Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-04, 19:00   #4231
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Jak wasze dzieci jedzą te banany
Jadłam kiedyś banana i dałam młodej no polizac a ta glista ugryzła dziąsłami kawałek i zaczeła sie dławic - teraz boje jej sie dac w całości żeby sie nie zadławiła

Ugotowałam młodej dziś marchewkową z ryżem i mieskiem - pycha
ale ryż troche zmiksowałam i nie poszło - odruch wymiotny
zmiksowałam jeszcze raz , były grudki ale malutkie i wcieła całą miche
wyczytałam dziś w ulotce z paczek że przełyk takiego niemowlaka nie jest przystosowany do jedzenia kawałeczków w jedzonku , po prostu podrażniają mu przełyk co powoduje odruch wymiotny ..
wiec pozostaje miksowanie i powolne przyzwyczajanie dziecia .

Za to na deserek zmiksowałam jabłko z bananem - pycha a młodą trzepało jak by cytryne jadła no nie wiem co jej było - musze jej wytłumaczyc że jabłuszka nie rosną w słoiczkach

Moje dziecko coraz mniej śpi w dzien
ostatnio starcza jej nawet jedna drzemka i koniec ....czyli góra godzinka ...
dostała takiego powera ostatnio że cieżko nad nią nadążyc , aż sie boje jak zacznie naprawde raczkowac , nie wyrobie - dziś cały dzien próbowała gadac po nowemu i cwiczyła stanie na czworaka i przemieszczanie sie - super ale tak sie rozkreciła że podczas wieczornego czyli teraz usypiania , wołałam meża na ratunek - było gadanie i śmichy i przy okazji ziewanie i tarcie oczu ze zmeczenia ale walczyła dzielnie za nim padła .
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 19:27   #4232
kaszpirek
Raczkowanie
 
Avatar kaszpirek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 321
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24148428]Darianna, brzuszek to mi też pozostał... taki odstający. [/QUOTE]

Mi też.Czasem wyglądam,jakbym znów w ciąży była.

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
i co teraz?? papki tylko?
Też się tego właśnie boję.

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
jestem zalamana wlasnie moj dziec zwymiotowal cale mleko
brak mi sil
Bidulek

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
Ja młoda uczyłam
ułmałam kawałek ciasteczka bądz chrupka wkladam do swojej buzi i mówie a teraz ładnie gryze i moimi zebiskami kłapie tak głosno i mówie mniam mniam potem o am juz nie ma a teraz Ameka ładnie gryzie i dawałam kwałek młoda podłapała bo to w formie zabawy ale do dzis chrupka kukurydzianego w ece nie miała bo za duzo wciska do buzi a ze ma zebiska to ugryzie dosyc spory kwał on sie przylepia i ona sie dławi za to pokrojone chrupki np na talerzyku włozy sobie ładnie do buzinki i gryzie
Dzięki Tak właśnie będę próbowała robić.

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość


Największa masakra dzisiejszego dnia - Shadee spadła na główkę z naszego łóżka.....spadła na gołe panele, bo nie mamy wogóle dywanów.....To była sekunda.....
Znam ten ból.Bruno też mi raz spadł z łóżka.Ale na cztery łapy.Strachu się najadłam za pięciu.


A u nas stanu podgorączkowego ciąg dalszy,odmowa jedzenia.W ciągu całego dnia jadł jak ptaszek.Zwaliłabym na zą,ale popołudniem zaczął tak "chorobowo" kaszleć.Z racji tego,że ja przeziębiona i istnieje możliwość zarażenia się ode mnie,jutro lece do lekarza,sprawdzić czy wsio ok.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;241627]


U nas też wreszcie drugi zębolek wyszedł- prawa dolna jedynka dokładnie dwa tygodnie po pierwszym. Coś mi sie widzi po tych napuchniętych dziąsełkach, że na górne jedynki nie będziemy musieli długo czekać.

[/QUOTE]


kaszpirek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 19:28   #4233
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kaszpirek Pokaż wiadomość

A u nas stanu podgorączkowego ciąg dalszy,odmowa jedzenia.W ciągu całego dnia jadł jak ptaszek.Zwaliłabym na zą,ale popołudniem zaczął tak "chorobowo" kaszleć.Z racji tego,że ja przeziębiona i istnieje możliwość zarażenia się ode mnie,jutro lece do lekarza,sprawdzić czy wsio ok.
objawy jak na ząbkowanie... więc trzymam kciuki co by lekarz niczego innego nie wybadał.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 19:30   #4234
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24142135]No właśnie, Dilayla, gratulacje CHolera, młoda w pierwszej połowie wątku narodzona a będzie ostatnia zębala chyba :d
[/QUOTE]

Haha no to powiem jak przy kolejce na porodówkę:
Ja teez chce zęba xD
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24146030]
mam i takie i takie.
miękkie będę zakładać np. do samochodu.
a z normalnych butów mam jedne troszkę wyższe firmy Bartek- po Maksiu, najmniejszy rozmiar, oraz jedne Gufo z CCC, kupione ubiegłej jesieni na wyprzedaży za 20zł - takie pod kostkę.
[/QUOTE]

Moja mama kiedys kupiła takie trampeczki do kostki. One są dośc miękkie ale nie takie papucie.

W ccc nie byłam, jakoś mi nie przyszło do głowy że tam będą dzieciowe buciki
No ale następnym razem wejdę!


Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
ano, u mnie tak całe życie. od dziecka niedowaga. nie zapomnę, ile się zawsze najadałam wstydu, gdy w podstawówce wołali nas zbiorowo do higienistki na ważenie i mierzenie. zawsze miałam najmniej kilogramów. pierwszy taki raz był już w zerówce. wtedy "wyniki" wisiały na tablicy przy wejściu. do dziś mi w uszach dźwięczą tame komentarze. miałam nadzieję, że po ciąży zostanie mi parę kilo, a wygląda na to, ze jeszcze mi ubędzie. szkoda, że młodej siostry nie mam, żeby ciuchy pożyczać.
U mnie znów odwrotnie
W gimnazjum byłam okrąglutka i pulchniutka.
Jak poszłam do liceum to sporo schudlam.Tzn ok 10kg I jak zaszłam w ciążę to bałam sie ze znów mi te kg zostaną.
A tu mniej niż przed ciążą, bo 48kg



Cytat:
Napisane przez velluto Pokaż wiadomość
a jaki jest dostępny najmniejszy rozmiar butow dla dzieci? ja znalazłam 20 i nie wiem czy to juz jest najmniejszy...
Ja dziś w Deichamannie widziałam 18
Widziałam śliiiczne takie wiśniowe! ale 100zł a wiadomo jaki rozmiar ona będzie miała, więc poczekam

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Kobitki a jaki rozmiar na wiosnę kupujecie? Ja póki co nakupowałam na okres zima-wiosna 80 ale kilka szt 86 też mam- zastanawiam się czy teraz dzieci już nie rosną wolniej? My aktualnie nosimy 74ale pajacyki już 80 muszę kupić bo małe no i wiadomo zależy wszystko jakiej firmy, ale generalnie póki co 74.
Ja mam kupione do 12miesięcy po kilka par spodni, bluzki, bluzy, sweterki. to nosi zawsze, czy zima czy wiosna Także nie martwie się czy coś na wiosne bedzie dobre
Kurtkę jedną 6-9 mam taką trochę cieplejsza, a cieńszą niz kombinezon. Planuje coś kupić na 9-12 taką kurtałkę wiosenną.
Teraz Blanka chodzi w spodniach na 68, góra powoli na 74

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
A ja czekam na księdza...dziś kolęda..
U nas też była, a ja uciekłam na zakupy

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Jak wasze dzieci jedzą te banany
Jadłam kiedyś banana i dałam młodej no polizac a ta glista ugryzła dziąsłami kawałek i zaczeła sie dławic - teraz boje jej sie dac w całości żeby sie nie zadławiła
Blanka tak ssie go, memła. Ale nie odgryza dziąsełkami.


Byłam dziś na zakupach. Spisałam listę co kupić, jakie mam braki w Blankowej szafie żeby nie nakupować masy niepotrzebnych ciuchów. Jechałam z myślą że tyle pieknych ciuszków że kasy mi starczy.
Kupiłam w 5 10 15 bawełniane spodenki na po domu za dyche i tyle
Wyprzedaże liche jedynie po -30%, ciuszków tez wiele nie ma.
w H&M jedynie zastanawiałam sie nad spodniami w czarno-białą pipetkę, no ale też cena bez rewelacji - 30zł.
Także poczekam jeszcze z 1,5 tyg i dopiero pojadę

Sobie jedynie kupilam kurtkę na wiosnę i torebkę i tyle
a planów miałam a miałam
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 20:32   #4235
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez _paula_ Pokaż wiadomość
Wstawiam zdjęcia mojego Bąka, który z pomocą babci próbuje się przemieszczać opierając sie na swoim pojeździe
ale cudny blondasek

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24150164]
ja prawie codziennie tak chodzę spać. [/QUOTE] ja też

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość

Myślę ze to przez zęby bo nam zestaw wyłazi i jeszcze tylko jedynka górna lewa została a wylazły w ciągu 3 tygodni dwie górne dwójki i jedynka górna prawa - nie bylo jakiejś masakry ale jednak cierpiał więc mamy już 5 sztuków plus jedna w drodze

Musze się poskarżyć - powysyłałam znajomym ( tylko dobrym) fotkę mikołajowego Jasia z życzeniami wesołych świąt , taka jak wstawiłam tutaj wam. I teściowie byli na imprezie sylwestrowej , gdzie się chwalili wnusiem po czym podeszła babka ( fryzjerka nasza wsiowa) i mówi- to jest państwa wnuczek?
I okazało się że ona to zdjęcie dostała od jakiegoś mi obcego kogoś , kogo ona tez zna piąte przez dziesiąte... znaczy ze ktoś potraktował zdjęcie jak pocztówkę, tylko kto... z jednej strony moja wina i powinnam sie z tym liczyć z drugiej znaczy to ze ktoś z moich znajomków się zachował nieładnie. niby nic się nie stało ale...

A na koniec my:

Załącznik 3643035
ślicznie wygląduacie! znajomi faktycznie zachowali się nieładnie, tylko czy wytropisz którzy to? i gratulacje za zębolki

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
ale nie wiem czy faktycznie te mrozonki sa ok /??co sądzicie?czy lepiej w markecie kupic?
mrożonki są lepsze bo to z sezonowych warzyw/owoców a teraz te supermarketowe to albo sprowadzane albo jakieś sztuczne szklarniowe

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Słuchajcie doradźcie mi w jednej sprawie, bo nie wiem co mam robić....a sprawa jest poważna. Chodzi o pewien fakt, że ojciec mojego męża obiecał nam 2 miesiące temu, że wyśle nam pieniądze (czyli zaległy prezent na nasz ślub - rok temu), na urodziny małej, na święta no i na jego kursy...Oczywiście kwota miała być malutka, bo on jak zwykle nic nie ma...ale co tam...3ci dom buduje.......
No i teraz mamy nie lada problem, bo dosłownie na naszym koncie jest 50 zł....moja mama pomogła nam wieeele razy, tak samo moi dziadkowie...Nikt z jego rodziny nie kwapi się nam pomóc....a wszystko przeze mnie ponoć, bo jestem biała...a Wasiu miał mieć żonę czarną!!!! To jest dopiero rasizm....ale wracając do wysyłki kasy, jego ojciec wciąż się wymiguje, a jego odpowiedź to : jutro wyślę i tak jest jak pisałam przez 2 miesiące.. a mąż traci sporą kasę na połączenia do Nigerii....Ja już nie wiem co mam robić....Myślicie, żeby z nim porozmawiać? Trochę się boję, bo nie chcę wszystkiego zniszczyć... Sorry, że wypisuję tutaj o tym, ale naprawdę moja depresja coraz bardziej się powiększa
ja bym nie prosiła i na dodatek ograniczyła te połączenia telefoniczne, dacie sobie radę! czasami sytuacja wygląda beznadziejnie a potem nagle przychodzi jakieś rozwiązanie
Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość

Największa masakra dzisiejszego dnia - Shadee spadła na główkę z naszego łóżka.....spadła na gołe panele, bo nie mamy wogóle dywanów.....To była sekunda.....
to musiałaś się najeść strachu! ale nic malutkiej nie jest?

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
no i sie chwaleeeeeee WRESZCIE po tylu dniach maruda wyszedł kolejny ząbek dolnia lewa dwojeczka wiec tak jak mówiłam ze do dwóch dni wyjdzie
sadze ze to nie koiec dosłownie poł mm brakuje zeby wyszły górne jedynki tzn najpierw lewa
za ząbek i oby kolejne wyszły w miarę bezboleśnie

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość

o a tu zabawa młodej jedyna zabawka która zwróci jej uwage na wiecej niz 5 min http://www.youtube.com/watch?v=JktNIqqgGfw
+ uczniaczek
mały haker super śledzi te obrazki

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24162714] drugi zębolek wyszedł- prawa dolna jedynka dokładnie dwa tygodnie po pierwszym. Coś mi sie widzi po tych napuchniętych dziąsełkach, że na górne jedynki nie będziemy musieli długo czekać. [/QUOTE] za ząbka

coś dziś był dzień zębowy

Wiktorek poszedł dzis wcześniej spać bo juz się strasznie męczył a po kąpieli to zawsze taki odprężony
w czwartek idziemy odwiedzić pierwszego kolegę naszego syna, 3- tygodniowego, ciekawe czy się polubią

wasze dzieci chcą stać a mój siedzieć, jęczy tak długo aż go posadzę i wtedy banan od ucha do ucha
o coś miałam zapytać ale juz zapomniałam
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 20:56   #4236
evean
Raczkowanie
 
Avatar evean
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warmia i Mazury
Wiadomości: 147
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

dziękuję dziewczyny za słowa otuchy

justin łączę sie w bólu, oby kłopoty jedzeniowe poszły precz


Spradka - jestem pod wrażeniem waszych fizjonomii

gratuluję ząbków- toż to prawdziwy wysyp

Olo nadal bezzębny ale za to na dziąśle wyskoczyło mu takie cuś nad cusie jakby prosak twardawe, nawet może uchodzić za fragment zębola- pediatra kazała olać więc olewam

u nas jakby troche lepiej było tylko 5 kupsztali
na wyniki badań trzeba poczekać ale całe szczęście Olo czuje się chyba ok. bo humor dopisuje , gorączki nadal brak a ja spekuluje na co może być uczulony bo to już pewne że jakaś alergia jest podejrzewam 1.mleko,
2.gluten,
3 banany
mamy suche plamki na nogach i czerwone poliki - ewidentnie uczulenie
całe szcęście sinlac wcinamy bez sprzeciwu bo cyc jest bleeee
lekarka zasugerowała beblilon pepti oczywiście nie odstawiać od cyca tylko że ja do pracy wracam i chciałam go po mału przestawiać na karmienie mieszane a tu klops
powiedzcie czy skaza białkowa może ujawnić się dopiero u 6 miesięcznego dziecka???
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59ysg184p7pgzsj.png

Radość i szczęście są wyborem
evean jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 21:04   #4237
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Może.

Tak przeczytałam, raz zacytowałam i sobie skasowałam, durna ja To nie cytuję teraz, acz zębów gratuluję, podziwiałam z tego co pamiętam Spradkowe dzieci i Onej dzieci Djerbie gratuluję zaradnego (wreszcie ) męża.

Kropki nie ma, pewnie praca wessała

A Agatka dzisiaj zaczęła podnosić dupkę do raczkowania w łóżeczku - ja nie wiem, co to ma znaczyć w ogóle, wszystkie najfajniejsze umiejętności objawia w łóżku (szpitalnym i domowym ) Dzisiaj popoludniowa drzemka matki z córką była, od 15:40 do 17:10, bo nie tylko córa, ale i ja ledwo na oczy przez noc widziałam. To teraz spać idę już...

A, i moja przyjaciółka potwierdziła ciążę u lekarza dzisiaj, 8 tydzień, termin na 20 sierpnia, ha! serducho bije, Kosmita jest już 17mm dziełem przeżywam jakbym sama w ciąży była
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-04, 21:04   #4238
evean
Raczkowanie
 
Avatar evean
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warmia i Mazury
Wiadomości: 147
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

slipe podaj przepis na marchewkową z ryżem bo mój uwielbia więc zamierzam mu ugotować na jakim tłuszczyku - olej?plissss
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59ysg184p7pgzsj.png

Radość i szczęście są wyborem
evean jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 21:07   #4239
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość

A na koniec my:

Załącznik 3643035
Śliczni jesteście


Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Dawno nikt nie wstawiał ciuchowych zdobyczy to ja wstawiam , moje zdobycze z wyprzedaży z myślą o wiośnie
Butki to prezent od babci - bardzo fajne , nie sztywne i leciutko ocieplane
Świetne ciuszki, buciki- rewelka

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
a ja w mini nigdy przenigdy. od zawsze mam kompleks chudych nóg...

dziś dzień udawania, że mnie nie ma.
jestem jak superniania. czaję się z boku i podpowiadam, co i jak. niby ok, ale już zdążyłam się popłakać. Ewcia jadła z piersi o 5.30, o 8.30 zjadła połowę swojej porcji kaszki, godzinę później zaczęła marudzić, więc małż próbował podac jej moje mleko z niekapka. świeżo odciągnięte. zrobiła kilka łyków i marud. kombinował z wyciąganiem blokady niekapka i z niekapkiem Nuka. generalnie po 2 godzinach od kaszki stanęło na tych kilku łykach mleka. uśpił ją i pospała pół godzinki, a teraz bawi się w łóżeczku, on przy niej siedzi, młoda jeść nie woła. chichra się. a ja się zamartwiam, co będzie, jak przyjdzie ją odstwić całkowicie...
oho, marud się zaczął...

jest plus tej sytuacji - nie spała na klacie, bo chyba się zorientował, że lepiej mieć te pół godziny dla siebie
Będzie coraz lepiej

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2415283 5]

i kurde... oddaliśmy dwa tygodnie temu ośmiorniczkę do reklamacji, bo piszczałka się spsuła. przyjęli, oczywiście... ale chciałam, żeby wymienili, a oni dziś oddali kasę... teraz trzeba czekać, aż będzie dostawa do sklepu, żeby znowu kupić... a jak oddawaliśmy starą, to na półce był inny egzemplarz. czemu nie mogli wymienić wtedy? skoro w grę wchodził tylko i wyłącznie zwrot kasy lub wymiana na inny? grrr [/QUOTE]

Procedury, procedury

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Moja rodzina akurat nie była aż tak przeciwko, poznali go lepiej i stwierdzili, że to dobry facet.
Mój mąż zarabiał....dopóki mu się nie skończył 6 ms kontrakt na deck cadeta, po tym kontrakcie miał zrobić kursy i examy na oficera i teraz w lutym będzie je robił...Do tego czasu wykalkulowałam ile będziemy potrzebować na te parę miesięcy, gdy będzie siedział w domu..no ale wyskoczyły niespodziewane wydatki i to dość kosztowne..... Byłam przygotowana na różne niespodziewane akcje ale nie na takie kwoty...
Dlatego liczyłam na jego pomoc..że nas chociaż trochę wspomoże...

Tak czy inaczej dzięki dziewczyny, od dzisiaj zmieniam zupełnie nastawienie do jego ojca...zresztą co to za teściu co mnie nigdy na żywca nie widział i parę razy przez tel gadał...pfff..


Największa masakra dzisiejszego dnia - Shadee spadła na główkę z naszego łóżka.....spadła na gołe panele, bo nie mamy wogóle dywanów.....To była sekunda.....

Nie napiszę nic nowego odnośnie teścia, zrobiłabym jak dziewczyny mówią.

Dobrze, że nic się nie stało.


Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość

mało tegoo rosnie mi rozkapryszony urwissssssssssssssssssss: D
przy kąpieli tz ja trzymał bo na stojaka chciała i z jego pomoca se wychodziła z wanny i wchodziła
ma taka łodz plastikowa a na niej foremki to ładowała se wode do tej foremki i wylewała poza wanienke to nic specjalnie chlapała na nas wode a jak mówiłam niewolno to podwajała swoja sprytnosc i dodatkowo pluskała nas nogami
a powiedz ze nie wolno albo zmien pozycje o to pokaze
pisk ma taki ze po uszach idzie i płacz z łzami na zawołanie (jak 7 miesiecy nie płakała łzami to teraz ma na zawołanie )

co 3 tydz zostaje z młoda sam na sam przez 8 godz i musze wszystko z nia robic
wiec wziełam ja i obierałam ziemniaki tzn
1 i ostatni raz masakraaaaaaaaaaaa
niedosyc ze chlapała mnie woda z garnka wybierała ziemniaki obrane i rzucała nimi po kuchni to wyciagała obierki i wkładała raz do buzi ( oczywiscie ja byłam w pogotowiu i jej zamiary zaniechywałam ) mówiłam to jest niedobre i brudne nie wolno tego do buzi to wkładała je do wody i znów pchała w buzie
to te obierki rozrzucała wokół siebie i znów to samo od poczatku jak w koncu mówie dosyc i zabrałam garnek z woda to na złosc mi zrobiła i całe wiaderkoz tymi obierkami wysypała na siebie ostatni raz z nia ziemniaki obieram

4 razy ja dzis przebierałam

no i sie chwaleeeeeee WRESZCIE po tylu dniach maruda wyszedł kolejny ząbek dolnia lewa dwojeczka wiec tak jak mówiłam ze do dwóch dni wyjdzie
sadze ze to nie koiec dosłownie poł mm brakuje zeby wyszły górne jedynki tzn najpierw lewa
Ale sie uśmiałam
za ząbka.

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
o kurczaczki moja starsza o miesiac a tak samo mierzyła i wazyła na ostatnim szczepieniu masz duza dziewczynke

o a tu zabawa młodej jedyna zabawka która zwróci jej uwage na wiecej niz 5 min http://www.youtube.com/watch?v=JktNIqqgGfw
+ uczniaczek
Fajnie dupką rusza w takt muzyki, jak Luizka


Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Jak wasze dzieci jedzą te banany
Jadłam kiedyś banana i dałam młodej no polizac a ta glista ugryzła dziąsłami kawałek i zaczeła sie dławic - teraz boje jej sie dac w całości żeby sie nie zadławiła



dostała takiego powera ostatnio że cieżko nad nią nadążyc , aż sie boje jak zacznie naprawde raczkowac , nie wyrobie - dziś cały dzien próbowała gadac po nowemu i cwiczyła stanie na czworaka i przemieszczanie sie - super ale tak sie rozkreciła że podczas wieczornego czyli teraz usypiania , wołałam meża na ratunek - było gadanie i śmichy i przy okazji ziewanie i tarcie oczu ze zmeczenia ale walczyła dzielnie za nim padła .
Moja banana nie lubi, ale słoiczkowego zje.
Dzisiaj jej zrobiłam kisiel na soku bananowym - smakował

O tym samym dzisiaj pomyślałam. Przecież teraz jest taka ciekawska wszystkiego, non stop w ruchu, a jak zacznie raczkować albo chodzić, to będzie masakra.
Łukasz jak zaczął chodzić, to od razu biegał Co ja się za nim nalatałam....a jaką figurkę miałam

Lusia zjadła na obiadek spaghetti ze słoiczka. Trochę jej tylko zmiksowałam, bo makaron taki długi był. Wczoraj jadła rosołek z ryżem bez miksowania i dała radę Dalam jej tez Flipsy. Cwaniara zjadała połowę, resztę dawała mi i sięgała po nowego


Zapomnialam - ja gotuję z mrożonek.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.

Edytowane przez bydgoszczanka
Czas edycji: 2011-01-04 o 21:29
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-04, 21:20   #4240
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Są jeszcze 19 My mamy z Pumy takie.

Jeszcze zapomniałam o warzywach napisać. Kiedyś czytalam,że zimą mrożonki mają więcej witamin niż takie z warzywniaka. Michałowi z mrożonek gotowalam.
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24155556]
19 sa najmniejsze.
i jeśli o Bartki chodzi, to na serio malusie wypadają.
Maksiu śmigał w tym rozmiarze ich sandałków już w maju. - mając 9m-cy.[/QUOTE]
dzieki za info
ostatnio kupiłam takie szmaciane buciki w smyku, rozmiar 21 - stopa mojego dziecka konczy sie gdzies w polowie buta

ja tez mam zamiar siegnąć po mrożonki
dzis pierwszy raz jedliśmy kalafiora - smakowało

Olivko
- pytałas kiedys o kabaczka, ja daje do zupki, jako jeden ze składników, tylko trzeba dodawac na samym końcu, bo szybko sie rozgotowuje
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 07:45   #4241
spradka
Raczkowanie
 
Avatar spradka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pod Stolica
Wiadomości: 152
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Dzieeeeeeń dobry

Aaaaaaaaaaaaale się wyspałam Jasio zasnął po 21 po kaszkomleku i spał do 7:45, zupełnie jak wczoraj...

I właśnie mnie olśniło ze musz ezmienic plan karmienia, było tak:
7:30 pobudka
8:00 mleko (180ml)

10:00 deserek (1/2 albo cały)
12:00 obiad (cały słoiczek zazwyczaj)

16:0 mleko (150 ml)

18:00 deserek, jogurcik albo cóś
20:00 kaszkomleko ( z butli albo geste zależy od żywotności dziecka - 150ml)
20:30-21:00 spać
23:00 mleko 150 ml (albo jak zasnęliśmy to pobudka z rykiem około 1-2)


I uwaga: po pierwsze -za często, dlatego odmawiał jedzenia, muszę przestawić nas na jedzenie głównych posiłków co 5 h, i odstawić już to mleko o 23 za to zwiększyć porcje do 210 ml...
Sam mi to zasugerował wcześniej nie chciał więcej niż te 150, rano mu wciskałam 180 a teraz woła że jeszcze. za to większa porcja koło 21-22 wystarczy mu do rana...

Boje się tylko o drzemki bo tak to spał po śniadaniu godzinkę i po 12 od razu padal z ostatnią łyżką, nie wiem czy do 13 przetrzyma.... chociaż wczoraj rano długo spał i później na spacerze poobiednim nie. Jakie to skomplikowannne.
Znaczy, się zobaczy na razie drugi raz się sprawdziło....
Czy już mogę zrezygnować z tej nocnej porcji ? wtedy wyjdzie raz mniej mleka na dobę ale ta sama ilość koniec końców bo większe porcje. Jak myślicie?
spradka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 07:53   #4242
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez evean Pokaż wiadomość
slipe podaj przepis na marchewkową z ryżem bo mój uwielbia więc zamierzam mu ugotować na jakim tłuszczyku - olej?plissss
Kochana przepis z głowy wziełam
Miałam niewykożystany słoiczek - pierwszej marchewki i na tym zrobiłam - gotowałam nam zupke - włożyłam wiecej jarzynek i dodałam do tej marchewki - seler , pietruszuke i kawałek pora - zmiksowałam , dodałam ugotowany wcześniej ryż i łyżke masła i jeszcze raz zmiksowałam i zieloną pietruszke - pycha wyszła
a i dodałam kawałek kurczaka z naszej zupki

To samo zrobisz z normalną marchewką - dużo marchewki , plus por, seler , pietrucha i ryż - dodaje na koniec albo łyżke masła albo oliwy z oliwek - ryż ci ładnie zupke zageści i jedzonko gotowe.
Ja gotuje zawsze wiecej i drugą porcje zamrażam .

Jak dasz mniej marchewki a sporo ziemniaczków to ci pyszna kartoflanka wyjdzie , ale wtedy dodaje jeszcze łyżke kleiku ryżowego do zageszczenia .
a wiekszy kawałek selera robi fajnie aromatyczną zupke

Dziś nas młoda zaskoczyła - zjadła flache o 19tej i obudziła sie dopiero o 4.30 spała jak zabita - zero krecenia sie i wybudzania - spała jeszcze do 7mej...


Stawiam torta urodzinowego i szampana
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 08:21   #4243
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez spradka Pokaż wiadomość
Czy już mogę zrezygnować z tej nocnej porcji ? wtedy wyjdzie raz mniej mleka na dobę ale ta sama ilość koniec końców bo większe porcje. Jak myślicie?
Spróbować możesz, wyjdzie w praktyce.

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość


Stawiam torta urodzinowego i szampana
Sto lat
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 09:16   #4244
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 759
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

cześć babeczki

powiedzcie mi, czy to możliwe... bo albo to zbieg okoliczności (tak wyszło) albo mam zwidy...

mała jadła sobie jabłuszko, ja siedzę koło niej i cieszę do niej michę, mówię "super, ale już jesteś duża, zdolna, a jakie jabłko pyszne itepe"... no mniejsza z tym. a ta się na mnie popatrzyła i cap mi jabłko do dzioba... ja odgryzłam kawałek, znowu zaczęła sobie jeść i za chwilę jeszcze raz mnie częstuje.

chyba Bydgoszczanki Lusia coś podobnego trenuje (z tego co pamiętam) ale ona ciut starsza... a może dzieci tak robią a ja się podniecam jakby liwka mount everest zdobyła? no albo zbieg okoliczności... już sama nie wiem...

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
...
Stawiam torta urodzinowego i szampana
mmm... zjadłabym tort...
41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 09:24   #4245
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 185
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Witam,

Cytat:
Napisane przez _paula_ Pokaż wiadomość
U nas jest dokładnie tak samo. Jest nowy problem przy uspianiu gdzie wczesniej nie mialo to miejsca jak polozylo sie go w łóżeczku to 10 minut i sen, a teraz meczymy sie z pol godziny czasami nawet do godziny dochodzi zanim uśnie. Nie wiem jakby był śpiący jak tylko jest w lłóżeczku to pierwsze co to wstaje po szczebelkach i stoi tak caly czas. Ja go kłade on wstaje, ja kłade on wstaje i tak w kółko... A usypiac na rekach nie chce bo nigdy tego nie robilismy i nadal sie trzymamy
Ja miałam to samo ale jak jest mocno padnięta to się kładzie i zaraz zasypia.


Silpe wszystkiego najlepszego:r oza:

A ja przeżyłam chwilę grozy dzis w nocy.
Zawsze przy nocnym karmieniu zasypiam i Olcia jak już nie chce cyca to też zasypia.Czasami się obudzę to ją przekładam do łóżeczka.Tą raza obudziła mnie Olcia-zaczela się dusić.I teraz nie wiem czy to przez zatkany totalnie nos czy zwymiotowała i jej się cofło do gardła.
Jak zaświecilam światło to wydawało mi się, że to katar.
Oczyściłam nos,zakropiłam i poszłyśmy spac dalej.

Czy to możliwe,żeby w nocy byl katar a w dzień nieSkąd się bierze?
__________________

Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 09:34   #4246
Dilayla
Zadomowienie
 
Avatar Dilayla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 235
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Kochana przepis z głowy wziełam
Miałam niewykożystany słoiczek - pierwszej marchewki i na tym zrobiłam - gotowałam nam zupke - włożyłam wiecej jarzynek i dodałam do tej marchewki - seler , pietruszuke i kawałek pora - zmiksowałam , dodałam ugotowany wcześniej ryż i łyżke masła i jeszcze raz zmiksowałam i zieloną pietruszke - pycha wyszła
a i dodałam kawałek kurczaka z naszej zupki

To samo zrobisz z normalną marchewką - dużo marchewki , plus por, seler , pietrucha i ryż - dodaje na koniec albo łyżke masła albo oliwy z oliwek - ryż ci ładnie zupke zageści i jedzonko gotowe.
Ja gotuje zawsze wiecej i drugą porcje zamrażam .

Jak dasz mniej marchewki a sporo ziemniaczków to ci pyszna kartoflanka wyjdzie , ale wtedy dodaje jeszcze łyżke kleiku ryżowego do zageszczenia .
a wiekszy kawałek selera robi fajnie aromatyczną zupke

Dziś nas młoda zaskoczyła - zjadła flache o 19tej i obudziła sie dopiero o 4.30 spała jak zabita - zero krecenia sie i wybudzania - spała jeszcze do 7mej...


Stawiam torta urodzinowego i szampana
ja mam kilka ciekawych stron z prepisami dla dzieci,ale jakos brak eny na gotowanie ...wec narazie a łątwizne ide z tymi sloiczkami...ale parokronie z mu robiłam jedzonko....
sto lat
u nas nocka koszzmarna.....he he nie ma bata żeby bezbolesnie wysły zęby...apogeum wczoraj w przeciagu 2 godz,maly obudził się 4 razy z ogromnym płaczem i autentycznym krzykiem auuuu,ałłł.....
wyciągnełam broń....viburcol....pospa ł 3 godz i wylądował w łóżku...oczywiściesmarowa c sobie nie pozwoli..tak mi przykro było ,że go tak boli a ja w sumie nie bardzo mogę mu pomóc,okropne uczucie
nie miał gorączki na szczęście...dziś w miarę spokony,jest i drzemka bez większego marudzenia....zje kaszkę jak sie obudzi i ja lecę na zakupy
jutro w dwiedziny do koleżanki w piątek na 2 godz do knajpki żeglarskiej
muszę jakoś organizowac sobie spotkania z ludzmi bo czuję się wyaljenowana...w niedzielę chce wreszcie na konie pojechać i do lasu podziwiać zimowe krajobrazy
ps.co do Danieli wczoraj w lódzkich wiadomosciach dnia;2 daniele spcerowały sobie nocą w centrum łodzi
__________________
„…to żaden powód nic nie robić tylko dlatego,
że nie można zrobić wszystkiego…”

Dilayla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:13   #4247
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Stawiam torta urodzinowego i szampana
Sto lat - dużo zdrówka, spełnienia marzeń i samych radosnych chwil
Cytat:
Napisane przez _paula_ Pokaż wiadomość
No to powodzenia życzę i szybkich realizacji planów Ja miałam troche do czynienia z pracą w biurze projektowym i nawet mi sie podobało także zobaczymy co bedzie dalej

U nas jest dokładnie tak samo. Jest nowy problem przy uspianiu gdzie wczesniej nie mialo to miejsca jak polozylo sie go w łóżeczku to 10 minut i sen, a teraz meczymy sie z pol godziny czasami nawet do godziny dochodzi zanim uśnie. Nie wiem jakby był śpiący jak tylko jest w lłóżeczku to pierwsze co to wstaje po szczebelkach i stoi tak caly czas. Ja go kłade on wstaje, ja kłade on wstaje i tak w kółko... A usypiac na rekach nie chce bo nigdy tego nie robilismy i nadal sie trzymamy
A dziękuję A pracownia nie dla mnie, mimo że Acada znam jak własną kieszeń takie siedzenie dzień w dzień przed kompem mnie wykańcza. Na studiach tak dorabiałam i wiem już że to nie dla mnie.
Co do zasypiania to nasz maluch śpi na noc w śpiworku, bo inaczej też pewnie nie udało by się go uspać, a tak ma możliwość ruchu ograniczoną.

Ja dziś już rano zaliczyłam dentystę z małym. Wczoraj czyściłam zęby nitką i mi plomba z górnego trzonowca wypadła. Ten ząb mi plombowała dentystka polecona przez sąsiadkę, ale ona ewidentnie spaprała i ledwo po 2 miechach plomba wek. Więc rano po 9 poleciałam do najbliższego dentysty na osiedlu z małym, ten mnie od razu przyjął, mały był w wózku obok fotela, rozglądał się ciekawie, dentysta przeczyścił, dał lekarstwo i umówił na następną wizytę. Życie mi uratował , bo ja już od rana spanikowana, że dziurę mam jak krater i co teraz. W drodze powrotnej kupiłam jeszcze chlebuś, a teraz położyłam młodego na pierwszą drzemkę. Tylko głodna jestem a jeść jeszcze nie bardzo mogę i do tego się boję.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:16   #4248
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2417191 4]cześć babeczki

powiedzcie mi, czy to możliwe... bo albo to zbieg okoliczności (tak wyszło) albo mam zwidy...

mała jadła sobie jabłuszko, ja siedzę koło niej i cieszę do niej michę, mówię "super, ale już jesteś duża, zdolna, a jakie jabłko pyszne itepe"... no mniejsza z tym. a ta się na mnie popatrzyła i cap mi jabłko do dzioba... ja odgryzłam kawałek, znowu zaczęła sobie jeść i za chwilę jeszcze raz mnie częstuje.

chyba Bydgoszczanki Lusia coś podobnego trenuje (z tego co pamiętam) ale ona ciut starsza... a może dzieci tak robią a ja się podniecam jakby liwka mount everest zdobyła? no albo zbieg okoliczności... już sama nie wiem...

[/QUOTE]

Myślę, że to możliwe. Tak, to ja pisałam. Dzieci nas naśladują

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

A ja przeżyłam chwilę grozy dzis w nocy.
Zawsze przy nocnym karmieniu zasypiam i Olcia jak już nie chce cyca to też zasypia.Czasami się obudzę to ją przekładam do łóżeczka.Tą raza obudziła mnie Olcia-zaczela się dusić.I teraz nie wiem czy to przez zatkany totalnie nos czy zwymiotowała i jej się cofło do gardła.
Jak zaświecilam światło to wydawało mi się, że to katar.
Oczyściłam nos,zakropiłam i poszłyśmy spac dalej.

Czy to możliwe,żeby w nocy byl katar a w dzień nieSkąd się bierze?
Oj, to się stracha najadłaś.

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
u nas nocka koszzmarna.....he he nie ma bata żeby bezbolesnie wysły zęby...apogeum wczoraj w przeciagu 2 godz,maly obudził się 4 razy z ogromnym płaczem i autentycznym krzykiem auuuu,ałłł.....
wyciągnełam broń....viburcol....pospa ł 3 godz i wylądował w łóżku...oczywiściesmarowa c sobie nie pozwoli..tak mi przykro było ,że go tak boli a ja w sumie nie bardzo mogę mu pomóc,okropne uczucie
nie miał gorączki na szczęście...dziś w miarę spokony,jest i drzemka bez większego marudzenia....zje kaszkę jak sie obudzi i ja lecę na zakupy
Och te zębiska, oby szybko wyszły i jak najmniej bezboleśnie

My w sobotę wychodzimy do znajomych na małe piwko

Luiza nauczyła się piszczeć i krzyczeć, normalnie uszy puchną. Wczoraj mnie poganiała z obiadem. Tak krzyczała, że szok. Dopiero jak jej buzię zatkałam jedzeniem, był spokój
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:32   #4249
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Kobitki a jaki rozmiar na wiosnę kupujecie? Ja póki co nakupowałam na okres zima-wiosna 80 ale kilka szt 86 też mam- zastanawiam się czy teraz dzieci już nie rosną wolniej? My aktualnie nosimy 74ale pajacyki już 80 muszę kupić bo małe no i wiadomo zależy wszystko jakiej firmy, ale generalnie póki co 74.
ja narazie żadnych ubranek nie kupuję - mam zapas na najbliższy rok brakuje mi tylko ubrania wierzchniego na nastepną zimę
I w sumie to nawet nie wiem jak rozmiar nosi moje dziecko, bo nosi głownie angielskie ciuszki, body i pajace w rozmiarze 3-6 miesięcy, bluzeczki, spodnie - 6-9 miesięcy, a kombinezon zimowy w rozmiarze 9-12 miesięcy jest juz prawie na styk
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:40   #4250
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Justynko jak tam Stefanek się dziś czuje??

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Co do ubranek to ja cały czas nie mogę wyjść z podziwu nad rozmiarówką H&M. Nadal mój maluch nosi pod kombinezon śpiochy polarkowe rozmiar 56 1-2m. A już dawno skończył 7 miesiąc.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:20   #4251
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość

No to brawo za ząbki



Ja dziś dalam Olci talerzyk a na nim pocięty w kawałeczki banan.Banana zjadła i za talerzyk sie zabrała
Dziekujemy za brwa wszystkim ciocia wizazowym )


hihih ty ty mama z mało jej dałas ze jeszcze talerzyk chciała zjesc

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Dilayla Pokaż wiadomość
dokladnie tak.... miesiac przed porodem zostalam na lodzie i szybko kase kolowlam,
co lepsze na wigile zrobilam ciasto i zawiozlam do tesciowej,29grudnia cala tortownica stala nietknieta w lodowce
o wiem jak to jest bo mi tescie kase na chrzciny obiecywali a jak co do czego przyszło udawali ze i zmieniali temat ja wprost sie nie pytałam bo nienauczona jestem wiec wysżło na to ze sami zrobilismy chrzciny baa tesciowe nawet sie niepofatygowali znaczy tesiówka byla w szpitalu ale tesciu mógł przyjsc tymbardziej ze mieszka 300 metrów od nas

tak samo było z weselem my wam pomozemy wiecie co dostałam oprócz syna oczywiscie 10 butelek wódki i 2 torty o których nie wiedzielismy i tak na weselu miałam az 5 musiałam pol osiedla obdzielic bo torty były duze na kremie i nie dało nawet sie ich gdzie przechować

ale po okolicy juz ploty sieja ze pomogli synowi wesele zrobic osz ty ku.......... mac

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Mała wizazanka nam rośnie.
Fajny ten laptop,taki wypasiony
mloda se go sama wybrała bylismy w realu i pokazywalismy jej zabawki przy nim najbardziej achowała ona tak sie zachwyca achhh i powiem ci mimo iz kosztował 70 zł ( ale ja miałam punkty pay back czy jakos tak to kaski nie musiałam ruszac) a młoda tyle zabawy ma jeden tylko w nim problem jest i młoda to strasznie denerwuje nie da sie go zamknąc jak normalnego lapka
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:22   #4252
justin18061976
Rozeznanie
 
Avatar justin18061976
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Stavanger
Wiadomości: 840
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

czesc kobity,
b.Wam dziekuje za slowa otuchy kochane jestescie
od wczoraj od 15.00 juz Stefus nie zwracal, wieczorem i przez cala noc dawalam mu male porcje kleiku ryzowego z odrobina mleka, dzis rano zrobil srednio rzadka kupke (znowu o s....u pisze) z mnostwem czarnych nitek nie wiem co to...
dzis Maly szaleje od rana, rwie mi kable od kompa, przemierza pokoj w 10 sekund, musze miec oczy wokol glowy, wiec czytam Was na raty i nie mam jak cytowac nawet,
wszystkie niejadki , wiem mamusie co przezywacie, oby udalo sie znalezc przyczyne i ja usunac, ja juz wymyslilam sobie, ze wezme malemu probke kupki i zabiore ja do Polski - tego samego dnia podrzuce jeszcze ja na badania bo tu sie nie doprosze skierowania a tu nie ma platnych laboratoriow
wczoraj dzwonilam do mojej pediatry w Polsce, nie kazala dawac na razie nifuroksazydu, tylko elektrolity i nawadniac, to i tak robie
maly wczoraj wieczorem byl tak glodny, ze 1,5 godziny szalal w lozeczku, dopiero jak daam mu polowe porcji kleiku to zasnal jak kamien, biedusio,
ale temp nie mial, spal w nocy b.ladnie, oby juz dzis bylo dobrze - poki co jest ok
co do kisielku - daje od dawna, Maly b.go lubi oprocz wczorajszego dnia, cos Mu nie podpasowalo, to dobra alternatywa dla Maluchow, ktore nie chca pic mleka

darianko - moze faktycznie Malutka zwymiotowala, cofnelo jej sie jedzonko, to sie zdarza, niebezpieczna sprawa, ale zdarza sie
__________________
Każdy dzieciaczek jest indywidualnością i idzie swoim rytmem. Zaakceptuj to i ciesz się każdym dniem. Nie warto szukać problemów na siłę.


http://suwaczki.maluchy.pl/li-48793.png
62-61-60-59-58-57-56-55-54-53
justin18061976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:44   #4253
Edzia400
Zakorzenienie
 
Avatar Edzia400
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Niebo :)
Wiadomości: 3 374
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez panna migotka Pokaż wiadomość

za ząbek i oby kolejne wyszły w miarę bezboleśnie

mały haker super śledzi te obrazki


dziekujemy i wzajemnie

ona sama wpierw musi nacisnac zeby ten obrazek sie pokazał

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość

Stawiam torta urodzinowego i szampana
mniam wszystkiego Naj Naj ci zyczymy

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2417191 4]cześć babeczki

powiedzcie mi, czy to możliwe... bo albo to zbieg okoliczności (tak wyszło) albo mam zwidy...

mała jadła sobie jabłuszko, ja siedzę koło niej i cieszę do niej michę, mówię "super, ale już jesteś duża, zdolna, a jakie jabłko pyszne itepe"... no mniejsza z tym. a ta się na mnie popatrzyła i cap mi jabłko do dzioba... ja odgryzłam kawałek, znowu zaczęła sobie jeść i za chwilę jeszcze raz mnie częstuje.

chyba Bydgoszczanki Lusia coś podobnego trenuje (z tego co pamiętam) ale ona ciut starsza... a może dzieci tak robią a ja się podniecam jakby liwka mount everest zdobyła? no albo zbieg okoliczności... już sama nie wiem...

[/QUOTE]
nie masz zwid moja Ami tez mnie czestuje smoczkiem np
albo gryzakiem do tego jak np mam ja na kolanach zapatrzy sie we mnie dotknie raczka mojej buzi i sie przytula
oo zapomniałam młoda mi całuska daje swiadomie
__________________
Amelcia 6 MAJ 2010


http://www.zapytajpolozna.pl/compone....php?sid=69629- JULECZKA 14 marzec 2014
Edzia400 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:07   #4254
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Największa masakra dzisiejszego dnia - Shadee spadła na główkę z naszego łóżka.....spadła na gołe panele, bo nie mamy wogóle dywanów.....To była sekunda.....
ojej dobrze, że nic powaznego sie nie stało

Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
jesiuuuu wiem co prezywasz bo u mnie to samo siedzenie be
pełzanie bee
za paluszki i po domu z nia biegam
dzis włozyłam ja na chwile do chodzika (jesuuu chodzik to dla mnie zło konieczne i niepotrzebna rzecz a tu prosze )bo mi kregosłup peka
a ta jakby w nim juz ze sto razy siedziała podjechała sobie pod lodówke i sie magnezami bawiła usmiech i wogóle zachwyt zupełny nie chciała z niego wyjsc chodzik schowałam do pokoju gdzie mało kto wchodzi
w łozeczku strach ja zostawic bo wstaje i sie puszcza
cokolwiek co sobie znajdzie wstaje i nie patrzy czy bec zrobi


mało tegoo rosnie mi rozkapryszony urwissssssssssssssssssss: D
przy kąpieli tz ja trzymał bo na stojaka chciała i z jego pomoca se wychodziła z wanny i wchodziła
ma taka łodz plastikowa a na niej foremki to ładowała se wode do tej foremki i wylewała poza wanienke to nic specjalnie chlapała na nas wode a jak mówiłam niewolno to podwajała swoja sprytnosc i dodatkowo pluskała nas nogami
a powiedz ze nie wolno albo zmien pozycje o to pokaze
pisk ma taki ze po uszach idzie i płacz z łzami na zawołanie (jak 7 miesiecy nie płakała łzami to teraz ma na zawołanie )

co 3 tydz zostaje z młoda sam na sam przez 8 godz i musze wszystko z nia robic
wiec wziełam ja i obierałam ziemniaki tzn
1 i ostatni raz masakraaaaaaaaaaaa
niedosyc ze chlapała mnie woda z garnka wybierała ziemniaki obrane i rzucała nimi po kuchni to wyciagała obierki i wkładała raz do buzi ( oczywiscie ja byłam w pogotowiu i jej zamiary zaniechywałam ) mówiłam to jest niedobre i brudne nie wolno tego do buzi to wkładała je do wody i znów pchała w buzie
to te obierki rozrzucała wokół siebie i znów to samo od poczatku jak w koncu mówie dosyc i zabrałam garnek z woda to na złosc mi zrobiła i całe wiaderkoz tymi obierkami wysypała na siebie ostatni raz z nia ziemniaki obieram

4 razy ja dzis przebierałam

no i sie chwaleeeeeee WRESZCIE po tylu dniach maruda wyszedł kolejny ząbek dolnia lewa dwojeczka wiec tak jak mówiłam ze do dwóch dni wyjdzie
sadze ze to nie koiec dosłownie poł mm brakuje zeby wyszły górne jedynki tzn najpierw lewa
no to fajnie z nia masz jednym słowem - jest wesoło
u mnie daaaaleko do takiego rozrabiania ale moze to i lepiej, bo jeszcze teściowa wypisałaby się z tego interesu
gratuluję ząbka

W ogóle to chciałam napisac, że produkujecie jak oszalałe u mnie totalny brak czasu, tylko w pracy troszke Was podczytuję z ukrycia
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 12:38   #4255
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

melduję się po pracy i po koszmarnej nocce (pobudki co 1,5h), ryk o 4 rano...

poryczałam się wychodząc do pracy.

małz sobie poradził, ale Ewcia już wczoraj odmówiła picia mojego mleka z niekapka. wszystko inne pije bez problemu. rano ją karmię, potem jest kaszka i dziecko mi z głodu nie umrze, ale jakoś mi z tym źle, że może głoduje

teraz usnęła po 4h brykania. od rana trze zębiskami o wszystko i pcha paluchy głęboko do buzi, gmera w okolicy dolnych trójek. ja się chyba zastrzelę. myślałam, ze choć trochę przystopuje...

gratuluję zbiorczo nowych ząbków i zdrówka życzę. przepraszam, że nie cytuję, ale jakoś czas mi się skurczył.

a w pracy ok, trochę się pozmieniało, ale dzieciaki stęsknione za mną
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2011-01-05 o 12:39
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 13:07   #4256
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24162714]
U nas też wreszcie drugi zębolek wyszedł- prawa dolna jedynka dokładnie dwa tygodnie po pierwszym. Coś mi sie widzi po tych napuchniętych dziąsełkach, że na górne jedynki nie będziemy musieli długo czekać.
[/QUOTE]
gratuluję
Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Stawiam torta urodzinowego i szampana
najlepsze życzenia
Ja podobnie gotuję, z tym, że dla małej w oddzielnym garnku, bo ona je czasami obiad juz o 11, a my o 17
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 13:16   #4257
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez Silpe Pokaż wiadomość
Kochana przepis z głowy wziełam
Miałam niewykożystany słoiczek - pierwszej marchewki i na tym zrobiłam - gotowałam nam zupke - włożyłam wiecej jarzynek i dodałam do tej marchewki - seler , pietruszuke i kawałek pora - zmiksowałam , dodałam ugotowany wcześniej ryż i łyżke masła i jeszcze raz zmiksowałam i zieloną pietruszke - pycha wyszła
a i dodałam kawałek kurczaka z naszej zupki

To samo zrobisz z normalną marchewką - dużo marchewki , plus por, seler , pietrucha i ryż - dodaje na koniec albo łyżke masła albo oliwy z oliwek - ryż ci ładnie zupke zageści i jedzonko gotowe.
Ja gotuje zawsze wiecej i drugą porcje zamrażam .

Jak dasz mniej marchewki a sporo ziemniaczków to ci pyszna kartoflanka wyjdzie , ale wtedy dodaje jeszcze łyżke kleiku ryżowego do zageszczenia .
a wiekszy kawałek selera robi fajnie aromatyczną zupke

Dziś nas młoda zaskoczyła - zjadła flache o 19tej i obudziła sie dopiero o 4.30 spała jak zabita - zero krecenia sie i wybudzania - spała jeszcze do 7mej...


Stawiam torta urodzinowego i szampana
Sto lat, sto lat!!!!!!
I super, że napisałaś o robieniu tych zupek ja ostatnio na łatwiznę idę i daje gotowce
Cytat:
Napisane przez Edzia400 Pokaż wiadomość
dziekujemy i wzajemnie

ona sama wpierw musi nacisnac zeby ten obrazek sie pokazał

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------


mniam wszystkiego Naj Naj ci zyczymy

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------


nie masz zwid moja Ami tez mnie czestuje smoczkiem np
albo gryzakiem do tego jak np mam ja na kolanach zapatrzy sie we mnie dotknie raczka mojej buzi i sie przytula
oo zapomniałam młoda mi całuska daje swiadomie
ale fajnie całuska???? kiedy ja się doczekam..
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 13:22   #4258
velluto
Zadomowienie
 
Avatar velluto
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 831
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2417191 4]cześć babeczki

powiedzcie mi, czy to możliwe... bo albo to zbieg okoliczności (tak wyszło) albo mam zwidy...

mała jadła sobie jabłuszko, ja siedzę koło niej i cieszę do niej michę, mówię "super, ale już jesteś duża, zdolna, a jakie jabłko pyszne itepe"... no mniejsza z tym. a ta się na mnie popatrzyła i cap mi jabłko do dzioba... ja odgryzłam kawałek, znowu zaczęła sobie jeść i za chwilę jeszcze raz mnie częstuje.

chyba Bydgoszczanki Lusia coś podobnego trenuje (z tego co pamiętam) ale ona ciut starsza... a może dzieci tak robią a ja się podniecam jakby liwka mount everest zdobyła? no albo zbieg okoliczności... już sama nie wiem...
[/QUOTE]
zbieg okolicznosci, czy nie, ale za to jaka radość u mamy ja tam gratuluję
Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
A ja przeżyłam chwilę grozy dzis w nocy.
Zawsze przy nocnym karmieniu zasypiam i Olcia jak już nie chce cyca to też zasypia.Czasami się obudzę to ją przekładam do łóżeczka.Tą raza obudziła mnie Olcia-zaczela się dusić.I teraz nie wiem czy to przez zatkany totalnie nos czy zwymiotowała i jej się cofło do gardła.
Jak zaświecilam światło to wydawało mi się, że to katar.
Oczyściłam nos,zakropiłam i poszłyśmy spac dalej.

Czy to możliwe,żeby w nocy byl katar a w dzień nieSkąd się bierze?
ja czasami tak mam, czasami w nocy mam wrażenie, że Natalia ma mega zapchany noc, charczy jej tam i wiele razy juz miałam stracha, że sie rozchorowała i ma katar, a tymczasem rano jest wszystko ok tez mnie to dziwi, tym bardziej, ze mamy nawilżacz powietrza przy łóżku i utrzymujemy stałą wilgoność (45-50%), nie mam pojęcia skąd sie to bierze
no ale nigdy nie dusiła się
może masz za suche powietrze?
velluto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 13:43   #4259
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

[1=41606c31298bccbf4cae52b 7859efbfee487d7f9;2417191 4]cześć babeczki

powiedzcie mi, czy to możliwe... bo albo to zbieg okoliczności (tak wyszło) albo mam zwidy...

mała jadła sobie jabłuszko, ja siedzę koło niej i cieszę do niej michę, mówię "super, ale już jesteś duża, zdolna, a jakie jabłko pyszne itepe"... no mniejsza z tym. a ta się na mnie popatrzyła i cap mi jabłko do dzioba... ja odgryzłam kawałek, znowu zaczęła sobie jeść i za chwilę jeszcze raz mnie częstuje.

chyba Bydgoszczanki Lusia coś podobnego trenuje (z tego co pamiętam) ale ona ciut starsza... a może dzieci tak robią a ja się podniecam jakby liwka mount everest zdobyła? no albo zbieg okoliczności... już sama nie wiem...

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



mmm... zjadłabym tort... [/QUOTE]

Ja też zjadłabym torrtaaa..

Blanka też mnie częstuje tak. Smoczkiem
Albo zaślinioną łapką


Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Justynko jak tam Stefanek się dziś czuje??

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Co do ubranek to ja cały czas nie mogę wyjść z podziwu nad rozmiarówką H&M. Nadal mój maluch nosi pod kombinezon śpiochy polarkowe rozmiar 56 1-2m. A już dawno skończył 7 miesiąc.
Oo kuurde Nie mam nic H&M żeby zobaczyc jak na mojej
Ale rozmiarówka dobra


Blanka miała 2 pobudki w nocy, och co za łaskawa
Padła ok 20 ze śmiechu. Zjadła o 24 i po 6. Spała do 7.30


Kupowałam Blance zawsze zbożowe kaszki, Sinlac, Zdrowy brzuszek ze śliwką i z lipa. Wczoraj kupilam taką normalną, bobovity, z leśnymi owocami, bo je uwielbia. Dziś jej dałam, a ona przy 3 łyżeczkach tak drgała jakby to kwaśne jakie było i nie chciała jesć
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2011-01-05 o 13:45
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 15:57   #4260
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 c

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość


Kupowałam Blance zawsze zbożowe kaszki, Sinlac, Zdrowy brzuszek ze śliwką i z lipa. Wczoraj kupilam taką normalną, bobovity, z leśnymi owocami, bo je uwielbia. Dziś jej dałam, a ona przy 3 łyżeczkach tak drgała jakby to kwaśne jakie było i nie chciała jesć
U nas był grany Sinlac,kaszka babydream bananowa, a teraz podaję mleczna kasza manna bobovity(bez smaku owoców). Ta bananowa coś nie bardzo wchodziła. I nawet dziś zastanawiałam się nad tym "zdrowym brzuszkiem"...faktycznie dobra? Dziewczyny, jakie kaszki lubia wasze dzieciaki?
Apropos ubranek na wiosnę-potrzebujemy spodni dresowych, bo wszystkie maławe,kurteczki albo grubej bluzy z kapturem, a o butkach tez myslałam i jak juz przyjdzie wiosna, to będę się rozglądać- nie wiem, na jakim etapie będzie Adam No i na bieżąco kupuję bodziaki- mam wrażenie,że z tygodnia na tydzień robią się za małe.. I obowiązkowo muszę kupić rampersy do spania, bo sprawdziły się jak nic innego-w pajacach mu za gorąco kupowała któraś na all??
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.