak mysle, ze jemu to zawsze zwisalo z kim, gdzie na ile wychodzilam... wolnosc i swoboda, niech zyje zabawa oraz kutwa mloda.
Obecny ma obsesje... zaczyna mnie pod****iac ostro fakt, ze sprawdza mi kazdego znajomego dodanego na pewnym spolecznosciowym portalu. Foch ostatnio bo kolo z klubu, do ktorego chodzimy razem, dodal mnie jako zioma. No przeciez go nie znam a on sie na mnie gapi... se mysle, penis. Pech chcial, ze na drugi dzien to samo - pilismy w knajpie z ludzmi i kolejny kolo na drugi dzien, wyslal to zaproszenie... Wiec historia sie powtarza. No generalnie wg niego to tylko kazdy chce moj wianek i cnote i ja chyba nie mam nic do powiedzenia, niewiasta ulegla jestem i za pierwszym, lepszym pojde.
Najlepsza jazda byla o siniak na kolanie... wpadl w nastroje dolowe bo ja mam obicie na kolanie i nie wiem skad (bo ja nie prowadze inwentaryzacji moich obic... ). Poczatkowo mnie to ubawilo ale skonczylo sie na mega awanturze... A tok myslenia - siniok na kolanie a moze komus lody krecila. No motyla noga, kurcze pioro... Serio.
Nie wspomnie, ze jego matula tez mnie dobija... on probuje jej ulatwic w zyciu wszytsko a ona chetnie. A potem czuje sie wykorzystany i jak we wtorek ona go w****ila a po mnie wyjchal. A na mnie takie pokrzykiwania dzialaja jak plachta na byka. Potem zdziwiony, ze ja reaguje agresywnie.
Matke zdzierze ale ta zazdrosc i paranoje... to mnie troche zaczyna martwic. Bo ja nie mam zamiaru tlumaczyc sie z urojen itp...

łech chopy

ja podsumowania wolę nie robić, bo mi % na topienie smutków zabraknie

[Betty83]

Napisane przez Miciel

troszki trudniejsza, ze rybionem, ale hitowa:
filet wędzony rozdrobnić, dodać ogórki kiszone srarte na tarce/posiekane, jajo na twardo posiekane, cebulę surową posiekaną, dużo papryki w proszku i majonez, wymieszać (to jezd piękne ruziowe i też może robycz za obiad)

ja tak robię z tuńczykiem zamiast wędzonej.


mam kaca moralnego....
bezczelnie publicznie pocałowałam faceta co mi wpadł w oko parę miesięcy temu... nie uciekał, wyglądał na zadowolonego...
obsługa tylko trochę w szoku... w sumie dziwnie to wyglądało, nawet jak na mnie... piliśmy na dwóch końcach baru, jakiegoś drinka mi wymyślił i wysłał, ja wracając z fajki siadłam nie na swoim, tylko koło niego, coś mu nagadałam (żebym jeszcze pamiętała co... ) i bach...
drink raczej normalny i chyba nic mi nie dosypali...
więcej nie piję....

[Miciel]

Napisane przez Florens

zrobię

zrup
dobra też na śniadanie i kolację, można używać jako pasty do kanapek, wersja uboższa z tuńczykiem pusznym zamiast wędzaka ale z wędzakiem lepsze

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Napisane przez Betty83

ja tak robię z tuńczykiem zamiast wędzonej.

a czasem tyż, a całość poza papryką doprawiam pieprzem i sosem sojowym (przy wędzaku sos sojowy mniej potrzebny)

[Florens]

Napisane przez Maja102

szafa na dziś
https://wizaz.pl/szafa/wieszak_widok...id=21639&zid=0

łomatylgujo

Napisane przez Spoora

Bez jaj?

bez jaj to już jutro

Napisane przez Betty83

ja tak robię z tuńczykiem zamiast wędzonej.


mam kaca moralnego....
bezczelnie publicznie pocałowałam faceta co mi wpadł w oko parę miesięcy temu... nie uciekał, wyglądał na zadowolonego...
obsługa tylko trochę w szoku... w sumie dziwnie to wyglądało, nawet jak na mnie... piliśmy na dwóch końcach baru, jakiegoś drinka mi wymyślił i wysłał, ja wracając z fajki siadłam nie na swoim, tylko koło niego, coś mu nagadałam (żebym jeszcze pamiętała co... ) i bach...
drink raczej normalny i chyba nic mi nie dosypali...
więcej nie piję....

łe tam

Napisane przez Miciel

zrup
dobra też na śniadanie i kolację, można używać jako pasty do kanapek, wersja uboższa z tuńczykiem pusznym zamiast wędzaka ale z wędzakiem lepsze

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------


a czasem tyż, a całość poza papryką doprawiam pieprzem i sosem sojowym (przy wędzaku sos sojowy mniej potrzebny)

jadę po rybę i jaja, jutro

[Miciel]

Napisane przez Florens

jadę po rybę i jaja, jutro

weź makrelaka i zrup z jasnym z makrelaka

[Maja102]

Napisane przez Florens

łe tam

słuchaj Flo
bez róży to jeszcze nie zgorszenie...

[winter76]

Napisane przez Miciel

weź makrelaka i zrup z jasnym z makrelaka

to słowo mnie zabiło A myslałam,że nic już mnie w "micielańskim" nie zaskoczy

[Miciel]

Napisane przez Maja102

słuchaj Flo
bez róży to jeszcze nie zgorszenie...

spoko kurtała, dzie jezd róża?

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------

Napisane przez winter76

to słowo mnie zabiło A myslałam,że nic już mnie w "micielańskim" nie zaskoczy

zrup już chyba było
marheff i mniut byli?

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez Florens

zaolejowałam czerep i nie mogę znieść smrodu kokosu

ja se apgrejduję ten "cudny zapach kokoska" do znośności za pomocą amli (która ponoć śmierdzi-niemożebnie-jak-stara-baba-albo-i-co-gorsze --- nooo, ale przecież "kokosek" pachnie "cudnie")

[madziczka]

Betty - eee tam. Ty mnie zainspirowałaś!:brzydal :

[vesenka]

Napisane przez Spoora

Ale jesteś Ves pewna, że to dobry pomysł, może lepiej po sąsiedzie?

pewna, pewna. Przeca nasz Grysio-Pysio ładny jest i mądry. Ładniejszy niż Ania-Rozdziaw. A sąsiada nie znam.

Napisane przez skarbiatko

Mam zamiar kupić se krewetki....do akwariuma

Mieliśmy kiedyś. Głównie Red Cherry. Śliczne były


Dobra, będzie mini streszczenie:

Flo nie ma jaj. Ma za to nowego lapka i jest teraz ą ę. Ma też płyn z Reksia i moczy w nim pościel.
Winterra zajmuje się myciem podłóg. I nie może się zdecydować czy nikt jej nie lubi, czy kocha ją Gryxio. Poza tym dziś nadmiernie się rozluźniła przy pomocy Xenny i jest gotowa na jutrzejsze tańce.
Gryx nie ma planów na Sylwestra, bo jego kumpel (ten od macania na dywanie??) nie może się zdecydować. Poza tym rozrywa się w kuchni i kocha AnjęR.
Teziak nadal nie wytrzeźwiał
Kamena ma Szopena, tylko nie wie gdzie go wetknąć. Szuka też przemawiającej do niej sałatki
Pinia ma limit, ale się nie poddaje i nadaje. Poza tym ma pustułkę i plecy z obu stron
Miciel lubi facetów z kozimi kończynami i gołą resztą. W wolnych chwilach tropi trolle.
Ogon_ ma w**** ogólny i wykańcza małża za pomocą niekontynuującego się panela. I nie wyszłaby sama za siebie
Ju ma w planie dobrze bawić się w Sylwestra, będą z W. dmuchać w gwizdające tutki. Ma też Bajkonura i nakręcane małe potworki. I wspomina pomidory na nawozie ze znanego malarza.
Madzik się urlopuje, ale i tak ją wkurzają. Jutro robi rodzicom papa i ma wolną chatę. Będzie imprezować z przyjaciółką
Rachel ma w planach Sylwestra bez dochodzącego i ma ochotę na singlo ladies night
Spoora ma w****a na panią bez muska. I nadal bawi się z Gryxem w kotka i myszkę
Maja lubi obcasy, ogląda filmy i słucha fajnej musy. I ma ranne pobudki.
Betty ma moralniaka
Skarbek kończy się remontować i nie może oderwać małża od kanapy

[winter76]

Napisane przez Miciel

zrup już chyba było
marheff i mniut byli?

Jak Was kiedyś źle przeleciałam od tyłu to mogło mi umknąć

Mniut kojarzę,marheff ujdzie,zrup brzmi superowo a raczej wygląda

Zresztą ja byłam zawsze prymusem jesli chodzi o ortografię,interpunkcję itp,więc szalenie mnie cieszy takie pisanie

[Pin up girl]

Hecate
Nie wiem jak to wytrzymujesz, ja bym podusiła...

Kameno, to było tak, że wchodzi mama i mówi: Znalazłam ptaszka, taki siedział na ziemi zmarznięty i głodny... No to ja se myślę sikorka albo co. Patrzę, a to pustułka, samiec A ta se go trzyma w gołych rękach, że on się pazurami nie wbił w te ręce to cud. No to poszli z nim do weta i tam został, zmarzł i głodny, a co z nim zrobi wet to nie wiem...

Wku*w mnie dopadł, nie znoszę Sylwestra, wielkich przygotowań do jakichś pieprzonych uroczystości, wszystko chodzi z pyskami, wielce nerwy i zapie**alanie. Po co to, żeby zaraz odstawić kilkugodzinną szopkę i nara? Co za bezsens...

[Miciel]

Napisane przez Florens

jadę po rybę i jaja, jutro

kiszone masz?
wymieniłam 2 słoiki dżemu poziomkowego (nic-nie-żal-i-tak-gnoja-nie-żrem) i po 1 słoju korbola i pikli (trochę żal) na 4 słoje grzybków

[winter76]

Napisane przez vesenka

Flo nie ma jaj. Ma za to nowego lapka i jest teraz ą ę. Ma też płyn z Reksia i moczy w nim pościel.
Winterra zajmuje się myciem podłóg. I nie może się zdecydować czy nikt jej nie lubi, czy kocha ją Gryxio. Poza tym dziś nadmiernie się rozluźniła przy pomocy Xenny i jest gotowa na jutrzejsze tańce.
Gryx nie ma planów na Sylwestra, bo jego kumpel (ten od macania na dywanie??) nie może się zdecydować. Poza tym rozrywa się w kuchni i kocha AnjęR.
Teziak nadal nie wytrzeźwiał
Kamena ma Szopena, tylko nie wie gdzie go wetknąć. Szuka też przemawiającej do niej sałatki
Pinia ma limit, ale się nie poddaje i nadaje. Poza tym ma pustułkę i plecy z obu stron
Miciel lubi facetów z kozimi kończynami i gołą resztą. W wolnych chwilach tropi trolle.
Ogon_ ma w**** ogólny i wykańcza małża za pomocą niekontynuującego się panela. I nie wyszłaby sama za siebie
Ju ma w planie dobrze bawić się w Sylwestra, będą z W. dmuchać w gwizdające tutki. Ma też Bajkonura i nakręcane małe potworki. I wspomina pomidory na nawozie ze znanego malarza.
Madzik się urlopuje, ale i tak ją wkurzają. Jutro robi rodzicom papa i ma wolną chatę. Będzie imprezować z przyjaciółką
Rachel ma w planach Sylwestra bez dochodzącego i ma ochotę na singlo ladies night
Spoora ma w****a na panią bez muska. I nadal bawi się z Gryxem w kotka i myszkę
Maja lubi obcasy, ogląda filmy i słucha fajnej musy. I ma ranne pobudki.
Betty ma moralniaka
Skarbek kończy się remontować i nie może oderwać małża od kanapy

To mi przypomniało,że 2 dni nie myłam potłók

[Miciel]

Napisane przez winter76

Zresztą ja byłam zawsze prymusem jesli chodzi o ortografię,interpunkcję itp,więc szalenie mnie cieszy takie pisanie

ja nadal jestem, aczkolwiek nie prywatnie
prywatnie rozszerzam jęzor

[winter76]

Napisane przez Miciel

ja nadal jestem, aczkolwiek nie prywatnie
prywatnie rozszerzam jęzor

A jak się całe życie miało piątki z polskiego to strasznie trudno celowo robić błędy


Matko,zaraz mi jelita rozerwie

[madziczka]

Napisane przez vesenka

Dobra, będzie mini streszczenie:

Flo nie ma jaj. Ma za to nowego lapka i jest teraz ą ę. Ma też płyn z Reksia i moczy w nim pościel.
Winterra zajmuje się myciem podłóg. I nie może się zdecydować czy nikt jej nie lubi, czy kocha ją Gryxio. Poza tym dziś nadmiernie się rozluźniła przy pomocy Xenny i jest gotowa na jutrzejsze tańce.
Gryx nie ma planów na Sylwestra, bo jego kumpel (ten od macania na dywanie??) nie może się zdecydować. Poza tym rozrywa się w kuchni i kocha AnjęR.
Teziak nadal nie wytrzeźwiał
Kamena ma Szopena, tylko nie wie gdzie go wetknąć. Szuka też przemawiającej do niej sałatki
Pinia ma limit, ale się nie poddaje i nadaje. Poza tym ma pustułkę i plecy z obu stron
Miciel lubi facetów z kozimi kończynami i gołą resztą. W wolnych chwilach tropi trolle.
Ogon_ ma w**** ogólny i wykańcza małża za pomocą niekontynuującego się panela. I nie wyszłaby sama za siebie
Ju ma w planie dobrze bawić się w Sylwestra, będą z W. dmuchać w gwizdające tutki. Ma też Bajkonura i nakręcane małe potworki. I wspomina pomidory na nawozie ze znanego malarza.
Madzik się urlopuje, ale i tak ją wkurzają. Jutro robi rodzicom papa i ma wolną chatę. Będzie imprezować z przyjaciółką
Rachel ma w planach Sylwestra bez dochodzącego i ma ochotę na singlo ladies night
Spoora ma w****a na panią bez muska. I nadal bawi się z Gryxem w kotka i myszkę
Maja lubi obcasy, ogląda filmy i słucha fajnej musy. I ma ranne pobudki.
Betty ma moralniaka
Skarbek kończy się remontować i nie może oderwać małża od kanapy

Braaaawoooo!!!

[Maja102]

Napisane przez madziczka

Betty - eee tam. Ty mnie zainspirowałaś!:brzydal :

Napisane przez vesenka

Dobra, będzie mini streszczenie:

piękne

[Miciel]

Napisane przez winter76

A jak się całe życie miało piątki z polskiego to strasznie trudno celowo robić błędy

ale satysfakcja jak z deptania trawników