Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czerwcowe

[Catia88]

Napisane przez moniqac

Mały ani drgnie - nie pwoiem Wam co jadłam i co robiłam do 12.00 żeby go poczuć. i nic. więc pojechałam, położna założyła usg i słysze ... serduszko uffff i mówi że zrobimy 15min zapis. i wtdy się zaczęło.... nie chciał się przez pierwsze 10 minut przestać ruszać! słychać było na ktg oprócz serducha to trrzaski jak się rusza....

Co za łobuz! no nie do wiary, jakiego obciachu narobił mamie...
Najważniejsze,że z Dzidzią ok

[anula_81]

My juz najedzeni, golabki pewnie stana mi w gardle w nocy jak mnie zgaga dopadnie.
Moja Zosia jak wczoraj szalala tak dzisiaj moze pare ruchow zapodala a teraz siedzi cicho.
na szczescie jutro wizyta u lekarza nareszcie_)

Napisane przez moniqac

Czesć Kochane,
jestem.

Nie uwierzycie ile wstydu się najadłam przez syna - od wczoraj go nie czułam, miałam skurcze, nie pomagała no - spa, brzuch twardy, więc dziś wsiadłam w auto i do lekarza.

Mały ani drgnie - nie pwoiem Wam co jadłam i co robiłam do 12.00 żeby go poczuć. i nic. więc pojechałam, położna założyła usg i słysze ... serduszko uffff i mówi że zrobimy 15min zapis. i wtdy się zaczęło.... nie chciał się przez pierwsze 10 minut przestać ruszać! słychać było na ktg oprócz serducha to trrzaski jak się rusza.... ja Wam mówie - cały Tatuś.... jak ma tylko jednego "widza" to siedzi cicho, ale jak już ma publike - to daje popis.... nie chciał przestać się ruszać! a jak mnie kopał, przeciągał się, napinał... no mówie Wam - gwiazdor .
Położna powiedziała żebym położyła się na plecy jeśli mogę, to się troszkę uspokoi, no i tak było.... ale mi było wstyd, zapłakana wpadłam do kliniki a tu taki popis.
Potem zbadał mnie lekarz dyżurny - szyjka BEZPIECZNA I ZAMKNIĘTA . Dałam synowi pierwszą reprymendę .

.

no niezla historia ja jak bylam pierwszy raz w spzitalu z moimi bolami i krwawieniem to cozywwiscie jak dojechalam do spzitala to ani boli ani krwi. Na drugi dzien juz mi brzuch twardnial i troche bolala kolka w czasie wizyty,ale pamietam ze tez mi bylo wstyd, bo dzwonilam z placzem, ze nie wiem czy cos sie zle nie dzieje
najwazniejsze ze z Toba szyjka i synkiem wszystko w porzadku lepiej dmuchac na zimne

Napisane przez andziot

czytam Was czytam,
ale wgłębić się nie mogę
i nic nie piszę
bo nic mądrego do powiedzenia nie mam

eeee tam, nie wierze

Napisane przez 24kasia86

super ewesko, ze wygralas!

a to moj 31tygodniowy brzuszek a w nim stokrotka, ktora pewnie juz bedzie miala ze 2kg

jaki ladny i duzy brzuszek! tez chyba zrobie sobie jutro zdjecie, zebyscie mnie do pionu doprowadzily, ze wcale nie jest taki maly ten moj brzusio, ale to dopiero obiecalam sobie po wizycie u lekarza
a uda masz calkiem w porzadku, nie marudzic

Napisane przez Weredka

A widziałyście to: http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title...bd5a&_ticrsn=5


Cudne zdjęcie... i wzruszająca historia.

jeszcze nie doczytalam ale zdjecie mnie rozwalilo na drobne kawaleczki

Napisane przez Siasiek

Zjedliśmy i chyba pęknę. Popijałam te frytki kawą z czekoladą...Mam ochotę na jeszcze jedną

nooo a mnie sie teraaz chce frytek a na zlosc ani w zamrazarce fryt nie ma, ani ziemniakow.

Napisane przez matallewar

A ja dziś większość dnia znów szyłam te narzuty na fotele... mam już dość
Może jak tż wróci, to zgodzi się złożyć łóżeczko na próbę...

ty sie tak nie przemeczaj boo

a ja sie poloze i pomecze Zosie coby sie troche poruszala, bo bez przesady, tak mame wnerwiac noo!

[Siasiek]

Napisane przez 24kasia86

ale one sa zgrabne, normalnie jak z pornola nie lubie jego teledyskow bo popadam w kompleksy, a Tz jak oglada to sie do ekranu slini fakt ze te kobiety nie grzesza cialem, ale celulitu, rozstepow tam nie widze

Napisane przez principessina

Siasiek nie moge ogaladac takich rzeczy, bo popadam w depresje...wlosy mam okropne, pryszcz pryszcza pogania, nie mam w co sie ubrac juz wiecej nie pokazuj takich video

Ja myślałam, że Wam przyjemność zrobię
Bo większych tyłków jak ta laska w białej sukience nie macie a Wy mi, że jeszcze Wam źle...
Ej Wy nosicie nowe życie, możecie troszkę gorzej się czuć a one na co dzień mają takie puuupy!

[MoniaK]

Widzę że dzisiaj jakiś zbiorowy dzień paszteta mamy Ja też czuję się jak ostatnie straszydło. Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam jakiś ciuch, u fryzjera byłam dawno temu i w ogóle jestem bleeee

Dziewczyny, czy Wy możecie długo siedzieć np. przed kompem? Bo mnie bardzo brzuch uciska i już nie wiem jakie pozycje przybrać

[Renessme1985]

Napisane przez ddaaiissyy

nie patrzyłam jak na przechowalni No to mnie pocieszyłaś



Renessme, fuchę będę miała wypłaconą za wynagrodzenie za marzec.. bo jeszcze nie zdałam wszystkich wniosków, a lista płac juz zrobiona shit... czyli teoretycznie powinnam kiblowac tu do kwietnia ? OMG !

dobra, dobra Daisyy bez kombinatoryki mi tu proszę ładnie do lekarza i po L4, bo inaczej

[andziot]

mój mężul właśnie ulepił z ciastoliny dla Zosi "pana złego z wbitym nożem w głowie"

[principessina]

MoniaK no ja w miedzyczasie porzadkuje kuchnie, ale co jakis czas musze siadac, bo pod koniec dnia jestem zmeczona...brzuch przy siedzeniu mnie nie uciska, za to umylam wlosy schylajac sie do wanny, juz chyba ostatni raz, bo niestety myslalam ze wpadne do wanny, znowu mi plecy zablokowalo
Dziewczyny jak Wy wlosy myjecie, pod prysznicem?

[Eve1603]

Czesc Kochane...
nie nadazam za Wami z pisaniem, ale w czytaniu jestem na biezaco
U mnie prawdziwa wiosna, w poludnie mialam ok. 20 stopni wiec spaceruje ile sie da i w zwiazku z tym mam mniej czasu dla Was.

Wiecie, ja czasami jestem bardzo szczesliwa ze jestem z dala od rodziny (tej "zyczliwej"), ze nie mam rodzenstwa bo jakbym miala i musiala zaliczac takie szopki jak niektore z Was, to
Kurde, ludzie sa straszni... slow brak, glownym zmartwieniem jest jakby tu komus dowalic.

Co do Pitbulla i jego panienek mnie nie do konca taki "mocne" panie odpowiadaja, ale z moich rozmow z facetami wynika, ze 95 na 100 zdecydowanie slini sie na wiodok wlasnie takich i nie interesuja ich chudzinki-szkapinki. Moj tz ciagle powtarza, ze uwielbia murzynskie tyleczki, tzn. takie w stylu Lopez. Na szczescie takiego nie mam

A w sobote mam 3d !!!!!!! Jakos doczekalam

Tyle ode mnie, powracam do trybu "czytaj"

[Siasiek]

Napisane przez anula_81

nooo a mnie sie teraaz chce frytek a na zlosc ani w zamrazarce fryt nie ma, ani ziemniakow.

Ale pociesz się tym, że mi teraz śmierdzi w domu smażonym a Tobie ładnie pachnie

Napisane przez MoniaK

Widzę że dzisiaj jakiś zbiorowy dzień paszteta mamy Ja też czuję się jak ostatnie straszydło. Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam jakiś ciuch, u fryzjera byłam dawno temu i w ogóle jestem bleeee

Dziewczyny, czy Wy możecie długo siedzieć np. przed kompem? Bo mnie bardzo brzuch uciska i już nie wiem jakie pozycje przybrać

Ja się dzisiaj nawet z grzebieniem nie widziałam

A siedzieć mogę bardzo długo szczególnie jak mam gary do mycia w kuchni jak dzisiaj
Najwygodniej mi na końcu kanapy, podkładam pod plecy poduchy i przyciągam sobie stoliczek z boczku a nogi kładę na ławę

[listopadowa80]

Napisane przez Eve1603

Co do Pitbulla i jego panienek mnie nie do konca taki "mocne" panie odpowiadaja, ale z moich rozmow z facetami wynika, ze 95 na 100 zdecydowanie slini sie na wiodok wlasnie takich i nie interesuja ich chudzinki-szkapinki. Moj tz ciagle powtarza, ze uwielbia murzynskie tyleczki, tzn. takie w stylu Lopez. Na szczescie takiego nie mam

Mój też lubi właśnie jak kobieta ma trochę więcej ciałka. Cały czas powtarza, że w końcu dobrze wyglądam.Taaaa

[Catia88]

Princi- ja niestety mam problem z myciem głowy przy prysznicu :/ najchętniej w ogóle bym tego nie robiła albo żeby mi ktoś mył głowę ja nie wiem co będzie za miesiąc/dwa
Może któraś z Was opatentowała dobry sposób na mycie głowy??

MoniaK- hehe, nie no bez przesady na pewno nie wyglądasz jak straszydło
Ja już mam takie masakryczne odrosty... na szczęście w najbliższych dniach pójdę do fryzjera
a w ogóle wolałabym się nie oglądać w lustrze... jeszcze nigdy w życiu nie byłam tak przerażona swoim wyglądem ;( ale cóż zrobić. już niedługo, Dziewczyny..już niedługo

[dorkabl]

Napisane przez principessina

MoniaK no ja w miedzyczasie porzadkuje kuchnie, ale co jakis czas musze siadac, bo pod koniec dnia jestem zmeczona...brzuch przy siedzeniu mnie nie uciska, za to umylam wlosy schylajac sie do wanny, juz chyba ostatni raz, bo niestety myslalam ze wpadne do wanny, znowu mi plecy zablokowalo
Dziewczyny jak Wy wlosy myjecie, pod prysznicem?

Kochana, zawsze, ale to zawsze z mamą żądamy aby kran przy umywalce był troche taki większy, żeby można było łeb wsadzić. Masz wtedy 2 wolne rece. No a jak muszę pod prysznicem to robie mega rozkrok, zeby sie nie przewrócić

[andziot]

ja w poprzedniej ciąży miałam prysznic --- pod koniec rąk nie mogłam w górze utrzymać i wołałam mężula do spłukiwania
teraz mam wanne -- narazie daje radę, choć co chwilę muszę robić przerwę na podtrzymanie się wanny

[Dziewczonka]

Napisane przez moniqac

noooooooooooo w końcu ktoś ma podobnie jak ja - ja też tak czuję dziwacznie nie wiem co to jest, ale dzisiaj jak gin badał powiedział, że wszystko ok, więc nie będę się dodatkowo stresowała

Monia ja mam nadzieję, że mi się szyjka nie skróciła i dla tego mam takie odczucia, bo ostatnio czuję taki nacisk na bronchildę i pupsko, że masakra...no nie mówic już o tym, że non stop mi się chce siusiu

Napisane przez Siasiek

Może masz tam tak bardzo ukrwione te miejsca i jak Ala cały dzień uciska to później tak to odczuwasz, dlatego tylko na wieczór.

Obyś kochana miała rację

[Siasiek]

Napisane przez dorkabl

Kochana, zawsze, ale to zawsze z mamą żądamy aby kran przy umywalce był troche taki większy, żeby można było łeb wsadzić. Masz wtedy 2 wolne rece. No a jak muszę pod prysznicem to robie mega rozkrok, zeby sie nie przewrócić

Hehe też mam taką umywalkę
Czasem z tego korzystam ale włosy najczęściej właśnie pod prysznicem. Całe szczęście, że są w miarę krótkie i przy moim teraźniejszym kolorze nie muszę ich co drugi dzień myć jak kiedyś przy czarnych.

[principessina]

Catia no ja obecnie podobnie jak andziot myje wlosy w wannie schylona i musze sie co chwile podtrzymywac przy czym zalewam sobie cala buzie, szyje i plecy nast. razem sprobuje pod prysznicem umyc...teraz tak mi cos strzelilo w krzyzu, ze ruszyc sie nie moge

Dziewczyny jesli ktoras natknelaby sie na te bodziaki tylko w wiekszym rozmiarze to bede wdzieczna, bo nie moge znalezc, a b.mi sie podobaja
http://allegro.pl/56-mothercare-7-x-...468851028.html

[MoniaK]

Princi, ja myję włosy wieczorem pod prysznicem jak się kąpię. Tylko czasami jak potrzebuję rano mieć świeże włosy to schylam się i myję ale wtedy mi ciężko

[24kasia86]

Napisane przez anula_81

jaki ladny i duzy brzuszek! tez chyba zrobie sobie jutro zdjecie, zebyscie mnie do pionu doprowadzily, ze wcale nie jest taki maly ten moj brzusio, ale to dopiero obiecalam sobie po wizycie u lekarza
a uda masz calkiem w porzadku, nie marudzic

no dobrze bede grzeczna czekam na twoj brzuszek

Napisane przez Siasiek

Ja myślałam, że Wam przyjemność zrobię
Bo większych tyłków jak ta laska w białej sukience nie macie a Wy mi, że jeszcze Wam źle...
Ej Wy nosicie nowe życie, możecie troszkę gorzej się czuć a one na co dzień mają takie puuupy!

zgrabne pupy ogolnie mnie wszystkie tego typu teledyski wkurzaja

Napisane przez MoniaK

Widzę że dzisiaj jakiś zbiorowy dzień paszteta mamy Ja też czuję się jak ostatnie straszydło. Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam jakiś ciuch, u fryzjera byłam dawno temu i w ogóle jestem bleeee
Dziewczyny, czy Wy możecie długo siedzieć np. przed kompem? Bo mnie bardzo brzuch uciska i już nie wiem jakie pozycje przybrać

mi tez sie ciazko siedzi oj tak a lezec z laptopem mi nie wygodnie i strasznie sie wierce przy pisaniu

ja sobie tez nic nie kupilam juz dlugo, tak samo u fryziera nie bylam, ubolewam na tym strasznie



bede konczyc buziaki skarby

[zosiaaa]

Napisane przez Siasiek

Ja myślałam, że Wam przyjemność zrobię
Bo większych tyłków jak ta laska w białej sukience nie macie a Wy mi, że jeszcze Wam źle...
Ej Wy nosicie nowe życie, możecie troszkę gorzej się czuć a one na co dzień mają takie puuupy!

mi troszkę sprawiłaś, chociaż jak patrzę na ich cyce to moję im dorównują co już mi się mniej podoba

Napisane przez MoniaK

Widzę że dzisiaj jakiś zbiorowy dzień paszteta mamy Ja też czuję się jak ostatnie straszydło. Nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam jakiś ciuch, u fryzjera byłam dawno temu i w ogóle jestem bleeee

Dziewczyny, czy Wy możecie długo siedzieć np. przed kompem? Bo mnie bardzo brzuch uciska i już nie wiem jakie pozycje przybrać

mnie też uciska, ale ja siadam na kanapie i lapka trzymam udach podkładkę mam z poduszki

Napisane przez andziot

mój mężul właśnie ulepił z ciastoliny dla Zosi "pana złego z wbitym nożem w głowie"

: hahaha:

Napisane przez principessina

MoniaK no ja w miedzyczasie porzadkuje kuchnie, ale co jakis czas musze siadac, bo pod koniec dnia jestem zmeczona...brzuch przy siedzeniu mnie nie uciska, za to umylam wlosy schylajac sie do wanny, juz chyba ostatni raz, bo niestety myslalam ze wpadne do wanny, znowu mi plecy zablokowalo
Dziewczyny jak Wy wlosy myjecie, pod prysznicem?

ja korzystam tylko z prysznica, a no i wchodzę do wanny ogolić nogi bo pod prysznicem ciężko mi się schylić , a tam stawiam sobie na brzegach i jadę z koksem

[agnieszka_pe25]

Napisane przez eweska

przepraszam za te znaki pisze z komorki i chyba polskie znaki mi tak dzgwnie napisalo.co do cc to mala nadzieje na porod natur. mialam. zostalo mi tylko 1,5miesiaca do porodu bo cc robia ok 2tyg przed terminem no chyba ze cos wczesniej by sie ruszylo oby nie

ooo 1,5 mca? ale sie to czyta!!!!gratuluje wizyty

Napisane przez ddaaiissyy

hejka Kochane,
ja tak na sekundeczke, bo mam urwanie d...py w pracy, spóźniłam sie 2 godziny przez tą glukoze ale musze Wam powiedziec ze była pyyyszna.
Naprawde mogłabym to pić co dzień Piłam ze smakiem (cytryna nie była potrzebna)

Napisane przez amarcia

Ja mialam cesarkę. Podkłady na łóżko były ze szpitala, te duże podpachy poporodowe (bella mama) trzeba bylo mieć swoje i powiem szczerze kilka paczek zużyłam. Później przeszłam na zwykłe duże podpaski. Majteczki przydaly się, gdy już wstawałam z łóżka, nie bałam się że ten zwój zgubię z pomiędzy nóżek

fajnie ze piszesz bo ja kiedys juz pytalam o to mamy po cesarkach

Napisane przez eweska

aaa przyszlam wam sie pozalic od wtorku zostaje sama ze wszystkim remont nie skonczony musi mezul sie spieszyc a jeszcze ma zrobic wnetrze szafy panele i plytki polozyc mam rozgrzebany duzy pokoj kuchnie i przedpokoj. A mezul dopiero przyjedzie jak chlopcy beda sie rodzic lub juz beda na swiecie.Cale porzadki na mojej glowie i zakupy dla dzieciakow. Dzis mezul dostal tel. zeby byc od 1marca chcial od 7marca ale nie da rady jedynie dwa dni moze przeciagnac ale we wtorek wieczorem musi wyjechac:-(

ehh wiem co czujesz. ja tez sama

Napisane przez Dziewczonka

Matal ta karta, o której ty piszesz to chyba ta karta lojalnościowa DOZ, a my o tej dla Mamy i Maluszka - tam są rabaty na niektóre produkty, ale wydaje mi się, że też jest bezpłatna

tak, karty sa za free, przez neta mozesz sprawdzic ile masz pkt i co mozna sobie za to zamowic.

Napisane przez migotka03

Miałam trochę nadrabiania, więc nie wiem czy napiszę wszystko co miałam napisać.

Słyszałam kiedyś o tej aptece internetowej DOZ, że jest taniej i weszłam na ich stronę i parsknęłam śmiechem (bez urazy) bo wszystko jest tam droższe niż w aptece w której zawsze kupuje.

to chyba zalezy od miasta, bo u mnie taka drozyzna ze szok,
gdyby nie ta apteka to bankructwo

QUOTE=MoniaK;25306060]Widzę że dzisiaj jakiś zbiorowy dzień paszteta mamy Ja też czuję się jak ostatnie straszydło.
[/QUOTE]

Napisane przez andziot

mój mężul właśnie ulepił z ciastoliny dla Zosi "pana złego z wbitym nożem w głowie"

faceci...


ja dzisiaj sie odzywam po paru dniach ciszy,...
humor nieco lepszy ale szalu nie ma
dzisiaj tez padam na pysk bo znowu mialam tyyyyyle do pozalatwiania ze szok

ciagle mi brzuch twardnieje

a tak ogolnie to ok. aha, zakupy, brzusie, super!!!!!!!!!!

[principessina]

dorkabl moje wlosy nieweszlyby pod kran w umywalce, bo sa dlugie...

wlasnie pod prysznicem ot jest ten problem, ze ja nakladam maske i trzymam 30 min i znowu pod prysznic musialabym sie ladowac....

zosiaaa no przynajmniej golic sie nie musze, bo chodze regularnie na wosk

[Lolka1212]

Napisane przez 24kasia86

(...)
a to moj 31tygodniowy brzuszek a w nim stokrotka, ktora pewnie juz bedzie miala ze 2kg

Kasiu86 brzuszek uroczy
Stokrotka jak słodko

Napisane przez andziot

czytam Was czytam,
ale wgłębić się nie mogę
i nic nie piszę
bo nic mądrego do powiedzenia nie mam

Ja zwykle też nic mądrego nie mam do powiedzenia, a i tak pisze hehe

Napisane przez moniqac

Czesć Kochane,
jestem.

Nie uwierzycie ile wstydu się najadłam przez syna - od wczoraj go nie czułam, miałam skurcze, nie pomagała no - spa, brzuch twardy, więc dziś wsiadłam w auto i do lekarza.

Mały ani drgnie - nie pwoiem Wam co jadłam i co robiłam do 12.00 żeby go poczuć. i nic. więc pojechałam, położna założyła usg i słysze ... serduszko uffff i mówi że zrobimy 15min zapis. i wtdy się zaczęło.... nie chciał się przez pierwsze 10 minut przestać ruszać! słychać było na ktg oprócz serducha to trrzaski jak się rusza.... ja Wam mówie - cały Tatuś.... jak ma tylko jednego "widza" to siedzi cicho, ale jak już ma publike - to daje popis.... nie chciał przestać się ruszać! a jak mnie kopał, przeciągał się, napinał... no mówie Wam - gwiazdor .
Położna powiedziała żebym położyła się na plecy jeśli mogę, to się troszkę uspokoi, no i tak było.... ale mi było wstyd, zapłakana wpadłam do kliniki a tu taki popis.
Potem zbadał mnie lekarz dyżurny - szyjka BEZPIECZNA I ZAMKNIĘTA . Dałam synowi pierwszą reprymendę .

(..)

Moniqac tak czy tak, dobrze że pojechałaś do lekarza! Cieszę się, że z Szymusiem wszystko dobrze i ze tak się rozbrykał
A co do reprymenty.. oszczędz mu! choć ten jeden raz

Napisane przez mary poziomkowa

(..)
Lolko, kochana! Zero stresu, mogę Ci bić pokłony tak bezinteresownie

(..)

Mary pokołony to ja Ci składam.. za podnoszenie mojej samooceny i przemiłe komentarze w albumie!! Kochana Poziomeczka

[matallewar]

Napisane przez anula_81

ty sie tak nie przemeczaj boo

a ja sie poloze i pomecze Zosie coby sie troche poruszala, bo bez przesady, tak mame wnerwiac noo!

No już skończyłam narzuty, więc teraz ODPOCZYNEK!
Kuchnia sprzątnięta, obiad w piekarniku (zapiekanka), narzuty na fotelach, wózek złożony w kącie
Ciekawe, o której tż wraca dziś...

I powodzenia z Zosią. Też chyba Edzika pomęczę... Cały dzień się do mamy nie odzywać

MoniaK Pasztet, pasztet... Dobrze, że poszłam dwa dni temu brwi wyregulować, bo zaczynałam już jak Yeti wyglądać
Ale poza tym mam brudne włosy i nie chce mi się iść myć i cały dzień w dresie siedzę...

andziot Co za tż... z nożem w głowie??

princi Ja pod prysznicem, jak się cała myję, albo w wannie jak się cała myję. Schylanie się jest nie na moje siły...

Eve Jak możesz pisać takie rzeczy, kiedy u mnie -15 i nie wychodzę z domu, bo zimno, buro i ponuro??
A te panie z teledysku wcale nie są duże, ich pupy też raczej w normie A ja osobiście mogłabym mieć pupę jak J.Lo

Listopadowa Mój od początku mówił, że mogłabym przytyć, jak schudłam, to krzyczał, a teraz w ciąży narzeka, że za mało tyję

[MoniaK]

Napisane przez agnieszka_pe25

ja dzisiaj sie odzywam po paru dniach ciszy,...
humor nieco lepszy ale szalu nie ma

a co się stało że humor do bani?

Ja uciekam powoli pod prysznic i na kolację, trzeba nakarmić dzidziola

[dorkabl]

mary fajne to łóżeczko z ikei tylko ja kombinuje żeby szufladę jakąś miało pod spodem. Myślisz że cos tam do niego skompletuje?

Matko jedyna, nie wyobrażam sobie jeszcze sie golić z tym brzucholem! Naprawdę polecam wosk, dziewczyny, jestem juz na takim etapie ze do kosmetyczki chodzę co 6-7 tyg, z nogami i z muszelka.

[Lolka1212]

Napisane przez Eve1603

(..)
A w sobote mam 3d !!!!!!! Jakos doczekalam

Eve na "twoją" sobotę to my tu wszystkie czekamy

Napisane przez listopadowa80

Mój też lubi właśnie jak kobieta ma trochę więcej ciałka. Cały czas powtarza, że w końcu dobrze wyglądam.Taaaa

Listopadowa a to się dowiedziałaś heh
Tak czy siak, fajnie że mężowie (l.mn bo mój też) uważają, że dobrze wyglądamy w ciąży.. taki podpasione

Napisane przez matallewar

(..)
A ja osobiście mogłabym mieć pupę jak J.Lo
(..)

A ja taką właśnie mam

Matall ciekawią i intrygują mnie te twoje narzuty

[dorkabl]

Spadam na Licencje na wychowanie- sa moimi idolami

[matallewar]

Napisane przez Lolka1212

A ja taką właśnie mam

Matall ciekawią i intrygują mnie te twoje narzuty

To Ci pupy zazdroszczę
Moja jest za chuda i za płaska wg mnie. A brzuch za duży (znaczy nie teraz, tylko przed ciążą )

A narzuty zrobiłam z takiej większej kupionej w IKEA i teraz mam dwie śliczne, na miarę na fotele

Są na fotelach na zdjęciach (wrzucałam kilka dni temu )

[Agnieszka.M]

Napisane przez moniqac

Czesć Kochane,
jestem.

Nie uwierzycie ile wstydu się najadłam przez syna - od wczoraj go nie czułam, miałam skurcze, nie pomagała no - spa, brzuch twardy, więc dziś wsiadłam w auto i do lekarza.

Mały ani drgnie - nie pwoiem Wam co jadłam i co robiłam do 12.00 żeby go poczuć. i nic. więc pojechałam, położna założyła usg i słysze ... serduszko uffff i mówi że zrobimy 15min zapis. i wtdy się zaczęło.... nie chciał się przez pierwsze 10 minut przestać ruszać! słychać było na ktg oprócz serducha to trrzaski jak się rusza.... ja Wam mówie - cały Tatuś.... jak ma tylko jednego "widza" to siedzi cicho, ale jak już ma publike - to daje popis.... nie chciał przestać się ruszać! a jak mnie kopał, przeciągał się, napinał... no mówie Wam - gwiazdor .
Położna powiedziała żebym położyła się na plecy jeśli mogę, to się troszkę uspokoi, no i tak było.... ale mi było wstyd, zapłakana wpadłam do kliniki a tu taki popis.
Potem zbadał mnie lekarz dyżurny - szyjka BEZPIECZNA I ZAMKNIĘTA . Dałam synowi pierwszą reprymendę .

DObrze że wszystko OK.


Aga.M - masakra jak czytam o podejściu ... najważniejsze że jesteś mimo wszystko niezależna i dasz sobie świetnie radę bez niczyjej pomocy, choć wiem, że na pewno by się przydali POWINNY czuć obowiązek... masakra.
nie będę się wypowiadała na temat siostry mojego Tzta.... bo to szkoda moich palców na pisanie o niej czegokolwiek, więc rozumiem co to znaczy.

u nas w klinice dostałaś taką "wypasioną" paczkę. niźle .

co do ktg to zadzwoniłam juz z drogi, że nie czuję ruchów, jestem pacjentką dr Ś i czy mogę przyjechać, kazały przyjechać, na miejscu mnie położna podpięła (nota bene super babka) a po ktg zawołała lekarza dyżurnego - 0 kasy. nic a nic mnie nie skasowali. to już drugi raz jak tam pojechałam między wizytami - też nic nie kasowali. a nawet jak dzwoniłam kiedyś do pana dr Ś, że coś się dzieje, kazął mi przyjechać - bo akurat przyjmował pacjentki, sprawdził mnie i ponieważ było jeszcze daleko do wyznaczonej wizyty - tez nic nie skasował za usg.



Siasiek i jeszcze wieści dla Ciebie:
byłam dzisiaj na tym ktg na łubinowej, zapytałam ogólnie o poród jak ktoś nie chodzi tam do lekarza - oto co mi opoiwedziano: przeczytaj i daj znac czy w piątek mam o więcej szczegółów dopytać .
Aby móc rodzić na łubinowej, trzeba odbyć 2 lub 3 wizyty, ale niekoniecznie na łubinowej, może być u jakiegoś lekarza współpracującego z placówka (nie dopytałam skąd wziąć taką listę ) i wtedy poród jest bezpłatny. A co do samego stricte porodu w wodzie - nie ma czegoś takiego - wanna i siedzenie w wannie jest tylko możliwe w pierwszej fazie porodu, potem jak już jest "finalny" etap porodu - trzeba wskoczyć na łóżko.

Moniqac nieźle cie Szymek załatwił Ale najważniejsze, że wszystko jest dobrze .
Dzięki za informację Dobrze wiedzieć, że w razie czego można tam jechać nie narażając się na dodatkowe koszty

A ta paczka, to nie w naszej klinice, tam myślę, że coś fajnego dostaniemy na szkole rodzenia (przynajmniej tak sobie cichutko na to liczę ). Przed pierwszą wizytą u dr Ś. byłam u mnie u ginekologa w przychodni z NFZ i tam dostałam taki "wypasiony" prezent

Siasiek ta lista lekarzy współpracujących jest na stronie jakby co, o tutaj http://narodziny.com.pl/index.php?pa...ekcja-personel

Napisane przez Dziewczonka

Kurczę od 5 dni tak dziwnie małą czuję...wiem, że głowę ma na dole, bo tam czuję czkawkę, a mimo to głównie wieczorami czuję jakby mi ktoś w "bronchildzie" grzebał . Dosłownie mam wrażenie, że paluszki zobaczę...i do tego coraz częściej taki przeszywajace kłucie od dołu brzucha do pochwy albo do cewki moczowej . Byle do poniedziałku, niech tam ginek pozagląda

Dziewczonka ja chyba wczoraj pisałam, co mi mój synek ostatnio w nocy zrobił. Miałam wrażenie, że wziął mój pęcherz w rączkę i zaczął wyciskać jak cytryne. Ledwie do wc dobiegłam, a mąż i pies przerażeni za mną.

24kasia86 piękny okrąglutki brzuszek

[Siasiek]

Napisane przez Lolka1212

uważają, że dobrze wyglądamy w ciąży.. taki podpasione

Na bałagan w tle nie patrzcie