W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 cz.V

[marleen32]

Make_UP_istka sliczny brzusio masz
Muron fajnie oddzial wyglada

[lilijka3]

Napisane przez agape

co do wyprawki też mam pytanie- jaki kupowałyście materac do łóżeczka? chciałabym kokos-pianka-gryka ale jest tego w cholere na alle i nie wiem który kupić...

ja mam kokos-piankę-grykę
oto link do sprzedawcy, u którego kupiłam (wraz z łóżeczkiem), ale wiem, że można też sam materac kupić. Szybka przesyłka............
http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflad...386493963.html
akurat nie widzę materacy u niego, ale wiem, że za niedługo wystawi

agape zdecydowałaś się na te pieluszki??

[kma1982]

Dziewczyny od 10.01 w lidlu są różne akcesoria do cwiczeń w tym piłki z odczepianymi taśmami fitness i piłki podwójne za 34,99 zł

[lilijka3]

Napisane przez Patrilla

lilijka3 ja też u tego Pana kupuję juz od ponad 3 lat
dziewczyny wklejałyście kiedyś linki do ładnych gustownych nie przeładowanych (i nie skandalicznie drogich) kompletach pościeli z ochraniaczem

ja wklejałam, ma różne typy pościeli, dla przykładu wkleję ten link, ale zobacz sobie inne przedmioty tego użytkownika
http://allegro.pl/posciel-dziecieca-...378345458.html

ja u tego sprzedawcy od kosmetyków też chyba będę kupowała, bo naprawdę ma bardzo duży wybór i jest tani oraz bardzo dużo osób go poleca

[LadySith]

Napisane przez Justine1988

1)JUz o to pytałam ale nadal mam wątpliwości, jeszcze raz podsumujcie: Czy p odejściu wód płodowych moge spokojnie sie przygotowac do spzitala, jak Marika, wziąc prysznic, zrobic makijaz itp czy to nie zawsze tak jest i lepiej od razu dla bezpieczeństwa jechac do szpitala?

podpisuje się pod pytaniem

Napisane przez Justine1988

Przygotowuje ostateczna liste zakupów i zastanwaim się:
3) Ile kupić paczek podkładów poporodowych , jeśli w paczce jest 10 sztuk?Marika ile Ty zużyłaś, zanim przeszłaś na normalne podpaski???5 paczek wystarczy??
4) Upatrzyłam takie pieluszki http://allegro.pl/pieluchy-jednorazo...379183729.html
One maja specjalne wycięcie na pepuszek i to mi sie spodobało, bo pepuszek nie bedzie haczył o pieluszkę. Co myślicie o pieluszkach Happy???Ja chciałam kupic te do szpitala i tak na poczatek a potem jak pępuszek się zagoi przejść na te dada z biedronki.
5)Zdecydowałam się na serie nivea baby czy takie komstyki wystarcza czy cos byście jeszcze dodały na moim miejscu?:
- żel do mycia ciała i włosków
- mydełko (tak dodatkowo)
- oliwka
- krem przeciw odparzeniom
-krem do buźki na kazda pogodę
- puder
- chusteczki nawilżane
Jeszcze z kosmetyków zamierzam zakupic sudocrem, linomag , sól fizjologiczna i spirytus do pepuszka 70%
Wystraczy?
6) wystarczy taki termometr?http://allegro.pl/termometr-elektron...392583834.html
7)Jak myślicie kupować od razu tego typu herbatki?
http://allegro.pl/herbatka-z-kopru-w...392583845.html
http://allegro.pl/herbatka-hipp-dla-...392583846.html
8) A co najlepsze do przemywania krocza po nacięciu...szare mydło??Coś pisałyście kiedyś?
.

3.ja też mam jedną na razie tylko
4.jakbys miała zwykłe pieluszki to możesz nozyczkami wyciąć taki dołek, albo zawinąć po prostu krawędź pieluszki
5.puder chyba można chyba odpuścić, szampon stosuje się później, na początku styknie ten płyn do mycia ciałka lub mydło; ponadto oliwka, linomag,chusteczki,krem na mroz
6.też podobny kupiłam, w rossmanie po 10 były podobne
7.mam hipp natal, ale nie wiem czy o pomaga
8.mydło biały jeleń, ja mam jeszcze laktacyd

Napisane przez agape

co do wyprawki też mam pytanie- jaki kupowałyście materac do łóżeczka? chciałabym kokos-pianka-gryka ale jest tego w cholere na alle i nie wiem który kupić...

my mamy kok-grycz ale w sklepie byl 1 model to nie było problemu z wyborem

[lilijka3]

Napisane przez zosik

Ja tez się melduje w V części wątku, od dziś jestem na chorobowym, więc postaram się być bardziej aktywna.

witamy, witamy a z jakiego miasta jesteś??

[mysiopez]

Napisane przez olbka

można jeszcze pić stodal - jest homeopatyczny, nam w aptece pani poleciła. Ja go zawsze piję, czy w ciąży czy nie...

nooo, dziewczyny, która mnie przebije??? Nie spałam od 2:30 do 7... Nocne karmienie mi niestraszne już...

ja zasnełam o 3 i co 20 min się budziłam.. i tak do 6.. a bo o 6.20 się obudziłam na dobre bo pecherz miałam pełny.. a o 7 pobudka..

Napisane przez Justine1988

Witam! Co dziś tu takie pustki???Ja wyprawiłam juz siorkę do szkoły i zawsze jeszcze zasypiam na godzinke albo dwie ale dziś jakos nie wyszło.Ogarnęły mnie porodowe myśli i juz nie mogłam spac, wzięłam prysznic i postanowiłam zajrzec do Was, bo mam mnóstwo pytań.

Olbka moim zdaniem ta twoja bezsennośc bierze się stąd, że masz coraz bliżej termin i coraz więcej myślisz o porodzie i coraz bardziej sie stresujesz a przy tego typu wrażeniach sen jest raczej niemożliwy, wiem po sobieŻyczę Ci, zeby udało sie odespac dzisiejsza nockę. Musisz dużo wypoczywac i zbierac siły do porodu. Az tegoco pamietam od wczoraj juz nie musisz leżeć tak???Jak się czujesz ogólnie?

ruda3000 witam bardzo serdecznie. Jasne, że przyjmiemy zabłakana owieczkę...hehe to u nas dzieci sie tak śpiesza na świat a coraz więcej mam do nas zagląda z maluchami, które wcale za szybko nie zamierzaja opuszczac mamusiowego brzucholka;

Coraz więcej myśle o porodzie i musze rozwiewac swoje wszekie wątpliwości, korzystając z waszych bezcennych radChce być jak najlepiej przygotowana do szpitala i do porodu.
1)JUz o to pytałam ale nadal mam wątpliwości, jeszcze raz podsumujcie: Czy p odejściu wód płodowych moge spokojnie sie przygotowac do spzitala, jak Marika, wziąc prysznic, zrobic makijaz itp czy to nie zawsze tak jest i lepiej od razu dla bezpieczeństwa jechac do szpitala?
2) Czy na tym etapie ciązy (33 tydzień) dziecko ma jeszcze miejsce, by się swobodnie przekręcać?Wczoraj zaobserwowałam dziwną sytuację. Mój brzuch zrobił sie płaski i taki podłozny poziomo, jakby mała ułozyła sie w poprzek. Zaraz potem brzuch wrócił do swojego kształtu. Mozliwe to skoro na ostatnich 2 wizytach miała juz ułożenia głowkowe?

Przygotowuje ostateczna liste zakupów i zastanwaim się:
3) Ile kupić paczek podkładów poporodowych , jeśli w paczce jest 10 sztuk?Marika ile Ty zużyłaś, zanim przeszłaś na normalne podpaski???5 paczek wystarczy??
4) Upatrzyłam takie pieluszki http://allegro.pl/pieluchy-jednorazo...379183729.html
One maja specjalne wycięcie na pepuszek i to mi sie spodobało, bo pepuszek nie bedzie haczył o pieluszkę. Co myślicie o pieluszkach Happy???Ja chciałam kupic te do szpitala i tak na poczatek a potem jak pępuszek się zagoi przejść na te dada z biedronki.
5)Zdecydowałam się na serie nivea baby czy takie komstyki wystarcza czy cos byście jeszcze dodały na moim miejscu?:
- żel do mycia ciała i włosków
- mydełko (tak dodatkowo)
- oliwka
- krem przeciw odparzeniom
-krem do buźki na kazda pogodę
- puder
- chusteczki nawilżane
Jeszcze z kosmetyków zamierzam zakupic sudocrem, linomag , sól fizjologiczna i spirytus do pepuszka 70%
Wystraczy?
6) wystarczy taki termometr?http://allegro.pl/termometr-elektron...392583834.html
7)Jak myślicie kupować od razu tego typu herbatki?
http://allegro.pl/herbatka-z-kopru-w...392583845.html
http://allegro.pl/herbatka-hipp-dla-...392583846.html
8) A co najlepsze do przemywania krocza po nacięciu...szare mydło??Coś pisałyście kiedyś?

Bardzo prosze o pomoc...doradźcie..

ja kupiłam jedną paczkę podkładów, ale u nas w szpitalu jest ich podobno w nadmiarze, więc jakby coś to bede mieć w domu. Plus opakowanie najwiekszych podpasek dla siebie.. resztę bede dokupywać...

Napisane przez Patrilla

Justine1988 makijaż raczej odpuśc do porodu
co do herbatek to bardziej są dla smaku i psychiki do krocza podstawa to tantum rosa i mydło biały jeleń i wietrzenie
olbka ja też mam 1 paczkę podkładów dokupi sie jak coś

ja mam tantum rosa - ale chyba przesadziłam z ilośćią. Ale opakowanie wazne do 2016, wiec zuzyje je napewno...a jak to jets z szarym mydłem? ma byc w kostce czy moze byc w płynie?

Napisane przez ligotka

Witam sie i ja!
Ja olbka nie pobije, bo o 2 to ja wstalam ale na siku, potem o 5 i o 8, a ostatecznie o 9:40 Spioch ze mnie straszny, co prawda ciezko mi zasnac po tych pobudkach i znalezc dobra pozycje ale potem spie jak susel
Mezus caly dzien w pracy wiec mam dzis caly dzionek i moge Was podczytywac, co prawda musze sie uczyc bo w niedziele egzamin, ale i tak czarno to widze ;( No i mam zamiar troszke poprac i poprasowac i poszykowac sie na przyjscie Malej
makeupistko cudowne zdjecia! Ja bym sobie takich nie dala zrobic, bo nie znosze zdjec a w ciazy to wybitnie.
Ad brzuszka moj ma 108cm, wydaje sie duzy, ale czasem jak Was podpatruje to moj jednak taki duzy nie jest Ale w koncu ma poltorej miesiaca zeby urosnac

ja mam 104 w pasie, a wcale nie mam duzego brzucha. To zalezy ile kto miał przed ciaza...


witam się poniedziałkowo!

właśnie wróciłam z KTG. Zapis prawidłowy. Widziałam się z moim ginem.. kazał mi przyjsć znowu w czwartek na kolejny zapis..

[ligotka]

No ja sprzed ciazy wymiaru nie znam, zaczelam sie mierzyc od 10 tygodnia, i wtedy mialam 89cm - a wspomne ze brzuszek mialam szybko

[agape]

Napisane przez lilijka3

ja mam kokos-piankę-grykę
oto link do sprzedawcy, u którego kupiłam (wraz z łóżeczkiem), ale wiem, że można też sam materac kupić. Szybka przesyłka............
http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflad...386493963.html
akurat nie widzę materacy u niego, ale wiem, że za niedługo wystawi

agape zdecydowałaś się na te pieluszki??

no właśnie ciągle się zastanawiam ale dziś musze podjąć decyzje bo chciałabym złożyć zamówienie

[lilijka3]

Napisane przez agape

no właśnie ciągle się zastanawiam ale dziś musze podjąć decyzje bo chciałabym złożyć zamówienie

wiesz co, ja chyba zaryzykuję......... jak możesz (pewnie już pisałam o tym, tylko ta moja skleroza) to weź mi zamów........paczkę, bo cena kusi

[cytrynka3002]

Hej dziewczynki, witam Was poniedziałkowo. Ja całą noc miałam skurcze, na szczęście nie były jakoś super regularne i w końcu jakoś udało mi się zasnąć...spałam do 10.

Jutro mam wizytę, a wyniku GBS jeszcze nie ma mojego - kurka wodna.

Napisane przez gosiaczek071

p.s. jak chcecie zobaczyc jak Hania wygladaa po porodzie to tu jest fotka; https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1207337959

Ale fajna i jaka uśmiechnięta.

Napisane przez weraa11

A ja juz po rozmowie z TŻem I nawet nie musialam sciagac piersionka zareczynowego zreszta i tak bym nie dala rady bo mi tak paluchy puchna...albo przytylam na dloniach musze chyba jutro rano pozegnac sie na jakis czas z pierscionkami...
Ale jestem w szoku... TŻ wszedl do mojego pokoju... wzial kompa, sprawdzil liste gosci dot. wesela i wszystkie moje obliczenia, cos tam zaczal sobie zmieniac, potem zaczal ze mna rozmawiac gdzie bym chciala wesele wyprawic, kiedy, itd. Powiedzial mi nawet ze on by chcial w tym roku, a nie pozniej, a miesiac to mu jest kompeltnie obojetny, nawet moze byc zima... Fajnie ze ma takie nastawienie a nie tak jak wczesniej, ze tu nie chce, bo jest ulica, w tym miesiacu nie chce, bo nie lubi tego miesiaca itd. Wiec widocznie potrzebowal czasu zeby dojrzec do tej decyzji wiec od przyszlego tyg. zaczynamy dzwonic po lokalach i wstepnie ustalilismy wrzesien

No i gadalismy o porodzie, mowil, ze ze mna bedzie, ogladal nawet w skupieniu filmik gdzie bylo pokazane jak pomoc kobiecie kiedy ja boli... I w koncu mowie do niego "Och jak sie ciesze ze bedziesz ze mna przez ten czas....pewnie bedzie dlugo, bo to pierwszy porod, ale ok.10h szybciej nam razem zleci" a on nagle do mnie "ILE??!!". Oczywiscie okazalo sie ze wg niego porod trwa max 3h i ze jak powiem, ze rodze, to on mnie wezmie do szpitala, 5min,.zrobi mi masaz i potem klika razy bede przec i juz dziecko bedzie... No i wg niego jest tylko 1 faza porodu...moment wyjscia dziecka z kobiety i on myslal ze bedzie ze mna dopiero wtedy kiedy juz bede lezec i przec dobrze ze go uswiadomilam

Super, że zaczyna się Wam układać. Zobaczysz, jeszcze wszystko będzie tak, jak sobie zaplanujecie - nie martw się na zapas. A co do porodu to warto wcześniej TŻta uświadomić, że nie zawsze trwa tak krótko, jak w filmach. Chociaż oczywiście każdej z nas takiego szybkiego życzę.

Napisane przez kma1982

kurcze, żebym tylko nie urodziła w domu

No, ja też często nie wiem, że mam skurcz, a na KTG wychodzi. Podobno momentu rozpoczęcia porodu nie da się przegapić...ja boję się, że będę pierwsza. Tym bardziej, że wielu moim koleżankom wody nie odeszł, tylko miały przebijany pęchcerz w szpitalu.

Napisane przez make_up_istka

No to pokażę Wam już chyba jedne z moich ostatnich zdjęć ciążowych - 37t5d ciąży bo się wystraszyłam tego bólu brzucha i stwierdziłam, że muszę jeszcze parę zdjęć zrobić, zanim się rozpakuję

Świetna sesja - mi mąż też robi co tydzień fotki, ale ta sesja to pełna profeska - nic, tylko dawać na ścianę w sypialni.

Napisane przez magdaka13

Od dzisiaj zostalo mi jeszcze 10 dni do zobaczenia sie z mlodym..normalnie mam cykora-bo caly czas mam wrazenie, ze jeszcze zostalo cos do zrobienia, o czyms zapomnialam albo zagine w akcji po porodzie jak przyjdzie co do karmienia, przewijania, itp...
Wczoraj wieczorem i dzis w nocy po raz pierwszy mialam bole krzyza jak na okres...wiec cykor sie juz zwielokrotnil 5 razy...normalnie chyba zaraz sie spakuje i uciekne na te Hawaje, o ktorych mowilam od pocz. ciazy- a na porodowke wysle meza...niech rodzi...jego bedzie mniej bolec, bo jest bardziej gruboskorny niz ja...
Ale jeszcze pojde do gina po poludniu przed wyjazdem...

10 dni...jak malutko. Ja też tak chcę. A co do cykora - ja jakoś przestałam ostatnio się stresować, ale czytałam, że pod koniec ciąży to właśnie albo kobieta się denerwuje, albo robi się całkowicie spokojna, także jak widać cała gama nastrojów.

Napisane przez olbka

No i nie wiem, czy malowanie się do szpitala do porodu to dobry pomysł przeciez nie wiadomo, jak będziemy reagować, żeby to sie nie skończyło mega pandą pod oczami i dodatkowym kłopotem, bo trzeba zmyć makijaż...

Ja też się nad tym zastanawiałam ostatnio i stwierdziłam, że jakoś przeżyję ten czas bez tuszu do rzęs. Żeby nie było efektu pandy właśnie. Na pewno wezmę pomadkę ochronną, bo już teraz pierzchną mi usta, a co dopiero przy takim wysiłku.

Napisane przez agape

co do wyprawki też mam pytanie- jaki kupowałyście materac do łóżeczka? chciałabym kokos-pianka-gryka ale jest tego w cholere na alle i nie wiem który kupić...

Ja mam gryka - kokos, podobnie, jak wiele dziewczyn tutaj z forum - podobno taka opcja jest najzdrowsza dla dziecka, ale przyznam się, że nie sprawdzałam nawet opinii o innych materacach, mi po prostu polecano taki rodzaj.

[agape]

Napisane przez LadySith

my mamy kok-grycz ale w sklepie byl 1 model to nie było problemu z wyborem

a ile płaciłaś?

ja mam w pasie tylko 91cm a wydaje mi się ogromniasty ten mój brzuchol i już +10kg na wadze a to dopiero 34tc leci...

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez lilijka3

wiesz co, ja chyba zaryzykuję......... jak możesz (pewnie już pisałam o tym, tylko ta moja skleroza) to weź mi zamów........paczkę, bo cena kusi

nie ma sprawy dzis popołudniu bede zamawiać

[e_rosa]

Napisane przez JeSuisUnPapillon

Mamy kolejną mamusię :-)
(podejrzewam po imieniu maluszka że to ANKA_BZZZ)

Anka bzzz gratulacje!!! a nie spodziewałam się że będziesz szybciej niż ja, no a jak dobrze pójdzie to się jeszcze na porodówce spotkamy, choć nie wiem już sama moja dzidzia jakoś się chyba jednak nie śpieszy.

Boje się że jak do środy nic nie pójdzie to ginka mnie położy w szpitalu przez to łozysko, a co gorsze boję się że trzeba będzie wywoływac poród, a potem się okaże że nic z tego o w końcu mi zrobią cesarkę - tak, tak wygląda mój czarny scenariusz który mi siedzi w głowie od jakiegoś czasu. A na dodatek się cały czas bezsensu czuje i nie wiem czy to przez ciąże czy przez ten sylwester czy ze stresu który mnie już dopada, cały czas jestem strasznie rozlazła, zmęczoa, a wczoraj mnie jeszcze pół prawej piersi bolało

łeeee źle mi.... wiem że jeszcze tydzień do terminu ale ja już nie mogę wytrzymać...

a muron twoja dziewuszka przesłodziutka

[gabishing]

a ja śpię jak zabita, wstaję tylko raz no może dwa razy w nocy, za to pachwiny bolą i ciągną mnie tak, że ledwo doszuram się do WC...

z reszty dolegliwości to pręży mi się brzuch jak za długo chodzę, stoję, schylam się etc. ale to jest do przeżycia, jak narazie brak objawów skracającej się szyjki, jutro mam USG ostatnie, w piątek KTG zobaczymy

mi zostały 3 tygodnie... mam nadzieję połazić jeszcze chociaż ze 2 bo oczywiście jeszcze nie wszystko gotowe w domu ale ponieważ jestem zamknięta na 10 spustów to sądzę że u mnie się skończy oxy bo przenosić nie powinnam ze względu na mini cukrzycę

[szizuho]

Witam się po dłuższej przerwie, u mnie wypoczynek sie udał, pogoda była cudowna, buźka opalona( szkoda że tylko buźka).

Wracam a tu 2 mamy rozpakowane ogromne gratulacje .

Strasznie dużo produkujecie, po wejściu na forum szukałam starego wątku a tu nic i jest nowy, tytuł super...

Miałam tyle pisac a;le dużo po przeczytaniu zapomniała

Zdjęcie Kaliny super......Muron wstaw swoją wersję cc, czekamy.....

Witam tez nowe mamy,

Zazdroszcze spakowanych toreb ja zaczynam powoli namawiac sie do prania i prasowania ciuszków dla małej i znowu u nas dyskusja była na temat imienia i wiadomo że Michaliny już nie będzie no i Liwi też więc najprawdopodobniej będzie Zuzia ale zostało nam jeszcze 6 tygodni więc może coś sie zmienic.

Ja już chcę by mała pyśka wyskoczyła z mojego brzucha bo mam dosyc, spac nie mogę....

Miłego dnia i spadam czytac stary wątek bo mam do nadrobienia 30 stron.....

[mysiopez]

a mnie znowu łąpie nerw na sąsiadke.. stwierdziła, ze termin ma na 25.12 a nie 22.. ale i tak nie jedzie na IP!!!! nawet na KTG! a pózniej to jest pretensa do lekarzy, że dzieci rodzą się niedotlenione...

[lilijka3]

co do imion to mi się coś przypomniało.
Jakieś 1,5 miesiąca temu jak szłam z dziadkami na autobus to spotkaliśmy ich sąsiadkę. Jej córka też była w ciąży, urodziła w Święta no i mieli ogromny dylemat, bo to drugi chłopak ma się urodzić i nie wiedzieli jak mu dać na imię. Rozpoczęła się gadka o imionach. Ja tam jakieś moje typy podałam, bo pytała się jakie ja wybrałam z mężem imiona. Podałam różne, a na sam koniec Kacper. I wiecie co........... poczułam się oszukana. Ja rozumiem, że jest "wolny rynek' itd. ale odniosłam wrażenie, że wykorzystali mój typ imienia............dla chłopca. ehhhhh jakoś mi tak nieswojo teraz...........bo jak urodzi się chłopiec i damy mu na imię Kacper, to od razu będzie gadka, że to my zgapiliśmy od nich. Ehhh te mocherowe berety osiedlowe są najgorsze. staram się nie przejmować takimi bzdetami, ale to mnie wyjątkowo dotknęło I bądź tu mądry człowieku.
Oczywiście wiem, że to są emocje teraz, hormony itd...........:brzyd al:

[karinaaa]

Napisane przez Justine1988

Witam! Co dziś tu takie pustki???Ja wyprawiłam juz siorkę do szkoły i zawsze jeszcze zasypiam na godzinke albo dwie ale dziś jakos nie wyszło.Ogarnęły mnie porodowe myśli i juz nie mogłam spac, wzięłam prysznic i postanowiłam zajrzec do Was, bo mam mnóstwo pytań.

Olbka moim zdaniem ta twoja bezsennośc bierze się stąd, że masz coraz bliżej termin i coraz więcej myślisz o porodzie i coraz bardziej sie stresujesz a przy tego typu wrażeniach sen jest raczej niemożliwy, wiem po sobieŻyczę Ci, zeby udało sie odespac dzisiejsza nockę. Musisz dużo wypoczywac i zbierac siły do porodu. Az tegoco pamietam od wczoraj juz nie musisz leżeć tak???Jak się czujesz ogólnie?

ruda3000 witam bardzo serdecznie. Jasne, że przyjmiemy zabłakana owieczkę...hehe to u nas dzieci sie tak śpiesza na świat a coraz więcej mam do nas zagląda z maluchami, które wcale za szybko nie zamierzaja opuszczac mamusiowego brzucholka;

Coraz więcej myśle o porodzie i musze rozwiewac swoje wszekie wątpliwości, korzystając z waszych bezcennych radChce być jak najlepiej przygotowana do szpitala i do porodu.
1)JUz o to pytałam ale nadal mam wątpliwości, jeszcze raz podsumujcie: Czy p odejściu wód płodowych moge spokojnie sie przygotowac do spzitala, jak Marika, wziąc prysznic, zrobic makijaz itp czy to nie zawsze tak jest i lepiej od razu dla bezpieczeństwa jechac do szpitala?
2) Czy na tym etapie ciązy (33 tydzień) dziecko ma jeszcze miejsce, by się swobodnie przekręcać?Wczoraj zaobserwowałam dziwną sytuację. Mój brzuch zrobił sie płaski i taki podłozny poziomo, jakby mała ułozyła sie w poprzek. Zaraz potem brzuch wrócił do swojego kształtu. Mozliwe to skoro na ostatnich 2 wizytach miała juz ułożenia głowkowe?

Przygotowuje ostateczna liste zakupów i zastanwaim się:
3) Ile kupić paczek podkładów poporodowych , jeśli w paczce jest 10 sztuk?Marika ile Ty zużyłaś, zanim przeszłaś na normalne podpaski???5 paczek wystarczy??
4) Upatrzyłam takie pieluszki http://allegro.pl/pieluchy-jednorazo...379183729.html
One maja specjalne wycięcie na pepuszek i to mi sie spodobało, bo pepuszek nie bedzie haczył o pieluszkę. Co myślicie o pieluszkach Happy???Ja chciałam kupic te do szpitala i tak na poczatek a potem jak pępuszek się zagoi przejść na te dada z biedronki.
5)Zdecydowałam się na serie nivea baby czy takie komstyki wystarcza czy cos byście jeszcze dodały na moim miejscu?:
- żel do mycia ciała i włosków
- mydełko (tak dodatkowo)
- oliwka
- krem przeciw odparzeniom
-krem do buźki na kazda pogodę
- puder
- chusteczki nawilżane
Jeszcze z kosmetyków zamierzam zakupic sudocrem, linomag , sól fizjologiczna i spirytus do pepuszka 70%
Wystraczy?
6) wystarczy taki termometr?http://allegro.pl/termometr-elektron...392583834.html
7)Jak myślicie kupować od razu tego typu herbatki?
http://allegro.pl/herbatka-z-kopru-w...392583845.html
http://allegro.pl/herbatka-hipp-dla-...392583846.html
8) A co najlepsze do przemywania krocza po nacięciu...szare mydło??Coś pisałyście kiedyś?

Bardzo prosze o pomoc...doradźcie..

dziewczyny juz sporo odpisaly ale moge dodac od siebie jeszcze tyle ze spokojnie mozna wziac sobie prysznic przed odejsciem wod i wogole lepiej pozniej do szpitala niz szybciej bo i tak beda kazali ci lezec ,chodzic i nic sie moze nie dziac jeszcze az zacznal sie skurcze takie juz regularne.

Podkładow duzo nie kupuj bo jak ci zostana to co z nimi zrobisz ,wyrzucisz? A tak wieksze nocne podpaski w kazdym sklepie dostaniesz

Tez uzywalam serii Nivea wiec polecam ale jak juz dziewczyny pisaly nie kupuj oliwki i zasypki,moze wcale sie nie przydac.
A ja do buzki mam krem Bambino ,jest tanszy a tez dobry w koncu to rowniez Nivea.

A i jesli zamierzasz karmic piersia kup sobie masc na sutki polecam matalan lub np teraz mam lanoline z ziajki dla mam ,bez zapachu ,smaku ,mozna bezpiecznie stosowac.

GRATULUJE NOWYM MAMUSIOM

MURON SLICZNA JEST TWOJA DZIEWCZYNKA

Gosiaczek -Hania fajniutka,podobna byla moja kruszynka po urodzeniu

Ja do terminu mam jeszcze 5 tygodni ale sobie nie wyobrazam tyle z tym brzucholem jeszcze chodzic,wszystko mnie boli,krocze ,plecy kosc ogonowa az siedziec nie daje rady..a bole jak na okres mam czesto ,nawet teraz.jutro mam spotkanie z polozna ,zobaczymy czy cos powie nowego ...u nas dzis jeszcze wolne wiec pewnie na zakupy jeszcze sie wybierzemy wspolnie tylko niech ten snieg nie sypie bo znow bedzie koszmar zasypanego miasta

[lilijka3]

Napisane przez mysiopez

a mnie znowu łąpie nerw na sąsiadke.. stwierdziła, ze termin ma na 25.12 a nie 22.. ale i tak nie jedzie na IP!!!! nawet na KTG! a pózniej to jest pretensa do lekarzy, że dzieci rodzą się niedotlenione...

współczuję........... człowiek chce dobrze, a tu takie hece........... chyba trzeba ją kijem wygnać. A może Ty masz jakąś mądrą książkę o ciąży i porodzie i podsuniesz jej jakiś rozdział o powikłaniach..........z przenoszenia itd?

[mysiopez]

Napisane przez lilijka3

współczuję........... człowiek chce dobrze, a tu takie hece........... chyba trzeba ją kijem wygnać. A może Ty masz jakąś mądrą książkę o ciąży i porodzie i podsuniesz jej jakiś rozdział o powikłaniach..........z przenoszenia itd?

próbowałam. ona mówi, ze nie chce oxytocyny w szpitalu dostać i koniec. wczoraj chodzila po schodach.. kilka razy na 7 piętro, ale nie zadziałało.. ale ja się boje o maluszka. Kurde, tyle się czyta o niepełnosprawnościach, bo doszło do niedotlenienia..

[Koperco]

witam!!
ja nie spałam prawie całą noc bo mam mega przeziębienie i kaszel no i zgage oczywiście, wiec jak leże źle jak nie leżę to też źle..MASAKRA.
ja też jeszcze nie spakowana, ale do lutego jeszcze czasu trochę jest,najpierw muszę wyzdrowieć
te torby w biedronce to teraz od dzis sa??bo ja oczywiście torby też nie mam
ide robić n-tą herbate z cytryną...

[Justine1988]

Lilijko dziekuje ci za namiary na tego sprzedawce, ma wszystko czego potzrebuje i w dodatku wszystko taniej niz ten którego wczoraj znalazłam:cmo kzieki Tobie zaoszczedze jakąś stówke na zakupach:cmok :

[ligotka]

Kurcze a ja sie czuje coraz gozej Bola mnie zatoki (czy w ciazy mozna brac ibuprom zatoki? Chyba nie co?) ciagle mnie mdli, brzuszek twardnieje, jestem ospala, aaaaaaaaaaa chyba pojde spac bo to jakos nie dzien dla mnie ;(
Karina mam tak samo jeszcze niecale 6 tygodni, a ja mam juz dosc serdecznie....
lilijko nie przejmuj sie sasiadka, daj na imie jak Ci sie podoba, mnie taki myk zrobila bratowa, ze chce Zosie i juz, i calej rodzinie wygadali ze jak bedzie dziewczynka to Zosia - a ja jej kiedys mowilam ze mi sie podoba, no i nie moge tak dac ;(
Wstawilam kolejne pranie, ciuszkow od mamy - mama widac ze rozsadniejsza niz ja, bo nie dosc ze wszystko kolorowe - duzo zoltego, to jeszcze w wiekszych rozmiarach!

[MARIKA.S]

Witajcie dziewczyny

Fajnie tak wchodzić tutaj codziennie i co rusz nowa mamusia się ujawnia

Anka_Bzzz
Serdeczne gratulacje!!!
Czekamy na relacje i zdjęcia oczywiście

mika_am pudełko mam od chusteczek nawilżających z Kauflandu, są tanie i jak dla mnie rewelacyjne. A pudełko sprawuje się znakomicie. Zamykanie ma super

gabishing ja dla Sary na wszelki wypadek kupiłam Panadol i paracetamol w czopkach dla niemowląt.

Justine odnośnie porodu i zostawania w domu jak najdłużej. Owszem fajnie jest pojechać do szpitala jak jest już np. 6 cm rozwarcia. Ale czasami akcja rozwija się szybciej
Powiem Ci tak, jeżeli nie odejdą Ci wody a będziesz miała skurcze co 15 minut spokojnie możesz wejść pod prysznic a nawet zrobić makijaż
I bez przesady z tym makijażem, ja tylko oczy sobie wytuszowałam i kreski porobiłam Na tyle mi pozwolił odstęp między skurczami
Jeżeli jednak odejdą CI wody a skurcze będziesz miała co 10-5 minut to jedź do szpitala.
Nie wiem jak masz usytuowaną główkę Małej, bo jeśli nie jest przyparta a balotuje nad wchodem to lekarze zawsze mówią, żeby uważać bo przy pękniętych błonach zamiast główki może przed nią wyślizgnąć się np. rączka albo kawałek pępowiny i będzie problem.
To się jednak często nie zdarza, ale zawsze przed tym ostrzegają.
Dlatego jak odejdą wody a ni masz częstych skurczy, spokojnie wejdź pod prysznic na chwilkę i jedź do szpitala. Tylko bez nerwów i na spokojnie

[agape]

Napisane przez Justine1988

Lilijko dziekuje ci za namiary na tego sprzedawce, ma wszystko czego potzrebuje i w dodatku wszystko taniej niz ten którego wczoraj znalazłam:cmo kzieki Tobie zaoszczedze jakąś stówke na zakupach:cmok :

lilijko ty to prowizje powinnaś od tego sprzedawcy pobierać za polecenia

[cytrynka3002]

Napisane przez mysiopez

próbowałam. ona mówi, ze nie chce oxytocyny w szpitalu dostać i koniec. wczoraj chodzila po schodach.. kilka razy na 7 piętro, ale nie zadziałało.. ale ja się boje o maluszka. Kurde, tyle się czyta o niepełnosprawnościach, bo doszło do niedotlenienia..

A ja bym już dawno sobie odpuściła...bez przesady, ta dziewczyna ma swój rozum...chyba ma chłopaka/rodziców/przyjaciół,którzy interesują się nią i jej dzieckiem. Ty się niepotrzebnie denerwujesz całą sytuacją. Skoro zamiast iść do szpitala ona woli biegać po schodach - proszę bardzo, niech poszuka w necie jeszcze więcej "sposobów na wywołanie". Dla mnie to szczyt bezmyślności, moja ciotka dwa dni po terminie już leżała na pato, jakoś nie wspomina tego dramatycznie, skurcze zaczęły się samoistnie, ale była pod opieką lekarzy, miała KTG, USG i inne badania, które oceniały stan zdrowia jej i dziecka...a skoro Twoja współlokatorka woli sobie sama przesuwać terminy - wolna droga, niedługo pewnie okaże się, że jednak w lutym sobie termin wyliczy...

[zosik]

Napisane przez lilijka3

witamy, witamy a z jakiego miasta jesteś??

Mieszkam w małym miasteczku 60km od Katowic. Będę rodziła w Rydułtowach, bo tam pracuje mój lekarz. Jest tutaj ktoś z okolic?

[ligotka]

zosik ja jestem z Siemianowic, ale to kompletnie w druga strone, a Rydultowy to chyba kolo Jastrzebia co?
mysiopez nienormalna ta Twoja sasiadka, chyba nie wie jakie powiklania moga ja spotkac, ale mysle tez ze to jej sprawa, ty robilas co moglas, a to ze ktos jest uparty to jej pech, poza tym moze sie okazac ze oxy i tak nie uniknie...

[cytrynka3002]

Napisane przez ligotka

Kurcze a ja sie czuje coraz gozej Bola mnie zatoki (czy w ciazy mozna brac ibuprom zatoki? Chyba nie co?) ciagle mnie mdli, brzuszek twardnieje, jestem ospala, aaaaaaaaaaa chyba pojde spac bo to jakos nie dzien dla mnie ;(
Karina mam tak samo jeszcze niecale 6 tygodni, a ja mam juz dosc serdecznie....

Chyba każda z nas taki okres w ciąży miała, zwłaszcza pod koniec...znowu ja ostatnio zastanawiam się, jak to będzie już "bez brzuszka", chcę już Karolka zobaczyć, a z drugiej strony tak fajnie mi nosić go pod serduszkiem.

Napisane przez MARIKA.S

Justine odnośnie porodu i zostawania w domu jak najdłużej. Owszem fajnie jest pojechać do szpitala jak jest już np. 6 cm rozwarcia. Ale czasami akcja rozwija się szybciej
Powiem Ci tak, jeżeli nie odejdą Ci wody a będziesz miała skurcze co 15 minut spokojnie możesz wejść pod prysznic a nawet zrobić makijaż
I bez przesady z tym makijażem, ja tylko oczy sobie wytuszowałam i kreski porobiłam Na tyle mi pozwolił odstęp między skurczami
Jeżeli jednak odejdą CI wody a skurcze będziesz miała co 10-5 minut to jedź do szpitala.
Nie wiem jak masz usytuowaną główkę Małej, bo jeśli nie jest przyparta a balotuje nad wchodem to lekarze zawsze mówią, żeby uważać bo przy pękniętych błonach zamiast główki może przed nią wyślizgnąć się np. rączka albo kawałek pępowiny i będzie problem.
To się jednak często nie zdarza, ale zawsze przed tym ostrzegają.
Dlatego jak odejdą wody a ni masz częstych skurczy, spokojnie wejdź pod prysznic na chwilkę i jedź do szpitala. Tylko bez nerwów i na spokojnie

Dobrze, że wyjaśniłaś nam tę kwestię, bo sama się zastanawiałam jak mam rozpoznać po odejściu wód czy już jechać do szpitala, czy mam jeszcze trochę czasu...

[Justine1988]

Napisane przez MARIKA.S

Witajcie dziewczyny

Fajnie tak wchodzić tutaj codziennie i co rusz nowa mamusia się ujawnia

Anka_Bzzz
Serdeczne gratulacje!!!
Czekamy na relacje i zdjęcia oczywiście

mika_am pudełko mam od chusteczek nawilżających z Kauflandu, są tanie i jak dla mnie rewelacyjne. A pudełko sprawuje się znakomicie. Zamykanie ma super

gabishing ja dla Sary na wszelki wypadek kupiłam Panadol i paracetamol w czopkach dla niemowląt.

Justine odnośnie porodu i zostawania w domu jak najdłużej. Owszem fajnie jest pojechać do szpitala jak jest już np. 6 cm rozwarcia. Ale czasami akcja rozwija się szybciej
Powiem Ci tak, jeżeli nie odejdą Ci wody a będziesz miała skurcze co 15 minut spokojnie możesz wejść pod prysznic a nawet zrobić makijaż
I bez przesady z tym makijażem, ja tylko oczy sobie wytuszowałam i kreski porobiłam Na tyle mi pozwolił odstęp między skurczami
Jeżeli jednak odejdą CI wody a skurcze będziesz miała co 10-5 minut to jedź do szpitala.
Nie wiem jak masz usytuowaną główkę Małej, bo jeśli nie jest przyparta a balotuje nad wchodem to lekarze zawsze mówią, żeby uważać bo przy pękniętych błonach zamiast główki może przed nią wyślizgnąć się np. rączka albo kawałek pępowiny i będzie problem.
To się jednak często nie zdarza, ale zawsze przed tym ostrzegają.
Dlatego jak odejdą wody a ni masz częstych skurczy, spokojnie wejdź pod prysznic na chwilkę i jedź do szpitala. Tylko bez nerwów i na spokojnie

Mariko jak uważac"bo jeśli nie jest przyparta a balotuje nad wchodem to lekarze zawsze mówią, żeby uważać bo przy pękniętych błonach zamiast główki może przed nią wyślizgnąć się np. rączka albo kawałek pępowiny i będzie problem."

taaaa bez nerwów, spokojniejuz to widzę