DIETA DUKANA od nowego roku :) cz.III (nutelkowy odwyk :D )

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez metal_fish

o lol - jaka porządnicka, tabelki w exelu sobie zrobiła no no no może wykresy zrobisz z tych danych?

i tu jeszcze coś na dziś dla dietkujących: http://www.demoty.pl/to-ze-czwartek-jest-tlusty-20753

może zrobię hahaha mniej więcej co tydzień uzupełniam
a demot, jak najbardziej

Napisane przez myrmyr

Mi nie wychodzą te naleśniki, ani placuszki cynamonowe Wszystko mi się rozwala.. więc już nawet nie próbuję

spróbuj z niezawodnego przepisu:
3łyżki otrąb
pół łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu
łyżka serka homo (ja daję pilos,a jak nie mam jogurtt- z jogurtem gorzej wychodzą i się palą;P)
1 jajko

i zawsze wychodzą co najwyżej się spalą:P po prostu nie można za wcześnie odwrócić bo wtedy się faktycznie rozwalą

jem chińszczyznę

[Lexie]

Gratuluję spadków wszystkim Nie będę cytować wszystkich bo jestem na uczelni i internet mi tu ciężko działa

Napisane przez tchnienie-wiatru

ale mama mi podniosła ciśnienie...;/ rozmawia z moją kuzynką, która zawsze miała problemy z wagą i teraz znalazła dietę idealną - jeść połowę. schudła 15 kg w 3 miesiące. i że robiła dukana, i to zło oczywiście, bo wszystko jej wróciło. i że przez 5 tyg schudła 10 kg i potem miała jojo... i że ja wolno chudnę (9 kg w 8 tygodni to moim zdaniem super wynik) i że mam po prostu jeść mniej, bo po dukanie będzie jojo. ale sama nie zrobiła III fazy oczywiście, więc nie ma się co dziwić, 10 kg w 5 tyg to bardzo dużo i bez utrwalenia nic dziwnego że wróciło... a ja próbowałam ograniczyć porcje, ale gdy nie mam bata nad sobą to nie umiem się kontrolować. i mama takim sposobem, chcąc dobrze, pogorszyła mi humor;/ i jeszcze chce jakieś drogie specyfiki kupować, żeby oczyszczać organizm, typu sok z noni i paraprotex... jakoś nie wierzę w takie cuda. zła jestem. idę zmywać.

Ech, ja to ciągle się spotykam z takimi rewelacjami, że ktoś tam przytył, ale jak się zapyta czy ta osoba przeprowadziła 3 fazę, to nagle się okazuje, że nie za bardzo A później jest oburzenie, że jojo...

Z jedzeniem połowy, to, cóż... Moim zdaniem teraz Twoja kuzynka na pewno chudnie, bo jeśli faktycznie je połowę, to pewnie mieści się gdzieś tam w granicach 1200 kcal, a to dość niewiele. Tylko pytanie jak ona zamierza wyjść z tej diety Bo co, jak schudnie, to powoli zacznie jeść więcej... I nagle się może okazać, że też ją dopadnie jojo.

Taka dieta może być skuteczna jak się z niej umiejętnie wyjdzie, ale niewiele osób to potrafi. Poza tym jest psychicznie odpowiednia dla niektórych osób, a dla innych nie. Ja się nie znoszę ilościowo ograniczać. Nie lubię skrupulatnie wyliczać ile czego mogę zjeść, nie znoszę liczenia kalorii, ważenia wszystkiego co jem itp. To powoduje u mnie dość niefajne obsesyjne myślenie o diecie, a to niezdrowe. Na dukanie jest mi dobrze, przyjemnie mi się odchudza i nie zamieniłabym go na żadne ograniczanie porcji bo wiem, że prawdopodobnie szybko bym na tym poległa

Nie przejmuj się, co dobre dla jednej osoby jest niekoniecznie dobre dla drugiej, Ty wybierasz co najlepsze dla Ciebie, a kuzynka niech się odchudza po swojemu jeśli tak woli

Napisane przez myrmyr

Mi nie wychodzą te naleśniki, ani placuszki cynamonowe Wszystko mi się rozwala.. więc już nawet nie próbuję

Serio? Może to wina patelni...?

Kurczę, miałam nadzieję, że dziś przemknę koło pączków nie parząc w ich stronę a tu przyjechała mama mojego TŻta do Warszawy i mamy wieczorem iść na rodzinne spotkanie... A tam, jak się domyślam będzie to całe tłustoczwartkowe słodkie jedzenie Przewiduję ciężki wieczór

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez tchnienie-wiatru

może zrobię hahaha mniej więcej co tydzień uzupełniam
a demot, jak najbardziej

spróbuj z niezawodnego przepisu:
3łyżki otrąb
pół łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu
łyżka serka homo (ja daję pilos,a jak nie mam jogurtt- z jogurtem gorzej wychodzą i się palą;P)
1 jajko

i zawsze wychodzą co najwyżej się spalą:P po prostu nie można za wcześnie odwrócić bo wtedy się faktycznie rozwalą

jem chińszczyznę

Ja bym robiła bez otrębów, bo otrębowe ciasta wszelakie lubią się rozwalać, czy to na pierogi, czy na naleśniki, czy na jakieś kluski. Sto razy wolę ze skrobią a bez otrębów, wtedy mi się wszystko ładnie ścina, ale fakt, że mam dobrą patelnię. Moja przyjaciółka próbowała z tego samego przepisu co ja i jej nie wychodziły.

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez lexie

Ech, ja to ciągle się spotykam z takimi rewelacjami, że ktoś tam przytył, ale jak się zapyta czy ta osoba przeprowadziła 3 fazę, to nagle się okazuje, że nie za bardzo A później jest oburzenie, że jojo...

Z jedzeniem połowy, to, cóż... Moim zdaniem teraz Twoja kuzynka na pewno chudnie, bo jeśli faktycznie je połowę, to pewnie mieści się gdzieś tam w granicach 1200 kcal, a to dość niewiele. Tylko pytanie jak ona zamierza wyjść z tej diety Bo co, jak schudnie, to powoli zacznie jeść więcej... I nagle się może okazać, że też ją dopadnie jojo.

Taka dieta może być skuteczna jak się z niej umiejętnie wyjdzie, ale niewiele osób to potrafi. Poza tym jest psychicznie odpowiednia dla niektórych osób, a dla innych nie. Ja się nie znoszę ilościowo ograniczać. Nie lubię skrupulatnie wyliczać ile czego mogę zjeść, nie znoszę liczenia kalorii, ważenia wszystkiego co jem itp. To powoduje u mnie dość niefajne obsesyjne myślenie o diecie, a to niezdrowe. Na dukanie jest mi dobrze, przyjemnie mi się odchudza i nie zamieniłabym go na żadne ograniczanie porcji bo wiem, że prawdopodobnie szybko bym na tym poległa

Nie przejmuj się, co dobre dla jednej osoby jest niekoniecznie dobre dla drugiej, Ty wybierasz co najlepsze dla Ciebie, a kuzynka niech się odchudza po swojemu jeśli tak woli

ja też nie potrafię się ilościowo ograniczać. jak mi coś smakuje to nie potrafie przestać jeść już wolę jakościowo się ograniczyć, zwłaszcza, że pyszności można wyczarować a i nic dziwnego, że bez III fazy jo jo. i fakt-żeby utrzymać wagę trzeba się nadal ograniczać, więc cudowne jedzenie pół porcji chyba na zawsze musi już zostać

dzięki,już mi lepiej, TŻ przyznał mi rację i czuję się podbudowana

[Makobratek]

Witam
Z góry przepraszam, że tak się "wcinam", ale mam pytanie i liczę na Waszą pomoc. Otóż mój TŻ jest na diecie Dukana od września 2010, ważył wtedy 104 kg, obecnie ma ok. 87 kg i powoli kończy II fazę. chciałabym, aby poszedł na badania. W notesie mam zapisane, że powinien zbadać:
- mocznik we krwi
- keratyninę
- cholesterol
I mam pytanie o ten cholesterol. Jaki to cholesterol powinno się badać? Całkowity, dobry, zły?

[extravagance86]

ale jestem głodna!!
koleżanka niedawno poszła, zjadłam trochę jogurtu naturalnego i teraz godzina czekania na kuraka.
od dziś 5p....wrr

[Paati89]

Cześć kochane
Ale mi was brakowało, czasu też mi brakowało

Dziś w pracy byłam aż na 2h
Miałam na 12 bo mało roboty... o 14 poszły serwery więc nie było pracy, raz działało raz nie więc puścili nas do domu.. za to jutro będzie narabiania od 8 rano
Firma się postarała i dała na każdy dział po skrzynce (!) pączusiów... ale pachniało ! Ale się nie dałam dostałam kilka na wynos, Tż się ucieszy

[emkaol]

Witam dziewczyny
Zacznę od tego że od poniedziałku -czyli czwarty dzień jestem na diecie
Poczułam się juz pierwszego dnia duzo lżejsza ,moje ciało jest smuklejsze i gładsze...schudłam 3 kg a chciałabym schudnąć jeszcze 17
Myślę że to się uda, ponieważ ta dieta mimo że jest tak skuteczna to jest przy tym delikatna dla naszej psychiki i nie trzeba chodzić głodnym ani wyrzekać się smakowitości...Żałuję że dopiero teraz znalazłam tą dietkę.
Nigdy nie pomyslałabym że na diecie mozna jeść tak pyszne i zdrowe jedzonko...wyszukując ,czytając ,próbując przepisy w internecie jestem w SZOKU że mozna tak szybko i łatwo przyrządzic tak smaczne sałatki,zapiekanki,desery ,mięsa i ryby których smak nie jest gorszy od typowych polskich obiadów(zimniaki sos surówka mięso zupy pierogi itp) i fast foodów które również uwielbiałam( tak jak spaghetti,pizzę)...okazał o się że mozna bez nich żyć i to całkiem dobrze.Myślę że jak nauczę się dukanowskich potraw i przepisów na pamięć to juz nigdy nie wrócę do normalnego jedzenia które doprowadzilo mnie do nadwagi
Na tej diecie trzeba sobie dogadzać, spędzic troszkę więcej czasu w kuchni, próbowac nowe smaki przyprawy przepisy...szukać swoje ulubione potrawy aby dieta nie stała się obowiązkiem i wyrzeczeniami ale przyjemnoscią i normalnościąTrzeba polubic-pokochać tę dietę a nie zmuszać się do niej...dzięki temu nie grozi efekt jojo a nasze zycie zmieni się na zawsze...moje spojrzenie na dotychczasowe moje codzienne menu diametralnie się zmieniło i pewne potrawy zaczęłam traktować jak swoich wrogów
powodzenia dziewczyny i pozdrawiam

[201604301943]

Napisane przez Makobratek

Witam
Z góry przepraszam, że tak się "wcinam", ale mam pytanie i liczę na Waszą pomoc. Otóż mój TŻ jest na diecie Dukana od września 2010, ważył wtedy 104 kg, obecnie ma ok. 87 kg i powoli kończy II fazę. chciałabym, aby poszedł na badania. W notesie mam zapisane, że powinien zbadać:
- mocznik we krwi
- keratyninę
- cholesterol
I mam pytanie o ten cholesterol. Jaki to cholesterol powinno się badać? Całkowity, dobry, zły?

cholesterol całkowity oraz frakcje zarówno HDL jak i LDL
dobrze byłoby jeszcze dołączyć:
- badanie ogólne moczu morfologia
- triglicerydy
- kwas moczowy
- cukier we krwi
- GGTP
- OB
a mocznik niekoniecznie ale też można

[justyna8924]

Napisane przez sweet__chocolate

Witam w ten piękny PĄCZKOWY Dzień

wstałam rano z okropnym nastawieniem: zeżrę dzisiaj pączka!!! a co!!!

i pokusiło mnie wejść na wagę, chociaż miałam się ważyć dopiero w niedzielę. Też mnie wkurzał już zastój, którego byłam w pełni świadoma, no a na wadze w końcu po 2 tygodniach -0,4

wczoraj goniły mnie batony, dzisiaj po nocach śniły się pączki i jak zobaczyłam spadek to znów pełna mobilizacja.

WSZYSTKIM PĄCZKOM W DNIU DZISIEJSZYM MÓWIMY STANOWCZE NIE!!!

opłacało się być grzeczną i przeczekać ahh jak cudownie

w sumie 66,1kg ( z wahaniem wagi koło liczby 65,8kg :P byłoby cudownie ) czyli -10,1kg

super wynik,gratulacje,a paczki dzisiaj pogonimy

[sweetpinky]

Napisane przez lexie

A z jakiego przepisu robiłaś?

Ja też mam pyyyszny sernik, posmarowany na wierzchu nutellą, dodatkowo porobiłam na nim wzorki białym kremem takim jak nutella tylko bez kakao Śliczny jest i bardzo słodziutki przez ten krem.

Pączki, hm... Kuszą, ale chyba nie będę się porywać

robiłam z bloga "Z kotem w kuchni"
ale nie polecam zrobiłam tak jak było napisane i wyszło nie wiadomo co pięknie wyglądają ale są puste w środku a w smaku naprawdę takie sobie. Wolę sernik


dziś tłusty czwartek ale nic mnie nie zdołało skusić
co prawda do pracy zabrałam kawałeczek sernika a teraz zjadłam te 3 nieszczęsne pączusie :zygi:

I wiecie co? nie wytrzymałam, zważyłam się dzisiaj
iiiiiiiiiiiiiiiii od 21 lutego sdchudłam 4 kg
i nawet dzisiaj moja ciotka powiedziała, że widzi, że schudłam

[karolajjnn]

dziewczyny .. dla mnie powinien być bat ;/

zgrzeszyłam i zjadłam dwa małe pączki mojej mamy

później stwierdziłam że wcale takie dobre nie były


a teraz pieke dukanowe pączki

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez karolajjnn

dziewczyny .. dla mnie powinien być bat ;/

zgrzeszyłam i zjadłam dwa małe pączki mojej mamy

później stwierdziłam że wcale takie dobre nie były


a teraz pieke dukanowe pączki

oj,warto było;>?

[myrmyr]

Napisane przez jolkah

hmm może za cienkie były? robisz na patelni teflonowej?
a używałaś skrobii kuku? bo od skrobii one się robią znowu troche sztywne i czasami się łamią
nie poddawaj sie ^^

Tak na teflonie... ale nie wiem, może muszę mieć taką specjalną do naleśników?

Napisane przez tchnienie-wiatru

spróbuj z niezawodnego przepisu:
3łyżki otrąb
pół łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka cynamonu
łyżka serka homo (ja daję pilos,a jak nie mam jogurtt- z jogurtem gorzej wychodzą i się palą;P)
1 jajko

OK, spróbuję

lexie, nie używam skrobi... jedyny mój skrobiowy występek to Satino 0% od czasu do czasu... nie mam zamiaru kupić skrobi, bo się boję

Trzymaj się wieczorem i nie daj się skusić!

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez karolajjnn

dziewczyny .. dla mnie powinien być bat ;/

zgrzeszyłam i zjadłam dwa małe pączki mojej mamy

później stwierdziłam że wcale takie dobre nie były


a teraz pieke dukanowe pączki

Oj kiepsko... będzie boleć

[justyna8924]

Napisane przez karolajjnn

dziewczyny .. dla mnie powinien być bat ;/

zgrzeszyłam i zjadłam dwa małe pączki mojej mamy

później stwierdziłam że wcale takie dobre nie były


a teraz pieke dukanowe pączki

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Ale mi sie spac dzisiaj chce,i jakos ostatnio chodze taka bez energii,chociaz sliczne słoneczko za oknem-> i samochod sie do mnie usmiecha zeby go umyc wreszcie mało jem oj mało (wczoraj tylko pół piersi z kurczaka,dzis dwa udka i chyba wiecej nie zjem)

[extravagance86]

a mi się tak zachciało słodkiego, że zrobiłam 3 podejście do nutelki, tym razem bez aromatu... i zjadłam całą ale zrobiłam taką malusią porcję

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez karolajjnn

dziewczyny .. dla mnie powinien być bat ;/

zgrzeszyłam i zjadłam dwa małe pączki mojej mamy

później stwierdziłam że wcale takie dobre nie były


a teraz pieke dukanowe pączki

[karolajjnn]

a tu rekompensata :

[beate5454]

dziewczyny mam problem, nie dukalam miesiac ( chora bylam i to bardzo) OD dzis dukam spowrotem ....na PW jestem...ale uwierzcie mi ...jaki ja mam apetyt ...niemoge sie najesc ...zjadlam juz 4 jaja, salatke cala miche z tunczykiem +pomidorkiem i ogorkiem , nalesniki , spinat, 2 2 jogurty ...na konie jeszcze nutelke ...jak ja moge sie tego apetytu pozbyc i czuc ie najedzona ....ratujcie mnie...bo do wieczora to pekne...ale nadal glodna bede
i jeszcze wszedzie paczki widze


04.01.2011 I Faza - 1,5 kg miej
II Faza - 4,5 kg ( w tym 1 miesiac przerwy )
dzis zaczynym od nowa II Faze!!!!!!!!!!!!!

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez beate5454

dziewczyny mam problem, nie dukalam miesiac ( chora bylam i to bardzo) OD dzis dukam spowrotem ....na PW jestem...ale uwierzcie mi ...jaki ja mam apetyt ...niemoge sie najesc ...zjadlam juz 4 jaja, salatke cala miche z tunczykiem +pomidorkiem i ogorkiem , nalesniki , spinat, 2 2 jogurty ...na konie jeszcze nutelke ...jak ja moge sie tego apetytu pozbyc i czuc ie najedzona ....ratujcie mnie...bo do wieczora to pekne...ale nadal glodna bede
i jeszcze wszedzie paczki widze


04.01.2011 I Faza - 1,5 kg miej
II Faza - 4,5 kg ( w tym 1 miesiac przerwy )
dzis zaczynym od nowa II Faze!!!!!!!!!!!!!

jedz na zdrowie! nic się nie stanie, jeśli dozwolonym się najesz. w końcu apetyt opadnie

[justyna8924]

Napisane przez beate5454

dziewczyny mam problem, nie dukalam miesiac ( chora bylam i to bardzo) OD dzis dukam spowrotem ....na PW jestem...ale uwierzcie mi ...jaki ja mam apetyt ...niemoge sie najesc ...zjadlam juz 4 jaja, salatke cala miche z tunczykiem +pomidorkiem i ogorkiem , nalesniki , spinat, 2 2 jogurty ...na konie jeszcze nutelke ...jak ja moge sie tego apetytu pozbyc i czuc ie najedzona ....ratujcie mnie...bo do wieczora to pekne...ale nadal glodna bede
i jeszcze wszedzie paczki widze


04.01.2011 I Faza - 1,5 kg miej
II Faza - 4,5 kg ( w tym 1 miesiac przerwy )
dzis zaczynym od nowa II Faze!!!!!!!!!!!!!

JEDZ ILE DUSZA ZAPRAGNIE,BYLE BY BYŁO DUKANOWE

[beate5454]

Napisane przez justyna8924

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Ale mi sie spac dzisiaj chce,i jakos ostatnio chodze taka bez energii,chociaz sliczne słoneczko za oknem-> i samochod sie do mnie usmiecha zeby go umyc wreszcie mało jem oj mało (wczoraj tylko pół piersi z kurczaka,dzis dwa udka i chyba wiecej nie zjem)

Napisane przez justyna8924

JEDZ ILE DUSZA ZAPRAGNIE,BYLE BY BYŁO DUKANOWE

ale wieczorem to pekne ...juz mi brzuch wysadzil jak w 8 miesicu
tak naprwde to juz nie moglm sie doczekac kiedy znowu zaczne dukac ...troszke mi jednego zamrnowanego miesiaca zal...no ale jeszcze do maja jest sporo czasu
ale bede sie teraz reguralnie do was odzywac ...zeby miec motywacje

[tchnienie-wiatru]

Napisane przez beate5454

ale wieczorem to pekne ...juz mi brzuch wysadzil jak w 8 miesicu
tak naprwde to juz nie moglm sie doczekac kiedy znowu zaczne dukac ...troszke mi jednego zamrnowanego miesiaca zal...no ale jeszcze do maja jest sporo czasu
ale bede sie teraz reguralnie do was odzywac ...zeby miec motywacje

ale nie grzeszyłaś za bardzo?;> byłaś na III fazie czy jadłaś normalnie? i w sumie czemu?;>

[modliszka87]

dostalam wkoncu u siebie desery satino zjadlam dzis czekoladowy i troche waniliowego.. powiem szczerze,ze rewelacyjny dla mnie nie jest :P
macie jakies fajne przepisy na desery? bo nie wiem co wcinac;p jakas monotonna sie dzis zrobilam :P

[Nadiia24]

Serduszka Kochane Jutro mam rozmowe o PRACE!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! !!!!!!!!!!!!: jupi: kurka wodna jak sie ciesze...!

[extravagance86]

Napisane przez Nadiia24

Serduszka Kochane Jutro mam rozmowe o PRACE!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!! !!!!!!!!!!!!: jupi: kurka wodna jak sie ciesze...!

a nie mówiłam, że się odezwąklask i: a gdzie?
i oczywiście powodzenia!!!!!!!!!!!!!!! !!

[Nadiia24]

nie odezwali sie stamtad dokad wyslalam CV sama znalazłam oferte i zadzwoniłam a Pani poprosiła o osobiste spotkanie.

Hmm nic specjalnego bo w sklepie no ale zawsze cos... ciesze sie...oby tylko jutro znalazla czas zeby sie ze mna zobaczyc bo tak to bede musiala czekac do poniedzialku...

[extravagance86]

Napisane przez Nadiia24

nie odezwali sie stamtad dokad wyslalam CV sama znalazłam oferte i zadzwoniłam a Pani poprosiła o osobiste spotkanie.

Hmm nic specjalnego bo w sklepie no ale zawsze cos... ciesze sie...oby tylko jutro znalazla czas zeby sie ze mna zobaczyc bo tak to bede musiala czekac do poniedzialku...

praca to praca
a z czym ten sklep?

[Nadiia24]

pewnie ze tak, ja tam wybredna nie jestem.

Spozywka hehe praca co drugi dzien po 14h takze fajnie bo bede miala tez dni wolne wtedy bede mogla spedzac czas z mala i cos zrobic w domku.
Strasznie chcialabym dostac ta robote...

[extravagance86]

Napisane przez Nadiia24

pewnie ze tak, ja tam wybredna nie jestem.

Spozywka hehe praca co drugi dzien po 14h takze fajnie bo bede miala tez dni wolne wtedy bede mogla spedzac czas z mala i cos zrobic w domku.
Strasznie chcialabym dostac ta robote...

ja bym chyba 14h nie wytrzymała.
Na pewno CI się uda...:cmok :
A ja dzisiaj jestem sekretarką TŻ-ta.. bo zapomniał i telefonu swojego i służbowego.. najpierw dzwoniła jakaś z pracy, a teraz jego MAMA.. musiałam odebrać, chociaż się zastanawiałam hehehe no i mamy do niej jechać w sobotę po szkole..i jeszcze ciocia ma być hahah ciekawe czy zauważy moje wyczyny no i oczywiście pewnie będzie wciskanie jedzenia, ale sobie z tym poradzę

[Nadiia24]

eee tam pewnie nie taki diabeł straszny jak go maluja!

Ja sie nastawiłam ze dam rade i tego sie będę trzymać

[beate5454]

Napisane przez tchnienie-wiatru

ale nie grzeszyłaś za bardzo?;> byłaś na III fazie czy jadłaś normalnie? i w sumie czemu?;>

ja jeszcze kg schudlam..o jedzeniu nie bylo mowy...jedynie co jadlam to byly owoce ...i warzywa

ale juz apetycik to mam ...widze , ze zdrowieje

Miala zapalenie krtani i oskrzeli. zjadlam ogolem 50 tabletek (antybiotyku)..nawet dobrze przelykac nie moglam...wiec za duzo tez jesc nie moglam