Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009) - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-20, 21:11   #1051
DiTu77
Zakorzenienie
 
Avatar DiTu77
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 834
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
...
Oj, u nas jest to samo Dominika zdecydowanie jest mlekopijcą Rano na śniadanie kaszka, koło południa przed spaniem kasza, po południu tak koło 16-17 znowu kasza i wieczorem też A i w nocy nie pogardzi Kanapeczki, paróweczki i inne tym podobne są raczej do zabawy niż do jedzenia... Coś tam skubnie ale niewiele. Dobrze że chociaż obiadek normalnie zjada (ale to tylko jedno danie, ewentualnie potem trochę jeszcze zje z nami). No i jogurty lubi i danonki, jabłuszko, banana też chętnie. A poza tym jest w mniejszości - należy do tych dzieci które lubią, powiedziałabym nawet że uwielbiają jajka Jak sobie zrobię jajecznicę to zawsze pół mi zje ...
...
A co do utraty kilogramów to serdecznie Ci gratuluję - 9kg mniej to naprawdę imponujący wynik Ja od końca stycznia na Dukanie zrzuciłam prawie 7kg i jestem megazadowolona Mam już właściwie idealną do mojego wzrostu wagę I od tygodnia jestem na III fazie.


...

Aaaa, i ostatnio nauczyła się nowego słowa, a mianowicie "Malys" - czytaj: Małysz Oglądała z dziadkiem skoki narciarskie i tak ją wyszkolił że teraz jak widzi w telewizorze albo w gazecie jakiegoś skoczka, obojętnie jakiego, to krzyczy: "Malys, Malys"
A u nas odwrotnie - Madzia ostatnio coraz mniej kaszek, mleko i owszem, ale nad kaszki przedkłada głównie mięsko

Malys Madzia ma dosyć ograniczony zasób słownictwa: mama, tata, baba, ne i ałaaa (jak ją braciszek poszturcha)

Gratuluję utraty wagi

Edytowane przez DiTu77
Czas edycji: 2011-03-20 o 21:17
DiTu77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-20, 21:11   #1052
DiTu77
Zakorzenienie
 
Avatar DiTu77
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 834
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
pokażę jak zrobię coś ładniejszego, bo koń nie nadaje się na pokazy

no to fajnie, ze tak szybko załapała na pewno Wam wyjdzie całkowite odejście od pieluch, skoro Madzia to taka pojętna dziewczynka

...
kurcze, serio zadowolona jesteś z tych rossmanowskich? kiedys kupiłam 2 szt na próbę, ale one takie grubaśne były, jak tania podpaska ...chyba, ze są jakieś inne kupiłam?
może spróbuję jeszcze raz, bo wdrażam oszczędności do naszego budżetu, męczy mnie wydawanie kosmicznych pieniędzy na pieluchy, chusteczki i inne akcesoria, które lądują tylko w koszu

My używamy na zmianę pampersów i rosmanowskich

A ja pokażę co wczoraj wydumaliśmy we trójkę na konkurs do przedszkola Ptaszka na górze malował tatuś, tego po prawej - ja, a trzeciego - Piotruś Tylko nie mam pomysłu jak oprawić...

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
albo nie mylsla, albo nie zdaja sobie sprawy
Ja pracowalam w kilku roznych laboratoriach i nie jedno widzialam, niejedno sama doswiadczylam (ilez to kitli mi poszlo, bo dziure wyzarlo) i slyszalam tez rozne historie


my tez chcemy zaczac odpieluchowywanie jak bedzie cieplej, chociaz z kupa juz jest dobrze, bo Sandra juz wola, z siusiu to jeszcze kwestia przpadku

Ela, my juz do dawna nie uzywamy tych chusteczek nawilzonych. Przeciez jest papier toaletowy, a jak mlodej wczesniej zdarzalo sie urobic po pachy, to ja mylismy pod prysznicem
Naprawdę przerażające jest to co piszesz o pracy...

Jeśli chodzi o chusteczki - u nas identycznie
Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
zdrówka
bo Madzie są takie właśnie bezproblemowe
za nocnikowanie

...

u mnie rozlegulowane jest jak wstaje pozniej niż o 5.30
...
a tak generalnie to dzieńdoberek
stwierdziłąm, ze musze gorzej gotować to będe mniej jeść - najadłam się - a to juz źle
Iza na imprezie Grześ śpi TZ lezy a ja się nudzę
...

To mnie rozumiesz z tym wstawaniem
Ciekawe jak domownicy przyjęliby "gorsze" potrawy...
Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Hellou, ale się wyspacerowaliśmy dzisiaj
Staś spal dzisiaj tylko 1/2 h na dworze. Dziarsko dotrwal do końca dnia.


...
Mój rower to teraz ulubiona "kryjówka" Stasia Włazi sobie za niego, zapiera sie nogami i uwielbia go przesuwać po podłodze i też mi nie daje jeździć podczas jego bytności, bo też chce

Wywa, żeby szybciej nadszedł ten "lepszy czas"


My używamy tujourów i są ok. Za to pieluszki z rossa czyli baby dreamy - niee grubasy, jak Ela pisala.


Ditu, jakbym o nas czytała. Już od dość dawna sadzam małego i nawet to lubi, czyta wtedy książeczkę i potrafi się awanturować, jak widzę ze sie wysikał i za szybko chcę go zdjąć z nocnika. Po każdym spaniu, po spacerku, czasem spontanicznie w porze zmiany pieluszki i w większości przypadkow mamy siku. Po drzemce pieluszka prawie zawsze sucha, ale jak Wy to robicie, że po nocy jest sucha? Po 12 godzinach...
(gorzej jest z kupką, ale już go przyuważyłam, że zawsze "wtedy" ucieka pod balkon, więc będziemy polować...)


U nas też jajecznica i jajo na twardo są nadal śniadaniowym hitem.
Gratulację za Małysza i za 7 kg

Mleka krowiego nie daję, oprócz raz w tyg do owsianki, bo czytałam ze modyfikowanego nie można gotować, bo traci wszystkie swoje właściwości. Poza tym mleczko pijemy zawsze o 6 rano i przed spaniem wieczorem.

...
Świetna kryjówka
Sama nie wiem jak to robimy A poza tym napisałam, że prawie sucha - czyli sika ale nie często i nie po 12 godzinach a 9ciu U nas pobudka o 5:30
Cytat:
Napisane przez Maria2008 Pokaż wiadomość
...
DiTu77 no to gratulujemy nocnikowania

Dziś próbowaliśmy z nocnikiem, niestety tylko siedziała

Pierwsze koty za płoty
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Wiosenne ptaszki.jpg (39,3 KB, 44 załadowań)

Edytowane przez DiTu77
Czas edycji: 2011-03-20 o 21:22
DiTu77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-20, 22:16   #1053
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość

My używamy na zmianę pampersów i rosmanowskich

A ja pokażę co wczoraj wydumaliśmy we trójkę na konkurs do przedszkola Ptaszka na górze malował tatuś, tego po prawej - ja, a trzeciego - Piotruś Tylko nie mam pomysłu jak oprawić...
sliczne dzielo

Co do oprawy to nie pomoge... przynajmniej nie dzis

A co do mleka krowiego, to my na nim robimy kaszke, ale przeciez owsianke i kaszke mozna ugotowac na wodzie i potem dodac kilka miarek mleka modyfikowanego
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 04:50   #1054
DiTu77
Zakorzenienie
 
Avatar DiTu77
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 834
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
sliczne dzielo

Co do oprawy to nie pomoge... przynajmniej nie dzis

A co do mleka krowiego, to my na nim robimy kaszke, ale przeciez owsianke i kaszke mozna ugotowac na wodzie i potem dodac kilka miarek mleka modyfikowanego

Dzień dobry
DiTu77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 06:32   #1055
bogus85
Raczkowanie
 
Avatar bogus85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 168
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość
Poza tym zepsułam ten licznik kalorii, przebiegu itd. Muszę go znieść gdzieś to naprawy, bo trza jakieś kabelki zespawać, a bez ciągłego sprawdzania ile kalorii spaliłam to już nie jest taka frajda


Moje dziecię tak jak Wasze w nocy budzi się nawet do dwóch razy
I najgorsze jest to, że mleko wyżłopie, pieluchę mu zmienię, dziąsła posmaruję, a on ryczy dalej. Wzięłam go dzisiaj do nas do łóżka, ale on tam wcale nie chce spać. Tatusia za nos ciągnął żeby się obudził, potem nam śpiewał i cały czas się chichrał, no masakra jakaś.
Moja mam mi opowiadała, że ja tak robiłam prawie każdej nocy, koło 2 się budziłam i przez godzinę gadałam ze swoimi stopami, którym nadałam nawet imiona, Marcin i Agnieszka
Jak moje dziecko pójdzie po mnie, to chyba długo jeszcze będę niewyspana

I już nie wiem co jeszcze komu miałam napisać
Brombi, gratuluje postepow w odchudzaniu 9 kilo na pewno widac, tylko ciuchy musisz mniejszy rozmiar ubrac
Co do licznika kalorii, to mi sie odechcialo na niego parzec, jak trenerka na silowni powiedziala mi, ze to nie jest wiarygodny pomiar.

Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość

udanej przeprowadzki
Dzieki

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Bogus będziemy z Tobą!
Pomozecie pudla nosic?

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
a do misia to jeszcze mi daleko wczoraj zrobiłam konika morskiego z filcu, ale ryjek mi nie wyszedł ale TZ powiedział, że nawet ładny
ale jak się wyrobie wezmę zamówienie pod uwagę
Wrzuc fotke, bardzo ciekawa jestem jak Ci wyszedl

Cytat:
Napisane przez aniulka8204 Pokaż wiadomość
od poniedziałku mieszkamy już w swoim domku, urwanie głowy, sprzątanie mycie segregowanie i takie tam no wiecie jak przy przeprowadzce, troche mnie to wymęczyło a jeszcze nie wszystko gotowe no ale biore sobie to wszystko po malutku, tż też dużo mi pomaga

a Agusia zaklimatyzowała się rewelacyjnie
jej chyba wystarczy że jesteśmy my jej łóżeczko i zabawki i mogłaby być wszędzie
biega szaleje jak opętana bo ma dużo miejsa nie tak jak na mieszkanku i od razu lepiej śpi bo się ma gdzie wymęczyć
Gratuluje przprowadzki do swojego domku!

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Co ja to jeszcze miałam,
Boguś - fajnie że nowa praca, nowe miasto, nowe horyzonty - lekkiej przeprowadzki.
Dzieki, Konspi Bardzo kosztowne jest to poszerzanie horyzontow. Wszystko trzeba robic od poczatku, lacznie z wyrabianiem nowego prawa jazdy, nawet konta bankowe trzeba w Kalifornii zamknac, a w Oregonie otworzyc nowe...

Tz szczesliwi dojechal. Z mieszkaniem sie nie udalo, spi w hotelu. Mowil, ze tam dookola jest las i duzo mostow. Ciekawe czy mi sie spodoba. Kalifornia mi sie nie podoba, bardzo brakuje mi tu zieleni, parkow, drzew. Tu jest beton wszedzie, choc tz mowil, ze na polnocy stanu byly same farmy i snieg!

Oczywiscie sie boje tu sama byc w mieszkaniu. A dzis wieczorem, bralam prysznic, Oli czekal przed drzwiami lazienki, a tu nagle swiatlo zgaslo! Myslalam, ze padne trupem. Oczami wyobrazni widzialam cien idacy w moja strone... Oli sie przestraszyl i zaczal strasznie plakac, wiec ja cala mokra wyskoczylam z lazienki zeby go ratowac. Balam sie isc do salonu, a tam byl moj telefon. W koncu poszlam, potykajac sie w ciemnosciach o zabawki, malo nog nie polamalam. Zadzwonilam do tz i... swiatlo wrocilo. Ale bylo strasznie, upiornie, zwlaszcza, ze nigdy wczesniej to sie nie zdarzylo- tylko teraz, jak bylam sama! Wrrrrrr
Nie wiem, czy wytrzymam sama do piatku. Moze w srode po wizycie u lakarza polecimy.

Ostatnio, jak bylismy na szczepieniu w zeszlym tygodniu, pytalam lekarza, to powiedzial, ze nie ma potrzeby dawania mleka modyfikowanego, zeby dawac krowie. Co o tym myslicie?
__________________


bogus85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 07:28   #1056
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

no i wykrakałam - Iza dziś ma zapchany nos - została w domu moze jej przejdzie

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość

Ciekawe jak domownicy przyjęliby "gorsze" potrawy...
pewnie by nie jedli ale ja bym była chudsza
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 08:23   #1057
lucky1910
Rozeznanie
 
Avatar lucky1910
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 748
GG do lucky1910
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

dzień dobry

moje rozpieszczone po weekendzie dziecko jest nie do opanowania dzisiaj...
lucky1910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 08:50   #1058
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Dzien doberek

my zdazylismy zaliczyc juz dzisiaj pediatre...bylismy z ta rana na paluszku André, bo nieladnie juz wyglada i bable pojawily sie w dole palca...
Lekarz obejrzal i potwierdzil, ze jest nieciekawie
Przepisal masc antyseptyczna, jesli do 2-3 dni nie zacznie sie poprawa to trzeba bedzie bardziej radyklanie dzialac...
Powiedzial, ze prawdopodobnie bylo tak ze maly sie lekko skaleczyl i wlozyl tego palca z ranka do buzi w czasie kiedy mial te swinstwa w buzi...no i ten wirus przeniosl sie na rane i teraz jest co jest...Nawet nie bede mowila jaka jestem zla...


Poza tym ok...weekend byl super...ledwo, co bylismy w domu na drzemki malego i z powrotem na dwor


Maly przechodzi samego siebie z piciem mleka w nocy...dzisiaj pil 3 razy! O 21.30, 00.15 i 4.55...i za kazdym razem cala butle do dna...

Bogus cisze sie bardzo, ze tz znalazl prace z przeprowadzka wiem, ze ne bedzie lekko, ale moze tam bardziej ci sie spodoba?



__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 08:52   #1059
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 684
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Hej, ja nadrobię może jak Millka spać pójdzie, bo nie miałam czasu...
Póki co kolejna porcja wiosennych widoków
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_4425.jpg (75,4 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_4423.jpg (105,1 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_4427.jpg (86,7 KB, 17 załadowań)
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 09:12   #1060
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

hej mamusie
melduje, ze zyje i mam sie nawet calkiem niezle
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 10:00   #1061
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 684
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

karenina -często jest tak, że są skrajne poglądy - te, co chcą pracować krytykują te siedzące (właściwie pracujące) w domu z dzieckiem i odwrotnie - te siedzące w domu mówią o pracujących, ze wyrodne itd. Moim zdaniem każdy ma swoją intuicję, swoje patrzenie na wychowanie i rodzinę i każdy robi jak uważa. Jesteśmy dorośli i nikomu nic do tego... Sama mam takie zdanie, że dziecku jednak najlepiej z mamą i hasło - "Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko" często jest nadużywane. Jednak nie mam złego zdania o mamach pracujących, bo nie wiem jaką mają sytuację, nie jestem w ich skórze.Lody z mleka karmiacych mam - hmmm... Po co?Mam nadzieję, że z paluszkiem będzie lepiej. Straszne to...
Agusia
- ja mam do Bielska jakieś 20km, a tam galerii handlowych pod dostatkiem. Generalnie mam blisko do okolicznych miasteczek.
olalicious - sprzątaczki??? Jak cudnie! Marzę o takiej pani... No a zeby być w domu z dzieckiem i się spełniać, to trzeba też realizować się choćby w swoich pasjach, ten czas z dzieckiem spędzać aktywnie, bo jakby tak tylko siedzieć w domu, to każdy mógłby zwariować
simpatica - u nas już daaaawno nie ma słoików, więc i udział w konkursie niemożliwy...
suonko - jak tam malutka się ma???
konspiracja - daję jej po prostu małe porcje. W weekend pierwsze i drugie danie równa się porcji jednego dania w tygodniu. Nie je więc więcej niż w tygodniu. Eee, zresztą ona uwielbia jeść...
gissh - Dominika urocza Przykro mi, że Twoje zdrowie szwankuje. Mam nadzieję, że wraz z nadejściem wiosny będzie lepiej Moja Millka też uwielbia jajecznicę. Oczywiście gratuluję też spadku wagi... Super
elalank - fajnie. Namawiam moją szwagierkę, która prowadzi u nas Klub Kangura na takie ratownicze spotkanie. Miejsce zamieszkania cudne, ale jak już pisałam, lubię na czas jakiś wybywać do wielkiego miasta Świetne buciki! Z zabawkami na pewno dojdziesz do wprawy Pochwal się konikiem
katarina - zazdroszczę tylu zajęć. Ja planuję się zapisać na różne jak wreszcie zacznę jezdzić autem, czyli może od września już się uda. Fajnie, że jesteś taka aktywna Widzę, że z Bianki też gaduła rośnie
tarasia - od dawna daję krowie (o ile coś z tego krowiego mleka w tym napoju wogóle jest). Millka nie ma z tym problemu. Kiedyś pewien pediatra mówił, że można dawać już od 6miesiąca nie jako samodzielny posiłek, ale jako składnik, np. do przygotowania kaszki.
bogus - gratuluję pracy TŻta. Większość ludzi zmiany przerażają, ale często wychodzi to na dobre. Teraz masz mnóstwo roboty, ale jak się już uspokoi to będzie dobrze
Maria - widoki piękne, ale nie takie powinny być o tej porze roku!!!
brombusia - ja szyję jakieś tam maskotki jak mam czas... A ten piesek w kratkę cudny jest Utratę wagi na pewno widać, a jeśli nie, to wywal stare ciuchy i kup mniejsze, to na pewno wszyscy zauważą. Gratuluję konsekwencji
wywa - koniec dołowania!!! Siedź tu z nami, to będzie Ci lepiej
DiTu - fajnie z tymi pieluchami... U mnie Millka też zabiera zabawki starszemu bratu i tak szybko z nimi ucieka!!! Śmiesznie to wygląda - taki miniczłowiek biegnący z prędkością strusia pędziwiatra Bardzo ładna ta praca konkursowa
katevalley - u nas zima wciąż trzyma...
aniulka - gratuluję zamieszkania w domku Pamiętam te pierwsze chwile w domu, zakupy... Fajnie...
gucia - cieszę się żeś w dobrym humorze

My już prawie zdrowi. W sobotę kupiliśmy wreszcie barierkę na górze przy schodach - jaki to luksus - ta myśl, ze nie trzeba uważać, że Mi nie spadnie... Wczoraj byliśmy u znajomych - oczywiście dzieci obciachu mi narobiły, ale to długa historia Zmykam, bo miałam nadrabiać ja millka spać pójdzie i mała się już do mnie dobija. Widzę, że spinkę już gdzieś posiała, tak jak i jednego paputka i skarpetę...
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 10:25   #1062
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez DiTu77 Pokaż wiadomość

A ja pokażę co wczoraj wydumaliśmy we trójkę na konkurs do przedszkola Ptaszka na górze malował tatuś, tego po prawej - ja, a trzeciego - Piotruś Tylko nie mam pomysłu jak oprawić...
ładne

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Cytat:
Napisane przez bogus85 Pokaż wiadomość
Brombi, gratuluje postepow w odchudzaniu 9 kilo na pewno widac, tylko ciuchy musisz mniejszy rozmiar ubrac
Co do licznika kalorii, to mi sie odechcialo na niego parzec, jak trenerka na silowni powiedziala mi, ze to nie jest wiarygodny pomiar.


Dzieki


Pomozecie pudla nosic?


Wrzuc fotke, bardzo ciekawa jestem jak Ci wyszedl


Gratuluje przprowadzki do swojego domku!


Dzieki, Konspi Bardzo kosztowne jest to poszerzanie horyzontow. Wszystko trzeba robic od poczatku, lacznie z wyrabianiem nowego prawa jazdy, nawet konta bankowe trzeba w Kalifornii zamknac, a w Oregonie otworzyc nowe...

Tz szczesliwi dojechal. Z mieszkaniem sie nie udalo, spi w hotelu. Mowil, ze tam dookola jest las i duzo mostow. Ciekawe czy mi sie spodoba. Kalifornia mi sie nie podoba, bardzo brakuje mi tu zieleni, parkow, drzew. Tu jest beton wszedzie, choc tz mowil, ze na polnocy stanu byly same farmy i snieg!

Oczywiscie sie boje tu sama byc w mieszkaniu. A dzis wieczorem, bralam prysznic, Oli czekal przed drzwiami lazienki, a tu nagle swiatlo zgaslo! Myslalam, ze padne trupem. Oczami wyobrazni widzialam cien idacy w moja strone... Oli sie przestraszyl i zaczal strasznie plakac, wiec ja cala mokra wyskoczylam z lazienki zeby go ratowac. Balam sie isc do salonu, a tam byl moj telefon. W koncu poszlam, potykajac sie w ciemnosciach o zabawki, malo nog nie polamalam. Zadzwonilam do tz i... swiatlo wrocilo. Ale bylo strasznie, upiornie, zwlaszcza, ze nigdy wczesniej to sie nie zdarzylo- tylko teraz, jak bylam sama! Wrrrrrr
Nie wiem, czy wytrzymam sama do piatku. Moze w srode po wizycie u lakarza polecimy.

Ostatnio, jak bylismy na szczepieniu w zeszlym tygodniu, pytalam lekarza, to powiedzial, ze nie ma potrzeby dawania mleka modyfikowanego, zeby dawac krowie. Co o tym myslicie?
ja też jestem straszek, pewnie bym padłą trupem
kiedys w Anglii jak mieszkalismy, mąż pracował 24h bo mieli betonowanie i zostałąm samiuteńka na noc! A tamtejsze budownictwo - no cóż - wszystko słychac, każdy tłupot, chrapanie sąsiada itp., wyobraźcie sobie ze zastawiłąm drzwi od sypialni łóżkiem, bo sie bałąm że ktoś wejdzie. Na szczescie to była jedyna samotna noc tam.

a co do mleka krowiego, ja jeszcze nie planuje dawać, tylko w budyniu, itp., ale mój małż jadł mleko krowie od 8 miesiąca życia (tak sobie moje teścióka ze swoją mamą wykombinowały) i jest zdrowy.
A po za tym - może w Stanach mają inną opinie na ten temat

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

u nas choroba jeszcze trzyma, ale jest już dużo lepeij

wczoraj wysłałąm plan parteru do projektantki - ciekawe co nam wymyśli

dziś w Częstochowie słonecznie, temp 8 st. , no a my w domku
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 10:26   #1063
Katarina081
Raczkowanie
 
Avatar Katarina081
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 214
GG do Katarina081
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Witajcie kochane...

Przede wszystkim dziekuje za mile powitanie

Musze sie chyba przestawic, na wczesniejsze wstawanie, bo ja dopiero zjadlam sniadanko i dopijam kawke, a tu juz prawie poludnie. Ale to wszystko przez moja zmore, jak ona spi to i ja spie

W sobote tyle sie napisałam i wizaz zjadl mi wszystko i juz nie chcialo mi sie powtarzac. Byli u nas znajomi, którzy biora slub w sierpniu i znajoma chce ode mnie odkupic suknie!!! Leży rewelacyjnie, nie trzeba skracac, ani zwezac, tylko gorset w biuscie troche za luzny. Jak ją przerobi to ją ode mnie odkupi Powiedziałam jej polowę ceny, to chyba dobrze nie? Szczerze mowiąc to nie wiem po ile chodzą takie suknie uzywane.

Wiecie, ze moje dziecko od piatku nie robi sobie drzemek w poludnie. Nie mam juz do niej siły, a nie dosyć, ze nie spi w dzien to idzie spac ok 22. Toż to szatan a nie dziecko!!! Zrobiła sie strasznie niedobra. Wszystko wymusza placzem, krzyczy Nieee, niee, nieee, albo mowi Chodz i ciagnie mnie za reke, jak nie pojde to ryk i grochy takie, ze ho ho...
Kareninko piszą cos o tym w tej magicznej książce??

DiTu zazdraszczam nocnikowania, moja bianka ucieka z nocnika, bo jest zimny Mi sie wydaje, ze ona szybciej zacznie robic na kibelek niz nocnik.

Eluś, co najbardziej lubisz z Sushi? My tez bylismy w sobote A jest u Was Sakana?? Podziwiam Cie, że nie chcesz poznac plci dzidziusia, ja tam bym nie wytrzymała

Aniulka, fajnie, ze juz jestescie na swoim Duży macie ten domek?

Jo@śka, ja też przez dlugi okres siedzialam w domu i tylko dziecko i sprzatanie, ale to nie dla mnie, ja zawsze byłam aktywną osobą i siedzac w domu dostawalam juz wariacji... Teraz czuje, ze zyje!
A wiosna piękna

No i nie pamietam co komu jeszcze mialam napisac

A wiecie, co... Kiedys moja ciotka powiedziala mi, ze mozna obliczyc jaka bedzie plec dziecka, powiem Wam, ze komu nie obliczalam to sie sprawdzalo. Musze tylko znac date urodzenia obojga partnerow i date zaplodnienia Któraś chetna??? Oblicza sie to z krwi, czyja mlodsza, taka plec

Oki zbieram sie i na siłke lece...

Buziaki
__________________
08.11.2009 - Bianka
Katarina081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 10:36   #1064
Katarina081
Raczkowanie
 
Avatar Katarina081
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 214
GG do Katarina081
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

I znowu mnie wyrzuciło z Wzazu, agrrrrryyyy
Zapomniałam dodać, ze zycze zdrówka wszystkim małym chorowitkom

A to moja Bianka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P3134289.jpg (122,0 KB, 60 załadowań)
__________________
08.11.2009 - Bianka
Katarina081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 10:51   #1065
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Bogus też bym się napewno bała...

Joaśka u nas są mniej wiosenne w takim razie

Katarina córcia śliczna włoski juz takie długie ma

a ja myłam okna zostało mi jedno, ale Piotruś tam akurat śpi...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 11:56   #1066
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez bogus85 Pokaż wiadomość
Pomozecie pudla nosic?
?
jasne, ze pomozemy

A co do mleka, to mysle, ze powinnas posluchac intuicji

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Dzien doberek

my zdazylismy zaliczyc juz dzisiaj pediatre...bylismy z ta rana na paluszku André, bo nieladnie juz wyglada i bable pojawily sie w dole palca...
Lekarz obejrzal i potwierdzil, ze jest nieciekawie
Przepisal masc antyseptyczna, jesli do 2-3 dni nie zacznie sie poprawa to trzeba bedzie bardziej radyklanie dzialac...
Powiedzial, ze prawdopodobnie bylo tak ze maly sie lekko skaleczyl i wlozyl tego palca z ranka do buzi w czasie kiedy mial te swinstwa w buzi...no i ten wirus przeniosl sie na rane i teraz jest co jest...Nawet nie bede mowila jaka jestem zla...
to zyzce, zeby wygoilo sie jak najszybciej i bez problemow

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina -często jest tak, że są skrajne poglądy - te, co chcą pracować krytykują te siedzące (właściwie pracujące) w domu z dzieckiem i odwrotnie - te siedzące w domu mówią o pracujących, ze wyrodne itd. Moim zdaniem każdy ma swoją intuicję, swoje patrzenie na wychowanie i rodzinę i każdy robi jak uważa. Jesteśmy dorośli i nikomu nic do tego... Sama mam takie zdanie, że dziecku jednak najlepiej z mamą i hasło - "Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko" często jest nadużywane. Jednak nie mam złego zdania o mamach pracujących, bo nie wiem jaką mają sytuację, nie jestem w ich skórze.Lody z mleka karmiacych mam - hmmm... Po co?Mam nadzieję, że z paluszkiem będzie lepiej. Straszne to...
ja osobiscie najchetniej pracowalabym z domu i tylko raz na jakis czas (powiedzmy 1-2 razy w tygodniu) szla do biura, a Sandre tak i tak bralabym do zlobka, glownie ze wzgledu na kontakt z innymi dziecmi i jezyk, poza tym wiem, ze czuje sie tam dobrze
A mamy bedace z dziecmi w domu to podziwiam. Najzwyczajniej w swiecie potrzebuje tez czegos innego

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
gucia - cieszę się żeś w dobrym humorze
no ba Laboratorium jeszcze stoi, wszyscy zdrowi i mi przydzielono rozpoczecie organizowania czegos w kierunku BHP

Cytat:
Napisane przez Katarina081 Pokaż wiadomość
A wiecie, co... Kiedys moja ciotka powiedziala mi, ze mozna obliczyc jaka bedzie plec dziecka, powiem Wam, ze komu nie obliczalam to sie sprawdzalo. Musze tylko znac date urodzenia obojga partnerow i date zaplodnienia Któraś chetna??? Oblicza sie to z krwi, czyja mlodsza, taka plec
to znaczy, ze my bedziemy miec same dziewczynki? bo ja jestem mlodsza a tzta na razie nie planuje zmieniac
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 12:01   #1067
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina -często jest tak, że są skrajne poglądy - te, co chcą pracować krytykują te siedzące (właściwie pracujące) w domu z dzieckiem i odwrotnie - te siedzące w domu mówią o pracujących, ze wyrodne itd. Moim zdaniem każdy ma swoją intuicję, swoje patrzenie na wychowanie i rodzinę i każdy robi jak uważa. Jesteśmy dorośli i nikomu nic do tego... Sama mam takie zdanie, że dziecku jednak najlepiej z mamą i hasło - "Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko" często jest nadużywane. Jednak nie mam złego zdania o mamach pracujących, bo nie wiem jaką mają sytuację, nie jestem w ich skórze.Lody z mleka karmiacych mam - hmmm... Po co?Mam nadzieję, że z paluszkiem będzie lepiej. Straszne to...

Mnie ogolnie malo interesuje to jak zyja inni...niech sobie zyja jak chca, dopoki nie wchodza w jakis sposob w moj zycie co mi do tego?
Dlatego takie komentarze wyglaszane na moj temat tak mnie irytuja...jakbym prosila o rade to jasne, ale ja naprawde nie potrzebuje doradcow

Tylko ciekawi (i smieszy ) mnie jak slysze, ze bycie w domu z dzieckiem to "sprzatanie, gotowanie i dziecko. Dla aktywnej osoby to nie zycie, bo sie zanudzi." Hehehe...uwazam siebie za naprawde aktywna osobe...przebywanie z dzieckiem wymaga naprawde nie lada aktywnosci i kreatywnosci, wiekszej niz niejedna praca za biurkiem itp. Czesto wychodze z malym z domu rano i wracamy poznym popoludniem...
Co do sprzatania, gotowania...mhm...mamy tez pania sprzatajaca, malz gotuje....no to faktycznie mam nuuuudno...



Cytat:
Napisane przez Katarina081 Pokaż wiadomość
Wiecie, ze moje dziecko od piatku nie robi sobie drzemek w poludnie. Nie mam juz do niej siły, a nie dosyć, ze nie spi w dzien to idzie spac ok 22. Toż to szatan a nie dziecko!!! Zrobiła sie strasznie niedobra. Wszystko wymusza placzem, krzyczy Nieee, niee, nieee, albo mowi Chodz i ciagnie mnie za reke, jak nie pojde to ryk i grochy takie, ze ho ho...
Kareninko piszą cos o tym w tej magicznej książce??

No maly bunt sie zaczyna...
Pewnie ze pisza, ale to tak na szybko sie nie da...moze kup..?

Co do spania to moze drzemki Bianka po prostu juz nie potrzebuje..?
Duzo dzieci w tym wieku wyklucza sobie sen dzienny.
A ze idzie tak pozno spac (moim zdaniem to bardzo pozno), sprobuj budzic ja wczesniej rano, wymeczyc bardzo przed spaniem....rytualy wieczorne i powoli powoli do przodu...


Cytat:
Napisane przez Katarina081 Pokaż wiadomość
A to moja Bianka

Sliczna dziewczynka, a jaka duza sie juz wydaje! Jak dwulatka wyglada



Maly spi, ide umierac na sofe, bo cos mnie bierze przeziebienie...


__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"


Edytowane przez karenina19
Czas edycji: 2011-03-21 o 12:03
karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 12:19   #1068
simpatica
Zakorzenienie
 
Avatar simpatica
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 023
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

hejo
Cytat:
Napisane przez bogus85 Pokaż wiadomość
Tak na chwilke wpadam, zeby powiedziec, ze tz dostal prace,
fajnie, gratuluję - a z przeprowadzką pewnie łatwo nie będzie ale 3 mam kciuki dacie rade
Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Kochane, póki co się nie odniosę do postów - myślę, że zrobię to wieczorem. Chciałam Wam tylko pokazać... hmmm... wiosnę???
omg
Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość
Moja mam mi opowiadała, że ja tak robiłam prawie każdej nocy, koło 2 się budziłam i przez godzinę gadałam ze swoimi stopami, którym nadałam nawet imiona, Marcin i Agnieszka
ale miałaś fantazje
Cytat:
Napisane przez magdawikp Pokaż wiadomość
Sympatica my ostatnio to raz w miesiącu jesteśmy w Twoich stronach - jak sie zrobi ciepło moze byśmy się spotkały na spacerku
a tak na marginesie to ucałuj moją synową
ile waży? ciekawa jestem ile jest mniejsza od Grześka, bo drobniejsza pewnie jest
oj Madzia baardzo chętnie
Oleńka tak na oko waży z 10 kg? wydaje mi się że ważyła wiecej ale przez ostatnie chorowanie widac że zeszczuplała - z resztą można się było tego spodziewac bo apetytu prawie nie miała
ciekawe jak nasze dzieci zareagują na swój widok

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
Dzien doberek

my zdazylismy zaliczyc juz dzisiaj pediatre...bylismy z ta rana na paluszku André, bo nieladnie juz wyglada i bable pojawily sie w dole palca...
Lekarz obejrzal i potwierdzil, ze jest nieciekawie
Przepisal masc antyseptyczna, jesli do 2-3 dni nie zacznie sie poprawa to trzeba bedzie bardziej radyklanie dzialac...
Powiedzial, ze prawdopodobnie bylo tak ze maly sie lekko skaleczyl i wlozyl tego palca z ranka do buzi w czasie kiedy mial te swinstwa w buzi...no i ten wirus przeniosl sie na rane i teraz jest co jest...Nawet nie bede mowila jaka jestem zla...
biedny Andre - mam nadzieję że go to nie boli
~~
A ja cóż, weekend spędziłam na uczelni a dziś cieszę się pierwszym dniem wiosny Byłyśmy z Oleńką na spacerze ale kurczę pomimo słońca to jakoś tak zimno mi się wydawało. No i błoto Ola wycieła klina i wiecie jak wyglądała
~~
Aha i jeszcze:
Katekatee wszystkiego najlepszego mimo iż spoźnionego
Aniulko super że już w nowym domku
Katrinka ale masz śliczną córeczkę i bardzo ładny zegarek
__________________


Edytowane przez simpatica
Czas edycji: 2011-03-21 o 12:24
simpatica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 12:37   #1069
jo@śka
Rozeznanie
 
Avatar jo@śka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: beskidzki groń
Wiadomości: 684
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Katarina - właśnie usypiałam Millkę całą godzinę! Nie mogła zasnąć. Wiem, że nie powinnam jej tak umęczać, ale trochę jestem padnięta i chciałam odpocząć - samolub ze mnie... Z nią nie mogłam zasnąć, bo jeszcze synek w domu. Mam nadzieję, ze ten problem ze spaniem, to jednorazowo tak, ale skoro piszesz, ze u Ciebie bez drzemek, to nei wiadomo... Bianka cuuuudna! Fryzyrkę ma taką ładną i płaszczyk jaki fajowy. O! Właśnie Mi wstała po 20minutach... Co do pracy, siedzenia w domu, to pisałam, ze każdego sprawa i każdy sobie wybiera jak jemu lepiej i jego rodzinie, więc jeśli czujesz, że żyjesz, to suuuuper
gucia - jak wyżej
karenina - oczywiście zgadzam się z Tobą Z tymi paniami od sprzątania, to denerwujecie mnie straszliwie. Ja swoje ileś tam metrów muszę sama ogarniać. Idę się obrazić za te niesprawiedliwość... A tak poważnie, to super - możesz się skupić na sobie, na Andre, na Was
Nie strasz z tym spaniem dziennym...

Myślałam, że dłużej posiedzę, ale cóż... W takim razie pędzę z dzieciakami robić rajskie szaszłyki z okazji pierwszego dnia wiosny (kawałki owoców na patykach do szaszłyków, maczane w miodzie).
jo@śka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-21, 13:58   #1070
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
ja osobiscie najchetniej pracowalabym z domu i tylko raz na jakis czas (powiedzmy 1-2 razy w tygodniu) szla do biura, a Sandre tak i tak bralabym do zlobka, glownie ze wzgledu na kontakt z innymi dziecmi i jezyk, poza tym wiem, ze czuje sie tam dobrze
A mamy bedace z dziecmi w domu to podziwiam. Najzwyczajniej w swiecie potrzebuje tez czegos innego
Ale Guciu, mój Stasiek zapewnia mi codziennie coś innego, uwierz!
Ja kiedyś myślałam podobnie i jakby mi ktoś kiedys powiedział, że pójde na wychowawczy to popukałabym się w czoło, przeciez to nuda, a ja nie z tych co dadzą się zamknąc w garach i pieluchach!
Ale najwyraźniej dzięki Stasiowi przeszłam male przeistoczenie teraz szkoda by mi bylo każdego dnia bez niego. Ja pracowalam już na studiach i wszystkie te dreszczyki aktywności zawodowej znam i jestem pewna, że do nich wróce. Ale na razie jest nasz czas: mój i Stasia.
Ten czas się nigdy nie powtórzy i dzieci nasze wiecznie nie będą takie malutkie, skore do przytulania itd.. potem pójdą do przedszkoli do szkół, będa miec inne autorytety, najwazniejsza juz nie będzie mamusia
I jeśli bym mogla to chetnie zostalabym z nim do 3 roku zycia, az poszedlby do przedszkola. Niestety myślę jednak ze zawodowo byłaby to za długa przerwa...
A spelniam sie codziennie aż nadto: dzisiaj korzystając z porannej obecności męża bylam już o 8 rano na fitnesie, potem na dluugim spacerze. A wieczorem mam spotkanie z kumpelami. oczywiście nie codzień jest tak towarzysko, ale ja na nudę narzekac nie mogę.

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Tylko ciekawi (i smieszy ) mnie jak slysze, ze bycie w domu z dzieckiem to "sprzatanie, gotowanie i dziecko. Dla aktywnej osoby to nie zycie, bo sie zanudzi." Hehehe...uwazam siebie za naprawde aktywna osobe...przebywanie z dzieckiem wymaga naprawde nie lada aktywnosci i kreatywnosci, wiekszej niz niejedna praca za biurkiem itp. Czesto wychodze z malym z domu rano i wracamy poznym popoludniem...
Co do sprzatania, gotowania...mhm...mamy tez pania sprzatajaca, malz gotuje....no to faktycznie mam nuuuudno...
No właśnie. Kluby maluszka, organizowanie zabaw, spacerów, spotkań. Czasem się trzeba nieźle nagimnastykować, zeby zainteresować czymś dziecko, jak nie ma humoru albo pada deszcz, a nie praktykuje się sadzania bąbla przed tv żeby patrzyło na bajki, kreatywnośc na 102

Pani do sprzatania tez zazdroszczę, to co Ty jeszcze codziennie odkurzasz?


Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina - oczywiście zgadzam się z Tobą Z tymi paniami od sprzątania, to denerwujecie mnie straszliwie. Ja swoje ileś tam metrów muszę sama ogarniać. Idę się obrazić za te niesprawiedliwość...
Ja też. I zgadzam się z powyższym, powyższym...
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą

Edytowane przez konspiracja
Czas edycji: 2011-03-21 o 14:01
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 14:24   #1071
Maria2008
Zadomowienie
 
Avatar Maria2008
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 351
GG do Maria2008
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

karenina19 zazdrościć pani sprzatacjącej ojjj jak by mi się przydała hehehe ja w dzień w dzien musze odkurzać i myć podłogi czasem i dwa razy dziennie i dużo czasu na tym trace, no ale jak się ma psa no to niestety a tu jeszcze inne rzeczy są do ogarnięcia, więc siedząc z dzieckiem całymi dniami też nie narzekam na nudę bo nie mam kiedy się nudzić
Całujemy paluszek Andre żeby się szybko zagoił

Katarina śliczna jest co do spania to moja też tak długo spała np. czasem nawet do 10 ale potem drzemka była poźno bo koło 15 i wstawała o 17 więc wieczorkiem spała dopiero koło 22 :22:30
Teraz zaczeła wstawać koło 7 rano czasem 8 i powiem Ci że owiele lepiej bo drzemka jest teraz np. o 12:30 lub 13 i wieczorem zaśnie nawet o 8:30 a czasem o 22 więc różnie to u nas jest.
Moje dziecko jest niezniszczalne jeszcze mi chyba tak sama nie padła, noo może raz się zdarzyło że na krzesełku zasypiała już ale tak nigdy sama nie zasneła żeby ją położyć i dziecko mi śpi
Zaczynam już myśleć żeby nawet z tej drzemki zrezygnować tylko nie wiem czy mi wytrzyma do tej 20.

simpatica u nas też dziś ładnie, ale wiaterek zimny


Dziś Kinga zrobiła siku i kupke do nocnika hehehe ale jak zobaczyła co w nocniku jest to jaka radość była hehehe

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Myślałam, że dłużej posiedzę, ale cóż... W takim razie pędzę z dzieciakami robić rajskie szaszłyki z okazji pierwszego dnia wiosny (kawałki owoców na patykach do szaszłyków, maczane w miodzie).[/QUOTE]


Owoce w miodzie hmm... musze spróbować
Maria2008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 14:27   #1072
elalank
Zadomowienie
 
Avatar elalank
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

heloł

bossszze ledwo żyję! poszłam z Olką na spacer 2, 5 h i czuję się, jakbym na Mont Everest wlazła
Wszystko mnie ciągnie w dół, koszmar jakiś. A to dopiero 27 tydzień.

jak będę miała chwilkę to wrzucę moje arcydzieło, ale jak będziecie się śmiać to się obrażę i więcej się tu nie pokażę

Brombi a o jakim misiu pisałaś?

Cytat:
Napisane przez Katarina081 Pokaż wiadomość
Eluś, co najbardziej lubisz z Sushi? My tez bylismy w sobote A jest u Was Sakana?? Podziwiam Cie, że nie chcesz poznac plci dzidziusia, ja tam bym nie wytrzymała
najbardziej lubię uramaki i futomaki z grilla
Sprawdziłam, że jest w Poznaniu Sakana, ale tam jeszcze nie byłam. Mam 2 ulubione restauracje sushi (77 i Violet) ale na pewno i tam się wybiorę. Polecasz??

kompletnie nie znam daty zapłodnienia więc chyba nie da rady wytypować. Ale naprawdę chcę niespodziankę
I moja Olcia to tez diabełek, chyba musza przejść po prostu ten etap!

Blanka jak już duża!

Zebra-kupiłam już Dady, są fajne, ale na noc nie zdały egzaminu. Ale faktycznie miło się zaskoczyłam, że są delikatne i takie cienkie

DiTu- piękna praca konkursowa!

Kareniana- no co za paskudztwo z tym paluszkiem. Oby szybko sie zagoiło!!

Ja też sobie nie wyobrażałam siebie w domu i to jeszcze nie tak dawno temu. Ale cenię sobie teraz, że jestem z Olcią, bo wiem że ona mnie potrzebuje. Na razie jest mi za dobrze, żeby myśleć o powrocie do pracy Skupiam się na nas i wreszcie zaczęłam szyć, o czym myślałam już od dawna
__________________
Córcie 15.11.2009 i 16.06.2011



Edytowane przez elalank
Czas edycji: 2011-03-21 o 14:29
elalank jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 16:06   #1073
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Kanspi, alez mi Sandra tez dostarcza codziennie nowych atrakcji, ale glownie chodzi o to, zeby miec "odskocznie" od codziennych "domowych" obowiazkow I tak jak piszesz, zarowno ty jak i Ela i kazda inna mama bedaca w domu z brzdacem ma swoje oderwanie od rzeczywistosci, niezaleznie od tego czy jest to fitness, szycie na maszynie, malowanie, czy praca zawodowa. I wszystko sprowadza sie i tak do jednego - spelnienia siebie. Roznica jest tylko wymiar godzinowy (mi tez wystarczylyby 4 godziny dziennie tego spelniania sie , ale nikt pieniazkow na zycie za darmo mi nie da ). A i jest posrod nas wiele takich, ktore nie maja mozliwosci wyjscia gdzies, mimo iz by tego chcialy.
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 17:05   #1074
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez simpatica Pokaż wiadomość
biedny Andre - mam nadzieję że go to nie boli

raczej go nie boli, bo inaczej by w tym caly czas nie grzebal


Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
karenina - oczywiście zgadzam się z Tobą Z tymi paniami od sprzątania, to denerwujecie mnie straszliwie. Ja swoje ileś tam metrów muszę sama ogarniać. Idę się obrazić za te niesprawiedliwość... A tak poważnie, to super - możesz się skupić na sobie, na Andre, na Was
Nie strasz z tym spaniem dziennym...

Ale ona przychodzi tak z doskoku tylko


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Ja kiedyś myślałam podobnie i jakby mi ktoś kiedys powiedział, że pójde na wychowawczy to popukałabym się w czoło, przeciez to nuda, a ja nie z tych co dadzą się zamknąc w garach i pieluchach!
Ale najwyraźniej dzięki Stasiowi przeszłam male przeistoczenie teraz szkoda by mi bylo każdego dnia bez niego. Ja pracowalam już na studiach i wszystkie te dreszczyki aktywności zawodowej znam i jestem pewna, że do nich wróce. Ale na razie jest nasz czas: mój i Stasia.
Ten czas się nigdy nie powtórzy i dzieci nasze wiecznie nie będą takie malutkie, skore do przytulania itd.. potem pójdą do przedszkoli do szkół, będa miec inne autorytety, najwazniejsza juz nie będzie mamusia

Jakbym siebie czytala

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Pani do sprzatania tez zazdroszczę, to co Ty jeszcze codziennie odkurzasz?

Czasami dwa razy dziennie...i podloge tez przelece chociaz na dole... bo ja lubie czyste podlogi nooooo.....


Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
bossszze ledwo żyję! poszłam z Olką na spacer 2, 5 h i czuję się, jakbym na Mont Everest wlazła
Wszystko mnie ciągnie w dół, koszmar jakiś. A to dopiero 27 tydzień.

jak będę miała chwilkę to wrzucę moje arcydzieło, ale jak będziecie się śmiać to się obrażę i więcej się tu nie pokażę

Kareniana- no co za paskudztwo z tym paluszkiem. Oby szybko sie zagoiło!!

Ela ty sie tak nie przemeczaj, ok?

Wstaw wstaw





Dopiero przed chwila weszlismy do domu...nogi wejda mi zaraz do pewnej czesci ciala...
André zdazyl podczas spaceu sciagnac plaster z palca 3 razy! Normalnie....wrrrrr.....

A i dzieki mojemu dziecku poznalam dzisiaj wielu milych ludzi.... otoz André idac po ulicy bawil sie swoja maskotka i nagle wrzucil ja pod stojacy samochod...no za nic nie dalo sie wyciagnac!
Samochod stal naprzeciwko kawiarni wiec mamusia heja do srodka i pytam czy to auto moze kogos z gosci...nikt mnie slyszy, ale jak maly wlaczyl syrene to od razu uwaga skupila sie na nas...
Jedna kobieta wstala i mowi, ze auto jest jej, ale kluczyki ma maz, ktory jest akurat u dentysty obok...wiec sobie poczekalam...na szczescie kawiarnia miala pieeekny kacik dla dzieci z klocakmi i autkami wiec malego nie bylo przez prawie godznie a ja wypilam kawke i zjadlam ciacho
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 18:05   #1075
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 915
GG do pietrusia
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Witam


U mnie ostatnio czas jakos tak szybko leci ze mam malo czasu na neta i nawet bardzo mi sie to podoba.

Dzis spedzilysmy cale popoludnie u Kamilki prababci bo dawno juz nie bylysmy, Kamilka sie wyszalała za wszystkie czasy i mam nadzieje ze szybko teraz padnie

Dzis byla u nas nieciekawa nocka kamilka przez dwie godziny plakala na zabki chyba i wreszcie dalam jej syropek i jak zaczal dzialac to zasnela smacznie i spala juz z nami w łóżeczku

A teraz moja mala łobuziara zesikala mi sie na poduszke chcialam jej papmersa przebrac to mi uciekla usiadla na poduszcze i odrazu sie mi zesikała
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 19:00   #1076
brombusia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Heloł Kociki moje

Katarina Bianka jest śliczna
Chyba do Tatusia podobna, w każdym razie usta jakoś tak kojarzę, że tatusiowe.

Kareninko zdrówka Andrusiowi życzę

Boguś
Będzie dobrze, nie ważne czy Kalifornia czy Oregon, ważne że razem

Guciu dobrze, że laboratorium dalej stoi

Ditu ptaszki śliczne


Co do bycia z dzieckiem, to myślę że to jest indywidualna sprawa każdej z nas. Ja mam mieszane uczucia, jak wychodzę rano z pracy, to cierpię że muszę Fifulca zostawić. A jak siedziałam w domu w ferie, to się nudziłam

Co do moich dziecięcych fantazji, to miałam strasznie rozbujałą
W nocy jak patrzyłam przed siebie to widziałam różne rzeczy, jakieś statki kosmiczne, pod łóżkiem mieszkały diabły, a za oknem ukrywały się potwory. Jak o tym opowiedziałam koleżance, która jest psychologiem w przedszkolu, to mi powiedziała, że to rodzaj psychozy dziecięcej
Także nie ma z czego się śmiać
Ale już tak nie mam, zostały mi tylko bardzo intensywne sny, nawet jak mi się przyśnie w autobusie, tak z jednym otwartym okiem, to od razu zaczyna mi się coś śnić
__________________

brombusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 19:12   #1077
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez brombusia Pokaż wiadomość
Co do moich dziecięcych fantazji, to miałam strasznie rozbujałą
W nocy jak patrzyłam przed siebie to widziałam różne rzeczy, jakieś statki kosmiczne, pod łóżkiem mieszkały diabły, a za oknem ukrywały się potwory. Jak o tym opowiedziałam koleżance, która jest psychologiem w przedszkolu, to mi powiedziała, że to rodzaj psychozy dziecięcej
Także nie ma z czego się śmiać
Ale już tak nie mam, zostały mi tylko bardzo intensywne sny, nawet jak mi się przyśnie w autobusie, tak z jednym otwartym okiem, to od razu zaczyna mi się coś śnić
ja jak bylam mala i czasami zostawalam wieczorami sama, to zeby przejsc z mojego pokoju do salonu musialam wlaczac po kolei wszystkie swiatla, bo inaczej to sie balam, ze cos sie czai w ciemnosci
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 19:35   #1078
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez Katarina081 Pokaż wiadomość
I znowu mnie wyrzuciło z Wzazu, agrrrrryyyy
Zapomniałam dodać, ze zycze zdrówka wszystkim małym chorowitkom

A to moja Bianka
śliczna

a to wyliczanie płci z krwi, to pierwsze słyszy, ale brzmi mi mało prawdopodobnie
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 19:49   #1079
brombusia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość

Brombi a o jakim misiu pisałaś?
Nie o misiu, a o piesku w kratkę
Tym piesku http://www.youtube.com/watch?v=IL6BIt0rDGE

Moje dziecko jak to widzi na minimini to cały czas się uśmiecha
__________________

brombusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-21, 20:16   #1080
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Języki się rozkręcają, nogi biegają a mamuśki wciąż gadają (list-grud 2009)

Ela ciesze się, że się nie zawiodłaś na peiluchach, bo głupio by mi było w końcu zachwalam je Ale na noc też wole pampersy- Piotrus i pampersa potrafi przekupciać albo przesiusiać sporadycznie, bo on leje jak koń

Brombi grunt, że mineły strachy Ja zawsze po "z archiwum x" bałam się zjarzeć pod łóżko albo wejśc do wc

Karenina ale mieliście przygode samochodową

A ja się nasprzątałam. naspacerowąłam z moim akrobatą i wogóle lajtowy dzionek miałam (poza kłótnią z Tż). Super wiosna i wogóle...ale wiem, że będe miaął wielki kłopot ... ogarnięcie ogrodu...jak ja to uczynie z tak absorbującym dzieckiem
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.