DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.III (nutelkowy odwyk :D )

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez popolka

ile ile ??

sporo i potem często zostają:P mama przede mną miała b.małe A, po mnie też, ale już po mojej siostrze ma duże B/małe C

[Sorceresss]

Napisane przez jedyyna

eh wszyscy imprezuja nawet moj tż poszedł na browary! nie lubie tak!

Napisane przez Paati89

Marysia to chodź do mnie
Bartek też chleje piwsko i mi tu smutno samej :P

Napisane przez extravagance86

CHODŹCIE DO MNIE JA PIJĘ WODĘ Z KIELISZKA DUŻEGO I MÓWIĘ, ŻE TO DRINK:czarod ziej:

ZDRÓWKO!!!
wróciłam z odwiedzin i teraz biorę lampkę do wina wypełniam wodą, siadam na fotelu i zapuszczam film! Nie pozwolę umknąć sobocie! nie idę spać! hihi TŻ zrobiony piwkami zaraz pewnie odpadnie więc będę mieć nockę dla siebie

[tchnienie-wiatru]

eh dziewczyny,idę spać dobranoc!!

[thisriveriswild]

ja nawet nie bede pisac ile kilogramow jedzenia dzisiaj pochlonelam,bo az wstyd
ale pieknoty z Was!
3 dni nie cwiczylam,mam lenia jak nie wiem co, nic sie nie ucze,tylko pieke serniki i spie.. jak emeryt jakis

[ch0colate]

A ja zamiast wody w kieliszku, mam wapno w szklance jakieś tragiczne uczulenie mnie dopadło, ale na twarzy więc nie wiem czy to kosmetyk czy co :/

Dobrej nocy

[myrmyr]

Napisane przez tchnienie-wiatru

oj dziewczyny,nie przesadzajcie... jak większość z nas pracuje/studiuje/zajmuje sie domem to nie jest w stanie czytać dokładnie 5 stron postów, każdy cytować i gratulować/odpowiadać także nie przesadzajcie;> same pewnie też nie odpowiadacie na każde pytanie, nie gratulujecie każdej z osobna a jeśli jest coś nurtującego, zawsze można ponowić pytanie i może następnym razem ktoś zauważy. dość sporo nas na tym wątku a i przy słowach "gratuluję wszystkim spadków" też się jak najbardziej zaliczacie jesteśmy po to, żeby się wspierać, ale nie jesteśmy maszynami, żeby odpowiadać na każdy post z osobna

Zgadzam się w całej rozciągłości

Napisane przez basia_ww

oto i ja

Śliczna z Ciebie kobieta, naprawdę WOW!!!

[brombusia]

Napisane przez tchnienie-wiatru

sporo i potem często zostają:P mama przede mną miała b.małe A, po mnie też, ale już po mojej siostrze ma duże B/małe C

W ciąży wszystko generalnie rośnie, zwłaszcza od pasa w górę
Ale mi ostatnio biust zmniejszył się o prawie dwa rozmiary, odkąd skończyłam karmić i jest mniejszy niż przed ciążą
Ale nie narzekam, wolę duże E niż małe G

Czekoladko mam nadzieję, że jutro obudzisz się już bez tego uczulenia

Dobrej nocki życzę

[myrmyr]

Chyba się położę spać... ostatnio mam mało możliwości żeby się porządnie wyspać, ale najwyraźniej mam spore braki, bo dziś od 10 do jakiejś 15-16 spałam (z przerwami), teraz jest północ i już czuję lekkie zmęczenie znów Tak sobie myślę, że chyba lepiej się wcześniej położyć i jutro wstać z nowymi siłami A chcę upiec sernik z samego rana, posprzątać mieszkanie, wykąpać się i zrobić mini SPA No i jakoś na 16 męża będę musiała odebrać z dworca. Może wcześniej jakiś shopping?

Już nawet nie wspominam, że mgrka leży. Jutro pewnie też NIC. No nic, mam nadzieję, że poniedziałek zacznę owocnie.

[marikamb]

Dziewuszki pędzicie z tymi postami!!!!

Zachwycił mnie sernik i muszę na dniach też sobie zrobić, jeszcze polewa nutelkowa, mniam


no właśnie Wrocławianki,kiedy dukanowy zjazd robimy?? Ja mieszkam na Krzykach (miło by było gdyby któraś mieszkała blisko mnie to z nadejściem wiosny miałabym towarzyszkę przy joggingu)

Po raz kolejny przy znajomych i 'posiadówie' poratowały mnie chipsy z szynki

[renka1511]

a mnie się długa nocka szykuje to chociaż będę miała na spokojnie czes zeby poczytać i nadrobić co nieco

[Paati89]

Napisane przez tchnienie-wiatru

gdzie mieszkacie właściwie Wrocławianki? Marysia, Ty gdzieś na Leśnicy? wiem że Olka mieszka niedaleko stadionu:P a Ty Pati?

Ja Grabiszynek dokładnie Pereca

Popolka a Ty z jakiej dzielnicy ?

[extravagance86]

dzień dobry chudziunki!!: cmok:

[boinnenazwybylyzajete]

Napisane przez lexie

Dziękuję, sernik jest akurat dziełem moim i mamy, ale fakt, że gotować lubię, lubię też robić nowe rzeczy w kuchni i eksperymentować, przekształcać przepisy, moja mama mnie bardzo chwali swoim koleżankom A one się bardzo dziwią, że umiem gotować jak mieszkam z rodzicami Twierdzi, że mam talent Może dlatego się dość dobrze odnajduję na tej diecie, w tym całym zmienionym gotowaniu

Lubię coś wymyślać, tylko potem mam problemy z powtórzeniem dokładnie danej potrawy, bo improwizuję w trakcie i już nie wiem w końcu ile czego dałam

To Ci zazdroszczę Żeby mi coś w miarę wyszło to muszę mieć dokładny przepis z punktami po kolei jak mam postępować
Może jeszcze się wyrobię

Napisane przez extravagance86

dzień dobry chudziunki!!: cmok:

Właśnie, dzień dobry
W tygodni to wszystkie kilka minut po 7 są, a weekend to widzę leniuchy
Ale każdemu się należy

[popolka]

hej ho
od rana boli mnie brzuch z nerwów przed jutrzejszym egzaminem

Napisane przez tchnienie-wiatru

sporo i potem często zostają:P mama przede mną miała b.małe A, po mnie też, ale już po mojej siostrze ma duże B/małe C

Napisane przez brombusia

W ciąży wszystko generalnie rośnie, zwłaszcza od pasa w górę
Ale mi ostatnio biust zmniejszył się o prawie dwa rozmiary, odkąd skończyłam karmić i jest mniejszy niż przed ciążą
Ale nie narzekam, wolę duże E niż małe G

Czekoladko mam nadzieję, że jutro obudzisz się już bez tego uczulenia

Dobrej nocki życzę

przywróciłyście mi wiare w siebie

Napisane przez Paati89

Ja Grabiszynek dokładnie Pereca

Popolka a Ty z jakiej dzielnicy ?

ja pilczyce/glinianki dokładnej to tam gdzie stadion budują

[boinnenazwybylyzajete]

Napisane przez popolka

hej ho
od rana boli mnie brzuch z nerwów przed jutrzejszym egzaminem

Teeż tak zawsze mam. Zaparz sobie melisę, wieczorem weź odprężającą kąpiel, relaksuj się bo nauka w tej chwili nic Ci już nie da. Będzie dobrze.

[Nadiia24]

Napisane przez basia_ww

oto i ja

Kochana jaka Ty piękna jestes! A ta różnica, cudnie schudłaś - wow! jestem pod wrazeniem masz za soba juz kawał dobrej roboty...
Zaczynam zazdrościć hehe

Napisane przez extravagance86

dzień dobry chudziunki!!: cmok:

Dzien dobry Kochana


Witam Was wszytskie Kochaniutkie

Dzisiaj mój 47 dukajacy dzien.
Udało mi sie przeżyć wczorajsze urodzinki u cioci...Ona chyba wyczuła ze ja nie bede mogla zjesc wielu rzeczy i był kurczak z piekarnika - obdarłam łobuza ze skóry i zjadłam 2 udka hehe jajo na twardo kilka plasterków chudej szyneczki iiii uwaga tu możecie mi pierwszy raz od poczatku dać baty bo pokusiłam się o pół lampki czerwonego winka...sączyłam ja przez 4 h ...no ale dzisiaj na wadze - 0,1 kg więc nie jest źle...

Jak wracałam zajechałam do Lidla, kupiłam syrup malinowy i wisniowy odrazu po 2 flaszki wziełam

A teraz popijam herbatke malinowa i zaraz bede szamać śniadanko...tylko nie umiem sie zdecydować co bym chciała zjeśc...chyba skusze sie na makrele i 2 malutkie ogóreczki korniszone

[extravagance86]

Napisane przez boinnenazwybylyzajete

To Ci zazdroszczę Żeby mi coś w miarę wyszło to muszę mieć dokładny przepis z punktami po kolei jak mam postępować
Może jeszcze się wyrobię



Właśnie, dzień dobry
W tygodni to wszystkie kilka minut po 7 są, a weekend to widzę leniuchy
Ale każdemu się należy

po 7 tylko dlatego, że w pracy jestem. A i tak myślę, że jak mam wolne to szybko wstaję muszę chwilkę poleżeć, później kawa, teraz jem śniadanie, a potem zabieram się za sernik.. no a jeszcze później wybieram się do almy po słodzik

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

[QUOTE=boinnenazwybylyzaje te;25217914]To Ci zazdroszczę Żeby mi coś w miarę wyszło to muszę mieć dokładny przepis z punktami po kolei jak mam postępować
Może jeszcze się wyrobię

no i ja też muszę mieć dokładny przepis i wszystko krok po kroku opisane

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Nadiia24

Kochana jaka Ty piękna jestes! A ta różnica, cudnie schudłaś - wow! jestem pod wrazeniem masz za soba juz kawał dobrej roboty...
Zaczynam zazdrościć hehe



Dzien dobry Kochana


Witam Was wszytskie Kochaniutkie

Dzisiaj mój 47 dukajacy dzien.
Udało mi sie przeżyć wczorajsze urodzinki u cioci...Ona chyba wyczuła ze ja nie bede mogla zjesc wielu rzeczy i był kurczak z piekarnika - obdarłam łobuza ze skóry i zjadłam 2 udka hehe jajo na twardo kilka plasterków chudej szyneczki iiii uwaga tu możecie mi pierwszy raz od poczatku dać baty bo pokusiłam się o pół lampki czerwonego winka...sączyłam ja przez 4 h ...no ale dzisiaj na wadze - 0,1 kg więc nie jest źle...

Jak wracałam zajechałam do Lidla, kupiłam syrup malinowy i wisniowy odrazu po 2 flaszki wziełam

A teraz popijam herbatke malinowa i zaraz bede szamać śniadanko...tylko nie umiem sie zdecydować co bym chciała zjeśc...chyba skusze sie na makrele i 2 malutkie ogóreczki korniszone

jestem z Ciebie dumna, a wiesz z tym winem chyba nie zgrzeszyłaś, bo ostatnio jakiś wywiad z Dukanem czytałam czy co to tam było, nawet poruszony był ten temat no i wg niego można lampkę wina do kolacji.

[honiagd]

Napisane przez Nadiia24

Kochana jaka Ty piękna jestes! A ta różnica, cudnie schudłaś - wow! jestem pod wrazeniem masz za soba juz kawał dobrej roboty...
Zaczynam zazdrościć hehe



Dzien dobry Kochana


Witam Was wszytskie Kochaniutkie

Dzisiaj mój 47 dukajacy dzien.
Udało mi sie przeżyć wczorajsze urodzinki u cioci...Ona chyba wyczuła ze ja nie bede mogla zjesc wielu rzeczy i był kurczak z piekarnika - obdarłam łobuza ze skóry i zjadłam 2 udka hehe jajo na twardo kilka plasterków chudej szyneczki iiii uwaga tu możecie mi pierwszy raz od poczatku dać baty bo pokusiłam się o pół lampki czerwonego winka...sączyłam ja przez 4 h ...no ale dzisiaj na wadze - 0,1 kg więc nie jest źle...

Jak wracałam zajechałam do Lidla, kupiłam syrup malinowy i wisniowy odrazu po 2 flaszki wziełam

A teraz popijam herbatke malinowa i zaraz bede szamać śniadanko...tylko nie umiem sie zdecydować co bym chciała zjeśc...chyba skusze sie na makrele i 2 malutkie ogóreczki korniszone

batów nie będzie bo wyrazźnie dr Dukan mówił w wywiadzie który był przedstawiany na forum że lampke wina można tak więc ja Ciebie rozgrzeszam i sama od siebie dodaje nie przesadzać tylko z tym winkiem

[Nadiia24]

Napisane przez honiagd

batów nie będzie bo wyrazźnie dr Dukan mówił w wywiadzie który był przedstawiany na forum że lampke wina można tak więc ja Ciebie rozgrzeszam i sama od siebie dodaje nie przesadzać tylko z tym winkiem

eee to fajnie! a ja juz sie bałam...
co do przesadzania to nie mam zamiaru, nie mam aktualnie zadnego winka w domu ani nie zamierzam kupic...bo narazie nie mam takiej potrzeby hehehe takze loozik...ale dziekuje

[pysia222]

Napisane przez myrmyr

Chyba się położę spać... ostatnio mam mało możliwości żeby się porządnie wyspać, ale najwyraźniej mam spore braki, bo dziś od 10 do jakiejś 15-16 spałam (z przerwami), teraz jest północ i już czuję lekkie zmęczenie znów Tak sobie myślę, że chyba lepiej się wcześniej położyć i jutro wstać z nowymi siłami A chcę upiec sernik z samego rana, posprzątać mieszkanie, wykąpać się i zrobić mini SPA No i jakoś na 16 męża będę musiała odebrać z dworca. Może wcześniej jakiś shopping?

Ja wlasnie posprzatalam i wstawilam sernik a co tam u ciebie
Dziewczyny ja wczoraj mialam fajny dzien nasza dziewczynka spala u kolezanki a my pojechalismy do SPA 3 h spedzilam w roznego rodzaju saunach , bylam tez na biczach wodnych , troche poplywalam bylo cudownie
Juz potrzebowalam takiego odpoczynku

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Napisane przez brombusia

W ciąży wszystko generalnie rośnie, zwłaszcza od pasa w górę
Ale mi ostatnio biust zmniejszył się o prawie dwa rozmiary, odkąd skończyłam karmić i jest mniejszy niż przed ciążą
Ale nie narzekam, wolę duże E niż małe G

Czekoladko mam nadzieję, że jutro obudzisz się już bez tego uczulenia

Dobrej nocki życzę

Ja w ciazy przytylam 25 kg. ale wszystko umiejscowilo sie w 4 literkach , udach , drzuchu i biodrach Kurde po ciazy wygladalam jak armata

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

[QUOTE=popolka;25217961]hej ho
od rana boli mnie brzuch z nerwów przed jutrzejszym egzaminem


mam nadzieje , ze wszystko bedzie ok.

[201604301943]

Napisane przez basia_ww

oto i ja

duuuża zmiana pogratulować pięknego wyniku w chudnięciu

Napisane przez popolka

hej ho
od rana boli mnie brzuch z nerwów przed jutrzejszym egzaminem

nie stresuj się! nie wolno, nie pozwalamy kciuki trzymam za egzamin

Napisane przez honiagd

batów nie będzie bo wyrazźnie dr Dukan mówił w wywiadzie który był przedstawiany na forum że lampke wina można tak więc ja Ciebie rozgrzeszam i sama od siebie dodaje nie przesadzać tylko z tym winkiem

mimo dyspensy od samego Dukana trzymam się z dala od alko - boję się że na 1 kieliszku by się nie skończyło wczoraj na spotkaniu byłam ze znajomymi - takim 'zorganizowanym' także zrzutkę robiliśmy i wknajpie rezerwacja była + przekąski: koreczki, orzeszki, chipsy oczywiscie nic nie tknęłam winko kusiło ale obyłam się sącząc cole zero... potem jeszcze do klubu poszliśmy - płaciło się wejście i w cenie było duże piwo, moje oczywiście oddałam koleżance bo na colę wymienić się nie dało wkurzałam się jak w tych wszystkich knajpach a colę zdzierają ale później kapnęłam się że za drinki wyszłoby mi duuuużo więcej ale za to trening miałam niezły - spokojnie kilka godzin na parkiecie, na obcasach no to nóżki dostały wycisk

ok - teraz by się przydało rozpakować z walizek bo właśnie z domu przyjechałam na stancję.... jak ja tego nie lubię

w ogóle to witam wszystkich niedzielnie!

[kenneczek]

Napisane przez metal_fish

mimo dyspensy od samego Dukana trzymam się z dala od alko - boję się że na 1 kieliszku by się nie skończyło
[...]
w ogóle to witam wszystkich niedzielnie!

ehh ta wiadomość mnie nie cieszy, bo tak samo myślę, że na jednym by się nie skończyło

Witam Was chudzinkowo...a wracając do kawy i ekspresów, macie może w domu, polecacie coś?

u mnie dziś papryczki nadziewane

[basia_ww]

cześć kochane chudzinki

w tę paskudna niedzielę - na prawdę rzucę się z okna
po 10 dniach stanęłam na wadze i co i nic ani grama - ani w jedną ani w drugą stronę. najpierw prześladowały mnie długo trzy siódemki (77,7), teraz dobijają mnie trzy szóstki (66,6) załamka dziś

Napisane przez popolka

mojego biustu to juz nie ma

co ja dam dzieciom do picia za pare lat


trzaa cholerników olać ciepłym moczem

a moj tz w poniedziałek zaczyna dukać z nami

jak będzie ciąża i to biust będzie - piękny, pełny
a gratulacje że TŻ dołącza się

bo mój mąż również chudnie -tylko że on nie jest na żadnej diecie , ale podjada moje smakołyki.

Napisane przez myrmyr

Zgadzam się w całej rozciągłości

Śliczna z Ciebie kobieta, naprawdę WOW!!!

Dziękuję wszystkim za miłe słowa które motywują do dalszej walki o piękniejsza "obudowę",

Napisane przez extravagance86

dzień dobry chudziunki!!: cmok:

dzień dobry

Napisane przez Nadiia24

Kochana jaka Ty piękna jestes! A ta różnica, cudnie schudłaś - wow! jestem pod wrazeniem masz za soba juz kawał dobrej roboty...
Zaczynam zazdrościć hehe

Dzien dobry Kochana


Witam Was wszytskie Kochaniutkie

Dzisiaj mój 47 dukajacy dzien.
Udało mi sie przeżyć wczorajsze urodzinki u cioci...Ona chyba wyczuła ze ja nie bede mogla zjesc wielu rzeczy i był kurczak z piekarnika - obdarłam łobuza ze skóry i zjadłam 2 udka hehe jajo na twardo kilka plasterków chudej szyneczki iiii uwaga tu możecie mi pierwszy raz od poczatku dać baty bo pokusiłam się o pół lampki czerwonego winka...sączyłam ja przez 4 h ...no ale dzisiaj na wadze - 0,1 kg więc nie jest źle...

Dziękuję - nie zazdrościć , bo wszystkie tu już jesteśmy szczuplejsze,
ja to się tylko boję że ten zastój teraz mnie dopadł, tylko dlaczego??? - taka jestem grzeczna
ale jak to mąż powiedział, nie dołujemy się - jest już dobrze a będzie lepiej, nie można mieć wszystkiego od razu

a na poprawę nastroju - kawka i serniczek

[Nadiia24]

Jejciu Dziewczynki jak Wy mi poprawiacie humore...Uwielbiam Was czytac i wiecie co Wam powiem ze nie dałabym sie namówić np na przerwanie diety ze względu na Was...dla mnie dzien bez forum to dzien stracony, codziennie chociaz na chwileczke ale muszę do Was zajrzec. Jestescie moja inspiracja...najwieksza motywacja i w ogóle...duzy buziak dla Was za wszystko

[pysia222]

[QUOTE=sweet__chocolate;25 202451]Halo

dziewczyny jestem zaręczona
pierścionek wybrał mój ukochany i jest cudowny
w ogóle było pięknie
restauracja, świece, wino i ON

GRATULACJE

basiu slicznie wygladasz

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

[QUOTE=basia_ww;25218765]cześć kochane chudzinki

w tę paskudna niedzielę - na prawdę rzucę się z okna
po 10 dniach stanęłam na wadze i co i nic ani grama - ani w jedną ani w drugą stronę. najpierw prześladowały mnie długo trzy siódemki (77,7), teraz dobijają mnie trzy szóstki (66,6) załamka dziś


nie ma sie czym przejmowac nawet jak masz zastoj to wreszcie pusci CIERPLIWOSCI Pomysl o tym tak na swoje kg. pracowalas bardzo systematycznie kilka lat a teraz nagle chcesz je zrzucic w kilka miesiecy - przeciez wiadomo , ze i do tego trzeba czasu Mysle sobie .ze i tak jestesmy szczesciarami , ze pan Dukan nam taka fajna diete wymyslil - bo w normalnym przypadku jak sie tyje kilka lat to i chudnac tez powinno sie przez taki czas

[Sorceresss]

Witajcie

Napisane przez popolka

hej ho
od rana boli mnie brzuch z nerwów przed jutrzejszym egzaminem

trzymam kciuki! będzie git! relaksik teraz najważniejszy a cała wiedza w głowie się będzie układać i szykować na jutro!

Napisane przez Nadiia24

Udało mi sie przeżyć wczorajsze urodzinki u cioci...Ona chyba wyczuła ze ja nie bede mogla zjesc wielu rzeczy i był kurczak z piekarnika - obdarłam łobuza ze skóry i zjadłam 2 udka hehe jajo na twardo kilka plasterków chudej szyneczki iiii uwaga tu możecie mi pierwszy raz od poczatku dać baty bo pokusiłam się o pół lampki czerwonego winka...sączyłam ja przez 4 h ...no ale dzisiaj na wadze - 0,1 kg więc nie jest źle...

a nie mówiłam, żeby iść!!! kurczaka to Ci zazdroszczę! Strasznie lubię takie marketowskie z grilla tylko pierzyn wie ile te kurczaki leżały... dużo przypraw więc nie czuć, że nie jest pierwszej świeżości...
Może dzisiaj zamarynuję jakaś kurkę i jutro upiekę na butelce (pierwszy raz w życiu).

Napisane przez metal_fish

mimo dyspensy od samego Dukana trzymam się z dala od alko - boję się że na 1 kieliszku by się nie skończyło wczoraj na spotkaniu byłam ze znajomymi - takim 'zorganizowanym' także zrzutkę robiliśmy i wknajpie rezerwacja była + przekąski: koreczki, orzeszki, chipsy oczywiscie nic nie tknęłam winko kusiło ale obyłam się sącząc cole zero... potem jeszcze do klubu poszliśmy - płaciło się wejście i w cenie było duże piwo, moje oczywiście oddałam koleżance bo na colę wymienić się nie dało wkurzałam się jak w tych wszystkich knajpach a colę zdzierają ale później kapnęłam się że za drinki wyszłoby mi duuuużo więcej ale za to trening miałam niezły - spokojnie kilka godzin na parkiecie, na obcasach no to nóżki dostały wycisk

ja też uciekam od alkoholu. Wolę nie wracać do smaku winka na razie.
Po pracy (stresującym bardzo dniu) wybraliśmysię ze znajomymi z biura na pizzę... Ślinka mi ciekła okropnie, nie było ani pepsi, ani coli bez cukru więc piłam kawę! Było ciężko... wyjadałam tylko kawałki kurczaka z pizzy... Niestety dania, które mogłabym zjeść były w zabójczej jak na moja kieszeń cenie


Dzisiaj zrobiłam pierwsze ważenie na nowej elektro wadze... więc teraz spadki nie będę mieć +/- 1 kg bo stara waga była okropnie trudna do wyczytania. Musiałam się mocno skupić, żeby z wysokości 1.67m dojrzeć jaki wynik pokazuje

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez basia_ww

najpierw prześladowały mnie długo trzy siódemki (77,7), teraz dobijają mnie trzy szóstki (66,6) załamka dziś

Bo to SZATAŃSKA waga!!!

postoi, postoi a potem ruszy z kopyta w dół

hihih... a jakby tak do końca życia Cię miały prześladować 3 piątki 55.5 kg
Nie chcę Cię straszyć, ale tak coś mi mówi, że to 55.5 będzie Twoją zmora niedługo :P

[basia_ww]

Napisane przez Nadiia24

Jejciu Dziewczynki jak Wy mi poprawiacie humore...Uwielbiam Was czytac i wiecie co Wam powiem ze nie dałabym sie namówić np na przerwanie diety ze względu na Was...dla mnie dzien bez forum to dzien stracony, codziennie chociaz na chwileczke ale muszę do Was zajrzec. Jestescie moja inspiracja...najwieksza motywacja i w ogóle...duzy buziak dla Was za wszystko

Dziękujemy, ale to prawda ja bez Was i Waszego wsparcia nie dałabym rady, zapewne gdzieś po drodze bym zwątpiła, nawet jak to niektóre piszą czasami są "niewidzialne", to zawsze tu można na Was liczyć, nawet wygadać się ze swojego smutku, i z każdej radości

[QUOTE=pysia222;25218905][QUOTE=sweet__chocolate;25 202451]Halo

dziewczyny jestem zaręczona
pierścionek wybrał mój ukochany i jest cudowny
w ogóle było pięknie
restauracja, świece, wino i ON

GRATULACJE

basiu slicznie wygladasz

DZIĘKUJĘ

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Napisane przez basia_ww

cześć kochane chudzinki

w tę paskudna niedzielę - na prawdę rzucę się z okna
po 10 dniach stanęłam na wadze i co i nic ani grama - ani w jedną ani w drugą stronę. najpierw prześladowały mnie długo trzy siódemki (77,7), teraz dobijają mnie trzy szóstki (66,6) załamka dziś


nie ma sie czym przejmowac nawet jak masz zastoj to wreszcie pusci CIERPLIWOSCI Pomysl o tym tak na swoje kg. pracowalas bardzo systematycznie kilka lat a teraz nagle chcesz je zrzucic w kilka miesiecy - przeciez wiadomo , ze i do tego trzeba czasu Mysle sobie .ze i tak jestesmy szczesciarami , ze pan Dukan nam taka fajna diete wymyslil - bo w normalnym przypadku jak sie tyje kilka lat to i chudnac tez powinno sie przez taki czas

wiem że nie ma się czym przejmować, ale jakoś mi dziś tak smutno , ale jutro już będzie lepiej, trzeba się pozytywnie nastawić, już sporo zgubiłam, więc wiem że ta końcówka będzie coraz gorsza, bo moja obudowa chyba nie chce zrezygnować z reszty swojego tłuszczyku, ale ja ją i tak przeczekam, i się nie dam, a wiem że Wy mi w tym pomożecie - bym mogła się Wam pochwalić kolejnym zdjęciem jeszcze 6 kg młodszym

[pysia222]

Dziewczyny mam takie pytanie : wczoraj zamowilismy sobie urlop w Austrii i kurde bedzie to ostatni tydzien FII
Tak sie zastanawialam czy jest mozliwe zrobic 7 dni przed urlopem P tak , zeby na snowbordzie miec 7 dni PW:co nfused:
Jeszcze nie zmienialam systemu i caly czas ide 3/3 czy myslicie , ze te ostatnie 2 tyg moge isc 7/7

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez basia_ww

wiem że nie ma się czym przejmować, ale jakoś mi dziś tak smutno , ale jutro już będzie lepiej, trzeba się pozytywnie nastawić, już sporo zgubiłam, więc wiem że ta końcówka będzie coraz gorsza, bo moja obudowa chyba nie chce zrezygnować z reszty swojego tłuszczyku, ale ja ją i tak przeczekam, i się nie dam, a wiem że Wy mi w tym pomożecie - bym mogła się Wam pochwalić kolejnym zdjęciem jeszcze 6 kg młodszym

klask i:

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez marikamb

no właśnie Wrocławianki,kiedy dukanowy zjazd robimy?? Ja mieszkam na Krzykach (miło by było gdyby któraś mieszkała blisko mnie to z nadejściem wiosny miałabym towarzyszkę przy joggingu)

noooo zróbmy, zróbmy a co do joggingu... ja między pętlą Krzyki, a pętlą Klecina mieszkam:P ale nie wiem czy do biegania się zmobilizuję:P chociaż tam fajne tereny mamy

Napisane przez basia_ww

cześć kochane chudzinki

w tę paskudna niedzielę - na prawdę rzucę się z okna
po 10 dniach stanęłam na wadze i co i nic ani grama - ani w jedną ani w drugą stronę. najpierw prześladowały mnie długo trzy siódemki (77,7), teraz dobijają mnie trzy szóstki (66,6) załamka dziś

waga chyba ma upodobania do satanizmu...

ale nie obraziłabyś się, gdyby już nigdy nie chciały Cię opuścić 55,5? tak już do końca....nieważne ile byś jadła>.....


**
ja już po śniadanku, za chwilę muszę się zabrać za dwie listy z makroekonomii... na szczęście takie wproawzdające więc mam nadzieję,że bez problemu

[extravagance86]

Napisane przez kenneczek

ehh ta wiadomość mnie nie cieszy, bo tak samo myślę, że na jednym by się nie skończyło

Witam Was chudzinkowo...a wracając do kawy i ekspresów, macie może w domu, polecacie coś?

u mnie dziś papryczki nadziewane

ja mam nescafe dolce gusto fajny, tylko te kapsułki drogie.

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez Nadiia24

Jejciu Dziewczynki jak Wy mi poprawiacie humore...Uwielbiam Was czytac i wiecie co Wam powiem ze nie dałabym sie namówić np na przerwanie diety ze względu na Was...dla mnie dzien bez forum to dzien stracony, codziennie chociaz na chwileczke ale muszę do Was zajrzec. Jestescie moja inspiracja...najwieksza motywacja i w ogóle...duzy buziak dla Was za wszystko