Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32 - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-24, 09:48   #3121
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez notatki85 Pokaż wiadomość
Ja też czekam na 16, żeby wyjść z pracy i jutro także mam urlop- jadę zapraszać rodzinkę na wesele
my do usc idziemy i po smoking dla P
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 09:49   #3122
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

cześć

co tam?
u mnie po staremu, czasu oczywiście nie mam
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 09:54   #3123
Niesforna_88
Wtajemniczenie
 
Avatar Niesforna_88
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 345
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez sweetieSS Pokaż wiadomość
życzę Ci wszystkiego najlepszego i żeby ta kłótnia wyszła Wam na dobre, ale to co opisałaś, przypomina mi zachowania mojego już byłego narzeczonego...
mam nadzieję, że wszystko się ułoży
Sweetiess ja myślałam, że ty żartowałaś z tym, że ślub odwołany , bardzo mi przykro z tego powodu
mam nadzieję, że to zmiana na lepsze

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Za 100dni slub


Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
to ja
ach Ci Panowie.... jaki on mily, że wziął Cie pod uwage
a tak na marginesie histria to byla moja pieta achillesa...nie trawilam nigdy tego przedmiotu :P
ale z kolei uwielbialam czytac ksiazki z czasow wojny....o obozach koncentracyjnych itp.... okropna tematyka, wiem,, ale chetnie je czytam ...
hehe no miło, że sobie przypomniał o mnie
ja historyczne mogę przeczytać, ale bez przesady wolę takie o dzieciach, miłościach raczej takie bzdury no i w sumie pedagogiczne książki też lubie

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Cytat:
Napisane przez karolinusienka Pokaż wiadomość
my do usc idziemy i po smoking dla P
a my za tydzień zaczynamy nauki a w weekend idziemy po płytki do łazienki
__________________
10.09.2011

Lecz kiedy wszystko już będzie spełnione, bądź dla mnie takim w jakiego dziś wierzę.


Jako jedność :
Niesforna_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:02   #3124
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez Niesforna_88 Pokaż wiadomość
Sweetiess ja myślałam, że ty żartowałaś z tym, że ślub odwołany , bardzo mi przykro z tego powodu
mam nadzieję, że to zmiana na lepsze



hehe no miło, że sobie przypomniał o mnie
ja historyczne mogę przeczytać, ale bez przesady wolę takie o dzieciach, miłościach raczej takie bzdury no i w sumie pedagogiczne książki też lubie

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------


a my za tydzień zaczynamy nauki a w weekend idziemy po płytki do łazienki

nauki mamy juz za sobą-została nam poradnia
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:06   #3125
zaraza3
Rozeznanie
 
Avatar zaraza3
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cześć!

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dzięki za wszystkie rady i miłe słowa. Strasznie to podnosi na duchu.
Walizka nadal spakowana. Jak wczoraj wrócił, to ja już leżałam w łóżku (rozłożyłam sobie kanapę w salonie) zabrałam kołdrę i poduszkę. To ten drań się do mnie wpakował, wkurzyłam się, wstałam i poszłam do łóżka do drugiego pokoju. Oczywiście wiedziałam, ze chodzi mu o kołdrę, więc mu ją zostawiłam. Po chwili TZ przylazł do drugiego pokoju ze swoją poduszką i kołdrą. Więc ja znów, poduszka w rękę i do salonu. I tak już zostało. Tym samym, spał sobie wygodnie w łóżku zabierając mi kołdrę....
Normalnie kabaret, ale z drugiej strony zobaczyłam, jaki z niego dupek, olał to, że ja zmarznę w nocy dla swojej wygody. Chyba trzeba nie mieć honoru żeby takie coś odstawić. Już nie wspomnę o tym, że przez szacunek dla kobiety, no ale cóż....

Przepłakałam pół nocy, rano oczywiście oczy spuchnięte chyba jak nigdy.


A co do nazwiska i innych weselnych spraw, to on myśli, że ja się zgodzę na wszystko co on powie. I wogóle nie próbuje mnie zrozumieć, w sumie to on nikogo nigdy nie próbuje zrozumieć. Wydaje tylko te swoje sądy życiowe, które też mnie ostro wkurzają. Myśli, że wie o życiu wszystko najlepiej i że zawsze ma rację, choć tak nie jest.

Co do rodziców, może właśnie pora żeby poczuł, że patrzą na niego i oceniają jego czyny i zachowania. Skoro ich córka płacze przez niego, to chyba nie jest wszystko dobrze i normalnie. Zresztą moja mama wie, że z byle powodu i byle kłotni nie wróciłabym tak po prostu do domu.



Czasami potrzebny jest taki strzał w bańkę, żeby zauważyć pewne rzeczy. Oby Twoja wyprowadzka była takim strzałem i żeby się chłopak zorientował co się dzieje i otworzył oczy na Ciebie i Twoje uczucia. Powodzenia.
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista."
Jeffrey Capshew
zaraza3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:17   #3126
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Witam i nadrabiam ...
wczoraj zrobiłąm 530 km;/;/;/ Nogi to ni odpadaja... Masakra... Ale będę żyć...

Dzięki za namiary na druciki A ta laska ma sklep??

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Biżu w załączniku Zdjęcie nie oddaje uroku, biżu jest piękna Tylko chciałam krótkie kolczyki i zastanawiam się czy nie przerobić ich na wkrętki, bo za dużo mi tego srebra nad kryształkami w kolczyku, ale to do zrobienia jest, tylko nie mam odpowiednich srebrnych wkrętek. A i cały komplet wyplotłam w dzień, oczywiście z przerwami bo nie miałam całego dnia na przyjemności



Też zwróciłam uwagę na te kolczyki, śliczne



takie wykresy też są w necie, tylko trzeba się naszukać. ja dla siebie znalazłam, ale nie zapisywałam tego nigdzie. na pewno odwiedzałam fora dotyczące npr.



Koleżanka chyba trochę przesadza obarczając Ciebie tym. Ja też miałam tabelkę do wypełnienia i też pracowałam, studiowałam, zajmowałam się domem i miałam wiele innych zajęć na głowie a jakoś znalazłam czas żeby poszukać tego w necie.



My nawet mieliśmy więcej okazji jak nie mieszkaliśmy razem niż teraz.



Jak dla mnie to myślisz bardzo dobrze, bo ta metoda może być naprawdę bardzo pomocna. Sama miałam ochotę mierzyć temperatury, ale pracując na zmiany i noce nie mogłam się zmobilizować do wstawania o w miarę tej samej porze. Co prawda pani w poradnie mówiąc trochę o tej metodzie nie nauczyła nas jej bo czasu było za mało, ale z tego co czytałam to metoda ta cieszy się bardzo dużym powodzeniem wśród par, które chcą mieć dziecko, bardzo pomaga w oszacowaniu kiedy się starać. A przeciwników ta metoda ma sporo bo i czasochłonna jest, a i przy braku wprawy wymaga sporo wysiłku by zinterpretować wykres.
za biżuterię Wygląda cudnie... Kurcze może ja dla siebie też zrobie... właśnie taką chce, tylko jak to wyplotłaś?? Boska jest / tylko kolczyki chce krotsze...
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html

Edytowane przez ardillka
Czas edycji: 2011-03-24 o 10:19
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:17   #3127
sweetieSS
Zakorzenienie
 
Avatar sweetieSS
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 709
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez Niesforna_88 Pokaż wiadomość
Sweetiess ja myślałam, że ty żartowałaś z tym, że ślub odwołany , bardzo mi przykro z tego powodu
mam nadzieję, że to zmiana na lepsze
no niezłe jaja
ja uważam, że na lepsze przy czym ja też się zmieniłam, co nie każdemu odpowiada, ale patrz podpis
sweetieSS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:18   #3128
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Ja na szczęście mam papierkowe sprawy załatwione
Orientujecie sie może ile kosztuje oprawa muzyczna ślubu(śpiew) bo mi dziewczyna powiedziała 400zł i sie mocno zastanawiam
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:20   #3129
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ja na szczęście mam papierkowe sprawy załatwione
Orientujecie sie może ile kosztuje oprawa muzyczna ślubu(śpiew) bo mi dziewczyna powiedziała 400zł i sie mocno zastanawiam
u mnie schola chce 100zł (7osób) ale my damy więcej organista kolo 100, wiec to 400zł trochę sporo jak za 1 osobę.
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:22   #3130
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez karolinusienka Pokaż wiadomość
u mnie schola chce 100zł (7osób) ale my damy więcej organista kolo 100, wiec to 400zł trochę sporo jak za 1 osobę.
mała różnica podoba mi sie jak spiewa, ale juz widze minę TŻ jak Mu mówie kwotę chyba szukam dalej
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:25   #3131
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Wstyd się przyznać, ale podczytuję Was od wątku "Ale szoka zaczął sie nasz slubny rok"
można dołączyć?
Witam serdzecznie
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-24, 10:27   #3132
201608051010
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 381
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ja na szczęście mam papierkowe sprawy załatwione
Orientujecie sie może ile kosztuje oprawa muzyczna ślubu(śpiew) bo mi dziewczyna powiedziała 400zł i sie mocno zastanawiam
ja płacę 800 zł (dwie osoby) więc to 400 to jeszcze nie jest tak źle
201608051010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 10:30   #3133
Niesforna_88
Wtajemniczenie
 
Avatar Niesforna_88
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 345
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez sweetieSS Pokaż wiadomość
no niezłe jaja
ja uważam, że na lepsze przy czym ja też się zmieniłam, co nie każdemu odpowiada, ale patrz podpis
ważne, że ty jesteś szczęśliwa, a nie każdemu musi odpowiedać Twoja osoba a jak tam mały?
Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ja na szczęście mam papierkowe sprawy załatwione
Orientujecie sie może ile kosztuje oprawa muzyczna ślubu(śpiew) bo mi dziewczyna powiedziała 400zł i sie mocno zastanawiam
bardzo drogo... my chyba jednak nie bierzemy nikogo na oprawe ślubu, szkoda nam kasy... no i nie wiem czy jestem dziwna, ale strojenia kościoła też za bardzo nie chce
ja bym tylko chciała dwa pokrowce na nasze krzesła z fioletową kokardą.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

ostatnio zauważyłam i TŻ również, że moje wymagania co do ślubu bardzo się skróciły chce mieć już tylko TŻ za męża i już tak mało obchodzi mnie cała oprawa. Dla mnie najważniejsza jest w tej chwili msza i przysięga, którą będziemy sobie składać

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Cytat:
Napisane przez niniona Pokaż wiadomość
ja płacę 800 zł (dwie osoby) więc to 400 to jeszcze nie jest tak źle
mi się podobało na targach ślubnych jak grali na trąbce ale nie dam 1000 zł za taką "przyjemność"...
__________________
10.09.2011

Lecz kiedy wszystko już będzie spełnione, bądź dla mnie takim w jakiego dziś wierzę.


Jako jedność :
Niesforna_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:00   #3134
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość








Też mam zamiar robić pomiary temp. chociażby dla własnej świadomości
Nie uznaję antykoncepcji, więc zawsze jest to jakieś wyjście, mimo, że wiem, że średnio pewne

Już raz mierzyłam temp. - zalecienie gina - i jakoś nie było tragedii



Śliczny komplet a z wkrętkami, to już wogóle rewelacja będzie



Hi

Co do mieszkania przed ślubem, to już byśmy oboje chcieli, ale dla mnie mieszkanie przed ślubem jest nie teges
No i wszystko zaczyna się od końca - wspólne zamieszkanie powinno być zakończeniem, a nie rozpoczęciem wspólnego życia

Wiem, że czasy się zmieniają itp. a w związku z tym wiele rzeczy np. mieszkanie razem przed ślubem tłumaczy się, że takie czasy itp. A to jest wg mnie tylko usprawiedliwienie
_______________
Hello
Jedni chcą mieszkać razem, inni nie... Kwestia przeknań, najważniejsze że decyzja Twoja jest uszanowana prez TŻ. A kiedyś mieszkanie ze sobą przed ślubem było nie do pomyslenia i nie miało to większego wpływu na małżeństwo. Jak dziś, były udane związki i nie udane.

My byśmy chcieli mieszkać razem, a nie mamy gdzie za bardzo. Szkoda nam kasy an wynajem, bo chcemy sie budowac. Więc zostaje bez wspólnego mieszkania.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
dokladnie z tego samego powodu ich nie biore Tylko ze ja wytrzymalam 2 miesiace i nie dalam rady. Zwlaszcza ze moje babcie mialy duze problemy z watroba i tez nie chcialam sie w to "bawic".
A ja uzywam plastrów antykoncepcyjnych. Nie niszczą wątroby, nie maja styczności z żołądkiem. Nie prztyłam od nich i nie dorobiłam sie dziecka, nie muszę o nich codziennie pamiętać, nie wpływają na nie wymioty, alkohol ... Więc myślę że sa bardzo dobre.
Ale oczywiście wszystko kwestia gustu i upodobanie. Mają efekty uboczne napisane na ulotce, ale który lek nie ma...

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Tanitka Pokaż wiadomość
a może plastry? ja mialam kiedyś Evrę, przez te moje nieleguralne cykle, a że mam problemy z żołądkiem, to nie chciałam się truć. Jak dla mnie to dość dobre rozwiązanie, z pewnością lepsze niż tabl.
JA mam plasty, jestem bardzo zadowolona

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
A ja się przyszłam pożalić. Coraz bliżej do ślubu, a u nas coraz gorzej. Kłótnia goni kłótnię. TŻ w nic się nie angażuje ale do wszystkiego ma ale... Jak powiedziałam mu, że chcę mieć podwójne nazwisko, to ze złością oświadczył, że w takim razie żadnego ślubu nie będzie.

Mam tak dość tłumaczenia, próbowania rozmawiać. ech. Może rzeczywiście najlepiej będzie dać sobie spokój????

Oj to nie dobrze, że takie kłutnie;/;/;/;/ Przykro mi że sie cos nie układa, ale to napewno chwilowe napięce...

My się zawsze posprzeczamy jak tylko wchodzimy na temat budowania domu. We wszystkom sie zgadzamy, a ten temat nam kompletnie nie służy. Niech to juz będzie za nami :P:P Jak bedize projekt, to reszta jakos pójdzie... Potem tylko meblowanie... Ale może nie powchodzimy sobie an głowe hehe

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
no właśnie, zazdroszczę tej zgodności. U nas w 90 proc. jest tak, że mamy inne zdanie, ja szukam kompromisu a on chce po swojemu. Czasem mam wrażenie, że mam dziecko a nie faceta. Kurcze, może to nie ten?... Może się pomyliłam?....
nie moze być tak źle... ALe może da mu to cos do myslenia.
Mój też nie chcal nic organizowac, wszystko mu obojetne bylo.
Postanowialm ze na jego glowie bedzie orkiestra, alkohol, i dj zalatwi bedzie, nie zalawti nie bedzie... I załątwił ( jeszcze alkohol został ). Moż eto jest tez rozwiazanie dla was. niech ma cos na swojej glowie i wie ze tego nie zaltwisz. i niech on sie pomartwi.
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:01   #3135
201608051010
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 381
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez Niesforna_88 Pokaż wiadomość



mi się podobało na targach ślubnych jak grali na trąbce ale nie dam 1000 zł za taką "przyjemność"...
ja jak pierwszy raz usłyszałam ten duet to od razu powiedziałam, że co by się nie działo oni muszą zaśpiewać na moim ślubie ( a było to z 7 lat temu)
wiem, że to dużo , ale jakby trzeba było zapłaciłabym im dwa razy tyle (z wielu rzeczy zrezygnowaliśmy żeby ciąć koszty, ale z tego nie potrafię- to co oni robią to jest dla mnie magia i na prawdę nie wyobrażam sobie mojego ślubu bez oprawy muzycznej w ich wykonaniu)
201608051010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:01   #3136
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Dokładnie Ochotnicza Straż Pożarna
sukienka w załączniku, byla za mala no i ważylam te 3kg więcej niż teraz i moja będzie biala jak ją zalozylam, to bylo TO
Herbadka, jestem tu nowa, więc nie wiem czy moge sie wtrącać ja jakbym nie byla pewna, aż takie są różnice między Wami to bym sie poważnie zastanowila.
Co do naziwska, też na początku chcialam dwuczlonowe ale mina TŻ bezcenna i będe mieć Jego, aż tak bardzo mi nie zalezalo a facetom chyba zalezy
my na sczęscie sie dogadujemy praktycznie w kązdej sprawie, mamy podobny gust, podobnie patrzymy na świat po prostu czuje że to TEN Jego wadą jest napewno Jego rodzina
pieknie wygladasz
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:12   #3137
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
sukienka w załączniku, byla za mala no i ważylam te 3kg więcej niż teraz i moja będzie biala jak ją zalozylam, to bylo TO
B. ładna suknia

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
trochę tego nie rozumiem. Dlaczego zakończeniem wspólnego zycia?
Chodzi mi o pewien etap wspólnego życia

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
Mogę zapytać co to znaczy, że nie uznajesz antykoncepcji?
No po prostu. Skoro jestem gotowa na sex, to biorę odpowiedzialność za ew. ciążę

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość
ale z kolei uwielbialam czytac ksiazki z czasow wojny....o obozach koncentracyjnych itp.... okropna tematyka, wiem,, ale chetnie je czytam ...
Też kiedyś lubiłam o obozach czytać... ale w końcu mi minęło



Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Za 100dni slub



Lista:
mamy:

-sala (ciasto),
-wodka, pepsi,
-nauki przedmalzenskie,
-zespol,
-foto&video,
-zaproszenia w stanie surowym,
-suknia (buty, podwiazka, ponczochy, biustonosz, welon),
-garnitur ( buty, koszula, spinki),
-bizuteria,
-opakowania do podziekowan dla gosci,
-dekoracje na auto,
-dekoracja domu,
-fryzjerka,
-makijazystka,
-paznokcie.

Najblizsze sprawy do zalatwienia:
-poradnia,
-protokol,
-urzedowe sprawy,
-obraczki,
-rozdawanie zaproszen.


Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Ja na szczęście mam papierkowe sprawy załatwione
Orientujecie sie może ile kosztuje oprawa muzyczna ślubu(śpiew) bo mi dziewczyna powiedziała 400zł i sie mocno zastanawiam
Jeśli za jedną osobę, to dużo.
Mój B. i znajomi mają stawkę ok. 50zł/osobę ew. skrzypce więcej
______________________
Hello
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:12   #3138
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Dziś jade wykastrować kotkę... Firmowy zwierzak mojego Tżta. Normalnie musiałm ją przywiązać na szturku za obroże żeby nie uciekła nigdzie i żeby nic nie ajdłą. I muszę czekać do 16.30 z nią ;/;/ Masakra... Nie przyzwyczajona jest że na sznurku.

Mam pytanie, potm musze się nią jakoś szczególnie opiekować?? I to jest norma że koty wykastrowane tyją??
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:14   #3139
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Dzień dobry
Ale dzisiaj brzydka pogoda za oknem... Słoneczko gdzieś się schowało

Natalonko za 100 dni

A ja zaraz będę robiła obiad dla TZ, potem moja siostra wpada na ploteczki więc może mi się troszkę humor poprawi, bo ostatnio to jakoś cieżko z tym jest.

Co do przygotowań do ślubu, staramy się wszystko razem załatwiać, ale to ja jestem tą stroną, która mówi : Kochanie, a musimy zrobić to, musimy pojechać do fotografa itd. A G. tylko dzwoni i się umawia. Teraz jestem na etapie gadania, że musiny jutro do DJ jechać, i może w weekend wybrać jakieś zaproszenia już powoli i ja się za butami muszę rozglądać Też mam czasem wrażenie, że teraz kiedy przygotowania idą pełną parą to On jakby troszkę się nie kwapił, ale w sumie nie przeszkadza mi to...Jakbym czuła obojętność to może by mi przeszkadzało, ale dzielnie słucha moich pomysłów W sumie to dzięki Niemu wybraliśmy wrześniowy termin, bo ja to pewnie bym jeszcze zwlekała z dobry rok, ale On postawił przed faktem dokonanym, ze mamy takie a takie daty i czy coś wybieramy. A 17 września mi się spodobał...po 1 dlatego, że większość ślubów w Naszej rodzinie była właśnie we wrześniu, moi rodzice, siostra TZ No i tak śmiesznie, bo rodzice brali ślub 1 września (kiedy Niemcy na Polskę napadali), a my 17 (kiedy Rosjanie zaatakowali) i tata się śmieje, że to dziwny przypadek :p

Miłego dnia **
morenica jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-24, 11:19   #3140
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dzięki za wszystkie rady i miłe słowa. Strasznie to podnosi na duchu.
Walizka nadal spakowana. Jak wczoraj wrócił, to ja już leżałam w łóżku (rozłożyłam sobie kanapę w salonie) zabrałam kołdrę i poduszkę. To ten drań się do mnie wpakował, wkurzyłam się, wstałam i poszłam do łóżka do drugiego pokoju. Oczywiście wiedziałam, ze chodzi mu o kołdrę, więc mu ją zostawiłam. Po chwili TZ przylazł do drugiego pokoju ze swoją poduszką i kołdrą. Więc ja znów, poduszka w rękę i do salonu. I tak już zostało. Tym samym, spał sobie wygodnie w łóżku zabierając mi kołdrę....
Normalnie kabaret, ale z drugiej strony zobaczyłam, jaki z niego dupek, olał to, że ja zmarznę w nocy dla swojej wygody. Chyba trzeba nie mieć honoru żeby takie coś odstawić. Już nie wspomnę o tym, że przez szacunek dla kobiety, no ale cóż....

Przepłakałam pół nocy, rano oczywiście oczy spuchnięte chyba jak nigdy.


A co do nazwiska i innych weselnych spraw, to on myśli, że ja się zgodzę na wszystko co on powie. I wogóle nie próbuje mnie zrozumieć, w sumie to on nikogo nigdy nie próbuje zrozumieć. Wydaje tylko te swoje sądy życiowe, które też mnie ostro wkurzają. Myśli, że wie o życiu wszystko najlepiej i że zawsze ma rację, choć tak nie jest.

Co do rodziców, może właśnie pora żeby poczuł, że patrzą na niego i oceniają jego czyny i zachowania. Skoro ich córka płacze przez niego, to chyba nie jest wszystko dobrze i normalnie. Zresztą moja mama wie, że z byle powodu i byle kłotni nie wróciłabym tak po prostu do domu.
Bardzo mi przykro, że tak się dzieje... Mocno trzymam ckiuk, żeby Ci się wszstko poukładało, nie zaeżnie od tego co się stanie...

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Za 100dni slub
Lista:
mamy:

-sala (ciasto),
-wodka, pepsi,
-nauki przedmalzenskie,
-zespol,
-foto&video,
-zaproszenia w stanie surowym,
-suknia (buty, podwiazka, ponczochy, biustonosz, welon),
-garnitur ( buty, koszula, spinki),
-bizuteria,
-opakowania do podziekowan dla gosci,
-dekoracje na auto,
-dekoracja domu,
-fryzjerka,
-makijazystka,
-paznokcie.

Najblizsze sprawy do zalatwienia:
-poradnia,
-protokol,
-urzedowe sprawy,
-obraczki,
-rozdawanie zaproszen.
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:19   #3141
Roougee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Gryfino
Wiadomości: 1 282
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez karolinusienka Pokaż wiadomość
co sie stało??

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------


miałam duza wagę wyjsciową...więc jeszcze sporo zostało ale chciałabym jeszcze z 8kg

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------


a jakie okolice

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------


musze
Też miałam dużą wagę wyjściową, ale zostało mi jeszcze sporo do zrzucenia, ale chciałabym zjechać jeszcze tylko 8 kg i będę zadowolona
Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Za 100dni slub
Lista:
mamy:

-sala (ciasto),
-wodka, pepsi,
-nauki przedmalzenskie,
-zespol,
-foto&video,
-zaproszenia w stanie surowym,
-suknia (buty, podwiazka, ponczochy, biustonosz, welon),
-garnitur ( buty, koszula, spinki),
-bizuteria,
-opakowania do podziekowan dla gosci,
-dekoracje na auto,
-dekoracja domu,
-fryzjerka,
-makijazystka,
-paznokcie.

Najblizsze sprawy do zalatwienia:
-poradnia,
-protokol,
-urzedowe sprawy,
-obraczki,
-rozdawanie zaproszen.
Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
dzieki

uciekam bo juz M. przyszedl wiec idziemy remontowac dalej strych
pa
za ddś i załatwione sprawy Kiedy kończycie remont strychu?
__________________

Roougee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:22   #3142
HerbADKA
Raczkowanie
 
Avatar HerbADKA
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 465
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Dziś jade wykastrować kotkę... Firmowy zwierzak mojego Tżta. Normalnie musiałm ją przywiązać na szturku za obroże żeby nie uciekła nigdzie i żeby nic nie ajdłą. I muszę czekać do 16.30 z nią ;/;/ Masakra... Nie przyzwyczajona jest że na sznurku.

Mam pytanie, potm musze się nią jakoś szczególnie opiekować?? I to jest norma że koty wykastrowane tyją??
Przede wszystkim, kot jak człowiek. Czuje co się święci, dlatego zajmij ją czymś np. zrób jej kulkę z folii aluminiowej może trochę się pobawi, jeśli się da to ją pogłaszcz, niech czuje Twój spokój.

Chyba po operacji musisz pilnować tylko, a potem już nie. Kocury trochę tyją, bo wiadomo brak hormonów. Ale jak kot ma odpowiednio dużo ruchu i nie przekarmia się go, to nie będzie tył. Czyli jak człowiek
HerbADKA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:27   #3143
ardillka
Zadomowienie
 
Avatar ardillka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: granica śląsk/małopolska
Wiadomości: 1 285
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
Przede wszystkim, kot jak człowiek. Czuje co się święci, dlatego zajmij ją czymś np. zrób jej kulkę z folii aluminiowej może trochę się pobawi, jeśli się da to ją pogłaszcz, niech czuje Twój spokój.

Chyba po operacji musisz pilnować tylko, a potem już nie. Kocury trochę tyją, bo wiadomo brak hormonów. Ale jak kot ma odpowiednio dużo ruchu i nie przekarmia się go, to nie będzie tył. Czyli jak człowiek
Dzięki wielkie
Cały czas leży mi an kolanach, głąśzcze ją.. Więc ma się dobrze Ruchu ma dużo, biega po placu przed firmą... Więc to nie domowy kotem... Rozwiałaś moje wątpliwości.

Jakby był to kocur, to byśmy go nie kastrowali, ale okazało się, że to kotka - choć ma męskie imie hehe - więc to konieczność...;/
__________________
NASZ WIELKI DZIEŃ 20 sierpnia 2011r

http://pannymlode2011.blogspot.com/2.../ardillka.html
ardillka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:48   #3144
gwiazdeczka26
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka26
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 18 113
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32



Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
A ja się przyszłam pożalić. Coraz bliżej do ślubu, a u nas coraz gorzej. Kłótnia goni kłótnię. TŻ w nic się nie angażuje ale do wszystkiego ma ale... Jak powiedziałam mu, że chcę mieć podwójne nazwisko, to ze złością oświadczył, że w takim razie żadnego ślubu nie będzie.

Mam tak dość tłumaczenia, próbowania rozmawiać. ech. Może rzeczywiście najlepiej będzie dać sobie spokój????

przykro mi. Bardzo nieladnie sie zachowal Rozumiem, mogl wyrazic swoje zdanie, ale slowa ze 'w takim razie slubu nie bedzie' to juz troche przesada. Poza tym nie rozumiem, czemu facetom mialoby to przeszkadzac????
A moze dopadl was jakis stres przedslubny i wczesniej czy pozniej wszystko wroci do normy???
Chwilowa przerwa dobrze wam zrobi, moze zastanowi sie nad swoim zachowaniem.
Trzymam kciuki zeby wszystko sie ulozylo.

Cytat:
Napisane przez niniona Pokaż wiadomość
wielu facetów chyba tak ma, że chciałoby aby żony nosiły ich nazwisko i ciężko im zaakceptować to, że mogłoby być inaczej, mój Tż też się denerwuje jak mu mówię, że zostaje przy swoim nazwisku a najlepiej by było jakby i on przyjął moje (z mojej strony to żarty ale on chyba tak tego nie odbiera)
o dziwo w innych kwestiach jesteśmy całkowicie zgodni i w sumie Tż akceptuje wszystkie moje pomysły a ja jego
(podobnie w kwestii urządzania mieszkania czy wspólnych wakacji- zawsze mamy zbieżne pomysły i plany)
Moj TZ, jak wspomnialam mu ze moze wezme dwa nazwiska, nie mial nic przeciwko. Powiedzial zebym zrobila jak uwazam -ze jemu to nie przeszkadza.
W sprawy slubne angazuje sie tyle ile musi, tzn jak mowie zeby cos wybral albo pomogl zdecydowac. A jak mowi, ze wszystko mu jedno, to dla mnie nawet lepiej
W zyciu tez generalnie mamy podobne poglady na wiekszosc spraw. Mam nadzieje, ze to sie nigdy nie zmieni

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
no właśnie, zazdroszczę tej zgodności. U nas w 90 proc. jest tak, że mamy inne zdanie, ja szukam kompromisu a on chce po swojemu. Czasem mam wrażenie, że mam dziecko a nie faceta. Kurcze, może to nie ten?... Może się pomyliłam?....
To powazna sprawa. Ciezko bedzie isc przez zycie z kims, z kim przewaznie sie nie zgadzasz Ale jesli sie kochacie, wiele spraw bedziecie umieli rozwiazac. Powodzenia.

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
Dokładnie Ochotnicza Straż Pożarna
sukienka w załączniku, byla za mala no i ważylam te 3kg więcej niż teraz i moja będzie biala jak ją zalozylam, to bylo TO
Herbadka, jestem tu nowa, więc nie wiem czy moge sie wtrącać ja jakbym nie byla pewna, aż takie są różnice między Wami to bym sie poważnie zastanowila.
Co do naziwska, też na początku chcialam dwuczlonowe ale mina TŻ bezcenna i będe mieć Jego, aż tak bardzo mi nie zalezalo a facetom chyba zalezy
my na sczęscie sie dogadujemy praktycznie w kązdej sprawie, mamy podobny gust, podobnie patrzymy na świat po prostu czuje że to TEN Jego wadą jest napewno Jego rodzina
Slicznie wygladasz w tej sukni Twoja bedzie biala, a ta jaka jest???? Dla mnie wyglada jak biala

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić
Byłyśmy z mamą i babcią u krawcowej. Dziewczyny zamówiły sobie szycie sukman na moje wesele
W piątek do tej babeczki wybiera się moja starsza

A mój TŻ właśnie zamawia papier na zaproszenia

Super.

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dzięki za wszystkie rady i miłe słowa. Strasznie to podnosi na duchu.
Walizka nadal spakowana. Jak wczoraj wrócił, to ja już leżałam w łóżku (rozłożyłam sobie kanapę w salonie) zabrałam kołdrę i poduszkę. To ten drań się do mnie wpakował, wkurzyłam się, wstałam i poszłam do łóżka do drugiego pokoju. Oczywiście wiedziałam, ze chodzi mu o kołdrę, więc mu ją zostawiłam. Po chwili TZ przylazł do drugiego pokoju ze swoją poduszką i kołdrą. Więc ja znów, poduszka w rękę i do salonu. I tak już zostało. Tym samym, spał sobie wygodnie w łóżku zabierając mi kołdrę....
Normalnie kabaret, ale z drugiej strony zobaczyłam, jaki z niego dupek, olał to, że ja zmarznę w nocy dla swojej wygody. Chyba trzeba nie mieć honoru żeby takie coś odstawić. Już nie wspomnę o tym, że przez szacunek dla kobiety, no ale cóż....

Przepłakałam pół nocy, rano oczywiście oczy spuchnięte chyba jak nigdy.


A co do nazwiska i innych weselnych spraw, to on myśli, że ja się zgodzę na wszystko co on powie. I wogóle nie próbuje mnie zrozumieć, w sumie to on nikogo nigdy nie próbuje zrozumieć. Wydaje tylko te swoje sądy życiowe, które też mnie ostro wkurzają. Myśli, że wie o życiu wszystko najlepiej i że zawsze ma rację, choć tak nie jest.

Co do rodziców, może właśnie pora żeby poczuł, że patrzą na niego i oceniają jego czyny i zachowania. Skoro ich córka płacze przez niego, to chyba nie jest wszystko dobrze i normalnie. Zresztą moja mama wie, że z byle powodu i byle kłotni nie wróciłabym tak po prostu do domu.
Ja bym odebrala to, ze przyszedl do Ciebie w nocy jako dobry znak - no bo jednak przyszedl
Moze porozmawiajcie na spokojnie. Powiedz co Ci lezy na sercu, jak bardzo Cie urazily jego slowa...

Cytat:
Napisane przez magbes Pokaż wiadomość

A jutro lecimy do Liverpoolu
Udanej podrozy



Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Za 100dni slub



Lista:
mamy:

-sala (ciasto),
-wodka, pepsi,
-nauki przedmalzenskie,
-zespol,
-foto&video,
-zaproszenia w stanie surowym,
-suknia (buty, podwiazka, ponczochy, biustonosz, welon),
-garnitur ( buty, koszula, spinki),
-bizuteria,
-opakowania do podziekowan dla gosci,
-dekoracje na auto,
-dekoracja domu,
-fryzjerka,
-makijazystka,
-paznokcie.

Najblizsze sprawy do zalatwienia:
-poradnia,
-protokol,
-urzedowe sprawy,
-obraczki,
-rozdawanie zaproszen.
wlasciwie wszystko co najwazniejsze juz zalatwione


Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość

A ja uzywam plastrów antykoncepcyjnych. Nie niszczą wątroby, nie maja styczności z żołądkiem. Nie prztyłam od nich i nie dorobiłam sie dziecka, nie muszę o nich codziennie pamiętać, nie wpływają na nie wymioty, alkohol ... Więc myślę że sa bardzo dobre.
Ale oczywiście wszystko kwestia gustu i upodobanie. Mają efekty uboczne napisane na ulotce, ale który lek nie ma...
Ja tez uzywam plastrow. Nie mam zadnych zastrzezen
Ale generalnie bede stosowac antykoncepcje tylko do slubu. Pozniej niech sie dzieje co chce
__________________
Never stop trying. Never stop believing. Never give up.
gwiazdeczka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:53   #3145
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
Ale ja chyba chcę się wkońcu wygadać mamie i tacie. Sama nie wiem, co ze ślubem... czy to ma wogóle sens.

Dobra dziewczynki, nie męczę Was więcej. Zmykam

P.S. Passion piękna suknia
Ja bym radziła, żebyś rodzicom nie opowiadała na razie, że coś złego się dzieje. Bo wiesz, wy się pogodzicie, będzie dobrze a Twoi rodzice będa pamiętali co im mówiłaś.
Ja raz zwierzyłam się mamie i żałowałam bo byłam wściekła i przekolorowałam wszystko. My się pogodziliśmy a mama ciągle mi mówiła, że lepiej jak się rozstaniemy.


Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Za 100dni slub


Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
Jakby był to kocur, to byśmy go nie kastrowali, ale okazało się, że to kotka - choć ma męskie imie hehe - więc to konieczność...;/
kocura też warto wykastrować, żeby kotki w okolicy miały spokój
my z naszą też musimy jechać bo nie wytrzymam nerwowo kolejnej rujki


Cześć
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 11:53   #3146
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Ta jest ecru
a plastry nie odklejają sie, nei robią takie brzydkie, brudne itp? No i jak finansowo wychodzi, bo kiedys się zastanawiałam ale to coś ok 60zł
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 12:30   #3147
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez sweetieSS Pokaż wiadomość
mój znajomy wylał kawę ostatnio na klawiaturę i teraz pisze klikając myszką
miałabym doła tak klikając na wizażu
Hehe Ja kiedyś zalałam definitywnie moją piękną klawiaturę i od tamtej pory używam złomu, mojej pierwszej niezniszczalnej klawiatury, która wszystko ze mną je i pije i da się ją jakoś doczyścić Jest mało wrażliwa na jedzenie ;>

Cytat:
Napisane przez ardillka Pokaż wiadomość
za biżuterię Wygląda cudnie... Kurcze może ja dla siebie też zrobie... właśnie taką chce, tylko jak to wyplotłaś?? Boska jest / tylko kolczyki chce krotsze...
Wyplotłam wzorując się na gotowej biżu z allegro, ale nie potrafię nawet wytłumaczyć jak plotłam A kolczyki i tak sa bardzo krótkie, a takiej plecionki jeszcze krótsze nie wyglądały by chyba dobrze, bo byłoby za dużo srebra na górze w porównaniu z kryształkami. Ja przerobię moje na wkrętki, będą ciut krótsze
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 12:32   #3148
margolka1986
Zakorzenienie
 
Avatar margolka1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świdnik k.Lublina :)
Wiadomości: 3 174
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Dziękuję Hm..trudno powiedzieć ile zużyłam, robiłam z 4mm, więc biżu ma szerokość ok 1cm. Tworząc wzorowałam się na zdjęciach z netu i tam mniej więcej policzyłam kryształki i zaokrąglając w górę zamówiłam 480 kryształków (tak mi wyszło bo paczuszki były po 60 sztuk). Trochę zostało, bo na moja chudą łapę mam malutką bransoletkę, krótsze niż na zdjęciu w necie kolczyki, naszyjnik też krótszy. Mogło mi zostać nawet ok 100 sztuk. Może w wolnej chwili z ciekawości policze ile kryształków ma biżu
a gdzie kupowałas w paczuszkach po 60 sztuk jeśli moge spytać ? naprawde fajnie Ci to wyszło

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Ja też mam mieszkanie, mieszkałam sama jeszcze długo przed poznaniem TŻ, ale wcześniej ani nie myśleliśmy żeby od razu ze sobą zamieszkać, ani tez nigdy wcześniej nikt inny do mnie się nie wprowadzał. Moi rodzice też byli zdania, że wspólne mieszkanie dopiero po ślubie i na początku ukrywaliśmy to, ale teraz już nie musimy bo mama sama się domyśliła i nie robi z tego powodu problemów.

co do podkreślonego - dla mnie to dziwne podejście, że mieszkając razem przed ślubem można wszystko przetrwać, mimo, że mieszkając razem jest różnie, a po ślubie juz by się tego nie wytrzymało. przecież rozstać się można i przed ślubem i po ślubie, wszystko zależy od woli osób ze sobą żyjących. a jak dla mnie to po ślubie powinna być jeszcze większa motywacja by walczyć o siebie i próbować się porozumieć, bo przecież jest się małżeństwem i nie wiem gdzie tu jest miejsce na zbytnią pewność drugiej osoby i brak chęci. Wychodząc z założenia że staramy się tylko do ślubu to niezależnie od tego jak długo się ze sobą jest i mieszka wszystko szybko może się posypać w momencie kiedy już nie musimy walczyć i starać się bo dotrwaliśmy do ślubu. Tak to rozumiem.
podpisuje sie pod wypowiedzia Moniki dwoma łapkami.

Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
no właśnie, zazdroszczę tej zgodności. U nas w 90 proc. jest tak, że mamy inne zdanie, ja szukam kompromisu a on chce po swojemu. Czasem mam wrażenie, że mam dziecko a nie faceta. Kurcze, może to nie ten?... Może się pomyliłam?....
Cytat:
Napisane przez HerbADKA Pokaż wiadomość
Nie ma go, jest na piwie z kolegami. Zanim wyszedł znów się pokłóciliśmy, już się nie odzywał. I tak pojadę dopiero w weekend.
Dziękuję. Siedzę i ryczę do monitora...
Kochana 3maj się.. przemysl sobie wszytsko- po jakis kłotnia zapewne większośc z nas czasem zada sobie pytanie czy to ten... porozmawiajcie.. nazwisko to nie jest chyba az tak dużo problem... ale coś widze że sporo kłotni w związkach o to się rozchodzi. Ja przyjmę Narzeczonego choć jakoś trudno mi sie do niego przyzywczaić -

Cytat:
Napisane przez pomarancza24 Pokaż wiadomość
hmmm to jak zauwazy ze jestes spakowana i chcesz sie wyprowadzic, to zaraguje i sie pogodzicie.... ja raz z moim D nie odzywalam sie tydzien i powiedzialam ze pierwsza reki nie podam!! on sie odezal i pierwszy raz mialam tak ze mowilam mu co mi lezy na sercu to przez łzy i nie umialam ich opanowac...
trzymaj sie, ułozy sie
ja ze 2-3 razy tez tak miałam ze jak mi sie nazbierało to potem wypływał potok słów z łzami...ale oczyszczało atmosfere !

Cytat:
Napisane przez happy2gether Pokaż wiadomość

Miałam i właściwie nadal mam takie samo myślenie jak Ty, ale u nas wszystko wyszło tak spontanicznie. W ogóle nie planowaliśmy, że zamieszkamy razem przed ślubem. Jeszcze niedawno "płakałam" tu na watku, że w ogóle nie wiem gdzie będziemy mieszkać i niedługo po tym trafiła się taka okazja, że nie mogliśmy jej nie wykorzystać.
Teraz jak patrzę na nasze plany z perspektywy, to żałuję, że nie weźmiemy ślubu w naszej pierwotnej dacie 16 lipca, bo już nie możemy się tego 13 sierpnia doczekać

Muszę się pochwalić
Byłyśmy z mamą i babcią u krawcowej. Dziewczyny zamówiły sobie szycie sukman na moje wesele
W piątek do tej babeczki wybiera się moja starsza

A mój TŻ właśnie zamawia papier na zaproszenia

za załatwienia. U Nas do przeprowadzki potrzeba jeszcze sporej kasy do ostatecznego wykonczenia mieszkania wiec chyba akurat do sierpnia sie wyrobimy.

Cytat:
Napisane przez Africa_Sun Pokaż wiadomość
HerbADKA będzie dobrze, napięcia przed ślubem są nieuniknione, dacie radę. Ja długo się uczyłam, że mój Tż nie angażuje się w ważne dla nas sprawy nie dlatego, że mu nie zależy tylko dlatego, że zupełnie inaczej te sprawy postrzega. Nieraz się pakowałam albo pakowałam jego. Teraz liczę do dziesięciu a potem tłumacze dlaczego to czy tamto jest dla mnie takie ważne. Czasami pomaga Co do podwójnego nazwiska Tż twierdzi, że noszą je tylko schizofreniczki i córunie tatunia, ustąpiłam mu bo uznałam, że skoro to dla niego takie ważne bym nosiła jego nazwisko to znaczy, że mu bardzo na mnie zależy.
Dogadacie się Kochana, rozmowa z rodzicami to dobry pomysł, pocieszą Cie, może coś podpowiedzą..
ja tez sie tego ucze, że oni czasem nie to, ze daną sprawe olewają tylko nie przywiązują do tego tak wielkiej wagi jak my. ja kiedys przezywałam kwestie sali dekoracji itp i zasypuje swojego Ukochanego pytaniami a on mi na to
"Skarbie mi naprawde wszytsko jedno gdzie będzie wesele i jaki kolor będą miały kwiaty. Najwazniejsze że żenie się własnie z Toba i Ty masz być zadowolona więc wybieraj co chcesz "
__________________
____________

wymianka książkowa

Moje papierowe szaleństwa
margolka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 12:38   #3149
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

Cytat:
Napisane przez margolka1986 Pokaż wiadomość
ja tez sie tego ucze, że oni czasem nie to, ze daną sprawe olewają tylko nie przywiązują do tego tak wielkiej wagi jak my. ja kiedys przezywałam kwestie sali dekoracji itp i zasypuje swojego Ukochanego pytaniami a on mi na to
"Skarbie mi naprawde wszytsko jedno gdzie będzie wesele i jaki kolor będą miały kwiaty. Najwazniejsze że żenie się własnie z Toba i Ty masz być zadowolona więc wybieraj co chcesz "
i dla TŻ
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-24, 12:43   #3150
efonka
Zadomowienie
 
Avatar efonka
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: dolnyśląsk/wielkopolska
Wiadomości: 1 708
Dot.: Wszystkie chodzimy dumnym krokiem, bo 2011 jest naszym rokiem - PM 2011, cz.32

moj TŻ chce bym nosiła jego nazwisko ale nie widzi w tym jakiegos wiekszego problemu bym zrobila inaczej. ja zas chce bardzo jego nazwisko nosic, wiem ze mu to sprawi duza przyjemnosc a ja chce mu to dac . - a mi jest obojetnie, nie jestem jakos bardzo zrzyta z nazwiskiem .
pozatym fajnei ze bedziemy miec teraz wspolne jedno nazwisko, wkoncu po slubie bedziemy jednoscia
__________________
Nasz Ślub
efonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.