Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011 - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-10, 21:09   #3451
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez deneb3 Pokaż wiadomość
ja myślałam o body, na to pajacyk taki polarkowy cienki i na to mam taki śpiworem z kapturem baaaardzo cieply misiowaty
styknie?

jeszcze mogę body + miś kombinezonik (taki z H&M miś) + ten śpiworek

muszę pomyśleć
No ja własnie mam taki sam kombinezon jak z h&m
misiowaty z kapturkiem
no i chyba wezme te body dł rękaw kopertowe, welurowy pajac zapinany i ten kombinezonik
bo ten pajac to nie jest mega ciepły zwykly welurek

Cytat:
Napisane przez emila28101987 Pokaż wiadomość
tak, tak.. aż nie sie dziwie że wogóle coś takiego przyszło mi do głowy.. zasugerowałam się pewnie koleżanką, ale to i tak nie znaczy że bym ze swoim maluchem ryzykowała..
lanie mi się należy, Montii dzieki za ustawienie do pionu
Wiem,że byś nie ryzykowała
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:11   #3452
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Hej dawno mnie nie było, bo byłam w trakcie przeprowadzki i zwyczajnie brakło czasu. Byłam dziś na kontroli u ginekologa i jutro z samego rana jadę na oddział patologii ciąży, bo ani ja nie tyję ani maleństwo nie rośnie... Także trzymajcie kciuki za nas, żebyśmy szybko wróciły do domu zdrowe.
trzymam kciuki

a ja już po kolacji
jutro już piątek, ale te tygodnie lecą- wam też tak ?
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:12   #3453
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Jok3r ta komoda jest z Ikei, zresszta dziewczyny już wcześniej napisały, moim zdaniem godna polecenia. natomiast to drzewko to zegarek i ramka na 5 zdjęć w jednym. dostaliśmy w prezencie ślubnym, ale jak chcesz to jutro się dowiem gdzie było kupione.

trochę się wystraszyłam 2 tyg temu na wizycie, jak gin powiedzial ze ma nadzieje ze sie na kolejnej wizycie spotkamy jeszcze w dwupaku, i pogonilam tż, i sam wszystko kupił, tzn dostał instrukcje. i dzieki temu tak to wyglada. jeszcze to doprowadze do ladnego stanu bo narazie tylko stoi

agatha ale Cie załatwiła ta gin, przeciez ty biedna sie tak wystraszylas, zreszta kazda z nas na twoim miejscu by sie obawiala...

glodomorek trzymajcie sie i trzymam kciuki ze dadza Wam glukoze i dzidzia razem z tobą się podtuczy
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:14   #3454
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

dobrze, że poruszyłyście temat 'transportu' dziecka. Ja będę rodziła albo 5 minut drogi do szpitala, albo godzinę drogi Jak bym rodziła w tym szpitalu oddalonym o 60km to zastanawiałam się nad zamontowaniem gondoli do samochodu, ale może rzeczywiście nie ma co kombinować tylko brać fotelik
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:15   #3455
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

HEJ!Dawno sięnie odzywałam,ale złe samopoczucie nie pozwalało,duzo odpoczywałam,skurcze i bóle skutecznie mnie nastraszyły.

Nastka nawet nie wiesz jak nasze historie są podobne,tyle że ja nigdy nie poroniłam,lata sie starałam o ten mój Cud!Traciłam już nieraz nadzieję na to,że zostane kiedyś mamą...Rozumiem twój strach...Teraz jednak mozesz już cieszyć się,że sie udało i nic złego już sie nie stanie!

Głodomorku trzymam kciuki,zebyście przybrały na wadze i wszytsko było dobrze!
__________________
Córeczka Lilianka i Synek Filip
8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy!


28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.
Fiodor Dostojewski
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:20   #3456
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
agatha ale Cie załatwiła ta gin, przeciez ty biedna sie tak wystraszylas, zreszta kazda z nas na twoim miejscu by sie obawiala...
no co tam dla nich, czy się kobieta wystraszy czy nie. Nerka, czy jelito co tam za różnica ale najważniejsze, że wszystko dobrze.
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:23   #3457
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Ahtaga - teraz doczytałam o pomyłce Twojej gin.. :/

diatoma - mężulek dał radę ładny pokoik a jak go dopracujesz po swojemu to będzie cacy
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 21:34   #3458
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez emila28101987 Pokaż wiadomość
yy no tak.. mam ze szpitala 5 min drogi.. ale myślisz że to niebepieczne moze być bo tak pomyślałam że te pierwsze dni to wogóle będe się bać brać małego a montować go w ten fotelik.. i też te foteliki samochodowe nie są takie całkem płaskie więc pomyślałam że może by te pierwsze dni nie wsadzać go w fotelik ( oczywiście poza wyjściem ze szpitala nie jeździlibyśmy autem). Jeszcze utwierdziła mnie w tym koleżanka która też nie brała fotelika na powrót. Ale może się myle i lepiej wziąc fotelik??
Zdecydowanie fotelik. Ja biorę na 100%. To jest kwestia bezpieczeństwa. Nie darowałabym sobie, gdyby małemu coś się stało.
Poza tym chyba dziecka nie wolno przewozić inaczej niż w foteliku.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:40   #3459
agus235
Raczkowanie
 
Avatar agus235
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 472
GG do agus235
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Witam.Mam pytanie do dziewczyn które kupowały łóżeczka turystyczne czy potrzeba do nich jakiś dodatkowy materac czy mają one na wyposażeniu dzieki
__________________
LENKA19.02.2008

IGOREK 3.03.2011

ZĄBKI
_______________________
Dukan start 14.05.2012
było 64 kg
jest 55 kg
faza III od 13.08.2012
agus235 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 21:59   #3460
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Pamiętacie kiedyś pisałam, że na usg lekarka stwierdziła, że nerka dziecka ma nieprawidłową budowę... Byłam wczoraj u tej samej na kontroli i stwierdziła, że pomyliła nerkę z jelitem Trudno mi teraz zaufać jej...

A z innej beczki...jakie ubranka dla dziecka zabieracie do szpitala? Na mojej liście wymienione są kaftaniki, koszulki i śpiochy, ale czy nie prościej będzie założyć pajac? Mam tylko 2 kaftaniki i nie chce ich już dokupywać, bo w domu mam zamiar używać głównie body. A może z tymi kaftanikami to chodzi o to żeby dziecko miało więcej warstw na sobie??
Lekarki nie będę komentowac

A do szpitala dla małej biorę pajace, bo mam ich stanowczo więcej i w szpitalu będą wygodniejsze.
A na wyjście nie wiem, to zalezy od pogody. Małżonek raczej już w temacie to mi przyniesie jak mu powiem co
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:01   #3461
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

u mnie podobno dla dzieciaczka nie trzeba brać ciuszków
ale dowiem się w przyszłym tygodniu dopiero

rozpracowałam laktator
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 22:04   #3462
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
u mnie podobno dla dzieciaczka nie trzeba brać ciuszków
ale dowiem się w przyszłym tygodniu dopiero

rozpracowałam laktator
Wiesz u nas też nie trzeba, ale wolę mieć swoje niż te szpitalne gó..... Kaśka w tym była i tragedia
A już te ich "rożki" to mnie rozwalają
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:05   #3463
kolba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cześć Mamusie!!!
Dziękuję w imieniu Oleńki za wszystkie ciepłe słowa, które były reakcją na zdjęcie mojego Skarba!!! Normalnie mi ją rozpuścicie

Mi Olę na wyjście ubrali w body z długim rękawem, koszulkę na to, śpiochy, pajac polarowy z h&m coś w stylu tego miśka co ma Montii, ale różowy no i w kombinezon taki bardzo ciepły zimowy. Do tego cieniutka czapeczka, gruba zimowa czapka no i kaptur z pajaca i z kombinezonu, na dodatek przykryli kocem w foteliku - zapakowana była na maxa. Ja przyniosłam rzeczy do szpitala (wzięłam więcej) i pielęgniarka wybierała i ubierała. Wydawało mi się, że za dużo trochę tego ma, ale w sumie jak teraz jeździmy do lekarzy, to ubieram ją podobnie. A w domu to zawsze dwa długie rękawy - więc jeśli pajac to pod spód tylko body z długim rękawem, a jeśli śpiochy to jeszcze dodatkowo koszulka.

Jeśli chodzi o lewatywę, to teraz jest coś takiego jak enema - jednorazowa wlewka w pojemniku chyba 150ml. Ja nawet prosiłam, żeby mi ją zrobili, bo przez to że trzy dni leżałam plackiem, to miałam problem z wypróżnieniem. Niewiele pomogło, więc już w trakcie porodu mówiłam położnej i lekarce, że na bank będzie niespodzianka w czasie partych i że z góry przepraszam. Nie wiem jak to się stało, że niczego im tam nie zrobiłam przy parciu, a o 21ej poszłam do kibelka - do tej pory tego nie rozumiem

Aaa jeszcze mi się przypomniało odnośnie czopa (śmieszne słowo). Pierwszy raz zauważyłam tą galaretę (nie da się tego pomylić z niczym innym) w czasie siusiania dwa dni przed porodem, a drugi raz wieczorem w sobotę (urodziłam w niedzielę). Powiedziałam położnym, ale jakoś nie zrobiło to na nich większego wrażenia.

Za chwilę opiszę mój poród bo coś mnie tak natchnęło na wspomnienia po miesiącu tylko Oleńkę ponoszę bo kolka nie odpuszcza i skręca się bidulka z bólu.
kolba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:08   #3464
deneb3
Zadomowienie
 
Avatar deneb3
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 287
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

kolba! fajnie, że jesteś

to faktycznie grubo ja ubrali, to ja jeszcze dołożę chyba 1 warstwę
a to się samemu nie ubiera?

ale Ci zazdroszczę, że masz małą przy sobie już dawno

mój mąż dziś powiedział, że już siedzi jak na szpilkach i by chciał małego już mieć przy sobie
deneb3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:09   #3465
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
Wiesz u nas też nie trzeba, ale wolę mieć swoje niż te szpitalne gó..... Kaśka w tym była i tragedia
A już te ich "rożki" to mnie rozwalają
o to ja nawet nie pomyślałam o tym jak te ciuszki mogą wyglądać


Kolba czekamy na opis porodu ! niebawem inne mamy do Ciebie dołączą i będzie odchowalnia pełną parą
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:13   #3466
Ewelqa1985
Zadomowienie
 
Avatar Ewelqa1985
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 281
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

mora super te zdjecia z 3D

gosikk bardzo podoba mi sie imie ANIKA i pasuje do ALEKSA

wanilia jak tam po wizycie u fryzjera?? mama moje kolezanki zawsze nam powtarzala DZIEWCZYNY WŁOSY NIE ZĘBY ODROSNĄ i zawsze mi sie humor po wizycie u fryzjera poprawial

diatoma super pokoik bardzo mi sie podoba

Nastka32 trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia odzywaj sie czesciej na forum

agatha ta lekarka bez komentarza

ja juz po wizycie jest ok KTG wyszlo w porzadku nastepna wizyta we wtorek i lekarz zgodzil sie zeby tż wyjechal na tydzien bo do tego czasu nic nie powinno sie stac tzn. nie powinnam urodzic i prosze Was trzymajcie za mnie kciuki zebym jak najdluzej niunie w brzuszku utrzymala
Ewelqa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:47   #3467
_Ciastko_
Rozeznanie
 
Avatar _Ciastko_
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 981
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

U mnie teraz leci 31 tydzień. Miałam w poniedziałek robione USG i Laurka waży 1250g, nie wiem czy to dużo czy mało. Wymiary ma ok, jedynie obwód brzuszka ma o tydzień młodszy więc śmieję się że dziewczyna ma talię. Za dwa tygodnie mam mieć kolejne USG. Aha...nadal jest główką w dół więc mam nadzieję że do porodu tak już zostanie.
Łożysko mam 2st, jest cieńsze niż "normalne" i ma trochę zwapnień ale lekarz powiedział abym się tym nie przejmowała. Ale szczerze to nawet nie wiem czemu są te zwapnienia, nie palę a to jest najczęstsza przyczyna.

Wyprawkę mam już praktycznie całą kupioną...zostały mi dosłownie duperelki typu sól fizjologiczna, krem do pupy itp. Nie wiem jak robić ze stanikiem do karmienia, przy pierwszym synku nie miałam i było ok. A te specjalne staniki są najczęściej nieusztywniane a ja takich nie lubię.
__________________
28.03.2011r - Laura
27.10.2004r - Kacper

Szczęśliwa mężatka 29.09.2007r

Wizażystka, kosmetyczka i stylistka rzęs Xtreme Lashes -
_Ciastko_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:51   #3468
kolba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Kurcze, nobla dla tego kto znajdzie lek na kolkę - już nie mogę patrzeć jak Mała się zwija. Zaraz chyba znów rureczkę zastosuję, bo trochę pomaga.

Odnośnie porodu Odszedł mi ten czop w sobotę wieczorem. Cały czas byłam podłączona do kroplówki z magnezem i fenoterolem. Położna trochę mi ten fenoterol na noc przykręciła, żebym mogła zasnąć, bo tak to to kołatanie serca było niemożliwe. o 2ej zaczął mnie boleć brzuch - tak jak w pierwszy dzień okresu - no i twardnieć. Bolało parę chwil i przechodziło. Kompletnie tego nie skojarzyłam, że to skurcze. Myślałam, że twardnienie macicy tylko trochę bardziej bolesne O 4ej, kiedy nic nie przechodziło, a bolało może trochę bardziej zadzwoniłam po położną. Lekko mnie ochrzaniła, że dopiero teraz dzwonię i odkręciła mocniej fenoterol i podłączyła pod ktg. Trochę się popisało, nie wychodziły jakieś mega skurcze, po fenoterolu trochę przeszło i tak dotrwałam do rana. O 8ej znów ktg, ból można powiedzieć podobny i już w miarę coraz bardziej regularny, ale ja jeszcze kompletnie tego nie wiązałam. O 9ej przyszedł docent i zaprosił na badanie, na którym się okazało, że mam 5cm rozwarcia i że nie da się tego zahamować. Odłączyli kroplówki i pojechałam na porodówkę. o 10ej przyjechał mąż (na marginesie nie wyobrażam sobie rodzić bez niego) i zaczęło się już na dobre. Wspominam to bardzo fajnie. Byliśmy sami na dwuosobowej sali, położna przychodziła tak co pół godziny i badała rozwarcie - udawało mi się, że nie było wtedy skurczu, bo podobno wtedy takie badanie boli. Podała mi tą eneme, ale tak jak pisalam wcześniej bez skutku. Kompletnie nie wiedzieliśmy co robić, jak się zachowywać itp ale chyba zadziałał instynkt, bo sama nie wiem skąd wiedziałam jakie pozycje przybierać, żeby w czasie skurczów sobie ulżyć - udawało się. Raz kucałam, raz chodziłam, raz opierałam się o brzeg łóżka i jakoś szło. Najlepsza w tym wszystkim była świadomość, że po skurczu jest przerwa W czasie tych przerw żartowaliśmy sobie, śmialiśmy się z siebie, że kompletnie nie wiemy co robić i jedynie improwizujemy pamietając jakieś filmy Powiedziałam TZ żeby mi plecy pomasował mimo że nie miałam tych bóli krzyżowych - nie mam pojęcia czy pomagało, ale całkiem nieźle się czułam Do 6go centymetra nie chciałam znieczulenia. Potem miałam lekki kryzys, bo cały czas tylko te 6cm - mąż poprosił anestezjologa. Kobitka przyszła, przywieźli wózek z całym sprzętem, ale jak się dowiedziałam, że potem już mi zostanie tylko leżenie i podpięcie pod ktg i że poród się wydluży, to się rozmyśliłam i stwierdziłam, że dam radę. W czasie skurczy oddychałam sobie głośno i na wydechu nawet lekko podjękiwałam - pomagało. Z 6 do 8 poszło szybko, a potem to już z górki Przy 8 położna przebijała mi pęcherz - to chyba bolało najbardziej. Jak wypłynęły wody, to skurcze zaczęły bardziej boleć, ale dalej znośnie dzięki świadomości, że będzie przerwa (coraz krótsza, ale będzie). Po przebiciu pęcherza już nie wstawałam. Po niedługim czasie kazali mi trochę poprzeć - mimo że nie było partych, żeby główka sie wstawiła całkiem. Parłam trochę na boku, trochę na wznak. I w sumie sama nie wiem, kiedy zaczęły sie te właściwe. Niby miałam uczucie parcia, ale strasznie się bałam, że im tam kupę zrobię i chyba mimowolnie wstrzymywałam, ale one dobrze wiedziały, że to już W czasie jednego skurczu parłam ze 3, 4 razy. Nawet jak skurcz sie kończył, to ja jeszcze kończyłam przeć, żeby jak najszybciej to skończyć. Chyba za 4 albo 5 urodziłam główkę, a za kolejnym resztę. Najlepszy był mój mąż, bo w pewnym momencie jak na niego spojrzałam, to myślałam, że zemdleje, tak pieknie ze mną parł, tylko zapominał powietrze wymieniać
Nie dostałam Małej na ręce bo wolałam, żeby pediatrzy się nią zajęli - przyjechali z całym sprzętem na salę. Ale widziałam, że sama oddycha i nawet zakwiliła troszeczkę.
Powiem Wam jedno - boli, ale na pewno nie jest to ból nie do zniesienia. A końcówka porodu, to już jest z górki - widok dziecka wynagradza wszystko!!!!! Dajecie życie i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze mimo że bolesne!!!!
Ale się rozpisałam Mam nadzieję, że nie przynudziłam za bardzo! Maleńką mam na kolanach i chyba jej trochę lepiej w brzuszku bo zasnęła, ale już mieli buźką więc jak nic cyc trzeba szykować
kolba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:51   #3469
Ewelqa1985
Zadomowienie
 
Avatar Ewelqa1985
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 281
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

kolba dzieki za ten opis porodu jest optymistyczny

dobrej nocki i spokojnej oraz bezbolesnej

Edytowane przez Ewelqa1985
Czas edycji: 2011-02-10 o 22:56
Ewelqa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 22:57   #3470
Castia
Wtajemniczenie
 
Avatar Castia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 546
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
dobrze zrozumiałam że twoja siostra dziś urodziła?
może ci się właśnie schiza wlączyła zrób sobie kąpiel relaksującą i obserwuj się ale nie nakręcaj dobra koniec - sorki - też bym się stresowała więc nie wiem po co ci piszę żebyś się nie nakręcała ja będę tak samo schizować


dziękuję mam swoją mogę oddać i jeszcze dopłacić wiesz ja to mam jedną radę - olać i podpalić
haha nie mogę
to i ja się dołączę z moją. w kupie raźniej

dzisiaj urodziła moja siostra ale cioteczna
nie no spoko, cały dzień jakoś minął, brzusio bolał ale nie aż tak bardzo.zobaczymy co sie bedzie działo w nocy

u mnie do szpitala nie polecają brać bodziaków ze względu na pępuszek.żeby lekarz czy połozna mieli szybki dostęp.
więc ja naszykowąłam kaftaniki i półspiochy i spioszki.
pajacyka welurkowego mam na wyjscie, do tego bodziaka, i kombinezonik. wystarczy.
mrozów nie bedzie chyba juz bardzo wiec nie ma sensu zakładac nie wiem ile warstw. a i tak jeszcze kocyk na to pojdzie.mysle ze taki zestaw jest w sam raz

Kolba fajny opis. dobrze ze tak to wspominasz
no ja mam wrazenie ze codziennie dostane okresu bo mam takie bóle hmmm

Edytowane przez Castia
Czas edycji: 2011-02-10 o 23:04
Castia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:57   #3471
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Najlepszy był mój mąż, bo w pewnym momencie jak na niego spojrzałam, to myślałam, że zemdleje, tak pieknie ze mną parł, tylko zapominał powietrze wymieniać
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 22:59   #3472
kolba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Aaaa dobre sobie, zapomniałam napisać, że mnie nacinali Pewnie dlatego, że nie wspominam tego źle - czułam nacięcie, ale nie bolało. W samej końcówce porodu, zaraz przed urodzeniem główki mnie ciachnęła. Zszywania nie czułam, bo robili to po łyżeczkowaniu, które miałam, bo łożysko się niekompletne urodziło. Śmiałyśmy się z anestezjolog, że przy porodzie znieczulenia nie chciałam, to po porodzie i tak sie spotkałyśmy
kolba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:01   #3473
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

kolba dzięki za opis
bardzo optymistyczny mam nadzieję,że i u mnie pójdzie gładko... aha i bombarduj nas zdjęciami swojej księżniczki jest cudowna

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Castia mnie wczoraj szyby zamarzły w aucie
podobno od przyszłego tyg ma wrócić zima ale jakoś wierzyć mi się nie chce


kolba a stosujesz coś na kolki u Oleńki?
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:04   #3474
agus235
Raczkowanie
 
Avatar agus235
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 472
GG do agus235
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Kolba dzięki za opisJa rodziłam 3 lata temu ale jeszcze pamietam jak to było
__________________
LENKA19.02.2008

IGOREK 3.03.2011

ZĄBKI
_______________________
Dukan start 14.05.2012
było 64 kg
jest 55 kg
faza III od 13.08.2012
agus235 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:06   #3475
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez agus235 Pokaż wiadomość
Ja rodziłam 3 lata temu ale jeszcze pamietam jak to było
Ja myślę, że tego sie nie zapomina nigdy
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:07   #3476
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Mi Olę na wyjście ubrali w body z długim rękawem, koszulkę na to, śpiochy, pajac polarowy z h&m coś w stylu tego miśka co ma Montii, ale różowy no i w kombinezon taki bardzo ciepły zimowy. Do tego cieniutka czapeczka, gruba zimowa czapka no i kaptur z pajaca i z kombinezonu, na dodatek przykryli kocem w foteliku - zapakowana była na maxa.
Ojej, strasznie dużo tych rzeczy. Jaka była wtedy temperatura u Was?
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:08   #3477
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Tak jak myślałam, TŻ nie podoba się Anika Stwierdził że ja zawsze muszę coś wymyśleć i woli Wiktorię A ja już się nakręciłam Ech, czyli będzie jednak Wiktoria Anika, na drugie się zgadza...


Nastka, witaj Twoja historia bardzo porusza ale i daje nadzieję, już niedługo będziesz trzymać na rękach swój mały Cud Zostań z nami

Iweczka, właśnie obijało mi się te 4,5 kg, widać z roku na rok podnoszą poprzeczkę

Głodomorek, trzymam mocno kciuki, musi być dobrze

Ahtaga, świetna lekarka...normalnie zabić to za mało Co do ubranek do szpitala, to u mnie wymagają właśnie kaftaników i śpiochów. Chodzi o to że dzieci często są badane więc łatwiej im je rozbierać. Ale ja znielubiłam ten zestaw przy synku i teraz kupuję na początek tylko kopertowe body i pajace. No ale wezmę i te kaftaniki, jakby się czepiali to wolę mieć

Blackrose, po pierwszej cesarce wyszłam ze szpitala w ciążowych spodniach, fakt że wisiały mi na brzuchu ale bałam się właśnie uciskać ranę. Nosiłam je potem jeszcze przez kilka dni. Teraz na pewno wyjdę w ciązowej spódnicy ale później będę już śmigać w legginsach Wtedy po porodzie mieściłam się w jedne dżinsowe rybaczki, teraz pewnie lepiej nie będzie a nie zacznę się z raną upychać na siłę w portkach.

Emila, dokładnie, fotelik to podstawa, ja też mam 5 minut do domu ale nie odważyłabym się wieźć dziecka bez. Synek jechał w foteliku, teraz mała też będzie. Ale np szwagierka wiozła dziecko w gondoli na kolanach, a mieszkają ponad 20km od szpitala. Że już nie wspomnę jak przyjechali po dwóch tygodniach do nas do szpitala, 90km i tak samo go wieźli. Dreszcz mnie wtedy przeszedł, choć to było prawie 3 lata temu i jeszcze byłam przed pierwszą ciążą, niemniej jednak nie wpadłabym na taki pomysł...

Kolba, czekam na opis porodu

Ewelqa, no właśnie...mnie Anika też pasuje do Aleksa ale mojemu chłopu nie Trzymam kciuki
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 23:12   #3478
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez diatoma Pokaż wiadomość
iweczka zrobilam zdjecie przy okazjji pokoju na 1 zdj na przewijaku jest przywieszony ten kosz na pampersy. kolezanka ma i sobie chwali, ze nie czuc zapachu w pokoju, i to jest po prostu higieniczne. tylko 20 zł. a to drugie to miaseczka na wode lub mozna inne potrzebne przybory wlozyc.
Załącznik 3735407 Załącznik 3735408 Załącznik 3735409
bardzo fajnie
Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Castia zaciskaj te nogi! Twoje dziecko chyba wyczuwa ładną pogodę za oknem

Ja lewatywę mam miec robioną na miejscu w szpitalu...wiecie jak jest podawana?

diatoma super pokoik
u nas wstrzykuja taki plyn



a u nas zalatany dzien
teraz leze i zdycham, tak mniebrzuch bolal

alemmamy krnisz, powieszona firane
skrecone lozweczko

chwale sie lozeczkiem, pzewijakiem
i bodami
a body maja na zywo duuuzo intensywniejsze kolorki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMAG1747.jpg (30,4 KB, 40 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMAG1746.jpg (31,1 KB, 67 załadowań)
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:15   #3479
Montii
Zakorzenienie
 
Avatar Montii
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 17 264
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

ale słodko wygląda łóżeczko
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło..

[LEFT]
Montii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 23:21   #3480
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Torbę powoli pakujemy i na przyjście naszych dzieci się szykujemy III-IV 2011

Kolba, doczytałam...Piękny opis, i bardzo pozytywnie nastraja Widać że poród jest dla Ciebie pięknym wspomnieniem, a to najważniejsze

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Agus, piękne łóżeczko jeszcze takiego nie widziałam.
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.