Na wakacje wciąż czekamy, będą z nas fajowe mamy. Lipiec-sierpień 2011

[karolinee1983]

Napisane przez margaret82

Dziewczyny na jaki fotelik się decydujecie ?? Wiem ze najlepsze są Maxi Cosi, ale cena za nowy to w granicach 400/500zł . I to sam fotelik bez bazy Bo za taki to trzeba z 1000zł dać Patrzyłam na uzywane, ale ceny takiego w miare porządnego też nie jest niska a z baza to trzeba minimum 700zł dać

No my bedziemy mieli maxi cosi, ale tylko dlatego, że znajomi nam pozycza swoj bo ich mala ma teraz 5 miesiecy a do sierpnia to na pewno z niego wyrosnie juz. Takze odszedl nam spory koszt na szczęście

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

Gratuluję

[Madziulka_17]

Dziękuję za gratki
Lekarz powiedział, że nie ma żadnych wątpliwości
Mamy zdjęcie siusiaka i jajeczek

Troszkę jestem zaskoczona, bo na genetycznym wychodziła dziewczynka, a tu siusiak wyrósł

Zanko jak możesz to dopisz na liście mi chłopczyka. Imienia jeszcze nie mamy, bo miała być Lenka

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

[margaret82]

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

Gratulacje Tydzień zaczął się od chlopca to może będzie meski tydzień

[brunetka2000]

Napisane przez Madziulka_17

Będziemy mieli synka

GRATULACJE

[CarmelaSoprano]

Napisane przez margaret82

Dziewczyny na jaki fotelik się decydujecie ?? Wiem ze najlepsze są Maxi Cosi, ale cena za nowy to w granicach 400/500zł . I to sam fotelik bez bazy Bo za taki to trzeba z 1000zł dać Patrzyłam na uzywane, ale ceny takiego w miare porządnego też nie jest niska a z baza to trzeba minimum 700zł dać

My kupimy MaxiCosi Citi, on nie musi mieć bazy i nowy w sklepie czy w internecie kosztuje 350zł. Nie chce kupowac uzywanego, bo podobno po 3 latach producent nie gwarantuje wytrzymałości materiałów, a uzywany nie wiadomo w ilu był rekach jesli ktos dbał i udalo mu sie za bardzo nie zabrudzic, moze wygladac jak prawie nowy.

Napisane przez Madziulka_17

Dzień dobry

Melduję się po połówkowym
Z maleństwem wszystko ok, waży 468g

Będziemy mieli synka

gratulacje!!!!!

[nerola]

Ja edytowałam posta na poprzedniej stronie.

[bella7]

Madziula gratulacje.
Karoline my też kombinujemy jak możemy,wszystko kosztuje. Jedynie co będzie nowe,to łożeczka,pościel,koce,ręc zniki,cześć ubranek no i kosmetyki. Inaczej byśmy wyszli na minus.

[agulaaabar]

Napisane przez bella7

Witam.
My sobie jak zwykle leżymy,i odpoczywamy.
Męża wyslałam do miasta powiatowego,by pozałatwiał trochę rzeczy.
Agula moje babcię mają 62 i 61 lat,i będą prabaciami. Ale co-żyje jeszcze moja prababcia-czyli dla moich dziewczyn praprababcia.

No własnie prababcia tż też jeszcze żyje i będzie praprababcią

[moniczka2123]

powiedzcie 23 tydzien ktory to miesiac?

[nerola]

Napisane przez moniczka2123

powiedzcie 23 tydzien ktory to miesiac?

Odpowiedziałąm Ci w poście str. wczesniej.
Jaki skończyssz 23 ,to zaczniesz 6 a teraz jeszcze 5.

[zanetaa88]

Napisane przez jacieeeee

Poza tym oznajmiliśmy teściom, że ich wnuk będzie miał na imię Dominik, na co zgodnie stwierdzili, że nieładnie i im się nie podoba Choćby z uprzejmości nic nie powiedzieli, bo mi było przykro...ech. A w ogóle mój TŻ powiedział, że to ja wybrałam to imię
Dostał za to burę w domu. Powiedziałam mu, że jak chce to możemy zmienić, a jak nie to żeby nie mówił, że JA wybrałam, tylko MY bo to NASZE dziecko. Chyba zrozumiał...

Dokładnie olej ;/ My jak wspominaliśmy, że jeżeli będzie synek to będzie Oliver to teściowa oznajmiła Nam że będzie mówić Olek albo Oli bo nie umie zapamiętać tego imienia To mój D mówił że to jest Oliver a nie Olek...ale olałam sprawę, nie przejmuję się na zapas, jak się okaże na następnym usg że Emilka jest Oliverkiem i teściowa będzie mówić Olek to się odezwę a teraz się nie stresuję... na szczęście zawsze dokładała " Wasze dziecko i WY sobie wybieracie imię"

Napisane przez margaret82

Dziewczyny na jaki fotelik się decydujecie ?? Wiem ze najlepsze są Maxi Cosi, ale cena za nowy to w granicach 400/500zł . I to sam fotelik bez bazy Bo za taki to trzeba z 1000zł dać Patrzyłam na uzywane, ale ceny takiego w miare porządnego też nie jest niska a z baza to trzeba minimum 700zł dać

Ja doszłam do wniosku z moim D, że kupimy wózek 3w1 z fotelikiem z tej samej firmy co wybierzemy wózek, mam pewne na oku które cieszą się dobrą opinią. Co do Maxi Cosi faktycznie ponoć są najbardziej bezpieczne, ale wywnioskowaliśmy że kupimy za 500zł fotelik 0-11kg i ile w nim pojeździ? urodzi się pod koniec lipca do 2 tyg na pewno wychodzić nie będę, a potem pewnie będę sama chciała spacerować niż jeździć autem, ewentualnie do lekarza czy coś a to się nie jeździ codziennie i za Nim częściej będę używała to dzieciątko już z niego wyrośnie, więc możliwe że kupimy wtedy maxi, choć ceny mnie odrażają

Napisane przez Madziulka_17

Dziękuję za gratki
Lekarz powiedział, że nie ma żadnych wątpliwości
Mamy zdjęcie siusiaka i jajeczek

Troszkę jestem zaskoczona, bo na genetycznym wychodziła dziewczynka, a tu siusiak wyrósł

Zanko jak możesz to dopisz na liście mi chłopczyka. Imienia jeszcze nie mamy, bo miała być Lenka

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

No i właśnie moja mama mówi to samo, że niby dziewczynka a może się okazać siusiakiem który wcześniej gdzieś się schował moja ciocia tak miała, przez 9 miesięcy jej mówili córeczka, a na ostatnim usg pokazał się siusiak

~~*~~

Kochane powiedzcie mi , koleżanka chce mi dać pierdołki po swoim synku łóżeczko , materac itd.
Zastanawiam się czy materac nie lepiej kupić nowy? ze względu na to że może być wklęsły ?! CO myślicie? CO prawda jeszcze go nie widziałam ale tak się zastanawiałam ostatnioo...
albo wannienkę, szwagierka do mnie że lepiej jakbym kupiła nową ?!

[dziubek79]

chwalę się co kupiłam

[margaret82]

Napisane przez CarmelaSoprano

My kupimy MaxiCosi Citi, on nie musi mieć bazy i nowy w sklepie czy w internecie kosztuje 350zł. Nie chce kupowac uzywanego, bo podobno po 3 latach producent nie gwarantuje wytrzymałości materiałów, a uzywany nie wiadomo w ilu był rekach jesli ktos dbał i udalo mu sie za bardzo nie zabrudzic, moze wygladac jak prawie nowy.

Wiem, ze bazy nie musze mieć, ale ja mam wrażenie że z baza jest bezpieczniej ( pewnie to tylko takie wrażenie ) no i o wiele wygodniej. Juz wszystkie opcje przemyślałam i nie wiem co robić Myslłąm, żeby kupic używany z baza ale tak jak mówisz nigdy nie ma pewnosci czy on jest bezpieczny. Myślałam o nowym ale cena takiego z baza mnie przeraża Ostatnio jestem na etapie przeglądanie ebay i zastanawiam się czy nie kupić nowego fotelika a używanej bazy Patrze na ebay i tak bazy wcale nie sa takie drogie

[moniczka2123]

Napisane przez nerola

Odpowiedziałąm Ci w poście str. wczesniej.
Jaki skończyssz 23 ,to zaczniesz 6 a teraz jeszcze 5.

przepraszam nie zauwazylam

[karolinee1983]

Napisane przez bella7

Madziula gratulacje.
Karoline my też kombinujemy jak możemy,wszystko kosztuje. Jedynie co będzie nowe,to łożeczka,pościel,koce,ręc zniki,cześć ubranek no i kosmetyki. Inaczej byśmy wyszli na minus.

No u nas podobnie - łóżeczko trzeba będzie kupić, wózek, no i kurde komodę bo nie mamy gdzie ubranek trzymać na szczęście moi rodzice i teściowe zadeklarowali się, że finansowo pomogą, bo inaczej to naprawdę z torbami można pójść

[Zmalowana]

dziubek superaśne ubranka, gdzie i po ile ?

Nerolka, wiesz co ja zrozumiałam, że blisko końca w sensie blisko rozwiązania stąd to durne pytanie

A co do finansów to coś o tym wiem, bo wszystko muszę sama :/ Teraz na malowanie poszło mi w sumie 500 zł, a jeszcze wózek, łóżeczko i masę innych pierdół. A na rodzinę nie mam co liczyć. Ale dam rade

[karolinee1983]

Napisane przez dziubek79

chwalę się co kupiłam

Ale fajowe!!! Gdzie kupiłaś????

[margaret82]

Napisane przez dziubek79

chwalę się co kupiłam

Ale cudeńka Też planuje kupic jakies takie śmieszne bodziaki Gdzie kupiłaś

[aania_20]

Napisane przez dziubek79

oj ja też już tracę kontakt wzrokowy z moim łonem golenie to już powoli na pamięć i dotyk się odbywa

zawsze możesz wykorzystać męża ja swojemu już zapowiedziałam specjalnie tego do siebie nie wziął, ale za to jak przeczytał że piersi należy hartować to tu chętny do pomocy
A w ogóle sukces bo wczoraj przeczytał wszystko co było w książce i gazetkach w działach dla przyszłych tatusiów

Napisane przez BABONIK

kurde kompleksów się można przy Was nabawic ja jestem 6+ a t dopiero 20tc

Aania- ja znów z katarem,a tu na jodze Czesiu ciągle mówi o oddychaniu nosem ehhhh ,zadzwonię potem

nic się nie martw, to naprawdę niewiele a katarowi mówimy wynocha

Napisane przez Madziulka_17

Będziemy mieli synka

gratulacje!!!

Napisane przez nerola

Dzień dobry mam njadzieję

Od razu na wstępie poinformuję Was,że nadal lezę i odpoczywam\
Nie mam innego wyjścia.Dobra,już się nie żalę.

Nerolka, dużo zdrowia! I odpoczywaj dalej!

Napisane przez zanetaa88

Kochane powiedzcie mi , koleżanka chce mi dać pierdołki po swoim synku łóżeczko , materac itd.Zastanawiam się czy materac nie lepiej kupić nowy? ze względu na to że może być wklęsły ?! CO myślicie? CO prawda jeszcze go nie widziałam ale tak się zastanawiałam ostatnioo...albo wannienkę, szwagierka do mnie że lepiej jakbym kupiła nową ?!

pewnie się bardziej doświadczone mamy wypowiedzą, ale mnie się wydaje że o ile materacyk może się troszkę powygniatać (tzn ponoć dopasowuje się do kształtów dziecka) o tyle wanienka - chyba nie ma przeszkód? Wymyjesz ją przecież porządnie, jak tylko jest w dobrym stanie to czemu nie.
Sama mam używany materacyk od kuzynki, z pościelą i całym łóżeczkiem, wanienkę też używaną

[Sloneczko555xxx]

Napisane przez Madziulka_17

Będziemy mieli synka

Gratulacje synusia

Dziubek super te śpiochy...... a zwłaszcza te z tym spaniem

Żaneta ja też mam wanienkę, łóżeczko i materac ( mało używany ) po siostrzeńcu .... wanienkę wymyjesz i nie widzę problemu, a materac oglądniesz czy nie zniszczony, wygnieciony

[zanetaa88]

Oglądam " Co za tydzień " Jak mnie wku**** ten Janiak jak gada gada i patrzy w ziemię no nerwice mam !

[nerola]

Moniczka nie przepraszaj
Pisałam wszystko 1 ciągiem i umknęło.

Zmalowana no to się dogadałyśmy

Boskie te śpioszkino nie mogę!!!

Żaneta śmiało bierz
Wanienkę wyszorujesz,łóżeczko umyjesz a materac ocenisz jak zobaczysz.

[83monia]

Napisane przez jacieeeee

U mnie to samo...prawie dycha na plusie A ile całościowo przytyłaś w poprzedniej ciąży. Boję się, że przez upały nabiorę do tego jeszcze wody i będę się turlać i w ogóle jak wieloryb wyglądać.

poprzednio ponad 25 kg na plusie, teraz zastanawiam sie czy znow bedzie tyle... boje sie lata, zawsze mnie temperatury dobijają...

dziubek - ja plamie siara z jednej piersi wiec to chyba normalne moze byc. tym bardziej ze to piers juz raz cieta chirurgicznie wiec powinnam sie chyba nawet cieszyc

zaneta - ja kupilam uzywany materac, a jeszcze kolejne dziecko bezie na nim spalo wiec uwazam ze jak dobry to nie ebdzie zadnego wklęśnięcia. wanienke tez bym wziela, potem i tak co z tym zrobisz? ja nie uzywalam wanieki jak mial z pół roku, w wannie sie kąpal bo chlapac lubil wiec nam krotko służyła

[dziubek79]

Napisane przez nerola

Dzień dobry mam njadzieję

Wczoraj bnył u nas szwagier z rodzinką-rodzice 4 dzieci-i szwagierka w zniebowzięta ubrankami Izy a ja mam lęk przed myciem małej cipki.

no widzisz a ja się boję że nie będę umiała zadbać o klejnoty synka, kurcze nasłuchałam się o ściąganiu skórki żeby potem nie zarosła (ja się nie znam , mówiła mi to laska która ma synka ) i też jestem cała w strachu

a co do wychodzenia to widzisz ja na razie nie muszę leżeć ale wychodzenie to wcale dla mnie miła rzecz nie jest ciuchów nie mam w zasadzie bo już przed ciążą przytyłam i w nic się nie mieszczę, kurtek nie mam na taką pogodę no o braku kasy już nie wspomnę ( bo wolę wydać na małego to co się uda odłożyć a nie na siebie)... więc proszę mi tu w żadną depresję nie wpadać

Napisane przez margaret82

Wiem, ze bazy nie musze mieć, ale ja mam wrażenie że z baza jest bezpieczniej ( pewnie to tylko takie wrażenie ) no i o wiele wygodniej. Juz wszystkie opcje przemyślałam i nie wiem co robić Myslłąm, żeby kupic używany z baza ale tak jak mówisz nigdy nie ma pewnosci czy on jest bezpieczny. Myślałam o nowym ale cena takiego z baza mnie przeraża Ostatnio jestem na etapie przeglądanie ebay i zastanawiam się czy nie kupić nowego fotelika a używanej bazy Patrze na ebay i tak bazy wcale nie sa takie drogie

no to ja już kochana nie wiem jak to jest, bo mnie kobieta w sklepi mówiła że bez bazy jest wygodniej bo można fotelik z auta z dzieckiem wyjąć a jak się ma bazę to trzeba samo dziecko wyciągać

[aania_20]

dziubek79, boskie ciuszki! Gdzie kupiłaś?

[zanetaa88]

Napisane przez aania_20

pewnie się bardziej doświadczone mamy wypowiedzą, ale mnie się wydaje że o ile materacyk może się troszkę powygniatać (tzn ponoć dopasowuje się do kształtów dziecka) o tyle wanienka - chyba nie ma przeszkód? Wymyjesz ją przecież porządnie, jak tylko jest w dobrym stanie to czemu nie.
Sama mam używany materacyk od kuzynki, z pościelą i całym łóżeczkiem, wanienkę też używaną

No właśnie Ja sobie tez tak myślę wyparzę itd i będzie dobre. I tak będę bobaska z pieluchą kąpała aby się nie ślizgała, bo tak się zastanawiam jak mam tak wszystko wymieniać co dostanę to po co mi w ogóle te używane rzeczy ? jak to nie dobre, to nie dobre Tak samo mi mówi, że no żłobka nigdy nie da bobaska, pewnie jak ją przyciśnie, jak kasy nie będzie to zaraz odda Ja chodziłam do żłobka więc jak będzie miejsce u mnie w mieście to cukiereczek też tam będzie chodził

[jacieeeee]

Dzięki dziewczynki za wszystkie miłe słowa. Troszkę mi już lepiej.

Madziulka gratuluję małego mężczyzny

Oczywiście dalej trzymam kciuki za resztę wizyt

Byłam już u lekarza, żeby wyciągnąć mężulowi kartę, a teraz muszę go zmusić do wstania z łóżka bo za pół godziny ma być w przychodni

[83monia]

dziubek - ta skórke na susiaku (napletek?) to tylko z polecenia lekarza naciagasz, inaczej mozna zrobic wiecej krzywdy niz pozytku. wiec sie nie martw. na kazdej wizycie pediatra bedzie monitorowal siusiaka wiec nie ma problemu. ja kiedys tez mialam stracha przed obsługa małego faceta ale jednak takie straszne to nie było. teraz boje sie dziewczynki ale skoro siebie potrafie obsługiwać to i dziecko, prawda?

[dziubek79]

Napisane przez Zmalowana

dziubek superaśne ubranka, gdzie i po ile ?

Nerolka, wiesz co ja zrozumiałam, że blisko końca w sensie blisko rozwiązania stąd to durne pytanie

A co do finansów to coś o tym wiem, bo wszystko muszę sama :/ Teraz na malowanie poszło mi w sumie 500 zł, a jeszcze wózek, łóżeczko i masę innych pierdół. A na rodzinę nie mam co liczyć. Ale dam rade

Napisane przez karolinee1983

Ale fajowe!!! Gdzie kupiłaś????

Napisane przez margaret82

Ale cudeńka Też planuje kupic jakies takie śmieszne bodziaki Gdzie kupiłaś

kochane kupiłam na all, cena za sztukę 17,50 zł
od tego sprzedawcy
http://allegro.pl/hit-smieszne-spioc...525922098.html

Napisane przez aania_20

zawsze możesz wykorzystać męża ja swojemu już zapowiedziałam specjalnie tego do siebie nie wziął, ale za to jak przeczytał że piersi należy hartować to tu chętny do pomocy

nie no mój też już powoli uświadamiany, że będzie musiał pomagać ale to takie trochę ryzyko bo albo mi jakiś wzorek walnie albo tak jak mąż kumpeli wygoli ją przed porodem na zero , mówiła że miały ubaw położne na porodówce jak zobaczyły a ona na to że to męża robota bo ona już przy skurczach co 5 minut się dała ogolić

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez 83monia

dziubek - ta skórke na susiaku (napletek?) to tylko z polecenia lekarza naciagasz, inaczej mozna zrobic wiecej krzywdy niz pozytku. wiec sie nie martw. na kazdej wizycie pediatra bedzie monitorowal siusiaka wiec nie ma problemu. ja kiedys tez mialam stracha przed obsługa małego faceta ale jednak takie straszne to nie było. teraz boje sie dziewczynki ale skoro siebie potrafie obsługiwać to i dziecko, prawda?

no to mnie uspokoiłaś , dziękuję

[Oliweczka1985]

Napisane przez bella7

Witam.
My sobie jak zwykle leżymy,i odpoczywamy.
Męża wyslałam do miasta powiatowego,by pozałatwiał trochę rzeczy.
Agula moje babcię mają 62 i 61 lat,i będą prabaciami. Ale co-żyje jeszcze moja prababcia-czyli dla moich dziewczyn praprababcia.

Ja też mam prababcię, a babcię już mamy tylko jedną.