| 
 | |||||||
| Notka |  | 
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. | 
|  | 
|  | Narzędzia | 
|  2011-02-10, 21:09 | #3451 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk 
					Wiadomości: 17 264
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
 misiowaty z kapturkiem no i chyba wezme te body dł rękaw kopertowe, welurowy pajac zapinany i ten kombinezonik bo ten pajac to nie jest mega ciepły zwykly welurek Cytat: 
    
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] | ||
|     | 
|  2011-02-10, 21:11 | #3452 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: Poznań 
					Wiadomości: 1 530
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
  a ja już po kolacji  jutro już piątek, ale te tygodnie lecą- wam też tak ? 
				__________________ Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej  proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja  Twoja mama   http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png Kacper 18.04.2011   | |
|     | 
|  2011-02-10, 21:12 | #3453 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: E 
					Wiadomości: 1 929
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Jok3r ta komoda jest z Ikei, zresszta dziewczyny już wcześniej napisały, moim zdaniem godna polecenia. natomiast to drzewko to zegarek i ramka na 5 zdjęć w jednym. dostaliśmy w prezencie ślubnym, ale jak chcesz to jutro się dowiem gdzie było kupione. trochę się wystraszyłam 2 tyg temu na wizycie, jak gin powiedzial ze ma nadzieje ze sie na kolejnej wizycie spotkamy jeszcze w dwupaku, i pogonilam tż, i sam wszystko kupił, tzn dostał instrukcje. i dzieki temu tak to wyglada. jeszcze to doprowadze do ladnego stanu bo narazie tylko stoi  agatha ale Cie załatwiła ta gin, przeciez ty biedna sie tak wystraszylas, zreszta kazda z nas na twoim miejscu by sie obawiala... glodomorek trzymajcie sie i trzymam kciuki ze dadza Wam glukoze i dzidzia razem z tobą się podtuczy   
				__________________ 15.03.2011 Tymek  12. 09. 2015 Tosia   | 
|     | 
|  2011-02-10, 21:14 | #3454 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 281
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			dobrze, że poruszyłyście temat 'transportu' dziecka. Ja będę rodziła albo 5 minut drogi do szpitala, albo godzinę drogi  Jak bym rodziła w tym szpitalu oddalonym o 60km to zastanawiałam się nad zamontowaniem gondoli do samochodu, ale może rzeczywiście nie ma co kombinować tylko brać fotelik 
				__________________ Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333 | 
|     | 
|  2011-02-10, 21:15 | #3455 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-05 
					Wiadomości: 2 296
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			HEJ!Dawno sięnie odzywałam,ale złe samopoczucie nie pozwalało,duzo odpoczywałam,skurcze i bóle skutecznie mnie nastraszyły. Nastka nawet nie wiesz jak nasze historie są podobne,tyle że ja nigdy nie poroniłam,lata sie starałam o ten mój Cud!Traciłam już nieraz nadzieję na to,że zostane kiedyś mamą...Rozumiem twój strach...Teraz jednak mozesz już cieszyć się,że sie udało i nic złego już sie nie stanie!  Głodomorku trzymam kciuki,zebyście przybrały na wadze i wszytsko było dobrze! 
				__________________  Córeczka Lilianka i Synek Filip  8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy! 28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi  Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia. Fiodor Dostojewski | 
|     | 
|  2011-02-10, 21:20 | #3456 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-11 
					Wiadomości: 2 281
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
  ale najważniejsze, że wszystko dobrze. 
				__________________ Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333 | |
|     | 
|  2011-02-10, 21:23 | #3457 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk 
					Wiadomości: 17 264
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Ahtaga - teraz doczytałam o pomyłce Twojej gin.. :/  diatoma - mężulek dał radę    ładny pokoik a jak go dopracujesz po swojemu to będzie cacy 
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2011-02-10, 21:34 | #3458 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 1 816
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
 Poza tym chyba dziecka nie wolno przewozić inaczej niż w foteliku. | |
|     | 
|  2011-02-10, 21:40 | #3459 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Witam.Mam pytanie do dziewczyn które kupowały łóżeczka turystyczne czy potrzeba do nich jakiś dodatkowy materac czy mają one na wyposażeniu dzieki
		
		 
				__________________  LENKA19.02.2008 IGOREK 3.03.2011   ZĄBKI _______________________ Dukan start 14.05.2012 było 64 kg  jest 55 kg  faza III od 13.08.2012 | 
|     | 
|  2011-02-10, 21:59 | #3460 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: z domu :) 
					Wiadomości: 4 644
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
  A do szpitala dla małej biorę pajace, bo mam ich stanowczo więcej i w szpitalu będą wygodniejsze. A na wyjście nie wiem, to zalezy od pogody. Małżonek raczej już w temacie to mi przyniesie jak mu powiem co   | |
|     | 
|  2011-02-10, 22:01 | #3461 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk 
					Wiadomości: 17 264
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			u mnie podobno dla dzieciaczka nie trzeba brać ciuszków    ale dowiem się w przyszłym tygodniu dopiero rozpracowałam laktator   
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] | 
|     | 
Okazje i pomysĹy na prezent
|  2011-02-10, 22:04 | #3462 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: z domu :) 
					Wiadomości: 4 644
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
  A już te ich "rożki" to mnie rozwalają | |
|     | 
|  2011-02-10, 22:05 | #3463 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 
					Wiadomości: 230
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Cześć Mamusie!!! Dziękuję w imieniu Oleńki za wszystkie ciepłe słowa, które były reakcją na zdjęcie mojego Skarba!!! Normalnie mi ją rozpuścicie  Mi Olę na wyjście ubrali w body z długim rękawem, koszulkę na to, śpiochy, pajac polarowy z h&m coś w stylu tego miśka co ma Montii, ale różowy no i w kombinezon taki bardzo ciepły zimowy. Do tego cieniutka czapeczka, gruba zimowa czapka no i kaptur z pajaca i z kombinezonu, na dodatek przykryli kocem w foteliku - zapakowana była na maxa. Ja przyniosłam rzeczy do szpitala (wzięłam więcej) i pielęgniarka wybierała i ubierała. Wydawało mi się, że za dużo trochę tego ma, ale w sumie jak teraz jeździmy do lekarzy, to ubieram ją podobnie. A w domu to zawsze dwa długie rękawy - więc jeśli pajac to pod spód tylko body z długim rękawem, a jeśli śpiochy to jeszcze dodatkowo koszulka. Jeśli chodzi o lewatywę, to teraz jest coś takiego jak enema - jednorazowa wlewka w pojemniku chyba 150ml. Ja nawet prosiłam, żeby mi ją zrobili, bo przez to że trzy dni leżałam plackiem, to miałam problem z wypróżnieniem. Niewiele pomogło, więc już w trakcie porodu mówiłam położnej i lekarce, że na bank będzie niespodzianka w czasie partych i że z góry przepraszam. Nie wiem jak to się stało, że niczego im tam nie zrobiłam przy parciu, a o 21ej poszłam do kibelka - do tej pory tego nie rozumiem  Aaa jeszcze mi się przypomniało odnośnie czopa (śmieszne słowo  ). Pierwszy raz zauważyłam tą galaretę (nie da się tego pomylić z niczym innym) w czasie siusiania dwa dni przed porodem, a drugi raz wieczorem w sobotę (urodziłam w niedzielę). Powiedziałam położnym, ale jakoś nie zrobiło to na nich większego wrażenia. Za chwilę opiszę mój poród bo coś mnie tak natchnęło na wspomnienia po miesiącu  tylko Oleńkę ponoszę bo kolka nie odpuszcza i skręca się bidulka z bólu. | 
|     | 
|  2011-02-10, 22:08 | #3464 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Toruń 
					Wiadomości: 1 287
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			kolba! fajnie, że jesteś   to faktycznie grubo ja ubrali, to ja jeszcze dołożę chyba 1 warstwę a to się samemu nie ubiera? ale Ci zazdroszczę, że masz małą przy sobie już dawno  mój mąż dziś powiedział, że już siedzi jak na szpilkach i by chciał małego już mieć przy sobie   | 
|     | 
|  2011-02-10, 22:09 | #3465 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk 
					Wiadomości: 17 264
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
   Kolba czekamy na opis porodu ! niebawem inne mamy do Ciebie dołączą i będzie odchowalnia pełną parą   
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] | |
|     | 
|  2011-02-10, 22:13 | #3466 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: z domu :) 
					Wiadomości: 1 281
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			mora super te zdjecia z 3D   gosikk bardzo podoba mi sie imie ANIKA i pasuje do ALEKSA  wanilia jak tam po wizycie u fryzjera?? mama moje kolezanki zawsze nam powtarzala DZIEWCZYNY WŁOSY NIE ZĘBY ODROSNĄ i zawsze mi sie humor po wizycie u fryzjera poprawial    diatoma super pokoik bardzo mi sie podoba  Nastka32 trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia      odzywaj sie czesciej na forum   agatha ta lekarka bez komentarza     ja juz po wizycie jest ok KTG wyszlo w porzadku nastepna wizyta we wtorek i lekarz zgodzil sie zeby tż wyjechal na tydzien bo do tego czasu nic nie powinno sie stac tzn. nie powinnam urodzic i prosze Was trzymajcie za mnie kciuki zebym jak najdluzej niunie w brzuszku utrzymala   | 
|     | 
|  2011-02-10, 22:47 | #3467 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Kielce 
					Wiadomości: 981
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			U mnie teraz leci 31 tydzień. Miałam w poniedziałek robione USG i Laurka waży 1250g, nie wiem czy to dużo czy mało. Wymiary ma ok, jedynie obwód brzuszka ma o tydzień młodszy więc śmieję się że dziewczyna ma talię. Za dwa tygodnie mam mieć kolejne USG. Aha...nadal jest główką w dół więc mam nadzieję że do porodu tak już zostanie.  Łożysko mam 2st, jest cieńsze niż "normalne" i ma trochę zwapnień ale lekarz powiedział abym się tym nie przejmowała. Ale szczerze to nawet nie wiem czemu są te zwapnienia, nie palę a to jest najczęstsza przyczyna. Wyprawkę mam już praktycznie całą kupioną...zostały mi dosłownie duperelki typu sól fizjologiczna, krem do pupy itp. Nie wiem jak robić ze stanikiem do karmienia, przy pierwszym synku nie miałam i było ok. A te specjalne staniki są najczęściej nieusztywniane a ja takich nie lubię. 
				__________________  28.03.2011r - Laura   27.10.2004r - Kacper  Szczęśliwa mężatka 29.09.2007r  Wizażystka, kosmetyczka i stylistka rzęs Xtreme Lashes - | 
|     | 
|  2011-02-10, 22:51 | #3468 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 
					Wiadomości: 230
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Kurcze, nobla dla tego kto znajdzie lek na kolkę - już nie mogę patrzeć jak Mała się zwija. Zaraz chyba znów rureczkę zastosuję, bo trochę pomaga. Odnośnie porodu  Odszedł mi ten czop w sobotę wieczorem. Cały czas byłam podłączona do kroplówki z magnezem i fenoterolem. Położna trochę mi ten fenoterol na noc przykręciła, żebym mogła zasnąć, bo tak to to kołatanie serca było niemożliwe. o 2ej zaczął mnie boleć brzuch - tak jak w pierwszy dzień okresu - no i twardnieć. Bolało parę chwil i przechodziło. Kompletnie tego nie skojarzyłam, że to skurcze. Myślałam, że twardnienie macicy tylko trochę bardziej bolesne  O 4ej, kiedy nic nie przechodziło, a bolało może trochę bardziej zadzwoniłam po położną. Lekko mnie ochrzaniła, że dopiero teraz dzwonię i odkręciła mocniej fenoterol i podłączyła pod ktg. Trochę się popisało, nie wychodziły jakieś mega skurcze, po fenoterolu trochę przeszło i tak dotrwałam do rana. O 8ej znów ktg, ból można powiedzieć podobny i już w miarę coraz bardziej regularny, ale ja jeszcze kompletnie tego nie wiązałam. O 9ej przyszedł docent i zaprosił na badanie, na którym się okazało, że mam 5cm rozwarcia i że nie da się tego zahamować. Odłączyli kroplówki i pojechałam na porodówkę. o 10ej przyjechał mąż (na marginesie nie wyobrażam sobie rodzić bez niego) i zaczęło się już na dobre. Wspominam to bardzo fajnie. Byliśmy sami na dwuosobowej sali, położna przychodziła tak co pół godziny i badała rozwarcie - udawało mi się, że nie było wtedy skurczu, bo podobno wtedy takie badanie boli. Podała mi tą eneme, ale tak jak pisalam wcześniej bez skutku. Kompletnie nie wiedzieliśmy co robić, jak się zachowywać itp ale chyba zadziałał instynkt, bo sama nie wiem skąd wiedziałam jakie pozycje przybierać, żeby w czasie skurczów sobie ulżyć - udawało się. Raz kucałam, raz chodziłam, raz opierałam się o brzeg łóżka i jakoś szło. Najlepsza w tym wszystkim była świadomość, że po skurczu jest przerwa  W czasie tych przerw żartowaliśmy sobie, śmialiśmy się z siebie, że kompletnie nie wiemy co robić i jedynie improwizujemy pamietając jakieś filmy  Powiedziałam TZ żeby mi plecy pomasował mimo że nie miałam tych bóli krzyżowych - nie mam pojęcia czy pomagało, ale całkiem nieźle się czułam  Do 6go centymetra nie chciałam znieczulenia. Potem miałam lekki kryzys, bo cały czas tylko te 6cm - mąż poprosił anestezjologa. Kobitka przyszła, przywieźli wózek z całym sprzętem, ale jak się dowiedziałam, że potem już mi zostanie tylko leżenie i podpięcie pod ktg i że poród się wydluży, to się rozmyśliłam i stwierdziłam, że dam radę. W czasie skurczy oddychałam sobie głośno i na wydechu nawet lekko podjękiwałam - pomagało. Z 6 do 8 poszło szybko, a potem to już z górki  Przy 8 położna przebijała mi pęcherz - to chyba bolało najbardziej. Jak wypłynęły wody, to skurcze zaczęły bardziej boleć, ale dalej znośnie dzięki świadomości, że będzie przerwa (coraz krótsza, ale będzie). Po przebiciu pęcherza już nie wstawałam. Po niedługim czasie kazali mi trochę poprzeć - mimo że nie było partych, żeby główka sie wstawiła całkiem. Parłam trochę na boku, trochę na wznak. I w sumie sama nie wiem, kiedy zaczęły sie te właściwe. Niby miałam uczucie parcia, ale strasznie się bałam, że im tam kupę zrobię i chyba mimowolnie wstrzymywałam, ale one dobrze wiedziały, że to już  W czasie jednego skurczu parłam ze 3, 4 razy. Nawet jak skurcz sie kończył, to ja jeszcze kończyłam przeć, żeby jak najszybciej to skończyć. Chyba za 4 albo 5 urodziłam główkę, a za kolejnym resztę. Najlepszy był mój mąż, bo w pewnym momencie jak na niego spojrzałam, to myślałam, że zemdleje, tak pieknie ze mną parł, tylko zapominał powietrze wymieniać  Nie dostałam Małej na ręce bo wolałam, żeby pediatrzy się nią zajęli - przyjechali z całym sprzętem na salę. Ale widziałam, że sama oddycha i nawet zakwiliła troszeczkę. Powiem Wam jedno - boli, ale na pewno nie jest to ból nie do zniesienia. A końcówka porodu, to już jest z górki - widok dziecka wynagradza wszystko!!!!! Dajecie życie i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze mimo że bolesne!!!! Ale się rozpisałam  Mam nadzieję, że nie przynudziłam za bardzo!  Maleńką mam na kolanach i chyba jej trochę lepiej w brzuszku bo zasnęła, ale już mieli buźką więc jak nic cyc trzeba szykować   | 
|     | 
|  2011-02-10, 22:51 | #3469 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: z domu :) 
					Wiadomości: 1 281
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			kolba  dzieki za ten opis porodu jest optymistyczny   dobrej nocki i spokojnej oraz bezbolesnej   Edytowane przez Ewelqa1985 Czas edycji: 2011-02-10 o 22:56 | 
|     | 
|  2011-02-10, 22:57 | #3470 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-07 
					Wiadomości: 2 546
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
  nie mogę  to i ja się dołączę z moją. w kupie raźniej  dzisiaj urodziła moja siostra ale cioteczna  nie no spoko, cały dzień jakoś minął, brzusio bolał ale nie aż tak bardzo.zobaczymy co sie bedzie działo w nocy  u mnie do szpitala nie polecają brać bodziaków ze względu na pępuszek.żeby lekarz czy połozna mieli szybki dostęp. więc ja naszykowąłam kaftaniki i półspiochy i spioszki. pajacyka welurkowego mam na wyjscie, do tego bodziaka, i kombinezonik. wystarczy. mrozów nie bedzie chyba juz bardzo wiec nie ma sensu zakładac nie wiem ile warstw. a i tak jeszcze kocyk na to pojdzie.mysle ze taki zestaw jest w sam raz  Kolba fajny opis. dobrze ze tak to wspominasz  no ja mam wrazenie ze codziennie dostane okresu bo mam takie bóle hmmm   Edytowane przez Castia Czas edycji: 2011-02-10 o 23:04 | |
|     | 
|  2011-02-10, 22:57 | #3471 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: z domu :) 
					Wiadomości: 4 644
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
    | |
|     | 
|  2011-02-10, 22:59 | #3472 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 
					Wiadomości: 230
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Aaaa dobre sobie, zapomniałam napisać, że mnie nacinali  Pewnie dlatego, że nie wspominam tego źle - czułam nacięcie, ale nie bolało. W samej końcówce porodu, zaraz przed urodzeniem główki mnie ciachnęła. Zszywania nie czułam, bo robili to po łyżeczkowaniu, które miałam, bo łożysko się niekompletne urodziło. Śmiałyśmy się z anestezjolog, że przy porodzie znieczulenia nie chciałam, to po porodzie i tak sie spotkałyśmy   | 
|     | 
|  2011-02-10, 23:01 | #3473 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk 
					Wiadomości: 17 264
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			kolba dzięki za opis   bardzo optymistyczny mam nadzieję,że i u mnie pójdzie gładko... aha i bombarduj nas zdjęciami swojej księżniczki  jest cudowna  ---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ---------- Castia mnie wczoraj szyby zamarzły w aucie   podobno od przyszłego tyg ma wrócić zima ale jakoś wierzyć mi się nie chce   kolba a stosujesz coś na kolki u Oleńki? 
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] | 
|     | 
|  2011-02-10, 23:04 | #3474 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Kolba dzięki za opis  Ja rodziłam 3 lata temu ale jeszcze pamietam jak to było   
				__________________  LENKA19.02.2008 IGOREK 3.03.2011   ZĄBKI _______________________ Dukan start 14.05.2012 było 64 kg  jest 55 kg  faza III od 13.08.2012 | 
|     | 
|  2011-02-10, 23:06 | #3475 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: z domu :) 
					Wiadomości: 4 644
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Ja myślę, że tego sie nie zapomina nigdy    | 
|     | 
|  2011-02-10, 23:07 | #3476 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 1 816
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
 | |
|     | 
|  2011-02-10, 23:08 | #3477 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Kielce 
					Wiadomości: 4 577
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Tak jak myślałam, TŻ nie podoba się Anika   Stwierdził że ja zawsze muszę coś wymyśleć i woli Wiktorię  A ja już się nakręciłam  Ech, czyli będzie jednak Wiktoria Anika, na drugie się zgadza... Nastka, witaj  Twoja historia bardzo porusza ale i daje nadzieję, już niedługo będziesz trzymać na rękach swój mały Cud  Zostań z nami  Iweczka, właśnie obijało mi się te 4,5 kg, widać z roku na rok podnoszą poprzeczkę  Głodomorek, trzymam mocno kciuki, musi być dobrze  Ahtaga, świetna lekarka...normalnie zabić to za mało    Co do ubranek do szpitala, to u mnie wymagają właśnie kaftaników i śpiochów. Chodzi o to że dzieci często są badane więc łatwiej im je rozbierać. Ale ja znielubiłam ten zestaw przy synku i teraz kupuję na początek tylko kopertowe body i pajace. No ale wezmę i te kaftaniki, jakby się czepiali to wolę mieć  Blackrose, po pierwszej cesarce wyszłam ze szpitala w ciążowych spodniach, fakt że wisiały mi na brzuchu ale bałam się właśnie uciskać ranę. Nosiłam je potem jeszcze przez kilka dni. Teraz na pewno wyjdę w ciązowej spódnicy ale później będę już śmigać w legginsach  Wtedy po porodzie mieściłam się w jedne dżinsowe rybaczki, teraz pewnie lepiej nie będzie a nie zacznę się z raną upychać na siłę w portkach. Emila, dokładnie, fotelik to podstawa, ja też mam 5 minut do domu ale nie odważyłabym się wieźć dziecka bez. Synek jechał w foteliku, teraz mała też będzie. Ale np szwagierka wiozła dziecko w gondoli na kolanach, a mieszkają ponad 20km od szpitala. Że już nie wspomnę jak przyjechali po dwóch tygodniach do nas do szpitala, 90km i tak samo go wieźli. Dreszcz mnie wtedy przeszedł, choć to było prawie 3 lata temu i jeszcze byłam przed pierwszą ciążą, niemniej jednak nie wpadłabym na taki pomysł... Kolba, czekam na opis porodu  Ewelqa, no właśnie...mnie Anika też pasuje do Aleksa ale mojemu chłopu nie  Trzymam kciuki   | 
|     | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2011-02-10, 23:12 | #3478 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: wielkopolska 
					Wiadomości: 11 709
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 Cytat: 
  Cytat: 
  a u nas zalatany dzien teraz leze i zdycham, tak mniebrzuch bolal alemmamy krnisz, powieszona firane skrecone lozweczko  chwale sie lozeczkiem, pzewijakiem i bodami a body maja na zywo duuuzo intensywniejsze kolorki   | ||
|     | 
|  2011-02-10, 23:15 | #3479 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Krk 
					Wiadomości: 17 264
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			ale słodko wygląda łóżeczko   
				__________________ Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło.. [LEFT] | 
|     | 
|  2011-02-10, 23:21 | #3480 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: Kielce 
					Wiadomości: 4 577
				 | 
				
				
				Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011
				
			 
			
			Kolba, doczytałam...Piękny opis, i bardzo pozytywnie nastraja   Widać że poród jest dla Ciebie pięknym wspomnieniem, a to najważniejsze  ---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ---------- Agus, piękne łóżeczko  jeszcze takiego nie widziałam. | 
|     | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:10.
 
                



 lanie mi się należy, Montii dzieki za ustawienie do pionu
lanie mi się należy, Montii dzieki za ustawienie do pionu 



 
 
 
 




 
			 
 








