|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1831 | ||
|
Inkwizytor
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: zabita dechami...
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() Cytat:
Trzymaj sie
__________________
“Never forget what you are, for surely the world will not. Make it your strength. Then it can never be your weakness. Armor yourself in it, and it will never be used to hurt you.” Martin wymianka książkowa |
||
|
|
|
#1832 | |||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
A ile masz lat ? że Ci się śpieszy? Bo mi właśnie nie, nie lubię dzieci... Ale swoje będę kochała pewnie ![]() Cytat:
)---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- Na mnie lecytyna nie działa, biore już chyba tylko z przyzwyczajenia jakiś 2 rok... |
|||
|
|
|
#1833 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Eh! Złapał mnie leń gigant! Siedzę przy komputerze i NIC nie robię. Czytałam tylko trochę o praktykach w banku :/ jedyne co dziś zrobiłam to powtórki z SuperMemo + nowy materiał, i powtórki z Henrego :/ A gdzie ćwiczenia? Wrrrr.....
Ha! Za to wstałam dziś wcześnie, po 8 ! <3 ok, siadam do angielskiego, muszę pogonić tego paskudnego lenia |
|
|
|
#1834 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Nie wiem co się za mną dzieje przez ostatnie dni
- dosłowna apatia. Tak strasznie cieszyłam się z końca sesji. Myślałam, że w końcu trochę odpocznę, poświęcę czas przyjemnościom i obowiązkom, ale dopadła mnie totalna niemoc. Możliwe, że wszystkie stresy tak ze mną spływają i sprawiają iż jestem bardziej senna niż zazwyczaj.
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
|
|
|
#1835 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja poszłabym sobie na imprezę... od wakacji nie byłam... w sumie w ciągu ostatnich kilku lat tylko 2 razy byłam... ale nie mam z kim...
|
|
|
|
#1836 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
dzięki
heh w sumie nie było tak źle, właściwie moja pierwsza rozmowa kwalifikacyjna, a jakbyście zobaczył to ciacho które ze mną rozmawiało to padłybyście z wrażenia, ja prawie zapomniałam języka w gębieno i wszystko pięknie ładnie, tylko praca codziennie od 16 do 21, jak to trochę przemyślałam to chyba jestem zbyt leniwa więc jeśli jutro oddzwonią to chyba zrezygnuję...
|
|
|
|
#1837 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Rarita, może przemyśl to jeszcze
Eh, muszę się pochwalić, nie wytrzymam! Pogoniłam lenia, zrobiłam ćwiczenia ( 7 dzień AW6) i przejechałam na rowerku 3 km. Zła jestem tylko, bo się objadłam na obiad |
|
|
|
#1838 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() I gratuluję zapału, mi się nie chce nigdy wykonywać żadnych ćwiczeń fizycznych, wydaje mi się to sztuczne, wolę taki naturalny ruch - jak chociażby rowerek. A ile ci zajmuje przejechanie 3 km? Bo zauważyłam, że na każdym rowerku to jakoś inaczej mierzy, u mnie w domu 10 km jadę ok. 15 min, a na siłowni na której byłam ostatnio te 10 km jechałam o wiele wiele dłużej chociaż tempo było chyba takie samo... jakieś to niemiarodajne... |
|
|
|
|
#1839 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Jeśli chodzi o rowerek mój to różnie, ponieważ jeszcze nie mam na tyle siły, żeby przejechać to jednym ciągiem
Zazwyczaj robię np. 1 km i trochę przerwy, bo nóżki odmawiają posłuszeństwa ![]() Ja się musiałam wziąć za ćwiczenia, ponieważ odkąd nie mam obowiązkowego wf to strasznie się rozleniwiłam. I teraz, kiedy mam jeszcze trochę ferii postanowiłam wyrobić w sobie nawyk ćwiczenia chociaż półgodziny dziennie Kiedyś też nad tym myślałam, ale przechodziło mi po pierwszych 2,3 dniach. Teraz się zawzięłam i.. jestem zaskoczona Może to dlatego, że widzę już znaczną poprawę?Właśnie też bym chciała takie praktyki gdzieś zrobić.. Tyle, że ja mogę tylko w czwartek i piątek, od poniedziałku do środy najwyżej do 12 tylko... I tak się zastanawiam, czy gdziekolwiek będą mnie chcieli, zwłaszcza, że moje doświadczenie jest zerowe
|
|
|
|
#1840 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Dziki Zachód ;]
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Planowałam już dzidzi.. z moim Ex TŻ.. alee.. jakiś czas temu.. się rozstaliśmy.. :| Qrdee.. strasznie chce mieć dziecko.. już teraz.. obudził się we mnie instynkt macierzyński.. poza tym, choćby dzisiaj byłam na spotkaniu z moją kumpelą i jej małą Córcią.. Noo..po prostu.. wózek.. prowadzenie.. karmienie.. nooo.. dla mnie bomba!!! ![]() Kierunek -> Znaleźć fajnego chłopaka.. z odpowiednim..dobrym materiałem genetycznym.. ![]() Mmm.. taki właśnie był mój Ex TŻ..idealnym materiałem genetycznym.. Eeeh..
__________________
Walczę! Ma być -10kg ![]() Miłość życia Kurs nurkowania Wyprawa życia -> już niedługo ![]() Generalnie zmiany Duuuuuuuuużo zmian! ![]() Żyjeeeeee...Kolooooorami.. !!!
|
|
|
|
|
#1841 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
u mnie metamorfoza w toku
włosy - zafarbowane (brąz przechodzący na rudo) ;D make up - szukam nowych inspiracji - odważniejszych ubiór - stawiam na kobiecość sylwetka - staram się wyszczuplić uda, brzuch i boczki, ale z tym to już ciężej , dzisiaj tylko przez 10 minut pobiegałam
__________________
BLOGUJĘ |
|
|
|
#1842 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
nie zawsze wszystko zdążam przeczytać)
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
|
|
|
|
#1843 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#1844 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Dziki Zachód ;]
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Qrdeee.. żeby tego źle nie nazwać.. aleee.. moja "macica" zaczyna szaleć..
![]() Hehehe.. dlatego czas zacząć szukać.. idealnego materiału genetycznego ![]() Noo..wiecie.. moje kumpele już mężate.. dzieciateee.. mmm.. też by się tak chciało.. ;D
__________________
Walczę! Ma być -10kg ![]() Miłość życia Kurs nurkowania Wyprawa życia -> już niedługo ![]() Generalnie zmiany Duuuuuuuuużo zmian! ![]() Żyjeeeeee...Kolooooorami.. !!!
|
|
|
|
#1845 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
A dziś z moim samodoskonaleniem kiepsko, przespałam pół dnia, nawet nie zdążyłam zrobić wszystkich powtórek z Super Memo z niemieckiego i już pewnie nie zdążę, bo kroi się jakaś impreza na korytarzu na szczęście weekend spędzam w domu więc będzie czas na nadrabianie
|
|
|
|
|
#1846 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Hej
Dawno mnie tu nie było, nie mam się czym chwalić, nic szczególnego przez ten czas nie zrobiłam ale już się zabieram za siebie ![]() Cytat:
?Cytat:
![]() Cytat:
Na mój brzuch działało bieganie jedynie plus brzuszki i picie wody![]() Ja póki co planuje tylko działania na jutro, potem się muszę zastanowić nad resztą bo metamorfoza też się marzy ![]() Jutro: -Przypomnienie najważniejszych informacji o wszystkich epokach literackich - Przeczytać o zwiazkach frazeologicznych o pochodzeniu biblijnym i mitologicznym - Przypomnieć sobie wszystkie nazwy związane z liryką i analizą wiersza - Zaanalizować 5 wierszy Miłosza, poczytać o jego poezji - Przerobić testy z lat poprzednich z olimpiady - dokonczyć czytać wszystkie lektury - przypomnieć sobie jeszcze raz gramatykę - sprzątnąć całe mieszkanie -urządzić wieczorem mini spa -iść wcześniej spać ![]() Uff dużo tego... idę poczytać Norwida, miłego wieczoru;* |
|||
|
|
|
#1847 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
![]() Więc niestety... nie mam ani weekendów ani satysfakcji Od dwóch lat pracuję na cały etat, 1/2 wypłaty idzie na czesne na studia, 1/4 na spłatę komputera która musiałam kupić, żeby móc pracować na cholernie obciążających kompa programach... Mam nadzieję, że w tej pracy trochę odbiję się od dna... Dzisiaj trochę zdołowana jestem... W styczniu pracowałam trochę na zlecenie i wypłata którą wczoraj dostałam jest o ok 150zł niższa niż się spodziewałam i teraz nie wystarczy mi na ratę Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
|||||
|
|
|
#1848 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Powiedzcie mi, dlaczego nie doceniamy tego co mamy? Dziś mam kolejnego doła- na szczęście znacznie znacznie mniejszego niż ostatnio. I tak sobie myślałam, jaka jestem beznadziejna, bo w sumie nic nie osiągnęłam do tej pory.
I nagle coś mnie oświeciło. Przecież są rzeczy, których inni mogą mi zazdrościć. Czemu więc sama ich nie potrafię docenić? I nie chodzi tu o te "normalne" sprawy, czyli zdrowie, dach nad głową itp... Nie wiem, nie rozumiem tej kwestii jeszcze... |
|
|
|
#1849 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#1850 | |||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Hej
Moje plany na jutro to przede wszystkim nauka do egzaminu i ogarnięcie mieszkania. Cytat:
Powodzenia Cytat:
Cytat:
ja to niby mam jakieś nawet uzdolnienia w tej dziedzienie , ale jestem już na takim etapie, że nie zawsze chce mi się po prostu uczyć( a kiedyś to uwielbiałam Cytat:
Często jest tak, że jak ma się dzień wolny to właśnie najtrudniej jest się do czegokolwiek zmobilizować Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Większość ludzi wracając o tej porze do domu narzeka , że nie mają na nic czasu przez pracę i już w ogóle nic konkretnego po powrocie z pracy przez resztę dnia nie robią, a Ty zapewne niedługo zaczniesz dostrzegać ogromne postępy w swoim angielskim( jeśli już nie dostrzegasz )Cytat:
Cytat:
![]() |
|||||||||
|
|
|
#1851 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Dziki Zachód ;]
Wiadomości: 782
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
hehee.. mam opracowany system ćwiczeń.. na miejsca, które najbardziej mnie denerwują.. a więc..na biodra, pupę.. uda.. brzuch.. ramiona.. i.. biuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuust
![]() Do tego biegam.. ostatnio zaczęłam korzystać częściej z basenu Hehee.. no i rowerek.. I wystarczy.. żeby w ciągu 1,5 miesiąca.. dodatkowo z dietą osiągnąć wynik -7 kg..
__________________
Walczę! Ma być -10kg ![]() Miłość życia Kurs nurkowania Wyprawa życia -> już niedługo ![]() Generalnie zmiany Duuuuuuuuużo zmian! ![]() Żyjeeeeee...Kolooooorami.. !!!
Edytowane przez CrazyOlcia Czas edycji: 2011-02-18 o 11:10 |
|
|
|
#1852 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Dzień dobry;* wstałam dzisiaj wczesniej, żeby ze wszystkim zdązyć
![]() Póki co ![]() Przypomniałam sobie najważniejsze rzecyz dotyczące średniowiecza i starożytności - Przeczytałam o zwiazkach frazeologicznych o pochodzeniu biblijnym i mitologicznym - poodkurzałam dom (zostało jeszcze ścieranie kurzy i sprzatnięcie łazienki ![]() Teraz biorę się za testy. Cytat:
![]() Miłego dnia
|
|
|
|
|
#1853 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Wiiitam co tam dziewczyny
![]() Ja już po pracy, angielski zrobiony (1h 45minut a przed snem jeszcze coś poczytam) i zaraz jadę się trochę powspinać z dawno nie widzianym znajomym
|
|
|
|
#1854 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 345
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
hej dziewczyny
jak też chciałabym coś w sobie zmienić a konkretniej to...ogólnie jestem osoba nieśmiałą ale nad tym pracuje, mam kilka przyjaciółek z którymi świetnie się dogaduje, gdy spotkam się sam na sam z nowo poznaną osobą jakąś koleżanką czy facetem to staram się żeby nie było takiego momentu milczenia, czasem się udaje czasem nie, ale już jest coraz lepiej i udaje mi się zawsze coś wymyślić, przed takim spotkaniem zastanawiam się o czym mogłabym porozmawiać z drugą osoba, wtedy mi jest łatwiej... problem w tym, że nie potrafię się dogadać z większa grupą ludzi których nie znam albo znam z widzenia czy może kiedyś tam zamieniłam z nimi parę słów.. idąc np. na miasto z przyjaciółką i kilkoma jej znajomymi prawie w ogóle się nie odzywam, słucham tylko tego co mówią, uśmiecham się itp. tak samo na imprezach kompletnie nie wiem jak zagadać, nie mam pojęcia co powiedzieć, a nie chcę wyjść na osobe dziwną, milczącą, bez życia. W ten weekend jadę na dość dużą imprezę ok 300 osób (18stka) organizuje ją 3jka ludzi , ja znam jednego solenizanta, właściwie nie za bardzo go znam, kiedyś chciał się ze mną umówić ale ja wtedy byłam zajęta kimś innym, więc go tak lekko "spławiłam" no a on mnie teraz zaprosił. Na tej imprezie będę znać część ludzi tak z widzenia, może kiedyś przez chwilę z paroma rozmawiałam. Miałam tam jechać z dwoma przyjaciółkami ale one nie mogą, wtedy nie byłoby problemu bo bawiłybyśmy się razem, poza tym one znają tam parę osób. No ale jadę sama i z jednej strony chcę pojechać, pobawić się, poznać kogoś, przełamać się ale z drugiej strasznie się boję... boję się, że wejdę tam i usiądę gdzieś sama w kącie albo przesiedzę całą imprezę w toalecie czy wyjdę wcześniej i wrócę do domu. Strasznie głupie jest dla mnie tańczenie gdzieś z boku samej albo wciskanie się do grona ludzi nieznanych/ledwo znanych, mam zawsze wrażenie, że nie chcą mnie w swoim "kółku" chociaż bardzo lubię tańczyć i z bliskimi znajomymi mogę przetańczyć całą noc. Tak samo nie wiem jak zagadać siedząc albo stojąc blisko osoby której nie znam, tak że wypadałoby coś powiedzieć, nie mam pojęcia co, a nie będziemy rozmawiać np. o szkole czy na jakieś poważne tematy bo po pierwsze to jest impreza a po drugie jest strasznie głośno, więc długiej konwersacji na jakiś ciekawy temat nie poprowadzimy tam, to można zrobić na zwykłym spotkaniu. Ech.. nie wiem co robić, mam już prawie 18ście lat i taki głupi problem. Na pewno łatwo by było gdybym się upiła, wtedy śmiałości mi nie brakuje... ale nie chcę tego robić bo zazwyczaj źle to się kończy. Jest mi ktoś w stanie pomóc?
__________________
jeśli spodziewasz się zbyt wiele, to nic nie jest w stanie Cię zadowolić, kiedy niczego nie oczekujesz – wszystko może Cię uszczęśliwić. ♥♥♥
|
|
|
|
#1855 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 95
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cześć dziewczynki
Przyszłam się pochwalić dzisiejszym dniem. Oprócz angielskiego ( SuperMemo i Henry) zrobiłam jeszcze całkiem sporo ćwiczeń ( między innymi 8 dzień AW6! ). Pouczyłam się programowania (do czego nie mogłam się zmusić ostatnio). Skopiowałam sobie część danych na dysk zewnętrzny, żeby w razie czego mieć zapasowe kopie. I nawet pomalowałam paznokcie. Czyli ogólnie jest dobrze Plan na dziś wykonany!ZOBACZCIE! Coś idealnie dla nas, gdy motywacja zgubi się podczas walki ![]() http://www.motywujsie.pl Edytowane przez sommer Czas edycji: 2011-02-18 o 22:47 |
|
|
|
#1856 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Beoneself, tak- udało mi się zachować na korepetycje 3 osoby
, w mieszkają oni w jednym domu. Dziewczyny, czy uważacie, że facet powinien umieć gotować? Nie mówię o jakiś wymyślnych rzeczach, ale raczej takich przy ziemskim jak np kotlety Mój Tż twierdzi, że co to za sztuka gotować, wystarczy znaleźć przepis i tyle, zero filozofii. Sam jednak gotować nie potrafi, ani się za to nie bierze (nie licząc makaronów i sosów w słoiczku). Kiedyś usłyszałam do niego, że jak pójdzie na swoje to się nauczy i guzik prawda. Wciąż wszystko zwozi z domu rodzinnego, to co specjalnie zrobiła dla niego mama. Rozumiem, że nie każdy musi lubić gotować- to inna kwestia. I rozumiem też, że rodzice, a przede wszystkim mamy lubią gotować dla swoich pociech, ale chyba wszystko do jakiegoś czasu ![]() Wydaje mi się, że jeśli facet nie wyniósł czegoś z domu, to może poniekąd rola jego kobiety polega też na tym by go tych pewnych rzeczy nauczyć. Moja mama strasznie to zaniedbała od samego początku i teraz chodzi jak służąca koło mojego taty, a przecież tak chyba w związku być nie powinno. W pewnym wieku i na pewnym etapie życia (według mnie) facet nie jest już małym synkiem swojej mamy tylko jednak mężczyzną swojej kobiety z która planuje przyszłość i pewne swoje zachowania i przyzwyczajenia trzeba na to ukierunkować (oczywiście kobiety też). Nie wiem, może po prostu ja mam jakieś dziwne wyobrażenie
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
![]() od 5.12.2oo9 razem ![]() |
|
|
|
#1857 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
theoneandonly wszyscy powyjeżdżali na ferie... (usprawiedliwiam lenistwo
Skończył się remont !! Ale mamy teraz śliczne mieszkanko Sama wybierałam farby, TŻ jest ze mnie dumny, podoba mu się nasze gniazdko Tylko burdel niesamowity, od wczoraj walczymy ze sprzątaniem...![]() ---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ---------- Little brown u nas jest tak, że to TŻ gotuje, ja nie potrafię i nie chce mi się nawet, nie widzę w tym przyjemności. A TŻ lubi dla nas pichcić, więc zawsze coś dobrego zrobi jak wrócimy do domu. Tak więc-powinien jeśli nie chce bym umarła z głodu i lenistwa
|
|
|
|
#1858 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
|
|
|
|
|
#1859 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 316
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
nie myśl, że będziesz sama się bawić i inni nie będą Cię chcieli w swoim ''kółku'' bo stanie sie to takim hmm samospełniającym się proroctwem.. Będzie dużo ludzi, zabawa będzie że hejj Jeżeli chodzi o ''zagadanie'' to moim zdaniem ani o szkole ani na poważne tematy, ja bym zapytała czy ta osoba dobrze się bawi itp. a później to już z górki usmiech, naturalność i dobry humor zabierz ze sobą a na 100 % będzie fantastycznie.
|
|
|
|
|
#1860 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
hej dziewczyny, mogę się dołączyć, bo pasuję tutaj, też mam postanowienia dotyczące zmiany mojej osoby i próbuję w nich wytrwać
pozdrawiam
__________________
A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i świętą ![]() Polskie literki? -Brak ![]() |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:18.





), obejrzę odcinek jakiegoś serialu dla relaksu... i pora iść spać. Cudownie. Nie robię NIC poza tym. 
Wyrzuciłam połowę swojej szafy.. uzupełniłam ja w fajne ciuchy.. wysokie szpilki.. mmm.. postawiłam na .. zmiany w makijażu.. w.. wyglądzie..
Ale swoje będę kochała pewnie
- dosłowna apatia. Tak strasznie cieszyłam się z końca sesji. Myślałam, że w końcu trochę odpocznę, poświęcę czas przyjemnościom i obowiązkom, ale dopadła mnie totalna niemoc. Możliwe, że wszystkie stresy tak ze mną spływają i sprawiają iż jestem bardziej senna niż zazwyczaj. 

więc jeśli jutro oddzwonią to chyba zrezygnuję...
Pogoniłam lenia, zrobiłam ćwiczenia ( 7 dzień AW6) i przejechałam na rowerku 3 km. Zła jestem tylko, bo się objadłam na obiad 







ale już się zabieram za siebie
od słodyczy rowniez jestem uzależniona ale od dłuższego czasu


