Na wakacje wciąż czekamy, będą z nas fajowe mamy. Lipiec-sierpień 2011

[aania_20]

witam

jacieeee, olej teściów, szkoda się przejmować

Jeśli uważacie że tyjecie za mało - na pewno jest wszystko dobrze. Najważniejsze co lekarz mówi, skoro w takim tyciu nie widzi nic niepokojącego to nie ma się czym przejmować. A już zwłaszcza opiniami towarzystwa - ja ostatnio od koleżanki usłyszałam że jak na ten tydzień to stanowczo za chuda jestem a na razie też mam dopiero +2 kg- wagę wyjściową.

TŻ pojechał o 4 rano do pracy...wstawałam z nim to mały się obudził i rozrabiał solidnie A w ogóle lubi się bawić - jak nacisnę i biorę rękę to w to miejsce zaraz kopie
Byle mu po urodzeniu taka pora do zabawy nie została

Trzymam kciuki za dzisiejsze badania!



No i pochwalę się że zaczynamy dziś 27 tydzień i 7 miesiąc

[brunetka2000]

Napisane przez Oliweczka1985

Tak wogóle, to DZIEŃ DOBRY.
Dzisiaj połówkowe:jup i: o 16:20-poproszę skromnie o

Ja w pracy, piję kawkę i Was czytam, ale wlasnie skończyłam, bo tak mało miałam do nadrobienia

za wszystkie dziewczyny, które mają dziś połówkowe i wizyty

[pieleszka]

witamy się poweekendowo

aż się pozytywnie zaskoczyłam, że tak mało do nadrobienia
za wszystkie dzisiejsze wizyty trzymamy kciuki
nerola mam nadzieje, że nadal lezysz i odpoczywasz!!!

miłego dnia zyczę i zabieram się do pracy

[madzia1k1]

Witam również poniedziałkowo!!!

dzisiaj miałam straszny sen, że włamali się nam do mieszkania, jak się obudziłam, to aż mi serce waliło, i wtedy dzidziuś zaczął kopać. kiedyś tak nie przezywałam, a teraz taka wrażliwa jestem.

jestem dzisiaj sama w pracy, dyrektora przez dwa tygodnie nie będzie, także będzie pewnie dzisiaj luzik. Troche mnie dzisiaj brzuszek boli, ale to pewnie przez ta noc, że się tak zdenerwowałam. Ogólnie to nie mam humoru dzisiaj. Chciałabym żeby ten dzień szybko minął, bo jutro NASZ WIELKI DZIEŃ - POŁÓWKOWE:jup i: Będę prosiła o kciuki, bo usg mam z samego rano o 7:00.

No i oczywiście za wszystkie dzisiejsze wizyty.

[BABONIK]

dzień dobry


kurde kompleksów się można przy Was nabawic ja jestem 6+ a t dopiero 20tc

w każdym bądź razie to połowa,gdybym przytyła następne 6 do końca to byłabym wniebwzięta to pikuś przy 30kg z pierwszej ciąży

Jacieeeee- teściowie-brak kultury... przepraszam za wyrażenie,ale guwno ich to obchodzi!!!!!!!!!!!!!!! a tż nie karc tak strasznie,w końcu to jego rodzice i jemu też pewnie było przykro...

Sweet-lepiej mniej przytyc niż więcej ,uwierz

Dziubek-ja też mam siare z jednego cycusia, nie martw się

Aania- ja znów z katarem,a tu na jodze Czesiu ciągle mówi o oddychaniu nosem ehhhh ,zadzwonię potem


życzę miłego dnia

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

oczywiście też trzymam za wszystkie wizyty

[patik87]

Napisane przez jacieeeee

Witam późnym wieczorem.

Miałam tragiczną noc i niewiele lepszy dzień niestety.
TŻ chyba ma grypę jelitową bo całą noc wymiotował, a do tego miał potworną biegunkę. Latałam więc za nim z lekami, herbatą i takie tam. Szkoda mi go jak cholera.
Rano pojechaliśmy do teściów bo było mu troszkę lepiej, ale niestety tylko chwilowo, bo popołudniu złapała go mega gorączka. Ja dziś śpię więc w innym pokoju, bo małż nie chce nawet na mnie patrzeć żeby mnie nie zarazić. Nie lubię jak on się męczy.

Poza tym oznajmiliśmy teściom, że ich wnuk będzie miał na imię Dominik, na co zgodnie stwierdzili, że nieładnie i im się nie podoba Choćby z uprzejmości nic nie powiedzieli, bo mi było przykro...ech. A w ogóle mój TŻ powiedział, że to ja wybrałam to imię
Dostał za to burę w domu. Powiedziałam mu, że jak chce to możemy zmienić, a jak nie to żeby nie mówił, że JA wybrałam, tylko MY bo to NASZE dziecko. Chyba zrozumiał...

ehhh, skąd ja to znam, jak jeszcze nie znaliśmy płci i mówiłam teściowej ze jak chłopczyk to Alan to też powiedziała że jej się nie podoba i brzydko.Musimy olewać ich komenty. Narazie nie wiedzą że wybraliśmy Naomi, ale wyobrażam sobie komentarze...ale trzeba jakoś odpierać ataki takich ludzi. Moim rodzicom wczoraj powiedziałam że Naomi, ciotka przy tym była i tylko skomentowała "każdy sobie nazywa jak chce", rodzice w sumie nic takiego nie mówili, zresztą mam brata Tobiasza, 10 lat temu to imię też było mocno komentowane przez sąsiadów itd, a teraz wszyscy się przyzwyczaili, a w szkole wszyscy znają Tobiasza

[zanka205]

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

ja sama zmykam zaraz do lekarza, na razie wyciągnąć kartotekę, bo muszę osobiście dziś, a później do lekarza już
no i w międzyczasie do mamy muszę zajrzeć, przebrać, nakarmić

już mam taki bęben, że z trudem się ogoliłam a co będzie później...

miłego dnia pa

[Kolina]

dzien dobry

wstalam jakas taka... hmm tepo mam w glowie jakby, no zmeczona wstalam
polezalabym troche ale na 12:40 jade na usg polowkowe, ale zamiast sie cieszyc ze dzidzia zobacze, to jakies takie glupie mysli mnie naszly, ze to nie jest dobre ze usg robi inny lekarz niz prowadzacy, ze moze inaczej do tego podchodzi, ze prowadzacy cos by dluzej i dokladniej sprawdzil, a tak to bedzie szybkei usg, szast prast i do domu
a z wydrukami i opisem jutro po 16 mam konsultacje u prowadzacego

trzymajcie kciuki

jacieeeee, nie denerwuj sie, pomysl ze to wy i tylko wy macie wplyw na imie i kazda inna decyzje ktora dotyczy was i dzidziusia
nie da sie podejmowac takich decyzji ktore beda pasowaly kazdemu i zawsze znajdzie sie ktos zyczliwy czy mniej.. ktory to skrytykuje i was w niepewnosc wpedzi
ja jeszcze nie mowie o imieniu bo po prostu nie umiemy sie zdecydowac - ale juz wiem ze nie obejdzie sie bez komentarzy

BABONIK, nie stresuj sie , przybierasz podobnie jak ja, podobnie bo ja ciut mniej ale widze ze systematycznie przybieram i w weekend uslyszalam ze juz widac brzuszek
nie ukrywam ze sama o tym czesto mysle, jak to bedzie po porodzie, ile mi zostanie itp nigdy wczesniej nie rodzilam i nie wiem jak sie moj organizm zachowa, ale zaraz potem dochodzi inna mysl, ze nie moge sie teraz tym przejmowac, w sensie - mam sie zdrowo odzywiac ale nie przejadac sie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

i kciuki za dzisiejsze wizyty trzymam

[Zmalowana]

Dzień Dobry
Dzisiaj zostały tylko drzwi, grzejnik, wnętrze okna do pomalowania i wielkie sprzątanie Ale już widać koniec W końcu do Was wrócę na stałe i na bieżąco

Ta moja koleżanka co rodziła, wybudziła się sama, w depresji jest, dziecka nie widziała na oczy, jeść nie chce, wypisać się sama chcę. I w sumie się nie dziwię..Dziecko zabrali do Lublina do szpitala bo dostało drgawek, nie wiadomo czy przeżyje, obrzęk mózgu, niedotlenienie, 2 punkty tylko dostało :/, a jeśli przeżyje to będzie upośledzone i nie wiadomo nawet w jakim stopniu. MASAKRA.

Mój Dzidziol chyba rozumiał, że w remont ma być grzeczny i dlatego się rzadko odzywał, a teraz daje mamusi popalić za wszystkie te dni :P

Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty

No i zaczynamy dzisiaj 26 tydzień Kiedy to zleciało ?

[Lilkaa82]

Napisane przez Oliweczka1985

Bosko pachną

racja

Napisane przez karolinee1983

Czyli jak zwykle przespałam możliwość dostania darmowych pieluch gdzie wy tego szukacie dziewczyny? Tych promocji różnych itp?

Tu dziewczyny pisaly o tym kochana i stad wiedzialam

Napisane przez Kolina

jutro pewnie sie rozpiszecie, bo przed poludniem mam usg polowkowe i pewnie dopiero wieczorem zajrze na forum

Napisane przez jacieeeee

Miałam tragiczną noc i niewiele lepszy dzień niestety.
TŻ chyba ma grypę jelitową bo całą noc wymiotował, a do tego miał potworną biegunkę. Latałam więc za nim z lekami, herbatą i takie tam. Szkoda mi go jak cholera.
Rano pojechaliśmy do teściów bo było mu troszkę lepiej, ale niestety tylko chwilowo, bo popołudniu złapała go mega gorączka. Ja dziś śpię więc w innym pokoju, bo małż nie chce nawet na mnie patrzeć żeby mnie nie zarazić. Nie lubię jak on się męczy.

Poza tym oznajmiliśmy teściom, że ich wnuk będzie miał na imię Dominik, na co zgodnie stwierdzili, że nieładnie i im się nie podoba Choćby z uprzejmości nic nie powiedzieli, bo mi było przykro...ech. A w ogóle mój TŻ powiedział, że to ja wybrałam to imię
Dostał za to burę w domu. Powiedziałam mu, że jak chce to możemy zmienić, a jak nie to żeby nie mówił, że JA wybrałam, tylko MY bo to NASZE dziecko. Chyba zrozumiał...

Jacieee zdrowka dla meza zycze, a opinia tesciow sie nie przejmuj, nie oni decyduja tylko rodzice dzidzia, mi Dominik bardzo sie podoba

Napisane przez SweetAngel1984

ja jestem w 18 tc i przytyłam 1,7 kg to chyba jakos malo

Ja tez tyle samo a jestem w 26 tyg

Napisane przez madzia1k1

Chciałabym żeby ten dzień szybko minął, bo jutro NASZ WIELKI DZIEŃ - POŁÓWKOWE:jup i: Będę prosiła o kciuki, bo usg mam z samego rano o 7:00

za polowkowe !!!


Ja tez jutro mam wizyte ale o 13:00, mam nadzieje ze z moja szyjka nadal wszystko wporzadku - dluga i zamknieta - ale te skurcze mnie martwia dalej, nom oby do jutra rowniez bede prosic o zaciskanie kciukow

[Vaniliova11]

Witam w poniedzialek
Trzymam kciuki za wizyty
Zaraz jade do dentysty . Wczoraj jak mówiłam szwagierce że ide do dentysty to była zdziwiona
Kolina mnie usg nigdy nie robił moj gin i zawsze byłam dokładnie zbadana

[mamad1]

Witam poniedziałkowo

Ja dziś już zdążyłam oddać krew do badania. Zarejestrowałam się do dentysty na... 9 maja
A tak w ogóle to dziś równe 20 tygodni, więc mamy PÓŁMETEK

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

My jeszcze imion nie wybieraliśmy (chociaż jakąś tam listę mąż sporządził), bo płci nie znamy. Teściowa jest przekonana, że będzie chłopak i kiedyś już mi mówiła, jakie się jej imiona podobają. Chyba chciała mi coś zasugerować A tak w ogóle to ja ciągle słyszę, że coś powinniśmy dla dziecka ("my" w tym przypadku znaczy ja, mój mąż i jego rodzice). Ostatnio się dowiedziałam, że szafki mam dziecku przygotować na ubranka- sama bym pewnie na to nie wpadła... Coś mi się wydaje, że będę musiała bardziej dobitnie niektórych uświadomić, że to jednak ja i TŻ jesteśmy rodzicami i to my mamy decydować o pewnych rzeczach... Ale widzę, że nie tylko ja taka mam...

[zanetaa88]

Napisane przez zanka205

śliczny Fasol, a jak będzie miał na imię?

zaneta gratuluję córeczki
mi lekarz powiedział jaka płeć w 17.t.c. i mimo, że nie miał wątpliwości to nie mogłam uwierzyć, za drugim razem też były chwile niedowierzania, teraz inny lekarz potwierdził płeć i chyba nie muszę już wątpić

No właśnie, mam nadzieję że przy następnej wizycie będzie wiedziała, czy Emilka jest nadal Emilką

Napisane przez agulaaabar

Dzień dobry wszystkim brzuszkom....

Pytanie.... czy przewinął się którejś przez ręce solidny artykuł o wpływie nerwów, płaczu itd na kobiete w ciązy i przede wszystkim na dziecko??

Mam juz serdecznie dosyć awantur... a jak widać mojemu spokojnemu mężowi akurat w okresie ciąży się w glowie poprzestawiało i chyba zupełnie zapomniał w jakim stanie jestem........ mam ochotę go normalnie udusić czasami, zachowuje się jak stary zgred, wszystko mu przeszkadza, na wszystko narzeka, średnio co 2 dni jest mega awantura, ja becze 4 godziny i tak w kółko........ nie dociera nawet to, żeby sobie dał siana bo dziecko czuje te nerwy i nie chce żeby głos ojca znało tylko z podniesionego tonu musiałam sie wyżalić z rana

Ja niestety nic nie wiem ale też ostatnio miałam trudny okres, co prawda z moim D się nie kłóciłam, ale zamartwiałam się dużo i zastanawiałam się czy coś dziecińka czuje i pewnie tak, głowa do góry!

Napisane przez zanka205

ech laski a ja chyba dziś poległam na placu boju, czuję się fatalnie
cały tydzień mnie coś brało i brało i chyba dziś zostałam pokonana
katar męczy, głowa boli i do tego czuję coś w gardle... porażka
nie mam już sił normalnie, piję calcium C i ten syrop Malia i męczę się
humor też jakiś do d... od rana, nie wiem co jest grane
pogoda nie sprzyja, bo szaro jakoś, pochmurno
weekend pewnie bedzie spędzony pod kołdrą
w poniedziałek muszę iść do gina, mają być wyniki moczu (jestem po tym antybiotyku na bakterie), krwi i toxo znowu robiłam
muszę mu pokazać wyniki tego wczorajszego echo
jedyne co mnie cieszy to jeden tekst na tej karce z Genomu
bo mam kartkę A4 gdzie każda część ciała, układ w organizmie są opisane (u mnie że obraz prawidłowy) no i jeden punkt to: narządy płciowe żeńskie prawidłowe
taki niezbity dowód na to, że Lenka jest dziewuszką
idę leżeć, apap chyba łyknę, bo mnie tak ćmi w tej głowie, że oszaleć można

I jak się dzisiaj czujesz? Mnie od 2 tyg męczy katar i nadal trochę pokaszluję

~~*~~

Nie było mnie 2 dni i pewnie te rzeczy o które pytałyście już są wyjaśnione...

Ja weekend spędziłam spokojnie dosyć Mój D znalazł pracę i dzisiaj poszedł pierwszy raz okropnie się cieszę że coś znalazł na miejscu, ale wiem że nie jest to co chciałby robić...lepsze to niż nic.
Ma komfort, że jak się nadarzy coś lepszego to zawsze może zrezygnować.

Poszyłam sobie trochę na maszynie, co raz lepiej mi to wychodzi
aż mam wene!

Powiedzcie mi kochane, dostałam jakiś lek panaceum czy coś takiego czy panacitf ( nie umiem przeczytać ) jakiś czopek do pochwowy , na zapalenie które u mnie wyczaiła i nie wiem co to za nazwa

[Kolina]

Zmalowana, wspolczuje kolezance, przezyla i nadal przezywa koszmar, oby jakos wszystko sie ulozylo

Napisane przez Vaniliova11

....
Kolina mnie usg nigdy nie robił moj gin i zawsze byłam dokładnie zbadana

pewnie stresuje sie tym bez powodu, ale zawsze mam wrazenie ze bardzo sie spieszy
bede dobrej mysli

[sygine]

Witam wszystkie od rana
Za oknem pięknie świeci słońce, ale temperatura to nie wiem jaka jest

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

[dziubek79]

Napisane przez Scio

dlatego my nie mówimy. Zawsze się znajdzie ktoś, kto powie, ze mu się nie podoba, albo znał taką osobe o tym imieniu i była beznadziejna, oszczędzamy sobie glupich komentarzy. Dzis na rodzinnym spędzie tez sie pytali, ale z M. powiedzieliśmy, ze jeszcze sie zastanawiamy

w zupełności Was popieram, żeby w tej sytuacji nie mówić o wyborze imienia ale z drugiej strony to szczyt chamstwa wg mnie no bo jakim prawem macie się z czymś ukrywać i dlaczego ktoś Wam zabiera radość dzielenia się takimi rzeczami jak wybór imienia???czemu ci ludzie tacy niereformowalni są

Napisane przez brumek

Nie przejmuj się. Ja jestem w 20 tyg. i mam 2 kg na minusie cały czas A lekarz mnie uspokaja, że na razie nie ma w tym nic złego.

dziewczyny cieszcie się że Wasz organizm nie potrzebuje magazynować tłuszczu!!!będziecie zgrabnymi mamusiami od początku a dopóki z dzidzią ok to nie ma co się martwić

Napisane przez zanka205

trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

ja sama zmykam zaraz do lekarza, na razie wyciągnąć kartotekę, bo muszę osobiście dziś, a później do lekarza już
no i w międzyczasie do mamy muszę zajrzeć, przebrać, nakarmić

już mam taki bęben, że z trudem się ogoliłam a co będzie później...


miłego dnia pa

oj ja też już tracę kontakt wzrokowy z moim łonem golenie to już powoli na pamięć i dotyk się odbywa

Napisane przez Kolina

dzien dobry

wstalam jakas taka... hmm tepo mam w glowie jakby, no zmeczona wstalam
polezalabym troche ale na 12:40 jade na usg polowkowe, ale zamiast sie cieszyc ze dzidzia zobacze, to jakies takie glupie mysli mnie naszly, ze to nie jest dobre ze usg robi inny lekarz niz prowadzacy, ze moze inaczej do tego podchodzi, ze prowadzacy cos by dluzej i dokladniej sprawdzil, a tak to bedzie szybkei usg, szast prast i do domu
a z wydrukami i opisem jutro po 16 mam konsultacje u prowadzacego

trzymajcie kciuki

jacieeeee, nie denerwuj sie, pomysl ze to wy i tylko wy macie wplyw na imie i kazda inna decyzje ktora dotyczy was i dzidziusia
nie da sie podejmowac takich decyzji ktore beda pasowaly kazdemu i zawsze znajdzie sie ktos zyczliwy czy mniej.. ktory to skrytykuje i was w niepewnosc wpedzi
ja jeszcze nie mowie o imieniu bo po prostu nie umiemy sie zdecydowac - ale juz wiem ze nie obejdzie sie bez komentarzy

BABONIK, nie stresuj sie , przybierasz podobnie jak ja, podobnie bo ja ciut mniej ale widze ze systematycznie przybieram i w weekend uslyszalam ze juz widac brzuszek
nie ukrywam ze sama o tym czesto mysle, jak to bedzie po porodzie, ile mi zostanie itp nigdy wczesniej nie rodzilam i nie wiem jak sie moj organizm zachowa, ale zaraz potem dochodzi inna mysl, ze nie moge sie teraz tym przejmowac, w sensie - mam sie zdrowo odzywiac ale nie przejadac sie

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

i kciuki za dzisiejsze wizyty trzymam

ja też chodziłam i na pierwsze prenatalne i na połówkowe do innego lekarza bo miał lepszy sprzęt usg więc się nie martw to jest częste i na pewno będzie wszystko ok

no to ja też poniedziałkowo się przywitam, śniadanko z mężusiem zaliczone, mąż do pracy wyprawiony , pranie się pierze i teraz relaksik
potem robię nalot na dwa lumpeksy i wieczorem kurs do rodziców po wałówkę czyli michę pierogów ruskich już się nie mogę doczekać !!!!

za wszystkie wizyty

[agulaaabar]

Witam poweekendowo

Zmalowana synuś mojej znajomej dostał 1 punkt, kazali sie przygotować na najgorsze, a że juz na pewno będzie uposledzoną roslinką - dokładne słowa lekarza, a teraz jest biegającym, wrzeszczącym i mega radosnym zdrowym 3-latkiem

My też bylismy u teściów, ale na szczęście był tylko teśc, normalnie uwielbiam tego człowieka, jest jaki jest ale go uwielbiam, mojej zolzowatej teściowej na szczęscie nie było, moczyła d... na basenach

Odwieźlismy babcię tż do szpitala do tarnowa, ma mieć dziś operacje na serce.... jak zawsze panikowała przed operacja do mi powiedziała, że ma byc prababcia i musi byc dzielna - kobieta ma 59 lat i będzie prababcią czaicie?!

A jej mąż, meeega alkoholik, wiecznie na bombie wczoraj stwierdził, że musi ograniczyć to picie bo w końcu będzie pradziadkiem - to juz nie byle co hehe

Leże w łózku, mąż przyniósł kawe, robi śniadanko, ale zaraz wyskakuje, trzeba odpalić kosiarkę, wypucować się i o 12.40 prosimy skromnie o kciuki!!! juz się nie mogę doczekać
Odezwe się po wizycie buuuuziaki

[Oliweczka1985]

Napisane przez agulaaabar

Witam poweekendowo

Zmalowana synuś mojej znajomej dostał 1 punkt, kazali sie przygotować na najgorsze, a że juz na pewno będzie uposledzoną roslinką - dokładne słowa lekarza, a teraz jest biegającym, wrzeszczącym i mega radosnym zdrowym 3-latkiem

My też bylismy u teściów, ale na szczęście był tylko teśc, normalnie uwielbiam tego człowieka, jest jaki jest ale go uwielbiam, mojej zolzowatej teściowej na szczęscie nie było, moczyła d... na basenach

Odwieźlismy babcię tż do szpitala do tarnowa, ma mieć dziś operacje na serce.... jak zawsze panikowała przed operacja do mi powiedziała, że ma byc prababcia i musi byc dzielna - kobieta ma 59 lat i będzie prababcią czaicie?!

A jej mąż, meeega alkoholik, wiecznie na bombie wczoraj stwierdził, że musi ograniczyć to picie bo w końcu będzie pradziadkiem - to juz nie byle co hehe

Leże w łózku, mąż przyniósł kawe, robi śniadanko, ale zaraz wyskakuje, trzeba odpalić kosiarkę, wypucować się i o 12.40 prosimy skromnie o kciuki!!! juz się nie mogę doczekać
Odezwe się po wizycie buuuuziaki

[moniczka2123]

czesc ja juz wstalam jakis czas temu zjadlam sniadano i objadlam sie nutella wogole teraz w ciazy moge jesc ja lyzeczkami wiecie wczoraj bylismy w gosciach u przyjaciol i z przyjaciolka nie widzialysmy sie tydzien i ona mowi ze mi slicznie brzuszek urusl i wczoraj jak kladlismy sie to mezulek mowi ze juz mam piekny brzusio i sobie porozmawial z Bartusiem mowi do niego po imieniu stuka w brzusio ale to zabawne trzymam kiuki za dzisiejsze wizyty

[sygine]

To ja chwilowo będę znikać i idę połazić po mieście Mam parę spraw do załatwienia a pogoda nastraja do wyjścia, tylko muszę zobaczyć jak temperatura wygląda...

[margaret82]

Napisane przez Scio

dlatego my nie mówimy. Zawsze się znajdzie ktoś, kto powie, ze mu się nie podoba, albo znał taką osobe o tym imieniu i była beznadziejna, oszczędzamy sobie glupich komentarzy. Dzis na rodzinnym spędzie tez sie pytali, ale z M. powiedzieliśmy, ze jeszcze sie zastanawiamy

A My się chwalimy imieniem wszystkim dookoła I też nie wszystkim się Marcel podoba, ale ja ktos coś zaczyna komentować to szybko ucinam dyskusje i mówie że "Wy już mieliscie/ będziecie mieli dzieci to nadawaliście / nadacie im takie imiona jakie będziecie chcieli. Teraz My spodziewamy się dziecka i będzie On miał naimię Marcel." Ucina to wszystkie niepotrzebne dyskusjei komentarze, które i tak wcześniej czy później będą. Bo to ze się powie jakie imię przed samym porodem nie powstrzyma ludzie od głupiego gadania.

Za dzisiejszye wizyty mocno zaciskam kciuki

Co do tycia to ja przytyłam juz sporo ale chyba okres największego tycie mam już za soba bo od ostatniej wizyty 2 tygodnie temu przytyłam raptem 0,5kg. Chyba teraz to już Kluska nabiera masy a nie ja

Napisane przez mamad1

My jeszcze imion nie wybieraliśmy (chociaż jakąś tam listę mąż sporządził), bo płci nie znamy. Teściowa jest przekonana, że będzie chłopak i kiedyś już mi mówiła, jakie się jej imiona podobają. Chyba chciała mi coś zasugerować A tak w ogóle to ja ciągle słyszę, że coś powinniśmy dla dziecka ("my" w tym przypadku znaczy ja, mój mąż i jego rodzice). Ostatnio się dowiedziałam, że szafki mam dziecku przygotować na ubranka- sama bym pewnie na to nie wpadła... Coś mi się wydaje, że będę musiała bardziej dobitnie niektórych uświadomić, że to jednak ja i TŻ jesteśmy rodzicami i to my mamy decydować o pewnych rzeczach... Ale widzę, że nie tylko ja taka mam...

Dokładnie tak trzeba robić. Bo inaczej wszyscy dookoła beda chcieli decydować i wychowywać Nasze dzieci

Mi się dzisiaj śniło ze urodziłam Tzn nie sam poród tylko ze już miałam Marcela w domku Ale w ogóle nie byłam przygotowana bo miałam tylko kilka ubranek a reszta lezała u teściowej w kartonie i ciagle się martwiłam i mówiłam D ze musi tam pójśc i przynieśc ten karton ze śpioszkami, bodziakami itd. I śniło mi się ze go przewijałam I wołalam mamę żeby mi pomogła bo się sama balam

Dziewczyny na jaki fotelik się decydujecie ?? Wiem ze najlepsze są Maxi Cosi, ale cena za nowy to w granicach 400/500zł . I to sam fotelik bez bazy Bo za taki to trzeba z 1000zł dać Patrzyłam na uzywane, ale ceny takiego w miare porządnego też nie jest niska a z baza to trzeba minimum 700zł dać

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez dziubek79

oj ja też już tracę kontakt wzrokowy z moim łonem golenie to już powoli na pamięć i dotyk się odbywa

To ja już na lusterkach jadę od jakiegoś czasu

[Madziulka_17]

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

[pieleszka]

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

gratuluję chłopczyka


p.s. no i zostałam jako jedyna nieznająca płci swojego dziecka wśród lipcowych mamusiek ;-(

[moniczka2123]

Zapomnialam sie pochwalic ze my dzis zaczynamy 23 tydzien tylko zglupialam calkiem i nie eiem czy to jeszcze 5 miesiac czy juz 6 jak to jest? a co do tycia to ja mam 1,5 kg na plusie

[zanetaa88]

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

Gratuluje siusiak

[karolinee1983]

Dzień dobry ja od rana na nogach bo miałam pierwsze kłucie w tym tygodniu - badania na tarczycę...Nie było za dużo moherów więc szybko poszło na szczęście Ciekawe, jakie mi wyjdą wynik w tym miesiącu

Napisane przez jacieeeee

Witam późnym wieczorem.

Miałam tragiczną noc i niewiele lepszy dzień niestety.
TŻ chyba ma grypę jelitową bo całą noc wymiotował, a do tego miał potworną biegunkę. Latałam więc za nim z lekami, herbatą i takie tam. Szkoda mi go jak cholera.
Rano pojechaliśmy do teściów bo było mu troszkę lepiej, ale niestety tylko chwilowo, bo popołudniu złapała go mega gorączka. Ja dziś śpię więc w innym pokoju, bo małż nie chce nawet na mnie patrzeć żeby mnie nie zarazić. Nie lubię jak on się męczy.

Poza tym oznajmiliśmy teściom, że ich wnuk będzie miał na imię Dominik, na co zgodnie stwierdzili, że nieładnie i im się nie podoba Choćby z uprzejmości nic nie powiedzieli, bo mi było przykro...ech. A w ogóle mój TŻ powiedział, że to ja wybrałam to imię
Dostał za to burę w domu. Powiedziałam mu, że jak chce to możemy zmienić, a jak nie to żeby nie mówił, że JA wybrałam, tylko MY bo to NASZE dziecko. Chyba zrozumiał...

Współczuję mężulkowi, oby szybko wrócił do zdrowia co do teściów to...nie mam pytań. Dla mnie to jest niepojęte, że ktoś może nam mówić, czy dobre imię wybraliśmy dla NASZEGO dziecka i marudzić jednocześnie, że np. wybraliśmy brzydkie.. To jest nasze dziecko i bedzie nosil takie imie, jakie nam sie podoba! Na szczescie u nas z rodzicami i tesciami nie ma takiego problemu. A Ty po prostu ich lej, choć rozumie, że było ci przykro...

Napisane przez beata_1988

aaa.. zapomniałabym torcik był pyyyycha!
tzn jeszcze jest bo dostałam całą ćwiartkę do domu ale ogólnie wrażenie mega zrobił - mama myślała że kupiłam gotowy no myślałam że się obraże że mnie tak nie docenia i dobry wyszedł, wcale nie za słodki, w sam raz

No ja nie wątpiłam, że będzie pyszne

Napisane przez Oliweczka1985

Może teraz po ciąży się odmieni i nie będziesz już miała skłonności do tycia

Tak wogóle, to DZIEŃ DOBRY.
Dzisiaj połówkowe:jup i: o 16:20-poproszę skromnie o

Ja w pracy, piję kawkę i Was czytam, ale wlasnie skończyłam, bo tak mało miałam do nadrobienia

Za połówkowe

Napisane przez madzia1k1

jestem dzisiaj sama w pracy, dyrektora przez dwa tygodnie nie będzie, także będzie pewnie dzisiaj luzik. Troche mnie dzisiaj brzuszek boli, ale to pewnie przez ta noc, że się tak zdenerwowałam. Ogólnie to nie mam humoru dzisiaj. Chciałabym żeby ten dzień szybko minął, bo jutro NASZ WIELKI DZIEŃ - POŁÓWKOWE:jup i: Będę prosiła o kciuki, bo usg mam z samego rano o 7:00.

No i oczywiście za wszystkie dzisiejsze wizyty.

Proszę bardzo

Napisane przez Kolina

dzien dobry

wstalam jakas taka... hmm tepo mam w glowie jakby, no zmeczona wstalam
polezalabym troche ale na 12:40 jade na usg polowkowe, ale zamiast sie cieszyc ze dzidzia zobacze, to jakies takie glupie mysli mnie naszly, ze to nie jest dobre ze usg robi inny lekarz niz prowadzacy, ze moze inaczej do tego podchodzi, ze prowadzacy cos by dluzej i dokladniej sprawdzil, a tak to bedzie szybkei usg, szast prast i do domu
a z wydrukami i opisem jutro po 16 mam konsultacje u prowadzacego

trzymajcie kciuki

Kolina nie przejmuj się tym, że połówkowe masz u innego lekarza, ja tez zawsze tak mam bo po prostu mój gin ma za słabe usg. I powiem Ci, że nie czuję, że ten drugi lekarz jakoś mnie zbywa badaniem. Co prawda moje połówkowe nie trwało jakoś długo, bo ok 15 minut ale widziałam , że lekarz nie odstawia maniany, bo np. długo badał serduszko, bo czegoś tam się nie mógł dopatrzeć bo dzidzia za bardzo się kręciła. I dopiero jak wszystkie rzeczy posprawdzał, to wydał ostateczną opinię co do stanu zdrowia małej. Także trzymam kciuki, żebyś i Ty była zadowolona

[moniczka2123]

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

Super gratulacje w koncu jakis syneczek bo ostatnio same dziewczynki sie ujawnialy witaj w klubie mamusiek synusiow

[dziubek79]

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

gratulacje

[nerola]

Dzień dobry mam njadzieję

Od razu na wstępie poinformuję Was,że nadal lezę i odpoczywam\
Nie mam innego wyjścia.
Wiecie co?Wpadłam w depresję przedporodowa.Wszystko nam się wali,do tego to łóżku,Wy piszecie,ze gdzieś idziecie a ja ciagl w leginsach i tunice w łóżku.Nigdzie nie chodzę,nikt mnie nie widzi.
Jakoś brakuje mi powodów do radosci,no chyba,ze dzieci przyjdą i mnie tulą,całują albo T. kupoi mi jakąś drobnostkę do jedzenia typu banan np.(niedawno to norma a teraz 1 banana jem ja,Iza,Szymon i Krystian).
Dobra,już się nie żalę.

Współczuję Wam tych komentarzy od teściów.Ależ to musi wkurzać,choć i mojej mamie się Szymon nie podobał,i Iza też nie.
Aloe to moje dzieci i już.

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekam na wieści!!!!!!!!!!!

W nocy nie spałam od 2 bo bolał mnie ten zatruty ząb a moja dentystka na urlopie
Do tego Iza przeginała pałę w nocy.Ponad dwie godziny non stop waliła,przewracała sie i czuć ją od pochwy,po boki do żeber.
Macicę mam pod samymi cyckami.
No ale u mnie dziś się skończył 28 tydz. i wchodzimy w 29

Co do łona,to ja na pamięć się golę i to na leżąco.A dziś mam zamiar zrobić pazury u stóp.

Zmalowana tu Ci odpiszę bo dopiero odczytałam smsa-wiem,bo Ci futryny zostały do pomalowania



Wczoraj bnył u nas szwagier z rodzinką-rodzice 4 dzieci-i szwagierka w zniebowzięta ubrankami Izy a ja mam lęk przed myciem małej cipki.
Gratuluję i ja syneczka!!!!!
Moze ten tydzień będzie pod znakiem małego mężczyzny?Jak już tak zaczełyśmy nowy tydzień?

23 tydzień musi być skończony by wejść w 6 miesiąc.
To tak jak ja tydzień temu skończyłam 27 tydz. a zaczęłam 7 miesiąc.
Dziś jest dopiero zaczęty 2 tydz. siódmego miesiąca.

[bella7]

Witam.
My sobie jak zwykle leżymy,i odpoczywamy.
Męża wyslałam do miasta powiatowego,by pozałatwiał trochę rzeczy.
Agula moje babcię mają 62 i 61 lat,i będą prabaciami. Ale co-żyje jeszcze moja prababcia-czyli dla moich dziewczyn praprababcia.