Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009) - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-27, 12:47   #3961
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

katevalley - moja Millka też od niskiego krzesełka zaczynała, więc wszystko przed Tobą Tak Ci fajnie z tym siedzeniem Amelki w łóżeczku i oglądaniem bajek. Też chcę taką chwilę spokoju!!!
magdawikp - witamy wśród matek kaskaderek i kaskaderów
zebra666 - jasne, że się nie obrażę. Doskonale rozumiem. Chcę tylko do klubu ze względu na zdjęcia, bo nie lubię dzieciaków wystawiać na widok nie wiadomo kogo, ale poczekam, spoko. Po prostu póki co będę rzadko wstawiała zdjęcia i już.
Moja Millka zakatarzona i w nocy też ciepła była, ale kusi mnie spacer, bo słońce pięknie grzeje!!! Jak się obudzi, to mierzę temperaturę i jak nie ma gorączki,to zmykamy.
gucia6 - myślę, że dziecko równie dobrze może wirusa załapać na spacerze, w galerii czy gdziekolwiek. Niekoniecznie w przedszkolu, żłobku. Mój syn chodzi do przedszkola od 3roku życia i największa choroba to katar no i ospa. Dużo zależy od odporności organizmu. No i gratuluję kroczków.
carolans - tak, teraz to oczy wokół głowy...
tarasia - a Millka nie potrafi wejść na sofę! Ale jak ja jej pomogę, to z chęcią schodzi, bokiem sofy...
lucky - no to nieźle z tym jeździkiem. Ciekawe, co jeszcze wpadnie do tych małych główek naszym dzieciom

Moja dziś skulała mi się z góry ze schodów. Na szczęście zatrzymała się w połowie, ja do niej leciałam, ale cały czas krzyczała, więc wiedziałam, że żyje, martwiłam się tylko czy cała. Naprawdę, chwila nieuwagi... Wyglądało to strasznie ale nic jej nie jest dzięki Bogu... Uff... Chyba zwiążę w chustę i nie będę wypuszczać
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 13:04   #3962
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez lucky1910 Pokaż wiadomość
dziękujemy za życzenia zdrówka i kciuki chyba się przydały bo wyniki wyszły dobre (ta częśc co dziś była do odbioru, bo reszta w piątek) czyli wszytko wskazuje na lekką infekcję wirusową.. i miejmy nadzieję, że w nic gorszego się to nie przeobrazi...


Cytat:
Napisane przez martaN23 Pokaż wiadomość
kochane czy jest tu taka mamuśka co wybiera się może na studia?czy tylko ja jestem ze średnim?

Ja mam juz jedne studia skonczone w Pl a drugie rozpoczete w De...teraz mam urlop dziekanski...


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No proszę, tylko Karenina wróciła i już jest co nadrabiać
Poodpoczywać czasem dobrze, ale nie zaniedbuj nas
I do Arzt-a koniecznie

Wikuś, Adruś, Filuś - cud-miod chłopaki




Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Pokażę Wam co moja mała kaskaderka wyprawia. Ostatnio gadam sobie na gg z siostrą. Milla plątała się pod nogami. Bawiła się chusteczkami, pudełkiem po czekoladkach itp. Nagle słyszę jakieś stęki, więc obracam się za siebie, bo myślałam, że Millka zrobiła kupę. Oczom swoim nie wierzę! Millka siedzi w wysokim krzesełku do jedzenia i się uśmiecha!!! Zgłupiałam!Czy ona faktycznie stała na podłodze czy ja ją włożyłam do krzesełka w międzyczasie??? No bo niby jak sama??? Wyciągnęłam więc dziecko, postawiłam na podłodze i grzecznie poprosiłam, by ładnie mamie pokazało jak wchodzi do krzesełka. A było to tak:

Hehehe....masz mocne nerwy - ja bym mojemu tak nie pozwolila...


Cytat:
Napisane przez suonko2 Pokaż wiadomość
Karenina co tu dużo gadać..., w maju zeszłego roku moja kol. z pracy na gg mi się żaliła, miała te same objawy co ty - kazałam jej zrobić test. W grudniu została mamą


Ale nie w moim przypadku....gwarantuje


Cytat:
Napisane przez Katarina081 Pokaż wiadomość
Poza tym mamy nie maly problem, bo Bianka ma stwierdzono Juz trzeci migdal, a to bardzo szybko w tym wieku i jak narazie nic nie można zrobic ani podawać. Lekarka powiedziała, ze mamy uzbroić sie w cierpliwość, bo bedzie nam teraz lapala wszystkie infekcje;( taka moja mała bidulka!


Oj,....wspolczuje, oby jednak nie lapala WSZYSTKICH infenkcji...


Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

Filus, Wiki, Milla, Miriam, Andre same slodkosci i cudownosci

A u nas... ja mam chwile dla siebie, bo Sandra w zlobku... i... ktos mowil, ze niby dzieci w zlobku to wszystkie zarazki podlapuja... hehe... u nas jest tak, ze Sandra znosi do domu, po niej splywa jak po kaczce (skonczylo sie wielkim katerem, ktory szybko minal), za to matka wszystko lapie i od 2 tygodni lazi zasmarkana, zachrypiana i pozbyc sie usrojstwa nie moze Ale z drugiej strony to lepiej, ze corcia ma odpornosc po tatusiu


No pieknie Sandrunia mame zalatwia.... trzymaj sie ciepelko


Jo@ska nie masz barierki na schody?? Chyba czas najwyzszy....


Dzien doberek


ale wczoraj byl tutaj ruch....

my juz po przedszkolu i obiedzie, maly padl w koncu...Myslalam dzisiaj, ze nie wyjdziemy normlanie do tego przedszkola - przed wyjsciem syn uwiesil mi sie na nodze i nic nie moglam zrobic...


Ide zrobic sobie kawke i zaraz wracam...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 13:06   #3963
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
. Mój syn chodzi do przedszkola od 3roku życia i największa choroba to katar no i ospa. Dużo zależy od odporności organizmu.
Tylko pogratulowac odporności
jednak istnieje taka opinia, że nawet dziecko zdrowiutkie, ktore nic nie łapało, jak idzie "miedzy dzieci" to zaczyna chorować... u mojej koleżanki tak jest. Zapisali malego do żlobka, bo nie chcieliz babcią zostawiac i teraz i tak muszą babcię o pomoc prosić...
Ale Ty i Gucia - dajecie nadzieję, ze jadnak dzieciaczek może być zdrów. I cale szczęście że dzisiaj nic się nie stało...

Gucia - kuruj się mam do Ciebie pytanko - bo Wy też już dawno odwyczailiście Sandę od smoka - jak dlugo trwało to, że widac było, że ma na niego chętkę?
Bo Staś już od zeszłej niedzieli jest bezsmokowcem ( poszlo nawet całkiem gładko, łatwiej, niż się spodziewałam) ale widzę ze teraz zanim uśnie to miętoli rożek pieluszki do buźki

No i właśnie - co z tą ospą? Szczepicie czy nie???

Ach, zapomniałabym - Zahario, wstydź sie takiej malutkiej dziewczynce i już włoski przedłużać? Ależ to krolewna I nie wygląda wcale na taką drobinkę
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 13:22   #3964
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 914
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Witam mamusie

Mowilam ze jak karenina wroci tak odrazu jest co czytac

U mnie byly dzie kolezanki z pracy na kawie, naplotkowalysmy sie za wszytskie czasy a jutro do pracy koniec laby

zaharia Miriam mnie powala, jaka ona jest boska moja to taki łysielec przy niej ze szok

gucia brawa za kroczki

Wczoraj kupilam dla Kamilki naklejki na sciane w biedronce i przykleilam jej kolo zabawek w salonie to nawet na krok nie odeszla caly czas glaskala calowala a jak ktos przyszedl to z takim przejeciem biegla po niego zeby szybko pokazac. Cunie to wygladalo

Moja perełka wlasnie spi wiec czas zabrac sie za obiad bo tatus z pracy wroci a tu obiadu nie bedzie

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

konspi a jak odzwyczajałas od smoka?? bo moja to taka smokowa jest ze masakra i tez bym chciala jakos odzwyczaic.
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 13:30   #3965
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Tylko pogratulowac odporności
jednak istnieje taka opinia, że nawet dziecko zdrowiutkie, ktore nic nie łapało, jak idzie "miedzy dzieci" to zaczyna chorować... u mojej koleżanki tak jest. Zapisali malego do żlobka, bo nie chcieliz babcią zostawiac i teraz i tak muszą babcię o pomoc prosić...
Ale Ty i Gucia - dajecie nadzieję, ze jadnak dzieciaczek może być zdrów. I cale szczęście że dzisiaj nic się nie stało...

André tez chodzi do swojej grupy zabaw w przedszkolu a tam maluchy wiadomo - gile do pasa... i jak na razie nie widac zadnych negatywnych efektow...oby tak dalej...

U nas wzielam sie za smoczka tez...z tym, ze u nas problem tkwil glebiej i najpierw odzwyczailam malego od smoczka w dzien i od tygodnia nie ma w dzien zadnego ciumciania...teraz zostala nam noc, ale nie wiem czy to dobry moment, bo caly czas zabkuje i juz przez to spi mniej spokojnie i troche to chyba wredne bedzie zabrac mu jeszcze smoka...hmmm...


Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
Mowilam ze jak karenina wroci tak odrazu jest co czytac



Cofnelam sie jeszcze kawalek do tylu i pisalyscie o jedzeniu...mysle, ze to naturalna kolej rzeczy, ze dziecko bedzie jadlo to, co je sie w domu...u nas np. my jemy ryby wiec maly je duuuuzo rybek i je lubi, poznaje powoli owoce morza - krewetki mu smakuja, sosik po osmiorniczkach tez

A dla mnie te Kider kanapki, czkolada czy mleczko w tubce przedstawiaja te same "walory jakosciowe" ...zerknelam na sklad tych kanapek i tylko sie utwierdzilam w tym, co podejrzewalam....
Czekolada nie i dlugo jeszcze nie....

Slodkosci André to banany, mandarynki, mango, kiwi, miod, takie ciasteczka biszkoptowe...i z tego, co widze to nic mu nie brakuje do szczescia...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 14:47   #3966
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

karenina - co do mocnych nerwów, to nie tak do końca. Pierwszego wchodzenia nie widziałam, a to do zdjęć asekurowałam i na sekundę odskakiwałam zrobić prawie na oślep zdjęcie. Śmiesznie to musiało wyglądać, ale oczywiście bałam się czy coś się nie przewróci, czy noga nie podjedzie. Kazałam jej to powtórzy nie tylko do zdjęć. Wolę wiedzieć jak tego dokonała i czego unikać. Teraz już duże krzesełko obok małego nie stoi. Barierki na schody mam, to bardziej przez moją nieuwagę, a była to chyba setna sekundy... Niby wszystkiego pilnuję, a w najmniej nieoczekiwanym momencie coś się zdarzy. Fajnie, że Andre też taki odporny na przedszkolne gile.
konspiracja - wiem, istnieje taka opinia i znam takie dzieciaki, ale też znam takie, które do przedszkola nie chodzą i non stop katar... Co do ospy, to ja nie szczepię. Za dużo tych szczepionek, a później organizm nie potrafi sam się bronić. Leon przeszedł ospę i zniósł to dobrze i ma spokój. Może gdyby gorzej M i L przechodzili choroby, to zastanowiłabym się, ale generalnie nie jestem za robieniem z dziecka jednej wielkiej szczepionki.
pietrusia - fajnie z tymi naklejkami. Obawiam się, że Millka zainteresowałaby się tym na moment i tyle...
Co do słodkości, to trochę mnie dziwi, że np.nie chcecie dać kawałka czekolady , a dajecie nafaszerowane chemią kinder kanapki itp. Przecież czekolada, jeśli jest dobrej jakości, taka prawdziwa, nie zaszkodzi od czasu do czasu, a na pewno da więcej korzyści niż te batoniki. Tak mi się wydaje moim skromnym zdaniem. Też nie daję Millce czekolady, b ze słodyczy, to owoce, brokuły i wafle ryżowe głównie, ale jakbym miała wybór kinder czy kostka dobrej czekolady, to wybrałabym czekoladę.
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 15:10   #3967
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
katevalley - moja Millka też od niskiego krzesełka zaczynała, więc wszystko przed Tobą Tak Ci fajnie z tym siedzeniem Amelki w łóżeczku i oglądaniem bajek. Też chcę taką chwilę spokoju!!!
magdawikp - witamy wśród matek kaskaderek i kaskaderów
zebra666 - jasne, że się nie obrażę. Doskonale rozumiem. Chcę tylko do klubu ze względu na zdjęcia, bo nie lubię dzieciaków wystawiać na widok nie wiadomo kogo, ale poczekam, spoko. Po prostu póki co będę rzadko wstawiała zdjęcia i już.
Moja Millka zakatarzona i w nocy też ciepła była, ale kusi mnie spacer, bo słońce pięknie grzeje!!! Jak się obudzi, to mierzę temperaturę i jak nie ma gorączki,to zmykamy.
gucia6 - myślę, że dziecko równie dobrze może wirusa załapać na spacerze, w galerii czy gdziekolwiek. Niekoniecznie w przedszkolu, żłobku. Mój syn chodzi do przedszkola od 3roku życia i największa choroba to katar no i ospa. Dużo zależy od odporności organizmu. No i gratuluję kroczków.
carolans - tak, teraz to oczy wokół głowy...
tarasia - a Millka nie potrafi wejść na sofę! Ale jak ja jej pomogę, to z chęcią schodzi, bokiem sofy...
lucky - no to nieźle z tym jeździkiem. Ciekawe, co jeszcze wpadnie do tych małych główek naszym dzieciom

Moja dziś skulała mi się z góry ze schodów. Na szczęście zatrzymała się w połowie, ja do niej leciałam, ale cały czas krzyczała, więc wiedziałam, że żyje, martwiłam się tylko czy cała. Naprawdę, chwila nieuwagi... Wyglądało to strasznie ale nic jej nie jest dzięki Bogu... Uff... Chyba zwiążę w chustę i nie będę wypuszczać
o kurcze, dobrze ze nic sie nie stało, ale obserwuj ja do konca dnia!
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 15:19   #3968
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
o kurcze, dobrze ze nic sie nie stało, ale obserwuj ja do konca dnia!
Obserwuję. Póki co nie ma żadnych złych objawów. Nawet spała tyle, co zawsze czyli dość krótko. Mam nadzieję, że już nic nie wyskoczy...
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 15:37   #3969
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Co do słodkości, to trochę mnie dziwi, że np.nie chcecie dać kawałka czekolady , a dajecie nafaszerowane chemią kinder kanapki itp.
Dokladnie

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Przecież czekolada, jeśli jest dobrej jakości, taka prawdziwa, nie zaszkodzi od czasu do czasu, a na pewno da więcej korzyści niż te batoniki. Tak mi się wydaje moim skromnym zdaniem. Też nie daję Millce czekolady, b ze słodyczy, to owoce, brokuły i wafle ryżowe głównie, ale jakbym miała wybór kinder czy kostka dobrej czekolady, to wybrałabym czekoladę.


Ja tez Na szczescie taki wybor jeszcze daleeeeko przed nami....

Super masz akrobatke


Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Obserwuję. Póki co nie ma żadnych złych objawów. Nawet spała tyle, co zawsze czyli dość krótko. Mam nadzieję, że już nic nie wyskoczy...

Trzymam kciuki, ale dzieci maja kosci jak z gumy....czasami robia takie rzeczy, ze na sama mysl czy widok mnie juz cos boli a im sie nic nie dzieje...
Mili na pewno nic nie bedzie


A nie wiem czy juz pisalam, ze mam sentyment do imienia Twojej corci, bo na mnie tez wszyscy znajomi tutaj i malz mowia Mila...
A jak jeszcze sobie przypomne jak dostalam pierwszego sms'sa od malza ze slowami "Love my Mila" to sie calkiem rozplywam....


__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 16:46   #3970
martaN23
Zadomowienie
 
Avatar martaN23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 471
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

O dodajecie te fotki a Miriam -pokazałam tż wymiękł jak zobaczył
to i ja wkleję
A co do tych studiów to tż mnie wygania tylko nie mam pojecia na co pójść
tu poważna mina Oliwki i oczywiście Barney bo bez niego dzień stracony tak go UWIELBIA!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 100_6162.jpg (41,0 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 100_6301.jpg (43,9 KB, 33 załadowań)
__________________
Listopadowa Mamusia
Oliwii
Kierowca od 25 listopada 2013
martaN23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 16:48   #3971
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Witam

Oglądam teraz o tej dziewczyne Wiktoria co tatuś zakatował

Joasia Twoja to akrobatka a z tych schodów dobrze że nic się nie stało.

Co do czekolady to też wole dać kostke niż kinderka

Zahario śliczna jest Twoja dziewczynka


Co do pampków to już miałam większe i mniejsze i chyba nie ma znaczenia. Przed spaniem daje jej mleczko 120ml i niestety czasem pampers nie wytrzyma i gdzieś bokiem wypuści i wszystko mokre.
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 18:03   #3972
zaharia
Rozeznanie
 
Avatar zaharia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 567
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

czesc masmuski

dziekujemy za wszyskie komplementy : roza:
miriam nie wyglada na drobna dziewczynke, ale ona wazy nie cale 8500g a mierzy 76cm. wydaje mi sie, ze waga w normie nie za malo i nie za duzo.

martus- oliwka powazna pani, slodzinka i z ta opaska

joaska ta twoja akrobatka cwiczy nowe wyczyny kaskaderskie och ty kobieto musisz miec oczy wszedzie

lucky- jak tam u doktorka???

katarina- oj biedna nasza blaneczka, musisz na nia uwazac. powiedz jak to jest z tymi migdalkami, kiedy mozesz isc na wyciecie???
kochana ja mieszkam w czechowicach (3km od bielska-bialej) wiec kaaaaaawalek od wroclawia
__________________
moj swiat, moje szczescie, moj dom, moja przystan:
12.11.09 miriam
22.07.11 giorgio
12.12.12 zoi


zaharia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 18:06   #3973
DiTu77
Zakorzenienie
 
Avatar DiTu77
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 830
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Was zostawić na chwilę i jak ja teraz nadrobię co?
Nie no prawie wszystko ogarnęłam a najbardziej powroty dziewczyn : brombi, katarina, carolans, zaharia, kate, magda, samanthhha, gucia,karenina o kim tam jeszcze zapomniałam?

No i foty:
Miriam - padłam....
Wiki
Andruś
Kamilka
Filuś
Milla
Oliwcia


Lucky - bidulki wy moje - ściskam Was mocno - zdrówka
Karenino, guciu - Wam też zdrówka


We wtorek byliśmy u lekarza, bo oboje zakatarzeni, a mnie straszny kaszel męczy...
Na szczęście synek dostał tylko syropy, a Madzia nic. Mamy tylko fridować

Co do Twojego pytania tarasiu, odnośnie konkursu. To bardzo się zdziwiłam, bo nagród było 44, a ja byłam na 45 miejscu Zabrakło mi 1 głosu Po prostu nie warto było startować od początku, skoro liczyła się średnia głosów. ja miałam bardzo dużo głosów, ale w tym sporo 1 Dziś ogłosili wyniki i ... wygrała Madzia ten bon 50zł na zakupy w rossmanie Byłyśmy 45 to znaczy albo nas bardzo "góra " lubi albo Madzia wybitnie przypadła komisji do gustu
DiTu77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 18:10   #3974
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

karenina - tak, dzieci są jak z gumy, ale mimo wszystko przestraszyłam się bardzo. Ręce do teraz mi drżą. Dzięki za pocieszenie
Nic nie wiedziałam o tym, że mówią na Ciebie Mila. U nas przez urzędników jest Milla, bo nie chcieli zarejestrować przez jedno "l". Najśmieszniejsze jest to, że napisał do mnie facet, który bardzo chciał mieć Millę, a nie chcieli mu zarejestrować. Pozwolili mu na Milę. W mieście oddalonym ode mnie o 15km też pozwolili zarejestrować Milę... Wkurza mnie to, że nie ma jakiś konkretnych przepisów, zresztą po co przepisy do imion - jeśli nie nazywam dziecka Krzesło lub w inny krzywdzący sposób, to co to kogo obchodzi. Jest XXI wiek, jesteśmy w Unii, a z przepisami to jesteśmy w ... lesie... I to od humoru urzędnika zależy jak moje dziecko będzie się nazywało. To się wyżyłam
martaN23 - jakie Oliwka ma przepiękne, duże oczy!!! Śliczna
Maria - dobrze, że nic się nie stało... Wyglądało groźnie, ale dzięki Bogu wszystko ok...

Zawsze edytuję, bo zapominam Waszych nicków pogrubić i jest tak jakoś nieczytelnie...

Edytowane przez jo@śka
Czas edycji: 2011-01-27 o 18:11
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 18:16   #3975
DiTu77
Zakorzenienie
 
Avatar DiTu77
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 830
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina - tak, dzieci są jak z gumy, ale mimo wszystko przestraszyłam się bardzo. Ręce do teraz mi drżą. Dzięki za pocieszenie ...
Maria - dobrze, że nic się nie stało... Wyglądało groźnie, ale dzięki Bogu wszystko ok...

Zawsze edytuję, bo zapominam Waszych nicków pogrubić i jest tak jakoś nieczytelnie...
Wiem co przeżywasz - mam 3 letniego synka - takie sytuacje są chyba nieuniknione. Dobrze, że nic poważnego się nie stało - ściskam A imię naprawdę oryginalne
DiTu77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 20:02   #3976
katekatee
Zadomowienie
 
Avatar katekatee
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 466
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Witam
Zahario ja dopiero teraz sobie uświadomiłam że ty jesteś z tych Czechowic które są bardzo blisko mnieA w Bielsku to moja siostra mieszka, więc jak będziesz w PL to daj znać to sie może się spotkamy właśnie w Bielsku A Miriam po prostu

A tak pozatym to ja jestem przed @ i mam mega doła i mega złe samopoczucie i czuje się beznadziejna Więc pisac co u Nas nie będę bo bym się tylko żalić musiała

Kamilko
co do słodzyczy to zgadzam się z Tobą w 100% i u Nas też długgggggo słodyczy nie będzie. U Nas też ze smoczkiem jest problem, Wiki bez smoka po prostu nie zaśnie
Konspi jak Wam Staś bez smoka zasypia?

Marta Twoja córeczka też śliczna I już tak dorośle wygląda Ona chyba też jest dość wysoka? Ostatni miła Pani na ćwiczeniach jak usłyszała że Wiki ma tylko rok i 3 miesiące to zaczeła lamentować jeju jaki on jest duży, strasznie duży. Na co ja jej bardzo "miłym" głosem: No po takich wysokich rodzicach dziwne by było jakby był niski. Ludzie to normalnie nie mają się chyba czym zajmować
A na studia ja tez idę, ale podyplomowe. I tak mi się chce

Co do ospy to ja nie wiem czy szczepić czy nie jeszcze chcemy na meningo zaszczepić no i na kleszczowe zapalenie opon, a co do ospy to będziemy jeszcze myśleć
__________________
Nasz mały Wiki

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200910201762.html




katekatee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 20:37   #3977
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
gucia6 - myślę, że dziecko równie dobrze może wirusa załapać na spacerze, w galerii czy gdziekolwiek. Niekoniecznie w przedszkolu, żłobku. Mój syn chodzi do przedszkola od 3roku życia i największa choroba to katar no i ospa. Dużo zależy od odporności organizmu. No i gratuluję kroczków.
niestety z moja odpornoscia roznie bywa, chociaz na spacerze, czy w sklepie jeszcze nic nie zlapalam, zaczelam dopiero tera jak Sandra poszla do zlobka

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Gucia - kuruj się mam do Ciebie pytanko - bo Wy też już dawno odwyczailiście Sandę od smoka - jak dlugo trwało to, że widac było, że ma na niego chętkę?
Bo Staś już od zeszłej niedzieli jest bezsmokowcem ( poszlo nawet całkiem gładko, łatwiej, niż się spodziewałam) ale widzę ze teraz zanim uśnie to miętoli rożek pieluszki do buźki
taaaa... odzwyczajanie od smoczka kiedys probowalismy, ale dalismy sobie spokoj. Tzn Sandra dostaje teraz tylko smoka do spania, ale i do tego chcemy sie zabrac. Pewnie zrobilibysmy to wczesniej gdyby tylko nie te wszystkie wyjazdy, aklimatyzacje, zlobek, ja zaraz ide do pracy, takze znow bedzie inaczej. Mysle, ze od marca zaczniemy, jak juz wszyscy wczuja sie w rytm dnia

A na ospe to szczepimy, zreszta w Niemczech to jest zalecane i jest w "programie" szczepien bezplatnych
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 21:10   #3978
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

DiTu - ja mam prawie 7letniego synka Dzięki za uściski
Co do imienia, to coraz częściej słyszę Mila, ale często okazuje się, że to Milenka jest.
katekatee - do Bielska mam przez górkę, więc jakby co, to też się piszę na spotkanie - jeśli można się tak wryć bezczelnie A Ty skąd jesteś? I nie dołuj się. Może pocieszy Cię np.to, ze ja jestem gruba i brzydka...))
gucia - każdy ma inną odporność, a może faktycznie jakieś dzikie wirusy panują w tych żłobkowych i przedszkolnych społecznościach Życzę zdrówka Myślę, że masz rację z tym smoczkiem. Jak się wszystko ustabilizuje, to będzie pewnie łatwiej się go pozbyć.
Dopiszę jeszcze, że zmykam poczytać i do spania. Dobrej nocy życzę...

Edytowane przez jo@śka
Czas edycji: 2011-01-27 o 21:17
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 21:39   #3979
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 528
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Kurcze Guciu Ty zaraz tez juz bedziesz pracujaca mama,jak to zlecialo a pam ietam jak pisalas ze dopiero od lutego zaczynasz a to juz przeciez

Zahario Miriam: love::l ove::lo ve:
Kate i Twoj Wikus tez bo zdjecie widzialam a nic nie napisalam wczesniej:lov e:
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 21:54   #3980
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Joaśka ciesze się, że nic się nie stało! Ale starchu się napewno najadłaś.

Marta

Dzisiaj nie mam weny...
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2011-01-27 o 21:58
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 22:16   #3981
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez martaN23 Pokaż wiadomość
to i ja wkleję
A co do tych studiów to tż mnie wygania tylko nie mam pojecia na co pójść
tu poważna mina Oliwki i oczywiście Barney bo bez niego dzień stracony tak go UWIELBIA!

Jaka ona sliczna!


Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość

Andruś

Karenino, guciu - Wam też zdrówka


I gratuluje nagrody a ze Madzia do gustu przypadla to sie nie dziwie


Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina - tak, dzieci są jak z gumy, ale mimo wszystko przestraszyłam się bardzo. Ręce do teraz mi drżą. Dzięki za pocieszenie
Nic nie wiedziałam o tym, że mówią na Ciebie Mila. U nas przez urzędników jest Milla, bo nie chcieli zarejestrować przez jedno "l". Najśmieszniejsze jest to, że napisał do mnie facet, który bardzo chciał mieć Millę, a nie chcieli mu zarejestrować. Pozwolili mu na Milę. W mieście oddalonym ode mnie o 15km też pozwolili zarejestrować Milę... Wkurza mnie to, że nie ma jakiś konkretnych przepisów, zresztą po co przepisy do imion - jeśli nie nazywam dziecka Krzesło lub w inny krzywdzący sposób, to co to kogo obchodzi. Jest XXI wiek, jesteśmy w Unii, a z przepisami to jesteśmy w ... lesie... I to od humoru urzędnika zależy jak moje dziecko będzie się nazywało. To się wyżyłam


Milla skojarzylo mi sie z Milla Jovovicz... i to bardzo ladne imie


Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość

Kamilko
co do słodzyczy to zgadzam się z Tobą w 100% i u Nas też długgggggo słodyczy nie będzie.
U Nas też ze smoczkiem jest problem, Wiki bez smoka po prostu nie zaśnie


Ja jak na razie nie widze tak duzego problemu ze spaniem ze smokiem...tylko jedno mnie martwi - ze im pozniej tym ciezej wiadomo, ze to kwestia czasu "tylko" - male pomarudzi, kilka nocy pewnie bedzie nieprzespanych, ale sie przyzwyczai...ale teraz nasze maluchy zabkuja i jeszcze im dokladac stresu zabieraniem smoka...


Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Dzisiaj nie mam weny...

Wszystko ok?



Ale mielismy dzisiaj fascynujacy wieczor z malzem - malz wrocil z pracy o 18, polozyl malego spac o 18.30, kolacyjka, chwila moment i o 20 oboje zasnelismy na sofie....wlasnie sie obudzilam i wstalam a malz "Nie badz taka i nie idz sobie, bo tak mi ciepelko od ciebie.."


__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 22:23   #3982
kachula27
Zakorzenienie
 
Avatar kachula27
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 9 528
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Martus Oliwka : love: i piekne ma oczka

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Kamila toscie z malzem zaszaleli ja tu juz myslalam ze napiszesz ze po kolacji był ten fascynujacy wieczor a Wy zasneli,m i tez sie przysneło na pol godzinki jak Mati spal bo dzis juz od 4 na nogach bylam i jutro znowu to samo

Ide spac bo jak mi budzik za pare godzinek zadzwoni to chyba go wyrzuce przez okno
__________________
http://abcslubu.pl/suwak/11_08_2007_7_1_2002_66.png


Mateuszek jest z nami od 03,11,2009

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200911031762.html


Odchudzanko od 28,01,13
Jest mnie mniej o 19,5kg
kachula27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-27, 22:46   #3983
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
konspi a jak odzwyczajałas od smoka?? bo moja to taka smokowa jest ze masakra i tez bym chciala jakos odzwyczaic.
No zwyczajnie smoka nie ma, ptaszki zabraly dla swoich pisklaczków wyczekaliśmy momentu kiedy miał bardzooo wyczerpujący dzień i bylo wiadomo że padnie jak kawka i rzeczywiście - poszla pierwsza nocka, potem pierwsza drzemka i teraz już z górki

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
André tez chodzi do swojej grupy zabaw w przedszkolu a tam maluchy wiadomo - gile do pasa... i jak na razie nie widac zadnych negatywnych efektow...oby tak dalej...
tak, my też chodzimy na zajecia i póki co jest ok, ale jednak normalne przedszkole to mam wrażenie że poważniejsza sprawa
Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
U nas wzielam sie za smoczka tez...z tym, ze u nas problem tkwil glebiej i najpierw odzwyczailam malego od smoczka w dzien i od tygodnia nie ma w dzien zadnego ciumciania...teraz zostala nam noc, ale nie wiem czy to dobry moment, bo caly czas zabkuje i juz przez to spi mniej spokojnie i troche to chyba wredne bedzie zabrac mu jeszcze smoka...hmmm...
za pierwszy krok.
Karenina cały czas będzie teraz jakiś ząbek wychodził, jak nie 4 to trojka, jak nie 3 to trzonowe
Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Co do słodkości, to trochę mnie dziwi, że np.nie chcecie dać kawałka czekolady , a dajecie nafaszerowane chemią kinder kanapki itp. Przecież czekolada, jeśli jest dobrej jakości, taka prawdziwa, nie zaszkodzi od czasu do czasu, a na pewno da więcej korzyści niż te batoniki.
Dla mnie czekolada to czekolada, czy w batoniku, czy w kostce, czy w kanapce. I nie widzę powodu (choćby jednego) żeby dawać ją małemu.

Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość

Co do pampków to już miałam większe i mniejsze i chyba nie ma znaczenia. Przed spaniem daje jej mleczko 120ml i niestety czasem pampers nie wytrzyma i gdzieś bokiem wypuści i wszystko mokre.
Hmmm to dziwne... Mój przed spaniem pije 180 - 210 ml i pampek spokojnie wytrzymuje

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
U Nas też ze smoczkiem jest problem, Wiki bez smoka po prostu nie zaśnie
Konspi jak Wam Staś bez smoka zasypia?
U nas też tak bylo jak się okazało bez smoka też zasypia.
Jednak ze smokiem byla taka wygoda, że go dostawał, do tego pieluszkę, my wychodziliśmy z pokoju a on zasypiał... teraz trzeba go pomiziać po pleckach (ale nie trwa to dłuzej niż 10 min.) no i jak pisałam, miętoli czasem jeszcze pieluszkę.
Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość

A na studia ja tez idę, ale podyplomowe. I tak mi się chce
Te to akurat tak szybko lecą, że zanim sie obejrzysz, nawet nie poczujesz...


Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
taaaa... odzwyczajanie od smoczka kiedys probowalismy, ale dalismy sobie spokoj. Tzn Sandra dostaje teraz tylko smoka do spania, ale i do tego chcemy sie zabrac. Pewnie zrobilibysmy to wczesniej gdyby tylko nie te wszystkie wyjazdy, aklimatyzacje, zlobek, ja zaraz ide do pracy, takze znow bedzie inaczej. Mysle, ze od marca zaczniemy, jak juz wszyscy wczuja sie w rytm dnia

A na ospe to szczepimy, zreszta w Niemczech to jest zalecane i jest w "programie" szczepien bezplatnych
No pięknie, to my zostaliśmy smokowymi pionierami?

Ja właśnie nie wiem co z tą ospą zrobić, już się tyle nasłuchalam, w obie strony...

Dziewczyny, w Lidlu są fajne zabezpieczenia np do szaf czy szuflad, zeby male rączki nie otwieraly za 6,99, no i bramka za 89.
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 08:21   #3984
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
gucia - każdy ma inną odporność, a może faktycznie jakieś dzikie wirusy panują w tych żłobkowych i przedszkolnych społecznościach Życzę zdrówka Myślę, że masz rację z tym smoczkiem. Jak się wszystko ustabilizuje, to będzie pewnie łatwiej się go pozbyć.
no w naszym zlobku jakis wirus uporczywy jest, bo dzis juz rozlozylo jedna opiekunke

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No zwyczajnie smoka nie ma, ptaszki zabraly dla swoich pisklaczków wyczekaliśmy momentu kiedy miał bardzooo wyczerpujący dzień i bylo wiadomo że padnie jak kawka i rzeczywiście - poszla pierwsza nocka, potem pierwsza drzemka i teraz już z górki
no wlasnie u nas bedzie problem z drzemkami, bo w zlobku jak Sandra spi, to dostaje smoczka. Pewnie kiedys bedzie trzeba zrobic maly urlopik i przestawic mloda... a przyzwyczaic sie na pewno przyzwyczai, bo nawet teraz jak zasnie to 5 minut i wypluwa smoka, a w nocy jak sie przebudza, to zasypia tez sama... to pewnie bardziej kwestia przestawienia rodzicow niz samego dziecka
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 10:06   #3985
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość

Kamila toscie z malzem zaszaleli ja tu juz myslalam ze napiszesz ze po kolacji był ten fascynujacy wieczor a Wy zasneli

Hehehe....


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Karenina cały czas będzie teraz jakiś ząbek wychodził, jak nie 4 to trojka, jak nie 3 to trzonowe

Ale kiedys mu wyjda wszystkie....kieeeeeeeeed ys......

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Dla mnie czekolada to czekolada, czy w batoniku, czy w kostce, czy w kanapce. I nie widzę powodu (choćby jednego) żeby dawać ją małemu.


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No pięknie, to my zostaliśmy smokowymi pionierami?


Ja sie przymierzam, tylko musze sie sama do konca przekonac, ze te nieprzespane noce beda tego warte....


Dzien doberek

po obudzeniu sie zobaczylam przy poduszce prezent od malza....koperte z rezerwacja na tydzien tutaj -
Mallorca .... .....
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 10:27   #3986
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Co do słodkości, to trochę mnie dziwi, że np.nie chcecie dać kawałka czekolady , a dajecie nafaszerowane chemią kinder kanapki itp.
ja tez jezeli to wolałabym dac czekoladę

Cytat:
Napisane przez martaN23 Pokaż wiadomość
to i ja wkleję


Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
taaaa... odzwyczajanie od smoczka
zaraz posypią sie gromy - bo chyba jestem jedyną mama, która w najbliższym czasie nie ma zamiaru zmieniac przyzwyczajeń dziecka co do smoka - przy czym Grzes potrafi usypiając wyjąć smoka i usnąć i przespac całą noc - ale jednak są sytuację kiedy sam bierze smoka oraz swojego przytulaśka i sie przytula - to mam mu zabrać smoka? Izie wyrzuciłam smoka do kosza na śmieci jak miała dwa lata - jeden dzien był do kitu a pozniej luzik
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 10:57   #3987
olalicious07
Zadomowienie
 
Avatar olalicious07
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
GG do olalicious07
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Madziu - ja też nie zamierzam Blanki odzwyczajać na razie... Nie widzę takiej potrzeby, tymbardziej że używa smoka tylko do spania

Karenina, wow,ale prezent ) kiedy lecicie?
olalicious07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 11:11   #3988
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

po obudzeniu sie zobaczylam przy poduszce prezent od malza....koperte z rezerwacja na tydzien tutaj -
Mallorca .... .....
ale fajnie, sobie ladnie odpoczniecie

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
zaraz posypią sie gromy - bo chyba jestem jedyną mama, która w najbliższym czasie nie ma zamiaru zmieniac przyzwyczajeń dziecka co do smoka - przy czym Grzes potrafi usypiając wyjąć smoka i usnąć i przespac całą noc - ale jednak są sytuację kiedy sam bierze smoka oraz swojego przytulaśka i sie przytula - to mam mu zabrać smoka? Izie wyrzuciłam smoka do kosza na śmieci jak miała dwa lata - jeden dzien był do kitu a pozniej luzik
ach tam od razu gromy... dla mnie osobiscie przegieciem jest jesli dziceko ciumka tego smoka na okraglo i jeszcze w wieku 5 lat (widzialam raz takie dziecko ). Nasze dzieci maja rok z kawalkiem (mniejszym czy wiekszym), maj jeszcze prawo do smoczka

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez kachula27 Pokaż wiadomość
Kurcze Guciu Ty zaraz tez juz bedziesz pracujaca mama,jak to zlecialo a pam ietam jak pisalas ze dopiero od lutego zaczynasz a to juz przeciez
ano, minelo jak z bicza strzelil

Chcialam jeszcze powiedziec cos nt imienia Mila... tak mi sie spodobalo, ze jak w przyszlosci bedziemy miec kolejna corke, to bedzie Mila, tztowi tez sie spodobalo


wlasnie pochlonelam tabliczke czekolady
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 11:51   #3989
mamrotka
Wtajemniczenie
 
Avatar mamrotka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 351
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

hej mamuski

Dzieciaczki cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudne ! Miriam ach te cudne wlosy, moja to taki maly lysol pzy niej, Blaneczka z kolczykami (tez chce swojej ale na wiosne bo podobno szybciej sie wygoja jak wszystko kwitnie, nie wiem ile w tym pawdy ale poczekam do wiosny)wyglada sloooodko Oliwcia z pzepieknymi oczetami No i nasze pzystojniaki Andre, Filus, Wiki i cala reszta rowniez przeslodkaaa


Marta ja tez mam tylko sednie, 3 semestry studiow porzuconych bo nie "moj" kierunek i teaz nie wiem co zobic, chce koniecznie isc tylko nadal nie wiem co chce robic

W kwestii slodyczy to unikam ale czasem cos sprobuje, ale mleczna kanapka nie smakuje i zostala porzucona na rzecz mandarynek, mala szaleje za nimi, no i jablka tez mam mam ale chrupki kukurydziane, jakies biszkopty, herbatniki to jada. A tak ogolnie to po sprobowaniu czekolady moje dziecko jest rozkojazone i zaczyna wydziwiac i nie dam juz w najblizszym czasie bo zaczyna rozrabiac jak by byla "nacpana"
No i sukces bo zaczela jesc miesko w kawalkach ale juz ziemniaki sa ble


Problem mamy ze spaniem, przez zebole wyladowala u nas w lozku i teraz nie daje sie z niego wyrzucic, ja mam juz dosc bo jestem ciagle nie wyspana i obolala, bo pani musi sie w poprzek polozyc
Mamusie jak znow przyuczyc dziecko do spania u siebie w lozeczku? Juz sie poswiece na kilka nocy nieprzespanych ale chce zeby wszystko wrocilo no normy i zeby spala u siebie

Od smoczka nie musimy sie odzwyczaic bo mala sama zrezygnowala z niego w czerwcu



ide nadrobic zaleglosci
mamrotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-28, 11:52   #3990
gissh
Raczkowanie
 
Avatar gissh
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 489
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
No pięknie, to my zostaliśmy smokowymi pionierami?

Ja właśnie nie wiem co z tą ospą zrobić, już się tyle nasłuchalam, w obie strony...
No niestety nie, Konspi My z Dominiką porzuciłyśmy smoka już dawno, a właściwie to Misia sama o tym zadecydowała... Od urodzenia smok był w użyciu przy każdym usypianiu, w nocy, no i w dzień czasem też... Aż któregoś dnia jak Misia miała około pół roku sama zaczęła smoka wypluwać... nawet przy usypianiu jak próbowaliśmy go jej dać - nie chciała... Więc wykorzystaliśmy okazję i zrezygnowaliśmy ze smoczka Jako że to była jej decyzja - całkiem bezstresowo Na początku myślałam że to może tak tylko chwilowo i że jeszcze będzie chciała do smoczka wrócić, ale nie... nawet jak go jej dawaliśmy do rączki to nigdy do buzi nie wkładała... a jeśli już to tylko tą plastikową rączkę i się nim bawiła I tym oto sposobem już od bardzo dawna mamy smoczek z głowy

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Dzien doberek
po obudzeniu sie zobaczylam przy poduszce prezent od malza....koperte z rezerwacja na tydzien tutaj -
Mallorca .... .....
OMG, ale niespodzianka Zazdroszczę...

Dzień dobry

Zacznę od tego że zdjęcia dzieciaczków boskie A Miriam Pierwszy raz się spotkałam żeby nieco ponad roczna dziewczynka miała już tak gęste i długie włosy... Piękna jest

Co jeszcze? Widzę że temat słodyczy i ich dawania/nie dawania dzieciom na tapecie... Jeśli o nas chodzi to my też jesteśmy w tej kwestii na "nie"... Generalnie Dominika słodyczy nie dostaje, a przynajmniej od nas bo wiem że babcia to czasem coś tam jej da, ale to i tak żadna czekolada czy czekoladki tylko kawałek domowego ciasta lub jakiś biszkopcik jeśli już... My wychodzimy z założenia że jeszcze będzie miała czas na słodycze i pewnie i tak sama po nie sięgnie jak będzie starsza, a na razie póki my kontrolujemy to co je to staramy się jej nie przyzwyczajać do słodkiego...

A co do ospy to my chyba jednak nie będziemy szczepić... A w ogóle to u nas z ospą ciekawa sytuacja... Otóż ani ja ani TŻ na nią w dzieciństwie nie chorowaliśmy i... ja złapałam tego paskudnego wirusa w czerwcu ubiegłego roku jak Dominika miała 7 miesięcy... Ospa w wieku 27 lat... Była to najgorsza choroba jaką w swoim życiu przechodziłam i naprawdę najgorszemu wrogowi nie życzę... Ale w każdym razie spodziewaliśmy się że jak ja zachorowałam to Dominika też będzie chorować, bo chociaż się od niej odseparowałam to i tak jeszcze przed wystąpieniem objawów mogłam ją zarazić, ale jednak nie zachorowała... Za to dwa tygodnie po mnie zachorował na ospę TŻ... i wtedy to już byliśmy właściwie pewni że Dominiki to nie ominie, a jednak ominęło Nawet nasza pediatra była w szoku że mała się nie zaraziła... Nie wiem, może złapała już od nas trochę odporności?

Poza tym jestem 4 dzień na diecie... Muszę wreszcie zrzucić te nadprogramowe parę kg Trzymajcie kciuki żeby się udalo....
Katekate, Ty też ostatnio pisałas ze jesteś na diecie proteinowej... No i jak się trzymasz?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Aha, byłabym zapomniała się pochwalić: nocnik przestał parzyć moje dziecko w dupkę , daje się już na niego posadzić i nawet dwa razy było siku!
__________________
Dukam
- 7,5kg


DOMINIKA - moje małe wielkie SZCZĘŚCIE
http://suwaczki.maluchy.pl/li-40048.png

Edytowane przez gissh
Czas edycji: 2011-01-28 o 11:55
gissh jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.






© 2000 - 2026 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.