Scent Bar XXIV

[winter76]

Redziu przekaż też teściowej,że ja nawet w niedzielę potrafiłam myć okna

[Maja102]

Kameno
bendzie dopsz

Napisane przez Szara Róża

Popołudniowa drzemka to złooooo.... Śniło mi się, że miałam wystąpić na jakimś festiwalu z piosenką Heya "List", ale tuż przed wyjściem na scenę wyrosły mi dłuuuugaśne, pomarańczowe siekacze a' la bóbr. Zaryczana jak Gryx na łodzi (), czmychnęłam speszona w jakiś ciemny kąt, żeby nikt nie dostrzegł mej niedyspozycji Koszmar!

a właśnie - znów mogę oglądać muzę na yt!
zgadnijcie jaka kapela poleciała na pierwszy ogień

[Polly_]

Napisane przez kamena

nie, to taka niesympatyczna stara panna, która pisała romanse o pieczonych jabłkach i mamałydze


dzięki może i niech zrobi?
Pollyyyy, ile za projekt umeblowania dużego pokoju?

za propozycje rozkłądu sprzetu nic , no chyba ze z projektem kazdego mebla , ale raczej gotowcami nedziesz urzadzac ? to chetnie poszukam czegos fajnego w neciku

odebrałam te klucze i mam doła jak sto pińdziesiąt, wściekła jestem na siebie że się zdecydowałam tak szybko i nie szukałam ideału, chata jest brzydka, bez klimatu, bez widoku z okna, beznadziejna i pusta, nie umiem i nie będę umiała jej sensownie zagospodarować i urządzić, i fogle to nie chcę się wyprowadzać

kurcze nooooo ,
ja ci powiem ze ja tez mam cos takiego..upatzre sobie cos....a potem jak juz jest zamontowane to stwierdzam ze syf totalny i trzebabyło cos innego ...z meblami jak przyjadą pewnie bedzie to samo ...ale to chyba taki objaw stresowy...bo mnie sie jednak z czasem zaczyna podobac ..ale nigdy od początku

z widokiem zza okna mało co sie da zrobic (mowiłam brac z widokiem ) ale cały środek da sie uklimatowic



i

Napisane przez Redhaired Witch

No więc teściowa nas opierniczyła, że:

- jeszcze nie mamy szaf ani nowych drzwi i co z tego, że to nie są najważniejsze wydatki,
- jestem nieufarbowana (),
- spóźniliśmy się 10 min,
- nie chodzę na spacery, ciąża to nie choroba (twardo ściamniam o skracaniu szyjki i zaleceniu lekarskim żebym leżała), ona w 8-mym m-cu myła okna i zaliczała wf, ja się zapuszczę i będę mieć ciężki poród i depresję (już mam depresję jak jej słucham),
- nie jem ciast (bo nie lubię więc nie chcę się bezsensownie napychać słodyczami? nieee, to denna wymówka),
- codziennie odkurzam, to choroba i to nienormalne i powinnam się leczyć.
I w ogóle życzy sobie żebyśmy zadzwonili jak tylko zacznę rodzić bo ona chce być przy porodzie i będzie obrażona jeśli ją pominiemy. Że niby nie wpuszczają na salę więcej niż jedną osobę towarzyszącą? To pod drzwiami poczeka albo będzie się z TŻtem zmieniać, a może wpuszczą jak ich przekona.
Taaa

o boze !
ale powiedz co ty na to wszystko? on tak truje i truje a ty co?...ja bym chyba udusiła własnymi rękami a z tym porodem to ona tak serio? i co jej odpowiedzialaś? ja bym chyba zeszła ze smiechu na taką propozycje i w sumie co zrobisz jak ona sie przytoczy?

[kamena]

Napisane przez ROZ-ter-KA

ideałów nie ma a klimat w chacie robi właściciel

Napisane przez Redhaired Witch

I jeszcze parafrazując Rozterkę - klimat w mieszkaniu robi kot

Napisane przez Redhaired Witch

TŻ płaci opłatę zryczałtowaną raz na rok jak go złapie kanar.

zawsze soię zastanawiałam czy tak nie opłaca się bardziej

Ze sprzątaniem w sumie też ma rację bo mało kto codziennie odkurza ale jak łażę boso bo rozsypanym żwirku, kocim żarciu w kuchni i piachu w przedpokoju to mnie coś trafia i wolę poświęcić 10 min na przejechanie odkurzaczem niż nerwowo otrzepywać stopy
.

nie ma racji i co jej do tego

Napisane przez justynaneyman

Nie łam się, kochana, na poczatku mnie się też nic nie podobało- a przeprowadzałam się 8 razy. przecież nie lubisz zmian, więc i tak nienajgorzej sobie radzisz. urządzisz wszystko doskonale.Ładny widok z okna mogę Ci namalować na dykcie

i poproszę widok



zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:
duży pokój z widokiem na balkon DSCF9134.jpg DSCF9132.jpg

duży pokój z widokiem na przedpokój DSCF9135.jpg

mały pokój czyli sypialnia DSCF9138.jpg

kuchnia DSCF9140.jpg DSCF9141.jpg

i parę fot z dzisiejszego spaceru sprzed ataku doła:

DSCF9119.jpg

DSCF9105.jpg

DSCF9096.jpg

DSCF9117.jpg

z ostatniego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona

[Spoora]

Napisane przez Redhaired Witch

Byłam u teściowej, ona jest pojenożyczkibana

Nożyczki rulez

Napisane przez kamena

w sumie tak, wiem że to tylko mieszkanie i Flo ma zapewne rację pisząc że stres mi odpuszcza po tych bankowych przejściach w tym tygodniu trzy dni bolała mnie głowa, dziś ryczę i czuję się beznadziejnie ale pewnie będzie lepiej..
najwyżej za te 5 lat poszukam czegoś innego, gdzie indziej, a może rzeczywiście się przyzwyczaję?

Hmm tak teraz myślę i nie chcę Ci mącić we łbie i w ogóle, qrde no nie wiem, ale czy to tylko o to chodzi ... może na każde inne mieszkanie byś tak reagowała, może chodzi o to.. hmm.. że wprowadzasz się tam sama.. do swojego własnego mieszkania. Wybacz, jeśli robię jakąś dziwną nadinterpretację albo czytam w Twej psychice coś innego niż tak naprawdę jest napisane

Napisane przez Redhaired Witch

No więc teściowa nas opierniczyła, że:

- jeszcze nie mamy szaf ani nowych drzwi i co z tego, że to nie są najważniejsze wydatki,
- jestem nieufarbowana (),
- spóźniliśmy się 10 min,
- nie chodzę na spacery, ciąża to nie choroba (twardo ściamniam o skracaniu szyjki i zaleceniu lekarskim żebym leżała), ona w 8-mym m-cu myła okna i zaliczała wf, ja się zapuszczę i będę mieć ciężki poród i depresję (już mam depresję jak jej słucham),
- nie jem ciast (bo nie lubię więc nie chcę się bezsensownie napychać słodyczami? nieee, to denna wymówka),
- codziennie odkurzam, to choroba i to nienormalne i powinnam się leczyć.
I w ogóle życzy sobie żebyśmy zadzwonili jak tylko zacznę rodzić bo ona chce być przy porodzie i będzie obrażona jeśli ją pominiemy. Że niby nie wpuszczają na salę więcej niż jedną osobę towarzyszącą? To pod drzwiami poczeka albo będzie się z TŻtem zmieniać, a może wpuszczą jak ich przekona.
Taaa

Jakby mi ktoś powiedział, że się powinnam leczyć to albo bym tą osobę zajenożyczkibała (może być słowami) albo przestała z nią rozmawiać albo obie opcje razem.


Red czy Ty chcesz, aby ona Cię wykończyła, dosłownie?

Naprawdę podziwiam Twoją postawę i dziwię się, że jeszcze tego odpowiednio nie rozwiązałaś, ale to już mówiłam kilka razy.

Napisane przez kamena

oby kumulacja starczyła na długo

Napisane przez kamena

szkoda że nie da się wprowadzić zakazu zbliżanie na 50m albo co..

Da się

Napisane przez Redhaired Witch

Specjalnie dla Polly policzyłam na oko obecne Wydatki na Życie. I oko mi zbielało.

Bardzo dużo macie kredytów

Napisane przez Redhaired Witch

Ze sprzątaniem w sumie też ma rację bo mało kto codziennie odkurza ale jak łażę boso bo rozsypanym żwirku, kocim żarciu w kuchni i piachu w przedpokoju to mnie coś trafia i wolę poświęcić 10 min na przejechanie odkurzaczem niż nerwowo otrzepywać stopy

I właśnie dlatego to jest normalne

Napisane przez Redhaired Witch

Też nie wiem po co miałaby jechać :/ Może jeszcze niech filmik kręci na nk.

Żeby tylko nie skończyło się depresją poporodową przez obecność teściowej na porodówce i jej komentarzach po porodzie, że np za długo rodziłaś, za głośno krzyczałaś, za mało się starałaś itp itd

Napisane przez justynaneyman

Daję zgodę na ślub

Napisane przez justynaneyman

Ucałowania dla Małej

Dziękuję

Napisane przez justynaneyman

bo nie skończyła obrazka- gorączka twórcza

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

o boze !
ale powiedz co ty na to wszystko? on tak truje i truje a ty co?...ja bym chyba udusiła własnymi rękami a z tym porodem to ona tak serio? i co jej odpowiedzialaś? ja bym chyba zeszła ze smiechu na taką propozycje i w sumie co zrobisz jak ona sie przytoczy?

Przytoczyć się nie przytoczy w ciemno, musiałaby koczować pod szpitalem... Spróbuję jeszcze wymyślić jakiś elegancki wykręt a jak się nie uda to cóż - powiemy, że szybko poszło, bla bla, nie było sensu dzwonić etc.
Jak truje to odpowiadamy jednym zdaniem typu "bo nie mamy kasy na szafy", "bo w ciąży nie należy się farbować". Tylko to niewiele daje bo następnym razem pyta o to samo. No nie słucha, cóż.

Napisane przez Szara Róża

Ja nie miałam kompa 1 rok i 3 miesiące Przeżyłam

Wow! Czy to wtedy zdruzgotana do głębi, w depresji i marazmie odkryłaś swoje nekrofiliczne skłonności?

Napisane przez Florens

a powiedziałaś teściowej, że znasz osobę, która co trzy dni zmienia pościel i często zdarza jej się odkurzać dwa razy dziennie i to czasem o 1 w nocy

Napisane przez winter76

Nie ma racji Ja na razie mam tylko panele,bez dywanów i codziennie zamiatam,a co 2 dzień latam z mopem,bo kurzu jest sporo

Napisane przez winter76

Redziu przekaż też teściowej,że ja nawet w niedzielę potrafiłam myć okna

To powie, że macie na mnie zły wpływ i powinnam opuścić Bar

Napisane przez justynaneyman

To nie do wiary- ale beszczel, jeszcze na porod się pcha.
Powiedz jej, że tylko jedno miejsce jest bezpłatne, i niestety, ono jest już zajęte. Reszta jest płatna, ale nie proponujesz, bo i tak nie będzie jej stać

Haha, w sumie z tą opłatą dobry pomysł. Powiem, że jedno miejsce jest bezpłatne - to na łóżku porodowym i nawet za dzieciaka będę musiała dopłacać za dostawkę

[Betty83]

mnie też choróbsko dopadło, gardło, nos, dreszcze...
i chyba już za późno żeby się wódką z pieprzem ratować...

Napisane przez Maja102

Wróciłam Z Tamtej Strony :

odzyskałam laptopa
z przeinstalowanym windowsem, gołym jak święty turecki

Aleście naprodukowali ze 100 stron
Dajcie jakieś streszczenie

Maja

Napisane przez Spoora

Dziecię jednak zagorączkowało ponad 39 stopniowo Dałam jej lek (cud, że połknęła) i poszła spać.

moja chyba ode mnie katar podłapała... oby się nie rozwinęło...

Napisane przez Florens

wiem to straszne jest

ja dzieliłam kiedyś piekarnik i inne z teściową szkoda, że jej wtedy nie zabiłam, bo może już by mi się odsiadka kończyła

Napisane przez kamena

jasnowidz
gdzie ja miałam oczy jak oglądałam tę chatę, potrzeba jakby ciut więcej niż tylko malowanko


fogle będzie smęcenie:

odebrałam te klucze i mam doła jak sto pińdziesiąt, wściekła jestem na siebie że się zdecydowałam tak szybko i nie szukałam ideału, chata jest brzydka, bez klimatu, bez widoku z okna, beznadziejna i pusta, nie umiem i nie będę umiała jej sensownie zagospodarować i urządzić, i fogle to nie chcę się wyprowadzać

na pocieszenie piję sobie piwo
w lodówce jeszcze dwa i wszystko mi jedno

źle mi

niech mnie ktoś przytuli........

wierzę, że poradzisz sobie z ogarnięciem nowej chaty, zresztą to nie jest decyzja na całe życie.



Red
co za baba...
co do porodu, to Ty decydujesz, kto przy nim będzie.
na oddział jej nie wpuszczą bez Twojej zgody.
co do spacerów - słuchaj lekarza.
jak mnie rozliczali ze spacerów i chodziłam z przymusu, to ryczałam publicznie pchając ten cholerny wózek - przeszło samo, ale chyba lepiej skorzystać z pomocy, bo deprecha nie zależy od spacerowania...

[Polly_]

[QUOTE=kamena;25698762]




zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:
duży pokój z widokiem na balkon Załącznik 3817319 Załącznik 3817321


salon jakos przypomina mi mój , a co to jest ta dziura w scianie? po prawej?

i parę fot z dzisiejszego spaceru sprzed ataku doła:

Załącznik 3817330

Załącznik 3817331

Załącznik 3817332

Załącznik 3817333

z ostatniego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona

łał superowe , kciałabym nica w orginalnej rozdzielczości

[Spoora]

Napisane przez Florens

jak gdzie w lesie

Rejcz też? Czy Rejcz przed blokiem/domem/w ogrodzie?

Napisane przez Florens

bo ja mówić nie mogę przez te szwy

Napisane przez Szara Róża

Ja nie miałam kompa 1 rok i 3 miesiące Przeżyłam

Jesteś tego pewna?

Napisane przez kamena

zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:

kameno mnie się podoba! No może ten mały pokój wydaje mi się mały ,choć sama kiedyś miałam podobny, a teraz mam mały pokój dużo większy i to może dlatego

Napisane przez Betty83

mnie też choróbsko dopadło, gardło, nos, dreszcze...

Napisane przez Betty83

Napisane przez Betty83

moja chyba ode mnie katar podłapała... oby się nie rozwinęło...

żeby się zwinęło i se poszło

[justynaneyman]

Napisane przez kamena

zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:
duży pokój z widokiem na balkon Załącznik 3817319 Załącznik 3817321

duży pokój z widokiem na przedpokój Załącznik 3817320

mały pokój czyli sypialnia Załącznik 3817322

kuchnia Załącznik 3817323 Załącznik 3817324

i parę fot z dzisiejszego spaceru sprzed ataku doła:

Załącznik 3817330

Załącznik 3817331

Załącznik 3817332

Załącznik 3817333

z ostatniego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona

Kochana, więc tak : mieszkanie baaardzo mi się podoba, wyczuwam dobrą energię- serio. Żadko/rzadko kiedy nie umeblowane mieszkania wydają mi się tak sympatyczne

Zdjęcia fantastyczne- z drzwiami w dechę, a jeszcze się wyświetla reklama Spa
co do ostatniego- majstersztyk- pytanie- balonik jest namalowany?

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Przytoczyć się nie przytoczy w ciemno, musiałaby koczować pod szpitalem... Spróbuję jeszcze wymyślić jakiś elegancki wykręt a jak się nie uda to cóż - powiemy, że szybko poszło, bla bla, nie było sensu dzwonić etc.
Jak truje to odpowiadamy jednym zdaniem typu "bo nie mamy kasy na szafy", "bo w ciąży nie należy się farbować". Tylko to niewiele daje bo następnym razem pyta o to samo. No nie słucha, cóż.

no ale to bez sensu..zebyc musiała wykretów szukac , powiedzcie jej od razu ze nie ma szans na jej udział w porodzie, . Gdyby zapytałą dlaczego to bym wprost odpowiedziała-bo nie chcę zeby była....tu kurde nie ma pola do dyskusji co za baba nooooo

[Redhaired Witch]

Napisane przez kamena

zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:

i parę fot z dzisiejszego spaceru sprzed ataku doła:

z ostatniego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona

Ad. 1 I czego narzeka? Wszystko na swoim miejscu a każde mieszkanie puste wydaje się smutne...

Ad. 2 Żelazna? To w końcu jaka to dzielnica?

Ad. 3 Ruinka i balonik
A ten napis o czystości widzisz z okna? Niezły motywator.

Musze pisać na raty bo ciągle mi się komp zawiesza Chyba klątfa.

[Polly_]

kameno-to mieszkanko na ostatnim pietrze widzę?

[vesenka]

Napisane przez gryx82

Ves... no wiesz?!

co się torbisz? Przecież sam mówiłeś,że o nich zapomniałeś, po czym po kilku dniach odkryłeś zaśmierdnięte nad zlewem

Napisane przez kamena

zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:
duży pokój z widokiem na balkon Załącznik 3817319 Załącznik 3817321

duży pokój z widokiem na przedpokój Załącznik 3817320

mały pokój czyli sypialnia Załącznik 3817322

kuchnia Załącznik 3817323 Załącznik 3817324

i parę fot z dzisiejszego spaceru sprzed ataku doła:

Załącznik 3817330

Załącznik 3817331

Załącznik 3817332

Załącznik 3817333

z ostatniego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona

Mieszkanie bardzo mi się podoba, ma ogromny potencjał I zazdroszczę kuchni, w której mieszczą się więcej niż trzy szafki

a zdjęcie nic-a na Twoim miejscu bym oprawiła i powiesiła. Świetne jest

[Polly_]

przystępuje do ostatniego starcia z proj mebli muszę zaprojektowac w nich dziury na kable

[Redhaired Witch]

Napisane przez Spoora

Naprawdę podziwiam Twoją postawę i dziwię się, że jeszcze tego odpowiednio nie rozwiązałaś, ale to już mówiłam kilka razy.

Bardzo dużo macie kredytów

Żeby tylko nie skończyło się depresją poporodową przez obecność teściowej na porodówce i jej komentarzach po porodzie, że np za długo rodziłaś, za głośno krzyczałaś, za mało się starałaś itp itd

Ad. 1 Ale jak? Oczywiście mogłabym się postawić i palnąć mowę, że "babo, eee, mamo, mamy własne życie, jesteśmy dorośli, gospodarujemy kasą i wolnym czasem po swojemu, nikomu nie wadzimy więc się odstosunkuj" ale pewnie skwituje, że jestem niegrzeczna i zachowuję się histerycznie. I że jest jej bardzo przykro, że nie doceniam troski i bardzo się rozczarowała bla bla.
W sumie każda matka truje tylko swoją można bezstresowo ustawić.

Ad. 2 Oj tak

Ad. 3 Ha, już o tym było. Otóż krzyczą i płaczą z bólu tylko egoistki i histeryczki, normalne kobiety zachowują spokój dla dobra dziecka.
Długi ciężki poród jest winą kobiety bo najwidoczniej miała mało ruchu podczas ciąży. I tu nie wiem czy ma na myśli parcie - ponoć rzeczywiście pomaga trenowanie mięśni Kegla, podciąganie stóp ale do tego akurat nie trzeba chodzić na wf - czy miała na myśli oczekiwanie na rozwarcie.
Znieczulenie to zło bo osłabia więź matki z dzieckiem i potem taki dzieciak ma problemy psychiczne.
Skarbnica informacji

[Florens]

Napisane przez Szara Róża

Popołudniowa drzemka to złooooo.... Śniło mi się, że miałam wystąpić na jakimś festiwalu z piosenką Heya "List", ale tuż przed wyjściem na scenę wyrosły mi dłuuuugaśne, pomarańczowe siekacze a' la bóbr. Zaryczana jak Gryx na łodzi (), czmychnęłam speszona w jakiś ciemny kąt, żeby nikt nie dostrzegł mej niedyspozycji Koszmar!

kocham sny

Napisane przez winter76

Redziu przekaż też teściowej,że ja nawet w niedzielę potrafiłam myć okna

mi tu

Napisane przez Maja102

a właśnie - znów mogę oglądać muzę na yt!
zgadnijcie jaka kapela poleciała na pierwszy ogień

no nie mam pojęcia

Napisane przez kamena

zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:

mieszkanie jest b. fajnie , jasne, masz szafę i urządzoną kuchnię, a to na początek bardzo ułatwia "zamieszkanie" , a reszta przyjdzie z czasem

a fota z balonem

Napisane przez Betty83

mnie też choróbsko dopadło, gardło, nos, dreszcze...
i chyba już za późno żeby się wódką z pieprzem ratować...

kolejna bida do przytulania oć i zdrówka życzę

[Maja102]

laski z Krakowa, wybieracie się 21.03 na paganfest?
Ale Wam zazdroszczę...

Napisane przez Redhaired Witch

Przytoczyć się nie przytoczy w ciemno, musiałaby koczować pod szpitalem... Spróbuję jeszcze wymyślić jakiś elegancki wykręt a jak się nie uda to cóż - powiemy, że szybko poszło, bla bla, nie było sensu dzwonić etc.
Jak truje to odpowiadamy jednym zdaniem typu "bo nie mamy kasy na szafy", "bo w ciąży nie należy się farbować". Tylko to niewiele daje bo następnym razem pyta o to samo. No nie słucha, cóż.

Redsiu, na teściową nie pomogę, bo ni mom i sieu nie znaju
To może chociaż trochę brudu i brudasków Ci na pocieszenie wrzucę

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Ad. 1 Ale jak? Oczywiście mogłabym się postawić i palnąć mowę, że "babo, eee, mamo, mamy własne życie, jesteśmy dorośli, gospodarujemy kasą i wolnym czasem po swojemu, nikomu nie wadzimy więc się odstosunkuj" ale pewnie skwituje, że jestem niegrzeczna i zachowuję się histerycznie. I że jest jej bardzo przykro, że nie doceniam troski i bardzo się rozczarowała bla bla.
W sumie każda matka truje tylko swoją można bezstresowo ustawić.

Ad. 2 Oj tak

Ad. 3 Ha, już o tym było. Otóż krzyczą i płaczą z bólu tylko egoistki i histeryczki, normalne kobiety zachowują spokój dla dobra dziecka.
Długi ciężki poród jest winą kobiety bo najwidoczniej miała mało ruchu podczas ciąży. I tu nie wiem czy ma na myśli parcie - ponoć rzeczywiście pomaga trenowanie mięśni Kegla, podciąganie stóp ale do tego akurat nie trzeba chodzić na wf - czy miała na myśli oczekiwanie na rozwarcie.
Znieczulenie to zło bo osłabia więź matki z dzieckiem i potem taki dzieciak ma problemy psychiczne.
Skarbnica informacji

zabiłabym


edit-wiem wiem! red-powinnaś jąwziąć sposobem na mojego Tza , jak truje to sie uśmiechasz i mówisz-tak mamusiu, oczywiście mamusiu, mamusia ma jak zawsze racje .....no i mamusia sie zamyka bio widzi ze cos nieteges a czepic sie nie ma o co bo w sumie to jej potakujesz

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

no ale to bez sensu..zebyc musiała wykretów szukac , powiedzcie jej od razu ze nie ma szans na jej udział w porodzie, . Gdyby zapytałą dlaczego to bym wprost odpowiedziała-bo nie chcę zeby była....tu kurde nie ma pola do dyskusji co za baba nooooo

Teoretycznie... Ale czy nie łatwiej ściemnić, że nie zdążyliśmy? Jakoś mi się nie chce wchodzić w dyskusje, chociaż jak przemilczę to się tak będzie ciągnąć na wieki wieków enter. Póki mnie nie wkurza notorycznie a raz na miesiąc to nie jest jakiś ogromny problem. Gorzej jak kiedyś wybuchnę i wyrzucę ją przez balkon

Betty, na wódkę z pieprzem nigdy nie jest za późno
Mnie oczywiście lekarz nic nie zalecał, po prostu mi się nie chce łazić po dworzu w niedopinającym się kożuchu i z gilem u nosa Chociaż dzisiaj było cieplutko.

[Polly_]

maja-co to za słodziak w avku ?

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

Redsiu, na teściową nie pomogę, bo ni mom i sieu nie znaju
To może chociaż trochę brudu i brudasków Ci na pocieszenie wrzucę

Dzięki, biorę ostatnią chudzinę

Napisane przez Polly_

edit-wiem wiem! red-powinnaś jąwziąć sposobem na mojego Tza , jak truje to sie uśmiechasz i mówisz-tak mamusiu, oczywiście mamusiu, mamusia ma jak zawsze racje .....no i mamusia sie zamyka bio widzi ze cos nieteges a czepic sie nie ma o co bo w sumie to jej potakujesz

Muszę kiedyś spróbować ale to się nie w każdej sytuacji sprawdza
Co mi przypomniało scenę z Ziemi Niczyjej http://www.youtube.com/watch?v=-gW0CHSgTSQ (gdzieś od 20tej sekundy) A kto nie oglądał całości niechaj nadrabia

[Maja102]

Napisane przez Polly_

maja-co to za słodziak w avku ?

dżizas, toć mię tu naprawdę całe wieki cheba nie było, jak już vretha nie poznajom
✂✂✂✂aaaa, czemu on jest taaaki przystojny???
To powinno być karalne!

[Polly_]

Napisane przez Maja102

dżizas, toć mię tu naprawdę całe wieki cheba nie było, jak już vretha nie poznajou
✂✂✂✂aaaa, czemu on jest taaaki przystojny???
To powinno być karalne!

kurcze...no jakjos tu wyjotkowo korzystnie wygląda

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

Dzięki, biorę ostatnią chudzinę

ja bierę swojego ulubionego długopióra - w ubraniu tyż wygląda nieźle

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez Polly_

kurcze...no jakjos tu wyjotkowo korzystnie wygląda

nie, no co Ty.... niemożliwe!
małom z fotela się nie sturlała jak zobaczyła tę fotę
Cza by Wam cheba sypnąć paru Fińskich długopiórów dla przypomnienia

edit: ach, zapomniałam się pochwalić swojou nowo zdobytou wiedzou - "pitkä" znaczy po fińsku "długi" oraz "wysoki"
To teraz śmiało mogę mówić, że lubieu, jak facet jest w pytkę
(i ma pitka pitkę)
A "wysoki mężczyzna" to "pitkä mies" - i jak tu nie kochać tego języka

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Spoora

Ale oddycha?

si nawet w końcu wstał

Napisane przez Spoora

Dziecię jednak zagorączkowało ponad 39 stopniowo Dałam jej lek (cud, że połknęła) i poszła spać.

biedactwo

Napisane przez Florens

wiem to straszne jest

ja dzieliłam kiedyś piekarnik i inne z teściową szkoda, że jej wtedy nie zabiłam, bo może już by mi się odsiadka kończyła

Napisane przez kamena

fogle będzie smęcenie:

odebrałam te klucze i mam doła jak sto pińdziesiąt, wściekła jestem na siebie że się zdecydowałam tak szybko i nie szukałam ideału, chata jest brzydka, bez klimatu, bez widoku z okna, beznadziejna i pusta, nie umiem i nie będę umiała jej sensownie zagospodarować i urządzić, i fogle to nie chcę się wyprowadzać

na pocieszenie piję sobie piwo
w lodówce jeszcze dwa i wszystko mi jedno

źle mi

niech mnie ktoś przytuli........

ja przytulam mocno i mówię Ci ze nie ma nić lepszego niż własne mieszkanko przyzwyczaisz się i umeblujesz i urządzisz po swojemu i będzie idealnie

Napisane przez kamena

osz kurde, wcale nie dziwię się chęci mordu..

już lepiej, ale w międzyczasie z nerwów potłukłam butelkę z napojem i kieliszek generalnie dramat był i histeria

Napisane przez Redhaired Witch

Byłam u teściowej, ona jest pojenożyczkibana

Napisane przez ROZ-ter-KA

Ze spacerami ma rację

Reszte olej.

Pierwszy raz słyszę , że teściowa chce na porodówkę
Po co ? Przecież za Ciebie nie urodzi. Rodzenie to rzecz intymna, a nie pokazówa .

się zgodzę

Napisane przez kamena

zrestartowałam komp więc teraz foty beznadziei:

z ostatniego zdjęcia jestem szczególnie zadowolona

boskie nie masz czego żałować, serio


Oglądam x-factor

[Polly_]

Napisane przez Maja102

ja bierę swojego ulubionego długopióra - w ubraniu tyż wygląda nieźle

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------


nie, no co Ty.... niemożliwe!
małom z fotela się nie sturlała jak zobaczyła tę fotę
Cza by Wam cheba sypnąć paru Fińskich długopiórów dla przypomnienia

edit: ach, zapomniałam się pochwalić swojou nowo zdobytou wiedzou - "pitkä" znaczy po fińsku "długi" oraz "wysoki"
To teraz śmiało mogę mówić, że lubieu, jak facet jest w pytkę
(i ma pitka pitkę)
A "wysoki mężczyzna" to "pitkä mies" - i jak tu nie kochać tego języka

[Spoora]

Napisane przez Ewusia_marchew

biedactwo

[kamena]

wypiłąm dwa piwa i łobejrzałam coś do śmichu i jakby lepiej

Napisane przez Spoora

Hmm tak teraz myślę i nie chcę Ci mącić we łbie i w ogóle, qrde no nie wiem, ale czy to tylko o to chodzi ... może na każde inne mieszkanie byś tak reagowała, może chodzi o to.. hmm.. że wprowadzasz się tam sama.. do swojego własnego mieszkania. Wybacz, jeśli robię jakąś dziwną nadinterpretację albo czytam w Twej psychice coś innego niż tak naprawdę jest napisane

pewnie masz rację z tym że bym na każde mieszkanie tak reagowała, sama nie wiem..

Jakby mi ktoś powiedział, że się powinnam leczyć to albo bym tą osobę zajenożyczkibała (może być słowami) albo przestała z nią rozmawiać albo obie opcje razem.

Napisane przez Redhaired Witch

Przytoczyć się nie przytoczy w ciemno, musiałaby koczować pod szpitalem... Spróbuję jeszcze wymyślić jakiś elegancki wykręt a jak się nie uda to cóż - powiemy, że szybko poszło, bla bla, nie było sensu dzwonić etc.
Jak truje to odpowiadamy jednym zdaniem typu "bo nie mamy kasy na szafy", "bo w ciąży nie należy się farbować". Tylko to niewiele daje bo następnym razem pyta o to samo. No nie słucha, cóż.

tyle dobrze ze TŻ jest po Twojej (tfu! Waszej!) stronie

Wow! Czy to wtedy zdruzgotana do głębi, w depresji i marazmie odkryłaś swoje nekrofiliczne skłonności?

Napisane przez Polly_

salon jakos przypomina mi mój , a co to jest ta dziura w scianie? po prawej?

yyy, jak dziura w ścianie po prawej?

łał superowe , kciałabym nica w orginalnej rozdzielczości

właśnie się zorientowałam że nica mam lepsze ujęcie i niechcący wkleiłam to gorsze
kcesz lepsze czy gorsze?

Napisane przez Spoora

kameno mnie się podoba! No może ten mały pokój wydaje mi się mały ,choć sama kiedyś miałam podobny, a teraz mam mały pokój dużo większy i to może dlatego

bo nie widać krzywych ścian i odpadających listw przypodłogowych i innych takich

Napisane przez justynaneyman

Kochana, więc tak : mieszkanie baaardzo mi się podoba, wyczuwam dobrą energię- serio. Żadko/rzadko kiedy nie umeblowane mieszkania wydają mi się tak sympatyczne

Zdjęcia fantastyczne- z drzwiami w dechę, a jeszcze się wyświetla reklama Spa
co do ostatniego- majstersztyk- pytanie- balonik jest namalowany?

balonik namalowany, w całości wygląda tak:
DSCF9111.jpg

Napisane przez Redhaired Witch

Ad. 1 I czego narzeka? Wszystko na swoim miejscu a każde mieszkanie puste wydaje się smutne...

Ad. 2 Żelazna? To w końcu jaka to dzielnica?

Ad. 3 Ruinka i balonik
A ten napis o czystości widzisz z okna? Niezły motywator.

foty ze spaceru po Woli, wykorzystałam pogodę żeby wreszcie poszukać murali, jednego nie udało mi się znaleźć.. a chata w zupełnie innym miejscu
napis o czystości jest na Sanepidzie

Napisane przez Polly_

kameno-to mieszkanko na ostatnim pietrze widzę?

po odpowietrznikach pewnie

Napisane przez Polly_

przystępuje do ostatniego starcia z proj mebli muszę zaprojektowac w nich dziury na kable

e tam, po co projektować, wyrzynasz na czuja

Napisane przez Maja102

laski z Krakowa, wybieracie się 21.03 na paganfest?
Ale Wam zazdroszczę...

a Ty wybierasz się 1 kwietnia do No Mercy?

[justynaneyman]

Kameno, za✂✂✂iaszcze miejsce!