Masowa Przemoc Wobec Zwierząt!!!

[k_ota]

tym razem nie o galaretkach (^_^) ale o skórach i innych takich...
Czy produkuje się skóry, no sztuczne, np. na rękawiczki? Bo w tym roku chciałabym sobie kupić jakieś rękawiczki (30 stopni, a ja gadam o rękawiczkach... ) takie łądne i "trwalsze", które nie rozwalą się po kilku dniach... I zauważyłam ładne rękawiczki to okazało się, że one są ze skóry. A takich nie zamierzam nosić o, nie!
Powiedzcie mi co jest produkowane ze skóry, znaczy się czego mam unikać... I co z butami? I jak odróźnić, że to skóra ze zwierzątka...?

Wiem, że to jest strasznie zagmatwane. Mam nadzieję, że się połapiecie i dacie mi odpowiedź...

[anakonda]

Napisane przez k_ota

tym razem nie o galaretkach (^_^) ale o skórach i innych takich...
Czy produkuje się skóry, no sztuczne, np. na rękawiczki? Bo w tym roku chciałabym sobie kupić jakieś rękawiczki (30 stopni, a ja gadam o rękawiczkach... ) takie łądne i "trwalsze", które nie rozwalą się po kilku dniach... I zauważyłam ładne rękawiczki to okazało się, że one są ze skóry. A takich nie zamierzam nosić o, nie!
Powiedzcie mi co jest produkowane ze skóry, znaczy się czego mam unikać... I co z butami? I jak odróźnić, że to skóra ze zwierzątka...?

Wiem, że to jest strasznie zagmatwane. Mam nadzieję, że się połapiecie i dacie mi odpowiedź...

Nie wiem, czy na rękawiczki produkuję się sztuczną skórę, ale dużo jest właśnie ze sztucznje skóry wyrobów. Bardzo często sprzedawca lubi się 'pochwalić' , że ma produkt ze skóry prawdziwej, także łatwo to poznać.

[k_ota]

Jeszcz jedno pytanie, czy są jakieś materiały (oprócz skór i futra), które pod jakąś inną nazwą też są ze zwierzątka? A, i czy jak są kurtki z "futerkiem" to owe futerko jest "prawdziwe" czy sztuczne??

[k_ota]

Mam pytanko do naszej kochanej guru-Kattariny,

Powiedz mi, jakie ty buty nosisz? Bo z przykrością stwierdzam, że takie cieplejsze (na zimę...) to mam ze skóry...


Oczywiście wdzięczna jestem za odpowiedzi wszystkich

[czarny kot]

Ja nie moge miec butow na zime innych niz skorzane. Juz nie bede opisywac co sie dzieje z moimi stpami jak chodze wsztucznych materialach, nie kazdego moze to interesowac Ale odpowrne na wilgoc buty musza byc skorzane. No i moj wegetarianizm (jesli by byl) mijal by sie z celem. I tak jedna krowa musi poswiecic zycie na moje buty. Jej juz wszystko jeno czy zjem i mieso z niej, czy tylko ubieram buty ze skory. Dlatego tez nie rozumiem wegetarian noszacych skorzane kortki, torby i buty... Znam jedna taka. A na uwage swojego chlopaka (ktorego nakonila do wegetarianizmu), ze jest taka pro wege, a nosi skorzane rzeczy strasznie go ofukala. Niemal przez tydzien sie do niego nie odzywala :/

[Kattarina]

Napisane przez k_ota

Mam pytanko do naszej kochanej guru-Kattariny,

Powiedz mi, jakie ty buty nosisz? Bo z przykrością stwierdzam, że takie cieplejsze (na zimę...) to mam ze skóry...


Oczywiście wdzięczna jestem za odpowiedzi wszystkich

Oj K_otka- przstań mi tu "gurować"

Nie noszę skórzanych butów- chociaż wyglądają one jak skórzane i każdy myśli, ze takie właśnie są .
Ostatnią zimę przechodziłam w kilku parach, m. in. w 2 parach kowbojek (a raczej kozaczków stylizowanych na kowbojki) i sznurowanych botkach. Wyglądają jak skórzane,a botki są nawet wykonane z połączenia lakierku i zamszu- sztucznych oczywiście
Po prostu jak kupuję buty- sprawdzam opis. Jeśli mają na wklejce 3 romby- dla mnie są OK. Szczerze mówiąc w Szwecji nie jest łatwo dostać 100% skórzane buty. A i moje ze skóry "ekologicznej", wcale nie są tanie. Mogę też stwierdzić, że nie wyglądają tandetnie.
Nie wiem dokładnie z czego są zrobione, ale to tworzywo wygląda z bliska, jak skóra z porami. A zapewne jest to coś w rodzaju gumo-plastiku. Czyli jest wodoodporne.

W piątek byłam na "garden party",właśnie w "kowbojkach". Czułam sie świetnie, bo akurat wcześniej popadało i trawa była mokra. Po kilku godzinach moje stopy były suchutkie. A wiem,(bo pamiętam jeszcze), że skórzane ,nie są tak odporne na wilgoć/wodę.(no chyba, że lakierki) A jak już nasiąkną, czy przemoczą się, to bardzo długo schną i często się deformują.

Zimą najważniejsze jest dla mnie, mieć na stopach, coś 100% bawełnianego- żadnych stylonów, czy lycry- bo sztuczne rajstopy+ sztuczne buty= masakra stóp.
------------------------------------------------------------------
Nie jestem jednak maniaczką, tylko realistką.
Zatem jeśli masz juz buty skórzane i są w dobrym stanie- nie ma sensu się ich pozbywać. Po prostu, w miarę mozliwości, przy następnych zakupach, spróbujesz sobie znaleźć skóropodobne.

[anakonda]

Skóry, z których produkują odzież to są tzw. "odpadki". Osoby kupujące skórzane rzeczy nie przyczyniają się do zabijania zwierząt, bo co masarnie zrobią ze skórą; dodadzą do kiełbasy(chociarz teraz po masarniach można się wszystkiego spodziewać...)? Ze zwierzęcia wszystko się wykorzystuje: kości, kopyta, skóry...


P.S.: Ostatnio widziałam Cygana w butach ze skóry węża-k-r-o-p-i-e-ń-s-t-w-o.

[kiniaczeq]

Ja też bardzo przejmuje sie cierpieniem zwierząt. przeczytałam 1 zdanie z wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=145278&h ighlight=kr%F3liki i sie popłakałam. Jedno zdanie. To wystarczyło.

[Arania]

W jaki sposób ma pojąć dziecko "nie zabijaj", skoro prawda serwowana jest mu na talerzu?

Codziennie morduje się tysiące zwierząt, aby je zjeść

Każdy prawdziwy miłośnik zwierząt, prędzej lub później pomyśli o przejściu na wegetarianizm.

[gorzkawa]

Rany, te zdjęcia z pierwszego postu są okropne tak bardzo smutno że należę do tej samej rasy co ci ,którzy tak urzadzili te biedne stworzenia ;(
Ta skopana świnka szczególnie zapadła mi w pamięci. Płakac sie chce z bezsilnośći.. Piszemy listy, a tak naprawde to kropla w morzu... ;( ;(

[MrKris]

Witam, to co oni robią z tymi zwierzętami jest nie normalne a tych ludzi powinno się skazać na minimum 6 lat więzienia.

Zapraszam na moją stronę www.PolandSite.go.pl tam poruszyłem ten temat.

[Myszka_80]

Napisane przez czarny kot

Tej nie pojechalas sobie za ostro? Nie ze jestem za aborcja. ale wez pod uwage ze to ewolucja zmusila ludzi do jedzenia miesa. Wege nie jestem, i nie zamierzam byc. Nie popieram za to masowych hodowli i uwazam ze powiino sie zaostrzyc przepisy dotyczace masowego howu zwierzat.
A juz najbardziej jestem przeciwna hodowli zwierzat futerkowych, zabijanych jedynie dla kaprysu jakiegos snoba...
Co do myslistwa (ktos sie wypowiadal o polowaniach), popieram jesli sa to kolka mysliwskie rejestrowane, tj dzialajace wedlug polskich praw. Mam wujka w takim klubie i powiem wam ze mysliwy robi wiecej dobrego dla zwierzyny lownej niz zlego. Zima zwierzata sa dokarmiane przez kolka, mysliwi maja wyznaczone okresy na polow i okreslona ilosc zwierzat jaka mozna upolowac. Co innego klusownictwo...

O własnie Myslistwo tak ale zarejestrowane i umiejętne (źle postrzelona sarenka również płacze). Mój wujek tez jest prezesen takiego klubu. Sama ryczę kiedy widzę jakiegoś jelonka w jego bagażniku lub dzika, ale (cholera jakie to okrutne) to dla ich "dobra".
Dziki często wchodzą gospodarzą w szkodę. Jesli myśliwi nic z tym nie robią ludziska katują takie zwierzaki przeróżnymi pułapkami. Maja potem poodgryzane łapki itd.
Myśliwi wiedzą które zwierzaki mogą być ustrzelone. Wybierane są te chore i słabe.
Na dobrą sprawę u nas też jest naturalna selekcja tylko słabsza niż kiedyś bo medycyna poszła ostro do przodu. Pomyślcie czy 20 lat temu można było ratować tak wiele wcześniaków czy też operowac je jeszcze przed urodzeniem.

Ale nie uciekając do innych tematów.

moim zdaniem NAJWIĘKSZYM I NAJOKRUTNIEJSZYM ZWIERZĘCIEM NA ŚWIECIE JEST CZŁOWIEK.
Bo kto inny może wymyśleć większe bestialstwa.
Do filmików nie zajrzałam. Nie byłam w stanie. Ostatni film z rzeźni w telewizji tvn był już dla mnie przelaniem goryczy.

Mało we mnie teraz chrześcijanina, ale mam nadzieję że kiedyś za to będą mieli odpłacone.

Ja nie powiem jak byłam mała też męczyłam mojego pieska chodzeniem np w portkach czy bluzkach, albo króliki piastowaniem w wózku dla lalek, ale to je przynajmniej nie bolało. Dziś jestem starsza i (chyba) mądrzejsza. Jesli morduję do komara lub muchę,ale tak za jednym uderzeniem coby nie zdąrzyły zauważyć co się dzieje

[Myszka_80]

Napisane przez k_ota

Mam pytanko do naszej kochanej guru-Kattariny,

Powiedz mi, jakie ty buty nosisz? Bo z przykrością stwierdzam, że takie cieplejsze (na zimę...) to mam ze skóry...


Oczywiście wdzięczna jestem za odpowiedzi wszystkich

Też zawsze myślałam ze skórzane buty są najcieplejsze i raczej najlepsze
BŁĄD
Oglądałam ostatnio program medyczny. Prowadzili go lekarze polscy i zagraniczni. Pokazywali co skórzane buciska zwłaszcza zimą moga wyczyniać z nogami. Przedewszystkim w skórze przy większym mrozie najszybciej marzną (choćby tam nawet jakiś porządny barankowaty materiał był włożony).
Sprawdziłam i sama sie przekonałam.
Buty teraz kupuję ale tylko i wyłącznie NIE skórzane

[Monster93]

Napisane przez kiniaczeq

Ja też bardzo przejmuje sie cierpieniem zwierząt. przeczytałam 1 zdanie z wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=145278&h ighlight=kr%F3liki i sie popłakałam. Jedno zdanie. To wystarczyło.

jak to dobrze ze sa jeszcze na swiecie ludzie wrazliwi na krzywde niewinnych zwierzat!

[Monster93]

"Oglądałam już tyle filmów, kręconych podczas zabijania zwierząt w rzeźniach, w których brak jakichkolwiek sanitarii i najważniejszego: zdrowego myślenia, podczas obdzierania ich ze skóry żywcem, jak piszczały, płakały łzami, wołały o pomoc, prosiły o śmierć... A to wszystko dla nas..."

nie potrafie pojac tych ludzi.jak tak mozna zeby tak ich obedzec ze skory na pewno by im fajnie było!!!!!!!!!

[201607040946]

ja nie potrafie, nie daje rady oglądać takich filmikow czy zdjec...bo od razu becze jak glupia...
wege jest m dopiero od 2 lat, ale przynajmnije nie nosze skory, i dojrzalam,by przejsc na weganizm.

[Dorisek16]

jak zawsze żeby władze coś zrobiły w tym kierunku trzeba sprawę nagłośnić. Zrobić jakiś mega wielki protest pod sejmem lub innym gmachem władz. Wtedy media nas zauważą i może się coś ruszyć.Ale żeby protest był skuteczny muszą się zebrać osoby w liczbie kilku tysięcy.I tak jak wspominałam wcześniej trzeba zrobić jakieś banery, plakaty itp i iść całą gromadą pod sejm i tyle. Ludzie, którzy znęcają się nad zwierzętami odpowiadają za wykroczenie... Jakie to wykroczenie to jest okrutne przestępstwo i gdyby posiedzieli kilka lat w więzieniu to by się im odechciało bicia zwierząt raz na zawsze. Ale tu pojawia się kolejny problem. Władze będą się zasłaniały tym,że w Polsce brakuje więzień dla normalnych przestępców więc dla ludzi którzy biją zwierzęta tym bardziej miejsc nie ma ale protest warto zrobić chociażby po to żeby uświadomić ludziom w całej Polsce jaką krzywdę robią zwierzętom.

[Dorisek16]

DZIEWCZYNY KOLEJNA WAŻNA AKCJA TYM RAZEM MAJĄ TAKŻE AUKCJE NA ALLEGRO POMÓŻCIE

"Bartek, koń złomiarza z Torunia..

Całe życie pracował ponad siły jako koń złomiarza.

Ten traktował go "odpowiednio" - kiedy koń nie miał już siły ciągnąć wozu ze złomem, złomiarz
poganiał go batem. Bartek przechodził ochwat za ochwatem, doszło do rotacji kości, weterynarz zabronił uzytkowania konia jako równoznacznego ze znęcaniem się nad zwierzęciem. Ale złomiarz nie miał sumienia - Bartek ciągnał swój wózek ze złomem tymi samymi uliczkami, ledwo idąc, cierpiac katusze, poganiany batem w niemiłosiernym bólu.. aż nadszedł dzień, kiedy nie wytrzymał jeden z przechodniów, i widząc przewracajacego sie na ulicy konia powiadomił policję.."

I tu rozpoczyna sie tułaczka Bartka, która trwa, dzięki urzędnikom, jeszcze pół roku. W końcu Bartek zostaje sprzedany na aukcji za 120 zł kolejnym przypadkowym ludziom.. i tu my go poznajemy. I tu mamy szanse wyrwać go z tej tułaczki, z której trafić juz moze tylko na
rzeź.

Sprawa Bartka była bardzo głośną sprawą omawianą nieco ponad pół roku temu w wielu mediach. Zdawało się wówczas, że skoro Bartek trafił w ręce urzedników - jest już bezpieczny. Fakt faktem - zdawało się.. Pod nieobecność Pani Inspektor, która za wystąpienie do sądu o znęcanie się przez złomiarza nad Bartkiem, została predysponowana do miana Kobiety Roku, Bartek zostaje
sprzedany szybko na aukcji za grosze i znika, bo ciąży urzędnikom..

Więcej na www.centaurus.org.pl



Zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc w wykupieniu Bartka oraz leczeniu i rehabilitacji.

Koszta to ok 8 tyś. złotych


Można dokonać wpłaty z tytułem "Bartek" na konto

PKO BP 15 1020 5226 0000 6002 0220 0350


lub wziąć udział w cegiełkowej aukcji allegro.pl -> http://allegro.pl/bartek-kon-zlomiar...243685875.html
......................... ...........



Za każdą pomoc w imieniu Bartka serdecznie Państwu dziękujemy!


PODZIĘKOWANIE

Pragniemy również gorąco podziękować za zaangażowanie i wspaniałą pomoc w wykupie Heidi i kucyków.

Wszystkie są w tej chwili w naszej stajni w Wojnowie i czekają na odwiedziny.


Z pozdrowieniami "ekipa Centaurusa"

Ewa, Weronika, Ilona oraz Dominika