Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV

[Ewelqa1985]

czarna nom to dobre wiadomosci twoj tż o ile pamietam przyjezdza 5.03 wiec niehc Majeczka czeka na tatusia

[Castia]

Napisane przez 87czarna

No widzisz,a chciałam Ci potowarzyszyc...!
Moje dziecko chyba czeka na przyjazd tatusia..stwierdziło ' ojca nie ma,to się stąd nie ruszam'

dobre hehe

[87czarna]

Ewelqa taaaa,już się doczekac nie umiem

[Ewelqa1985]

Napisane przez 87czarna

Ewelqa taaaa,już się doczekac nie umiem

wiem cos o tym moj wraca dzis a tydzien go nie bylo

[Montii]

Napisane przez agus87

czy ktoras planuje kupic mustele poporodowa??
http://allegro.pl/mustela-zel-poporo...455733917.html

ja juz kupiłam 2

Napisane przez 87czarna

Wróciłam

Tak,jak mówiłam- mam rozwarcie, ale 'uszne' hahaha

Wszystko jest w porządku i doktorek stiwerdził,że to jeszcze nie ten czas Wypisał mi już skierowanie na IP,w razie gdyby coś się ruszyło...

Wynik posiewu dobry,także nie mam żadnych bakterii,itp. Jeśli nie urodzę do 7 marca,to w ten sam dzień mam się stawic na KTG i do gina(ma zrobic usg). No nic,czekamy...

Córcia czeka na tatę widzisz jaka grzeczna


No to Castia sorry ale zostajesz sama w pierwszym rzędzie naszego busa



Mój maluch tak się wierci, wystawia pupę, w ogóle chyba nie śpi, ciasno mu już tam

[kinga2710]

mały dostał czkawki aż brzuch podskakuje CAŁY CZAS ZASTANAWIAM SIE KTORA Z NAS W TYM TYGODNIU BEDZIE JUZ TULIC SWOJE MALENSTWO

[agus235]

Melduję się ze szpitala i dziękuję dziewczyny za miłe słowa leżę sobie pod drugą już kroplówką sama na sali mąż mi laptopa przemyciłJa nie mam zamiaru jeszcze rodzić przyszłam tylko na nawodnienie i mam nadzieje że jutro do domu rano jakieś badania mi mają porobić i liczę na usg.Ciężko mi się było kłaść do szpitala bo moja córcia też chora i strasznie to przeżywa.

[Castia]

Napisane przez Montii

No to Castia sorry ale zostajesz sama w pierwszym rzędzie naszego busa

to ja też wysiadam.
mam w nosie nie rodze
może jednak mi któraś potowarzyszy?jest chetna?

Napisane przez kinga2710

mały dostał czkawki aż brzuch podskakuje CAŁY CZAS ZASTANAWIAM SIE KTORA Z NAS W TYM TYGODNIU BEDZIE JUZ TULIC SWOJE MALENSTWO

ja tez jestem ciekawa

ciekawe co u Jokr i u Matiego

ide robić zapiekanki
przynajmniej zjem coś pysznego za te bóle moje

[Montii]

Aguś trzymaj się


Ja też czekam na zdjęcia Mateuszka mam nadzieję,że Jok3r czuje się ok

[laseczkaa]

Napisane przez iizabelaa

aktualnie czekam na huśtawkę, płytę z muzyka dla bobasa i czapeczkę

ja tez mam dziwnego listonosza, jakby miał pretensję do wszystkich że musi ten zawód wykonywać

ale raz złożyłam na niego reklamację, bo zostawiał awiza wtedy kiedy byłam pewna, że jestem w domku,
i od tej pory zawsze przynosi paczki

mój listonosz też się zdarzało że zostawiał awizo mimo tego że byłam w domku. też zgłosiłam zażalenie i teraz przynosi

Napisane przez niutka1

Własnie sie dowiedziałam, ze moja znajoma urodziła
miałysmy termin o 2 dni różnicy
wszyscy rodzą, tylko ja nie

gratulację dla znajomej. Ty też się doczekasz

Napisane przez diatoma

mam pytanko z gatunku głupich... chodzi o upławy... rano jak wstane to mam takie ciągnące glutki, i potem cały dzień nic, i tak w sumie jest co rano. nie swedzi, nie piecze,nie pachnie.takie bialawe, moze zółte. może to normalne. jak bylam u gina w srode to nic nie mowil o stanie zapalnym, wiec moze tak ma byc, moze ma ktoras z was tak???
wypiłam mleczko truskawkowe w kartoniku i mały niezle bryka

aha i chciałam się pochwalić zakupami tż kupił cały zestaw kosmetykow bubchen, proszek i płyn do prania lovela, alez mnie teraz korci, nawet krem na rozstepy mi wział -pewnie widzial ze mi sie konczy no i kupil upragnione ubranko dla synka
Załącznik 3764703

ja też mam upławy - też mnie to martwi bo gin uważa że jest ok. a ja mam dośc mocne bez wkładki się nie obejdzie...czasem aż się martwię czy przypadkiem czop mi nie odchodzi ... ale chyba jeszcze za wcześnie . od którego tygodnia odchodzi ten czop ?
ubranko śliczne

Napisane przez Eirene1987

Aaaaa dziewczyny pamiętacie mówiłam że tż mi jakąś paczkę zamówił nie pozwalał na allegro wchodzić i dziś przyszła ta paczka!!!! patrzcie co dostałam:
Załącznik 3765043
Załącznik 3765044
Normalnie szaleję !!!
a to się pochwalę jeszcze przewijakiem który tż wczoraj złożył
Załącznik 3765068

super te maskotki
i śliczny przewijak- ja niestety mam na łóżeczko innej możliwości nie było bo za mało miejsca mamy

Napisane przez nuna_77

Laseczkaa zazdroszcze usg, tak bym chciała znowu zobaczyć synka

ja już odliczam godziny , już się nie mogę doczekać zwłaszcza że idę z tż bo ma wolne

[prunelle]

Napisane przez agus235

Melduję się ze szpitala i dziękuję dziewczyny za miłe słowa leżę sobie pod drugą już kroplówką sama na sali mąż mi laptopa przemyciłJa nie mam zamiaru jeszcze rodzić przyszłam tylko na nawodnienie i mam nadzieje że jutro do domu rano jakieś badania mi mają porobić i liczę na usg.Ciężko mi się było kłaść do szpitala bo moja córcia też chora i strasznie to przeżywa.

trzymam kciuki żebyś szybko wyszła

ja czekam na męża i czekam i nie wiem, czy on wraca na hulajnodze czy co, dawno już z pracy wyszedł

[anika222]

tylko dwa dni mnie nie było a tu taka wiadomość

Jok3r gratulacje co za wiadomość , super ze Mateo jest juz z wami

Black mamy te sama posciel

a ja dzis w nocy
miałam niezłe przezycia
dzis w nocy dowiedziałam sie co to bole przepowiadające... matko nie wiedziałam ze to az tak boli
maz sie borok wystraszył jak mnie złapało o 24 nie wiedziałam sama co tak boli czy rwa czy bole czy cokolwiek innego zaczał mi maz plecy masowac i na chwile pomoglo a zaraz znow to samo w sumie przeszło koło 1 i zasnełam...

a dzis u lekarki okazalo sie ze bakterii w moczu jednak nie mam.. juz sama zgłupiałam bo raz je mam a za dwa dni po ponownym badaniu juz nie ma i tak w kółko

[Harrods]

Już jestem po dzisiejszej wizycie u lekarza. Mamy dokładnie 33t6d. Na szczęście wszystko ok . Wszystko pozamykane. Dzidziul rośnie jak szalony - waży teraz 2500g . Trochę to dużo jak na 34 tydzień. Aż boję się pomyśleć, co będzie później. Następna wizyta za 3 tygodnie.

[ego_ego]

Napisane przez 87czarna

Wróciłam

Tak,jak mówiłam- mam rozwarcie, ale 'uszne' hahaha

Wszystko jest w porządku i doktorek stiwerdził,że to jeszcze nie ten czas Wypisał mi już skierowanie na IP,w razie gdyby coś się ruszyło...

Wynik posiewu dobry,także nie mam żadnych bakterii,itp. Jeśli nie urodzę do 7 marca,to w ten sam dzień mam się stawic na KTG i do gina(ma zrobic usg). No nic,czekamy...

no to wszystko w porządku, mała trzyma się planu

Napisane przez agus235

Melduję się ze szpitala i dziękuję dziewczyny za miłe słowa leżę sobie pod drugą już kroplówką sama na sali mąż mi laptopa przemyciłJa nie mam zamiaru jeszcze rodzić przyszłam tylko na nawodnienie i mam nadzieje że jutro do domu rano jakieś badania mi mają porobić i liczę na usg.Ciężko mi się było kłaść do szpitala bo moja córcia też chora i strasznie to przeżywa.

wytrzymasz Kochana, szybko zleci

[kinga2710]

Napisane przez Castia

to ja też wysiadam.
mam w nosie nie rodze
może jednak mi któraś potowarzyszy?jest chetna?



ja tez jestem ciekawa

ciekawe co u Jokr i u Matiego

ide robić zapiekanki
przynajmniej zjem coś pysznego za te bóle moje

eh tez nie mogę się doczekać zdjęć Matiego, no ja na poprawe nastroju pochłonęłam paczke tictaków

[Tity]

Napisane przez Castia

to ja też wysiadam.
mam w nosie nie rodze
może jednak mi któraś potowarzyszy?jest chetna?

Ja Ci mogę potowarzyszyć, ale środa-piątek wysiadam bo mojego gina w szpitalu nie będzie więc zaciskam nogi

[kinga2710]

Napisane przez anika222

tylko dwa dni mnie nie było a tu taka wiadomość

Jok3r gratulacje co za wiadomość , super ze Mateo jest juz z wami

Black mamy te sama posciel

a ja dzis w nocy
miałam niezłe przezycia
dzis w nocy dowiedziałam sie co to bole przepowiadające... matko nie wiedziałam ze to az tak boli
maz sie borok wystraszył jak mnie złapało o 24 nie wiedziałam sama co tak boli czy rwa czy bole czy cokolwiek innego zaczał mi maz plecy masowac i na chwile pomoglo a zaraz znow to samo w sumie przeszło koło 1 i zasnełam...

a dzis u lekarki okazalo sie ze bakterii w moczu jednak nie mam.. juz sama zgłupiałam bo raz je mam a za dwa dni po ponownym badaniu juz nie ma i tak w kółko

hmm ciekawe jak mój Tz zareaguje jak mnie bóle w nocy złapią, heh jak odeszły mi wody w nocy przy pierwszym dziecku to był w takim szoku ze nie wiedział po kogo ma zadzwonić by do szpitala pojechać i z tego wszystkiego sama mu naszykowałam ubranko by mógł pojechać ze mną, torbę sama wyniosłam bo bidulek był zakręcony i w końcu z tego wszystkiego wyszło że do szpitala dotarłam w asyście Tż, mojego brata i bratowej oraz mojej mamy

[Montii]

Tity to już zaraz

[blackrose4u]

Napisane przez diatoma

a z tym biustonoszem to juz sama nie wiem. zawsze mialam rozmiar 75b, w ciazy mi podskoczyl do 80b. i nie wiem czy kupowac 80 b czy c??? a na cos trzeba sie zdecydowac.

mam pytanko jeszcze, bo bylam w tamtym tyg na wizycie i usg, to byl 33 tc rowniutko. i lekarz zaznaczyl ze 9 marca mam wizyte, tez mi sie zwolnienie konczy, ale nie bedzie usg, to bedzie koniec 36tyg. myslicie ze powinnam isc prywatnie, no bo chodzi mi o ilosc wod czy o ulozenie, no po prostu sprawdzenie. jak wy macie z tym usg???

ja też nie wiem jaki biustonosz kupić, więc nie zamawiam na allegro. Bo ogólnie to urósł mi o jeden rozmiar.

a co do usg to ja miałam w 30tc a na wizycie w 34tc gin mi nie zrobił więc zapisałam się na czwartek prywatnie bo wole wiedzieć jak mała się rozwija teraz, ile waży i jak te wody płodowe się mają. A mam już 36tc

Napisane przez agaaga89

Aaa właśnie, miałam zadać jeszcze jedno pytanie i ciągle wylatuje mi z głowy kupiłam krem do brodawek z ziajki i wczoraj przeczytałam dopiero na odwrocie, że można smarować już 2 msce przed porodem żeby hartować sutki... Używacie już jakichś kremów do brodawek? Bo nie wiem czy faktycznie zacząć smarować, czy już sobie darować do porodu

ja nic nie używałam na brodawki i raczej nie mam w planach.

Zjadłam dzisiaj 1,5 kaszki tej z Biedronki Mleczny start. Ale miałam smaka na nią

[Montii]

blackrose tylko 1,5 ? ja czasem 3 takie zjem fakt, są pyszne

[n.ik.a]

Harrods dobrze, że rośnie ja mam wizytę dopiero w czwartek ale boję się, że przez te moje ostatnie wymioty Mała nic nie przybrała na wadze - ale pewnie tylko mi sie wydaje, bo chyba dzieci i tak biora z organizmu mamy to co potrzebują
może to nadrobię, bo wcinając tyle pączków to tylko patrzeć jak urodzę małego pączusia

wiecie co dupa mnie już boli od tego leżenia najchętniej bym poszła na długi spacer ale po pierwsze jeszcze nie wydobrzałam a po drugie nie bardzo mi wolno chodzić na długie spacery

[iweczka]

Napisane przez Castia

no nie wiem nie wiem bo moja dzisiaj tak sie po tej kąpieli rozszalała,ze myslalam ze wyjdzie mi przez pępek
a niby dzieci przed porodem sie uspokajają

castia, moja tak się wyglupia że chyba szaleju sie najadła
czyli jeszcze nie nasz moment...... i dobrze

Napisane przez 87czarna

Wróciłam

Tak,jak mówiłam- mam rozwarcie, ale 'uszne' hahaha

Wszystko jest w porządku i doktorek stiwerdził,że to jeszcze nie ten czas Wypisał mi już skierowanie na IP,w razie gdyby coś się ruszyło...

Wynik posiewu dobry,także nie mam żadnych bakterii,itp. Jeśli nie urodzę do 7 marca,to w ten sam dzień mam się stawic na KTG i do gina(ma zrobic usg). No nic,czekamy...

czarna, Majeczka czeka na tatusia i prawidłowo
grzeczna dziewczynka

Napisane przez kinga2710

mały dostał czkawki aż brzuch podskakuje CAŁY CZAS ZASTANAWIAM SIE KTORA Z NAS W TYM TYGODNIU BEDZIE JUZ TULIC SWOJE MALENSTWO

kinga, mam nadzieję, że nie ja....ja chce docipieć do marca.....

Napisane przez Castia

to ja też wysiadam.
mam w nosie nie rodze
może jednak mi któraś potowarzyszy?jest chetna?



ja tez jestem ciekawa

ciekawe co u Jokr i u Matiego

ide robić zapiekanki
przynajmniej zjem coś pysznego za te bóle moje

castia, zapiekanka
podeslij mi tu jedną priorytetem

Napisane przez kinga2710

hmm ciekawe jak mój Tz zareaguje jak mnie bóle w nocy złapią, heh jak odeszły mi wody w nocy przy pierwszym dziecku to był w takim szoku ze nie wiedział po kogo ma zadzwonić by do szpitala pojechać i z tego wszystkiego sama mu naszykowałam ubranko by mógł pojechać ze mną, torbę sama wyniosłam bo bidulek był zakręcony i w końcu z tego wszystkiego wyszło że do szpitala dotarłam w asyście Tż, mojego brata i bratowej oraz mojej mamy

kinga, ale miałaś asyste że hoho

[wanilia83]

Napisane przez Ewelqa1985

fajnie ze piersi jeszcze 2 rozmiary moga urosnac

no właśnie też jestem w szoku

Napisane przez mordka_1985

A mi się zaczął 40 tc
nie mogę się doczekać porodu. Chciałabym mieć to już za sobą i tulić maleństwo w ramionach...

gratuluje

Napisane przez agaaga89

Aaa właśnie, miałam zadać jeszcze jedno pytanie i ciągle wylatuje mi z głowy kupiłam krem do brodawek z ziajki i wczoraj przeczytałam dopiero na odwrocie, że można smarować już 2 msce przed porodem żeby hartować sutki... Używacie już jakichś kremów do brodawek? Bo nie wiem czy faktycznie zacząć smarować, czy już sobie darować do porodu

Napisane przez 87czarna

Wróciłam

Tak,jak mówiłam- mam rozwarcie, ale 'uszne' hahaha

Wszystko jest w porządku i doktorek stiwerdził,że to jeszcze nie ten czas Wypisał mi już skierowanie na IP,w razie gdyby coś się ruszyło...

Wynik posiewu dobry,także nie mam żadnych bakterii,itp. Jeśli nie urodzę do 7 marca,to w ten sam dzień mam się stawic na KTG i do gina(ma zrobic usg). No nic,czekamy...

mówisz że zwalniasz swoje miejsce dla kolejnych czekających

Napisane przez n.ik.a

wanilia83 moja koleżanka sama mi mówiła, żebym na początek nie kupowała drogiego stanika do karmienia, bo jak przyjdzie nawał to może nie pasować. Lepiej kupić jakis biustonosz za grosze, bo do szpitala musisz mieć a potem jak już będziesz w domku troszkę odczekać i dopiero sobie kupić. Wtedy nawet z rozmiar łatwiej dobrac ja przed ciążą nosiłam 70-75B a teraz w ciąży nie wiem B jest małe, więc jak kupiłam ten do karmienia to wzięłam 80 C. Mam nadzieję, że trafiłam

a to sobie kupię te za 19,99 na allegro i będę mieć na wszelki wypadek tylko kurde nie wiem jak z tym rozmiarem,

Napisane przez megi2015

czarna na pewno jest tak jak mówisz - czeka na tatusia. a zresztą gdzie małej tak dobrze jak nie u mamy

o właśnie

Napisane przez agus235

Melduję się ze szpitala i dziękuję dziewczyny za miłe słowa leżę sobie pod drugą już kroplówką sama na sali mąż mi laptopa przemyciłJa nie mam zamiaru jeszcze rodzić przyszłam tylko na nawodnienie i mam nadzieje że jutro do domu rano jakieś badania mi mają porobić i liczę na usg.Ciężko mi się było kłaść do szpitala bo moja córcia też chora i strasznie to przeżywa.

dobrze że wszystko ok a czemu trzeba cię nawadniać ??

Ja też mam nadzieję że u Joker wszystko ok i z niecierpliwością czekam na zdjęcia maluszka, nie molestuje jej sms'ami bo pewnie ma kupe roboty

Napisane przez Harrods

Już jestem po dzisiejszej wizycie u lekarza. Mamy dokładnie 33t6d. Na szczęście wszystko ok . Wszystko pozamykane. Dzidziul rośnie jak szalony - waży teraz 2500g . Trochę to dużo jak na 34 tydzień. Aż boję się pomyśleć, co będzie później. Następna wizyta za 3 tygodnie.

super że wszystko w porządku
no rzeczywiście kolosek moja miała niecałe 2 w tym czasie


castia dawaj zapiekankę

[deneb3]

Castia ja tam mogę z Tobą jechać tym autobusem
co tydzień mi lekarz powtarza, że to już lada chwila
to co mi szkodzi

[agaaga89]

Napisane przez 87czarna

Wróciłam

Tak,jak mówiłam- mam rozwarcie, ale 'uszne' hahaha

Wszystko jest w porządku i doktorek stiwerdził,że to jeszcze nie ten czas Wypisał mi już skierowanie na IP,w razie gdyby coś się ruszyło...

Wynik posiewu dobry,także nie mam żadnych bakterii,itp. Jeśli nie urodzę do 7 marca,to w ten sam dzień mam się stawic na KTG i do gina(ma zrobic usg). No nic,czekamy...

No to super !! Lepiej, żeby malutka się donosiła, bo chyba nie spieszy Ci się na porodówkę, co?

Napisane przez Harrods

Już jestem po dzisiejszej wizycie u lekarza. Mamy dokładnie 33t6d. Na szczęście wszystko ok . Wszystko pozamykane. Dzidziul rośnie jak szalony - waży teraz 2500g . Trochę to dużo jak na 34 tydzień. Aż boję się pomyśleć, co będzie później. Następna wizyta za 3 tygodnie.

Wooow, to duża waga jak na ten tydzień nic tylko się cieszyć

[megi2015]

kupiłam stanik do karmienia. ciekawe czy dobry rozmiar wziąłam na spróbowanie jedna sztukę tak żeby mieć do szpitala. a potem dokupię jakiś ładny

[87czarna]

Ja wcale miejsca nie zwalniam...jestem w oczekujących

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

agaaga sęk w tym,że z chęcią bym już na nią pojechała

[blackrose4u]

Napisane przez Montii

blackrose tylko 1,5 ? ja czasem 3 takie zjem fakt, są pyszne

yyy bo ja normalnie 1 mam dość

Napisane przez n.ik.a

Harrods dobrze, że rośnie ja mam wizytę dopiero w czwartek ale boję się, że przez te moje ostatnie wymioty Mała nic nie przybrała na wadze - ale pewnie tylko mi sie wydaje, bo chyba dzieci i tak biora z organizmu mamy to co potrzebują
może to nadrobię, bo wcinając tyle pączków to tylko patrzeć jak urodzę małego pączusia

wiecie co dupa mnie już boli od tego leżenia najchętniej bym poszła na długi spacer ale po pierwsze jeszcze nie wydobrzałam a po drugie nie bardzo mi wolno chodzić na długie spacery

też przeszłabym się na spacer ale u nas zima wróciła na całego brrrr

Napisane przez megi2015

kupiłam stanik do karmienia. ciekawe czy dobry rozmiar wziąłam na spróbowanie jedna sztukę tak żeby mieć do szpitala. a potem dokupię jakiś ładny

pochwal się jak to z internetu

to ja też zrobie sobie zapiekanki na kolacje z bułki szyneczki, serka i pomidorka

[iizabelaa]

Dziewczyny,

ja mam pecha

moja położna złamała rękę

Napisane przez blackrose4u

jedynie przejrzałam gazetke na stronie, dla mnie ciekawe są tylko te chusteczki z Nivei i ewentualnie krem, bo tak to z tego Toujours/cien to nie wiem co ta marka jest warta

ponoć chusteczki z Nivea są kiepskie,
tzn. bardzo suche

[megi2015]

[QUOTE=blackrose4u;2525606 5]
pochwal się jak to z internetu /QUOTE]


nie ma się czym chwalić bo to taka "szmatka"
http://allegro.pl/biustonosz-dla-mat...469033592.html