Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-22, 13:39   #91
anwen
Zadomowienie
 
Avatar anwen
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zamość<->Kraków
Wiadomości: 1 147
GG do anwen
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez madzia_g Pokaż wiadomość
my mamy za 8 miesiecy.. ale jakos przeraza mnie to planowanie
tak nie mam na to ochoty chce miec slub, ale nie chce mi sie mec przyjecia itd... oze glownie przez przyszla tesciowa? czeka az dam plame bo mowilismy jej zeby sie nie wtracala
ehhh doskonale Cie rozumiem niestety moja przyszła teściowa też do łatwych nie należy.... w sumie to jej pomysł z tym całym slubem- ja bym mogła spokojnie jeszcze kilka lat zaczekać...
a co do samego przyjęcia to mam zamiar sama wszystko zorganizować- tak jak chce! nie pozwolę jej się wtrącać- też mam trudny charakter więc nie wiem jak to wszystko się skończy
za 2 tyg jadę oglądać sale (restauracje) - mam nadzieję, że coś wybiorę
__________________
Włosomaniaczka - od 1.12.2009

od 06.2010 piję pokrzywę i olej z wiesiołka
27.10.11 -Prawo Jazdy

od 18.06.12 ćwiczę z Ewą Chodakowską

Włosy 2011-2012



Blog - Jak dbać o długie włosy?
www.anwena.blogspot.com
anwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-22, 18:30   #92
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez anwen Pokaż wiadomość
ehhh doskonale Cie rozumiem niestety moja przyszła teściowa też do łatwych nie należy.... w sumie to jej pomysł z tym całym slubem- ja bym mogła spokojnie jeszcze kilka lat zaczekać...
a co do samego przyjęcia to mam zamiar sama wszystko zorganizować- tak jak chce! nie pozwolę jej się wtrącać- też mam trudny charakter więc nie wiem jak to wszystko się skończy
za 2 tyg jadę oglądać sale (restauracje) - mam nadzieję, że coś wybiorę
no ja etz mam jakies lokale na oku.. jeden juz praktycznie chce, z terminami luz wiec jeszcze sie wstrzymam.. ale tak mi sie nie chce tegow szystkiego przygotowywac, robic i w ogole.. kocham TŻ ale nie ciepie jego matki a slub z nim to jego matka w naszej rodzinie... powiedzielismy jej zeby sie nie wtracala generalnie rzecz biorac to ona urazona ale ze nie bedzie sie wtracac ale zebysmy nie mieli pretensj jak cos nie wyjdzie.. kurde babiszon z gory zaklada ze bez jej "cennych rad" i wpierd***nia sie nie wydzie nam przyjecie
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 13:50   #93
kaczuszka19862
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 4
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Jak to mój kolega powiedział. Tesciową trzeba wysłać na wakacje na plaże niech sie do piachu przyzwyczaja
Mojej tesciowej też się nie bardzo podobało że takie małe wesele. Bo to sąsiadów trzeba zaprosić których ma wiecej niz własnej rodziny
To jej powiedziałam że jak płaci za wszystko to nie ma sprawy robimy huczne weselicho. Jak jej wyliczyłam całą rodzinke i pzrypuszczalny koszt wesela to mina jej zbladła ale z dumą powiedziała że weźmie pożyczke i wspólnie jakos spłacimy. Od razu poprawiłam ja że to ona będzie splacać a ja tam robie przyjęcie na jakie mnie stać. Wiecej się nie odezwała. Także ciesze się ze złotówki nie dokłada do naszego ślubu przynajmniej nie bedzie wypominała.
kaczuszka19862 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 13:56   #94
yyagna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 92
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

dobre z tymi wakacjami dla teściowej
moja jest spoko póki co
yyagna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 14:22   #95
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez kaczuszka19862 Pokaż wiadomość
Jak to mój kolega powiedział. Tesciową trzeba wysłać na wakacje na plaże niech sie do piachu przyzwyczaja
Mojej tesciowej też się nie bardzo podobało że takie małe wesele. Bo to sąsiadów trzeba zaprosić których ma wiecej niz własnej rodziny
To jej powiedziałam że jak płaci za wszystko to nie ma sprawy robimy huczne weselicho. Jak jej wyliczyłam całą rodzinke i pzrypuszczalny koszt wesela to mina jej zbladła ale z dumą powiedziała że weźmie pożyczke i wspólnie jakos spłacimy. Od razu poprawiłam ja że to ona będzie splacać a ja tam robie przyjęcie na jakie mnie stać. Wiecej się nie odezwała. Także ciesze się ze złotówki nie dokłada do naszego ślubu przynajmniej nie bedzie wypominała.

dobre

no moja tesciowa miala takie podejscie(jej wypda zaprosic tego, tamtego.. nawet jej remiza po glowie chodzila )... i tez ze splaci itd... ogolnie chciala pomoc finansowo z weselem/ przyjeciem(slub i ciaza na nas spadly niespodziewanie i kasy nie mamy) to powedzielismy ze albo sie nie bedzie wtracac w organizacje/liczbe gosci menu itd... albo jej pomocy nie chcemy... to przystala na nasze "warunki".. wiec ta pomoc bedzie.. nie ukrywam kasa sie przyda ale mysle ze ona naweet jakby zlotowki nie dolozyla to by sie wtracala.. tzn teraz sprawa przycichla.. ale gdybym miala cala sume to bym sie czula swietnie... a nawet na przyjecie sama nie mam... tzn sami nie mamy(tzn gdyby ona nie przestala sie wtracac i nie przystala na to, ze sami chcemy organizowac.. to i tak bysmy po prostu pozyczke wzieli a czesciowo mieli). no ale... niby ma sie nie wtracac... wiec zdecydowalismy sie ze skorzystamy z pomocy... rozmowe skwiotowala tylko tym: "ja sie wam (doslownie!) wpierd**c nie bede, ale zebyscie nie mieli pretensji jak wam nie wyjdzie" odrazu zaklada ze jak ona nie bedzie dyrygowac to nie wyjdzie i czuje taka presje, ze ebz kitu jak cos nie wyjdzie to bedzie triumfowac w ogole ciezko ja bylo uteperowac, bo ma straszni dominujacy charakte, uwaza, ze to c ona mysli jest swiete madre a my jestesmy podlotki i nic o zyciu nie wiemy itd(btw ja mam 24 lata, TŻ 27 ) a juz nie mowie jak sie wpieprz*** za przeproszeniem a to jakie ubranka kupuje dla dziecka, w ogle w moja ciaze itd... no z nia sie nie da.. slub slubem(choc tez chce aby byl taki jak ja chce bo to moj slub nie jej!) ale najbardziej mnie dobija to jak sie bedzie wpierdzielac jak dziecko urodze, przyjdzie nas odiwedziec i bedzie"tu nie tak trzymasz, t cos tam to zle robsz" nie chce jej widziec! szkoda ze mojej mamy juz nie ma
Cytat:
Napisane przez yyagna Pokaż wiadomość
dobre z tymi wakacjami dla teściowej
moja jest spoko póki co
to fajnie ze masz spoko z tesciowa moja przyszla wlasnie byla fajna przez jakies 3 lata naszego zwiazku.. potem jakos n oczy przejrzalam a i ona bardziej pokazala co potrafi.. wlasnie jak w ciaze zaszlam.. ona KOCHA RŻĄDZIĆ INNYMI.
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 14:43   #96
anwen
Zadomowienie
 
Avatar anwen
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zamość<->Kraków
Wiadomości: 1 147
GG do anwen
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

jak tak czytam o Twojej teściowej Madziu to mam wrażenie, że piszesz o mojej
Moja przyszła teściowa ma coś takiego, ze dosłownie WSZYSTKO musi byc tak jak ona chce- smieję się z niej, że ona to nawet ślimakom w ogródku mówi którędy mają chodzić Do mnie na razie się nie wtrąca, ale obawiam się, że po ślubie to się zmieni
__________________
Włosomaniaczka - od 1.12.2009

od 06.2010 piję pokrzywę i olej z wiesiołka
27.10.11 -Prawo Jazdy

od 18.06.12 ćwiczę z Ewą Chodakowską

Włosy 2011-2012



Blog - Jak dbać o długie włosy?
www.anwena.blogspot.com
anwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-23, 15:27   #97
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez anwen Pokaż wiadomość
jak tak czytam o Twojej teściowej Madziu to mam wrażenie, że piszesz o mojej
Moja przyszła teściowa ma coś takiego, ze dosłownie WSZYSTKO musi byc tak jak ona chce- smieję się z niej, że ona to nawet ślimakom w ogródku mówi którędy mają chodzić Do mnie na razie się nie wtrąca, ale obawiam się, że po ślubie to się zmieni
ehhh ja w ogole nie rozumiem czemu tesciowe sa taka zmora?? same pracuja sobie na kawaly itd.. a przeciez same byly kiedys mlode i mialy problemy ze swoimi tesciowymi... np moja przyszla tesciowa ze swoja tesciowa(babcia TŻ) miala przerabane, nienawidzily se i sama mowila mojemu TŻ ze nie chce byc nigdy zla tesciowa, jak jej odwali to niech slucha zony.... hehe to spelnimy jej zyczenie
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-24, 15:27   #98
hmmm
Raczkowanie
 
Avatar hmmm
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 35
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

A moja przyszła teściowa jest fajna. Co prawda jeszcze nie zaczeliśmy dyskutować o przyjęciu zamiast wesela, ale już teraz jest tak, że np przy wspólnym gotowaniu liczy się z moim zdaniem i daje wolną rękę, mimo że jest starsza i bardziej doświadczona. O przyjęciu coś tam miała wspomniane i nie przeżywała tego strasznie. Gorzej z moją mamą, która najchętniej sama by wszystko organizowała, bo jak przedstawiłam nasze plany, to się obraziła, że my to już wszystko sami wiemy i po co ona nam do tego.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=347393
takie kwiatki
hmmm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-24, 21:33   #99
kaczuszka19862
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 4
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Hm... wiecie co dziewczyny może my załóżmy wątek "sposób na teściową". moja tam też sie wtrącała jakie ciuszki mam kupować dla mojego synka nawet w pewnym momencie zaczeła mówić do niego "synku" .Wiec przeprowadziłam z nią niemiłą rozmowe tydzień się nie odzywała. Było fajnie ........ no ale wkoncu się zaczeła odzywać. jaka szkoda....
My jestesmy na szczescie niezależni finansowo, no ale różnie bywało. Ale wtedy wolałam pozyczyć od obcych ludzi przynajmniej nie wypominali po paru godzinach po pożyczeniu jak to ona miała w zwyczaju.
Do naszego przyjęcią się nie wtrąca bo ja i tak robie jak chce. Jak mi mówiła że za duży garnek biore ( nie lubie jak mi się przelewa przez boki) to brałam jeszcze większy. Az wkoncu dała spokój.
kaczuszka19862 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-24, 21:52   #100
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez kaczuszka19862 Pokaż wiadomość
Hm... wiecie co dziewczyny może my załóżmy wątek "sposób na teściową". moja tam też sie wtrącała jakie ciuszki mam kupować dla mojego synka nawet w pewnym momencie zaczeła mówić do niego "synku" .Wiec przeprowadziłam z nią niemiłą rozmowe tydzień się nie odzywała. Było fajnie ........ no ale wkoncu się zaczeła odzywać. jaka szkoda....
My jestesmy na szczescie niezależni finansowo, no ale różnie bywało. Ale wtedy wolałam pozyczyć od obcych ludzi przynajmniej nie wypominali po paru godzinach po pożyczeniu jak to ona miała w zwyczaju.
Do naszego przyjęcią się nie wtrąca bo ja i tak robie jak chce. Jak mi mówiła że za duży garnek biore ( nie lubie jak mi się przelewa przez boki) to brałam jeszcze większy. Az wkoncu dała spokój.

no to niezle... ojj na te babska nie ma rady... ja przed dluzszy okres czasu uwazalam ze to tylko stereotypy i mam fajna tesciowa... ale wyszlo szydlo z worka
kurde one uwaaja ze skoro sa stare to im wszystko wolno, wszystko wiedza i sa alfa i omega?
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 12:01   #101
ffenix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 34
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Witajcie
Jestem tu nowiutka jak buciki ślubne ale i ja dołączam się do grona zwolenniczek minimalizmu
3 lata temu jak brałam ślub cywilny był obiad po ceremoni na w sumie 9 osób, tj. obiad, a potem tort, ciacha, owoce, szampan, kawa, nio a po wszystkim do domciu, w którym Mama przygotowała kolację.
Tym razem na ślubie kościelnym będzie podobnie, tyle że osób przewidzianych jest 15.
Generalnie u mnie/nas jest dosyć nietypowo, bo z TŻ od 4 lat mieszkamy pod wawką, oboje pochodzimy jednak ze śląska i żeby nie ciągnąć rodzinki 300 km to z wygody i oszczędności "impreze" urządziliśmy właśnie bliżej rodziny, tj. cywilny był w rodzinnym mieście i obiad też.
W tym roku wkońcu uda nam się przystąpić do ślubu kościelnego i tym razem jeszcze bardziej nietypowo, bo po pierwsze w środę (dlatego, że 11 sierpnia tym razem tak wypada, a 3 lata temu było w sobotę, nio a chcemy na obrączkach tylko rok dodać ), a po drugie zaślubiny odbędą się w Opactwie w Tyńcu pod Krakowem i tu również odbędzie się uroczysty obiad w klimatycznych wnętrzach Opactwa (mają tu m.in. restaurację) z chorałami w tle
Ślub będzie o 14tej, o 15tej obiad, a po nim tort ciacho, do obiadu wino, choć z racji odległości to pić będą pewnie tylko panie bo panowie samochody prowadzą, ale generalnie będzie tylko najbliższa rodzina (rodzice, rodzeństwo z partnerami, moi chrzestni, babcia) więc oni to rozumieją, że nawet szampana tym razem nie chcemy, za to będzie powitanie chlebem i solą
Jeśli kogoś będzie interesować tak nietypowe miejsce obiadu, to mogę napisać więcej, również o cenach.
ffenix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 14:28   #102
anwen
Zadomowienie
 
Avatar anwen
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zamość<->Kraków
Wiadomości: 1 147
GG do anwen
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez ffenix Pokaż wiadomość
Witajcie
Jestem tu nowiutka jak buciki ślubne ale i ja dołączam się do grona zwolenniczek minimalizmu
3 lata temu jak brałam ślub cywilny był obiad po ceremoni na w sumie 9 osób, tj. obiad, a potem tort, ciacha, owoce, szampan, kawa, nio a po wszystkim do domciu, w którym Mama przygotowała kolację.
Tym razem na ślubie kościelnym będzie podobnie, tyle że osób przewidzianych jest 15.
Generalnie u mnie/nas jest dosyć nietypowo, bo z TŻ od 4 lat mieszkamy pod wawką, oboje pochodzimy jednak ze śląska i żeby nie ciągnąć rodzinki 300 km to z wygody i oszczędności "impreze" urządziliśmy właśnie bliżej rodziny, tj. cywilny był w rodzinnym mieście i obiad też.
W tym roku wkońcu uda nam się przystąpić do ślubu kościelnego i tym razem jeszcze bardziej nietypowo, bo po pierwsze w środę (dlatego, że 11 sierpnia tym razem tak wypada, a 3 lata temu było w sobotę, nio a chcemy na obrączkach tylko rok dodać ), a po drugie zaślubiny odbędą się w Opactwie w Tyńcu pod Krakowem i tu również odbędzie się uroczysty obiad w klimatycznych wnętrzach Opactwa (mają tu m.in. restaurację) z chorałami w tle
Ślub będzie o 14tej, o 15tej obiad, a po nim tort ciacho, do obiadu wino, choć z racji odległości to pić będą pewnie tylko panie bo panowie samochody prowadzą, ale generalnie będzie tylko najbliższa rodzina (rodzice, rodzeństwo z partnerami, moi chrzestni, babcia) więc oni to rozumieją, że nawet szampana tym razem nie chcemy, za to będzie powitanie chlebem i solą
Jeśli kogoś będzie interesować tak nietypowe miejsce obiadu, to mogę napisać więcej, również o cenach.
ooo świetny pomysł.
Bylismy z TŻ w zeszłym roku w Tyńcu i byliśmy zachwyceni. Powiem Ci, ze chyba nawet lepiej ze w srode bo w weekendy sa tam prawdziwe tlumy i moglibyscie nie czuc sie najlepiej jak wycieczki krazyly by wam w czasie slubu po kosciele (wlasnie odbywal sie jakis slub jak my tam bylismy).
Jestem bardzo ciekawa szczegolow- tych cenowych rowniez wiec jakbys mogla bardzo prosze napisz cos wiecej! Moze i ja sie nad tym miejscem zastanowie (w koncu mieszkamy w Krakowie)
__________________
Włosomaniaczka - od 1.12.2009

od 06.2010 piję pokrzywę i olej z wiesiołka
27.10.11 -Prawo Jazdy

od 18.06.12 ćwiczę z Ewą Chodakowską

Włosy 2011-2012



Blog - Jak dbać o długie włosy?
www.anwena.blogspot.com
anwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-27, 22:26   #103
ffenix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 34
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

anwen witaj
wiesz, z tym Tyńcem to był poprostu szczęśliwy los 3 lata temu w ramach podrózy poślubnej robiliśmy sobie takie kilkudniowe wypady w różne miejsca i jednym z nich był weeken w Krakowie, w drodze z Krakowa do domu przez przypadek trafiliśmy do Tyńca i tak nas to miejsce urzekło, że od tamtej pory jak tylko była okazja to jechaliśmy tam na mszę niedzielną na 10:30 bo była z udziałem mnichów, a oni cudnie śpiewają te chorały Więc teraz kiedy okazał się, że nic już nie stoi na przeszkodzie, by przystąpić do ślubu kościelnego, to z prawdziwą nieśmiałością i w zasadzie małą wiarą w powodzenie napisałam do jednego z ojców, którego wytypowałam na tego, którego bym chciała, by udzielił nam ślubu, nio i o dziwo wszystko tak się potoczyło, że nasze marzenie się ziściło. Żeby było ciekawiej to wszystkie te formalności i przygotowania zaczęliśmy w maju tego roku, czyli jakby nie liczyć 2 miesiące temu Mieliśmy farta, bo okazało się, że nauki w naszej parafi akurat 7 maja się zaczęły, a już wogóle szczęściem okazało się, że prowadził je suuuper ksiądz i na te nauki szliśmy z prawdziwą przyjemnością, a wychodziliśmy roześmiani a dziś akurat odebraliśmy licencję od księdza
Przepraszam za ten przydługi wstęp, ale strasznie się cieszę, że sprawy kościelno-przygotowawcze mam już z głowy

Równocześnie z kościelnymi sprawami zaczęłam organizować to co obok samej ceremoni jest. To, że będzie to sam obiad wiedzieliśmy od początku i nam to odpowiadało, zresztą nawet rodzice przyklasneli temu pomysłowi, a jak usłyszeli o Tyńcu, to już wogóle im się spodobało, tak że chcą nawet połowę kosztów pokryć, choć planowaliśmy to początkowo wrobić sami.

Co do obiadu, to całość bardzo przyjemnie udało się obgadać i dograć z Paniu Anią, która jest tam menagerem tej infrastruktury nie całkiem związanej z życiem kościelnym. Oni mają tam naprawde dobry hotel, który też już przetestowałam. Nie jest to oczywiście pokój typowo hotelowy, ale raczej tak luksusowa "cela" zakonna
Dodatkowo mają 4 czy 5 sal z przeznaczeniem na konferencje, czy właśnie wesela lub inne uroczystości. Te sale są różnej wielkości i największe może pomieścić do 100 osób, a taka jak ta, którą ja wynajęłam jest na 20-40 osób. Grube mury z widocznymi starymi elementami zabudowy, widok na Wisłę... naprawde stważa to niesamowity klimat. Co do kosztów za salę to płaci się od godziny i np ta "moja" sala 350 zł/godz. - chyba najtaniej to nie jest, ale za to obiad wydaje mi się, że nie jest najdroższe. Pani przysłała mi ofertę rożnych "zestawów" w różnych grupach cenowych - od 34 zł/os. za taki skromny do 83 zł za tzw. Biesiadę u Mnicha. Ja wybrałam "zestaw" za 77 zł/os. w którym jest przystawka, zupka, II danie z "zieleniną", lampka wina do obiadu (z włoskiego zakonu benedyktynów), a potem ciacho z kawą czy herbatą - to jest to co jest w cenie, a jedzenie mają tam naprawdę dobre, nie raz stołowaliśmy się w ich restauracji...

uff, strasznie się rozpisałam, jakby coś Cię zainteresowało jeszcze to pytaj

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Cytat:
Napisane przez ffenix Pokaż wiadomość
Dodatkowo mają 4 czy 5 sal z przeznaczeniem na konferencje, czy właśnie wesela lub inne uroczystości.
małe sprostowanie - może nie wesela, czy raczej przyjęć ślubnych bo z wiadomych względów tańców tam się raczej nie da zrobić
ffenix jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-24, 22:44   #104
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

ja sie melduje ze dalej nic nie zalatwialm

kumpeli zostala wodka z wesela... chciala nam odsprzedac.. ale nie wiem po pierwsz ile wodki na os. na takie przyjecie. no i kicha bo ta jej wodka nazywa sie "weselna" wiec chyba nic z tego

w ogole poraza mnie slub.. tzn chce go miec ale nie chce przygotowywac

i jeszcze mam techniczny dylemat bo to beda tez chrzciny dzidzi naszej ale chrzestna i swiadkowa to beda dwie rozne osoby a chrzestny i swiadek to 2 w1.. jak to w kosciele bedzie rozegrane?

no i kwestia osob.. sporo pomine ale nie chce wesela z tego zrobic... mam problem z chrzestnym i jego zona. kiedys mielismy swkietny kontakt akle sie na nich przejechalam i nie ma najmniejszej ochoty zapraszac ale to chrzestnt.. no i nie wiem
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-05, 21:11   #105
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

czesc dziewczyny
moge sie przylaczyc?

tez bedziemy robic tylko przyjecie, bez wesela, tesciowie by chcieli wielkie wesele, ale sie nie odzywaja bo ja mam swieza zalobe po Tacie
zareczylismy sie juz 1,5 roku temu, ale planow wiekszych nie bylo bo moj tato sie rozchorowal, i nawet nie chcialam o tym myslec, a przegral z choroba niestety 3 miesiace temu no nic, koniec tych smutasow, nie bede sie rozpisywala na ten temat bo to tylko bol sprawia, a ja nie powinnam sie teraz denerwowac i smucic, bo niedawno dowiedzialam sie ze zostane mama

no i w sumie stwierdzilismy, ze wezmiemy koscielny i obiad dla rodziny (tej najblizszej wyszlo 50 osob )

nie wiem jakie jest wasze zdanie na ten temat, ale wyjdzie na to ze brzucholek bedzie widac, no nic na to nie poradze, ciesze sie z malenstwa wiec wstydzic sie nie bede

ale ja bym chciala zalozyc welon
no i tu mnie zastanawia co z nim zrobic na tym przyjeciu (zaznaczam, ze prawdopodobnie bedzie trwalo do poznych godzin, moze nie tak jak normalne wesele, ale licze ze goscie posiedza do polnocy, bo duzo bedzie przyjezdnych, wiec na noc zostana)

mam sobie z nim wrocic do domu? czy zdjac i rzucic tym 4 czy 5 pannom co się pokaza na przyjeciu?
a jesli tak to jak to rozegrac, jakies pomysly? czy dac se spokoj i normalnie z nim wyjsc na glowie?

ale se problema zrobilam nie?

aa dodam jeszcze, ze znajomy ksiadz nam obiecal dac slub w dowolnie wybranym terminie, tyle ze my jeszcze sali nie mamy, a im szybciej tym lepiej by bylo, no ale to na inny watek chyba sie nadaje
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-06, 22:28   #106
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez ptysza Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny
moge sie przylaczyc?

tez bedziemy robic tylko przyjecie, bez wesela, tesciowie by chcieli wielkie wesele, ale sie nie odzywaja bo ja mam swieza zalobe po Tacie
zareczylismy sie juz 1,5 roku temu, ale planow wiekszych nie bylo bo moj tato sie rozchorowal, i nawet nie chcialam o tym myslec, a przegral z choroba niestety 3 miesiace temu no nic, koniec tych smutasow, nie bede sie rozpisywala na ten temat bo to tylko bol sprawia, a ja nie powinnam sie teraz denerwowac i smucic, bo niedawno dowiedzialam sie ze zostane mama

no i w sumie stwierdzilismy, ze wezmiemy koscielny i obiad dla rodziny (tej najblizszej wyszlo 50 osob )

nie wiem jakie jest wasze zdanie na ten temat, ale wyjdzie na to ze brzucholek bedzie widac, no nic na to nie poradze, ciesze sie z malenstwa wiec wstydzic sie nie bede

ale ja bym chciala zalozyc welon
no i tu mnie zastanawia co z nim zrobic na tym przyjeciu (zaznaczam, ze prawdopodobnie bedzie trwalo do poznych godzin, moze nie tak jak normalne wesele, ale licze ze goscie posiedza do polnocy, bo duzo bedzie przyjezdnych, wiec na noc zostana)

mam sobie z nim wrocic do domu? czy zdjac i rzucic tym 4 czy 5 pannom co się pokaza na przyjeciu?
a jesli tak to jak to rozegrac, jakies pomysly? czy dac se spokoj i normalnie z nim wyjsc na glowie?

ale se problema zrobilam nie?

aa dodam jeszcze, ze znajomy ksiadz nam obiecal dac slub w dowolnie wybranym terminie, tyle ze my jeszcze sali nie mamy, a im szybciej tym lepiej by bylo, no ale to na inny watek chyba sie nadaje
hejjj
ja tak czytam i mam podobnie..
tzn zareczylismy sie z TŻ ale mama sie na raka rozchorowala wlasnie w tym okresie wiec nie bylo nic na temat slubu rozkrecane... rodzicow nawet nie poznalismy bo chielismy by mama wyzdrowiala i dalej z tym ruszyc... no ale sie nie udalo i wlasnie mama zmarla w zeszlym roku... jeszcze mam zalobe.. no i w miedzyczasie sie dowiedzialam ze jestem w ciazy nic nie dzieje sie bez przyczyny strasznie sie ciesze z malenstwa!

odnosnie Twojej sytuacji to nie wstydz sie brzuszka! nie ma czego

a odnosnie welonu to ja bym sobie dala spokoj z rzucaniem go.. przyjecie to przyjecie..nie wesele z oczepinami.. tzn takie moje zdanie
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-15, 12:20   #107
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 524
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

dziewczyny a co piszecie w zaproszeniach?
bo jak widze jakies przykladowe tekscy to wszedzie jest zapraszamy na przyjecie weselne
jak jest u was?
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-17, 15:36   #108
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez ptysza Pokaż wiadomość
dziewczyny a co piszecie w zaproszeniach?
bo jak widze jakies przykladowe tekscy to wszedzie jest zapraszamy na przyjecie weselne
jak jest u was?
ja dostalam ostatnio zaproszenie na przyjecie wlasnie i młodzi napisali cos tam cos tam i zapraszaja gosci na uroczysty obiad w restauraji tej i tamtej..
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-27, 20:47   #109
gajqa
Wtajemniczenie
 
Avatar gajqa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: win. xp ;p
Wiadomości: 2 433
GG do gajqa
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

podnoszę wątek
bierzemy z TŻ-tem ślub pod koniec grudnia tego roku póki co cywilny a w przyszłym roku kościelny właśnie z takim małym przyjęciem, który mi się zamarzył, ponieważ nie lubie dużych wesel podobnie jak TŻ (na szczęście:P) na początku rodzice nie byli zbyt zadowoleni z tego że nie chcemy wesela ale postawiłam na swoje i będzie po naszemu bo w końcu to ja mam być w ten dzień szczęśliwa prawda?
narazie nic a nic nie jest załatwione, nie mamy jeszcze obrączek, nie mam sukienki termin też nie jest jeszcze oczywiście załatwiony ale za 2 tyg. wyruszamy to wszystko ogarnąć już sie nie mogę doczekać
gajqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-12, 01:27   #110
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez gajqa Pokaż wiadomość
podnoszę wątek
bierzemy z TŻ-tem ślub pod koniec grudnia tego roku póki co cywilny a w przyszłym roku kościelny właśnie z takim małym przyjęciem, który mi się zamarzył, ponieważ nie lubie dużych wesel podobnie jak TŻ (na szczęście:P) na początku rodzice nie byli zbyt zadowoleni z tego że nie chcemy wesela ale postawiłam na swoje i będzie po naszemu bo w końcu to ja mam być w ten dzień szczęśliwa prawda?
narazie nic a nic nie jest załatwione, nie mamy jeszcze obrączek, nie mam sukienki termin też nie jest jeszcze oczywiście załatwiony ale za 2 tyg. wyruszamy to wszystko ogarnąć już sie nie mogę doczekać
super trzymaj sie tego, co uwazasz ja tez przeszlam przez pole minowe z rodzina itd. i mamy takie przyjecie, planujemy je skonczyc ok polnocy. uroczystosc o 13. juz mam lokal i umowe z nim
do tego suknie slubna zamowiona i pbraczki tzn trzeba je przerobic bo to po rodzicach... odbywamy walsnie te glupie nauki i nam nie idzie
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-26, 11:09   #111
Zapach deszczu
Zadomowienie
 
Avatar Zapach deszczu
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 630
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Również planujemy obiad, tort i jakieś alkohole typu wino, ale bez kolacji. Taka minimalistyczna uroczystość. Bez tańców i orkiestry, na max 15 osób. Zastanawiamy się tylko, czy nie odpuścić sobie lokalu i zorganizować to w domu, bo zależy nam na pieniążkach. Chcemy zapłacić za to sami i wydać jakoś niewiele. Odpadają koszty sukni ( bo chce zwykła sukienke do kolan), fryzjerów, samochodów, kosmetyczek itp więc sporo z głowy.
Zapach deszczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-03, 23:24   #112
lipcowa87
Zadomowienie
 
Avatar lipcowa87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ezoteryczny Poznań
Wiadomości: 1 103
GG do lipcowa87
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Chciałabym się dołączyć do wątku, bo też planujemy z TŻtem takie skromne przyjęcie. Na razie jeszcze ani konkretnej ani nawet przybliżonej koncepcji daty nie mamy, ale zaczynamy się powoli edukować co i jak. Gości będzie ok. 20 osób, mamy pomysł aby poszukać jakiegoś ładnego miejsca (zajazd, hotelik, dworek), tam zrobić obiad-deser-kolację, a potem... no, tu się zaczynają komplikacje Mieszkamy obecnie w Poznaniu i z tym miastem wiążemy swoją przyszłość, ale większość rodziny jest z naszej rodzinnej miejscowości, 400 km stąd. Myślę że najfajniej byłoby poszukać miejsca "w pół drogi" albo w okolicy Poznania, załatwić gościom nocleg i np. śniadanie, po śniadanku kto chce to na wspólny spacer (i np pamiątkowe zdjęcia z gośćmi przy okazji) a potem wio do domku? Tylko pewnie to wyniesie nas prawie tyle co większe wesele... Z kolei zrobić to przyjęcie w restauracji w naszym rodzinnym mieście i żeby się wszyscy rozeszli do domów, to tak... mało uroczyście?
Mam mnóstwo dylematów, bo z mojej strony będę pierwszą osobą, która rezygnuje z tradycyjnego wesela (ale wiem, że nikt z rodziny się o to nie pogniewa) i brak mi jakiegoś punktu odniesienia. Z radością przeczytałam ten wątek, mam nadzieję że się jakoś reaktywuje
__________________
zaczynam
53-52-51-50-49-48
lipcowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 12:45   #113
Zapach deszczu
Zadomowienie
 
Avatar Zapach deszczu
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 630
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez lipcowa87 Pokaż wiadomość
Chciałabym się dołączyć do wątku, bo też planujemy z TŻtem takie skromne przyjęcie. Na razie jeszcze ani konkretnej ani nawet przybliżonej koncepcji daty nie mamy, ale zaczynamy się powoli edukować co i jak. Gości będzie ok. 20 osób, mamy pomysł aby poszukać jakiegoś ładnego miejsca (zajazd, hotelik, dworek), tam zrobić obiad-deser-kolację, a potem... no, tu się zaczynają komplikacje Mieszkamy obecnie w Poznaniu i z tym miastem wiążemy swoją przyszłość, ale większość rodziny jest z naszej rodzinnej miejscowości, 400 km stąd. Myślę że najfajniej byłoby poszukać miejsca "w pół drogi" albo w okolicy Poznania, załatwić gościom nocleg i np. śniadanie, po śniadanku kto chce to na wspólny spacer (i np pamiątkowe zdjęcia z gośćmi przy okazji) a potem wio do domku? Tylko pewnie to wyniesie nas prawie tyle co większe wesele... Z kolei zrobić to przyjęcie w restauracji w naszym rodzinnym mieście i żeby się wszyscy rozeszli do domów, to tak... mało uroczyście?
Mam mnóstwo dylematów, bo z mojej strony będę pierwszą osobą, która rezygnuje z tradycyjnego wesela (ale wiem, że nikt z rodziny się o to nie pogniewa) i brak mi jakiegoś punktu odniesienia. Z radością przeczytałam ten wątek, mam nadzieję że się jakoś reaktywuje

Ja bym zrezygnowała z tego noclegu i śniadania.
A sam obiad mało uroczysty? Myśle, że nie.
Zapach deszczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 16:47   #114
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

lipcowa87 tez bym zrezygnowala z noclegu i sniadanka.. moze po prostu zrobcie przyjecie? obiad, posiadowka przy przystawkach, ciasto i cieply posilek jeszcze... cos jak na chrzcinach ludzie robia?

ja dzis wybralam zaproszenia i zamowilismy z TŻtem obraczki


btw Zapach deszczu- moze lepiej lokal.. w koncu to jedyny taki dzien...
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 17:02   #115
lipcowa87
Zadomowienie
 
Avatar lipcowa87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ezoteryczny Poznań
Wiadomości: 1 103
GG do lipcowa87
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

No właśnie mam dylemat... Gdybyśmy mieli robić sam obiad, to automatycznie jesteśmy niejako "zmuszeni" żeby zrobić to w swoim rodzinnym mieście. Ma to plusy i minusy M. innymi minus jest taki, że czułabym się niezręcznie - byłam na chrzcinach i komunii dzieci mojego ojca chrzestnego, które były organizowane w lokalu, i było na nich więcej gości niż ja planuję zaprosić na wesele... Pomysł z jakimś ładnym miejscem, obiadokolacją i noclegiem wyszedł ze strony TŻ. Jego siostra brała skromny ślub po którym był obiad w domu pana młodego i TŻ nie chce powtarzać tego schematu. Też zależy nam na pieniążkach, ale z drugiej strony mam świadomość że to jedyny taki dzień.
__________________
zaczynam
53-52-51-50-49-48
lipcowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 14:07   #116
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

to moze zrobcie tam obiad gdzie mieszkacie i zapewnijcie gosciom po protu nocleg w tym miescie. ??? to chyba nie za duzo osob?
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 14:13   #117
lipcowa87
Zadomowienie
 
Avatar lipcowa87
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Ezoteryczny Poznań
Wiadomości: 1 103
GG do lipcowa87
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez madzia_g Pokaż wiadomość
to moze zrobcie tam obiad gdzie mieszkacie i zapewnijcie gosciom po protu nocleg w tym miescie. ??? to chyba nie za duzo osob?
Musielibyśmy im wynająć pokoje w jakimś hotelu, więc wyszłoby na to samo...
__________________
zaczynam
53-52-51-50-49-48
lipcowa87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 12:10   #118
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez lipcowa87 Pokaż wiadomość
Musielibyśmy im wynająć pokoje w jakimś hotelu, więc wyszłoby na to samo...
no w sumie... ale gdzie bys chciala tzn miejscowosc? Wasza, rodzinna zy w polowie drogi?
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-10, 17:41   #119
madzia_g
Zakorzenienie
 
Avatar madzia_g
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: LBN:):):):)
Wiadomości: 4 254
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

podbijam watek....

jak Wasze przygotowania? Sledzi ktos jeszcze watek?

my mamy niecaly miesiac.. masa zalatwien a najgorzej sprawy koscielne... nauki nie mamy tego wszystkiego.. tzn troche obraczki sa suknia sie szyje buty slubne mam zaproszenia rozdane... menu wybrane...
__________________
wymiana ciuchy+ kosmetyki:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post33278604
madzia_g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 16:00   #120
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 250
Dot.: Pytanie dot. przyjęcia/obiadu po ślubie

Cytat:
Napisane przez madzia_g Pokaż wiadomość
podbijam watek....

jak Wasze przygotowania? Sledzi ktos jeszcze watek?
No właśnie ja zajrzałam

U nas jeszcze 2,5 miesiąca

Co do przyjęcia, to u nas ma być 18-2 i jak na taką imprezę chyba OK
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.