W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011 cz.V - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-03, 22:59   #511
dewi
Rozeznanie
 
Avatar dewi
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

DIZI gratulacje

ja też już bym chciała ale jakoś może wytrzymam do 12 stycznia
__________________
Blanka 12.01.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8rib2inzgqmx.png
dewi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 23:06   #512
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 23:24   #513
Katarina89
Raczkowanie
 
Avatar Katarina89
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki/Prochowice
Wiadomości: 244
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Dizi gratulacje
__________________
Klaudunia
Katarina89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 23:39   #514
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Dizi gratuluje i wracaj do nas szybko

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość

Super, że zaczyna się Wam układać. Zobaczysz, jeszcze wszystko będzie tak, jak sobie zaplanujecie - nie martw się na zapas. A co do porodu to warto wcześniej TŻta uświadomić, że nie zawsze trwa tak krótko, jak w filmach. Chociaż oczywiście każdej z nas takiego szybkiego życzę.
No mam nadzieje ze ta jego poprawa to nie jest znowu tylko cisza przed burza


Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość

Wera śniło mi się, że zaczęłaś rodzić i pisałaś do nas z porodu i po porodzie, że wcale nie ma się czego bać, nie jest źle i że nie wiesz skąd ludzie biorą historie, że poród jest straszny ahahaha, oby się sprawdziło
hehe dobre
Ale to by sie zgadzalo troche z teoria ktora sobie niedawno wymyslilam ze jak kobieta rodzi, to tak tajniacko podchodzi do niej jakas polozna i mowi, ze ma krzyczec, ze niby tak strasznie boli i ma tak kazdemu mowic, zeby facetom po porstu bylo nas zal, a tak naprawde porod nie boli a jesli juz to tylko troszeczke

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość

Widzę Weraa że mamy ciut podobną sytuację...oj ile ja się nasłuchałam od rodziców (głównie od matki TŻa i jego rodziny, ale moja też nieźle namachała jęzorem) na temat ślubu...
a my nawet sie nie zaręczyliśmy! 8 lat razem i się nie zaręczyli...no głupi czy jacy?!
Już nawet "teściowa" straszyła, ze dziecka nie zaakceptuje jesli slubu nie bedzie...z resztą- gdzieś na Intymnie ją ostro objechałam na którymś wątku o "cudnych teściowych"...
Powiem ci,najlepszą radę z możliwych w takiej sytuacji- ty jesteś górą, bo ty jesteś matką
wiem..wiem.brutalne, ale prawdziwe.
Moi rodzice szybko zrozumieli- albo oni przyjmą do wiadomości że to moje życie i moje decyzje, albo wnuka będą oglądać na fotografii...teściowej- ciut dłuzej zajęło zrozumienie,ale widzę, ze już przystopowała ze swoimi głupimi odzywkami.
Troche mnie przeraził brat TŻa, bo na sylwestra u niego byliśmy i jak chłopaki wypili to za duzo powiedział o tym czego on by sobie od nas życzył (np. ślubu, wesela i chrzcin w tym roku) a ja mu troche moze za ostro zripostowałam- że życzyć to on sobie może jak złotą rybkę złapie...
co do pogrubionego- właśnie kluczowe jest to, zeby rodzicom uzmysłowić, ze to WEDŁUG NICH. a życie- jest twoje, nie ich...proste.
Moja mama to nawet mi pamiętne słowa powiedziała (oj bede długo pamiętać, bardzo długo, choc z mamą teraz mam doskonały kontakt- wybaczyłam ale nie zapomniałam) - nie weźmiesz ślubu to zrobisz sobie z własnej matki śmiertelnego wroga...jejku ile ja przeryczałam przez to ale potem matce powiedziałam, ze skoro tak stawia sprawę- to niech po prostu spada i wiesz, co?
Zmieniła front od razu...też sie poryczała, ale przestała głupoty gadać o ważności ślubu- wazne to są nasze dzieci, żeby były zdrowe, szczęśliwe, żeby miały dobrych rodziców, kochającą rodzinę, a nie tam koniecznie ślubną...dziecku ślub nie potrzebny
A rodzicom- jak potrzebny to niech sobie sami wezmą jeszcze raz
Tak...trzeba stawiac na swoim, tu sie zgodze tylko ja zawsze chcialam zebysmy wzieli slub, on niby tez chcial, ale jak sie pojawilo dziecko to mnie prawie ze zostawil... Zmienil sie totalnie... Dziewczyny tutaj dokladnie znaja moja historie...ale na szczescie opanowal sie troche i powoli zaczyna znowu byc soba z tego okresu co nie bylam w ciazy... U nas to niestety typowa wpadka i nawet ja potrzebowalam bardzo duzo czasu zeby w ogole to dziecko zaakceptowac...
I przez ta jego reakcje na ta sytuacje, zaczelam sie wahac, czy ja na pewno chce z nim brac slub, a z kolei dla rodzicow dziecko=slub...no ale na szczescie juz mam sily zeby sie im przeciwstawic


Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
Oj jakies sposoby na niego mam, ostatnio kupilam mu zabawke, mysle ze z miesiac bedzie spelnial moje zachcianki
Mowilam ostatnio wlasnie o Tobie mojemu TŻowi ze dalas swojemu taki prezent to powiedzial, ze on by mnie tak bardzo bardzo bardzo mocno kochal gdybym ja tez takie cos mu dala faceci

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Ja już po wizycie
Szyjka skrócona, miękka, ale nie ma jeszcze rozwarcia. Mała leży już bardzo nisko, przyparta do kości, więc już nie "lewituje" w brzuchu. Jestem chodzącą tykającą bombą zegarową No i mała jest mała, bo po skończonych 37 tyg. ma 2700g, dlatego gin stwierdził, że jego zdaniem spokojnie mogę próbować rodzić SN. Jest na tyle niewielka że on nie widzi sensu na razie wypisywać skierowania na CC od razu. Jakbym się jakimś cudem nie rozpakowała w ciągu dwóch tygodni, to mam przyjść na wizytę i wtedy jeszcze raz będziemy mierzyć, czy za dużo nie urosła. Gigantem jednak chyba nie będzie ufff...

Jutro chyba pojadę porobić jeszcze badania przedporodowe (mam gdzieś spisane jakie, bo na poród w wodzie jest więcej), żeby zdążyć.

Chciałabym to już mieć za sobą i urodzić...
Jejku tak Ci zazdroszcze, ze juz niedlugo bedziesz po wszystkim tez juz bym chciala, chociaz jak sobie bym pomyslala, ze juz tylko 3 tyg. dziela mnie od tego (bezbolesnego ) porodu to troche stresa bym pewnie miala ale z drugiej strony to jest tyle plusow porodu, ze chyba jednak bardziej sie juz chce ten moment
No i fajnie ze raczej bedziesz miec porod SN skoro taki wolalas

A jakie badania trzeba miec do porodu w wodzie?
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 23:41   #515
MARIKA.S
Zadomowienie
 
Avatar MARIKA.S
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: pod Poznaniem
Wiadomości: 1 138
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Dizi serdecznie gratuluje


Ale mi się to podoba, co wchodzę na wizaż to nowa mamuśka

make_up_istko trzymam kciuki za jutrzejszy dzień
Gabrysiu nie zawiedź mamy i taty

Ponowie pytanie odnośnie staników. Możecie mi polecić jakieś usztywniane do karmienia? Bo muszę sobie takowy zakupić, żeby mi cycuchy nie obwisły

MARIKA.S jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-03, 23:42   #516
mysiopez
Zadomowienie
 
Avatar mysiopez
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 249
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

a ja właśnie spędziłam miły wieczór.. na sankach;D mąż i znajomi zabrali mnie do lasu i ciągnęli na sankach. usmiałam się po pachy. Oczywiście jechaliśmy prostą drogą, bez górek i dołków, bo się bali , że im urodze w środku lasu już nie pamiętam kiedy tak dobrze się bawiłam!!!!!

GRATULACJE DLA KOLEJNEJ MAMUSI!!!!!!!!!!

ja musze rano wstać, ale pewnie jak co wieczór nie zasne, tym bardziej, ze teraz mnie zgaga meczy...
__________________
Synuś jest już z Nami!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e66lgchoj.png
mysiopez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 00:01   #517
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Haha, MARIKA dziękuję

Wera ja się bałam porodu jakiś czas temu, a im bliżej tym spokojniej wiec Ty też dasz radę
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 00:42   #518
weraa11
Zadomowienie
 
Avatar weraa11
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 333
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Haha, MARIKA dziękuję

Wera ja się bałam porodu jakiś czas temu, a im bliżej tym spokojniej wiec Ty też dasz radę
Pewnie, ze tak..bedzie dobrze


A ja jeszcze nie spie a o 7 chcialam wyjsc na badania...ciekawe czy wstane
__________________

weraa11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 02:00   #519
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez weraa11 Pokaż wiadomość
Tak...trzeba stawiac na swoim, tu sie zgodze tylko ja zawsze chcialam zebysmy wzieli slub, on niby tez chcial, ale jak sie pojawilo dziecko to mnie prawie ze zostawil... Zmienil sie totalnie... Dziewczyny tutaj dokladnie znaja moja historie...ale na szczescie opanowal sie troche i powoli zaczyna znowu byc soba z tego okresu co nie bylam w ciazy... U nas to niestety typowa wpadka i nawet ja potrzebowalam bardzo duzo czasu zeby w ogole to dziecko zaakceptowac...
I przez ta jego reakcje na ta sytuacje, zaczelam sie wahac, czy ja na pewno chce z nim brac slub, a z kolei dla rodzicow dziecko=slub...no ale na szczescie juz mam sily zeby sie im przeciwstawic


A jakie badania trzeba miec do porodu w wodzie?
hehe..Weraa-u nas też totalna wpadka, tyle, ze ja nawet na usg nie wierzyłam że mam w sobie dziecko- miałam być niepłodna według mojej endokrynolog a tu zong!
Mój TŻ się od razu "znalazł" co prawda...za to ja-miałam niesamowite jazdy czy jego nie zostawić teraz juz ciut stabilniejsza jestem,ale też czasem mam krzywe jazdy- np. wołałabym być samotną matką...dzieki Bogu szybko mi przechodzą (a nachodzą najczęsciej- po wizycie u niego w domu rodzinnym...nie lubimy się z teściową)

też mnie to interesuje, w sumie wszystko co zwiazane z porodem do wody
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 02:17   #520
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
ale słodki:
http://allegro.pl/sliczny-zimowy-kom...396575993.html

ja już oglądam kombinezony na roczek....zbijcie mnie ... ale czemu wszystkie sa ladne tylko dla dziewczynek :P
dla chlopcow jakies takie...nijakie


Chantalle urocza
oj moja mam (czytaj- SuperBabcia) utrafiła takie cudo dla mego syna na wyjście ze szpitala-nie wiem czy użyjemy bo to malutkie ubranko na 56...ale śliczne- aparat troche kolory zmącił- jest ciepłe ecru z ognistą czerwienią
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg S6002927.jpg (98,1 KB, 53 załadowań)
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 07:56   #521
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Ja już na nogach zrobiłam TŻowi śniadanie, wypuściłam do pracy, zrobiłam sobie smaka na kaszę mannę i odkryłam że nie ma mleka
Jakoś kiepsko spałam. Najpierw wieczorem miałam skurcze, potem w nocy po prostu bolało mnie podbrzusze i jakoś do teraz je czuję - nie boli bardzo ale jest niekomfortowo. Ledwo mała się wypchnie a mi brzuch twardnieje. Ale chyba dziś nie urodzę Przepowiednia TŻa się chyba nie sprawdzi

La'Mbria śliczny ciuszek ale to chyba do założenia pod zwykły kombinezon zimowy?

Co do porodu w wodzie - potrzebne badania to u nas: stopień czystości pochwy, HBs, HCV, HIV, WR Trzeba je wykonać ok. 2 tyg przed terminem porodu (nie mogą być starsze niż 2-3 tyg.) U nas w szpitalu jest pakiet promocyjny na te badania (tyle że taka "promocja"że chyba same badania krwi kosztują 105zł, czyli drożej niż w mojej przychodni...)

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2011-01-04 o 08:33
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 07:58   #522
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 341
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Dziewczyny, spałam całą noc!!! z przerwami na siku jak to niewiele człowiekowi do szczęścia potrzeba
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:17   #523
Louboutinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 347
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

a mi ostatnio wystarcza z 3-4 godz snu..i tak jestem po tym szczesiwa bo lepsze to niz nic..
ja chyba naprawde dopiero sie wyspie jak maly sie wykluje.. bo na razie dla mnie to nie spanie tylko meczarnia... ciagly bol kregoslupa..spac moge tylko na plecach bo na bokach to mnie zaczynaja tak zebra bolec ze po pol godziny ze łzami w oczach się budzę..
a dzisiaj jeszcze całą noc mnie ssało.. ogólnie od kilku dni strasznie jestem glodna..az ręce mi się bardziej trzęsą.. jem duzo ale dzisiaj to przesada ledwo mąż wyszedl do pracy a ja w brzuchu mialam filharmonię i musialam szybko po michalki wstać
na biegu 5 wciagnelam i narazie sie uspokoilo..jak tak dalej pojdzie to urodze 5kg kotlecika a sama w ostatnich dniach przytyje wiecej niz całą ciążę
no bo najgorsze ze tylko po slodyczach nie jest mi niedobrze.. a to puste kalorie..ehh
no coż pozniej diete trzeba jakąs bedzie zastosowac bo szkoda kasy na wymianę calej szafy..z rozmiaru 34 teraz ledwo w 40 w udach i w tylku się mieszczę.. trudno..bedzie trzeba się wziąć za siebie..
Louboutinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:22   #524
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

wera ale mi ta Twoja teoria od rana smiechu dostarczyla az sie poplakalam, w takim razie ja pozwole sobie ja zgapic , a propo meza to rzeczywiscie zrobil sie taki bardziej czuly a wczoraj byl moj brat i szaleli jak dwojka dzieciakow, a niech ma troche dziecinstwa jeszcze, jego dni sa policzone
marika polecam ten http://brzusiomamy.pl/8,50,bielizna_...W_BIA__Y.html# wygralam karnecik na mama rozmawia zeby go wykorzystac w tym sklepie no i wybralam sobie ten, slicznie wyglada w nim biust - nawet moj :/
A ja spalam dobrze, jedna przerwa na siku, codziennie sni mi sie porod, ech marze o poranku kiedy bede to miec za soba! Milego dnia.
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:29   #525
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Witam się wtorkowo
Wyspałam się i moje nerki wróciły do normalnej pracy. Tyle litrów, co dzisiaj wydaliłam to normalnie aż ulga dla mnie
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:36   #526
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Naturana oraz Mama Sugar:

http://allegro.pl/usztywniany-biusto...391317385.html

przy czym jest bardziej beżowy


http://allegro.pl/biustonosz-do-karm...396792262.html

droższy:
http://allegro.pl/nowy-royce-amy-usz...366063134.html
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:37   #527
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość



materiały masz też na ul. Krakowskiej w centrum Katowic (boczna od 3-Maja, niedaleko rynku, schodkami w dół, łączy ona ze sobą ulicę Młyńską i 3-Maja-taki deptak) oraz na Jagiellońskiej - zdaje mi się, że tam jest duży wybór........... W tym pierwszym sklepie kupowałam materiał na sukienkę na cywilny
ale nie ma tam nic co by się na pościel bawełnianą nadawało a na jagielońskiej to mają luksusowe materiały: jedwabie i takie tam drogie... ale na tej Dąbrówce to ciekawe... musze się rozejrzeć

Chantalle rosną te Twoje szkraby jak na drożdzach

Dizi gratulacje
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:40   #528
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

hej, a my się zastanawiałyśmy czy aby nie wylądowałaś na odwyku wizażowym
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:42   #529
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

kurcze dzis chyba idę na zdjemowanie szwów....buuuuuuuuu, mam jeszcze opatrunek, ale już ciągnie i odparza po bokach, jak szwów dziś nie zdjemą to przyjeżdża do mnie znajoma położna zdjąć opatruek bo chcę już wietrzyć ranę. I teraz mam problem. Tu zima jak trzeba i jak botem ubrac się na dwór z tą raną-CC? Nałożyć na nią coś, taki opatrunek?

Dziewczyny a propos wit D3, jak macie w kapsułkach za te 3 dychy poproście pediatrę o taką na receptę w kropelkach kosztuje 4,80

Dzis mała dała popalić. Ale potem o 3.30 zasnęła i wstała ok 7 rano, pół ksiązki przeczytałam jak jadła;-)


Wczoraj był test z butla Aventu, je tak samo szybko, TŻ karmił i strasznie mu się podobało
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 08:46   #530
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość
kurcze dzis chyba idę na zdjemowanie szwów....buuuuuuuuu, mam jeszcze opatrunek, ale już ciągnie i odparza po bokach, jak szwów dziś nie zdjemą to przyjeżdża do mnie znajoma położna zdjąć opatruek bo chcę już wietrzyć ranę. I teraz mam problem. Tu zima jak trzeba i jak botem ubrac się na dwór z tą raną-CC? Nałożyć na nią coś, taki opatrunek?

Dziewczyny a propos wit D3, jak macie w kapsułkach za te 3 dychy poproście pediatrę o taką na receptę w kropelkach kosztuje 4,80

Dzis mała dała popalić. Ale potem o 3.30 zasnęła i wstała ok 7 rano, pół ksiązki przeczytałam jak jadła;-)


Wczoraj był test z butla Aventu, je tak samo szybko, TŻ karmił i strasznie mu się podobało
a ciekawa ta książka chociaż była?
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:06   #531
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

kurka wczoraj zaczelam odpisywac na duzo postow i mi sie laptop wyladowal, a nie mialam kabla i przepadlo




Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
Wiadomość od DIZI:

gratuluje

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
która następna?? w kolejce na porodówkę
jesli do soboty nikt sie nie rozpakuje to ja jezuuu jak sie boje!!!

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Ja już po wizycie
Szyjka skrócona, miękka, ale nie ma jeszcze rozwarcia. Mała leży już bardzo nisko, przyparta do kości, więc już nie "lewituje" w brzuchu. Jestem chodzącą tykającą bombą zegarową No i mała jest mała, bo po skończonych 37 tyg. ma 2700g, dlatego gin stwierdził, że jego zdaniem spokojnie mogę próbować rodzić SN. Jest na tyle niewielka że on nie widzi sensu na razie wypisywać skierowania na CC od razu. Jakbym się jakimś cudem nie rozpakowała w ciągu dwóch tygodni, to mam przyjść na wizytę i wtedy jeszcze raz będziemy mierzyć, czy za dużo nie urosła. Gigantem jednak chyba nie będzie ufff...

Jutro chyba pojadę porobić jeszcze badania przedporodowe (mam gdzieś spisane jakie, bo na poród w wodzie jest więcej), żeby zdążyć.

Chciałabym to już mieć za sobą i urodzić...
no widzisz. nipotrzebnie az tak sie marwtilas.no co ma byc to bedzie. trzymam kciuki. z jednej strony tez chce byc juz po a drugiej boje sie. zwlaszcza bólu po cc....

wczoraj mialam wizyte. mlody juz taki spory ze nie mial za bardzo jak i co mierzyc, sprawdzil obwod glowy ktory wskazuje na 39 tc a kosc ta udowa - chyba - na 37 tc. wazy 3000 kg (bez kilka g) w polowie 37 tc.

rozmawialam z nim jak to bedzie wygladac wsyztsko i tak: jesli maz przywiezie mnie powiedzmy na 13 to rano mam zjesc sniadanie i potem juz nie jesc i nie pic. oni mnieprzyjma, zrobimy wywiad, papierkowa robote, zrobia mi lewatywe (brrrrrrrrrr ) i porobia badania ktore sa potrzebne dla anestezjologa. (mocz, uklad krzepniecia, morfo) i podlacza mnie pod ktg, gin jeszcze mnie przebada, wyjmie krazek.

nie wiem co w sytuacji gdy przywiezie mnie z rana, ok 9 to wtedy chyba nie bede jesc rano tylko wieczorem cos zjem.

boje sie tej durnej lewatywy. miala ktoras z was??moze to dzwna prosba ale prosze opiszcie mi jak to wyglada... do pupki sie wlewa wode i potem idzie sie to...no wiecie....a jak nie zdaze do wc... boje sie tego bardziej niz porodu chyba bo cc mialam juz to wiem czego sie mniej wiecej spodziewac....poratujcie

aha termometr do ucha brauna- ja polecam. hani mierzylam przez caly ten okres co teraz mialagoraczke i wskazywal prawidlowo. a bierzecie te termometry do szpitala? chyba nie trzeba co...???

dostalam w weekend od przyjaciolki takie urzadzenie 3 w 1 :podgrzewacz, sterylizator i oz philipsa mam juz dwa sterylizatory, drugi aventu ale ten philips mniejszy to go biore do szpitala. a tak to juz chyba wsyztsko.

dziewczyny pamietajcie by do toreb do szpitala spakowac sobie wode w malych butelkach najlepiej ze sportowym korkiem. bo np mi w spzotalu nie dali wtedy (nie mieli) i pielegniarka powiedziala ze moze mi dac........wrzątek bo innej wody nie ma..... a ze wtedy przyjechalam niespodziewanie na IP to nie mialam ze sobą swojej wody,4

ktoras z was sie zastanawiala nad makijazem na porodowke... przemyslalam sprawe. Ja chyba uzyje jak zwykle podkladu (bo uzywam tylko po to by nadac kolor, nie zeby cos tuszowac bo nie mam problemow z cera) rozu, ale slabo i moze ewentualnie zrobir cieniutkie kreski przy linii rzes.... tuszu nie bede uzywac bo pewnie sie rozmaze, przy poprzedniej cc strasznie sie trzeslam i plakalam potem, nie moglam sie uspokoic i pewnie bym sie cala rozmazala etraz. chyba ze macie tusz wodoodporny. ja nie mam wiec odpuszczam tusz.

dzis musze z corka jechac na pobrnaie krwi,mocz, wymazy. bedzie wrzask i rzucanie sie, mam nadzijee ze nie urodze tam gdzies ze stresu i ze kolejek nie bedzie....

MURON nie dali ci rozpuszcalnych szwow???? w szoku jestem.... mi nawet w tym rzeźnickim szpitalu takie dali po cc.... ja jechalam do domu z gola rana z tego co pamietam. ale niestety nie prztpomninam sobie czy czyms ja oslanialam chcac gdzies wyjsc, chyba nie... kurcze naprawde nie pamietam....jak sie babrze to chyba lepiej cos polozyc, gaze czy inne dziadostwo... a juz planujesz spacery? kiedy sie idzie na 1 spacer, chyba po 3 tyg zaczyna sie werandowanie dopiero tak???

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2011-01-04 o 09:09
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:15   #532
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Dobry pomysł

Co do podkładów-ja pamiętam,że przy drugim dziecku to zuzyłam 2 opakowania,i dokładnie tyle zakupiłam przed porodem
Sliczniaczki-tu się zgadzam,te na troczki są kiepskie,nigdy ich nie lubiłam,te na rzepę są dobre wtedy,gdy rzep się już ''wyrobi'',bo wcześniej to faktycznie można dziecku głowe urwać
ja zuzyłam 20 podkładów, a teraz podpaski zwykłe

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

dziś 4 i mój planowy termin porodu;-) A młoda o 10.45 będzie mieć już tydzień! post powyżej miał byc na odchowalni;-)

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

taaa... Pierwszy rok dziecka ;-) na zmianę z z babskim czytadłem odmóżdżającym;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:20   #533
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 827
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

gosiaczek mi położna mówiła, że po tygodniu spokojnie można werandować, ale przez parę dni, bo potem o ile jest w miarę ciepło (nie poniżej -7st!) to można już na 15-20min wychodzić

Ja makijażu nie robię na porodówkę, ewentualnie korektor machnę pod oczy co by ludzi nie straszyć choćby na IP (bo mam naturalnie straszne sińce), bo jak SN to wiadomo że pewnie wszystko by mi się pomazało... Tym bardziej w wodzie...

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2011-01-04 o 09:22
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:20   #534
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
boje sie tej durnej lewatywy. miala ktoras z was??moze to dzwna prosba ale prosze opiszcie mi jak to wyglada... do pupki sie wlewa wode i potem idzie sie to...no wiecie....a jak nie zdaze do wc... boje sie tego bardziej niz porodu chyba bo cc mialam juz to wiem czego sie mniej wiecej spodziewac....poratujcie
lewatywa (miałam robioną 2 razy przed zabiegiem). u mnie w szpitalu były dwie szkoły.
1)na stojąco w łazience (oczywiście papier ze sobą zabrać): majtachy w dół, pielęgniarka wkłada w pupę rurkę i "wlewa"ciepłą wodę, potem kibelek i git.
2) w zabiegowym na leżance pupą do pielęgniarki, rureczka w pupę i wlewanie ciepłej wody (z dodatkiem czegoś tam). I tu muszę się przyznać, że ciężej mi było dojść do łazienki, bo była na drugim końcu korytarza, ale udało się na szczęście w porę

Odczucia: nie było tak źle, bo nie byłam jedyna do lewatywy, więc sobie podowcipokowałyśmy w kolejce............:hahah a:
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:20   #535
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 604
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

nie mam zwykłe, bo coś tam , takie musiałam mieć. A na opiekę i poziom nie powiem złego słowa. Nie zawsze mozna zastosować rozpuszczalne;-)



Nie planuje jeszcze spaceru, ale sama moge wyjść zdomu bez małej na przykład, do sklepu pod blokiem;-)



Szwy rozpuszczalne nie są normą, nawet w prywatnych klinikach;-)

Ja nigdy nie miałam jakiś ran i nie bardzo wiem;-)

A proopos bólu po CC- dla mnie to największa trauma, koszmar. Jestem uczulona na salicylany i pochodne- czyli ketonale, ibupromy i ich szpitalne wersje. A te na bazie paracetamolu kiepsko i na krótko usmieżają ból. Mieli ze mną problem, 2 dni z bólu wyłam. Zazdroszcząc tym co moga ketonal. Proponowali tramal, ale to opiumat, po ktorym jest się po prostu przycpanym...nie zgodziłam się.



Lewatywa.

Po tzw. pionizacji- czyli postawieniu mnie na nogach po 24 godzinach dostałam czopek, a następnego dnia lewatywę. Była zbawienna po prostu!

Pionizacja- ach to było, jakby mi flaki wyrywali;-) Sorki za dosadne stwierdzenie.
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2011-01-04 o 09:22
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:21   #536
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cześć wszystkim
Ja miałam wyjątkowo spokojną noc.
No i nie jest mi już niedobrze
Tyle,że mnie trochę plecy bolą,ale to normalka....


Ligotko,świetny pomysł
Powiem mu,może faktycznie sobie dorobi
Na razie dostałam śniadanie do łóżeczka,a mała dostała ''prezent''-mąż znowu gadał do brzuszka,i momentalnie zaczęła się ruszać
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:27   #537
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 903
GG do lilijka3
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

gosiaczku ja też nie dostałam po zabiegu szwów rozpuszczalnych, bo nie kwalifikowałam się z jakiegoś tam powodu. Miałam tylko 3 szwy, tam gdzie miałam robione nacięcia (3 dziurki) do laparoskopii, a moja sąsiadka po wycięciu macicy miała te rozpuszczalne............ ..... więc należy jakieś tam spełniać warunki.
Za to na 7 pacjentek na oddziale byłam jedyną, która nie jest uczulona na pyralginę itp.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Jelly37 Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim
Ja miałam wyjątkowo spokojną noc.
No i nie jest mi już niedobrze
Tyle,że mnie trochę plecy bolą,ale to normalka....


Ligotko,świetny pomysł
Powiem mu,może faktycznie sobie dorobi
Na razie dostałam śniadanie do łóżeczka,a mała dostała ''prezent''-mąż znowu gadał do brzuszka,i momentalnie zaczęła się ruszać
ja też się wyspałam

i też brzuch mnie okrutnie bolał, a to przez to, że mąż namówił mnie na pizzę. zawsze zamawialiśmy w jednym miejscu, a tu zonk, zrobili remont (i chyba właściciel się zmienił) i kicha, ohyda, a nie pizza...... szkoda bo ceny były dobre, a teraz dwukrotnie droższe............
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:36   #538
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Witam się wtorkowo......

DIZI gratulacje.....

Ja dzis juz po pobraniu krwi i babka w laboratorium wbiła mi się źle, żyła wyszła mi przez dziurkę po ukłuciu i ręka mnie napierda.......

Dziś mam 33 tydzień i jeszcze tylko aż 6 tygodni mam dośc....ja chcę byc następna, jutro mam wizytę u gina ciekawe co mi wymyśli i czy wszystko z młodą ok.

Do kiedy trzeba robic morfologię i mocz?? czy po 33 tc wizyty są co 2 tygodnie??


Gosiaczek ja miałam przed pierwszą cc lewatywę i z tego co pamiętam nie było to jakies straszne, leżałam na boku na kozetce pielęgniarka włożyła rurkę w tyłek i z kroplówki spływała woda chyba z mydłem i jak to sie skończyło to kibelek był 2 metry dalej i na kibelek.

Co do szwów ja też po cc miałam zalożony jeden szew i w 4 dobie mi go w szpitalu ściągali (brochów), koleżanka 2 lata temu miała cc na kamieńskiego i tez nie miła szwów rozpuszczalnych.

Wam się śnią porody a mi się śniło zoo i że byłam w klatce z tygrysami i lwami.


Czy jakaś WROCŁAWIANKA zapisała się na kolejne spotkanie MAMA ROZMAWIA??????

Ja zaraz spadam do jakiegoś marketu na zakupy,

miłego dnia.
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:36   #539
Jelly37
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 661
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
gosiaczku ja też nie dostałam po zabiegu szwów rozpuszczalnych, bo nie kwalifikowałam się z jakiegoś tam powodu. Miałam tylko 3 szwy, tam gdzie miałam robione nacięcia (3 dziurki) do laparoskopii, a moja sąsiadka po wycięciu macicy miała te rozpuszczalne............ ..... więc należy jakieś tam spełniać warunki.
Za to na 7 pacjentek na oddziale byłam jedyną, która nie jest uczulona na pyralginę itp.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------


ja też się wyspałam

i też brzuch mnie okrutnie bolał, a to przez to, że mąż namówił mnie na pizzę. zawsze zamawialiśmy w jednym miejscu, a tu zonk, zrobili remont (i chyba właściciel się zmienił) i kicha, ohyda, a nie pizza...... szkoda bo ceny były dobre, a teraz dwukrotnie droższe............

Współczuję
Co do cen-VAT poszedł w górę,więc pewnie dlatego.
Ja też uwielbiam pizzę,ale od kiedy zaszłam w ciążę,to na widok tego przysmaku mam mdłości
Jelly37 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 09:37   #540
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: W Nowym Roku wielkie zmiany - zamiast brzuszków dzieci mamy! Styczeń-Luty 2011

muron a co dla dziecka trzeba wziac do tego szpitala??
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.