Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek- cz. IV

[sylwiszon757]

liwiusz: pewnie! walcz do końca bedziemy trzymać

[jomic]

jak mówiłam I. ze smutni tacy jeżdzą to zapytał, czy ja bym się cieszyła jakby mnie pół miasta nie lubiło. A teraz też mam swojego ulubionego

[sylwiszon757]

mój E. też mnie uspokajał jak mi zgasło autko

Ale jak czekałam na teorię to przyglądałam się z przyjaciółka egzaminatorom i wszyscy jacys tacy dziwni...zero uśmiechu jak ktoś mu mówił dzień dobry, same takie gbury...takie moje wrażenie...z reszta kolega taty jest egzaminatorem i on też jest taki inny...zawsze poważny, normalnie strach sie przy nim odezwać ale ogólnie sympatyczny gość, ale z wyglądu, minie...okropieństwo!

[jomic]

Ja zapamiętałam dwa zdania -
Jomic, staczamy się, uderzymy w drzewo...I to bardzo spokojnie, powoli powiedział.
Do WORDu jechaliśmy Jomic, do WORDU - i gestykulował przy tym.
wyszukiwarka to pan z 7.01. był.

[verumka]

Przeżyłam i nawet nie było tak strasznie, jak myślałam zobaczymy co będzie dalej przyznam się szczerze, że nie bardzo jestem przekonana do robienia przeze mnie prawa jazdy, robię bo wiem, że kiedyś może mi się to przydać, a nie dlatego że chcę Zawsze miałam wrażenie, że się do tego nie nadaję i że będę tylko zawalidrogą
Ale może się stopniowo zacznę przekonywać

[princeseczka]

liwiusz aby jutro był Twój szczęśliwy dzień

[kaszkasz]

witam

przepraszam że nie odniosę się do poprzednich stron ale tak rzadko zaglądam ostatnio że chyba bez sensu abym wyciągała te poprzednie posty


verumka, Areti witajcie

Napisane przez sylwiszon757

dobrze jest

jeśli byś wycofała mocno w prawo to mogłabyś spokojnie zjechać na lewo i skręcić nie wiem czy to dobrze i zrozumiale napisałam

to samo pomyślałam ... z przejechaniem ciągłej też hiihihi choć sama chyba bym pojechała pewnie na około

3mw, ja nie gadałam z egzaminatorem .... wydawał tylko polecenia.
może to i lepiej hihihihi bo jeszcze by mnie zagadał i na głupocie bym się rozłożyła a tak pełne skupienie na jeździe

Napisane przez 3mw

..........

Moja siostra jak zdawala jakies 3 lata temu egzamin to zapytała egzaminatora czy już dziś ktoś u Niego zdał a On na to: "dziś jeszcze nie...wczoraj też nie, a co pewnie chce być pani pierwsza???"

i co, zdała?

Napisane przez 3mw

czyli wszystko zależy od egzaminatora.

mój instruktor mówi że od egzaminatora zależy 10% a ode mnie 90%, ale to chyba nie sprawdza sie w praktyce.

mi pewna osoba już po zdanym egzaminie powiedziała ze teraz to trzeba upiec ciasto i ... brzegi dla instruktora, środek dla mnie a wisienka dla egzaminatora hehe

Napisane przez princeseczka

ja już znam nazwisko egzaminatora o którego mam się modlić

o tak o?

u nas losowani są tuż przed egzaminem hmmm

[3mw]

Napisane przez verumka

Zawsze miałam wrażenie, że się do tego nie nadaję i że będę tylko zawalidrogą

też tak myślałam na początku ale stopniowo odchodze od tej teorii... przyznam szczerze, że duża w tym zasługa instruktora, który mi ciągle powtarza "czemu Ty mówisz że nie umiesz jak umiesz" albo "na egzaminie masz sie skupic i zdasz bez problemu, tylko uwierz troche w siebie"

[Areti]

już w sobotę jeżdżę eLką

[princeseczka]

Napisane przez verumka

Przeżyłam i nawet nie było tak strasznie, jak myślałam zobaczymy co będzie dalej przyznam się szczerze, że nie bardzo jestem przekonana do robienia przeze mnie prawa jazdy, robię bo wiem, że kiedyś może mi się to przydać, a nie dlatego że chcę Zawsze miałam wrażenie, że się do tego nie nadaję i że będę tylko zawalidrogą
Ale może się stopniowo zacznę przekonywać

ja zaczęłam kurs,bo prawko niebawem będzie mi bardzo potrzebne, no i nie powiem,że taka zafascynowana byłam tym mechanizmem
ale jakoś na początku kursu wątpiłam,że będzie ze mnie bezpieczny kierowca-puszczałam kierownicę, samochód kierował mną a nie ja nim.. później przyszedł kryzys-chciałam rezygnować, dziewczyny mnie powstrzymały ( ) no i będę walczyć do samego końca

[wyszukiwarka]

Napisane przez jomic

Ja zapamiętałam dwa zdania -
Jomic, staczamy się, uderzymy w drzewo...I to bardzo spokojnie, powoli powiedział.
Do WORDu jechaliśmy Jomic, do WORDU - i gestykulował przy tym.
wyszukiwarka to pan z 7.01. był.

bardzo mily Pan prawda? a propo tych gburowatych min egzaminatorow,to wydaje mi sie,ze oni chyba sa wyczuleni na kursantow. Albo chca dodac zdajacym emocji Ja przy pierwszym i trzecim podejsciu mialam takiego powaznego Pana Dariusza,przy drugim podejsciu mialam tez super egzaminatora. Wyczytal moje nazwisko i pozniej w ogole mu nie schodzil usmiech z buzi. Przy czwartym podejsciu tez bardzo przemily starszy Pan -Jomic ten z 7.01 a tydzien temu baardzo powazny i wlasnie taki troche gburowaty Pan,ale za to ze mi wypisal pozytywa to nic do niego nie mam

[sylwiszon757]

a ja jutro poznam kolejny termin egzaminu

[Areti]

ja miałam bardzo nieprzyjemnego egzaminatora za wszelką cenę chciał mi pokazać, że jestem nikim.

[jomic]

Cześć kaszkasz, jak zdrowie?

Verumka - też tak myślałam. I co? I nie powiem, ze marzę o jeździe każdego dnia itp. Ale wygoda niesamowita, satysfakcja ogromna i CV (miałam zaktualizować i jakos do tej pory nie miałam czasu).

[kaszkasz]

dziękuję jomic, zatoki chwilowo odpuściły.
obiecuję sobie zadbać o zdrowie ale zawsze co innego ważniejsze

[jomic]

Wyszukiwarka - miły starszy pan to rewelacja. Dopiero po egz go doceniłam i stwierdziłam, ze chyba moją najlepszą szansę straciłąm. Ale jego podejście, zachowanie, rozmowa po wszystkim jak mnie pod WORD odwoził dało mi taaakiego kopa... Nastepnego dnia byłam w WORDzie zapisać się na kolejny egz.
Za to ten z 14 - dla mnie miał taki głos bez emocji. Równie dobrze mógł jakiś automat wydawać polecenia. Gdyby był moim instr to długo bym z nim nie wytrzymała. I zaskoczył mnie swoją pozycja jak wyjeżdżałam tyłem. Przez moment nie wiedziałam co się dzieje.
A ten ostatni - nie wyglądał na spokojnego człowieka, raczej na takiwgo "zapomnij, ze zdasz. Nie masz po co wsiadać do samochodu". A bardzo miły człowiek. Jak to wygląd może zmylić

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

kaszkasz, nie ma nic ważniejszego od zdrowia

[3mw]

Ja już spadam dziewczyny bo jutro z rana mam jazdy, wiec trzeba byc wyspanym

Koleżance, która zdaje jutro egzamin życzę powodzenia i napewno będę trzymać kciuki

mam nadzieje, że mimo tego, że jutrzejszy dzien mam cały zaplanowany znajdę chwile, aby tu zajrzeć i dowiedziec się co i jak

dobranoc.

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Ja już spadam dziewczyny bo jutro z rana mam jazdy, wiec trzeba byc wyspanym

Koleżance, która zdaje jutro egzamin życzę powodzenia i napewno będę trzymać kciuki

mam nadzieje, że mimo tego, że jutrzejszy dzien mam cały zaplanowany znajdę chwile, aby tu zajrzeć i dowiedziec się co i jak

dobranoc.

[liwiusz]

Dziewczynki nie dziękuję, żeby nie zapeszyć

Przyznam się wam, że się cholernie boję tej jutrzejszej próby. Czuję, że nie dam rady, a co gorsze, że znowu polegnę na czymś cholernie banalnym - typu ten nieszczęsny łuk.

[mooonik]

Liwiusz powodzenia jutro!!! Trzymam kciukole mooooooooooooocnoooo i czekam na relacjone

dziewczyny Wam też wizaż tak muli??? nie mogę nic popisać bo mnie normalnie trafia ;/

[agniesikk]

liwiusz, ściskam i powodzenia!

[jomic]

Moonik, u mnie ok.

Liwiusz - patrz punkt 11. Skup się, wierz w siebie i do przodu I , nie myśl już o tym łuku

[sylwiszon757]

ja też narzekałam na łuk, a wyszedł za to czerwone światło wykrakałam

[jomic]

Dlatego:
potrafimy, pokażemy, pochwalimy.
ZDAM, ZDAM, ZDAM, ZDAM, ZDAŁAM, ZDAŁAM, ZDAŁAM, ZDAŁAM

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Karolina, o której jeździsz?

[kar0link4]

Dobry wieczór!

Ale nabazgrałyście
A ja właśnie maluję paznokietki na jutrzejsze spotkanie z panem Markiem

Napisane przez verumka

Witam dziewczyny
Ja właśnie jestem w trakcie robienia kursu - teorię już skończyłam, dziś moja pierwsza jazda nie ukrywam, że się strasznie boję

Witaj!

Udanych jazd życzę, na pewno będziesz zachwycona

Napisane przez sylwiszon757

a ja jutro poznam kolejny termin egzaminu

Ciekawe jak długo będziesz musiała czekać

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez jomic

karolina, o której jeździsz?

o 12:00

[verumka]

Liwiusz, również życzę powodzenia
Witam i dziękuję, Karolink4
Pewnie macie rację, może to tylko takie moje początkowe obawy, że się nie nadaję itp. Wszystko wyjdzie w praniu, jaki ze mnie materiał na kierowcę

[wyszukiwarka]

jomic ten Pan egzaminator chyba ma w sobie jakas pozytywna energie,bo ja za zadne skarby nie chcialam sie zapisac na moj kolejny egzamin. Dopiero po jego slowach: 'Pani Angeliko, Pani nie ma najmniejszego problemu ze zdaniem tego egzaminu' uwierzylam w koncu w siebie... Liwiusz-powodzenia! Trzymam kciuki! ja zdalam w piatek tydzien temu,a ty zdasz jutro

[jomic]

Wyszukiwarka, pamiętam "ostatni raz próbuję i przerwa do wiosny".
I zobacz - wszyscy wokół mówią i nie uwierzysz, a powie egz i jakoś inaczej. Mi też powiedział, ze mam się zaraz na następny zapisać i nie ma mowy o poddawaniu się. Żeby było więcej egz z takim nastawieniem to wszystkie fora o kursach i egz wyglądały by jak to (bo tutaj się chwali i instr i egz)

[kar0link4]

Liwiusz, życzę szczęścia! Powodzenia!

[gkruk]

cześć dziewczyny

oj ! Jak tu nadążyć za Wami jak się w pracy siedzi całymi dniami...?

Liwiusz jutro będziemy bardzo mocno trzymać

a za mnie też jutro tak troszeczkę potrzymajcie bo mam ważne spotkanie z ważną osobą w pracy

[wyszukiwarka]

jomic to prawda.. gkruk-trzymamy kciuki! za mnie tez mozecie potrzymac takie mini kciuczki,bo czeka mnie jutro szukanie dokumentow mojego brata 10km od domu ,wyrzuconych przez tych zlodziei.. oby sie znalazly..